|
Notka |
|
Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
|
Narzędzia |
2008-11-03, 16:31 | #1771 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Cytat:
Dzisiaj sobie hulałam hula hopkiem...ciekawe czy to przyniesie rezultaty
__________________
Redukcja... Siłownia x 5 Jogging x 4 |
|
2008-11-03, 16:58 | #1772 |
Rozeznanie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Dzięki Iwa_iw wielkie! Spróbuję się nie martwić...ale wiadomo jak to jest. Oby teraz tylko mały nie pchał się za szybko na świat. Dziękuję i pozdrawiam!
|
2008-11-03, 17:16 | #1773 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Cytat:
Pozdrawiam |
|
2008-11-03, 17:25 | #1774 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 204
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Też mam nadzieję, że będzie dobrze. Na wizycie kontrolnej mojego ginekologa zaniepokoiło to,ze wciąż mam krwawienie-było to 3 tyg po porodzie przez cc, zrobił mi usg no i stwierdził, że to albo skrzepy albo resztki łozyska
Póżniej byłam u niego jeszcze raz miesiąc po porodzie i nadal to samo, tylko na razie nie ma podstaw do czyszczenia ponieważ nie mam gorączki i mam prawidłowe crp. A Wasze dzieciaczki słodziutkie. Moja prawie cały czas na rękach jest usypiana wiem,że źle robię ale chcę jej wynagrodzić pobyt w szpitalu.
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym. |
2008-11-03, 17:28 | #1775 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 204
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
już muszę zmykać, wszystkim mamą i dzieciaczką życzę spokojnej, bezkolkowej nocy
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym. |
2008-11-03, 18:08 | #1776 | |||
Rozeznanie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Iwa, Magflieg, Anuhaa Dorotka i Izuxyz (mam nadzieje ze nikogo nie pominełam) bardzo dziekujemy za komplementy.
Sawyer Kornelek fajniutki. Wielkie gratulacje. Zagladaj do nas czesciej. Izuxyz ale miałas sliczny brzuchol. Taki zgrabniutki. Hepe ja podobnie jak Anuhaa podejrzewam ze to kryzys laktacyjny. Wystepuje w 3 i 6 tyg a potem w 3 miesiacu. Przystawiaj ssaka jak najczesciej i powinno byc dobrze. Agawiecka zycze wam obu duzo zdrowia po tych ciezkich przejsciach. I oby z tym łózyskiem sie nie sprawdziło. Magflieg trzymam za zdrowie Emi. Oby szybko doszła do siebie. Cytat:
Cytat:
A z jedzeniem jest róznie - raz chce jesc co godz po trochu a raz co 4. Nie przestawiam ja na siłe. Ona jest jeszcze taka malutka ze nie mam sumienia jej meczyc. Cytat:
I wielkie dla Piterka z okazji dwumiesiecznicy. A ja nie umiem hula hopem krecic.
__________________
MICHALINKA http://www.suwaczek.pl/cache/c109703129.png MY http://suwaczki.waszslub.pl/img-2003080901201230.png |
|||
2008-11-03, 18:11 | #1777 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Cytat:
Kuzyneczka Malwinka jest młodsza o 2 tyg. Ale jest sporo wieksza.
__________________
MICHALINKA http://www.suwaczek.pl/cache/c109703129.png MY http://suwaczki.waszslub.pl/img-2003080901201230.png |
|
2008-11-03, 18:21 | #1778 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 151
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Jesli chodzi o zasypianie to w ciagu dnia jest roznie, zazwyczaj przez caly czas jestesmy na dole, czyli czas spedzamy w salonie wiec drzemki przesypia na kanapie, albo przy cycu. Tylko ze u nas jest tak ze ma dwie krotkie drzemki takie do pol godziny, i jedna dluga czasami do 4 godzin przez poludnie, zasypia wtedy wozona w wozku. Jak jest cieplo to przesypia na zewnatrz a jak jest zimno to po godzince wciagam wozek do salonu i tak spi jeszcze ze 2 godziny. Na noc zasypia przy cycku i przenosze ja pozniej do lozeczka a w ciagu nocy zas po zjedzeniu i odbiciu polozona do lozeczka usteka sie i ukweka, musi miec smoczek w buzi dopoki mocniej nie zasnie ale w koncu zasypia, a czasami zasnie mocno podczas karmienia wiec ja tylko odkladam. Nad ranem zas ma juz taki czujny sen bym powiedziala, bo ciagle smoczek jej wypada i sie budzi wiec klade sie z nia i daje jej piers a pozniej jest mi latwiej kontrolowac ten nieszczesny smoczek ale w ten sposob dzisiaj spalysmy prawie do 9
Wogole to juz zasnela, ale jest ze mna w salonie na kanapie, jakos tak i mnie lepiej jak jest kolo mnie szczegolnie kiedy TZ pracuje na nocki i jestesmy wieczorami same w domu. Dzisiaj marudzila, wlaczylam radio Polskie Przeboje i zaczelam z nia tanczyc, przez pol godziny byla tak zadowolona, ze prawie mi przysnela w czasie tych podrygow, i zaslinila caly kocyk tak jej bylo dobrze Tyle ze mi rece odpadaja bo wazy juz prawie 5 kilo. Magflieg i inne dziewczyny ktore bardziej orientuja sie w cwiczeniach...Macie jakies LATWE ale skuteczne cwiczenia na wzmocnienie i stonowanie brzucha? (Oprocz brzuszkow) |
2008-11-03, 20:03 | #1779 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 927
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
cześć mamulki! moje dziecie dziś wyjątkowo łatwo i szybko zasnęło.
przedstawiam mojego dwumiesięcznego pięknego bobaska, na wygłodzonego raczej nie wygląda |
2008-11-03, 20:08 | #1780 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 466
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Dziewczyny dzięki za komplementy mojego brzuchola Teraz pozostał po mim flaczek hehe... ale jak sobie myslę o ćwiczeniach to jakoś marni to widzę... cudem udaje mi się jakoś dom trzymać w ryzach i w miare regularnie sprzątać i gotować a co dopiero cwiczenia.... całe szczęście że jestem jeszcze tydzień w połogu - mam wymówkę przynajmniej...
a co do brzucha to ja bardzo polecam "Ja chcę miec taki brzuch" z Tamilee Webb - ciekawe cwiczonka no i działają... ćwiczyłam je przed ciążą i miałam płaski brzuch. Nie obciązają tak kręgosłupa jjak klasyczne brzuszki no i nie są tak monotonne. Trening podzielony jest na cześć dla poczatkujących i zaawansowanych. anuhaaa ale Piotruś ma bębenek! Wypasiony ten twój synus hihi! Edytowane przez izuxyz Czas edycji: 2008-11-03 o 20:15 |
2008-11-03, 20:30 | #1781 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
hehe też nie umiałam...tż mnie nauczył, po jakimś czasie samozaparcia się wyłapuje o co chodzi....
Cytat:
Bo tłuszczyk to ogólnie aeroby niekoniecznie brzuszki, wzmocnienie mięsni to właśnie ćwiczenia no i flak hmmm to pewnie raczje zabiegi "zewnątrzskórne" różne. A cwiczeń na wzmocnienie podobnie jak Izuxyz polecam Ja chcę mieć taki brzuch Tamilee Web, jak masz wytrwałość i samozaparcie to polecam też 6 Weidera ja to robiłam po pierwszje ciąży był rezulatat jakiś ale nie mam siły tego powtarzać. NO a teraz wzięłam się za hulanie hula hopem i jak na razie całkiem przyjemne, opza tym staram się robić jakieś tam aerobiki albo chociaż na steperku pokicać. brzuch mnie rozwalił czy on już piwko popija
__________________
Redukcja... Siłownia x 5 Jogging x 4 |
|
2008-11-03, 20:39 | #1782 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 927
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
|
2008-11-03, 21:50 | #1783 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: okolice wawy
Wiadomości: 264
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Cytat:
kurcze, Piotrus miesiac starszy od Amelki a widze, ze ten strupek na ramieniu po szczepieniu dalej ma... jak dlugo sie to goi? pediatra kazal go nie moczyc, ciekawe jak to zrobic w trakcie kapieli , widze ze Wy moczycie i chyba nic sie nie dzieje? |
|
2008-11-03, 22:47 | #1784 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
anuhaaa Piotrusia masz niesamowitego! na drugim zdjeciu brakuje mi jeszcze pilota w rece
__________________
zapuszczam i dbam o włosy nie farbuję od 20.12.2012 |
2008-11-04, 07:39 | #1785 |
Zadomowienie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
ja moczę bo też mamy i nic się nie dzieje, tak jak piszesz nie da się tego nie moczyć...
__________________
Redukcja... Siłownia x 5 Jogging x 4 |
2008-11-04, 07:39 | #1786 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Anuhaaa Piterek super a brzuszek słodziutki
ja chyba wiem dlaczego moja Hania pociągnie trochę cycka i się wkurza. otóż od wczoraj mam laktator i jak próbowałam odciągnąć to z obu piersi wyszło tylko 20 ml!!! to jak ona ma się tym najeść. mam nadzieję, że to się szybko unormuje i będę mieć więcej pokarmu...
__________________
HANIA 29.10.2008r. ALUTKA 13.06.2011r. |
2008-11-04, 07:41 | #1787 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 927
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Piotrus dziękuje za miłe słówka
Hepe my tak średnio uważaliśmy na ślad po szczepiące, bo po prostu zapominaliśmy no ale nic się tam złego nie dzieje, więc luzik. Mój bobo nie dość, że wczoraj ładnie i szybko zasnął to jeszcze pierwszy raz obudził się dopiero o 2.30! Juz miałam koszulę mokrą, bo cyce nie wytrzymały. Piotrek już sobie ucina pierwszą drzemkę, a mamulka dopadła kompa chyba znów będę musiała was opuścić na dzień lub dwa, jak ja to przeżyję |
2008-11-04, 07:56 | #1788 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Cytat:
wiesz dzidzia na początku naprawde niewiele je, a ja przynajmniej tak mam że laktator już nic a mała i tak jeszcze se tam wyciągnie, więć spokojnie przystawiaj na maksa why?????????? nie możesz musimy pomyśleć o internecie w telefonie
__________________
Redukcja... Siłownia x 5 Jogging x 4 |
|
2008-11-04, 07:58 | #1789 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: okolice wawy
Wiadomości: 264
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Kurcze przez ten Amelkowy katar nie wychodzimy na dwor... po raz pierwszy odkad pamietam nie bylam w zwiazku z tym na grobach na Wszystkich Swietych... a dzis TZ ma urodziny i tez ani prezentu nie mam, ani slodkosci zadnych (dla TZ oczywiscie i ewentualnych gosci), meczy mnie to siedzenie w domu longiem, nawet bez spacerku... a pogoda taka zgniła, ze nie bede ryzykowac. Ponadto wyslali dzis TZ z pracy do poznania..., to pewnie poznym wieczorem wroci, ehh bede samam z Amelka jego urodziny swietowac...
Dokarmiłam ja wczoraj wieczorem 50ml sztucznym i teraz brzuch ja boli ;/ do tej pory jeszcze nigdy nie miala problemu z bakiem tak zeby plakac a teraz ma...ehh... a cysie dalej slabo... nie mam co odciagnac, zeby małą tesciowej sprzedac i skoczyc na zakupy... Szczepicie dzieci dodatkowo na rota i pneumokoki? |
2008-11-04, 08:09 | #1790 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 927
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
nie kuś, nie kuś!!! już o tym myślałam tylko nie potrafię tego uruchomić w telefonie hahaha
a wyjeżdzamy na wieś, mi się w sumie nie chce, bo ja miastowa jestem no ale Piotrek sobie świeżego powietrza powdycha. ja ciągle dumam 2 grudnia mamy szczepienie więc wtedy zobaczymy czy zdecyduję się na rota, a na pneumo jeżeli będziemy szczepić to po skończonym 6 miesiącu, bo wtedy jest mniej dawek. |
2008-11-04, 08:22 | #1791 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: z pólnocy :-)
Wiadomości: 598
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Ale mnie wyśledziłaś spryciaro U nas wszystko w porządku ale ostatnio mam mało czasu na pisanie, to spacerki to szkoła i jakoś tak nie mam czasu, za to podczytują Was codziennie.Szymcio grzeczniutki, czasem tylko ma gorszy dzień tak jak np wczoraj godzie prawie nie zmrużył oka przez cały dzień Dzisiaj za to nadrabia bo obudziliśmy sie po 7 a on już od 20 minut słodko śpi Za ponad tydzień mamy kolejne szczepienie i Szymek skończy wtedy już 3 miesiące ale ten czas szybko leci... A to mój synuś, pierworodny- zimowo-zawieruszkowy |
2008-11-04, 08:36 | #1792 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: okolice wawy
Wiadomości: 264
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Szymus sliczny i jaki juz duzy ja jeszcze nie czuje tego mega szybkiego uplywu czasu , ale wierze na słowo...
|
2008-11-04, 08:56 | #1793 |
Zadomowienie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Żabulka Ja wszystkich tropię a Szymuś już normalnie jak dorosły a jak wygląda karmienie? jakoś się już ustabilizowało? bo ja się zastanawiam kiedy to nastąpi u nas
Anuhaaa mam ten sam problem za cholere nie moge askonfigurowac telefonu a na pewno mogę w nim działać w necie.... Hepe a ja własnie zastanawiam sie na krótkim spacerkiem mimo że Emi ma katar (kaszel coraz rzadziej) ale jestem do niego zmuszona bo musze odebrac ANgie i kupic jakies chusteczki i pieluchy bo zieje pustkami.... Co do szczpienia na rota nie szczepie a pneumokoki podobnie jak Anuhaaaa tylko jeszcze nie wiem czy po 6 mies czy po dwóch latach
__________________
Redukcja... Siłownia x 5 Jogging x 4 |
2008-11-04, 09:02 | #1794 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: z pólnocy :-)
Wiadomości: 598
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Karmię jeszcze trochę cycusiem ale mleka niestety coraz mniej więc butla cały czas w ruchu.W nocy Szymcio wstaje tylko raz albo dwa więc wysypiam się na maksaa w dzień je co około 3 godzinki ale potrafi nie jesć i 5 więc naprawdę nie moge narzekać mam złote dziecko
|
2008-11-04, 09:34 | #1795 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 1 226
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Cytat:
a Szymuś przesłodki...i taki już duży chlopak z niego! magflieg-nie boisz się wychodzić z lekko zaziębioną Emilką na spacery? anuhaaaaaaaaaaaaa-Piterek rozbraja zwłaszcza fotką z brzucholem w roli głównej ja dziś też na spacerek się wybieram,ale najpierw pranie i odkurzanie samo się przecież mieszkanko nie posprzata- a mogłoby... ja na pneumo szczepię po 6 m-cu podobnie jak anuhaaaaaa, na rota chyba nie. moja Natalka jutro kończy 8 tygodni i jeszcze szczepiona nie była ze względu na przyjmowane leki-dziś dopiero zanieśliśmy mocz do badania(bo ma już zmniejszoną ich dawkę) i jeśli wyniki będą dobre to może przyszły tydzień wchodzi w rachubę... strasznie się denerwuję szczepieniem, bo ona jakby nie było jest cały czas na tabletkach i boję się,że mogłaby źle zareagować na szczepionki.No ale pediatra powiedziała,że jeśli wyniki moczu i posiewu będą ok-wtedy spokojnie możemy szczepić... i po 20-tym mamy mieć usg brzuszka-już się tym martwię
__________________
Natalko warto było na Ciebie czekać... Urodziłaś się 10 września. Tego dnia świat na chwile stanął w miejscu... od tamtej pory już nic nie jest takie samo... Edytowane przez Dorotka@ Czas edycji: 2008-11-04 o 09:53 |
|
2008-11-04, 10:11 | #1796 |
Zadomowienie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Dorotk@ po pierwsze troche nie mam wyjscia....bo nikt mi nie odbierze dzisiaj angie z przedszkola ale też trochę wychodzę z założenia że jeśli nie ma gorączki tylko katar trochę to moze nawet jej to dobrze zrobi przynajmniej jak Angie miala katar to zawsze wychodziłyśmy bo jej się lepiej oddychało na dworze...
__________________
Redukcja... Siłownia x 5 Jogging x 4 |
2008-11-04, 10:22 | #1797 |
Zadomowienie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Hej dziewczęta!
Oczywiście nie mam szans na nadrobienie zaległości Przepraszam że tak tylko wpadam i uciekam ale nie mam kompletnie czasu na obecność na wątku Żabulko strasznie zazdroszczę że Twój bąbel już taki duży i grzeczny. Moja Pola skończyła już 2 miesiące ale jeszcze daje nam popalić nadal. Jest strasznie marudna. Teraz mam chwilę na napisanie czegokolwiek bo włączyłam jej radio na szum i przysnęła w bujaczku. Dziewczyny czy może któraś z Was ma taką huśtawkę Fisher Price??? Bo zamierzam kupić i trochę się biję z myślami czy maluch będzie zadowolony z czegoś takiego? Z góry dzięki za odpowiedź! Pozdrawiam Was wszystkie i całuję serdecznie!
__________________
http://www.mamacafe.pl/suwak/1849.png Edytowane przez izzi Czas edycji: 2008-11-04 o 10:24 |
2008-11-04, 10:35 | #1798 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
izzi dokladnie wczoraj ogladalam cos takiego, ale o ile dobrze pamietamte hustawki sa do9kg. moj Antek ma juz 6,5kg i rosnie strasznie szybko dlatego zrezygnowalabym z kupna. z tego co slyszalam dzieci bardzo lubia w tym przebywac i przede wszystkim zasypiac
__________________
zapuszczam i dbam o włosy nie farbuję od 20.12.2012 |
2008-11-04, 10:37 | #1799 |
Zadomowienie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
izzi wygląda atrakcyjnie ale jakos wydaje mi sie mało stabilne tzn na poczatek na pewno ale chyba za długo sie nie pohusta dziewczyny maja leżaczki i z tego co pisza to sie im sprawdza a husteawkę ja mam taka zwykła na futryne i od pol roku juz spokojnie moze sie hustac
Nabuko co u Karolinki? A śpią wsze dzieci na brzuchach? Bo moja usnęła obserwuję ją ciąle mam mam jakieś schizy z tym spaniem na brzuchu ale chyba przez ten katar tak jej sie teraz lepiej śpi bo jak obracam na plecy to sie budzi
__________________
Redukcja... Siłownia x 5 Jogging x 4 Edytowane przez magflieg Czas edycji: 2008-11-04 o 10:38 |
2008-11-04, 11:18 | #1800 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Dubai
Wiadomości: 1 431
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
magflieg, pewnie jej sie lepiej oddycha lezac na brzuszku... ale tez bym miała obawy przed zostawieniem jej tak
Pietrek i Szymuś - po prostu cudowne chłopaki.... i obaj taaacy dorodni .... izzi, ja sie zastanawiałam nad taka hustawką, ale dziewczyny słusznie zauwazyły, że lepiej kupic cos co dłużej posłuży... w tej chwili mysle czy kupic małemu hustawke: http://www.allegro.pl/item472407837_...ux_3w1_gw.html czy lezaczek: http://www.allegro.pl/item465386571_...18kg_w_wa.html
__________________
Edytowane przez Wiktorynka Czas edycji: 2008-11-04 o 11:20 |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:31.