![]() |
#151 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 969
|
Dot.: Narzeczony czuje się nieco dotknięty tym,że nie będę nosić jego nazwiska.
Cytat:
A co do ostatniego zdania Twojej wypowiedzi - cóż, tak jest bo się przyjęło, że mężczyzna całe życie nosi jedno nazwisko. Nie wiem skąd to pytanie, nawet jak się nie zgadzasz z takim czymś, to powinnaś wiedzieć, że jest taki zwyczaj, wzorzec i większość społeczeństwa go powiela ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#152 | ||
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
|
Dot.: Narzeczony czuje się nieco dotknięty tym,że nie będę nosić jego nazwiska.
Cytat:
![]() I do mnie akurat wszyscy mówią po imieniu albo po ksywce (nie utworzonej od nazwiska), a nie po nazwisku (byłoby to niepraktyczne, bo imię i ksywka są krótsze), ale znam sporo osób, do których znajomi mówią po nazwisku albo po ksywce utworzonej od nazwiska. Cytat:
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#153 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 969
|
Dot.: Narzeczony czuje się nieco dotknięty tym,że nie będę nosić jego nazwiska.
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#154 | |
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
|
Dot.: Narzeczony czuje się nieco dotknięty tym,że nie będę nosić jego nazwiska.
Cytat:
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#155 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 969
|
Dot.: Narzeczony czuje się nieco dotknięty tym,że nie będę nosić jego nazwiska.
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#156 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 493
|
Dot.: Narzeczony czuje się nieco dotknięty tym,że nie będę nosić jego nazwiska.
Gdyby była taka tradycja/wzorzec w społeczeństwie, że to mężczyzna przyjmuje po ślubie nazwisko żony i by nazwiska nie zmienił to by się pewnie spotkał z jakimś społecznym oburzeniem/najeżdżaniem czy czymś takim. Nie wiem jak to nazwać. Tu nie chodzi o płeć tylko o to, co w danym społeczeństwie jest wzorcem.
__________________
![]() ![]() ![]() 2740g 52 cm ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#157 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Narzeczony czuje się nieco dotknięty tym,że nie będę nosić jego nazwiska.
Raczej wszyscy wiedzą jaki jest wzorzec. Problem w tym, że jest krzywdzący i tworzy kuriozalną sytuację, kiedy to facet jest pochwalany za przejmowanie pewnej strefy prywatności swojej żony. Nie mówię tu o sytuacji, kiedy kobieta dobrowolnie zmienia nazwisko, ale kiedy wszyscy popierają faceta w jego fochu na kobietę nie zamierzającą zmieniać nazwiska.
Jeśli prawo przewiduje wolny wybór w tej kwestii, to dla mnie wymaganie od kobiety zmiany nazwiska jest równoznaczne z wymaganiem np. chodzenia w sukienkach, przefarbowania włosów, używania podpasek zamiast tamponów albo innych tego typu rzeczy. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#158 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 183
|
Dot.: Narzeczony czuje się nieco dotknięty tym,że nie będę nosić jego nazwiska.
Czy ważne jest kto czyje bedzie nosił nazwisko?
Teraz jest normalną rzeczą pozostawanie przy swoim , poza tym o miłości, szacunku do siebie i byciu razem świadczy zmiana nazwiska , papierek . Czy to jest wyznacznikiem bycia razem? Urażone własne ego. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#159 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 969
|
Dot.: Narzeczony czuje się nieco dotknięty tym,że nie będę nosić jego nazwiska.
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;36437882]Raczej wszyscy wiedzą jaki jest wzorzec. Problem w tym, że jest krzywdzący i tworzy kuriozalną sytuację, kiedy to facet jest pochwalany za przejmowanie pewnej strefy prywatności swojej żony. Nie mówię tu o sytuacji, kiedy kobieta dobrowolnie zmienia nazwisko, ale kiedy wszyscy popierają faceta w jego fochu na kobietę nie zamierzającą zmieniać nazwiska.
Jeśli prawo przewiduje wolny wybór w tej kwestii, to dla mnie wymaganie od kobiety zmiany nazwiska jest równoznaczne z wymaganiem np. chodzenia w sukienkach, przefarbowania włosów, używania podpasek zamiast tamponów albo innych tego typu rzeczy.[/QUOTE] I dlatego nikt nie wymaga. Ani tutaj na forum, ani prawo też nie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#160 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 54
|
Dot.: Narzeczony czuje się nieco dotknięty tym,że nie będę nosić jego nazwiska.
W każdym razie...narzeczony przekonany już
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#161 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 183
|
Dot.: Narzeczony czuje się nieco dotknięty tym,że nie będę nosić jego nazwiska.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#162 |
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
|
Dot.: Narzeczony czuje się nieco dotknięty tym,że nie będę nosić jego nazwiska.
Czyli każde z Was zostaje przy swoim nazwisku, tak?
![]() Cieszę się, że sprawa rozwiązana ![]()
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#163 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 8
|
Dot.: Narzeczony czuje się nieco dotknięty tym,że nie będę nosić jego nazwiska.
Polecam zostać przy swoim nazwisku, jeśli to dla panny młodej ważne.
To są tak naprawdę pierwsze decyzje podejmowane w nowo tworzącej się rodzinie. Uważam, ze mają ogromny wpływ na to jak będzie się kształtował proces decyzyjny małżonków w następnych latach. Nie można podejmować decyzji wbrew sobie na zasadzie 'bo on strzeli focha'. Radzę z wyrozumiałością wytłumaczyć swoje powodu i zostać przy swoim. Nie można zacząć małżeństwa od decyzji, które nas nienieszczęśliwiają |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#164 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 54
|
Dot.: Narzeczony czuje się nieco dotknięty tym,że nie będę nosić jego nazwiska.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#165 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 183
|
Dot.: Narzeczony czuje się nieco dotknięty tym,że nie będę nosić jego nazwiska.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#166 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
|
Dot.: Narzeczony czuje się nieco dotknięty tym,że nie będę nosić jego nazwiska.
A mnie bawi to zasłanianie się tradycją.
Rozumiem, jeśli kobieta mówi, że chce przyjąć nazwisko męża, bo do swojego nie jest przywiązana, tamto nazwisko się jej podoba itp, ale "bo tradycja"? A ja pytam - i co z tego, że taka jest tradycja? Tradycją było też wybieranie męża przez rodziców, a jednak jakoś nikt się nie oburza, że ta tradycja nie przetrwała. Czasy się zmieniają, ludzie się zmieniają, ich potrzeby też, po prostu. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#167 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 969
|
Dot.: Narzeczony czuje się nieco dotknięty tym,że nie będę nosić jego nazwiska.
Cytat:
Tradycja się zmienia, przekształca, jedno umiera, drugie się rodzi - bo (jak już zresztą mówiłam, ale niech będzie, powtórzę jeszcze raz) - cały świat się zmienia. I jeśli za lat 50 wszyscy do końca życia będą nosić nazwisko, z którym się urodzili to spoko, niech i tak będzie. Jednak te zmiany nie każdemu muszą się podobać, tak jak dla naszych dziadków niepojęte jest chamskie odnoszenie się do kobiet przez wielu współczesnych "mężczyzn". Przynajmniej dla moich, bo zostali wychowani inaczej. I wybacz, ale głupoty gadasz, że każda kobieta zmieniająca nazwisko nie jest przywiązana do panieńskiego. Nie trzeba go mieć na papierze, żeby czuć się z nim związanym. Każdy robi jak chce i takie też ma prawo. Amen. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#168 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
|
Dot.: Narzeczony czuje się nieco dotknięty tym,że nie będę nosić jego nazwiska.
Cytat:
Jakoś nie widzę łez żalu u współczesnych kobiet, że to przecież była tradycja. ![]() Cytat:
Dla panien X lat temu oczywistym było, że męża wybierze ojciec, a dla Ciebie, ze kobieta przyjmuje nazwisko męża. Cytat:
Cytat:
![]() To był przykład. |
||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#169 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 969
|
Dot.: Narzeczony czuje się nieco dotknięty tym,że nie będę nosić jego nazwiska.
Widocznie źle Cię zrozumiałam.
W każdym razie nie chce mi się dyskusji zaczynać na nowo, bo powiedziałam w tym wątku już wszystko, co miałam do powiedzenia. Niech każdy robi jak mu się podoba, świat tylko zyskuje na różnorodności ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#170 |
zuy mod
|
Nie dalam rady przeczytac wszystkiego, ale chcialabym dodac ze zmiana nazwiska na nazwisko meza nie wystepuje wszedzie - moja mama we Wloszech miala w zwiazku z tym problemy, bo na swiadectwie ukonczenia szkoly miala jedno nazwisko, na dowodzie drugie...i Wlosi nie rozumieli dlaczego
![]() Dziwi mnie tlumaczenie sie w tym temacie i jednej, i drugiej strony. Ja chce zmienic nazwisko po slubie. i tyle, bez argumentowania dlaczego, po co itp. Chce. i kazdy czlowiek powinien moc sam podjac decyzje co chce. i nikomu nic do tego ![]()
__________________
![]() L'amore scalda il cuore. Do. Or do not. There is no try. 23.05.2011
22.05.2017 02.12.2017 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#171 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 270
|
Dot.: Narzeczony czuje się nieco dotknięty tym,że nie będę nosić jego nazwiska.
Mnie się bardzo podoba pomysł, jaki proponuje polski USC, a mianowicie, że małżeństwo może sobie wybrać dowolne zupełnie nowe nazwisko. Tylko jakie sobie nadać, oto jest pytanie
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#172 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 246
|
Dot.: Narzeczony czuje się nieco dotknięty tym,że nie będę nosić jego nazwiska.
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#173 | |
Przyjaciółka KWC
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 16 370
|
Dot.: Narzeczony czuje się nieco dotknięty tym,że nie będę nosić jego nazwiska.
Cytat:
![]()
__________________
nie musimy się katować
nienormalną sytuacją nauczymy się kochać przestaniemy się bać życie stanie się muzyką i stanie się to co ma się stać |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#174 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Narzeczony czuje się nieco dotknięty tym,że nie będę nosić jego nazwiska.
Polskie prawo, zdaje się, nie dopuszcza możliwości nadanie sobie nazwiska "z sufitu"
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#175 |
Przyjaciółka KWC
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 16 370
|
Dot.: Narzeczony czuje się nieco dotknięty tym,że nie będę nosić jego nazwiska.
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;36653983]Polskie prawo, zdaje się, nie dopuszcza możliwości nadanie sobie nazwiska "z sufitu"
![]() Generalnie można, ustawa o zmianie imienia i nazwiska nie zawiera innych ograniczeń jak tylko odnoszące się do nazwisk historycznych i sławnych.
__________________
nie musimy się katować
nienormalną sytuacją nauczymy się kochać przestaniemy się bać życie stanie się muzyką i stanie się to co ma się stać |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#176 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Narzeczony czuje się nieco dotknięty tym,że nie będę nosić jego nazwiska.
Skoro tak jest w ustawie to pewnie można. Chociaż kiedyś (dość dawno temu) słyszałam, że są pewne ograniczenia poza nazwiskami sławnymi i historycznymi. W każdym razie nie zgłębiałam tego tematu. Możliwe, że opowiadająca mi to osoba miała po prostu problem z konkretnym urzędnikiem, a nie samym prawem.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#177 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 270
|
Dot.: Narzeczony czuje się nieco dotknięty tym,że nie będę nosić jego nazwiska.
Oczywiście, ze można sobie zmienić nazwisko podczas spisywania protokołu ślubnego w USC, w którym m.in. określa się nazwisko przyszłych dzieci. Osobiście pytałam i prawo nie zabrania. Tylko że to mało popularna opcja, bo ludzie mimo wszystko przywiązani są do rodziny. Mnie urzędniczka nie mówiła nic o zakazie brania nazwisk historycznych. Myślę, że mimo wszystko warto mieć jakieś uzasadnienie decydując się na nowe nazwisko (moze anagram z dwóch nazwisk haha?). Temat do zgłębienia
![]() A tymczasem jak idzie Autorce wątku z kwestią własnego nazwiska? Edytowane przez GRUBSTEIN Czas edycji: 2012-09-21 o 09:44 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#178 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 246
|
Dot.: Narzeczony czuje się nieco dotknięty tym,że nie będę nosić jego nazwiska.
Pisała, że narzeczony dał się przekonać
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#179 | |
Przyjaciółka KWC
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 16 370
|
Dot.: Narzeczony czuje się nieco dotknięty tym,że nie będę nosić jego nazwiska.
Cytat:
Art.25. §1.O nazwisku, które każdy z małżonków będzie nosił po zawarciu małżeństwa, decyduje jego oświadczenie złożone przed kierownikiem urzędu stanu cywilnego. Oświadczenie może być złożone bezpośrednio po zawarciu małżeństwa albo przed sporządzeniem przez kierownika urzędu stanu cywilnego zaświadczenia stwierdzającego brak okoliczności wyłączających zawarcie małżeństwa. §2.Małżonkowie mogą nosić wspólne nazwisko będące dotychczasowym nazwiskiem jednego z nich. Każdy z małżonków może również zachować swoje dotychczasowe nazwisko albo połączyć z nim dotychczasowe nazwisko drugiego małżonka. Nazwisko utworzone w wyniku połączenia nie może składać się z więcej niż dwóch członów. §3.W razie niezłożenia oświadczenia w sprawie nazwiska, każdy z małżonków zachowuje swoje dotychczasowe nazwisko. Jeżeli można zmienić nazwisko przy spisaniu protokołu to jest to tryb zmiany nazwiska z ww. ustawy o zmianie nazwiska, nie ma nic wspólnego z wyborem nazwiska w związku ze ślubem. ![]()
__________________
nie musimy się katować
nienormalną sytuacją nauczymy się kochać przestaniemy się bać życie stanie się muzyką i stanie się to co ma się stać |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#180 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 54
|
Dot.: Narzeczony czuje się nieco dotknięty tym,że nie będę nosić jego nazwiska.
Yes,yes,yes,dał się przekonać.Musiałam tylko w seksownej bieliźnie wystąpić...,a tak poważnie,dogadaliśmy się.Teściowie troszkę kręcą nosem,ale kręcą nosem na wszystko,więc mnie to nie rusza
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|
![](/forum/clear.gif)
![](/forum/clear.gif)
![](/forum/clear.gif)
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:54.