Singielki 25+ cz. XV

[a9e9b14f0920806ea67464fa4f1a029ea354de7e_6212d6030631b]

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;88177192]Czemu?
Jak pytałam o zdjęcie w dowodzie, to zwykle naprawdę mnie ciekawiło zdjęcie w dowodzie. A że tobie przy okazji poczytałam inne info, to inna rzecz.[/QUOTE]

Naprawdę? nie potrafię sobię wyobrazić sytuacji, w której na pierwszym spotkaniu interesowałoby mnie jakie ktoś ma zdjęcie w dowodzie

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

[1=a9e9b14f0920806ea67464f a4f1a029ea354de7e_6212d60 30631b;88177195]Naprawdę? nie potrafię sobię wyobrazić sytuacji, w której na pierwszym spotkaniu interesowałoby mnie jakie ktoś ma zdjęcie w dowodzie [/QUOTE]

A to nie zawsze jest pierwsze.
Np. ktoś mówi, że schudł i jesteś ciekawa, jak wyglądał wcześniej
Poza tym opcji szukania jest przecież mnóstwo.
Nieinwazyjne i inwazyjne, ale tych drugich nie praktykowałam nigdy

[Przytul_Mnie_Dzisiaj]

[1=694fcdf7a19624f07270486 17a838dcb1266be57_641ce80 216f07;88176132]
No uważam, że przesadzasz bo ludzie są różni, niektórzy faktycznie wolą się od razu spotkać i nie jest powiedziane, że nie szukają jednocześnie czegoś poważnego. Nie jest to powód do wkurzania się i analizowania, jak Ci to nie odpowiada to im nie odpisuj

Wysłane z mojego Redmi 7A przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Wiem, że trochę przesadzam, ale biorąc pod uwagę to, że przy pierwszym wrażeniu liczą się tylko zdjęcia, faceci powinni się domyślić, że mam mnóstwo takich propozycji i mogliby wykazać minimum wysiłku, żeby mnie zachęcić do wyjścia z domu. Chociaż chyba Tinder tak wszystkich zepsuł, że myślą, że jedna wiadomość wystarczy, żeby się spotkać. Nie będę się codziennie spotykać z kimś przypadkowym, skoro wiem, czego szukam i kilka dni pisania może zweryfikować, czy to może być to. Bo podkreślam, że szukam czegoś na poważnie i żadne przyjaźnie mnie nie interesują. Potem na spotkaniu byłaby chemia tak jak z kierowcą, ale inne podejście do życia, co zweryfikowałabym, jakbyśmy pisalj przed spotkaniem. A tak to ja się zdążyłam zauroczyć zanim zaczęliśmy rozmawiać na takie tematy.

Chociaż jeszcze bardziej irytują mnie oferty sponsoringu. Czy to seks czy niektórzy tylko chcą iść na kolacje i płacić za to w tysiącach... Wiem, że niektóre dziewczyny potraktowałyby to jako komplement, ale ja szczerze mówiąc czuję się obrażona tym, że jacyś starzy faceci myślą, że nie mam zasad moralnych i mogą mnie kupić. Czuję się strasznie przedmiotowo traktowana.

Noane, jak ten chłopak? Lepiej?

[694fcdf7a19624f0727048617a838dcb1266be57_641ce80216f07]

Napisane przez Przytul_Mnie_Dzisiaj

Wiem, że trochę przesadzam, ale biorąc pod uwagę to, że przy pierwszym wrażeniu liczą się tylko zdjęcia, faceci powinni się domyślić, że mam mnóstwo takich propozycji i mogliby wykazać minimum wysiłku, żeby mnie zachęcić do wyjścia z domu. Chociaż chyba Tinder tak wszystkich zepsuł, że myślą, że jedna wiadomość wystarczy, żeby się spotkać. Nie będę się codziennie spotykać z kimś przypadkowym, skoro wiem, czego szukam i kilka dni pisania może zweryfikować, czy to może być to. Bo podkreślam, że szukam czegoś na poważnie i żadne przyjaźnie mnie nie interesują. Potem na spotkaniu byłaby chemia tak jak z kierowcą, ale inne podejście do życia, co zweryfikowałabym, jakbyśmy pisalj przed spotkaniem. A tak to ja się zdążyłam zauroczyć zanim zaczęliśmy rozmawiać na takie tematy.

Chociaż jeszcze bardziej irytują mnie oferty sponsoringu. Czy to seks czy niektórzy tylko chcą iść na kolacje i płacić za to w tysiącach... Wiem, że niektóre dziewczyny potraktowałyby to jako komplement, ale ja szczerze mówiąc czuję się obrażona tym, że jacyś starzy faceci myślą, że nie mam zasad moralnych i mogą mnie kupić. Czuję się strasznie przedmiotowo traktowana.

Noane, jak ten chłopak? Lepiej?

Faceci powinni się domyślić. Kocham takie stwierdzenia.
A z kierowcą mogłaś na pierwszym spotkaniu ustalić priorytety w życiu skoro nie zrobiliście tego pisząc ze sobą. Bo podejrzewam, że zauroczenie się w nim zajęło Ci więcej niż jedno spotkanie?

Mam wrażenie, że strasznie na serio podchodzisz do tego tindera. Plus chciałabyś żeby każdy się zachowywał według Twoich standardów. No niestety w życiu to tak nie działa.

Wysłane z mojego Redmi 7A przy użyciu Tapatalka

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Przytul aktualnie mam okres, więc jeśli pytasz o łóżko, to bez zmian xD

[edan84]

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;88177474]Przytul aktualnie mam okres, więc jeśli pytasz o łóżko, to bez zmian xD[/QUOTE]Współczuję. Jak nie zły seks, to okres. Ciekawe co gorsze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Napisane przez edan84

Współczuję. Jak nie zły seks, to okres. Ciekawe co gorsze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Okres. Zły seks nie boli i po seksie nie zdarza mi się mieć plam krwi na bieliźnie i spodniach.
Ogólnie zły seks nie wyklucza z jakichś dziedzin życia.

[Przytul_Mnie_Dzisiaj]

Nie domyślić. Mówię im, że dla mnie za wcześnie na spotkanie, to oni wtedy "to pytaj co chcesz o mnie wiedzieć"... Super rozmowa, nie ma co... Spotykając się z kierowcą jeszcze nie byłam pewna czego chcę, więc zgodziłam się na FWB. Wtedy nie zastanawiałam się, czy proponowanie spotkania od początku mi pasuje, czy nie... Teraz zauważyłam, że większość takich osób chce tylko seksu.

Tak, podchodzę na serio, bo już nie szukam zwykłego randkowania. Mam nastrój na narzekanie dzisiaj. Nie bawi mnie spotykanie się z przypadkowymi ludźmi i nie podoba mi się to nowoczesne podejście z traktowaniem ludzi jak produktów w sklepie. O dziwo, ciągle więcej chłopaków, którzy chcą czegoś poważnego spotkałam na Tinderze niż na Sympatii.

Edana lepiej ignorować... to troll.

[Tola12345]

Napisane przez Przytul_Mnie_Dzisiaj

Wiem, że trochę przesadzam, ale biorąc pod uwagę to, że przy pierwszym wrażeniu liczą się tylko zdjęcia, faceci powinni się domyślić, że mam mnóstwo takich propozycji i mogliby wykazać minimum wysiłku, żeby mnie zachęcić do wyjścia z domu. Chociaż chyba Tinder tak wszystkich zepsuł, że myślą, że jedna wiadomość wystarczy, żeby się spotkać. Nie będę się codziennie spotykać z kimś przypadkowym, skoro wiem, czego szukam i kilka dni pisania może zweryfikować, czy to może być to. Bo podkreślam, że szukam czegoś na poważnie i żadne przyjaźnie mnie nie interesują. Potem na spotkaniu byłaby chemia tak jak z kierowcą, ale inne podejście do życia, co zweryfikowałabym, jakbyśmy pisalj przed spotkaniem. A tak to ja się zdążyłam zauroczyć zanim zaczęliśmy rozmawiać na takie tematy.

Chociaż jeszcze bardziej irytują mnie oferty sponsoringu. Czy to seks czy niektórzy tylko chcą iść na kolacje i płacić za to w tysiącach... Wiem, że niektóre dziewczyny potraktowałyby to jako komplement, ale ja szczerze mówiąc czuję się obrażona tym, że jacyś starzy faceci myślą, że nie mam zasad moralnych i mogą mnie kupić. Czuję się strasznie przedmiotowo traktowana.

Noane, jak ten chłopak? Lepiej?

Mam tak samo, tyle że jak bardzo rzadko spotykam kogoś kto by mi spasował. Tak na rok to może znajduje 4-5 osób z którymi dochodzi do spotkania, a okazuje się że to i tak nie to, bo np ktoś ma dziecko a mnie nie poinformował, ktoś skałamał z wykonywanym zawodem, ktoś jest despotą etc.. - to są wszystko ostatnie przypadki, a i tak jestem super ostrożna...

[4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4]

Poznałam wczoraj fenomenalnego faceta, a tak mi się z domu nie chciało wychodzić i w ogóle. Ale coś mi mówi, że już się nie odezwie

---------- Dopisano o 08:09 ---------- Poprzedni post napisano o 08:08 ----------

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;88177480]Okres. Zły seks nie boli i po seksie nie zdarza mi się mieć plam krwi na bieliźnie i spodniach.
Ogólnie zły seks nie wyklucza z jakichś dziedzin życia.[/QUOTE]

Jednak seks. Zły seks na dłuższą metę działa bardzo źle

[Milagros_90]

Pandora, ten facet też z tindera? Opowiadaj coś więcej

Właśnie zrobiłam sobie placuszki i kawę, kocham takie śniadania

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4]

Napisane przez Milagros_90

Pandora, ten facet też z tindera? Opowiadaj coś więcej

Właśnie zrobiłam sobie placuszki i kawę, kocham takie śniadania

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ja też własnie delektuje się śniadaniem. Spałam dzisiaj niewiele, a wieczorem jest parapetówka u nas. Ale będę cierpieć

Tak, z tindera. Wspominalam o nim, ze aktualnie tindera wyciszam, ale jeszcze z nim sie spotkam, bo gadamy dosyc dlugo jak na mnie (bo az tydzien ).

Tak mi się wczoraj nie chciało, fizycznie i psychicznie - dno dna. Przyjaciółka w stanie gotowości, że jak będzie źle to przyjdzie na miasto i ucieknę od niego i same sobie gdzies pójdziemy

Na początku miałam myśli, że nie, no on jest jakiś nie taki. Podoba mi się to, co mówi, ale miałam wrażenie, że jest jakiś nieśmiały czy coś i myślałam, że wieczór stracony. Ale gadamy, gadamy i mamy niesamowicie dużo wspólnego, jeśli chodzi o poglądy, poczucie humoru, plany na przyszłość itp itd. Czułam się swobodnie i to było super Ale i tak byłam zdziwiona, że zaczął mnie całować i w ogóle, bo jakoś nie sądziłam, że zaskoczyło z jego strony pod tym względem, a ja jakoś nie miałam odwagi wyjść z taką inicjatywą.

Idziemy, idziemy, a tu pyk - przed nami moja przyjaciółka też z tinderową randką, bardzo przystojnym Włochem Posiedzieliśmy razem chwile, a potem zostalismy ja, on i moja przyjaciółka i dobiliśmy się w jakimś barze i było mega zabawnie i wesoło. Pytał się mnie, czy spotkamy się jeszcze, wstępnie jesteśmy umówieni na jutro.

Ale ja oczywiscie juz mam czarny scenariusz w głowie

[Milagros_90]

Ej, to wygląda bardzo fajnie, normalnie! Wyrzuć rozkminy z głowy tym bardziej, że już się na jutro umówiliscie

Udanej parapetówki! U mnie dzisiaj po całym tygodniu deszczu wyszło słońce, więc zaraz się zbieram i ruszam na jakiś spacer

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4]

Napisane przez Milagros_90

Ej, to wygląda bardzo fajnie, normalnie! Wyrzuć rozkminy z głowy tym bardziej, że już się na jutro umówiliscie

Udanej parapetówki! U mnie dzisiaj po całym tygodniu deszczu wyszło słońce, więc zaraz się zbieram i ruszam na jakiś spacer

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

tu tez w koncu słonce oj umówilismy sie, ale jeszcze niezbyt konkretnie ale tak.. było po prostu NORMLANIE i to mnie jara. Spodobał mi się bardzo, bardzo, bardzo.

[edan84]

[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;88178436]ja też własnie delektuje się śniadaniem. Spałam dzisiaj niewiele, a wieczorem jest parapetówka u nas. Ale będę cierpieć

Tak, z tindera. Wspominalam o nim, ze aktualnie tindera wyciszam, ale jeszcze z nim sie spotkam, bo gadamy dosyc dlugo jak na mnie (bo az tydzien ).

Tak mi się wczoraj nie chciało, fizycznie i psychicznie - dno dna. Przyjaciółka w stanie gotowości, że jak będzie źle to przyjdzie na miasto i ucieknę od niego i same sobie gdzies pójdziemy

Na początku miałam myśli, że nie, no on jest jakiś nie taki. Podoba mi się to, co mówi, ale miałam wrażenie, że jest jakiś nieśmiały czy coś i myślałam, że wieczór stracony. Ale gadamy, gadamy i mamy niesamowicie dużo wspólnego, jeśli chodzi o poglądy, poczucie humoru, plany na przyszłość itp itd. Czułam się swobodnie i to było super Ale i tak byłam zdziwiona, że zaczął mnie całować i w ogóle, bo jakoś nie sądziłam, że zaskoczyło z jego strony pod tym względem, a ja jakoś nie miałam odwagi wyjść z taką inicjatywą.

Idziemy, idziemy, a tu pyk - przed nami moja przyjaciółka też z tinderową randką, bardzo przystojnym Włochem Posiedzieliśmy razem chwile, a potem zostalismy ja, on i moja przyjaciółka i dobiliśmy się w jakimś barze i było mega zabawnie i wesoło. Pytał się mnie, czy spotkamy się jeszcze, wstępnie jesteśmy umówieni na jutro.

Ale ja oczywiscie juz mam czarny scenariusz w głowie [/QUOTE]Łeee. Liczyłem na końcu na trójkąt.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Milagros_90]

[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;88178451]tu tez w koncu słonce oj umówilismy sie, ale jeszcze niezbyt konkretnie ale tak.. było po prostu NORMLANIE i to mnie jara. Spodobał mi się bardzo, bardzo, bardzo.[/QUOTE]No właśnie ja po przeczytaniu opisu na to dokładnie zwróciłam uwagę, że to brzmi tak bardzo NORMALNIE dlatego trzymam kciuki, żeby jutrzejsze spotkanie wypaliło

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Dagunia]

Pandora trzymam kciuki! To jest dokładnie taki sam scenariusz jak u mnie nie chciało mi się iść, a tu j e b - mega facet Trzymam kciuki za dalszy rozwój

Ja właśnie się pakuję i jadę do Randkowicza. Wieczorem organizuje(my) domówkę dla jego znajomych - trzymajcie kciuki, bo mam stresa - znam tylko 2 osoby z całej ekipy

[694fcdf7a19624f0727048617a838dcb1266be57_641ce80216f07]

[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;88178451]tu tez w koncu słonce oj umówilismy sie, ale jeszcze niezbyt konkretnie ale tak.. było po prostu NORMLANIE i to mnie jara. Spodobał mi się bardzo, bardzo, bardzo.[/QUOTE]Przestań sobie wymyślać i ciesz się na razie tym co jest



Wysłane z mojego Redmi 7A przy użyciu Tapatalka

[Milagros_90]

Dagunia, trzymam kciuki! Niech się dobrze dzieje

Właśnie sobie uświadomiłam, że to pierwsza jesień od kilku lat, gdzie totalnie jestem poza sferą damsko-mesko. Ani z nikim nie randkuje, nie pisze, nie wzdycham do nikogo, ani nie jestem w zwiazku, ani nic. Zero. Dziwnie trochę, ale nie rozkładam tego na czynniki pierwsze. Zajmuje się sobą. Mam też teraz trochę obowiązków z pisaniem, bo pomagam dwóm osobom w ich projektach, no i skupiam się na własnym.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lolek9000]

Mili ja podobnie i kolejny rok zapewnie bedzie wygladal tak samo w tej kwestii

[Tola12345]

[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;88178436]ja też własnie delektuje się śniadaniem. Spałam dzisiaj niewiele, a wieczorem jest parapetówka u nas. Ale będę cierpieć

Tak, z tindera. Wspominalam o nim, ze aktualnie tindera wyciszam, ale jeszcze z nim sie spotkam, bo gadamy dosyc dlugo jak na mnie (bo az tydzien ).

Tak mi się wczoraj nie chciało, fizycznie i psychicznie - dno dna. Przyjaciółka w stanie gotowości, że jak będzie źle to przyjdzie na miasto i ucieknę od niego i same sobie gdzies pójdziemy

Na początku miałam myśli, że nie, no on jest jakiś nie taki. Podoba mi się to, co mówi, ale miałam wrażenie, że jest jakiś nieśmiały czy coś i myślałam, że wieczór stracony. Ale gadamy, gadamy i mamy niesamowicie dużo wspólnego, jeśli chodzi o poglądy, poczucie humoru, plany na przyszłość itp itd. Czułam się swobodnie i to było super Ale i tak byłam zdziwiona, że zaczął mnie całować i w ogóle, bo jakoś nie sądziłam, że zaskoczyło z jego strony pod tym względem, a ja jakoś nie miałam odwagi wyjść z taką inicjatywą.

Idziemy, idziemy, a tu pyk - przed nami moja przyjaciółka też z tinderową randką, bardzo przystojnym Włochem Posiedzieliśmy razem chwile, a potem zostalismy ja, on i moja przyjaciółka i dobiliśmy się w jakimś barze i było mega zabawnie i wesoło. Pytał się mnie, czy spotkamy się jeszcze, wstępnie jesteśmy umówieni na jutro.

Ale ja oczywiscie juz mam czarny scenariusz w głowie [/QUOTE]

Brzmi bardzo obiecująco... ja nigdy nie mam tego typu randek.
Może robię coś źle, jestem zbyt wybredna, nie wiem

Zastanawiam się, czy nie odpuścić na kilka miesięcy tej aplikacji - idzie zima, jesień, mam tyle pracy, dodatkowo bardzo boję się tego wirusa... z drugiej jednak strony, gdybym miała tę jedną osobę, raz na tydzień, raz na dwa tygodnie to byłaby to jakaś odskocznia od pracy i prościej byłoby przeżyć tę jesień i zimę...

[69d5782cb96c44b77f6e0ec22c8f79bc60c635f6_65a5448a32992]

Uf, u mnie już po sprawie. Trochę smutno, ale tak naprawdę spora ulga... jutro już płakać pewnie nie będę, dzisiaj jeszcze emocje muszą że mnie zejść chyba.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lolek9000]

Medousa a jak ten dobry chlopak to zniosl?

[69d5782cb96c44b77f6e0ec22c8f79bc60c635f6_65a5448a32992]

Napisane przez lolek9000

Medousa a jak ten dobry chlopak to zniosl?

po męsku i z godnością. chyba się zorientował, że co by nie powiedział, powrotów nie będzie.

[lolek9000]

Szacun dla niego , naprawde porzadny facet z niego��

[Milagros_90]

Medousa super, że tak się ułożyło. Płacz jest oczyszczający, więc jeśli go potrzebujesz, to się nie powstrzymuj. Powodzenia!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[a9e9b14f0920806ea67464fa4f1a029ea354de7e_6212d6030631b]

Napisane przez Milagros_90

Dagunia, trzymam kciuki! Niech się dobrze dzieje

Właśnie sobie uświadomiłam, że to pierwsza jesień od kilku lat, gdzie totalnie jestem poza sferą damsko-mesko. Ani z nikim nie randkuje, nie pisze, nie wzdycham do nikogo, ani nie jestem w zwiazku, ani nic. Zero. Dziwnie trochę, ale nie rozkładam tego na czynniki pierwsze. Zajmuje się sobą. Mam też teraz trochę obowiązków z pisaniem, bo pomagam dwóm osobom w ich projektach, no i skupiam się na własnym.

Świetnie że dobrze się z tym czujesz
co to za projekty?

[1=69d5782cb96c44b77f6e0ec 22c8f79bc60c635f6_65a5448 a32992;88179263]Uf, u mnie już po sprawie. Trochę smutno, ale tak naprawdę spora ulga... jutro już płakać pewnie nie będę, dzisiaj jeszcze emocje muszą że mnie zejść chyba.

[/QUOTE]

no pewnie, wręcz byłoby dziwne gdybyś nie odczuwała w związku z tym żadnych emocji. Przytulam!



Wczoraj pierwszy raz odmówiłam mojemu 'przyjacielowi.' Nie bo nie, nie chcę. I czuje się z tym świetnie lekko. Mam nadzieję, że uświadomi sobie, że teraz będzie mu ciężko i sam zrezygnuje, co obejdzie się bez żadnych dodatkowych konfrontacji. Bo stęskniłam się za moim bezproblemowym życiem, pozbawionym dramatów, gdzie jestem tylko ja, wszystko jest łatwe, jasne, oczywiste.


A ten weekend to metime - dużo gotowania, jedzenia, filmy (obejrzałam 'Może pora z tym skończyć' - jestem fanką tego rodzaju kina, ale końcówka, od scen w liceum już mi go trochę zepsuła) książki (kończę Instytut Kinga i znalazłam tą książkę o singielstwie, którą polecała Milagros. Nie lubię poradników, ale w jakiś sposób podtrzymujące jest na duchu, że 'inni też tak mają'

[lolek9000]

Alex jak zdrowko?

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Kolega mi się przyznał, że zawsze na mnie leciał i zawsze był mną zachwycony.
Szkoda, że nie wcześniej.

[lolek9000]

Lepiej pozno niz wcale