Jesienne Dzieci 2006 - część III

[Tysiak7]

Witam z babińcem
Święta zleciały spokojnie szkoda że bez TZ, przejeść się nie przejadłam w święta... a dzisiaj ...no w końcu ktoś musi pozjadać resztki po gościach
spokojnie tu dzisiaj

[Bafi@Home]

Tysiu, spokojnie bo dziołszki po świątecznych pysznościach kulają się powolutku

Mam wyznaczone badanie połówkowe na 27 kwietnia może dowiemy się czy będzie druga dziołszka tatinek i córa obstawiają siostrzyczkę

[Myszka_80]

No to ja podpisuje liste .

A ja wam powiem, że ja na wiosne zawsze jakas popsuta. Juz trzeci rok z rzędu. Powaga.
Zaczne od tego, że @ u mnie sie pojawia z zegarkiem w ręku 1go każdego miesiąca niezależnie od tego ile miesiąc ma dni.
Wiec teraz 1 lutego grzecznie sie pojawiła, 1go marca tez, a potem dupa.
W Wielką Sobotę zrobiłam wkońcu test. Masakra jaka pogon mysli była, juz w nocy ustawiałam w myslach u młodych te meble żeby jakims cudem wcisnac łózeczko . Tz juz nawet "sprzedał" nasze łózko z sypialni i stwierdził, że pokoik dzidziusia bedzie tu gdzie spimy, a my wracamy na wersalke. Nie pisana nam wygoda

Laski 5 min... najdłuższe w moim życiu chyba. Negatywny. Popuściło mnie dopiero w poniedziałek. Czujecie to ? prawie 10 dni po terminie w zasadzie

[Bafi@Home]

Myszka - ło pierunie, co ta @ sobie kombinuje. A nie myślałaś żeby jakies badania hormoniszczów porobić. Bo faktycznie, nieźle sobie pogrywa jędza wstrętna. Chyba, że to efekt przesilenia :/

[Myszka_80]

No ja tak sobie myślę, że skoro tak zawsze na wiosne, to to może byc takie przesilenie, do tego troche nerwów, potem psycha działa na pełnych obrotach, bo sie zastanawiasz: dzidzia czy nie. To wszystko do kupy niezły efekt daje

[justyna-viola]

Napisane przez Myszka_80

W Wielką Sobotę zrobiłam wkońcu test. Masakra jaka pogon mysli była, juz w nocy ustawiałam w myslach u młodych te meble żeby jakims cudem wcisnac łózeczko . Tz juz nawet "sprzedał" nasze łózko z sypialni i stwierdził, że pokoik dzidziusia bedzie tu gdzie spimy, a my wracamy na wersalke. Nie pisana nam wygoda

Laski 5 min... najdłuższe w moim życiu chyba. Negatywny. Popuściło mnie dopiero w poniedziałek. Czujecie to ? prawie 10 dni po terminie w zasadzie

No skąd ja to znam. Mialam to jakos w styczniu. Mdłosci poranne od miesiąca, bołę zoładka i bole na wysokości pępka, w buzi dziwny posmak(jakis płyn do mycia naczyn). Zrobilam jeden test-negartwny. Wyslalam tz po drugi za 2 dni. I niby tez negatywny ale po 30 minutach sobie zerknelam na niego i co.........ja tam bym sie dopatrzyla czegos Wiec calkowiecie zgłupialam.Poszlam do ginki i to wykluczyla ciazeI bardziej obstawila wrzody zoładkaNo ale jeszcze do gastrologa nie dotarlam.
Myszko te plany w myslach sa rewelacyjne. Ja tez takie mialam

Napisane przez Bafi@Home

Mam wyznaczone badanie połówkowe na 27 kwietnia może dowiemy się czy będzie druga dziołszka tatinek i córa obstawiają siostrzyczkę

A Ty???

Własnie wciagnelam sniadanko, bylam juz pobiegac w parku a zaraz zabieram sie za sprzatanko. U nas dzis pochmurno i ma niby popołudniu padac wiec chyba sie pozabijamy w domku

[Bafi@Home]

Napisane przez justyna-viola

No skąd ja to znam. Mialam to jakos w styczniu. Mdłosci poranne od miesiąca, bołę zoładka i bole na wysokości pępka, w buzi dziwny posmak(jakis płyn do mycia naczyn). Zrobilam jeden test-negartwny. Wyslalam tz po drugi za 2 dni. I niby tez negatywny ale po 30 minutach sobie zerknelam na niego i co.........ja tam bym sie dopatrzyla czegos Wiec calkowiecie zgłupialam.Poszlam do ginki i to wykluczyla ciazeI bardziej obstawila wrzody zoładkaNo ale jeszcze do gastrologa nie dotarlam.
Myszko te plany w myslach sa rewelacyjne. Ja tez takie mialam

Justyś, ja proponuję iść do gastrologa zrobić USG, moja siostra miała takie samopoczucie, okazało się że miała szlam w woreczku źółciowym. Niektórzy zrzucają na wrzody, a często to jest bunt worecka żółciowego, bo może miec szlam, złogi lub nawwet kamienie (zwłaszcza jeśli mówisz o kiepskim posmaku w ustach).

Napisane przez justyna-viola

A Ty???

Własnie wciagnelam sniadanko, bylam juz pobiegac w parku a zaraz zabieram sie za sprzatanko. U nas dzis pochmurno i ma niby popołudniu padac wiec chyba sie pozabijamy w domku

Ja coś mam dziwne przeczucie, że będzie chłop. Ale zobaczymy bo może tatinek z córą dobrze wróżą

Chociaż, córeczka to wiadomo szlak przetarty i widzę jak się wychowuje. Ale Nawet jak Tysia mówiła, ma dwie córki i każda inaczej się chowie. Więc się okaże, szczerze pragnę tylko zdrowego dzidka.

[Tysiak7]

Bardzo ciekawe jazdy z @ słyszę W moim przypadku jakby zaszła uznałabym to za klątwę co najmniej no bo jakby to nazwać jeśli ktos uprawia sex 2 razy w miesiącu z prezerwatywą i jeszcze bierze tabletki antykoncepcyjne - nic tylko niemrawe przeznaczenie
Ale dobrze jest od rana chodziłam dziś i wszystko u wszystkich mnie w☠☠☠☠iało no i w końcu uwieńczenie dnia - @ dostałam
Poza tym nadal zdychamy nawet mi się smęcić nie chce w pt byliśmy na kontroli Nadia zapalenie oskrzeli - antybiotyk, ja niby lepiej ale że dusze się tym kaszlem to dostałam 3 antybiotyk Wera ok, nic nie dostała, a wczoraj obrót o 180 stopni katar że oddychać nie umiała, temperatura, zasnęła w dzień co jej się nie zdarza, dziś kaszle Co my za bakcyl mamy
a wczoraj miałam imieniny a dzisiaj gości i zeżarli mi całe ciasto to chyba dobre było
a i pogodę mamy iście listopadową nie pada, leje to zimą mówiłam do wiosny a teraz byle do lata... a jak się klimat nie zmieni to ja muszę zmienić hasło na np... byle do La Palma

[Myszka_80]

a ja ekspresem bo potwory laptoka chcą
fotki ze specjalną dedykacja dla ciotki Tyski ( czyt, budowlano remontowe

powstaje powoli taras , albo szybko jednak, bo cały ten burdel, czyli wykopanie i zrąbanie betonów pod ścianami, odkopanie ścian i izolacja , to efekt dwóch dni pracy "po pracy" tza czyli od godz 18.00 do zaciemnienia

[Tysiak7]

Mycha jak chce do was chociaż na robotę popatrzeć ja kocham ja robota wre ten widok ładuje moje akumulatory
ja liczę że u nas wypali i... w czerwcu pokażę fotki z ropierduchy dachu
trzymać kciuki

[Myszka_80]

trzymam mocno za pogode na ten czas tez

[justyna-viola]

Myszko mina Tz na drugim zdjęciu powalająca!! jakby chcial powiedziec "ja nie mam z tym nic wspólnego":hahaha :
Mycha juz mi sie podoba!!! Ja uwielbiam takie remontowe prace!! My tez walczymy na podworku z porządkami.

Tysia no to zdroweczka wam nadal zyczę Pogoda jest zmienna i dlatgeo te choróbska tak atakuja. U nas wczoraj byla zimnica i padalo caly dzienJa nawet nie wystawiałam nosa za drzwi
Tysiu spóźnione ale szczere życzonka imieninowe!!!!
Kolezanka pisala do mnie smsa czy mam imieniny w sobote a ja jej na to ze nie. Ale nie wpadlam na ze ty mozesz miec imieniny w kwietniu.
Tysiu kciuki zacisniete!!!

Ale moja Miśka sprawdza moja cierpliwosc. Wasze tez sa takie niegrzeczne?? Nie chce sprzatac, wymiguje sie jak tylko może, udaje ze nie slyszy, rzuca wszytskim ze złościC harakterna baba

[Myszka_80]

mina na drugim zdjęciu pt; To nie na tu nabałagniłem, to kocury sąsiadów

[justyna-viola]

Napisane przez Myszka_80

mina na drugim zdjęciu pt; To nie na tu nabałagniłem, to kocury sąsiadów

Taaaaakkk a Myszka w domku siedzi:ha haha:

[Bafi@Home]

Witajcie dziołszki,

Myszko ale fajnie jak widać, że coś się zmienia i nabiera kształtów

Tysiu trzymamy za pomyślne przedsięwzięcie

Justyś - Michalina testuje Ciebie ile dasz radę wytrzymać i w jakim momencie będzie mogła wejść Ci na głowę dzieciaki to małe cwaniaki

A u mnie mój dzidek coraz bardziej szaleje bardzo to fajne.
Wczoraj wieczorkiem dość przyjemnie kopało, jak się położyłam to dalej kopało przez co nie umiałam się wygodnie umościć ale radochę miałam wielką.

Nie wiem, czy to wiek czy jak, ale mój sisters uważa że bardziej przeżywam tę ciążę. Hmm możliwe, że tak bo chyba bardziej zdaje sobie sprawę z tego że moje ciało jest 6 lat starsze i widzę, że moja wydolność jest o wiele niższa niż przy młodej i dużo więcej wypoczywam.

[justyna-viola]

Napisane przez Bafi@Home

Nie wiem, czy to wiek czy jak, ale mój sisters uważa że bardziej przeżywam tę ciążę. Hmm możliwe, że tak bo chyba bardziej zdaje sobie sprawę z tego że moje ciało jest 6 lat starsze i widzę, że moja wydolność jest o wiele niższa niż przy młodej i dużo więcej wypoczywam.

Basiu widocznie Twoje maleństwo tego spokoju i wypoczynku też potrzebuje wiec wypoczywaj kochana ile tylko mozesz bo potem to juz wiesz co Cię czeka
Tak sobie mysle ze teraz to Ci Klaudusia jeszcze pomoże przy maleństwie a jak sobie przypomnę jak musialam rozdwoić wzrok zeby kazdgeo miec na oku to az mi się śmiać zachciało

[Bafi@Home]

Napisane przez justyna-viola

Basiu widocznie Twoje maleństwo tego spokoju i wypoczynku też potrzebuje wiec wypoczywaj kochana ile tylko mozesz bo potem to juz wiesz co Cię czeka
Tak sobie mysle ze teraz to Ci Klaudusia jeszcze pomoże przy maleństwie a jak sobie przypomnę jak musialam rozdwoić wzrok zeby kazdgeo miec na oku to az mi się śmiać zachciało

No różnica w wieku taka spora na pewno daje jakieś pozytywy ale z drugiej strony zobacz jakie masz już dwa wyrośnięte szkraby

[Bafi@Home]

Myszko jeśli dobrze pamiętam to ty oddajesz honorowo krew,

zerknij na ten artykuł

http://podatki.wp.pl/kat,66238,title...wiadomosc.html

[Myszka_80]

o szok
nie pomyślałabym , ale my juz zeznanie oddane. Na przyszły rok to musze zapamietac. W tym roku mamy pełne odliczenie na dzieci.
Krwi tez oddałam nie za wiele, bo nie mogłam za każdym razem iść. Raz najbardziej mi antybiotyk zaszkodził co miałam na zapalenie pęcherza.

---------- Dopisano o 08:55 ---------- Poprzedni post napisano o 08:52 ----------

hehehe az sobie zaraz rozpiske zobaczyłam
no to 29tego idziemy sie uszczuplić http://www.rckik.pl/e_wyjazdowe.htm
z tego co kojarze to niedziela. No tak niedziela, bo w sobote 28 jade z Kamilą na ten festiwal do Katowic- Kostuchnej

[Myszka_80]

Nie wyrabiam
U mnie czysty szał. Młode sobie zamówiły wrotko-rolki na all. Własnie przyszła paczka i same sobie płaciły ze skarbonek. Mam tu taki pisk i wrzask radochy, że nawet nieboszczyka na nogi by postawiło

[Carya]

Mysza dawaj linka

[Myszka_80]

wróciłam od chirurga
Noge mi molestował laserem + zastrzyk ( sam zastrzyk 250zł ) , w efekcie jestem totalnym zaprzeczeniem sexi kobity
mam medyczne ponczochy założone.
Normalnie wiedźma za nic
Miesiąc je teraz musze nosić, kurcze a za niecały miesiąc chrzesniak ma komunie . Na ten jeden dzien piernicze.

Na razie noga rwie po tym zastrzyku i juz czuje jak mi zgrubienie robi sie w żyle, o którym ten chirurg mówił. No to teraz caly miesiac w jednych portach bede chodzić
prac suszyc nosić

A wogóle to matka leżała na stole u przystojnego pana doktora i dawała se macac nogi , a tatus uczył laski jeździć Na tych wrotko rolkach

u nas na drodze tragedia. Terenowe auto ma problem przejechać. DO przyszłego tygodnia pewnie azp pod dom bede miała przekopane z kanalizacji. A droga kiedy??? Tego nawet najstarsi indianie nie wiedzą


Carya tu masz linka
http://allegro.pl/rolki-wrotki-2w1-r...261546681.html te sa Kamili
http://allegro.pl/rolki-wrotki-2w1-r...253788840.html a te Emilki

[Myszka_80]

kobity nie wierze no
co tu taka posucha??

[Bafi@Home]

Hehe ja już też miałam pisać, gdzie te nasze laski wsiąkły już się zastanawiałam czy nie zacząć pisać bloga .

[Tysiak7]

Ja jestem czytam czytam na bieżąco ale z pisaniem nie bardzo...
lecę zaraz do inhalatora bo grzmi kaszel Nadii z pokoju

na 17sta umówiłam się z fryzjerką długo dumałam ale jednak, ściągam kolor i kładę ciemny blond, brąz z racji rosnącego wieku coraz bardziej mnie postarza...
Już mnie serce boli bo to będzie zbrodnia dla włosów ( raz w życiu tylko ja popełniłam z 10 lat temu owocową trwała grubymi wałkami która lekko miała unieść włosy - oczywiście moje sztywne i nie podatne włosy się nie podniosły ale włosy zniszczyłam zdrowo) już sram w gacie
raz chodzi śmierć

[ejeczka]

Ja się też melduję.

Marta daje mi nieźle popalić, więc nawet pisać się nie chce. Mam dziecko niesocjalne- idziemy na spacer ryk, jesteśmy u kogoś- ryk, a w domu anioł nie dziecko. Wychodzi na to że muszę cały czas w domu bo inaczej jakby ktoś ją ze skóry obdzierał. A ja tak lubię spacery- ostatnio godzinę ryczała zanim na spacerze zasnęła.
Pojechałam wczoraj z Zuzką do aqua parku w Istebnej- rewelka. Musiałam się przełamać i zjechać taką mega rurą, najpierw byłam przerażona ale wstyd mi było przed dzieckiem i po trzech zjazdach było świetnie.

Wychodzi słońce, idę na spacer, wezmę jakieś słuchawki by nie słyszeć tego ryku. A tak poważnie to nie wiecie co mam zrobić, jeszcze nie słyszłam, by dziecko spaceru nie lubiło.

[Myszka_80]

dzień zepsuty . Dzwoniłam do PUP z zapytaniem o dzien mojego wezwania, nie byłam do konca pewna daty, a jak na złość karteczke wyrzuciłam z paragonami. Pani, która się odezwała stwierdziła, że nie moze mi takich danych podac przez tel i mam się zgłosic z takim pytaniem osobiście z dowodem osobistym i wtedy mi powiedzą i że nie obchodzi jej to, że mam daleko do PUPu . Jeśli wstawię się w złym dniu to wyrejestrują mnie na 120 dni.
No to nic tylko do baku zacząć sikać i jeździć jak debil tam i z powrotem 20 km w jedną strone :/

[Bafi@Home]

Myszko szkoda komentować zachowanie panć z PUPu. traktują człowieka jak gorsze zło

A ja ten tydzień latanina po laboratoriach, potem okulista, lekarz medycyny pracy, później genetyk i połówkowe i na koniec ginek, żeby sprawdzić podwozie czy wszystko trzyma. Osttanio te badania podwozia coraz bardziej bolesne bo sprawdza długość szyjki i potem maluch kopie, że mu tam święty spokój zaburza - heh. Nie mogę doczekać się długiego weekendu - oj wybyczę się na ogrodzie

[Myszka_80]

a ja mam cąła podmurówkę pod taras zrobioną
dzis zasypywanie potem na góre beton i moze schnac
nawet ze dwa miesiace

[Lady_Sunlight]

l

Napisane przez ejeczka

Ja się też melduję.

Marta daje mi nieźle popalić, więc nawet pisać się nie chce. Mam dziecko niesocjalne- idziemy na spacer ryk, jesteśmy u kogoś- ryk, a w domu anioł nie dziecko. Wychodzi na to że muszę cały czas w domu bo inaczej jakby ktoś ją ze skóry obdzierał. A ja tak lubię spacery- ostatnio godzinę ryczała zanim na spacerze zasnęła.
Pojechałam wczoraj z Zuzką do aqua parku w Istebnej- rewelka. Musiałam się przełamać i zjechać taką mega rurą, najpierw byłam przerażona ale wstyd mi było przed dzieckiem i po trzech zjazdach było świetnie.

Wychodzi słońce, idę na spacer, wezmę jakieś słuchawki by nie słyszeć tego ryku. A tak poważnie to nie wiecie co mam zrobić, jeszcze nie słyszłam, by dziecko spaceru nie lubiło.

Ejeczka a ile ma twoja mala? I w jakim wozku ja wozisz? Bo moze jak na lezaco to ona sie drze bo swiat by chciala widziec?

Mnie tez jak zwykle weny brak do pisania.

Bylam dzis u dentysty i dal mi antybiotyk, powiedzial ze bez rentgena to ani rusz i boli mnie dalej TZ stwierdzil ze taniej mi wyjdzie bilet do polski i tam do zaufanego dentysty isc...

Myszka - super ze do przodu

My nie mozemy ruszyc z budowa, ani budowlanca nie ma, a architekta znalezlismy polaka, to dal nam cene 3 razy wyzsza niz anglik