Piękne ciało chcemy mieć! 5 małych i zdrowych posiłków dziennie,Dieta 1200 kcal cz.15

[Cocktailraspberry]

Napisane przez heroine86

Coctail, który miesiąc Ty już pracujesz?

od sierpnia

[heroine86]

Napisane przez Cocktailraspberry

od sierpnia

I do kiedy masz ten staż? Przedłużą Ci umowę?

[Cocktailraspberry]

Napisane przez heroine86

I do kiedy masz ten staż? Przedłużą Ci umowę?

do końca lutego, teoretycznie chyba muszą takie były warunki w umowie

[heroine86]

Napisane przez Cocktailraspberry

do końca lutego, teoretycznie chyba muszą takie były warunki w umowie

No chyba przynajmniej na 3 miesiące teraz pracodawca musi przedłużyć staż

[Cocktailraspberry]

Napisane przez heroine86

No chyba przynajmniej na 3 miesiące teraz pracodawca musi przedłużyć staż

U mnie jest 6 stażu-6 pracy, mam taki bon stażowy i są takie warunki

[heroine86]

Napisane przez Cocktailraspberry

U mnie jest 6 stażu-6 pracy, mam taki bon stażowy i są takie warunki

To jeszcze lepiej

[monika01011986]

Hej slicznoty :-*
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku kochane moje :-* dużo zdrówka, miłości, pieniędzy, szczęścia i oby kilogramy spadały jak zaczarowane
Ja juz w niemczech od środy wieczora. W polsce było super, odwiedzilismy kazdego z rodziny, zalatwilam wszystko co chciałam i kupilam to co chcialam. Niestety trafił nam sie tez pogrzeb :/ mojego teścia brat zmarł i akurat go chowali jak bylo -13 na dworze... Nie potrafie nawet opisac tego jak zmarzlam :/ to był najgorszy dzień chyba w tamtym roku. Byłam też u laryngologa i powiedzial mi że lekarz tu w niemczech mi spierdzielil cały nos i ze powinnam go do sądu pozwać. Wyciął mi z nosa to czego nie wolno i teraz juz do konca zycia bede miala problemy z nosem. Chodzi glownie o to ze mój nos nie nawilża sie sam i nigdy juz nie bedzie. Bede miala zawsze strupy i rany w nosie i musze uzywac codziennie maści i płyny do nawilżania. Czeka mnie tez trzecia operacja bo mam straszne zrosty i blizny w nosie. 24 lutego mam termin tu w niemczech u jakiegos tam wybitnego profesora od operacji plastycznych nosa bo zaden inny zwykły laryngolog mi nie poprawi tego co mam w nosie. Tragedia jednym słowem. Ten profesor ma mi tez powiedzieć czy pozwac tego lekarza co mnie wczesniej operowal czy nie warto tego robic.
Z wagą bez rewelacji. Troche utylam po świętach niestety ale to ile ja zjadlam nie mieści sie w głowie z pięć kilo na pewno bede musiala zgubic do lata :/ no ale wierze że dam rade
Zrobilam sobie tez ten tatuaż o ktorym wczesniej pisalam jeszcze mu kolorów brakuje ale zrobie to w kwietniu jak pojade na wielkanoc fotka niżej przeczytalam wszystko co napisalyscie i biore się za odpisywanie siedzę w pracy akurat wiec bede na raty pisała będę juz od dzis z wami na bieżąco :-*

[monika01011986]

Póki co czarno biały

[monika01011986]

MILENKO gratuluję Ci kochana z calego serca! Ciesze sie że jesteście z Oskarkiem cali i zdrowi piękne imie wybrałaś ja tez mam Oskarka co do tesciowej to olej ją całkowicie. Niech sobie pogada! Ja też ciagle jak w polsce jestem to wysluchuje od mojej matki i tesciowej że moje dzieci jesc nie chca i ze ja o nich nie dbam pod tym wzgledem a ja nie naleze do ludzi ktorzy chodzą za dzieciakiem i wpychaja mu jedzenie do buzi co pół godziny. Moje dzieci same mówią kiedy chca jeść, mają 8 i 5 lat wiec wiedzą kiedy sa głodne wage mają prawidłowa i nie są wychudzeni. Babcie są przewrazliwione i byly by szczesliwe jakby dziecko jak prosie wygladalo :/ ciagle sie o to z moją matką kloce i nawet nie wiesz jak sie ciesze ze nie mieszkam w jej pobliżu. Ona jak dzwoni to pierwsze co pyta to to czy dzieci jadly i co. Nienormalna :/ także sama widzisz ze te babcie takie stukniete juz są i nic nie poradzimy. Ja na kolki z mojego doświadczenia polecam ci herbatke PLANTEX. Kupisz ją w aptece i mozna ją dawac juz od drugiego tygodnia zycia czy jakos tak. Jest niesamowita! Moje dzieciaki nigdy kolek nie mialy! Wystarczy jedna saszetka tej herbatki dziennie. Kup bo na prawde warto tylko dawaj regularnie kazdego dnia

[Milena001]

Dziekuje Moniko, jak bedzie u mnie w aptece to kupie a tatuaz super Ja taka odwazna nie jestem ;-) i przykro mi ze tak wyszlo z tym nosem, teraz masz tylko problem :-(

[monika01011986]

Napisane przez Milena001

Dziekuje Moniko, jak bedzie u mnie w aptece to kupie a tatuaz super Ja taka odwazna nie jestem ;-) i przykro mi ze tak wyszlo z tym nosem, teraz masz tylko problem :-(

Napewno bedzie w aptece aaa i co do karmienia piersią to w ogole sie nie przejmuj! Jak mały nie bedzie chcial ciągnąć cycka lub nie będzie sie najadal twoim mlekiem to bez wyrzutów sumienia daj mu modyfikowane mleko dziecko sie naje porządnie i bedzie ci spalo dłużej i lepiej ja jakbym miala trzecie dziecko to nawet bym nie zaczynala cyckiem karmic bo mi i tak po trzech miesiącach pokarm zanikal przy kazdym z moich chłopaków, byli ciagle głodni mimo ze na początku mleko miałam no i ból skutków jaki miałam był straszny :/ jaka to ulga była karmic dzieci sztucznym mlekiem! I ja i oni byli szczesliwi wyrosli mi zdrowi i duzi i w ogole nie chorują także nie martw sie kochana i karm dziecko tak zebyscie obydwoje byli zadowoleni

Ehhh no przykre to jest no ale żyć trzeba jakoś

[makaron91]

Napisane przez paulownia

Ja wcale sie lepiej przez to nie czuje. Boziu, jeszcze w zeszlym roku przed ciaza wazylam 59 kg, gdzie to sie podzialo! A tak sobie obiecywalam sie pilnowac i nie przytyc w ciazy za duzo... no i moje plany wziely w leb. Ale juz sie musze ogarnac.
Dzis pilnuje ladnego jadlospisu, popijam wode z cytryna i czerwona herbatke, nie cwiczylam nic, czekam az mi @ przejdzie moze jutro sie wreszcie zabiore za trening.

Zrzucisz i tak te kg, nie martw się Ważne, żeby motywacja była i jakoś to poleci
I jak tam? Było ćwiczone?

---------- Dopisano o 08:27 ---------- Poprzedni post napisano o 08:25 ----------

Napisane przez sanderaM

Makaron za takie zebranie się w sobie i trzymam kciuki za dalsze trzymanie się postanowień

Dziękuję Jak narazie trzymam się tego dalej, wszystko jest okej

---------- Dopisano o 08:30 ---------- Poprzedni post napisano o 08:27 ----------

Napisane przez Milena001

Czesc dziewczynki, odezwe sie bo zwariuje w tych czterech scianach, gadam tylko z tz a z innymi to przez telefon, kazdy zabiegany, nawet tescie do wnuka nie przychodza, o cos im chodzi ale badz tu madry i zgadnij o co8-) mam to w dupie, nawet mi to pasuje, tesciowa jest strasznie upierdliwa

---------- Dopisano o 05:14 ---------- Poprzedni post napisano o 05:12 ----------

jak przyjdzie to siedzi mi na glowie i 100 pytan zadaje odnosnie Oskarka, typu: dlaczego Wam te dzieciatko tak placze? jakie kupki robi, zielone? Moze chory, kiedys to znaczylo ze chory, czkawke ma? to pewnie mu zimno, przykryj go, skorka mu schodzi, oliwka go smaruj, oczka mu ropieja? A w szpitalu ropialy? Jak pepek? Odpadl? Itd itp Na sile chce mi cos na obiad robic ale juz zrozumiala ze sama chce sobie gotowac, nawet nie pytala tylko robila i przynosila Dluzej tak nie wytrzymam, zaczne byc nie mila;-) juz powoli jestem i chyba to wyczula;-)

---------- Dopisano o 05:15 ---------- Poprzedni post napisano o 05:14 ----------

Ja ze soba mam problem bo tak jakbym depreche miala, nic mnie nie cieszy a jeszcze dyskutuj z nia bo ona ciemna nic nie wie[COLOR="Silver"]

Teściową się nie przejmuj, rób swoje, dbaj o synka i tyle
A jak Cię wkurzy to jej powiedz co Ci leży na wątrobie i może się troche teściowa uspokoi.

---------- Dopisano o 08:31 ---------- Poprzedni post napisano o 08:30 ----------

Napisane przez heroine86

Dzień dobry

Makaron, widzę ostro się wzięłaś za siebie, brawo

Dziękuję

Cieszę się, że wróciłaś na wątek, odrazu ożył

---------- Dopisano o 08:35 ---------- Poprzedni post napisano o 08:31 ----------

Napisane przez zooska

Na jutro planuję:
śń: muesli z jogurtem
IIśń: kanapka z serkiem i ogórkiem, mandarynka
obiad: 2 naleśniki lub 3 (serek, pomidory, papryka)
podwieczorek: jogurt pitny, banan
kolacja: serek chudy twarogowy ze szczypiorkiem
późnowieczorna przekąska: 6 piw

Tak mi się piwa chce, nawet na wątku za mną chodzi

---------- Dopisano o 08:39 ---------- Poprzedni post napisano o 08:35 ----------

Napisane przez migotenka

hej dziewczyny
ja coś nie mogę się przyzwyczaić przez to wolne... chodziłam późno spać i do południa w łóżku a teraz dwa dni miałam na rano i zanim usnęłam to 2 w nocy a o 6 musiałam wstać ;/ oby do niedzieli
w ogóle tak jak w domu pilnowałam się od słodyczy tak u siebie jem co popadnie w ogóle nie ćwiczę ehh i ja też chcę już wiosnę

Z tym spaniem miałam to samo! Męczarnia...:/ Kładłam się z TŻ spać, on po 5 min już chrapie, a ja się męczę 3 godziny.Jak już zasnęłam to trzeba wstawać. Ledwo wstaje a ten wypoczęty i rześki

---------- Dopisano o 08:43 ---------- Poprzedni post napisano o 08:39 ----------

Napisane przez Margot85

Witam
Zdobyłam się na odwagę...zważyłam się..65 kg
W środę byłam na zakupach w Wawie i aż się popłakałam w przymierzalni, miałam czas, chęci i kasę na zakupy, ba nawet sporo ciuchów mi wpadło w oko...jednak bez wzajemności, we wszystkim jak wielki pączek wyglądałam i cała wyprawa do

Margotku nie łam się! Trzeba się wziąć w garść i walczyć!

Spokojnie, ja się w swoje jeansy też nie mieszczę i muszę popitalać albo w leginsach, albo w dresie narazie

---------- Dopisano o 08:45 ---------- Poprzedni post napisano o 08:43 ----------

Napisane przez migotenka

hej dziewczyny a tylko na chwilę po pracy zmęczona... jutro jeszcze cały dzień i trzy dni wolnego
w ogóle te walentynki u nas już na całego a takie pierdoły że szok...


Margot Czekoladka i ja się łączę z Wami, niby mam te 50,4kg ale kuzwa byłam po świętach na zakupach i przymierzałam dżinsy w lee takie super były rureczki ale oczywiście rozmiar który był na mój wzrost założyłam do połowy ud i się tylko załamałam i jedyne zakupy jakie kupiłam to dresy przy moim wzroscie to musiałabym chyba z 45kg ważyć żeby ładnie spodnie leżały więc bo akurat u mnie to nierealne ;/

Może to były dziecięce?

---------- Dopisano o 08:47 ---------- Poprzedni post napisano o 08:45 ----------

Napisane przez bialaczekoladka

albo "zemdliło mnie", ja nie wiem co to znaczy

O to, to!

[bialaczekoladka]

Napisane przez meeedzik

Czekoladko mam pytanie, przez zimę mam straszny przesusz na twarzy kremów mam multum, a żaden nie jest wstanie doprowadzić buzi do normalnego stanu. Skórki mam straszne na czole przy linii włosów i brwiach, no i ogólnie okropnie suchą skórę. Poleciłabyś jakiś dobry mocno nawilżający krem czy też maść?

Kochana zostawiłam Ci wiadomość

[migotenka]

Dzień dobry

ja mam teraz trzy dni leniuchowania wczoraj było tyle ludzi, powariowali hehe ale po wypłacie więc normalka.


Monia jejku przykro mi z powodu noska, to straszne, oby teraz ten lekarz Ci poprawił , żeby jak najmniej skutków ubocznych było poprzedniej operacji.
jejku ale dużyyy ten tatuaż omg ile Ty spedziłaś czasu na jego robieniu? mi akurat się bardzo czarny podoba, kolorów bym nie dodawała hehe


Cocktail wbijaj się w wątek i nie marudz


Madziu nie do mnie pytanie ale mam ten sam problem mi w miare pomaga avene cicalfate krem nie emulsja


Czbasia Tobie również wszystkiego dobrego a jak Malutka? pokaż zdjęcia jak już urosła


Heroine fajne dresiki kupiłam w zarze trf już jakiś czas temu i chyba najlepiej się noszą więc możesz się rozejrzeć, mam też z pulla ale się za bardzo po kulkowały i na nocke się nadają hehe w ogóle w ostatnim pół roku do pracy więcej dresów kupiłam niż przez całe życie lol a zapomniałam po świętach u siebie w mieście też nike kupiłam bo promka była


Margot w udzie przed świętami miałam 51 może nie są w centrymetrach duże ale jak na mój wzrost to są i do tego mam szerokie biodra, chociaż w lustrze jest ok to jakoś w dzinsach wyglądam bleee
tak chyba 28 albo 27 mierzyłam w lee, kurcze nie pamiętam już, a ja nie muszę obcinać w zarze

Czekoladka s, xs ale to nie ma co patrzec na rozmiar tylko na moje uda hehe jak ubiorę buty wysokie to luzik chudziutkie mam ale jak tylko mam niskie to widać po udach że są większe, ale trudno może kiedyś trafię na jakieś dzinsy fajne jedne mam z zary i narazie muszą wystraczyć hehe tzn mam więcej ale tylko te mi sie podobają chociaż moja sis twierdzi że mam świra na pukncie ud ...

[bialaczekoladka]

Dzien dobry

---------- Dopisano o 08:55 ---------- Poprzedni post napisano o 08:53 ----------

Napisane przez monika01011986

Ja juz w niemczech od środy wieczora. W polsce było super, odwiedzilismy kazdego z rodziny, zalatwilam wszystko co chciałam i kupilam to co chcialam. Niestety trafił nam sie tez pogrzeb :/ mojego teścia brat zmarł i akurat go chowali jak bylo -13 na dworze... Nie potrafie nawet opisac tego jak zmarzlam :/ to był najgorszy dzień chyba w tamtym roku. Byłam też u laryngologa i powiedzial mi że lekarz tu w niemczech mi spierdzielil cały nos i ze powinnam go do sądu pozwać. Wyciął mi z nosa to czego nie wolno i teraz juz do konca zycia bede miala problemy z nosem. Chodzi glownie o to ze mój nos nie nawilża sie sam i nigdy juz nie bedzie. Bede miala zawsze strupy i rany w nosie i musze uzywac codziennie maści i płyny do nawilżania. Czeka mnie tez trzecia operacja bo mam straszne zrosty i blizny w nosie. 24 lutego mam termin tu w niemczech u jakiegos tam wybitnego profesora od operacji plastycznych nosa bo zaden inny zwykły laryngolog mi nie poprawi tego co mam w nosie. Tragedia jednym słowem. Ten profesor ma mi tez powiedzieć czy pozwac tego lekarza co mnie wczesniej operowal czy nie warto tego robic.
Z wagą bez rewelacji. Troche utylam po świętach niestety ale to ile ja zjadlam nie mieści sie w głowie z pięć kilo na pewno bede musiala zgubic do lata :/ no ale wierze że dam rade
Zrobilam sobie tez ten tatuaż o ktorym wczesniej pisalam jeszcze mu kolorów brakuje ale zrobie to w kwietniu jak pojade na wielkanoc fotka niżej przeczytalam wszystko co napisalyscie i biore się za odpisywanie siedzę w pracy akurat wiec bede na raty pisała będę juz od dzis z wami na bieżąco :-*

Boże Monia jak to brzmi Cholera moze poradz się jeszcze kogoś, pojdz jeszcze na jakieś konsultacje żeby to potwierdzic? Wspolczuje strasznie

Tatuaż fajny bo i plecki fajne

[makaron91]

Napisane przez monika01011986

Póki co czarno biały

Piękny!

Bardzo bolało?

[bialaczekoladka]

Napisane przez makaron91

Tak mi się piwa chce, nawet na wątku za mną chodzi [COLOR="Silver"]

O to, to!

a ja się wczoraj uwalilam z koleżanką 2 piwami

[makaron91]

Napisane przez monika01011986

Hej slicznoty :-*
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku kochane moje :-* dużo zdrówka, miłości, pieniędzy, szczęścia i oby kilogramy spadały jak zaczarowane
Ja juz w niemczech od środy wieczora. W polsce było super, odwiedzilismy kazdego z rodziny, zalatwilam wszystko co chciałam i kupilam to co chcialam. Niestety trafił nam sie tez pogrzeb :/ mojego teścia brat zmarł i akurat go chowali jak bylo -13 na dworze... Nie potrafie nawet opisac tego jak zmarzlam :/ to był najgorszy dzień chyba w tamtym roku. Byłam też u laryngologa i powiedzial mi że lekarz tu w niemczech mi spierdzielil cały nos i ze powinnam go do sądu pozwać. Wyciął mi z nosa to czego nie wolno i teraz juz do konca zycia bede miala problemy z nosem. Chodzi glownie o to ze mój nos nie nawilża sie sam i nigdy juz nie bedzie. Bede miala zawsze strupy i rany w nosie i musze uzywac codziennie maści i płyny do nawilżania. Czeka mnie tez trzecia operacja bo mam straszne zrosty i blizny w nosie. 24 lutego mam termin tu w niemczech u jakiegos tam wybitnego profesora od operacji plastycznych nosa bo zaden inny zwykły laryngolog mi nie poprawi tego co mam w nosie. Tragedia jednym słowem. Ten profesor ma mi tez powiedzieć czy pozwac tego lekarza co mnie wczesniej operowal czy nie warto tego robic.
Z wagą bez rewelacji. Troche utylam po świętach niestety ale to ile ja zjadlam nie mieści sie w głowie z pięć kilo na pewno bede musiala zgubic do lata :/ no ale wierze że dam rade
Zrobilam sobie tez ten tatuaż o ktorym wczesniej pisalam jeszcze mu kolorów brakuje ale zrobie to w kwietniu jak pojade na wielkanoc fotka niżej przeczytalam wszystko co napisalyscie i biore się za odpisywanie siedzę w pracy akurat wiec bede na raty pisała będę juz od dzis z wami na bieżąco :-*

Ja pierdziele, jaki $%^& z tego lekarza Zamiast pomóc to jeszcze spier... sprawę...
Szczerze? Nie wiem jak u Ciebie w DE, ale w Polsce z lekarzem w sądzie i tak nie wygrasz... :/ Mam nadzieję, że tam jest inaczej i że dziad dostanie za swoje!

---------- Dopisano o 09:06 ---------- Poprzedni post napisano o 08:59 ----------

Napisane przez bialaczekoladka

a ja się wczoraj uwalilam z koleżanką 2 piwami

Hehe, ekonomicznie przynajmniej

[bialaczekoladka]

Napisane przez makaron91

Hehe, ekonomicznie przynajmniej

Szybko poszło Ale to dlatego ze juz niechciałam nic jesc na miescie wolalam sobie w domu zjesc cos tresciwego I lekko pustawy żołądek miałam

---------- Dopisano o 09:23 ---------- Poprzedni post napisano o 09:22 ----------

Napisane przez migotenka

Czekoladka s, xs ale to nie ma co patrzec na rozmiar tylko na moje uda hehe jak ubiorę buty wysokie to luzik chudziutkie mam ale jak tylko mam niskie to widać po udach że są większe, ale trudno może kiedyś trafię na jakieś dzinsy fajne jedne mam z zary i narazie muszą wystraczyć hehe tzn mam więcej ale tylko te mi sie podobają chociaż moja sis twierdzi że mam świra na pukncie ud ...

To może nie chodz na zupełnie płaskim?
Tylko zawsze chociaz jakąs lekka koturne miej, może tak łatwiej będzie z tym żyć

[migotenka]

Czekoladka przez większość czasu tak robie hehe
ale w leginsach mogę smigac jakoś nawet nawet wyglądają

---------- Dopisano o 09:40 ---------- Poprzedni post napisano o 09:26 ----------

dodałam zdjęcia do albumu , średnie bo sis robiła

[heroine86]

Dzień dobry

Monia, ajjj, współczuję Ci bardzo jak to lekarz wyciął Ci coś co nie powinien? boooszee, aż strach tego słuchać oby ten drugi lekarz jakoś Ci to "wyprostował" i obyś odczuwała jak najmniej skutków ubocznych ;(
Tatuaż super, ale ja bym się chyba posr.ała jakby ktoś miał mi tyle czasu dłubać coś na plecach

Napisane przez migotenka

Heroine fajne dresiki kupiłam w zarze trf już jakiś czas temu i chyba najlepiej się noszą więc możesz się rozejrzeć, mam też z pulla ale się za bardzo po kulkowały i na nocke się nadają hehe w ogóle w ostatnim pół roku do pracy więcej dresów kupiłam niż przez całe życie lol a zapomniałam po świętach u siebie w mieście też nike kupiłam bo promka była

Eh, nie mam tych sklepów obok siebie Może jakieś w Decathlonie dorwę
Sporo masz tych dresów

Napisane przez bialaczekoladka

a ja się wczoraj uwalilam z koleżanką 2 piwami

Nieźle zaoszczędziłaś przynajmniej

Napisane przez migotenka

dodałam zdjęcia do albumu , średnie bo sis robiła

Ślicznie wyglądałaś no i jaka Ty chudzinka! Powinnaś baty dostać za to narzekanie nogi jak marzenie!

[makaron91]

Napisane przez bialaczekoladka

Szybko poszło Ale to dlatego ze juz niechciałam nic jesc na miescie wolalam sobie w domu zjesc cos tresciwego I lekko pustawy żołądek miałam

To ładnie, ja jak już się napiję to i jem wszystko
Dlatego mam postanowienie, ze do walentynek i urodzin TŻ nie pije xD

---------- Dopisano o 10:19 ---------- Poprzedni post napisano o 10:17 ----------

Napisane przez migotenka

dodałam zdjęcia do albumu , średnie bo sis robiła

A tam średnie, ślicznie wyglądałaś

[migotenka]

Heroine no sporo hehe
dziękuję ale po zdjęciach nie widać
w decathlonie też są fajne dresiki ja znowu tam kupiłam leginsy do biegania

---------- Dopisano o 10:26 ---------- Poprzedni post napisano o 10:25 ----------

Makaron dziękuję

[heroine86]

Napisane przez migotenka

Heroine no sporo hehe
dziękuję ale po zdjęciach nie widać
w decathlonie też są fajne dresiki ja znowu tam kupiłam leginsy do biegania

Akurat! widać, żeś chudzinka
No ja już miałam 2 pary z Decathlonu może nie są tanie, ale są bardzo dobre

[makaron91]

Melduję, że już poćwiczone. 10 min orbitreka na rozgrzewkę, moja seria ćwiczeń na brzuch i... skalpel

[heroine86]

Napisane przez makaron91

Melduję, że już poćwiczone. 10 min orbitreka na rozgrzewkę, moja seria ćwiczeń na brzuch i... skalpel

Brawo

[czbasia]

Napisane przez heroine86

Basiu, Kochana, dla Ciebie też wszystkiego dobrego w Nowym Roku co u Ciebie słychać?

HEJO!! wracam do Was bo inaczej nie potrafię.
Co u mnie.. Wróciłam do pracy od nowego roku i szczerze...to bardzo mnie to cieszy.. Dresy wyrzucone w najciemniejszy kąt i w końcu paznokcie musza być pomalowane i makijaż.. Typowej matki polki ze mnie nie będzie..

Napisane przez Milena001

Czbasiu fajnie ale strasznie ciezko, zwlaszcza dla kogos takiego zielonego w tym temacie jak ja i gdy maluszkowi cos dolega i niewiadomo co, a u Nas chyba kolki się zaczynaja, steka, podkurcza nozki, tak jakby kupke chcial zrobic ale nie mogl i tak jest 24 h na dobe, nawet przez sen go meczy, a szczegolnie jak zje

Chyba bardziej zielonej osoby jak ja nie było i nie będzie. Kompletnie na obsłudze dzieci się nie znalam.. Maleństwa wcześniej nawet na rękach nie miałam wiec kompletnie zielona bylam. Moja na szczęście kolki nei miała wiec w tym temacie nie pomogę. Ale na pewno poznacie się lepiej i opanujesz sytucję

Napisane przez Cocktailraspberry

Heroine a jakoś nie mogę się wbić, czytam co u Was na bieżąco. U mnie nic nowego praca-dom i tak w kółko. Ćwiczyć nie mam kiedy teraz dopiero wypadły mi zmiany tak, że mogę iść na zumbe.

MAm ten sam problem
cwiczyc tez nei mam kiedy.. zamówiłam hula hop i zamierzam zacząć zrzucać pociazowy brzuchol.. Dzis kurier zawita z przesyłką. No i pojawia się kolejny problem. Kompletnie nie umiem kręcić. Dzis będzie podejście nr1

Napisane przez meeedzik

Hej laseczki ja wszystkie na wątek wracają, tak ja zaś czasu nie mam a pewnie jak znajdę, to znowu cisza nastanie
Z dietą u mnie na opak nie wiem ile ważę, ale pewnie waga bez zmian, gorzej z jedzeniem, oduczyłam się jeść śniadania, zastępuję to wielgachnym kubkiem kawy, bo rano inaczej nie funkcjonuję przez zimę to ciężko jest mi wstawać na 9 do pracy. Z owocami i piciem wody też słabiutko, muszę się wziąć za siebie, bo robię sie jednym wielkim flakiem
Pocieszam się, że przy remoncie będę miała więcej ruchu ale to marne usprawiedliwienie.

Super, że jesteś. Jak Ty, Monia i Heroinka jesteście to swojsko jakoś
Znajac Ciebie zaraz zaczarujesz wage. No i jak zaczniesz ćwiczyć to u Ciebie nie ma, że boli i zaraz będzie cacy

Napisane przez monika01011986

Hej slicznoty :-*
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku kochane moje :-* dużo zdrówka, miłości, pieniędzy, szczęścia i oby kilogramy spadały jak zaczarowane
Ja juz w niemczech od środy wieczora. W polsce było super, odwiedzilismy kazdego z rodziny, zalatwilam wszystko co chciałam i kupilam to co chcialam. Niestety trafił nam sie tez pogrzeb :/ mojego teścia brat zmarł i akurat go chowali jak bylo -13 na dworze... Nie potrafie nawet opisac tego jak zmarzlam :/ to był najgorszy dzień chyba w tamtym roku. Byłam też u laryngologa i powiedzial mi że lekarz tu w niemczech mi spierdzielil cały nos i ze powinnam go do sądu pozwać. Wyciął mi z nosa to czego nie wolno i teraz juz do konca zycia bede miala problemy z nosem. Chodzi glownie o to ze mój nos nie nawilża sie sam i nigdy juz nie bedzie. Bede miala zawsze strupy i rany w nosie i musze uzywac codziennie maści i płyny do nawilżania. Czeka mnie tez trzecia operacja bo mam straszne zrosty i blizny w nosie. 24 lutego mam termin tu w niemczech u jakiegos tam wybitnego profesora od operacji plastycznych nosa bo zaden inny zwykły laryngolog mi nie poprawi tego co mam w nosie. Tragedia jednym słowem. Ten profesor ma mi tez powiedzieć czy pozwac tego lekarza co mnie wczesniej operowal czy nie warto tego robic.
Z wagą bez rewelacji. Troche utylam po świętach niestety ale to ile ja zjadlam nie mieści sie w głowie z pięć kilo na pewno bede musiala zgubic do lata :/ no ale wierze że dam rade
Zrobilam sobie tez ten tatuaż o ktorym wczesniej pisalam jeszcze mu kolorów brakuje ale zrobie to w kwietniu jak pojade na wielkanoc fotka niżej przeczytalam wszystko co napisalyscie i biore się za odpisywanie siedzę w pracy akurat wiec bede na raty pisała będę juz od dzis z wami na bieżąco :-*

Cześć kochana, fajnei, że jesteś .. No to Cię urządzili, miejmy nadzieję że jakoś naprawią ten nosek. A jak faktycznie spartaczyli to trzeba walczyć o rekompensatę..

Napisane przez monika01011986

Póki co czarno biały

Cudo podoba mi się taki bez koloru. Bossskii.. Ale podziwiam za odwagę. Ja świadomie bólu nigdy bym sobie nie zadała. Regulacja brwi
dla mnie jest mega poświecenie i na tym kończę bolesne zabiegi upiększające

[czbasia]

Napisane przez migotenka

Czbasia Tobie również wszystkiego dobrego a jak Malutka? pokaż zdjęcia jak już urosła

...

zaraz Wam cos wkleję

Napisane przez bialaczekoladka

a ja się wczoraj uwalilam z koleżanką 2 piwami

uhoho... ekonomia przede wszystkim ja wczoraj wypiłam piwko i później 3 kieliszki wudzitsu bo przyjaciółka urodzila cofkę i ze świeżo upieczonym tatusiem zdrowie maleństwa wypadało wypić.. A dziś kac trochę meczy

Napisane przez migotenka

---------- Dopisano o 09:40 ---------- Poprzedni post napisano o 09:26 ----------

dodałam zdjęcia do albumu , średnie bo sis robiła

ejjj jak zaczniesz kiedyś narzekać to masz u mnie

---------- Dopisano o 12:05 ---------- Poprzedni post napisano o 12:04 ----------

Napisane przez makaron91

Melduję, że już poćwiczone. 10 min orbitreka na rozgrzewkę, moja seria ćwiczeń na brzuch i... skalpel

[czbasia]

Moja już nie taka maleńka (9 skończyła 10 miesięcy)

[migotenka]

Basia dziękuję
jejku jaka ślicznotka z tej Twojej córy, urocza
i już kolczyki ma super! podobają mi się u takich maleństw hehe no masz racje już nie takie maleństwo

---------- Dopisano o 12:46 ---------- Poprzedni post napisano o 12:45 ----------

Napisane przez makaron91

Melduję, że już poćwiczone. 10 min orbitreka na rozgrzewkę, moja seria ćwiczeń na brzuch i... skalpel

i ja muszę zacząć ćwiczyć ale coś mi nie po drodze ... ;/