Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 3 :))

[Fridka]

Napisane przez MMONIKA9

no niedostałam bo biorę luteinę i pewnei jutro i tak będe musiała się zmusić iśc do lekarza by się zapytać vcczy mam ją odstawić czy brać nadal??piersi mnie strasznie bolą więc pewnei okres chce już przyjsc a luteina teraz hamuje , niewiem właśnei więc jutro do lekarza by dowiedzieć się co dalej i by sprawdził szyjkę macicy bo cały czas jest mocno rozpulchniona że mam problem z aplikowaniem luteiny dopochwowej poprostu cięzko mi jest ją wcisnąć - niewiem moze przed okresem ona też się taka robi neimam pojecia ;(

---------- Dopisano o 22:56 ---------- Poprzedni post napisano o 22:48 ----------

no i testy wykonałam 2 i oba wyszły pozytywne zawsze kupowałam tej samej firmy bo są sprawdzone mają czułość 25 więc byłam pewna na 100% po ich wykonaniu ze ciąża jest

dzisiejszy test kupiłam w innej aptece i mieli tylko quika do ktorego nie mam zaufania bo w poprzedneij ciązy testowąłam dwa amila 2 tyg po spozniającym się okresie i wysżły 2 piękne grube krechy a trzeciego zrobiłam właśnei Quicka i druga wyszła lekko jaśniutka - dlatego uważam że te quick sa do bani ale wiem ze dziś wynik wyszedł prawidłowo i że ciąży nie ma tym bardziej że potwierdziła to beta - mimo że kobiet ami powiedziała że jeżeli podejrzewam ze to 2 tydzien to moze nie wyjśc bo oni skale mają od 3 tyg ale jak by była ciąza to napewno już by jakiś niski wynik mieli coś by już wyszło bo 4 tydzień to wychodzi od pierwzego dnia ostatniej miesiączki a 2 tydzien to jest dopiero od zapłodneinia tzn był by jak by była ciąża

Monia, luteina nie jest lekiem który opóźnia okres, wręcz przeciwnie!!! w przypadku braku ciąży wywołuje go (nie bez powodu lekarze to przepisują na wywołanie) nie wiem na co ty czekasz? ...czemu nie idziesz do tego lekarza? Rybcia ma racje, zresztą ja też już ci pisałam, to nie jest normalna sytuacja, testy nie wychodzą poz bez powodu.
Weź się w garść kobieto, i zrób to dla siebie przede wszystkim.
Acha, ja robiłam quika w obu ciążach, pomiędzy chyba z kilka razy i pokazywał tak jak było.

[Madziara 26]

kasiek trzymam kciuki
mmonika no ale ty @ masz dopiero dostac tak?ja bym poczekala i jesli nie przyjdzie to szoruj do lekarza. Ja gdzieś czytałam ze czasami testy mogą sie mylic jezeli były źle przechowywane.

Ja teraz nie licze dc nie mierze temp, specjalnie postanowiłam sie nie starac zbytnio w tym cyklu bo bede po antybiotyku.

[MMONIKA9]

no ja mam cykle co 26-27 dni czyli okres powinnam dostać wczoraj lub dziś chyba ze znowu mi się coś poprzestawiało i dostane tak jak w poprzednim miesiącu 27 czyli to będzi ejuż 32 dzień cyklu bo po tamtej ciązy cykle mi się skrociły niewiem juz nic jestem poprostu załamana, musze się zmusić i isc dzis do lekarza bo niewiem czy mam odstawić tą luteine czy brać nadal bo piersi od wczoraj mnie baredzo bolą i rwą aż pod pachami i nawet promieniuje mi do ramion ten bol , chce już dostać ten okres mieć to już wszystko za sobą i by się już skończyła ta neipewnosć dobija mnei to wszystko - najgorsze jest to że tak sie już cieszyłam ze mamie powiedziałam o tych testach zamiast się ugryść w język i poczekać to tak mnei ta radość rozpierała ze wygadałam ;( niemogę przestać o tym myśleć i przestać płakać

---------- Dopisano o 13:40 ---------- Poprzedni post napisano o 13:38 ----------

a temperature cały czas mierze i mam podwyżsozną na 37,3 37,4 i utrzymuje mi się ona tak już od niedzieli 14.listopada

---------- Dopisano o 13:52 ---------- Poprzedni post napisano o 13:40 ----------

14.11.
37,4
15.11
37,2
16.11
37,2
17.11
brak pomiary
18.11
brak pomiaru
19.11
37,4
20.11
37,3
21.11
37,4
22.11
37,4
dziś
37,5 ale robiłam go 2 godziny pozniej nic zwykle więc niewiem czy jest prawidłowa

[Fridka]

Napisane przez MMONIKA9

no ja mam cykle co 26-27 dni czyli okres powinnam dostać wczoraj lub dziś chyba ze znowu mi się coś poprzestawiało i dostane tak jak w poprzednim miesiącu 27 czyli to będzi ejuż 32 dzień cyklu bo po tamtej ciązy cykle mi się skrociły niewiem juz nic jestem poprostu załamana, musze się zmusić i isc dzis do lekarza bo niewiem czy mam odstawić tą luteine czy brać nadal bo piersi od wczoraj mnie baredzo bolą i rwą aż pod pachami i nawet promieniuje mi do ramion ten bol , chce już dostać ten okres mieć to już wszystko za sobą i by się już skończyła ta neipewnosć dobija mnei to wszystko - najgorsze jest to że tak sie już cieszyłam ze mamie powiedziałam o tych testach zamiast się ugryść w język i poczekać to tak mnei ta radość rozpierała ze wygadałam ;( niemogę przestać o tym myśleć i przestać płakać

---------- Dopisano o 13:40 ---------- Poprzedni post napisano o 13:38 ----------

a temperature cały czas mierze i mam podwyżsozną na 37,3 37,4 i utrzymuje mi się ona tak już od niedzieli 14.listopada

---------- Dopisano o 13:52 ---------- Poprzedni post napisano o 13:40 ----------

14.11.
37,4
15.11
37,2
16.11
37,2
17.11
brak pomiary
18.11
brak pomiaru
19.11
37,4
20.11
37,3
21.11
37,4
22.11
37,4
dziś
37,5 ale robiłam go 2 godziny pozniej nic zwykle więc niewiem czy jest prawidłowa

kurcze Monika na co ty czekasz dziewczyno? bo kompletnie cie nie rozumiem... wszystkie ci tłumaczymy że powinnaś iść do lekarza, nikt nie wywróży ci z fusów przyczyn... sorry ale wydaje mi się że w ogóle cie nie interesują nasze rady... na co ty czekasz...
Przy okazji... Panienka miała kosmos z ,,betami'' a jednak Mateuszek wbrew temu jest już przy niej.

---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:16 ----------

Napisane przez Madziara 26

kasiek trzymam kciuki
mmonika no ale ty @ masz dopiero dostac tak?ja bym poczekala i jesli nie przyjdzie to szoruj do lekarza. Ja gdzieś czytałam ze czasami testy mogą sie mylic jezeli były źle przechowywane.

Ja teraz nie licze dc nie mierze temp, specjalnie postanowiłam sie nie starac zbytnio w tym cyklu bo bede po antybiotyku.

a wiesz że to dobrze wróży? (wyluzowanie w sensie )

[MMONIKA9]

no przecież pisałam ze dizś idę do lekarza!!!! więc niewiem dlaczego na mnie krzyczysz?? lekarz dopieor od 15 przyjmuję wiec czekam bo co mam biec i siedzieć godzine pod gabinetem???

przecież ja cały czas biorę sobei wasze rady do serca więc niewiem po czym wywnioskowałaś ze nie??

niby mozna na was liczyć a jak prezychodzi co do czego to potraficie cżłowiekja tak zjechac że jeszcze bardziej zdołować - dzięki!!

[Fridka]

Napisane przez MMONIKA9

no przecież pisałam ze dizś idę do lekarza!!!! więc niewiem dlaczego na mnie krzyczysz?? lekarz dopieor od 15 przyjmuję wiec czekam bo co mam biec i siedzieć godzine pod gabinetem???

przecież ja cały czas biorę sobei wasze rady do serca więc niewiem po czym wywnioskowałaś ze nie??

niby mozna na was liczyć a jak prezychodzi co do czego to potraficie cżłowiekja tak zjechac że jeszcze bardziej zdołować - dzięki!!

ok, skoro tak to widzisz .
Na marginesie, nie krzyczę, tylko z uporem maniaka tłumaczę.

Skąd wywnioskowałam? no chociażby z zeszłego razu...

Zdołować? no chyba troszkę przesadzasz... każda z nas tutaj swoje przeszła, wszystkie się wzajemnie wspieramy, ale pamiętaj, że dobry przyjaciel (może akurat przyjaciel w całym tym kontekscie to niewłaściwe określenie, ale tak się mówi) to nie ten, który zawsze będzie cię głaskał po głowie i przytakiwał, (brzydko to nazwę bezproduktywną przyjaźnią) tylko taki który też właśnie w dobrej wierze się wydrze i potrząśnie tobą, żebyś nie popełniła głupstwa albo zobaczyła sens gdzieś gdzie go nie dostrzegasz, żebyś stanęła na nogi i wzięła mocno sprawę w łapki.
Ja bynajmniej czasami potrzbuję tego żeby stanąć na nogi i wziąść się w garść.
Myslę że kiedyś albo to zrozumiesz i docenisz.

[justa878]

kasiek obyś nie miała historii z tymi testami jak ja ale ja wierzę, że będzie fasolka a jak Ty będziesz miała teraz fasolkę, to ja się postaram zmieścić jeszcze w raku jak Ci się podoba taki układ?

mmonika napisz proszę co Ci lekarz powiedział ... trzymam kciuki.

Ja w czwartek idę do lekarza, pewnie nie za wiele zobaczy, ale będzie może już takie małe cuś Powiem Wam, że im bliżej wizyty, tym bardziej zaczynam się denerwować, że coś będzie nie tak ...

[kasiek64]

Dla mnie bomba
Kupiłam już test ale innej firmy AMIL. korci mnie zrobić go jutro ale postaram się wytrzymać do czwartku, żeby 48h minęło

[ewurka]

Napisane przez kasiek64

Dla mnie bomba
Kupiłam już test ale innej firmy AMIL. korci mnie zrobić go jutro ale postaram się wytrzymać do czwartku, żeby 48h minęło

zaciskam kciuki mocnooo

a ja mierzę te tempki i na razie nic...żadnego skoku, czekam cierpliwie

[MMONIKA9]

Napisane przez justa878

kasiek obyś nie miała historii z tymi testami jak ja ale ja wierzę, że będzie fasolka a jak Ty będziesz miała teraz fasolkę, to ja się postaram zmieścić jeszcze w raku jak Ci się podoba taki układ?

mmonika napisz proszę co Ci lekarz powiedział ... trzymam kciuki.

Ja w czwartek idę do lekarza, pewnie nie za wiele zobaczy, ale będzie może już takie małe cuś Powiem Wam, że im bliżej wizyty, tym bardziej zaczynam się denerwować, że coś będzie nie tak ...

no zbadał mnie - troche to trwało powiedział tylko że mam troche podejrzanie rozpulchnioną macice ale może to też byc na okres - mam jeszcze przez 10 dni brać luteine i odstawic by dłużej niezatryzmywać okresu wrazie czego

i tak jak pisałam wcześneij ze okresu jeszcze nie mam bo luteina moze go hamować tak samo mi lekarz powiedział ze dopoki ja biore okresu nie dostane więc jeżeli mam jeszcze jakieś małe podejrzenia to mam brać luteine przez 10 dni jeszcze a potem odstawić albo odrazu ją odstawić

[kasiek64]

Monia i co robisz? Odstawiasz czy czekasz?

[bella7]

poczekamy zobaczymy, prawda monika?

[kasiek64]

Też bym chyba czekała.

[MMONIKA9]

poczekam jeszcze te 10 dni nic oinnego mi nie zostało i tam muszę czekać na okres i tak bo na 100% go dostane znając moje "szczęście" tak więc długo się nie nacieszyłam ciążą a już miałam nadzieję że w tym roku będą szczęśliwe święta - ale nie będą dziś jest właśnei moj drugi termin porodu pierwszy miałam na 13 listopada a drugi na 23 więc można sie zdołować ;(

[luii]

Sonia, nie jadę na świeta w życiu szef by mni enie puścił, jade tylko na 5 dni od 4 grudnia, zostało mi kilka dniu urlopu i tak było wielkie halo że w grudniu jadę

Napisane przez kasiek64

Dla mnie bomba
Kupiłam już test ale innej firmy AMIL. korci mnie zrobić go jutro ale postaram się wytrzymać do czwartku, żeby 48h minęło

Kasiek, trzymam mocno kciuki... jak chyba zrobiłabym jutro po nocy ...

Napisane przez ewurka

zaciskam kciuki mocnooo

a ja mierzę te tempki i na razie nic...żadnego skoku, czekam cierpliwie

Ewurka, troche za szybko na skok... skok będzie zaraz po owu... który to twój dzień cyklu?? Nie masz jakoś tak jak ja? 6dc?

Monika i co robisz z tą luteiną? Jak lekarz w ogóle skomentował testy pozytywne i brak wyniku na becie?

[bella7]

Monia nie myśl w ten sposób uda się w najmniej spodziewanym momencie

[MMONIKA9]

Napisane przez luii

Sonia, nie jadę na świeta w życiu szef by mni enie puścił, jade tylko na 5 dni od 4 grudnia, zostało mi kilka dniu urlopu i tak było wielkie halo że w grudniu jadę



Kasiek, trzymam mocno kciuki... jak chyba zrobiłabym jutro po nocy ...



Ewurka, troche za szybko na skok... skok będzie zaraz po owu... który to twój dzień cyklu?? Nie masz jakoś tak jak ja? 6dc?

Monika i co robisz z tą luteiną? Jak lekarz w ogóle skomentował testy pozytywne i brak wyniku na becie?

no sam był zdziwiony bo powiedział ze jeżeli to był by jeden to mogł by być błędny wynik ale jak dwa wyszły pozytywne i to każdy w inny dzień robiony to już dizwne nieumiał mi nic konkretnei powiedzieć bo usg robił i powiedizał ze nic nie ma nawet najmniejszego pęcherzyka i ze tylko macica jest podejrzanie rozpulchniona ale trudno mu jest określić czy to na ciąże czy na okres bo przed okresem też się taka robi

na dzień dzisiejszy postawił diagnoze brak ciązy ale luteine brać przez 10 dni jeżeli chcę bo mam przeczucie a jezeli niemam żadnych złudzeń to mogę ją już odstawić i czekać na okres

---------- Dopisano o 20:01 ---------- Poprzedni post napisano o 19:59 ----------

temperatury też mu powiedziałamjakie mam to powiedział ze to normalne że temperatutra spada przed?w trakcie? owulacji niepamiętam - wkażdym razie tylko wtedy jest spadek tempki

[bella7]

temperatura spada w trakcie, choć ja miałam spadek w piątek to nie było owu ale na drugi dzień na 100% bo nie mogłam się ruszyć, tak bolało...

[luii]

Monika, tylko po co w sumie brać dalej te luteine jeśli w ciąży nie jesteś, przedłuzysz tylko sobie czas do kolejnych staranek a jeśłi jesteś w ciaży i przestaniesz brac luteinę to co?? Stracisz ciążę?? Nie rozumiem tego?

[MMONIKA9]

jeżeli jestem w ciązy i przerwe branie może nastąpić krwawienie tak mi tłumaczył lekarz niewiem ja lekarzem nie jestem więc sie na tym nieznam wolę posłuchac lekarza i brać luteine jeszcze przez te 10 dni - zaszkodzić mi to niezaszkodzi

[ewurka]

Napisane przez luii

Sonia, nie jadę na świeta w życiu szef by mni enie puścił, jade tylko na 5 dni od 4 grudnia, zostało mi kilka dniu urlopu i tak było wielkie halo że w grudniu jadę



Kasiek, trzymam mocno kciuki... jak chyba zrobiłabym jutro po nocy ...



Ewurka, troche za szybko na skok... skok będzie zaraz po owu... który to twój dzień cyklu?? Nie masz jakoś tak jak ja? 6dc?

Monika i co robisz z tą luteiną? Jak lekarz w ogóle skomentował testy pozytywne i brak wyniku na becie?

Luii to mój 8dc a cykle mam tak 25/28 dniowe różnie. Więc obserwuje, czekam, jeżeli w ogóle coś się pojawi. Przytulanki były w niedziele i chyba dziś poczekam na męża albo jutro jeżeli zasnę Zazdroszcze Ci, że lecisz do Pl

Monika mam nadzieję, ze wszystko będzie dobrze. Jak dla mnie nakręcasz się strasznie, wiem, że chcesz, jak każda z nas zostać mamą, ale proszę zadbaj tez o siebie

[luii]

Napisane przez ewurka

Luii to mój 8dc a cykle mam tak 25/28 dniowe różnie. Więc obserwuje, czekam, jeżeli w ogóle coś się pojawi. Przytulanki były w niedziele i chyba dziś poczekam na męża albo jutro jeżeli zasnę Zazdroszcze Ci, że lecisz do Pl

Monika mam nadzieję, ze wszystko będzie dobrze. Jak dla mnie nakręcasz się strasznie, wiem, że chcesz, jak każda z nas zostać mamą, ale proszę zadbaj tez o siebie

No tak, to przytulanki koniecznie trzeba już wdrażać
A jak ze sluzem, jest już coś??

Ja też planuję tak co 2 dni przytulanki ale jak na złość mąż ma drugie zmiany i w domu jest koło północy a ja już dawno śpię bo rano do pracy wiec nie wiem jak wyjdzie ..

Po ostatnim fatalnym urlopie powiedzieliśmy sobie z mężem ze juz do pl na urlop nie lecimy!! Ale ze mi wpadło te parę dni a bilet był mega tniutki to zdecydowałam się (zrobię badania bo tu to ogromny problem) chociaż nie mam nastroju zupełnie... a mąż tak przez przypadek dostał to wolne i leci ze mną.....

[ewurka]

Napisane przez luii

No tak, to przytulanki koniecznie trzeba już wdrażać
A jak ze sluzem, jest już coś??

Ja też planuję tak co 2 dni przytulanki ale jak na złość mąż ma drugie zmiany i w domu jest koło północy a ja już dawno śpię bo rano do pracy wiec nie wiem jak wyjdzie ..

Po ostatnim fatalnym urlopie powiedzieliśmy sobie z mężem ze juz do pl na urlop nie lecimy!! Ale ze mi wpadło te parę dni a bilet był mega tniutki to zdecydowałam się (zrobię badania bo tu to ogromny problem) chociaż nie mam nastroju zupełnie... a mąż tak przez przypadek dostał to wolne i leci ze mną.....

Oj coś wiem o urlopach w Pl nam też jakoś tam nie spieszno, choć się budujemy i planujemy wracac...kiedyś. To każdy urlop to kolejne rozczarowanie.

śluz jest tam jakiś, ale na pewno nie owulacyjny, skąpy, biały. Mój TŻ też pracuje do 22, ale co tam jutro pracuje do 11 więc jakoś wytrzymam te 5h

[SONIA004]

kasiek
justa Ty nie myśl za dużo wszystko będzie dobrze
mmoniczko a masz umówioną kolejną wizytę,np. jak już dostaniesz@, żeby sprawdzić czy wszystko ok, zlecił Ci jakieś dodatkowe badania?
luii i ewurka co Wy to macie takie paskudne doświadczenia związane z urlopem w pl? szkoda, że nie na święta...no i 5 dni to prawdziwa "rozpusta", wrócisz umordowana załatwianiem.
Dziewczyny za "niecne" plany względem tż

[justa878]

Napisane przez SONIA004

kasiek
justa Ty nie myśl za dużo wszystko będzie dobrze
mmoniczko a masz umówioną kolejną wizytę,np. jak już dostaniesz@, żeby sprawdzić czy wszystko ok, zlecił Ci jakieś dodatkowe badania?
luii i ewurka co Wy to macie takie paskudne doświadczenia związane z urlopem w pl? szkoda, że nie na święta...no i 5 dni to prawdziwa "rozpusta", wrócisz umordowana załatwianiem.
Dziewczyny za "niecne" plany względem tż

Ranny ptaszek z Ciebie jest

[kasiek64]

Melduję, że nie testowałam dziś. Wstrzymam się do jutra, żeby od ostatniego testu 48h minęło. Poza tym porównując ostatni cykl, to już wczoraj powinnam plamić a tu nic, więc nadzieja coraz większa. Jak dziś nie przyjdzie @ to jutro prezent na imieniny powinien być.
Tak poza tym wczoraj normalnie przegięłam. Tak mnie wieczorem zmuliło, że położyłam się ok 20.30 spać i wyobraźcie sobie spałam całą noc, a do pracy i tak mnie budzik obudził

[SONIA004]

Napisane przez justa878

Ranny ptaszek z Ciebie jest

a jak mam "na rano" to tak wstaję (na 8.00), mam wtedy czas dla siebie i mogę pobuszować po necie, bo normalnie nie ma możliwości (mój mąż-informatyk, nie może oni minuty żyć bez klikania)

Kasiek

[karolcia228]

Witam, ja też straciłam jedno dzieciątko, ale po 2 cyklach od zabiegu łyżeczkowania zaszłam w ciąże i mój skarb ma już 20 tyg Życzę wam szybkiego zafasolkowania i spokojnych 9 mcy

[asiago]

Hej dziewczyny,

Nie wiem co się dzieje, od rana strasznie bolą mnie ręce, tak kręcą i drętwieją, na pewno znacie to uczucie jak się łokciem uderzy, taki prąd idzie przez całą rękę, ja tak mam cały czas, wczoraj co zjadłam to wymiotowałam, dostałam biegunkę i boję się że albo znowu dopadła mnie anemia albo się odwodniłam, jestem bardzo słaba, ręce mi się trzęsą, mierzyłam ciśnienie 77/57, puls 72, te ciśnienie nawet jak na mnie słabiuchne...nie wiem co jest, boję się iść do lekarza bo położy mnie do szpitala, a w piątek mam wizytę u mojego gina,próbuję skontaktować się z moim ginem ale jeszcze go nie ma w klinice...

[kasiek64]

Jejku Asiu bidulko. Połóż się i spróbuj odpocząć. A może jak lekarz zaleci to lepiej położyć się w szpitalu? Pomogą ci i zobaczysz szybko będziesz z powrotem w domu.