2020-07-23, 12:35 | #151 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 11 232
|
Dot.: Wesele z noworodkiem
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;88018144]Ja rowniez nie mialam ani problemowych ciaz ani ciężkich porodow a mimo to pamiętam że w okresie połogu człowiek jest oszolomiony tym co się dzieje na około,z dzieckiem z własnym ciałem z myślami plus to niedospanie. Pamiętam że sprawdzałam czy dziecko oddycha co chwile ,nawet jak się zdrzemnęłam na chwile to był taki lekki sen każde mruknięcie dziecka mnie budziło
Według mnie wiekszosc kobiet ktora zajmuje się swoim dzieckiem po porodzie czuje się trochę przytloczona tym wszystkim co się dzieje i poprostu potrzebuje spokoju i odpoczynku oraz łaknie kontaktu z wlasnym dzieckiem Co innego wyskoczyc do fryzjera albo do sklepu a co innego zostawic noworodka z kims na kilka dni i tancowac na weselu lub powrocic do pracy z ta krwawiaca macica ktora sie obkurcza ,po nieprzespanych nocach spedzonych na probach karmienia i z szczypiaca pipą po szyciu Poprostu nie[/QUOTE]Pierwsze dziecko to jest totalny szok dla psychiki, organizmu, stylu życia, dla rodziny. To jest zdecydowanie najwieksza i najbardziej rewolucyjna zmiana. Mialam bardzo silny baby blues, foswiaecza, go 80% kobiet. Ja bylam tak przytloczona odpowiedzialnością za to mikro chucherko...chyba z 2 razy brałam go na opiekę nocną, bo raz jakos tak chrapal, a wyczytałam, że to może być nawet zapalenie płuc, a to pępek wydawał mi się zainfekowany. Dajcie spokój. Teraz to by było nieba a ziemia. Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka |
2020-07-23, 12:43 | #152 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 4 020
|
Dot.: Wesele z noworodkiem
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;88017785] Może ktoś taki bardziej sobie ceni interakcję z dzieckiem na bardziej zaawansowanym etapie rozwoju.[/QUOTE]
Ok, to już jest hit. Naprawdę. Nie wyobrażam sobie, by rodzić dziecko, a potem wybierać sobie etapy rozwoju, w których warto przy nim być, a w których nie. A w ogóle te bardziej zaawansowane etapy nie biorą się znikąd i rodzic czy tego chce czy nie ma gigantyczny wpływ na ich przebieg. Jeśli nie ma Cię z dzieckiem w pierwszych latach życiach i je sobie olewasz no to sorry, dziecko potem ma prawo czuć dystans. Albo jeszcze gorzej, bo po prostu nie będzie rozumieć dlaczego mamusia czasem kocha, a czasem nie. Szczególnie jeśli mówimy tu o dobrowolnym wyborze opieki. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-07-23, 12:47 | #153 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 11 232
|
Dot.: Wesele z noworodkiem
Cytat:
Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka |
|
2020-07-23, 12:48 | #154 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
|
Dot.: Wesele z noworodkiem
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;88018143]Nie dla każdego jest to przymus, bo są pracodawcy, którzy zapewniają taki urlop.
No i to jest tutaj kluczowe. Inni ludzie mają inne subiektywne punkty widzenia i to nie oznacza, że są zmanipulowani Założenie z kosmosu. Nie dlatego, bo mój pracodawca taki urlop zapewnia, o czym już pisałam. Nawet większość matek z niego korzysta. Ojcowie też.[/QUOTE] To akurat mogłoby być kluczowe dla pozytywnego odbioru decyzji osób, które 2 tygodnie ( nawet pisałaś chyba o paru dniach?) po porodzie, z nieprzymuszonej niby woli idą do pracy. A jak widać nie jest, nawet z tak optymistycznej perspektywy jak moja. No ludzie różne cuda robią, np. chodzą do pracy z grypą, gorączką, nafaszerowani jakimś gripexem do oćpania i nawet jeszcze się tym szczycą na prawo i lewo. Tak samo sensowne, nawet pomijając że ci szkodzą nie tylko sobie ale jeszcze zarażają na dodatek.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
2020-07-23, 12:52 | #155 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Wesele z noworodkiem
Cytat:
Cytat:
|
||
2020-07-23, 12:54 | #156 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Wesele z noworodkiem
Stany Zjednoczone są akurat masakryczny krajem jeśli chodzi o rodzenie dzieci, przykłady kobiet stamtąd, jakie tu chyba padały, są nietrafione. Oddawanie tak malutkich dzieci do żłobków negatywnie wpływa na ich rozwój i wiez z rodzicami.
Ja tam powiem wprost, trzeba być niespełna rozumu, żeby w czasie pandemii, zaraz po porodzie jechać taki kawał drogi na wesele. Albo zostawiać takie maleństwo, żeby iść na wesele. A jestem matka trójki dzieci, przerabiałam dwa porody naturalne i także połóg po cesarskim cięciu, człowiek czuje się jakby go kombajn przejechał, brzuch wisi, krew leci, piersi bolą, no nic tylko wyjechać w podróż I balować na weselu |
2020-07-23, 13:00 | #157 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 6 032
|
Dot.: Wesele z noworodkiem
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;88018237]Nie wydaje mi się, że te osoby są zainteresowane czyimś odbiorem ich wyborów
Dla mnie to już jest szkodliwe zachowanie, bo zarażają innych. Praca w połogu szkodzi najwyżej samej zainteresowanej, a to jej sprawa.[/QUOTE] Prosiłaś o badania, to ja pisałam o roku; rok jest takim ważnym okresem, kiedy ten kontakt powinien być z matką i to jest minimum. To jest podstawowa wiedza, zupełnie jakbyś ode mnie żądała potwierdzenia w artykule naukowym, że człowiek jest ssakiem, ale jak chcesz badań, to proszę: https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3115616/ While it is known that traumatic or extended separations can negatively impact children’s development, the present study suggests that even relatively minor separations of a week or more that occur within the first two years of life are not entirely without adverse consequences for children’s development. Although more information is certainly required about the physical and emotional contexts that might buffer the effects of separations on children’s development, it is clear that a mother’s physical accessibility during the first years of life has important implications for supporting positive child development. |
2020-07-23, 13:36 | #158 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Wesele z noworodkiem
Cytat:
|
|
2020-07-23, 13:37 | #159 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
|
Dot.: Wesele z noworodkiem
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;88018237]Nie wydaje mi się, że te osoby są zainteresowane czyimś odbiorem ich wyborów
Do tej dyskusji wystarczy nasze zainteresowanie ich wyborem. Dla mnie to już jest szkodliwe zachowanie, bo zarażają innych. Praca w połogu szkodzi najwyżej samej zainteresowanej, a to jej sprawa.[/QUOTE] No nie wiem. Wydajność chorego/osłabionego i półprzytomnego pracownika raczej wpływa na innych pracowników i samą firmę. Nawet jak nie zaraża. Z mojego punktu widzenia, motywacyjnie na zespół tez to raczej dobrze nie robi. Nadmierne dokręcanie śruby w pewnym momencie przynosi odwrotne efekty. Ludzie tracą zapał, stresują się i w wyniku tego zaczynają się rozglądać za korzystniejszymi warunkami pracy.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
2020-07-23, 13:46 | #160 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Wesele z noworodkiem
Cytat:
W mojej firmie wydajność się mierzy w długich okresach czasu, a czyjegoś stanu fizycznego nawet nie widać, więc nijak to nie może wpłynąć na innych pracowników. |
|
2020-07-23, 14:00 | #161 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 155
|
Dot.: Wesele z noworodkiem
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;88017468]Idąc tym tropem myślenia, lekarskie specjalizacje ginekologiczne i położnicze powinny być dostępne tylko dla kobiet po porodach, bo przecież niemożliwym jest poznać jakieś zagadnienie z literatury i obserwacji
[/QUOTE] No wiesz, Lisbeth. Popłynęło Ci się w tym wątku. Nie trzeba byc w ciąży, żeby się znać, ale ty nie masz pojęcia o tym, jak czuje się kobieta dwa tygodnie po porodzie, bo skąd niby. Myślę, że jednak autorka szuka porad od kobiet, które to przeżyły i wiedzą, jak się mniej więcej czuły. E gruncie rzeczy wszystko zależy od autorki, może akurat będzie się czuła super. Ale może nie. I fajnie, że ktoś o tym pisze. Tak myslę, że ogólnie w społeczeństwie trochę za mocno traktujemy ciążę jak takie nic. To nie jest nic, to ogromne obciążenie dla organizmu. I, skoro kobieta źle się czuje, to ma prawo do zwolnienia na L4 i ma prawo rok nosa z domu jie wyściubić. Że wiele kobiet tego przywileju nadużywa, to inna historia, niestety. I stawia to zarówno te ciężarne, które szczerze nie mogą pracować, jak i wszystkie kobiety w słabym świetle w oczach pracodawcy. Ja zasadniczo uwazam, że nawet jak sie ma tylko wymioty, to i tak jesli ich natężenie jest odpowiednie, to rozumiem, że komuś może się nie chcieć co chwilę latać do toalety w pracy. Tylko niestety niejedna ciężarna z L4 wrzuca potem swoje zdjęcie na Facebooka, jak to pojechała w góry, no i jest takie trochę... to możesz wejść na Kasprowy, ale nie możesz pracować? Cos th nie gra...
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
2020-07-23, 14:01 | #162 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 212
|
Dot.: Wesele z noworodkiem
Cytat:
|
|
2020-07-23, 14:24 | #163 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
|
Dot.: Wesele z noworodkiem
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;88018497]Zależy jaka to praca i czy naprawdę pracownik jest tak osłabiony. I czy badania lekarskie dopuszczą taką jednostkę do pracy. Dla porównania: praca na budowie z pękniętym kroczem - niekoniecznie. Praca z domu przy kompie z bolącymi cyckami - proszę bardzo.
W mojej firmie wydajność się mierzy w długich okresach czasu, a czyjegoś stanu fizycznego nawet nie widać, więc nijak to nie może wpłynąć na innych pracowników.[/QUOTE] Z kroczem po porodzie, to moje błogosławieństwo do dłuższego stania/siedzenia przy komputerze. Bez minimum ketonalu nie do wykonania, a potem w nocy ból jak pierun w ramach karniaka, więc kolejne brzeciwbólowki. + drastyczne wydłużenie okresu w którym ból się utrzymuje. Dlatego pisałam: bez nafaszerowania sie środkami przeciwbólowymi i pobudzającymi, jest to nie do zrobienia nawet dla kobiety po bardzo lekkim porodzie. Juz nawet te piersi nie sa potrzebne, ani jazdy psychiczne od szalejących hormonów. Samo to, to jest dramat. A skoro w jakiejś firmie nawet w statystykach nie widać tego, ze przez parę tygodni ktoś pracuje ledwo co, to serio nie wiem po co w ogóle przychodzić, zamiast posiedzieć te kilka tygodni dłużej w domu, zregenerować się i zapitalać po takiej przerwie na 120 % przez jakis czas, jak się czuje aż tak zobligowanym. Na to samo by wyszło, a dla człowieka zdrowiej i jakoś tak, ze strony firmy bardziej humanitarnie.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
2020-07-23, 14:28 | #164 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 564
|
Dot.: Wesele z noworodkiem
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-07-23, 14:50 | #165 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 402
|
Dot.: Wesele z noworodkiem
Myślę, Autorko, że jak już urodzisz to dziecko to będziesz się sama sobie dziwiła, że w ogóle rozważałaś obecność z nim lub bez niego na tym weselu
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Razem od 29.12.2011r. Zaręczeni od 1.08.2014r. Ślub - 27.08.2016r. Czekamy na Natalkę (TP 29.08.2018) <3 |
2020-07-23, 14:58 | #166 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-07
Wiadomości: 3
|
Dot.: Wesele z noworodkiem
Nie ciągnęłabym dziecka taki kawał, zostawiłabym z tatą maluszka lub w ogóle odpuściła, raczej to każdy zrozumie
|
2020-07-23, 15:00 | #167 | |||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Wesele z noworodkiem
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Naprawdę nie mam nic przeciwko zwolnieniom lekarskim w ciąży, ale tylko jeśli naprawdę istnieją medyczne wskazania. A jakoś nie widzę, by zawsze istniały i niejednokrotnie miałam do czynienia z ciężarnymi, które to wprost przyznawały, były dumne i jeszcze polecały sobie lekarzy dających L4 bez żadnych pytań nie mówiąc już o badaniach. |
|||
2020-07-23, 15:06 | #168 |
Strzelaj lub emigruj!
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
|
Dot.: Wesele z noworodkiem
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;88018734]A kobieta po porodzie nie wie jak się czuje inna kobieta po porodzie, więc ten argument jest inwalidą A ewidentnie różne kobiety czują się inaczej i dotyczy to wszystkiego, nie tylko porodów.
.[/QUOTE] Weź się już nie kompromituj kobieto i zamilcz Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Przejechane na rowerze w 2019: 2 762 km |
2020-07-23, 15:07 | #169 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 899
|
Dot.: Wesele z noworodkiem
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;88018734]A kobieta po porodzie nie wie jak się czuje inna kobieta po porodzie, więc ten argument jest inwalidą A ewidentnie różne kobiety czują się inaczej i dotyczy to wszystkiego, nie tylko porodów.
Nie widzę problemu. Jeśli takich rad szuka, to tylko takie weźmie pod uwagę. Ja widzę, że w polskim społeczeństwie jest dokładnie odwrotnie i potem są takie kwiatki jak ciężarne śmigające na wycieczki do Tajlandii, kiedy a pracę biurową były za słabe Naprawdę nie mam nic przeciwko zwolnieniom lekarskim w ciąży, ale tylko jeśli naprawdę istnieją medyczne wskazania. A jakoś nie widzę, by zawsze istniały i niejednokrotnie miałam do czynienia z ciężarnymi, które to wprost przyznawały, były dumne i jeszcze polecały sobie lekarzy dających L4 bez żadnych pytań nie mówiąc już o badaniach.[/QUOTE]Lisbeth ale Ty nie wiesz kompletnie nic o odczuciach na ten temat. Ja też słyszałam od koleżanek jak jest ale odczujesz to tylko wtedy gdy przeżyjesz sama. Różnice między odczuciami są owszem aoe nie na tyle drastyczne by jakas po 2 tug funkcjonowala bez najmniekszego problemu w pracy np. Wszędzie musisz byc "najmądrzejsza" i "wiedzieć lepiej"? Bo tutaj tylko się ośmieszasz coraz bardziej Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-07-23, 15:09 | #170 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 7 327
|
Dot.: Wesele z noworodkiem
Cytat:
Musze się zgodzić. |
|
2020-07-23, 15:09 | #171 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Wesele z noworodkiem
|
2020-07-23, 15:27 | #172 |
Strzelaj lub emigruj!
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
|
Dot.: Wesele z noworodkiem
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;88018760]Chętnie poczytam jeśli będziesz miała coś merytorycznego do powiedzenia.[/QUOTE]Ja też chętnie poczytam twoje posty jak będą na temat, a nie pt. Nie potrzeba mieć dzieci, żeby wiedzieć jak się czuje kobieta po porodzie, bo moja znajoma... Bla, bla
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Przejechane na rowerze w 2019: 2 762 km |
2020-07-23, 15:37 | #173 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 899
|
Dot.: Wesele z noworodkiem
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-07-23, 15:38 | #174 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Wesele z noworodkiem
|
2020-07-23, 15:43 | #175 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 695
|
Dot.: Wesele z noworodkiem
Autorko, nie wiesz jak będziesz się czuła, nie wiesz nawet czy po tych 2 tygodniach wyjdziesz już ze szpitala.
Nawet nie wiesz czy po tych 2 tygodniach będziesz mogła zrobić bez żadnej blokady psychicznej 'dwójkę'. Pewnie w szpitalu odradzą Ci wizyt rodzinnych bo noworodek ma obniżoną odporność a co dopiero mówić o weselu. [1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;88016877]Jezu drogi, chce widzieć te kobiety, co kilka dni po porodzie wracają do pracy. To chyba tylko na wizażu można wyczytać. I tak szczerze, to ja nie do końca rozumiem po co komus dziecko, skoro kilka dni po porodzie, z pękającymi cyckami, naciętym kroczem, krwawieniem, baby bluesem (80%), nawałem pokarmu, skurczami macicy, chce wracać do pracy. Zagadka jak dla mnie. Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka[/QUOTE][1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;88016803]Nie tylko. Znam kilka takich, które kilka dni po porodzie wracały do pracy, chociaż nie musiały albo np. jechały na konferencję. Dzieci żyją i mają się dobrze [/QUOTE]Ekhm ... w Polsce urlop macierzyński jest obowiązkowy, możesz sobie z niego zrezygnować dopiero po wykorzystaniu 14 tygodni a pozostałe 6 i tak musi wykorzystać ojciec dziecka. Chciałabym zobaczyć choć raz kobietę, która wraca kilka dni po porodzie do pracy. Póki co traktuje takie opowieści jako legendy. Znam jedną, która wróciła po 20 tygodniach a i tak każdy kto to słyszał był w szoku. Reszta wykorzystuje cały urlop wychowawczy. Nie bez powodu zabrania się kobietom pracę w połogu. Cytat:
O jakiej złej sytuacji mówisz? Że pracodawca musi sobie poszukać kogoś na zastępstwo? Ludzie zwalniają się z pracy codziennie i pracodawcy muszą być na takie rzeczy przygotowani. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez Essence89 Czas edycji: 2020-07-23 o 15:44 |
|
2020-07-23, 15:50 | #176 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Wesele z noworodkiem
Cytat:
|
|
2020-07-23, 15:58 | #177 |
uparta chmura
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Miasto Portowe
Wiadomości: 8 645
|
Dot.: Wesele z noworodkiem
Jeśli czułabym się na siłach, te 2-3 tygodnie po porodzie na taki wyjazd, to bym pojechała, ale na ślub, a na wesele jeśli miałabym ochotę i siłę to bym poszła sama na np. dwie godziny, męża z dzieckiem bym ulokowała gdzieś w hotelu obok, żeby w razie czego, móc wpaść nakarmić dziecko, odpocząć czy zostać.
Natomiast nie wyobrażam sobie zabierać takie maleństwo na salę weselną, bo już pomijając covid, bałabym się że głośna muzyka może zaszkodzić takiemu maleństwu.
__________________
"Większość ludzi ma tyle szczęścia, na ile sobie pozwoli" Abraham Lincoln |
2020-07-23, 16:07 | #178 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 842
|
Dot.: Wesele z noworodkiem
Z własnego doświadczenia - przez 6-8 tygodni po porodzie czułam się jak gówno, fizycznie i psychicznie. Dwa tygodnie po porodzie przerażało mnie samodzielne wyjście na spacer, nie mogłam usiąść i jeść połowy rzeczy z uwagi na to, co działo się z moim organizmem. Zdecydowanie nie pojechałabym. Zwłaszcza w okresie pandemii.
Jeżeli bardzo zależy Ci na wyjeździe, to wzięłabym wszystkich, pojechała samochodem z postojami (takie dziecko nie może dużo czasu spędzać w foteliku samochodowym, bierz to pod uwagę), a potem zostawiła dziecko w pokoju z ojcem, czyli drugą najbliższą mu osobą. I dochodziła na karmienie chociażby, jeżeli nie chcesz sobie rozwalić laktacji i zniechęcić dziecka do kp. Pytanie, czy bez męża będziesz się dobrze bawiła. I stale wychodząc z wesela |
2020-07-23, 16:21 | #179 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 1 114
|
Dot.: Wesele z noworodkiem
Cytat:
|
|
2020-07-23, 16:25 | #180 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Wesele z noworodkiem
Myśle, ze kobiety chętniej pracowałyby w ciazy, gdyby na przykład była możliwość zmniejszenia etatu do 6 godzin. Jak byłam w ciazy zwalniałam się z pracy podczas upałów, bo fizycznie nie byłam w stanie wytrzymać w pracy i potem wrócić do domu, chodziłam półprzytomna, dlatego w te dni pracowałam po 4 godziny.
Mnóstwo ludzi żyje ze świadczeń socjalnych, a niektórzy lubią się czepiać, ze sobie pare miesięcy kobieta na zwolnieniu posiedzi. Po macierzyńskim do pracy zapewne wróci do do późnej starości tyrać będzie |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:21.