2012-01-31, 09:07 | #1771 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 1 326
|
Dot.: Świnki morskie cz. III
Zmiany temperatury źle wpływaja na świnki ale skoro był opatulony to nie powinno się mu nic stać ;p;p
zrób fotke bo jestem ciekawa,musi być piękna tak jak mój pierwszy proś
__________________
,,człowiek jest największym drapieżnikiem na świecie'' 15.06.2009- FRYZJERKA |
2012-02-01, 21:57 | #1772 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 1 270
|
Dot.: Świnki morskie cz. III
Cytat:
__________________
Zapuszczam włosy cel: do dooopy włosomaniaczka od 18.11.2011 ZUZKA |
|
2012-02-10, 17:17 | #1773 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 1 326
|
Dot.: Świnki morskie cz. III
aktualizacja ;p;p
IMAG0073.jpgIMAG0080.jpgIMAG0086.jpgIMAG0088.jpgIMAG0089.jpg
__________________
,,człowiek jest największym drapieżnikiem na świecie'' 15.06.2009- FRYZJERKA |
2012-02-10, 20:25 | #1774 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Świnki morskie cz. III
Cytat:
ja moje zobacze za tydzien!
__________________
Kto miłości nie zna, ten żyje szczęśliwy, i noc ma spokojną, i dzień nietęskliwy. exAparatka góra: 30.06.2010 - 8.04.2013 dół: 4.08.2011 - 8.04.2013 |
|
2012-02-10, 21:25 | #1775 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 1 476
|
Dot.: Świnki morskie cz. III
patrycja350 śliczności
|
2012-02-11, 20:58 | #1776 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 5 897
|
Dot.: Świnki morskie cz. III
Cytat:
A ja dziś z tż zakupiłam wagę kuchenną i postanowiłam zważyć Ziutka Waga jego mnie powaliła 1218g |
|
2012-02-11, 21:12 | #1777 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 9 405
|
Dot.: Świnki morskie cz. III
Świetne zdjęcie
__________________
...
|
2012-02-12, 10:28 | #1778 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 1 326
|
Dot.: Świnki morskie cz. III
Genialne : Mój proś napewno też tak jakos wazy a może nawet wiecej,bo ma tyle futra Jak mini york ;p
__________________
,,człowiek jest największym drapieżnikiem na świecie'' 15.06.2009- FRYZJERKA |
2012-02-12, 11:38 | #1779 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Z daleka :)
Wiadomości: 3 436
|
Dot.: Świnki morskie cz. III
Witajcie Kochane dawno mnie tu nie było, bo od jakiegos czasu jestem "mamusią" młodego i psotnego szynszylka, jednak zaglądam tu do Was i cieszę oczka Waszymi prosiami. Może w tym roku przeprowadze się do mojego TŻ-ta to wtedy dołączą do nas jeszcze dwa swiniaczki bo mój TŻ nie ma nic przeciwko Pozdrawiamy z Kubusiem
__________________
|
2012-02-12, 20:46 | #1780 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 1 476
|
Dot.: Świnki morskie cz. III
Słuszna waga Mój cos do kilograma nie może dobić ciągle jest 980 gram
|
2012-02-13, 09:21 | #1781 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 1 326
|
Dot.: Świnki morskie cz. III
to i tak jest normalna waga jak na prosia Mój długo utrzymywał taka wagę
__________________
,,człowiek jest największym drapieżnikiem na świecie'' 15.06.2009- FRYZJERKA |
2012-02-19, 16:54 | #1782 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 1 147
|
Dot.: Świnki morskie cz. III
Witam!!!!!!!!!!!!
Od piątku jestem mamusią dwóch miesięcznych świnek morskich. Jedna z nich to 100 procentowa dziewuszka, a druga to pani weterynarz sprawdzi za 2 tygodnie, ale też przypuszcza, że dziewuszka. Mają one ubarwienie czarno-rudo-białe. Jedzą kiedy nie patrzę. Dostały m.in jabłuszko, marchewkę, ziarenka, przysmak do obgryzania, dropsy dla gryzoni, płatki owsiane.. Siedzą skulone w kącie klatki. Czasami coś cichutko mówią. Nie przychodzą same do ręki, nie chcą być zabierane z klatki, a kiedy już je wyciągam to siedzą grzecznie i pozwalają się głaskać. Niestety zdarzyło się, że nie dopilnowałam prosiaczków i upadły, jedna 2 razy, druga raz.. Dalej biegały, nie piszczały, gdy je dotykałam; wygląda na to, że nic im nie jest, ale bardzo się boję. Naprawdę nie chciałam, żeby tak się stało. Spadły z wersalki, z szafki i z biurka. Znaczy same skoczyły i się przede mną schowały. Pani weterynarz powiedziała, że trzeba brać je na ręce, nawet jak nie chcą, bo w końcu się przyzwyczają. A one chcą do klatki z powrotem i nie wiem, czy nie powinnam poczekać, aż same zaczną przychodzić do ręki ..:co nfused: |
2012-02-19, 18:53 | #1783 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 1 476
|
Dot.: Świnki morskie cz. III
Rockinka super ze masz prosiaczki ale na początek radzę nie brać ich i nie wyjmować z klatki niech się przez kilka dni oswoją, możesz im dawac np. gałązkę pietruszki z ręki niech powoli same podchodzą do ciebie i poznają to są bardzo płochliwe zwierzaki i na ich zaufanie trzeba sobie zapracować, a chyba nie chcesz zeby im się stała krzywda przy upadku...
I nie karm ich ziarenkami, przysmakami ani dropsami - to nie jest dobra ani wartościowa karma dla świnek. |
2012-02-19, 19:13 | #1784 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 1 147
|
Dot.: Świnki morskie cz. III
Dobrze, nie będę im tego dawała.
Ale wiesz co, była przed chwilą u mnie koleżanka, siedziałyśmy obydwie w odległości ok metra od klatki i w pewnym momencie przyszły jeść, mimo tego, że obydwie mówiłyśmy i patrzyłyśmy w stronę klatki. Teraz jak to piszę też jedzą sobie, mimo że zerkam i wiercę się na krześle. Ups, próbowałam wstać i podejść. Zwiały w kąt. Gadają ze sobą. Jedna zawsze idzie przed drugą, jest odważniejsza. Są takie cudne.. Kocham.. |
2012-02-19, 19:15 | #1785 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 1 476
|
Dot.: Świnki morskie cz. III
Pomału się przyzwyczają i jak tylko ciebie zobaczą będą głośno kwikać i domagać się warzywek albo głaskania, tylko potrzeba trochę cierpliwości
|
2012-02-19, 19:26 | #1786 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 5 322
|
Dot.: Świnki morskie cz. III
Daj i trochę czasu i na litość Boską nie pozwól na upadki! Puściłaś je, żeby biegały na biurku?!?
|
2012-02-19, 20:12 | #1787 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 1 147
|
Dot.: Świnki morskie cz. III
Myślałam, że będą grzecznie siedziały, tak jak na poduszce
|
2012-02-19, 22:50 | #1788 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 5 322
|
Dot.: Świnki morskie cz. III
Świnki to małe rozbójniki, przekonasz się o tym wkrótce Dbaj o nie i uważaj, bo zwichnięcia itp. trudno doleczyć. Oswoją się, jak masz je od małego
|
2012-02-20, 15:28 | #1789 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 1 147
|
Dot.: Świnki morskie cz. III
BlueBerry88 dziś znowu uciekają od jedzenia, nawet jak spojrzę. Teraz jak piszę to kwiczą cichutko. Dałam im banana. Chwilę chodziły po pokoju, ale musiałam je włożyć z powrotem, bo jedna z nich schowała się między kaloryfer, a ścianę. Zresztą czekał obiadek.
|
2012-02-20, 17:17 | #1790 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 149
|
Dot.: Świnki morskie cz. III
Spokojnie, masz świnki od piątku, nie można od nich wymagać, że będą chciały brać jedzenie z ręki od razu. To też zależy od ich charakterów - Krakers na jedzenie rzucał się jak tylko zamieszkał u mnie w domu, Drops do tej pory musi się długo zastanowić zanim zacznie się szarpać ze mną o pietruchę
Świnki mnie nauczyły cierpliwości - Krakersa oswajałam długie miesiące, był bardzo nieufny wobec wszystkich, a jak próbowałam go brać na ręce to albo biegł do kąta i patrzył przerażony na mnie, albo od razu jego ząbki szły w ruch. A teraz już się uspokoił i można się z nim dogadać. Pierwszy to Dropsik, mieszka ze mną od stycznia 2011 r., a drugi to Krakers i pomieszkuje u mnie od września 2010 r. (W sumie to szybko zleciało, cały czas mam wrażenie jakbym ich dopiero do domu przyprowadziła. Szczególnie Dropsa - taki mały kurdupel był z niego, niedożywiony, zastraszony, same kości. A teraz wielki grubas wiecznie coś przeżuwający ) Edytowane przez uncherry Czas edycji: 2014-07-28 o 18:08 |
2012-02-20, 17:29 | #1791 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 5 322
|
Dot.: Świnki morskie cz. III
Cytat:
---------- Dopisano o 18:28 ---------- Poprzedni post napisano o 18:26 ---------- I jeszcze apropos kwiczenia, to warto poszukać odgłosów świnek morskich, jak nigdy ich nie miałaś, wtedy będziesz wiedzieć, czy sobie gruchają - czyli gadają między sobą, czy żulą o żarcie, czy się wkurzają, czy boją i wołają inne świnki o pomoc. ---------- Dopisano o 18:29 ---------- Poprzedni post napisano o 18:28 ---------- Jak szczękają zębami to są złe. |
|
2012-02-20, 17:33 | #1792 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 149
|
Dot.: Świnki morskie cz. III
Ooo tak... Krakers coś wie na temat wzdęć od ogórków... Kiedyś, w jego pierwsze święta Bożego Narodzenia zaszalałam i dostał miskę pełną ogórków. I była bieganina po weterynarzach.
A co do odgłosów to ja na początku nie mogłam odróżnić kwiczenia od gruchania i mnie strasznie ekscytowały wszystkie dźwięki wydawane przez nie i do odróżniania używałam strony Caviapage. Ale np. ze znaczeniem gruchania, jakie tam jest podawane to się całkowicie nie zgadzam, bo obaj moi panowie gruchają jak pokazują sobie, kto jest silniejszy, jak wściekają się na siebie i jak się czegoś boją, a nie gdy są zadowoleni. |
2012-02-20, 17:36 | #1793 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 5 322
|
Dot.: Świnki morskie cz. III
Cytat:
Hehe, aż sią odezwały, jak im to puściłam |
|
2012-02-20, 17:39 | #1794 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 149
|
Dot.: Świnki morskie cz. III
U mnie to zero wrażliwości na dźwięki inne niż kroki babci po schodach (wiadomo, jak wnuczka nie chce ciągle jeść, to trzeba sobie znaleźć kogoś innego, kto wiecznie jest głodny ) i szelest otwieranej karmy. Tylko wtedy rozpoczynają się wrzaski i harce na całą klatkę.
|
2012-02-20, 18:44 | #1795 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 1 147
|
Dot.: Świnki morskie cz. III
Cytat:
|
|
2012-02-20, 18:44 | #1796 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 1 476
|
Dot.: Świnki morskie cz. III
Oj tak świńskie dzwięki są fajne
Mój głośno kwika jak usłyszy jakieś szelesty, szum ngotujacej wody w czajniku i człapanie tż bo to wszystko mu się z jedzonkiem kojarzy A np. na dzwonek do drzwi czy metaliczne dzwieki np. klucze grucha ostrzegawczo (ostatnio gruchał tak na klikanie myszką :P ) A najfajniejsze jest zadowolone pochrumkiwanie przy mizianiu |
2012-02-20, 18:50 | #1797 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 149
|
Dot.: Świnki morskie cz. III
|
2012-02-20, 18:59 | #1798 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 1 147
|
Dot.: Świnki morskie cz. III
Cytat:
|
|
2012-02-20, 21:46 | #1799 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 1 326
|
Dot.: Świnki morskie cz. III
Mój Klemens IMAG0101.jpg piszczy jak syrena antywłamaniowa gdy jest głodny ;p;p
__________________
,,człowiek jest największym drapieżnikiem na świecie'' 15.06.2009- FRYZJERKA |
2012-02-20, 23:29 | #1800 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 348
|
Dot.: Świnki morskie cz. III
hej dziewczyny, potzrebuję szybkiej odpowiedzi, jestem załamana mój prosiaczek będzie miał niedługo 2 i pół roku, na pleckach robiła mu sie gula, jednak brak pieniązków odkładał wizytędo weta.... wczoraj ten ropień (wyczytałam w internecie że to zapewne to ) pękł, ropa się sączy, więc ja znowu wchodzę w google i naczytałam się o opeeracjach i smutnych skutkach jednak tez w niektórych przypadkach konczylo się na tylko "wyciśnięciu" ropy i podawaniu antybiotyku... i teraz ptytanie do was...... ile moze gdzies taka operacja i antybiotyki kosztowac ? miał ktoś z Was taką sytuację ? jak się prosiaczki czują ? dodam że mój Bobuś (tak sie zwie) zachowuje normalnie, biega, je w normie, pije, ..........prosze o pomoc tyle sie dzis naczytałam ze chyba dzis nie usnę
|
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:48.