Dziewczyna próbuje na mnie wymusić wspólne zamieszkanie - Strona 6 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2018-06-02, 21:19   #151
faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 5 461
Dot.: Dziewczyna próbuje na mnie wymusić wspólne zamieszkanie

Cytat:
Napisane przez ChanLee Pokaż wiadomość
Mnie ciekawi co to w ogóle są za studia. Pomijam milczeniem to, że samo wykształcenie bez doświadczenie jest w naszym kraju nic nie warte. A co jeśli to nie jest medycyna, prawo czy architektura, a najzwyklejsza pedagogika czy tam psychologia? Po czymś takim to również kokosów nie zarobi, a autor właśnie ma taką szansę - potrzebuje tylko czasu.

A może jako kompromis byłoby wynajęcie dwuosobowego pokoju? Do czasu aż nie skończycie studiów?
Medycyna, prawo czy architektura też nie gwarantują od razu super zarobków, a pedagog,który wybierze odpowiednią ścieżkę kariery i odpowiednio się wyszkoli, może zarobić całkiem sporo

Cytat:
Napisane przez Nymerth Pokaż wiadomość
Ale autor nawet swojej dziewczyny nie pytał, czy chciałaby zamieszkać z nim w wynajętym pokoju. Założył z góry, że nie - wg. mnie zbyt łatwo, co sugeruje, że on wcale nie chce z nią mieszkać i te wszystkie usprawiedliwienia to tylko wymówki.

Druga sprawa - ciągle piszecie, że zarabia 2 tyś, a wcale nie, bo 300zł z tego idzie mu na dojazdy do pracy.

Trzecie to rzucił studia informatyczne po drugim roku i poszedł pracować jako operator CNC. To już mógł się przenieść na zaoczne studia z informatyki, dokończyć inżyniera jednocześnie pracując jako ten operator i musiałby tylko 1,5 roku tak robić, zamiast 3 lata.

A poszedł do tej roboty, bo rodzice mu kazali, gdyż nie wyrabiają finansowo na życie, nie dlatego że sam chciał. Inaczej dalej by siedział na ich utrzymaniu. Dlaczego niby w takiej sytuacji jest lepszy od dziewczyny, która bierze pieniądze od rodziców, bo ich stać i jeszcze pracuje przy studiach dziennych, bo chce sama zarobić na swoje zachcianki? Sytuacja życiowa go zmusiła i tyle. Jej nikt nie zmusza.

Ja się jej nie dziwię, że chce w końcu nie musieć się spotykać non stop przy rodzinie. Ma takie prawo, w końcu ma 22 lata, większość ludzi w tym wieku już się dawno z domu wyprowadziła. Jeśli tak chce to jej wola. Jeśli on nie chce to się rozstaną. Ale po co wychwalać czy poniżać jedno z nich, tylko z powodu innego podejścia.
No ale zarabia 2 tysiące, co z tego ile idzie na dojazd, to już co jego wydatki.
Rzucił studia bo miał taką ochotę no i jego sprawa, widać uznał, że to jest dla niego najlepsza opcja.
Dziewczyna jak chce mieszkać z facetem to niech stanie się najpierw samodzielna, bo on jakoś od rodziców pieniędzy nie bierze, tylko sam zarabia na siebie. Na zachcianki to sobie może dziewczyna zarabiać, ale niech nie wymaga, że facet ma zarabiać kilka tysięcy jak sama ma na waciki zaledwie. Ona dalej siedzi na utrzymaniu rodziców bo nie byłoby ją stać aby się sama utrzymać.

Pewnie, że ma prawo. To niech najpierw będzie równorzędną partnerką i zarobi na to aby mogli razem utrzymać razem swoje mieszkanie, a nie bierze kasę od rodziców. Inni się wyprowadzili bo widocznie było ich stać

Edytowane przez faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6
Czas edycji: 2018-06-02 o 21:26
faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-06-02, 21:24   #152
3d23842983a6357ec11121c0b2dc0194ed81d40b_604ff51fe6891
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 3 663
Dot.: Dziewczyna próbuje na mnie wymusić wspólne zamieszkanie

A ja kojarzę, że autor pisał, że pokój odpada bo dziewczyna na współlokatorów też jest za dobra. No takie już ma wysokie standardy.

Ona może studiować, pracować lekko za 1200 i jest taka och ach i ambitna.
On studiuje i ma jeszcze pracować fizycznie po 10h dziennie, bo inaczej jest nieudacznikiem. Ktoś się zastanawiał jak ma po takiej pracy jeszcze wyrabiać na studiach? Ja nie mogę 20 minut wytrzymać na ulicy w obecnych warunkach, a on ma skakać po dachach przez cały dzień a potem wrócić i uczyć się na ciężki przecież kierunek. Bardzo skorzysta z życia we wspólnym gniazdku, żeby ona dalej mogła chodzić na zakupy i imprezy do koleżanki, która nim gardzi. Miłość do faceta aż się dziewczynie wylewa uszami.

Edytowane przez 3d23842983a6357ec11121c0b2dc0194ed81d40b_604ff51fe6891
Czas edycji: 2018-06-02 o 21:29
3d23842983a6357ec11121c0b2dc0194ed81d40b_604ff51fe6891 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-06-02, 21:25   #153
Nymerth
Rozeznanie
 
Avatar Nymerth
 
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 597
Dot.: Dziewczyna próbuje na mnie wymusić wspólne zamieszkanie

[1=3d23842983a6357ec11121c 0b2dc0194ed81d40b_604ff51 fe6891;83935366]A ja kojarzę, że autor pisał, że pokój odpada bo dziewczyna na współlokatorów też jest za dobra. No takie już ma wysokie standardy.[/QUOTE]

Nie. Napisał, że w pokoju PEWNIE też by nie chciała. Więc nie pytał jej o to.
Nymerth jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-06-02, 21:26   #154
ChanLee
Raczkowanie
 
Avatar ChanLee
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 324
Dot.: Dziewczyna próbuje na mnie wymusić wspólne zamieszkanie

[1=faf3d67d51656f0b2bcdb9f 98a45434bc3aa12e6;8393531 1]Medycyna, prawo czy architektura też nie gwarantują od razu super zarobków, a pedagog,który wybierze odpowiednią ścieżkę kariery i odpowiednio się wyszkoli, może zarobić całkiem sporo [/QUOTE]


Ale to również wszystko trwa. Taka sama sytuacja co z autorem. On ma kiepską pensję i ona również będzie miała kiepską na początku - nie dostanie przecież od razu 4k. I skoro ona chce się rozwijać to dlaczego on jako jej chłopak już tego nie może? Jakie w ogóle plany ma ta dziewczyna oprócz wspólnego mieszkania i typowo babskich celów oświadczyny>ślub>dziecko?
ChanLee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-06-02, 21:27   #155
faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 5 461
Dot.: Dziewczyna próbuje na mnie wymusić wspólne zamieszkanie

Cytat:
Napisane przez Nymerth Pokaż wiadomość
Nie. Napisał, że w pokoju PEWNIE też by nie chciała. Więc nie pytał jej o to.
Ale na pewno zna ją lepiej niż Ty i wie jaka ona jest i czego może się po niej spodziewać po 4 latach

Cytat:
Napisane przez ChanLee Pokaż wiadomość
Ale to również wszystko trwa. Taka sama sytuacja co z autorem. On ma kiepską pensję i ona również będzie miała kiepską na początku - nie dostanie przecież od razu 4k. I skoro ona chce się rozwijać to dlaczego on jako jej chłopak już tego nie może? Jakie w ogóle plany ma ta dziewczyna oprócz wspólnego mieszkania i typowo babskich celów oświadczyny>ślub>dziecko?
Jeśli o to chodzi to zgadzam jak najbardziej
faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-06-02, 21:28   #156
Nymerth
Rozeznanie
 
Avatar Nymerth
 
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 597
Dot.: Dziewczyna próbuje na mnie wymusić wspólne zamieszkanie

[1=faf3d67d51656f0b2bcdb9f 98a45434bc3aa12e6;8393539 1]Ale na pewno zna ją lepiej niż Ty i wie jaka ona jest i czego może się po niej spodziewać po 4 latach[/QUOTE]

Albo mu się wcale nie chce z nią mieszkać i próbuje wymazać inne opcje bez przegadania tego z nią.
Nymerth jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-06-02, 21:34   #157
Katia525
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 879
Dot.: Dziewczyna próbuje na mnie wymusić wspólne zamieszkanie

[1=faf3d67d51656f0b2bcdb9f 98a45434bc3aa12e6;8393531 1]
Dziewczyna jak chce mieszkać z facetem to niech stanie się najpierw samodzielna, bo on jakoś od rodziców pieniędzy nie bierze, tylko sam zarabia na siebie. Na zachcianki to sobie może dziewczyna zarabiać, ale niech nie wymaga, że facet ma zarabiać kilka tysięcy jak sama ma na waciki zaledwie. Ona dalej siedzi na utrzymaniu rodziców bo nie byłoby ją stać aby się sama utrzymać.

Pewnie, że ma prawo. To niech najpierw będzie równorzędną partnerką i zarobi na to aby mogli razem utrzymać razem swoje mieszkanie, a nie bierze kasę od rodziców. Inni się wyprowadzili bo widocznie było ich stać [/QUOTE]
Wybacz, ale co jest zlego w mieszkaniu w kawalarce pod czas studiow z partnerem za pieniadze rodzicow?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez Katia525
Czas edycji: 2018-06-02 o 21:36
Katia525 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2018-06-02, 21:35   #158
faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 5 461
Dot.: Dziewczyna próbuje na mnie wymusić wspólne zamieszkanie

Cytat:
Napisane przez Nymerth Pokaż wiadomość
Albo mu się wcale nie chce z nią mieszkać i próbuje wymazać inne opcje bez przegadania tego z nią.
No po tym jak ona się zachowuje, to ja bym też z nią mieszkać nie chciała. Niech sama najpierw coś osiągnie, a potem ocenia innych. I niech najpierw się usamodzielni.

Cytat:
Napisane przez Katia525 Pokaż wiadomość
Wybacz, ale co jest zlego w mieszkaniu w kawalarce pod czas studiow z partnerem za pieniadze rodzicow?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Co innego mieszkać za pieniądze rodziców, gdy wyjeżdża się na studia i wynajmuje pokój aby móc studiować w danym mieście, a co innego bawić się w dom za ich pieniądze.

Edytowane przez faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6
Czas edycji: 2018-06-02 o 21:37
faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-06-02, 21:42   #159
ChanLee
Raczkowanie
 
Avatar ChanLee
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 324
Dot.: Dziewczyna próbuje na mnie wymusić wspólne zamieszkanie

Cytat:
Napisane przez Nymerth Pokaż wiadomość
Albo mu się wcale nie chce z nią mieszkać i próbuje wymazać inne opcje bez przegadania tego z nią.
Albo po prostu nie przysiedli do tego tematu jak ludzie, tylko laska wypomina mu w złości co powiedziała o nim koleżanka, szantażuje go emocjonalnie i facet widząc to wszystko czuje się niepewny swoich uczuć do niej, do całej tej sytuacji, do jej intencji wobec niego. Tutaj nic innego nie pomoże jak wywalczenie jakiegoś kompromisu lub zakończenie związku.

Żeby razem zamieszkać mogliby zacząć od najzwyklejszego pokoju dwuosobowego z innymi współlokatorami, a po jakimś czasie spróbować z kawalerką. Trzeba jednak o tym przedyskutować autorze. I to musi być rozmowa na spokojnie. Pokój jednak wychodzi taniej, bo media dzieli się z współlokatorami. Tylko co na to twoja dziewczyna?


A teraz wyobraźmy sobie odwrotną sytuację: facet chce zamieszkać z dziewczyną, ale ją na to nie stać. Dopiero odkryła co lubi robić, co chce robić, co daje jej spełnienie. Niekoniecznie w wypłacie, ale lubi swoją pracę oraz studia. No i ten facet twierdzi, że znalazł jej pracę u siostry za 3k i może niech rzuci wszystką karierę w diabły, bo przecież u szwagierki będzie jej najlepiej. Przy okazji będzie jej mówił, że on na imprezki będzie chodził sam, bo chce korzystać z życia. Sam miałby oparcie w rodzicach, studiował dziennie i dorabiał sobie na swoje waciki, gry i inne duperele. Co byście wtedy napisały tej dziewczynie?

Edytowane przez ChanLee
Czas edycji: 2018-06-02 o 21:47
ChanLee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-06-02, 21:44   #160
Katia525
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 879
Dot.: Dziewczyna próbuje na mnie wymusić wspólne zamieszkanie

[1=faf3d67d51656f0b2bcdb9f 98a45434bc3aa12e6;8393550 6]
Co innego mieszkać za pieniądze rodziców, gdy wyjeżdża się na studia i wynajmuje pokój aby móc studiować w danym mieście, a co innego bawić się w dom za ich pieniądze.[/QUOTE]

Znowu te mityczne zabawy w dom
To jest sprawa pomiedzy rodzicami, a dzieckiem, jesli im to odpowiada. Jesli osoba ma taka mozliwosc to dlaczego nie skorzystac? Ah, no tak, to zabawa w dom

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Katia525 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-06-02, 21:49   #161
PoPoo
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 1 198
Dot.: Dziewczyna próbuje na mnie wymusić wspólne zamieszkanie

A w czym pieniadze rodziców sa gorsze od swoich..tym bardziej w trakcie studiów?
PoPoo jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-06-02, 21:56   #162
ChanLee
Raczkowanie
 
Avatar ChanLee
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 324
Dot.: Dziewczyna próbuje na mnie wymusić wspólne zamieszkanie

Jak dla mnie to w niczym.

Ale skoro chce wyfrunąć z gniazdka to się na to ciężko pracuje, a nie mówi "Janusz, zarabiej wincyj".

Edytowane przez ChanLee
Czas edycji: 2018-06-02 o 21:57 Powód: co z tymi spacjami ;o
ChanLee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-06-02, 21:59   #163
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
Dot.: Dziewczyna próbuje na mnie wymusić wspólne zamieszkanie

Cytat:
Napisane przez PoPoo Pokaż wiadomość
A w czym pieniadze rodziców sa gorsze od swoich..tym bardziej w trakcie studiów?

No chyba w tym, że o nim - pracującym i uczącym się - oraz pomagającym własnym rodzicom mówi się, że nieudacznik i frajer.


Ona taka bystra i zorganizowana, chociaż jeszcze kasę od rodziców bierze.



Więc problem w tym, że nie ma w waszym gadaniu odrobiny sensu, spójności i logiki.
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-06-03, 00:42   #164
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Dziewczyna próbuje na mnie wymusić wspólne zamieszkanie

Cytat:
Mozna tyle zarobic w wiekszych miastach, wiec jak komus sie cos poprzestawialo to na pewno nie poprzedniczce
przyjmując że ceny w dyskontach czy paliwa (biletów miejskich) w kraju są podobne, raczej punktem odniesienia są jeśli nie koszty utrzymania w całości to przynajmniej będą wynajmu /zakupu mieszkania.
Jeśli w mieście A za mieszkanie płacisz 5 stów drożej niż w mieście B, to 5 stów więcej w pensji w mieście A idzie na tą nadwyżkę. Może w mieście B zrobiłoby to jakieś wrażenie, ale w mieście A staje się to koniecznością, szału nie ma, i obie pensje choć różne są wlaściwie takie same.

Cytat:
- zapisał się na zaoczne - studia zaoczne =/= studia dzienne. Mam wielu znajomych i wiem jak to wygląda - poziom takich nie powala a wielu studentów, których nie powinno zdać zdaje bo płaci kasę, dodatkowo materiał jest dwu albo i trzykrotnie okrojony względem studiów dziennych a wykładowcy niewiele wymagają względem dziennych. Tak więc te studia oprócz papieru za dużo mu nic nie dadzą pod warunkiem że tym razem zda a nie zmieni nagle decyzji.
Po kilku latach na rynku pracy mało kogo interesuje tryb studiowania. (Dziennych krótko po studiach się pyta bo to taki wyznacznik że coś tam w ostatnich paru latach robili czytaj uczyli się więc że niby nie ma dziury ; wszyscy wiedzą o co chodzi, że młodziak i uczyl się ). Wnioskuje się to prędzej po doświadczeniu zawodowym (jakie ma oprócz studiow i czy w ogóle).
Nie wpisuje się tego w CV, nie ma na dyplomie rozróżnienia jaki jest tryb.
Wygrany w takim razie będzie książe bez doświadczenia i po zaocznych. Lenistwo skutkujące olewaniem pójścia do pracy (pomijając koniunkturę i to czy jest czy nie jest bezrobocie) będzie sugerować ''ambitnego'' zatopionego w nałce studenta dziennego, a to może być po twojemu obibok po zaocznych opłaconych przez rodziców.

Cytat:
Cała masa kobiet na studiach nie pracuje w ogóle tylko imprezuje!
No to raczej jak imprezują to równa się to temu że się edukacyjnie nie narobią.

Cytat:
- studiuje dziennie(nie mamy pojęcia czego przynajmniej ja nie widziałem - ale podejrzewam że jakiś ciężki kierunek skoro pracuje tylko na 3/5 etatu). Jak już mówiłem studia dziennie na porządnym kierunku to jest ZAPIERNICZ z nauką tak więc względem studiów zaocznych różnica w nauczaniu jest jak między gimnazjum a szkołą średnią. Wielu ludzi nie jest nawet w stanie pogodzić studiów dziennych z pracą a dziewczyna mimo wszystko pracuje na 3/5 etatu.
Co ty studiujesz biedaczyno ze tak się umęczysz az nos w górę zadzierasz.
1. Yhym, yhym. Tylko to forum jest wylęgarnią tak pogrązonych w nauce studentów dziennych że nabijających posty aż miło. Nie musiałam studiować medycyny by czytać wypowiedzi studentek medycyny tak zajętych studiowaniem że mających czas i na studia i na pracę zarobkową, bynajmniej nie w zawodzie i na wymądrzanie się na forum.
2. Przy współczesnej stosunkowej łatwości dostępu do wiedzy, notatek które bez problemu można skserować, zeskanować, zrobić zdjęcie smartfonem; książek także cyfrowych, milionach stron w necie, przy programach przeprowadzających obliczenia mega sprawniej od kalkulatorów czy w ogóle suwaków logarytmicznych; czy graficznych dzięki którym taki np. student architektury nie musi już dłubać rysunku nad deską kreslarską i usuwać blędnej kreski z tuszu żyletką z kalki, albo rysować to samo kolejny raz; skracanych ilościach zajęć - nie ma czegoś takiego jak zapiernicz na studiach dziennych.

Spuść powietrze bo nie szpanujesz.


Cytat:
no zołza, bo po 4 latach związku
po 4 latach związku to można być także w wieku 19 lat. Mnie osobiście wisi i powiewa co kto sobie wymaga od partnera, nadmiar presji postkutkuje co najwyżej buntem i za xy lat normą będzie że ludzie będą się luźno spotykać a za poważne związki brać po iluś latach w jakimś tam przedziale wiekowym.
Tak jak rozluźnienie obyczajów sprawiło że dzis facet aby przespac się z dziewczyną naprawdę nie musi jej nawet obiecywać małżeństwa ani tzw. poważnych zamiarów.
Polska należy do krajow w Europie których pobierające się pary są najmłodsze wiekiem, z taką tendencją kojarzę jeszcze kraje niekoniecznie bardzo bogate, jak Rosja czy Ukraina; jakoś w innych i tu zachodnich krajach ludzie takiego parcia na ślub ok 25 nie mają. No ciekawe czemu, niedorośli tacy. Owszem, usamodzielniają się tak szybko jak mogą ale zauważ ze autor też jest samodzielny. Zarabia na siebie, jego sprawa że mieszka u rodziców bo tak mu pasuje. On nie ma ciśnienia na samodzielną kawalerkę, do tego co daje rodzicom coś by dołożył i mieszkał ze współlokatorami w mieszkaniu.

Cytat:
i jest bardziej ogarnięta od niego.
Nie ma nic złego w studiowaniu i braniu kasy od rodziców, i dorabianiu sobie lub nie. Nie jest bardziej ogarnięta od niego, gdyby była dawno by miała ambicję nie ciągnąć od rodziców.

Cytat:
mam wrazenie ze autor wątku nie ma kompletnie rozeznannia w rynku pracy,
przecież napisał bardzo dokładnie jak wygląda sytuacja na jego lokalnym rynku pracy.

Cytat:
ze to jest rozwojowa praca a tamta za 4 k na poczatek nie jest rozwojowa...
układanie pokrycia dachowego to jest zwykla praca fizyczna na budowie, bardziej rentowna niż kasjerki w markecie, ale też bardziej cięzka, o wiele bardziej mobilna (dziś pracujesz w jednym mieście, za 2 czy 3 tyg w innym i już z tą swoją dziewczyną to się widujesz na likendzie...). Rozwojowość tej pracy polega albo na byciu no właśnie szwagrem właściciela który ci zwiększa udziały w zyskach, o ile ma taką fantazję by słuchać się siostry, a raczej rodziców stojących po stronie siostry, albo założeniu własnej firmy.

Cytat:
Druga sprawa - ciągle piszecie, że zarabia 2 tyś, a wcale nie, bo 300zł z tego idzie mu na dojazdy do pracy.
Nie wiesz ile ona wydaje. U niego raczej kluczowe jest to, że wydaje 1000 na studia i leki, ona przynajmniej za studia nie płaci. Nie dlatego że jest taka zdolna i mądra ale dlatego że ją na to stać. Przy problemach rodziców prawdopodobnie chłopak i tak musiałby, a nie chciał, pracować i na tej swojej informatyce, bo istotne jest że on się musi dorzucać, jej dorzucają.

Cytat:
Ale po co wychwalać czy poniżać jedno z nich, tylko z powodu innego podejścia.
nie wychwalam tym bardziej nie poniżam ani jednego, oboje są na zbliżonym poziomie. Po prostu on musiał ruszyć tyłek na pełen etat i pójść na zaoczne bo jego rodziców nie było stać na to jak jej rodziców by utrzymywać go na dziennych i dokładać. A właściwie jego rodziców było stać na początku.
Absurdalne jest podkreślanie 4letniego stażu związku, skoro taki staż można ustukać i zaczynając związek w wieku 18 jak i 38 lat; niby za czym to ma przemawiać. Jeszcze trochę 17latka przyjdzie do matki i powie: mamo, ja już jestem z moim chłopcem cale 2 lata, no ja nie chcę się przytulać za ścianą, bo to takie słabe. Powinnaś mi wynająć kawalerkę.

Edytowane przez Hultaj
Czas edycji: 2018-06-03 o 01:01
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-06-03, 01:03   #165
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 155
Dot.: Dziewczyna próbuje na mnie wymusić wspólne zamieszkanie

Cytat:
Napisane przez Capucin Pokaż wiadomość
Niezły kabaret w tym poście.

Podsumujmy fakty:
- facet nie potrafił skończyć studiów dziennych
- zapisał się na zaoczne - studia zaoczne =/= studia dzienne. Mam wielu znajomych i wiem jak to wygląda - poziom takich nie powala a wielu studentów, których nie powinno zdać zdaje bo płaci kasę, dodatkowo materiał jest dwu albo i trzykrotnie okrojony względem studiów dziennych a wykładowcy niewiele wymagają względem dziennych. Tak więc te studia oprócz papieru za dużo mu nic nie dadzą pod warunkiem że tym razem zda a nie zmieni nagle decyzji.
- pracuje w pracy gdzie biorą każdego z ulicy bez żadnej wiedzy
- najprawdopodobniej jest robiony w wała bo obiecują mu posadkę programisty CNC tymczasem mam znajomych pracujących w branży i dosłownie ŻADEN nie pracował nigdy jako operator - operatorzy to właśnie ludzie po słabych liceach czy technikach bo ta praca nie oszukujmy się to lekko mówiąc "praca dla ludzi nieobdarzanych inteligencją".
- zarabia 2000 i jest dymany tymczasem nawet na takiej kasie w biedrze czy słuchawce dostanie te 2500 na rękę. Z dobrym angielskim(b2) w pierwszym lepszym korpo w Krakowie 3k na start.

Jak ktoś widzi tutaj zaradność to ja nie mam pytań. Z mojej perspektywy faceta autor to nie jest facet tylko popychadło i z takim podejściem zawsze inni ludzie będą go "dymać" i mieć lepiej od niego ponieważ daje się wykorzystywać. Autorze proponuję ci wyhodować sobie jaja i wziąć się w garść.

Natomiast jego dziewczyna
- studiuje dziennie(nie mamy pojęcia czego przynajmniej ja nie widziałem - ale podejrzewam że jakiś ciężki kierunek skoro pracuje tylko na 3/5 etatu). Jak już mówiłem studia dziennie na porządnym kierunku to jest ZAPIERNICZ z nauką tak więc względem studiów zaocznych różnica w nauczaniu jest jak między gimnazjum a szkołą średnią. Wielu ludzi nie jest nawet w stanie pogodzić studiów dziennych z pracą a dziewczyna mimo wszystko pracuje na 3/5 etatu. Cała masa kobiet na studiach nie pracuje w ogóle tylko imprezuje!
- wymaga aby facet wynajął RAZEM Z NIĄ kawalerkę po uwaga: 4 latach związku. No co za podła sucz jak ona może chcieć zamieszkać
ze swoim chłopakiem, z którym jest tak długi czas w związku? Przecież inni ludzie w związkach po takim czasie dalej mieszkają z rodzicami, wspólne mieszkanie to dopiero po ślubie
No gratuluje naprawdę, nie rozumiem co można zarzucić dziewczynie. Co jest złego w tym że chce zamieszkać ze swoim chłopakiem ze swoim chłopiem w tak długim związku? Wyobrażacie sobie bzykać się gdzieś po kątach, krzakach i aucie przez 4 lata bo chłopak daje się dymać w robocie i nie zamierza ogarnąć? Jak by moja dziewczyna wolała wydawać na kosmetyki i jakieś pierdoły zamiast wynająć chociaż wspólnie pokój to chyba bym ją wyśmiał.

A to że rodzice jej pomagają to niby świadczy o jej rzekomej niezaradności? Czy ktoś ich zmusza? Nie wiem czy wiecie ale zgodnie z polskim prawem rodzice mają nawet obowiązek pomagać finansowo jeśli ich dziecko uczy się do 25 roku życia - to miłe że wielu osobom to przeszkadza ale jej rodzicom najwyraźniej nie - więc to nie wasza sprawa.

Tak więc gdzie tu księżniczkowanie? Dziewczynę stać na zamieszkanie nawet jeśli ma kasę od rodziców to jej sprawa, jego nie. Dodatkowo dziewczyna załatwiła mu normalną pracę za dobrą kasę (nie znam nikogo kto bez umiejętności dostałby 4k na rękę a autor z takiej okazji skorzystać nie chce, woli za to być dymany i oszukiwany - jego wybór. Ale nie nazywajcie tego zaradnością).
Może liczyła tez na to, że jej brat obudzi jakieś resztki męskości w autorze?
Ktoś nie ma pojęcia o czym mówi.

A jestem studentką dziennych, więc strzelam do własnej bramki. Ale głupoty gadasz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 01:59 ---------- Poprzedni post napisano o 01:56 ----------

Cytat:
Napisane przez ChanLee Pokaż wiadomość
Mnie ciekawi co to w ogóle są za studia. Pomijam milczeniem to, że samo wykształcenie bez doświadczenie jest w naszym kraju nic nie warte. A co jeśli to nie jest medycyna, prawo czy architektura, a najzwyklejsza pedagogika czy tam psychologia? Po czymś takim to również kokosów nie zarobi, a autor właśnie ma taką szansę - potrzebuje tylko czasu.

A może jako kompromis byłoby wynajęcie dwuosobowego pokoju? Do czasu aż nie skończycie studiów?
A po medycynie czy prawie to kokosy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 02:03 ---------- Poprzedni post napisano o 01:59 ----------

Cytat:
Napisane przez Katia525 Pokaż wiadomość
Wybacz, ale co jest zlego w mieszkaniu w kawalarce pod czas studiow z partnerem za pieniadze rodzicow?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Chodzi o podwójne standardy, a nie samo finansowanie od rodziców.

Na przykład mi pomagają rodzice. Więc nie chodzę za facetem "ty to jakiś mało ambitny jesteś, zmień pracę na lepszą, żebyś miał tyle ile dają mi rodzice", bo to śmieszne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest teraz online Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-06-03, 01:05   #166
faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 5 461
Dot.: Dziewczyna próbuje na mnie wymusić wspólne zamieszkanie

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
Ktoś nie ma pojęcia o czym mówi.

A jestem studentką dziennych, więc strzelam do własnej bramki. Ale głupoty gadasz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 01:59 ---------- Poprzedni post napisano o 01:56 ----------

A po medycynie czy prawie to kokosy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 02:03 ---------- Poprzedni post napisano o 01:59 ----------

Chodzi o podwójne standardy, a nie samo finansowanie od rodziców.

Na przykład mi pomagają rodzice. Więc nie chodzę za facetem "ty to jakiś mało ambitny jesteś, zmień pracę na lepszą, żebyś miał tyle ile dają mi rodzice", bo to śmieszne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
:yes: zgadzam sie w 100%

Studia dzienne w obecnych czasach to smiech na sali a nie jakis prestiz

I to prawda, ze nie wybrany kierunek studiow determinuje nasze przyszle zarobki

Mam takie samo podejscie. Najpiere wymaga sie od siebie a potem od drugiej osoby

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6
Czas edycji: 2018-06-03 o 01:07
faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-06-03, 01:31   #167
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 155
Dot.: Dziewczyna próbuje na mnie wymusić wspólne zamieszkanie

[1=faf3d67d51656f0b2bcdb9f 98a45434bc3aa12e6;8393661 6]:yes: zgadzam sie w 100%

Studia dzienne w obecnych czasach to smiech na sali a nie jakis prestiz

I to prawda, ze nie wybrany kierunek studiow determinuje nasze przyszle zarobki

Mam takie samo podejscie. Najpiere wymaga sie od siebie a potem od drugiej osoby

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Mój rocznik medycyny właśnie rozpoczął rezydenturę.

Śmiali się z mojej pracy (firma zajmuje się czymś niepoważnym, na potrzeby tej rozmowy przyjmijmy, że czymś z stylu produkcji desek sedesowych). A potem usłyszeli, że zarabiam dwa razy więcej od nich i im miny zrzedły.

Nie, że to złe studia czy dla głupich, ale no te plany, że skończą medycynę i od razu się posypią tysiące to sobie można wsadzić. Zresztą potem też, niektórzy z nich nigdy nie przekroczą 2500zł.

Każde studia to w obecnych czasach śmiech na sali. A mówię to jako wyróżniona studentka UJ studiów dziennych. Niczego mi nie dały, niczego mnie nie nauczyły, zero.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest teraz online Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-06-03, 01:42   #168
megamag
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
Dot.: Dziewczyna próbuje na mnie wymusić wspólne zamieszkanie

Capucin po prostu buduje sobie poczucie własnej wartości. Niektórzy ludzie mają taką potrzebę. Niektórzy studenci dzienni lubią sobie pogadać o tym, jacy to zaoczni są gorsi. Niektórzy studenci politechniki lubią pogadać, jacy to humaniści są głupi. A jak ktoś nie studiował, to zawsze może powiedzieć, że za jego czasów matura była taka trudna jak studia. I od razu ego idzie w górę.

Niech sobie pogada, jak ma taką potrzebę. Życie i tak zweryfikuje, kto naprawdę był głupi, a kto mądry i jak kto sobie poradzi.
megamag jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-06-03, 04:17   #169
patrycjapatib
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 2 935
Dot.: Dziewczyna próbuje na mnie wymusić wspólne zamieszkanie

Cytat:
Napisane przez hazey Pokaż wiadomość
Wynajem kawalerki kosztuje ok 1400 zł w moim mieście. Na pół 700 zł od osoby. Ją na ten moment stać, autora nie.
No, ją stać, bo dostaje hajs od rodziców, gadanie jaka to ona zaradna jest dziwne
__________________
Nie dowiesz się, dopóki nie spróbujesz
patrycjapatib jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-06-03, 07:28   #170
stewardesa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
Dot.: Dziewczyna próbuje na mnie wymusić wspólne zamieszkanie

Ale by było fajnie, gdyby można było decydować o tym, na ile kto zasługuje i żeby nie dostał ani grosza więcej Fakt jest taki, że w tej zmyślonej historii dziewczyna szuka bogatszego faceta i kiedy znajdzie, to z nim będzie, nie pytając nikogo czy jej się to należy i czy sama spełnia swoje wymagania.
Cytat:
Napisane przez PoPoo Pokaż wiadomość
Przeciez ona tego chłopaka do siebie nie przywiązała
i co to za okreslenie że "go trzyma' - przeciez on nie jest bezwolny
Skoro z nią jest 4 lata najwidoczniej uważa ją za wartościową osobę a nie za golddiggerke jak co niektorzy tu pisza

Wiem, że internet wyostrza wszystkie sytuacje, dlatego taki hejt poszedł
Oczywiście, że oboje mogą odejść i nikt nikogo na siłę nie trzyma. Facet powinien się odwrócić na pięcie i wyjść jak tylko powtórzyła mu, co powiedziała jej "koleżanka". W ten sposób przekazuje się coś, co się samemu myśli ale nie ma się jaj, nawet jeśli "koleżanka" ma takie samo zdanie.
stewardesa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-06-03, 08:21   #171
cerebrozyd
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 51
Dot.: Dziewczyna próbuje na mnie wymusić wspólne zamieszkanie

[1=faf3d67d51656f0b2bcdb9f 98a45434bc3aa12e6;8393661 6]:yes: zgadzam sie w 100%

Studia dzienne w obecnych czasach to smiech na sali a nie jakis prestiz

I to prawda, ze nie wybrany kierunek studiow determinuje nasze przyszle zarobki

Mam takie samo podejscie. Najpiere wymaga sie od siebie a potem od drugiej osoby

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]




dziewczyno, skad Ty sie urwalas?
cerebrozyd jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-06-03, 08:32   #172
yoona
Zakorzenienie
 
Avatar yoona
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 9 032
Dot.: Dziewczyna próbuje na mnie wymusić wspólne zamieszkanie

Cytat:
Napisane przez hazey Pokaż wiadomość
Nareszcie jakiś głos rozsądku. Wizażanki już zdążyły bogu ducha winną dziewczynę zmieszać z błotem. Studiuje dziennie, pracuje (1200 zł miesięcznie to nie mało jak na studenta), ale nie... no zołza, bo po 4 latach związku chce zamieszkać razem. Jak ona śmie wymagać takich rzeczy od 23 letniego dziecka.



Wynajem kawalerki kosztuje ok 1400 zł w moim mieście. Na pół 700 zł od osoby. Ją na ten moment stać, autora nie. Więc nie wiem czemu dziewczyny się czepiacie, że jest niby nie zaradna i że gold digger z niej? Misiu oczywiście biedy i poszkodowany, nie daje mu dziewczyna rozwijać pasji... operatora CNC. Ale niech osiołek lata za marchewką skoro tak wybrał. Żeby tylko mieli wolne miejsce dla niego za te kilka lat, bo wielu programistów z zakładzie potrzebnych nie jest. W tym w którym ja pracowałam na ok. 40 maszyn było ich dokładnie 3.
1200 to nie tak mało na studenta,a on też jest studentem i 2 tys to jednak mało?
Ach wizaż

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Adoptuj Uszate Serduszko!
Klik!

Blogowy świat




yoona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-06-03, 08:46   #173
hazey
Raczkowanie
 
Avatar hazey
 
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 116
Dot.: Dziewczyna próbuje na mnie wymusić wspólne zamieszkanie

Cytat:
Napisane przez yoona Pokaż wiadomość
1200 to nie tak mało na studenta,a on też jest studentem i 2 tys to jednak mało?
Ach wizaż

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Student zaoczny może pracować na cały etat, dzienny nie i ciężko mu znaleźć lepiej płatną pracę, bo mało kto przyjmuje na pół etatu.
hazey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-06-03, 09:31   #174
7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 036
Dot.: Dziewczyna próbuje na mnie wymusić wspólne zamieszkanie

Oj tak. Studia dzienne są dużo lepsze. Dlatego że nie trzeba tyrac w pracy na cały etat albo w sumie wcale nie trzeba pracować. Dlatego że jest baaardzo duzo wolnego. Dlatego że można się wysypiac chodzić w tygodniu na imprezy.
Ogólnie haj lajf.

Zaoczni tyrają w weekendy i w tygodniu w pracy na cały etat. I nici z życia studenckiego. Mają dużo gorzej.

Tak na dziennych też można tyrac na cały etat, ale moje doświadczenie pokazuje że większość w ogóle nie pracowała poza wakacjami, więc to tylko wyjątki.

Czy chodzenie na dzienne to jakiś sukces. Powiedziałabym że żadny. Studia kazdy średnio ogarnięty może skończyć. Żadna do chwala, żaden prestiż, żadne wielkie wow.
Autor wybral sobie ścieżkę, dąży do niej.
Jego dziewczyna tylko studiuje. A to studiowanie w mojej ocenie nie świadczy o żadnych konkretnych ambicjach.

4 lata w związku w wieku 23 lat to też żaden wielki staż. Zaczynali jak wchodzili dopiero w dorosłość.



Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka
7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-06-03, 09:38   #175
3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 219
Dot.: Dziewczyna próbuje na mnie wymusić wspólne zamieszkanie

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
Każde studia to w obecnych czasach śmiech na sali. A mówię to jako wyróżniona studentka UJ studiów dziennych. Niczego mi nie dały, niczego mnie nie nauczyły, zero.
Leję z kapucynowych bredni tak samo jak Wy, ale z tym i z lusi "studia dzienne to śmiech na sali" absolutnie się nie zgadzam. Jeżeli niczego ze studiów nie wyniosłaś, to tak jakby Twój problem, nie studiów. Ich co najwyżej o tyle, że Cię wypuściły z dyplomem. Ale to dwie różne kwestie - dotacje od głowy i związane z tym obniżenie poprzeczki, a wartość studiów jako takich.

Dla mnie to był mega rozwijający czas, bo chciałam go maksymalnie wykorzystać i wychodziłam z założenia, że studia to nie "zaliczanie przedmiotów".

Jedyna różnica między kiedyś a dziś to ta, że dziś więcej osób przekracza bramy uniwersytetu. Nawet jeżeli ten mityczny "poziom" średnio spada, to każdy kto chce bez trudu wzniesie się ponad to i machnie ręką na resztę. To, że potem wszyscy wychodzą z tym samym dyplomem to inna kwestia. Nie raz, i nie dwa wyjdzie to później w praniu. Ale jeżeli ktoś chce skorzystać, to skorzysta nawet pomimo tego złego systemu.
3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-06-03, 10:01   #176
Capucin
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 72
Dot.: Dziewczyna próbuje na mnie wymusić wspólne zamieszkanie

[1=faf3d67d51656f0b2bcdb9f 98a45434bc3aa12e6;8393486 6]Myślisz, że każdy kto jest na studiach dziennych, albo je skończy to jest od razu lepszy od kogoś ze studiów zaocznych? To zapraszam na mój wydział

Jeśli wnioskujesz to tylko po tym, ile godzin dziewczyna pracuje to...no śmieszne to jest Może po prostu uważa, że jak ma kasę od rodziców to więcej pracować jej się nie chce, albo nie musi

I co z tego, że są 4 lata w związku skoro mają 22/23 lata i w dodatku aktualnie nie stać ich na tą kawalerkę? A może on też uznaje, że chce z nią zamieszkać dopiero po ślubie i co Tobie do tego?[/QUOTE]

Nie uważam aczkolwiek niezaprzeczalny jest fakt, że studia dzienne są 2 albo 3 razy trudniejsze niż zaoczne(jeżeli mówimy o tej samej uczelni i tym samym wydziale bo wiadomo że jeśli weźmiemy jakąś europeistykę dzienną na prywatnej uczelni a informatykę zaoczną na AGH to zaoczne będą dużo trudniejsze)

Niektóre osoby pracują na cały etat na dziennych studiach -aczkolwiek zazwyczaj są to słabe, niewymagające kierunki.

Jak jest w przypadku dziewczyny autora? Nie mam pojęcia, nigdzie nie napisałem, że na pewno jest tak jak napisałem. To są tylko moje przypuszczenia, tak samo ty możesz mieć inne. Dopóki autor się nie wypowiemy nie wiemy jak jest.

Cytat:
Napisane przez ChanLee Pokaż wiadomość
Odnoszę wrażenie, że to faceta właśnie łatwiej zgnoić od nierobów, nieudaczników i mamej życiowych. Pracuje, studiuje, pomaga pieniężnie rodzicom. No faktycznie, totalna pierdoła życiowa. A dziewczyna sobie studiuje, baluje, pracuje dorywczo i jest taka super ambitna. Skoro dziewczyna chce mieszkać razem w kawalerce to dlaczego również ona nie postara się o większy dochód tylko wymaga tego od faceta? Jakby zarobiła więcej to mogliby się wspierać na równych zasadach. A jak dla mnie to wygląda tak - opłacą na pół czynsz, a rachunki i zakupy spadną na barki faceta. Ona jako kobieta, która chce korzystać z życia musi mieć przecież na waciki, kosmetyki i inne tego typu babskie pierdołki. A to kosztuje. Ileż jej pieniędzy mogą oferować rodzice? Raczej żaden z nich własnej pensji jej do rąk nie da. No i też taka ambitna panna, a pracuje za 10 zeta na godzinę?!



W życiu bym nie rezygnowała ze swoich planów dla laski, która mówi mi takie słowa: "ostatnio stwierdziła że chce korzystać z życia i jednak będzie chodzić tam sama. Oczywiście powiedziała tak po kłótni o wspólne zamieszkanie."
Jak dla mnie to najzwyklejszy szantaż emocjonalny wobec partnera, który chce pracować w tym co lubi robić, ale jest przez nią "zmuszany" do podjęcia pracy w której się totalnie nie widzi. No i też nie wiadomo jak to godzinowo jest, bo te 4k to może być za pracę 12h dziennie. I kiedy autor ma mieć czas na naukę? Ma wszystko poświęcić dla panny, która za miesiąc może mu powiedzieć "nie jesteś mnie wart, sayonara"?
Nikt nie napisał, że to autor to nieudacznik bo pracuje i daje kasę rodzicom. Jest po prostu naiwny bo pracuje w mało ambitnej pracy, która:
- nie daje mu żadnej przyszłości(operator nie staję się nagle programistą)
- nie jest związana z jego studiami i planami(jak wyżej)
- pracuje za groszowe pieniądze chociaż ma okazje na lepszą pracę.

Dlaczego uważacie że dziewczyna powinna zarabiać więcej? Przecież autor wyraźnie napisał, że dziewczyne stać na wynajem kawalerki we dwóch - nawet jeśli ma mieć kasę od rodziców na ten cel to jest prywatna sprawa - jej i jej rodziny!

Wczujcie się jak ona musi się czuć:
- jesteś z facetem 4 lata - większość obecnych związków po takim czasie się rozpada a oni dalej ze sobą są więc to raczej coś poważnego
- chcesz w końcu zamieszkać z facetem aby mieć ODROBINĘ prywatności po 4 latach seksu w aucie i z rodzicami w pokoju obok.
- w odpowiedzi słyszysz od chłopaka że BYĆ MOŻE jak za 2 lata skończy studia to dostanie prace(w co i tak wątpię bo skoro okłamali go, że trzeba być operatorem zanim stanie się programista to z tym zatrudnieniem to też mogło być kłamstwo)
- chce coś budować ze swoim chłopakiem ale widzisz, że on daje się wykorzystywać więc idzie do swojego brata aby załatwić mu pracę(i kto tu jest bardziej zaradny? skoro ona potrafi mu załatwić lepszą prace niż on znaleźć na własną rękę?)
- dodatkowo nagle zmienia zdanie i rzuca sobie studia z informatyki(czyli jednego z bardziej obleganych dzisiaj kierunków, chyba jedynego obecnie który zapewnia dobre i godne życie i w miarę się przydaje w pracy, w którym odsetek bezrobocia u absolwentów informatyki wynosi mniej niż 2%) na koszt beznadziejnej pracy i wątpliwej przyszłości (programistów CNC aż tak wiele nie potrzeba a on jak skończy studia w wieku 25 lat nie będzie miał ŻADNEGO doświadczenia jako programista - ciekawe jak wtedy znajdzie prace)

Nikt nie pomyślał co czuje ta dziewczyna ale łatwiej zwyzywać ją od niezaradnych i gold diggerek xD


[1=faf3d67d51656f0b2bcdb9f 98a45434bc3aa12e6;8393503 1]No bo każdy prawdziwy facet to musi zarabiać minimum 5 tysięcy, aby zapewnić dobry byt swojej wybrance. To nic, że autor ma dopiero 23 lata Najlepiej jakby harował dzień i noc bo jego pani chce z nim zamieszkać. To niech sama studiuje i pracuje więcej, a nie zarabia grosze a reszte ciągnie od rodziców. [/QUOTE]

Nie musi ale weźmy pod uwagę fakt, że facet studiuje zaocznie. Więc ma mało nauki, dużo wolnego czasu i może bez problemu pracować na pełen etat. W przypadku studiów dziennych jesteś skazana na gówno-pracę - bo mało kto pójdzie ci na rękę i pozwoli dopasować godziny pracy do studiów.
W przypadku zaocznych nic go nie ogranicza i nie musi brać pracy studenckiej, może iśc pracować do normalnej pracy na pełen etat i zarabiać ile chce. Pokaż mi studenta dziennego, który może sobie pozwolić na zarobki większe niż 2k na rękę? Nie znajdzie się żaden bo mają ciężko z pracą. Natomiast studia zaoczne to jest jak dodatek. Dla studenta zaocznego praca jest głównym źródłem rozwoju i praca definiuje karierę. Dlatego autor może znaleźć sobie normalną pracę i może zarobić nawet te 2500 co już pozwoli mu na wynajem kawalerki.

Ja nie zauważyłem aby jego dziewczyna wymagała od niego 10.000 tylko aby zarobił na wspólne zamieszkanie(a nie tak jak ktoś tutaj pisał, że on ma sam całe mieszkanie opłacić). Ją stać bo ma prace i dostaje kase od rodziców - jego nie.

Cytat:
Napisane przez Nymerth Pokaż wiadomość
Ale autor nawet swojej dziewczyny nie pytał, czy chciałaby zamieszkać z nim w wynajętym pokoju. Założył z góry, że nie - wg. mnie zbyt łatwo, co sugeruje, że on wcale nie chce z nią mieszkać i te wszystkie usprawiedliwienia to tylko wymówki.

Druga sprawa - ciągle piszecie, że zarabia 2 tyś, a wcale nie, bo 300zł z tego idzie mu na dojazdy do pracy.

Trzecie to rzucił studia informatyczne po drugim roku i poszedł pracować jako operator CNC. To już mógł się przenieść na zaoczne studia z informatyki, dokończyć inżyniera jednocześnie pracując jako ten operator i musiałby tylko 1,5 roku tak robić, zamiast 3 lata.

A poszedł do tej roboty, bo rodzice mu kazali, gdyż nie wyrabiają finansowo na życie, nie dlatego że sam chciał. Inaczej dalej by siedział na ich utrzymaniu. Dlaczego niby w takiej sytuacji jest lepszy od dziewczyny, która bierze pieniądze od rodziców, bo ich stać i jeszcze pracuje przy studiach dziennych, bo chce sama zarobić na swoje zachcianki? Sytuacja życiowa go zmusiła i tyle. Jej nikt nie zmusza.

Ja się jej nie dziwię, że chce w końcu nie musieć się spotykać non stop przy rodzinie. Ma takie prawo, w końcu ma 22 lata, większość ludzi w tym wieku już się dawno z domu wyprowadziła. Jeśli tak chce to jej wola. Jeśli on nie chce to się rozstaną. Ale po co wychwalać czy poniżać jedno z nich, tylko z powodu innego podejścia.
Dokładnie, mam bardzo podobne zdanie. Chłopak rzuca sobie dobre studia ot tak, robi jakieś dziwne akcje a dziewczyna chce po prostu z nim zamieszkać. 99% z was chciałoby mieszkać z własnym chłopakiem po 4 latach związku i wkurzałoby by się gdyby wasz chłopak brał jakieś gówno-prace które nic mu nie dadzą w życiu zamiast znaleźć jakąś porządną pracę do momentu skończenia studiów a potem kombinować z pracą w zawodzie...

Cytat:
Na zachcianki to sobie może dziewczyna zarabiać, ale niech nie wymaga, że facet ma zarabiać kilka tysięcy jak sama ma na waciki zaledwie. Ona dalej siedzi na utrzymaniu rodziców bo nie byłoby ją stać aby się sama utrzymać.
Dopowiadasz sobie, ona wymaga od niego tylko aby wspólnie zamieszkali. Przypuszczam, że nawet jeśli facet zarabiałby 1500 zł ale stać go było na wspólne mieszkanie to nie byłoby problemu.

Cytat:
Bardzo skorzysta z życia we wspólnym gniazdku, żeby ona dalej mogła chodzić na zakupy i imprezy do koleżanki, która nim gardzi. Miłość do faceta aż się dziewczynie wylewa uszami.
Przeczytaj sobie wyraźnie co napisał autor. Ona na początku chodziła z nim na imprezy a potem oboje nie chodzili. W końcu wkurzyła się bo chce z nim w końcu zamieszkać a on tylko szuka wymówek. Być może problemem też jest to, że autora na imprezy nie stać? Nie rozumiem dlaczego ona miałaby siedzieć w domu bo jej chłopak nie chodzi na imprezy?

Cytat:
Ktoś nie ma pojęcia o czym mówi.

A jestem studentką dziennych, więc strzelam do własnej bramki. Ale głupoty gadasz.
To może jakieś konkrety? Bo studia dzienne z europeistyki czy filozofii na prywatnej uczelni to nie to samo co np: medycyna czy prawo na jednej z lepszych uczelni państwowych.

Cytat:
Capucin po prostu buduje sobie poczucie własnej wartości. Niektórzy ludzie mają taką potrzebę. Niektórzy studenci dzienni lubią sobie pogadać o tym, jacy to zaoczni są gorsi.
Może po prostu potrafię nie kierować się emocjami jak wy tylko spojrzeć na sprawę z logicznego punktu widzenia? Wiem że wam kobietom ciężko to zrozumieć ale my faceci możemy myśleć trzeźwo, analizować i nie ulegać emocjom.
Capucin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-06-03, 10:05   #177
3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 219
Dot.: Dziewczyna próbuje na mnie wymusić wspólne zamieszkanie

Cytat:
Napisane przez Capucin Pokaż wiadomość
Wiem że wam kobietom ciężko to zrozumieć ale my faceci możemy myśleć trzeźwo, analizować i nie ulegać emocjom.
#takjest
3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-06-03, 10:06   #178
MiamiGlow
Zakorzenienie
 
Avatar MiamiGlow
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 4 020
Dot.: Dziewczyna próbuje na mnie wymusić wspólne zamieszkanie

Cytat:
Napisane przez hazey Pokaż wiadomość
Student zaoczny może pracować na cały etat, dzienny nie i ciężko mu znaleźć lepiej płatną pracę, bo mało kto przyjmuje na pół etatu.
Tak, ale przecież student zaoczny w tygodniu, gdy pracuje, musi też znaleźć czas na ogarnianie materiału na studia. To wcale nie jest tak, że ogranicza się do pojawienia się na zjazdach w weekendy i tyle. Nie mówiąc już o tym, że taki normalny tydzień pracy jest męczący, a do tego w weekend zamiast odpoczywać często trzeba wstać bladym świtem, dojeżdżać gdzieś, uważać na wykładach.

Zresztą przecież to nie zależy od trybu studiowania, a od ogarnięcia studenta. Zaoczne, dzienne, wszystko jedno, bo jak ktoś chce to poradzi sobie wszędzie i zawsze coś z tego wyniesie. Nie rozumiem wywyższania żadnego trybu studiowania.

Wykładowcy tu i tu często są ci sami. Można trafić na fantastycznych ludzi z pasją, ale też na humorzastych typków, którzy wstawiają oceny losowo, a na zajęciach pokazują zdjęcia z wakacji. Nawet na "najlepszych" uczelniach tak się zdarza.
MiamiGlow jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-06-03, 10:08   #179
3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 219
Dot.: Dziewczyna próbuje na mnie wymusić wspólne zamieszkanie

Dokładnie. Bycie DOBRYM studentem jest dużo trudniejsze w trybie zaocznym. I mówię to jako studentka dzienna, niesamowicie wdzięczna za to, że mogłam te pięć lat poświęcić w pełni, tylko i wyłącznie na studiowanie (w sensie ścisłym).
3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-06-03, 10:10   #180
Katia525
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 879
Dot.: Dziewczyna próbuje na mnie wymusić wspólne zamieszkanie

[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;8393975 1]#takjest [/QUOTE]
Swieta prawda

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:10 ---------- Poprzedni post napisano o 10:08 ----------

Cytat:
Napisane przez Capucin Pokaż wiadomość
Może po prostu potrafię nie kierować się emocjami jak wy tylko spojrzeć na sprawę z logicznego punktu widzenia? Wiem że wam kobietom ciężko to zrozumieć ale my faceci możemy myśleć trzeźwo, analizować i nie ulegać emocjom.
Tak, bo jestesmy jedna masa ze wspolnym mozgiem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Katia525 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-06-05 13:06:28


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:05.