Brązowowłose - ploty i inne głupoty, a czasem jakieś farbowanie ;) część VII

[MorganLeFay]

Dzięki Dziewczyny Ładnie się ułożyly bo zrobiłam lokówko suszarką Ale często potrafią mieć naprawdę "bad hair day"

[goldika]

Morgan przepiekny masz ten blond i nie zafarbuj na braz!

jak po Wigilii laski? ja nawet sie nid obzarlam a z rana dzis na silownie polecialam.
Morgan jest dobrym motywatorek

sama poszlabym w jasnejsze wlosy ale zal mi ich niszczyc rozjasnianiem. bo zalezy mi na dlugosci.

[Weronisia]

Napisane przez MorganLeFay

Weronisia jakoś wcale mnie to nie dziwi że wrocilas do ciemniejszego brązu Ale jak to się stało że Ci się przez chwilę zachciało jeszcze jaśniejszych?

Morgan ja wiem jakie ty masz zdanie na temat mojego rozjaśniania i przyciemniania... ale muszę cię rozczarować bo jak już wspomniałam - nadal moje włosy nie są tak ciemne jak były chociażby rok temu. Do poziomu 4 nie wrócę, bo coraz więcej osób mnie przekonuje, że w czarnych mi było gorzej niż teraz.
Ja osobiście wolę się w ciemnym brązie takim z poziomu 5. Ale niestety mój naturalny blond zbyt szybko widac na odrostach i dlatego staram się pozostać przy poziomie 6.
Mimo moich ciągłych eksperymentów nadal utrzymuję brąz
Wiadomo, że zaraz po farbowaniu kolor jest ciemniejszy. Teraz umyłam włosy ze 3 razy i juz jest taki jak powinien być. Określiłabym go na poziom 6, gorzej z określeniem odcienia
Na dowód, że nadal nie mam czarnych lecz brązowe wklejam foty poniżej

[MorganLeFay]

Napisane przez goldika

Morgan przepiekny masz ten blond i nie zafarbuj na braz!

jak po Wigilii laski? ja nawet sie nid obzarlam a z rana dzis na silownie polecialam.
Morgan jest dobrym motywatorek

sama poszlabym w jasnejsze wlosy ale zal mi ich niszczyc rozjasnianiem. bo zalezy mi na dlugosci.

Dziękuję , chyba potrzebowałam to przeczytać

Poważnie chciałabyś mieć jaśniejsze włosy? Przecież byłaś zadowolona z koloru?

Napisane przez Weronisia

Morgan ja wiem jakie ty masz zdanie na temat mojego rozjaśniania i przyciemniania... ale muszę cię rozczarować bo jak już wspomniałam - nadal moje włosy nie są tak ciemne jak były chociażby rok temu. Do poziomu 4 nie wrócę, bo coraz więcej osób mnie przekonuje, że w czarnych mi było gorzej niż teraz.
Ja osobiście wolę się w ciemnym brązie takim z poziomu 5. Ale niestety mój naturalny blond zbyt szybko widac na odrostach i dlatego staram się pozostać przy poziomie 6.
Mimo moich ciągłych eksperymentów nadal utrzymuję brąz
Wiadomo, że zaraz po farbowaniu kolor jest ciemniejszy. Teraz umyłam włosy ze 3 razy i juz jest taki jak powinien być. Określiłabym go na poziom 6, gorzej z określeniem odcienia
Na dowód, że nadal nie mam czarnych lecz brązowe wklejam foty poniżej

Kolor Ci wyszedł przepiękny
Odcien to może coś z 7 po przecinku ?

[Weronisia]

Napisane przez MorganLeFay

Kolor Ci wyszedł przepiękny
Odcien to może coś z 7 po przecinku ?

trafiłaś Farbowalam 6/71



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Beata.]

Weronisiu masz jasny brąz
I włoski tez Ci ladnie urosly

[Weronisia]

Napisane przez Beata.

Weronisiu masz jasny brąz
I włoski tez Ci ladnie urosly

Tak, urosły, ale nie wiem ile jeszcze będę zapuszczac, bo mam dość cienkie, a to mnie kusi, żeby podcinac.
Generalnie to ja chciałam je ściąć zaraz po powrocie z wakacji, ale jakoś mi się odwidzialo i tak sobie rosną
Włosów Morgan mogę tylko pozazdrościć, bo takie rowniutkie i gęste


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[MorganLeFay]

Weronisia na tych zdjęciach Twoje włosy wcale nie wyglądają na cienkie. Teraz nie ma sensu obcinać wlosow bo przez zimę się i tak zniszcza od czapek, szalikow itp wiec chyba lepiej poczekać do wiosny
Moje są "taflą" tylko wtedy jak je ułożę na lokowko suszarke...

[SceneQueene]

Weronisiu, a to 6/71 to jakiej marki? Kolorek boski

[goldika]

Morgan tak o ton moglabym miec jasniejsze jeszcze. szczegolni dol, ktory mam nieco ciemniejszy. takie 9/7 z inebryi by mi pasowalo
nie chcialabym takiego typowego jasnego blondu bo ogladajac stare foty stwierdzam, ze wygladalam jak swinka

Weronisia super kolorek masz! kolestonem robilas?

mi inebrya chyba niszczy wlosy... sa blyszczace tydzien po farbowaniu, a potem robi si soano

[MorganLeFay]

Napisane przez goldika

Morgan tak o ton moglabym miec jasniejsze jeszcze. szczegolni dol, ktory mam nieco ciemniejszy. takie 9/7 z inebryi by mi pasowalo
nie chcialabym takiego typowego jasnego blondu bo ogladajac stare foty stwierdzam, ze wygladalam jak swinka

Weronisia super kolorek masz! kolestonem robilas?

mi inebrya chyba niszczy wlosy... sa blyszczace tydzien po farbowaniu, a potem robi si soano

Dla mnie 9ka to jest poziom idealny
Ale faktycznie nie ma co włosów katować... zwlaszcza jak piszesz że są ciemniejsze na dole a dół jest zawsze bardziej zniszczony. Chyba że może kąpiel rozjasniajaca zrobisz?
Inebryą robiłam kiedyś mamie i nie była zadowolona z efektu, bardzo szybko się wypłukała i nie pokryła siwków.

[goldika]

Napisane przez MorganLeFay

Dla mnie 9ka to jest poziom idealny
Ale faktycznie nie ma co włosów katować... zwlaszcza jak piszesz że są ciemniejsze na dole a dół jest zawsze bardziej zniszczony. Chyba że może kąpiel rozjasniajaca zrobisz?
Inebryą robiłam kiedyś mamie i nie była zadowolona z efektu, bardzo szybko się wypłukała i nie pokryła siwków.

Mi kolor Inebyi siedzi mocno we włosach, nic się nie spłukuje. Ale mam wrażenie, że mocno "pali" mi włosy.
Różnica między górą, a dołem jest niewielka. W sumie ludzie z otoczenia jej nie dostrzegają
Ale kocham ten kolor 8/7 bo wychodzi jak chłodny orzech. Beż ciepłych tonów. Wiem, że ciężko uwierzyć w to ale tak jest zrobię fotę jakiegoś dnia.

Kolestony z /7 wychodziły mi mega ciepło/ rudo.

[mcromance]

Napisane przez goldika

Kolestony z /7 wychodziły mi mega ciepło/ rudo.

Ja po sobie mogę potwierdzić ten fakt. Koleston 6/7 wyszedł mi bardziej rudawo/czerwonawo?/ niz Color Touch 6/7. A firma ta sama i teoretycznie kolor ten sam jest

Weronisiu, super kolor masz. Taki beżyk jak dla mnie.

Morgan masz super włosy i ślicznie wyglądają ułożone.
Ja chyba będę musiała większą szczotkę okrągłą kupić, bo ta mi dłuższych włosów nie chce tak trzymać. Nie mówiąc już o tym, że drucik w środku się oderwał i przez to włoski szczotki się ruszają na dole szczotki jak nawijam na nią włosy...

[MorganLeFay]

Goldika w takim razie trzymaj się tego odcienia i nie kombinuj

Mcromance dziękuję za komplement
Ciekawa jestem jakie już masz długie włosy, wrzucisz fotkę?
Duża szczotka jest wg mnie lepsza do każdej długości włosów, chyba ze ktoś ma wyjątkowo krótkie.

[mcromance]

Napisane przez MorganLeFay

Goldika w takim razie trzymaj się tego odcienia i nie kombinuj

Mcromance dziękuję za komplement
Ciekawa jestem jakie już masz długie włosy, wrzucisz fotkę?
Duża szczotka jest wg mnie lepsza do każdej długości włosów, chyba ze ktoś ma wyjątkowo krótkie.

Do ramion mam, bo ścinałam ostatnio część tego tragicznego ostatniego cieniowania Zrobiłam sobie też mini grzywkę, którą jednak za krótko chciałam ściąć. Ale to odrośnie niedługo.
Fotki nie ma, bo aparat umarł a na nowy kasy nie mam. Może zrobię jakąś telefonem, ale dopiero jak w końcu sama w domu będę (bo trzeba znaleźć dobre światło latając po całym mieszkaniu )

Ja mam taką średnią szczotkę, ale te włoski dość słabo z niej wystają i pasma mi już uciekają jak wyżej podwijam, bo warstwa włosów robi się grubsza po 2 nawinięciach niż przedtem tylko przy jednym.

[Weronisia]

Napisane przez SceneQueene

Weronisiu, a to 6/71 to jakiej marki? Kolorek boski

Goldika i SceneQueene robiłam Kolestonem 6/71

Dziękuję wam wszystkim za zachwyty. Cieszę się, że podoba wam się mój kolorek

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[MorganLeFay]

Napisane przez mcromance

Do ramion mam, bo ścinałam ostatnio część tego tragicznego ostatniego cieniowania Zrobiłam sobie też mini grzywkę, którą jednak za krótko chciałam ściąć. Ale to odrośnie niedługo.
Fotki nie ma, bo aparat umarł a na nowy kasy nie mam. Może zrobię jakąś telefonem, ale dopiero jak w końcu sama w domu będę (bo trzeba znaleźć dobre światło latając po całym mieszkaniu )

Ja mam taką średnią szczotkę, ale te włoski dość słabo z niej wystają i pasma mi już uciekają jak wyżej podwijam, bo warstwa włosów robi się grubsza po 2 nawinięciach niż przedtem tylko przy jednym.

Pamietam Twoje nieudane cieniowanie tylko gdzieś mi umknęło to, że podcinałaś włosy...

W takim razie faktycznie grubsza szczotka by Ci się przydała a najlepiej suszarko lokówka

---------- Dopisano o 08:36 ---------- Poprzedni post napisano o 08:31 ----------

Napisane przez Weronisia

Goldika i SceneQueene robiłam Kolestonem 6/71

Dziękuję wam wszystkim za zachwyty. Cieszę się, że podoba wam się mój kolorek

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Kiedyś robilam 6.71 tyle że z Londy, ale wychodzil zupełnie inaczej Ale pewnie też dlatego że kładłam na dużo ciemniejsze włosy niż Ty. Bardzo mi się podobają farby z 7 po przecinku, dla mnie te odcienie to są takie "prawdziwe brązowe brazy"

[mcromance]

Napisane przez MorganLeFay

Pamietam Twoje nieudane cieniowanie tylko gdzieś mi umknęło to, że podcinałaś włosy...

W takim razie faktycznie grubsza szczotka by Ci się przydała a najlepiej suszarko lokówka

To mi kup, bo aktualnie nie mam na to kasy, dopóki pracy mi się nie uda znaleźć

[MorganLeFay]

Napisane przez mcromance

To mi kup, bo aktualnie nie mam na to kasy, dopóki pracy mi się nie uda znaleźć

To może jednak będę trzymac kciuki żebyś znalazła pracę

Dziś rano obudziłam się z pofalowaną połową włosów

[mcromance]

Napisane przez MorganLeFay

To może jednak będę trzymac kciuki żebyś znalazła pracę

Dziś rano obudziłam się z pofalowaną połową włosów

Moje się odgniatają od podusi zawsze, bo ja długo się kręcę zanim zasnę.

Edit:

Proszę Morgan, oto fotosy. Marne, bo marne, ale może się zadowolicie
To jestem efekt po wysuszeniu na szczotce. Grzywkę jednak obcięłam za krótko Cóż, kiedyś odrośnie do pożądanej długości.

[CzerwonaKokarda]

Dziewczyny, będę wdzięczna za pomoc.

W skrócie: nieudana wizyta u fryzjera, pokrycie farbą, później henną Khadi (w ciągu tygodnia) = brąz z czerwoną poświatą, przy czym henna praktycznie nie złapała nic a nic. Na szczęście włosy nie ucierpiały, są w dobrym stanie.

Zastanawiałam się nad pokryciem henną ciemny brąz + czerń, ale boję się, że henna nadal będzie mi wchodzić w czerwień, dlatego zastanawiam się nad farbą.

Wstawiam zdjęcie obecnego koloru i zdjęcie koloru, który chciałabym uzyskać. Zastanawiam się, czy powinnam zrobić dekoloryzację, czy nie będzie ona konieczna? W sumie włosy ze zdjęcia są ciemniejsza, więc może nie jest to konieczne?

Będę bardzo wdzięczna za pomoc.

[MorganLeFay]

Napisane przez mcromance

Moje się odgniatają od podusi zawsze, bo ja długo się kręcę zanim zasnę.

Edit:

Proszę Morgan, oto fotosy. Marne, bo marne, ale może się zadowolicie
To jestem efekt po wysuszeniu na szczotce. Grzywkę jednak obcięłam za krótko Cóż, kiedyś odrośnie do pożądanej długości.

Dlaczego grzywka mowisz że za krótko? Nie chce Ci się układać?
Włosy masz dość długie, faktycznie duża szczotka by się przydała.

[goldika]

Czerwonakokarda henna nigdy nie uzyskasz takiego brazu jak chcesz. henna sama w sobie jest czerwona i zawsze daje gdzies taki czerwony/pomaranczowy przeblysk. wiem bo sama ja stosujac denerwowalam sie tym

[CzerwonaKokarda]

Napisane przez goldika

Czerwonakokarda henna nigdy nie uzyskasz takiego brazu jak chcesz. henna sama w sobie jest czerwona i zawsze daje gdzies taki czerwony/pomaranczowy przeblysk. wiem bo sama ja stosujac denerwowalam sie tym

Rozumiem, tak właśnie myślałam.

W takim razie jakaś rada co do farby? Czym mogłabym coś takiego uzyskać?

[mcromance]

Napisane przez MorganLeFay

Dlaczego grzywka mowisz że za krótko? Nie chce Ci się układać?
Włosy masz dość długie, faktycznie duża szczotka by się przydała.

Dokładnie, nie chce się układać jak chcę. No chyab, że w końcu kupię jakiś delikatny lakier do włosów, żeby ją "doklejać" tam gdzie ma być Ale nie mam pojęcia jaki, bo za dużo tego.

Napisane przez CzerwonaKokarda

Rozumiem, tak właśnie myślałam.

W takim razie jakaś rada co do farby? Czym mogłabym coś takiego uzyskać?

Może spróbuj odcieniem 7/0 | 6/0 (natura) lub nawet 7/00 | 6/00 (wzmocniona natura). Te odcienie mają sporo zielonego barwnika, który powinien zneutralizować część czerwieni.
Ale przy takim ciepłym odcieniu może to zająć kilka farbowań.

[CzerwonaKokarda]

Rozumiem, dziękuję, spróbuję.

[mcromance]

Napisane przez CzerwonaKokarda

Rozumiem, dziękuję, spróbuję.

Tylko pamiętaj żeby koniecznie po 7 lub 6 (przy 6 wyjdzie ci ciemniejszy kolor niż przy 7) były same zera, nic innego.
No i najlepiej brać farbę profesjonalną. Np. Inebrya lub Koleston są nie do zdarcia (obie na sobie testowałam).

[szklana_mgla]

.

[mcromance]

Napisane przez szklana_mgla

Dla mnie lepszy jest alfaparf, próbowałam kolestonu i za każdym razem mi się wymywała i nie potrafiła mi zapigmentować dobrze włosów (po pigmentacni tą farbą)

Alfaparfu nie próbowałam (jeszcze ), Koleston jest super napigmentowany jak dla mnie i trzyma się mocno, ale ja i tak teraz wrócę do Wella CT. Przynajmniej dopóki nie mam za dużo siwków

[CzerwonaKokarda]

Napisane przez mcromance

Tylko pamiętaj żeby koniecznie po 7 lub 6 (przy 6 wyjdzie ci ciemniejszy kolor niż przy 7) były same zera, nic innego.
No i najlepiej brać farbę profesjonalną. Np. Inebrya lub Koleston są nie do zdarcia (obie na sobie testowałam).

Rozumiem, dziękuję. Ta 6.00 jest też dość jasna, ale pewnie i tak wyjdzie ciemna na włosach, także zaufam doświadczonej.

Jaki aktywator? 6%?
Wcześniej - przed tymi przygodami - miałam naturalne włosy. Dawno, dawno farbowałam, ale farbami drogeryjnymi, dlatego tyle pytań.


A jeśli zdecydowałabym się na Alfaparf to który wybrać?

Natural (1; 2; 3; 4; 5; 6; 7; 8; 9; 10)
Natural warm (4NB; 5NB; 6NB; 7NB; 8NB; 9NB; 10NB)
Natural intense (3NI; 4NI; 5NI; 6NI; 7NI; 8NI; 9NI)