Nasze blogi kosmetyczne - cz. XIX

[Patrycja Pieguska]

Napisane przez moniak85

dajta spokój. dziś Mikołajki, wesoły nastrój mi psujecie :P

wybacz, ja już zamykam temat
Teraz znów zaczęłam martwić się o moją Mikołajkę, jak się w tym całym bajzlu czuje, koniecznie zaraz do Niej piszę...

a jak Wasze Mikołajki, te domowe?

[Imperfecta]

Napisane przez Patrycja Pieguska

a jak Wasze Mikołajki, te domowe?

ja nie dostałam nic

[kasiaj85]

Napisane przez Patrycja Pieguska

lubię rzeczowość
Przede wszystkim nie cierpię mącenia To nie było moim zamiarem...
Zanim przystąpiłam do zabawy, co uczyniłam w ostatniej dosłownie chwili, oczywiście przeczytałam regulamin. Fragment punktu o budżecie upominków brzmi tak:

"opcja zagraniczna 100PLN/30 funtów/30 Euro"

Zeskanowałam kodując funty, bo robię przesyłkę w funtach, nie ogarniając subtelnej różnicy przeliczeń... Mea culpa...wiem...

Po czasie jedna z uczestniczek z zagranicy zwróciła mi na to uwagę i przyznaję słusznie czy nie, byłam mocno zaskoczona... zresztą Ona także. To nie jest tak, że wszystkim się to podobało, tylko mi jednej nie. Po prostu o tym mówiłam głośno...
Po wyjaśnieniach Hexx, miałam oczywiście możliwość rezygnacji, czego nie uczyniłam, przymując tym samym w pełni regulamin. Nie zrezygnowałam, bo już byłam na liście, coś zaczęłam, chciałam skończyć. Zaakceptowałam ten punkt regulaminu, choć do teraz pozostaje dla mnie kontrowersyjnym.

Wreszcie ostatnie pytanie, na które już kilka razy odpowiedziałam i na blogu i tutaj. I przyznaję, że być może nie na miejscu była ta dygresja, kiedy już było po wszystkim, kiedy przyjęłam warunki i wreszcie kiedy jestem zadowolona ze swojego prezentu.
Ale nadal te wszystkie punkty, nie zmieniają faktu, że ta sprawa jest dla mnie kontrowersyjna.
Tak czy siak, wycieram, co narozlewałam...
Z drugiej strony patrząc, czy zawsze można tylko mówić o tym co dobre? Czy kiedy głośno powiemy, że coś nam nie pasuje, jesteśmy skazani na ostrą krytykę, epitety etc.?..
Jestem przekonana, a nawet wiem, że więcej dziewczyn, z poza Pl nie było zadowolonych z tego przelicznika (choć były i takie co same to ustaliły), tylko, że nie mówiły o tym głośno. Być może popełniłam błąd, jednak nie chciałam nikogo urazić czy obrazić...
Tylko wyrazić swoje zdanie...

Mam nadzieję, że więcej się taka sytuacja nie powtórzy, a ja będę ostrożniejsza w doborze zabaw dla siebie...

Mam nadzieję, że udało mi się odpowiedzieć na Twoje pytania sensownie, a nie jeszcze bardzie zagmatwać...

Patrycja w zasadzie powiedziałaś to co już wcześniej napisałaś - ale dla mnie nadal pozostaje niezrozumiała ostatnia kwestia. A może ja prosty człowiek jestem... bo jak mi się coś nie podoba, coś jest dla mnie kontrowersyjne, to nie idę w to na siłę. Odpuszczam, żeby mnie potem nie gryzło. I tyle. Nie przemawia do mnie argument, że coś zaczęłaś to TRZEBA skończyć. Myślę, że jeśli organizatorka pyta czy chcesz zrezygnować to znaczy, że jest taka możliwość i że nikomu to planów nie psuje. Koniec końców - jeszcze taka mała uwaga, nie na złość broń borze zielony i gęsty, tylko tak dla potomności i jasności: regulaminy naprawdę nie są po to, żeby je "skanować wzrokiem" i jak biorę w czymś udział to czytam je bardzo dokładnie, żeby wiedzieć na czym stoję. I wtedy nie ma szans, żeby coś mnie zaskoczyło albo coś dla mnie się stało kontrowersyjne.

Napisane przez zoila

"Wyższa półka", "selektywne" - te określenia chyba zależą od punktu widzenia . Dla niektórych wyższą półką jest Clinique i Dior, dla innych Oriflame i Natura Siberica .

no dokładnie. Ale stawianie siebie na jakimś poziomie może cóż - skończyć się tak, jak się dzisiaj skończyło. dla mnie ori to żadna wyższa półka.

[JossStone]

Napisane przez Imperfecta

ja nie dostałam nic

Ja dostałam cukierki od mamy a tak poza tym to nic, mój tż za to podostawał kilka prezentów. No i niby coś mi dzisiaj chciał kupić w mieście, ale z taką niechęcią powiedział, żebym sobie wybrała jakiś prezent, że zrezygnowałam
Samo sobie zrobiłam prezent i kupiłam tortownicę, bo nie miałam i zawsze od mamy musiałam pożyczać

[kasiaj85]

Napisane przez dimiti

kasiaj dlaczego nie jesteś zadowolona z zabiegu? w żadnym salonie takiego nie ma!

wyszłam taaaaaaaaka zrelaksowana hehe

[notsunset]

Napisane przez moniak85

dajta spokój. dziś Mikołajki, wesoły nastrój mi psujecie :P

Dokładnie!!!

Ja trochę już się o tym naczytałam. Nie ogarniam do końca problemu. Regulamin jest i koniec. Dla mnie bardziej kontrowersyjne jest to, że niektóre dziewczyny wczuwały się w prezenty i robiły coś mega, a inne nie przejęły się w ogóle i nawet nie przeczytały preferencji. No ale takie jest ryzyko.

[Alex_07]

Napisane przez Patrycja Pieguska

wybacz, ja już zamykam temat
Teraz znów zaczęłam martwić się o moją Mikołajkę, jak się w tym całym bajzlu czuje, koniecznie zaraz do Niej piszę...

a jak Wasze Mikołajki, te domowe?

A mnie najbardziej właśnie ta kwestia nurtuje, że nie pomyślałaś jak będzie się czuć osoba, która zrobiła Ci jakby nie było super paczkę. Mimo wszystko, że to nie było do niej czy o niej.
Kurczę chyba każda z Nas wzięła by taką 'dygresję' do siebie (do swojej paczki) ...
Moim zdaniem mogłaś opisać swoje niezadowolenie w innym miejscu niż pod prezentacją paczki.

[Kle_oo]

Napisane przez gagateczkaaa

Kochana, gratuluję, będziemy testować płyn micelarny z Dermedic

Ja też będę testować- nawet nie widziałam wyników. Za to dziś dostałam płyn kurierem
I dotarły moje zamówienia DDD - pędzelki hakuro (dostałam w gratisie pomadkę) i maska. A na koniec dnia zajrzałam na fb i okazało się ,że dostanę też Baby Lips Chyba byłam grzeczna

[Alex_07]

Gratuluję dziewczyny.

Moje paczki z DDD też poprzychodziły, czekam jeszcze tylko na Tołpę jak chyba wszyscy.

[notsunset]

Napisane przez kasiaj85

no dokładnie. Ale stawianie siebie na jakimś poziomie może cóż - skończyć się tak, jak się dzisiaj skończyło. dla mnie ori to żadna wyższa półka.

Dla mnie też nie, ale dla niektórych pewnie jest. I pewnie są pod wrażeniem kosmetyków, względność zasobów portfela.

---------- Dopisano o 22:44 ---------- Poprzedni post napisano o 22:42 ----------

Napisane przez Kle_oo

Ja też będę testować- nawet nie widziałam wyników. Za to dziś dostałam płyn kurierem
I dotarły moje zamówienia DDD - pędzelki hakuro (dostałam w gratisie pomadkę) i maska. A na koniec dnia zajrzałam na fb i okazało się ,że dostanę też Baby Lips Chyba byłam grzeczna

Do mnie też, ale gratisu zero, a podobno miał być. Zamawiałam na ekobieca... Hakurki też zamówiłam,cudowne są...

[karolcia198506]

Moim Mikołajem był dziś listonosz przyniósł mi zamówienie z Ecospa
Zamówiłam witaminę c i teraz pytanie co z nią zrobić czytałam o serum jest coś jeszcze bo kiedy ja te 30g zużyję

[dimiti]

Napisane przez zoila

"Wyższa półka", "selektywne" - te określenia chyba zależą od punktu widzenia . Dla niektórych wyższą półką jest Clinique i Dior, dla innych Oriflame i Natura Siberica .

osz Ty mój hejterze!

Napisane przez Patrycja Pieguska

wybacz, ja już zamykam temat
Teraz znów zaczęłam martwić się o moją Mikołajkę, jak się w tym całym bajzlu czuje, koniecznie zaraz do Niej piszę...

a jak Wasze Mikołajki, te domowe?

a nie było źle trochę $ wpadło i słodkości i za te $ już sobie prezent zrobiłam ciuchowy także szaleństwo

Napisane przez kasiaj85

wyszłam taaaaaaaaka zrelaksowana hehe

no widzisz i do tego tylu rzeczy się dowiedziałaś zostałaś dokształcona

[zoila]

Napisane przez dimiti

osz Ty mój hejterze!

Jaaaaaaaaaa? Przecież grzeczna jestem .

[kasiaj85]

Napisane przez notsunset

Dla mnie też nie, ale dla niektórych pewnie jest. I pewnie są pod wrażeniem kosmetyków, względność zasobów portfela.

oczywiście, i ja sobie zdaję z tego sprawę.
tylko chodzi mi o to, że właśnie trzeba ten fakt brać pod uwagę jak się wychwala tak swoje kosmetyki to powinno się o tym pamiętać

[Cytrynka_Wawa]

tez bym chciala kuriera na mikolajki ale dostalam tylko czekolade od meza

[moniak85]

Napisane przez Patrycja Pieguska

a jak Wasze Mikołajki, te domowe?

skombinowałam strój mikołaja z pobliskiej podstawówki szwagier się przebrał. zjechały moje dwie siostry z dziećmi i śmiechu było co niemiara Wiki nawet zaśpiewała piosenkę a ja dostałam od teściowej komplet wysokich 'szklanek' no i od Mikołaja czekoladę, w sumie to sama ją sobie podpisałam, ale jak już wszystkim dałam to i sobie
aha i pocztą przyszła książka Kominka z DDD, więc można ją zaliczyc do Mikołajkowego prezentu

[Kle_oo]

Napisane przez notsunset

Dla mnie też nie, ale dla niektórych pewnie jest. I pewnie są pod wrażeniem kosmetyków, względność zasobów portfela.

---------- Dopisano o 22:44 ---------- Poprzedni post napisano o 22:42 ----------



Do mnie też, ale gratisu zero, a podobno miał być. Zamawiałam na ekobieca... Hakurki też zamówiłam,cudowne są...

Ja też zamawiałam na ekobieca i dorzucili mi pomadkę vital radiance. Gratis dodawali jeśli wybrało się przesyłkę pocztą i opłaciło przelewem.


http://maria-n.blog.pl/2013/12/06/wc...oty-z-imbirem/ - wrzuciłam wpis o wcierce imbirowej, nic odkrywczego,ale u mnie się sprawdza.

I dostałam super-wypaśną propozycję od firmy wyślą mi 6 próbek (PRÓBEK ) a ja mam zrobić 6 obszernych recenzji tych "produktów" Chciałam im coś odpisać, ale dziś mikołajki żal mi ścierać klawiaturę.

[notsunset]

Napisane przez kasiaj85

oczywiście, i ja sobie zdaję z tego sprawę.
tylko chodzi mi o to, że właśnie trzeba ten fakt brać pod uwagę jak się wychwala tak swoje kosmetyki to powinno się o tym pamiętać

Też o tym teraz pomyślałam.
Czyżbym nie miała dziś poczucia humoru i dystansu? Nic a nic. Przez ten wiatr jakaś wkurzona jestem...

---------- Dopisano o 22:58 ---------- Poprzedni post napisano o 22:56 ----------

Napisane przez Kle_oo

Ja też zamawiałam na ekobieca i dorzucili mi pomadkę vital radiance. Gratis dodawali jeśli wybrało się przesyłkę pocztą i opłaciło przelewem.


http://maria-n.blog.pl/2013/12/06/wc...oty-z-imbirem/ - wrzuciłam wpis o wcierce imbirowej, nic odkrywczego,ale u mnie się sprawdza.

I dostałam super-wypaśną propozycję od firmy wyślą mi 6 próbek (PRÓBEK ) a ja mam zrobić 6 obszernych recenzji tych "produktów" Chciałam im coś odpisać, ale dziś mikołajki żal mi ścierać klawiaturę.

Oooo Wybrałam kuriera. A tak lubię niespodzianki.

[JossStone]

Napisane przez Kle_oo

Ja też zamawiałam na ekobieca i dorzucili mi pomadkę vital radiance. Gratis dodawali jeśli wybrało się przesyłkę pocztą i opłaciło przelewem.


http://maria-n.blog.pl/2013/12/06/wc...oty-z-imbirem/ - wrzuciłam wpis o wcierce imbirowej, nic odkrywczego,ale u mnie się sprawdza.

I dostałam super-wypaśną propozycję od firmy wyślą mi 6 próbek (PRÓBEK ) a ja mam zrobić 6 obszernych recenzji tych "produktów" Chciałam im coś odpisać, ale dziś mikołajki żal mi ścierać klawiaturę.

Co za firma taka hojna jest?

[Patrycja Pieguska]

Napisane przez Imperfecta

ja nie dostałam nic

oj, jak to?
kurcze na dniach powinno dojść kochana, coś długo, mam nadzieję, że nie będzie potrzeby interweniować. Pogadam jeszcze z koleżanką, co wysyłała mi przesyłkę w Pl...
Na razie się nie martw...

Napisane przez kasiaj85

Patrycja w zasadzie powiedziałaś to co już wcześniej napisałaś - ale dla mnie nadal pozostaje niezrozumiała ostatnia kwestia. A może ja prosty człowiek jestem... bo jak mi się coś nie podoba, coś jest dla mnie kontrowersyjne, to nie idę w to na siłę. Odpuszczam, żeby mnie potem nie gryzło. I tyle. Nie przemawia do mnie argument, że coś zaczęłaś to TRZEBA skończyć. Myślę, że jeśli organizatorka pyta czy chcesz zrezygnować to znaczy, że jest taka możliwość i że nikomu to planów nie psuje. Koniec końców - jeszcze taka mała uwaga, nie na złość broń borze zielony i gęsty, tylko tak dla potomności i jasności: regulaminy naprawdę nie są po to, żeby je "skanować wzrokiem" i jak biorę w czymś udział to czytam je bardzo dokładnie, żeby wiedzieć na czym stoję. I wtedy nie ma szans, żeby coś mnie zaskoczyło albo coś dla mnie się stało kontrowersyjne.

tak to samo, bo nie będę zmyślać cudów...
nie próbuję przemówić, czy na siłę szukać rozsądnych argumentów, by Was przekonać, piszę, jak było... to była pierwsza tego typu zabawa, w jakiej brałam udział, może stąd brakło mi czujności...
Nie zeskanowałam regulaminu, przeczytałam go dokładnie, zeskanowałam tylko kwotę, jaką mam przeznaczyć na paczkę, nie zauważając subtelnej różnicy... chciałam w sumie wziąć udział, nie wiem, no po prostu wzięłam, nie chciałam się już wycofywać...

Napisane przez Alex_07

A mnie najbardziej właśnie ta kwestia nurtuje, że nie pomyślałaś jak będzie się czuć osoba, która zrobiła Ci jakby nie było super paczkę. Mimo wszystko, że to nie było do niej czy o niej.
Kurczę chyba każda z Nas wzięła by taką 'dygresję' do siebie (do swojej paczki) ...
Moim zdaniem mogłaś opisać swoje niezadowolenie w innym miejscu niż pod prezentacją paczki.

postaram się ją dla Ciebie zgłębić i skończyć temat, a nie zamęczać ludzi swoimi porażkami
niestety nie pomyślałam, głównie dlatego, że ewidentnie nie odniosłam nieszczęsnej uwagi do mojej Mikołajki, w najmniejszym nawet stopniu...
To raczej odzew, komentarze sprawiły, że zaczęłam się o Nią martwić. Bo z mojej strony prosto, szczerze i bezpośrednio odniosłam się do paczki, jak i do darczyńcy, a także do Organizatorki. Raczej atmosfera, jaką nieoparzenie stworzyłam, może sprawić poczucie dyskomfortu Mikołajki, choć bardzo się starałam tego uniknąć. Jestem w kontakcie z Mikołajką i ufam, że odbierze mój przekaz, wedle intencji, a nie wbrew temu czego bym nam życzyła.
I oczywiście mam nauczkę na przyszłość...

[izaa29]

Napisane przez Imperfecta

ja nie dostałam nic

Witaj w klubie (chyba, że liczy się słodki zestaw farmony, który zakupiłam sobie sama w środę )

[Patrycja Pieguska]

Napisane przez moniak85

skombinowałam strój mikołaja z pobliskiej podstawówki szwagier się przebrał. zjechały moje dwie siostry z dziećmi i śmiechu było co niemiara Wiki nawet zaśpiewała piosenkę a ja dostałam od teściowej komplet wysokich 'szklanek' no i od Mikołaja czekoladę, w sumie to sama ją sobie podpisałam, ale jak już wszystkim dałam to i sobie
aha i pocztą przyszła książka Kominka z DDD, więc można ją zaliczyc do Mikołajkowego prezentu

to naprawdę udane Mikołajki Wprost wymarzone, mój syn miałby radochę z przebranego szwagra
U nas chłopaki wczoraj czyścili buty, bo nie wiem czy tak jest wszędzie, ale pochodzę z Bydgoszczy i tam Mikołaj wkłada upominki do czystych butów. Jak byłam dzieckiem zawsze wybierałam największe
Synuś dostał paczuszkę z drobiazgami i słodyczami, a my dla picu sobie coś powkładaliśmy, by nie pytał czemu nam Mikołaj nie przyniósł nic...

[notsunset]

Napisane przez Patrycja Pieguska

oj, jak to?
kurcze na dniach powinno dojść kochana, coś długo, mam nadzieję, że nie będzie potrzeby interweniować. Pogadam jeszcze z koleżanką, co wysyłała mi przesyłkę w Pl...
Na razie się nie martw...




tak to samo, bo nie będę zmyślać cudów...
nie próbuję przemówić, czy na siłę szukać rozsądnych argumentów, by Was przekonać, piszę, jak było... to była pierwsza tego typu zabawa, w jakiej brałam udział, może stąd brakło mi czujności...
Nie zeskanowałam regulaminu, przeczytałam go dokładnie, zeskanowałam tylko kwotę, jaką mam przeznaczyć na paczkę, nie zauważając subtelnej różnicy... chciałam w sumie wziąć udział, nie wiem, no po prostu wzięłam, nie chciałam się już wycofywać...





postaram się ją dla Ciebie zgłębić i skończyć temat, a nie zamęczać ludzi swoimi porażkami
niestety nie pomyślałam, głównie dlatego, że ewidentnie nie odniosłam nieszczęsnej uwagi do mojej Mikołajki, w najmniejszym nawet stopniu...
To raczej odzew, komentarze sprawiły, że zaczęłam się o Nią martwić. Bo z mojej strony prosto, szczerze i bezpośrednio odniosłam się do paczki, jak i do darczyńcy, a także do Organizatorki. Raczej atmosfera, jaką nieoparzenie stworzyłam, może sprawić poczucie dyskomfortu Mikołajki, choć bardzo się starałam tego uniknąć. Jestem w kontakcie z Mikołajką i ufam, że odbierze mój przekaz, wedle intencji, a nie wbrew temu czego bym nam życzyła.
I oczywiście mam nauczkę na przyszłość...

Z czasem wszystko ucichnie i emocje opadną. Dla mnie przykre było to, że niektóre dziewczyny nie przeczytały nawet preferencji swoich Mikołajek i w ogóle się nie wczuły. Ja nie brałam udziału w akcji, ale myślę, że byłoby mi trochę nieswojo. Ale to nie kwesta finansów, tylko starań. Nie widzę problemu jednak, jeśli obie osoby postarały się wystarczająco mocno.

[Imperfecta]

Napisane przez Patrycja Pieguska

oj, jak to?
kurcze na dniach powinno dojść kochana, coś długo, mam nadzieję, że nie będzie potrzeby interweniować. Pogadam jeszcze z koleżanką, co wysyłała mi przesyłkę w Pl...
Na razie się nie martw...

Nie martwię się! czekam grzecznie co prawda trochę się niecierpliwię, bo chciałabym już mieć te cudeńka ale czekam

[dimiti]

Napisane przez zoila

Jaaaaaaaaaa? Przecież grzeczna jestem .

yhy
uważaj, bo jeszcze będzie ze zazdrościsz, bo Ty nie masz takiej selektywnej kolorówki xD

[Imperfecta]

Napisane przez izaa29

Witaj w klubie (chyba, że liczy się słodki zestaw farmony, który zakupiłam sobie sama w środę )

wiadomo, że się liczy! ja sobie nawet sama nic nie kupiłam

[Patrycja Pieguska]

Napisane przez notsunset

Z czasem wszystko ucichnie i emocje opadną. Dla mnie przykre było to, że niektóre dziewczyny nie przeczytały nawet preferencji swoich Mikołajek i w ogóle się nie wczuły. Ja nie brałam udziału w akcji, ale myślę, że byłoby mi trochę nieswojo. Ale to nie kwesta finansów, tylko starań. Nie widzę problemu jednak, jeśli obie osoby postarały się wystarczająco mocno.

tak, to prawda, były takie sytuacje, a nawet gorsze, a także nie wszystkie przesyłki dotarły Nie będę przytaczać przykładów. Organizatorka też ma przez nas urwanie głowy...
Tak czy owak obie z moją Mikołajką jesteśmy zadowolone i obie włożyłyśmy, poza kosmetykami swoje serca i obie to czujemy, a dla mnie to jest najważniejsze. Wszystkim życzę takiego Mikołaja

Napisane przez Imperfecta

Nie martwię się! czekam grzecznie co prawda trochę się niecierpliwię, bo chciałabym już mieć te cudeńka ale czekam

jutro zapytam psiapsiółkę, kiedy dokładnie nadała przesyłkę, bo wysłała bezpośrednio z Pl i mi mówiła, tylko nie pamiętam teraz kiedy to dokładnie było, bo coś mi się zdaje długawo... Dam znać co, jak i kiedy...

tymczasem dziewczyny, lecę do wanny się nieco zrelaksować w soli od mojego inszego Mikołaja, nasmarować mazidłami i oczyścić mózgownicę nieco
Miłego wieczora...

[Imperfecta]

Napisane przez Patrycja Pieguska

jutro zapytam psiapsiółkę, kiedy dokładnie nadała przesyłkę, bo wysłała bezpośrednio z Pl i mi mówiła, tylko nie pamiętam teraz kiedy to dokładnie było, bo coś mi się zdaje długawo... Dam znać co, jak i kiedy...

Dobrze sprawdzałam czy aby na pewno Ci adres dobry wysłałam i wszystko jest ok

[Maliniarka]

Napisane przez bonjourdisko

o boze, chyba po polowie roku namow ze strony ludzi w koncu zalozylam bloga.

nie ogarniam nic :O

powodzenia
ale coś mi u Ciebie nie śmiga
sprawdź czy podpis działa
może to coś u mnie?

Napisane przez kasiaj85

Borze zielony, opowiem Wam krótką historię.

no nieeeee
eksskusifspatritment

Napisane przez kasiaj85

no wiesz, ja naiwnie myślałam, że "zabieg" to mi chociaż ktoś będzie robił, ale w najśmielszych snach bym nie śniła, że sama będę się musiała masować... taki trochę samogwałt, na oczach Pani Ori

ja w latach licealnych nawet bylam "konsultantką". Przeszło mi totalnie jak musiałam się klientkom co chwilę z braków tłumaczyć.

może ona lubi patrzeć jak sobie klientki robią dobrze?

ja akurat lubię parę rzeczy z Ori, ale te braki w pierwszy dzień katalogu to rzeczywiście

Napisane przez Patrycja Pieguska

I, że uwaga nie dotyczy ani Jej ani Organizatorki, która tego nie wymyśliła. Dotyczy punktu regulaminu, który uważam za kontrowersyjny.

Napisane przez Patrycja Pieguska

lubię rzeczowość
Przede wszystkim nie cierpię mącenia To nie było moim zamiarem...
Zanim przystąpiłam do zabawy, co uczyniłam w ostatniej dosłownie chwili, oczywiście przeczytałam regulamin.

Po wyjaśnieniach Hexx, miałam oczywiście możliwość rezygnacji, czego nie uczyniłam, przymując tym samym w pełni regulamin. Nie zrezygnowałam, bo już byłam na liście, coś zaczęłam, chciałam skończyć. Zaakceptowałam ten punkt regulaminu, choć do teraz pozostaje dla mnie kontrowersyjnym.

wiesz, co, moim zdaniem właśnie mącisz, nie wiem zupełnie po co był ten komentarz na blogu
i wg mnie jest krzywdzący, gdybym była na ich miejscu to jako organizatorce i osobie która wysyłała Ci paczkę byłoby mi bardzo przykro

sama chciałam wziąć udział, było niestety nie do pary i inna opcja mnie nie zadowalała, więc zrezygnowałam, jeszcze w październiku
i chyba dobrze zrobiłam, bo wiem, że płakałabym (dosłownie, już widzę jak beczę przed kompem) czytając Twoją wypowiedź na blogu, gdybym to ja robiła dla Ciebie paczkę... :x

poza tym nie wiem jak możesz czytać regulamin po łebkach (nie przemawia do mnie argument, ze tylko kwotę pominęłaś - bo przecież zazwyczaj to jest najważniejsze w regulaminie), uważaj w bankach, w telefonii komórkowej i w pracy, gdy podpisujesz umowy

Napisane przez kasiaj85

... bo jak mi się coś nie podoba, coś jest dla mnie kontrowersyjne, to nie idę w to na siłę. Odpuszczam, żeby mnie potem nie gryzło. I tyle. Nie przemawia do mnie argument, że coś zaczęłaś to TRZEBA skończyć. Myślę, że jeśli organizatorka pyta czy chcesz zrezygnować to znaczy, że jest taka możliwość i że nikomu to planów nie psuje. Koniec końców - jeszcze taka mała uwaga, nie na złość broń borze zielony i gęsty, tylko tak dla potomności i jasności: regulaminy naprawdę nie są po to, żeby je "skanować wzrokiem" i jak biorę w czymś udział to czytam je bardzo dokładnie, żeby wiedzieć na czym stoję. I wtedy nie ma szans, żeby coś mnie zaskoczyło albo coś dla mnie się stało kontrowersyjne.

zgadzam się co do słowa

no i moja wypowiedź:
okazało się, że było nie do pary i została polska wysyłka z paczką za 50zł
jak widać, można zrezygnować i nikt mi problemów w związku z tym nie robił, grzecznie podziękowałam w odpowiedniej chwili i tyle

Maliniarka3 października 2013 12:20
szczerze mówiąc to zależało mi właśnie na przesyłce zagranicznej, dlatego będę chyba musiała podziękować za zabawę, bo nie umiem zamknąć się w kwocie 50 zł z prezentem :P

szkoda, że tak wyszło, jak zwykle się zagapiłam i za późno zgłosiłam

[Patrycja Pieguska]

Napisane przez Maliniarka

wiesz, co, moim zdaniem właśnie mącisz, nie wiem zupełnie po co był ten komentarz na blogu
i wg mnie jest krzywdzący, gdybym była na ich miejscu to jako organizatorce i osobie która wysyłała Ci paczkę byłoby mi bardzo przykro

sama chciałam wziąć udział, było niestety nie do pary i inna opcja mnie nie zadowalała, więc zrezygnowałam, jeszcze w październiku
i chyba dobrze zrobiłam, bo wiem, że płakałabym (dosłownie, już widzę jak beczę przed kompem) czytając Twoją wypowiedź na blogu, gdybym to ja robiła dla Ciebie paczkę... :x

poza tym nie wiem jak możesz czytać regulamin po łebkach (nie przemawia do mnie argument, ze tylko kwotę pominęłaś - bo przecież zazwyczaj to jest najważniejsze w regulaminie), uważaj w bankach, w telefonii komórkowej i w pracy, gdy podpisujesz umowy

zgadzam się co do słowa

no i moja wypowiedź:
okazało się, że było nie do pary i została polska wysyłka z paczką za 50zł
jak widać, można zrezygnować i nikt mi problemów w związku z tym nie robił, grzecznie podziękowałam w odpowiedniej chwili i tyle

masz prawo do swojego zdania, podobnie mam je i ja, pisząc na blogu co mi się wydaje nie takie...
Nie próbuję mącić i robię wszystko, by już temat na dobre zakończyć, a mam nieodparte wrażenie, że próbujesz mnie właśnie dobić
Me intencje, moja Mikołajka odebrała właściwie, jest zadowolona z upominku, nie poczuła się urażona, i wie, że z Jej prezentu cieszę się, jak dziecko i tylko to się już dla mnie liczy. Napisałam prawdę, nie czytałam regulaminu po łebkach, co powtarzam, tylko kwotę w złotówkach przeleciałam, uznając, że jest odpowiednikiem funtów. Nie podeszłam do zabawy, jak do podpisania umowy kredytowej, więc nie czytałam milion razy w te, we wte i wspak zasad Mikołajek. Wyciągnęłam wnioski i chyba to też jest widoczne, by w przyszłości nieopatrznie nie sprawić komuś przykrości. W między czasie moje zdanie na temat tego konkretnego punktu regulaminowego nie uległo zmianie, acz uważniej będę się przyglądać wszelkim zabawom... i ostrożniej wyrażać władne zdanie...

a teraz już dobrej nocki życzę