Tiffany Rothe Workouts - zbiorczy

[CzarnaKawaBuni]

bańki kojarzą mi się tylko z chorobą heh ale piję duuuuuuuuuuuuużo wody niegazowanej i smaruje się

co do tłuszczu to musze zwiększyć moje ćwiczenia przynajmniej do 40 minut żeby spalić te nadprogramowe kilogramy

[Julliee93]

Do swojej poprzedniej listy dodaje jeszcze :
-Get your SEXY BACK ,Tiffany
-Boxer Babe 10 minute cardio

[regularkate]

Witajcie

Ja wczoraj niestety null (no po prostu w domu rodzinnym się nie da, ciągle ktoś coś ode mnie chce - ale to miłe ), ale dziś obwieszczam:

- insanity warm up
- rozgrzewka z Mel B
- new sexy summer workout
- boxer babe
- beautiful booty
- boob lift and tummy tuck
- rozgrzewka DIY

Stwierdzam, że moje mięśnie brzucha i ramion nie istnieją Przy ćwiczeniach pompkopodobnych po prostu leżę i kwiczę po paru (bardzo paru) powtórzeniach. Cóż, do zrobienia

Zaopatrzyłam się za to wczoraj w biustonosz sportowy Panache Sport. Naprawdę polecam, dla dziewczyn z większą miseczką to zdecydowanie must have. W końcu mi nic nie podskakuje! No i od pani braffiterki dowiedziałam się, że mój rozmiar do wcale nie 75c, lecz jakże nieoczekiwane 70 dd - normalnie codziennie człowiek uczy się czegoś nowego

Więc mogę pochwalić się na wizażu, że tak, mam dobrze dobrany stanik (na razie tylko sportowy, ale to już o 100% lepiej niż 2 dni temu ).

Prysznic teraz. Miłego wieczoru, sportsmenki me

[czarnula4321]

Napisane przez regularkate

Witajcie

Ja wczoraj niestety null (no po prostu w domu rodzinnym się nie da, ciągle ktoś coś ode mnie chce - ale to miłe ), ale dziś obwieszczam:

- insanity warm up
- rozgrzewka z Mel B
- new sexy summer workout
- boxer babe
- beautiful booty
- boob lift and tummy tuck
- rozgrzewka DIY

Stwierdzam, że moje mięśnie brzucha i ramion nie istnieją Przy ćwiczeniach pompkopodobnych po prostu leżę i kwiczę po paru (bardzo paru) powtórzeniach. Cóż, do zrobienia

Zaopatrzyłam się za to wczoraj w biustonosz sportowy Panache Sport. Naprawdę polecam, dla dziewczyn z większą miseczką to zdecydowanie must have. W końcu mi nic nie podskakuje! No i od pani braffiterki dowiedziałam się, że mój rozmiar do wcale nie 75c, lecz jakże nieoczekiwane 70 dd - normalnie codziennie człowiek uczy się czegoś nowego

Więc mogę pochwalić się na wizażu, że tak, mam dobrze dobrany stanik (na razie tylko sportowy, ale to już o 100% lepiej niż 2 dni temu ).

Prysznic teraz. Miłego wieczoru, sportsmenki me

To bardzo ważne by mieć dobrze dobrany biustonosz, a tym bardziej przy ćwiczeniach.

Ja po uświadomieniu zamiast 75b czy 70c nosiłam 65e teraz 65f.

---------- Dopisano o 20:42 ---------- Poprzedni post napisano o 20:31 ----------

O tak puuupa bolała mnie po jeżdżeniu na rowerku.

[AgleRkowa]

Dziś:

1. Rozgrzewka z Mel B.
2. Skalpel Ewki
3. ABS - level 1 - dzień 4.
4. Mel B pośladki
5. Mel B ramiona
6. Mel B klata piersiowa i plecy
7. Mel B brzuch
8. Rozciąganie.




Jutro ostatni dzień mojego miesięcznego wyzwania. Podam Wam jutro moje wymiary. Ale na tym nie koniec.

[werty]

Dodałam Jillian- Cardio kickboxing x2 plus kilka ćwiczeń na brzuch z hantelkami i wyszła godzina

Dobranoc dziewczyny

[AgleRkowa]

Napisane przez werty

Dodałam Jillian- Cardio kickboxing x2 plus kilka ćwiczeń na brzuch z hantelkami i wyszła godzina

Dobranoc dziewczyny

Ja się jeszcze kłaść nie kładę, ale dobranoc! I brawo za Twój dzisiejszy zestaw ćwiczeń.

[Lady in Blue]

jest już po 23 a ja dopiero zabieram się za ćwiczenia

[CzarnaKawaBuni]

Napisane przez Lady in Blue

jest już po 23 a ja dopiero zabieram się za ćwiczenia

Ja też ćwiczę ale bardzo cicho .... uroki mieszkania w bloku

[Lady in Blue]

Napisane przez CzarnaKawaBuni

Ja też ćwiczę ale bardzo cicho .... uroki mieszkania w bloku

Też mieszkam w bloku

[CzarnaKawaBuni]

W nocy lepiej sie ćwiczy

[AgleRkowa]

Napisane przez CzarnaKawaBuni

W nocy lepiej sie ćwiczy

Ja mogę wykonywać wszelkiego rodzaju podskoki, pajace i inne intensywne skoki tylko wtedy kiedy mojej sąsiadki z dołu nie ma w domu. Bo inaczej stare babsko przychodzi do mnie z ryjem ubliżając mi, że ona nie może TV oglądać.

Poza tym jest u mnie przynajmniej raz w tygodniu wydzierając się na mnie, że mój pies labrador chodzi po mieszkaniu, a już jest późno.
Czepia się także o to, że mój pies z kotem siedzą na balkonie i ona ma sierść na parapecie. o.O

[planetgirl]

Wert dzięki za cytat, uspokoił mnie
Regularkate ja na pewno też mam źle dobrany stanik, a przy ćwiczeniach zdarza się że mąż porywa dziecko a ja wtedy siut stanik zrzucam bo poprostu w nim nie mogę wykonać Tiffoczek, ramiączka mi spadają i o
AgleRkowa czekamy na wyniki, rozumiem, że ten miesiąc był poświęcony głównie Tiffany?


Mnie też coś łapie, jakieś przeziębienie....

[Lady in Blue]

Napisane przez AgleRkowa

Ja mogę wykonywać wszelkiego rodzaju podskoki, pajace i inne intensywne skoki tylko wtedy kiedy mojej sąsiadki z dołu nie ma w domu. Bo inaczej stare babsko przychodzi do mnie z ryjem ubliżając mi, że ona nie może TV oglądać.

Poza tym jest u mnie przynajmniej raz w tygodniu wydzierając się na mnie, że mój pies labrador chodzi po mieszkaniu, a już jest późno.
Czepia się także o to, że mój pies z kotem siedzą na balkonie i ona ma sierść na parapecie. o.O

ojesu

[CzarnaKawaBuni]

Napisane przez AgleRkowa

Ja mogę wykonywać wszelkiego rodzaju podskoki, pajace i inne intensywne skoki tylko wtedy kiedy mojej sąsiadki z dołu nie ma w domu. Bo inaczej stare babsko przychodzi do mnie z ryjem ubliżając mi, że ona nie może TV oglądać.

Poza tym jest u mnie przynajmniej raz w tygodniu wydzierając się na mnie, że mój pies labrador chodzi po mieszkaniu, a już jest późno.
Czepia się także o to, że mój pies z kotem siedzą na balkonie i ona ma sierść na parapecie. o.O

ja nie miałam jeszcze żadnych spięć z z sąsiadami i niech tak pozostanie

dziś delikatnie na dobranoc rano się wyszaleję i pobudzę sąsiadów

[AgleRkowa]

Napisane przez planetgirl

Wert dzięki za cytat, uspokoił mnie
Regularkate ja na pewno też mam źle dobrany stanik, a przy ćwiczeniach zdarza się że mąż porywa dziecko a ja wtedy siut stanik zrzucam bo poprostu w nim nie mogę wykonać Tiffoczek, ramiączka mi spadają i o
AgleRkowa czekamy na wyniki, rozumiem, że ten miesiąc był poświęcony głównie Tiffany?


Mnie też coś łapie, jakieś przeziębienie....

Z samą Tiff było coś około 15 dni. Potem już mieszałam treningi z Mel B. a teraz całkowicie w sumie się na nią przerzuciłam. Jakoś lepiej mi idzie. Chyba to w końcu coś czego tak długo szukałam. Więc Tiff łącznie było coś ok. 3 tyg. Ostatni tydzień głównie sama Mel B. i z powodu choroby 3 dni skalpelu bo jest lżejszy.

Planet, po 14 dniach z Tiff mierzyłam się, więc są tam dokładne wymiary które spadły mi tylko dzięki Tiff. Teraz podam wymiary z całego miesiąca.

---------- Dopisano o 00:01 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:53 ----------

Napisane przez CzarnaKawaBuni

ja nie miałam jeszcze żadnych spięć z z sąsiadami i niech tak pozostanie

dziś delikatnie na dobranoc rano się wyszaleję i pobudzę sąsiadów

Ja mieszkam na nowym mieszkaniu w sumie od marca 2012r. Tylko, że u mnie w bloku łącznie ze mną młodych jest 4-5. Reszta to same starsze osoby no i niestety mam takie dwie wredne stare babska (nie, że nie mam kultury, ale tego nie idzie inaczej nazwać), na prawdę! Ja rozumiem, że komuś może przeszkadzać, że sobie skaczę podczas ćwiczeń - w porządku, staram się takie główne podskoki anulować z swojego zestawu. Ale o to, że pies chodzi po mieszkaniu? Co mam z nim zrobić? Przywiązać go do kaloryfera? Tym bardziej, że jest to młody 1,5 roczny labrador. A z tą sierścią to porażka, jak mi przyszła z tym jako awanturą, to nie wiedziałam czy mam jej się wyśmiać prosto w twarz i zapytać czy żartuje czy mówi serio?

Druga to jej "kumpela", ale ta to po prostu jest chyba gorszą porażką niż ta pierwsza. Czepia się o wszystko. Jak jeszcze tutaj nie mieszkaliśmy, ale remontowaliśmy mieszkanie, to wiecznie była awantura o to, że ktoś cały czas po klatce chodzi, o to, że muzyka sobie z naszego mieszkania leci, a ona nie może oglądać telenoweli. No jezusie! Po wprowadzeniu się tutaj już całkowicie, nie mieliśmy przez jakiś czas kodu do wejścia na klatkę, a że drzwi są felerne i przy popchnięciu same się otwierają tak też wchodziłam na klatę. Zje.bała mnie z góry na dół, co ja robię. Zaczęła wyzywać od k^^^^, sz^^^^. Wciąż się zastanawiam co wejście na klatkę ma do tego jak ona mnie nazwała?

A z moim chłopakiem śmiejemy się do teraz jak mnie kiedyś odprowadził do drzwi, dał buzi. A ona nazwała NAS kretynami, bo jak mamy czelność dawać sobie buzi, kiedy ona NAS mija i idzie do swoich drzwi. <ściana>

[czarnula4321]

Napisane przez AgleRkowa

Ja mogę wykonywać wszelkiego rodzaju podskoki, pajace i inne intensywne skoki tylko wtedy kiedy mojej sąsiadki z dołu nie ma w domu. Bo inaczej stare babsko przychodzi do mnie z ryjem ubliżając mi, że ona nie może TV oglądać.

Poza tym jest u mnie przynajmniej raz w tygodniu wydzierając się na mnie, że mój pies labrador chodzi po mieszkaniu, a już jest późno.
Czepia się także o to, że mój pies z kotem siedzą na balkonie i ona ma sierść na parapecie. o.O

Co za babsztyl, masakra jakaś.

---------- Dopisano o 06:37 ---------- Poprzedni post napisano o 06:33 ----------

Napisane przez planetgirl

Wert dzięki za cytat, uspokoił mnie
Regularkate ja na pewno też mam źle dobrany stanik, a przy ćwiczeniach zdarza się że mąż porywa dziecko a ja wtedy siut stanik zrzucam bo poprostu w nim nie mogę wykonać Tiffoczek, ramiączka mi spadają i o
AgleRkowa czekamy na wyniki, rozumiem, że ten miesiąc był poświęcony głównie Tiffany?


Mnie też coś łapie, jakieś przeziębienie....

Na necie są tabele, wymierz się i wszystko jest tam wyjaśnione. Ja nie ćwiczyłabym bez biustonosz to zabójstwo. A jeśli chcesz to napisz pw ja Ci podpowiem.

[czarnula4321]

Dzisiaj za mną:
rozgrzewka z Tiff
banish ( noooo niezłe to to, na początku stwierdziłam eee nie to za wolne dla mnie - ale nieco przed 16 minutą musiałam zrobić króciutką przerwę) napewno będę wracać nieźły wycisk
sexy butt and arm combo
mel b nogi
get your sexy back
mel b pośladki
cool down mel b

achhh bosko się czuje że tyyyle dałam radę. To chyba od tego słońca tak podkręciłsm tempo. No dobra, ale boli mnie pupsko od rowera. Z chęcią pojeździłabym dzisiaj, ale nie wiem czy dam rade ze względu na pupe. Heh

[AgleRkowa]

Napisane przez czarnula4321

Dzisiaj za mną:
rozgrzewka z Tiff
banish ( noooo niezłe to to, na początku stwierdziłam eee nie to za wolne dla mnie - ale nieco przed 16 minutą musiałam zrobić króciutką przerwę) napewno będę wracać nieźły wycisk
sexy butt and arm combo
mel b nogi
get your sexy back
mel b pośladki
cool down mel b

achhh bosko się czuje że tyyyle dałam radę. To chyba od tego słońca tak podkręciłsm tempo. No dobra, ale boli mnie pupsko od rowera. Z chęcią pojeździłabym dzisiaj, ale nie wiem czy dam rade ze względu na pupe. Heh

Nieźle! Ja poćwiczę pewnie wieczorem jak zawsze. Tak dla odstresowania się przed jutrem. W sumie matura już jutro, a ja jakoś specjalnie się tym nie przejmuję, ciekawe czy rano też będę taka 'wyluzowana'

Dziewczyny właśnie podsumowałam swój miesiąc ćwiczeń.

Początek z dniem 02.04.2013, moje wymiary prezentowały się następująco:

Biust - 88 cm
Talia - 73 cm
Biodra - 84 cm
Noga - 55 cm
Okolice oponki brzusznej - 76 cm

Po 14 dniach głównie z Tiff:

Biust - 86 cm
Talia - 70 cm
Biodra - 83 cm
Noga - 54 cm
Okolice oponki brzusznej - 75 cm

Po następnych 14 dniach (trochę Tiff, potem głównie Mel B.):

Biust - 86 cm - uff jak dobrze, że z tej części nic nie spadło!
Talia - 67 cm !!
Biodra - 80 cm !!
Noga - 52 cm !! <- zresztą tu mam namacalny dowód zdjęcie na którym ładnie widać moją małą przerwę między nogami.
Okolice oponki brzusznej - 73 cm.

Dzisiaj mój ostatni dzień ćwiczeń z miesiąca pierwszego. I z takimi wymiarami witam Was w moim drugim miesiącu ćwiczeń!

Działamy dziewczyny, wakacje coraz bliżej!

[CzarnaKawaBuni]

W Planach:
Burpees
Booty Shaking waist Workout
No more back fat
30 Day Shared Jillian
Cardio MelB
Nogi MelB
Ćwiczenia Rozluźniająco- rozciągające Mel B
Superszybki trening mięśni brzucha
i squat challenge dzień 1

[czarnula4321]

Napisane przez AgleRkowa

Nieźle! Ja poćwiczę pewnie wieczorem jak zawsze. Tak dla odstresowania się przed jutrem. W sumie matura już jutro, a ja jakoś specjalnie się tym nie przejmuję, ciekawe czy rano też będę taka 'wyluzowana'

Dziewczyny właśnie podsumowałam swój miesiąc ćwiczeń.

Początek z dniem 02.04.2013, moje wymiary prezentowały się następująco:

Biust - 88 cm
Talia - 73 cm
Biodra - 84 cm
Noga - 55 cm
Okolice oponki brzusznej - 76 cm

Po 14 dniach głównie z Tiff:

Biust - 86 cm
Talia - 70 cm
Biodra - 83 cm
Noga - 54 cm
Okolice oponki brzusznej - 75 cm

Po następnych 14 dniach (trochę Tiff, potem głównie Mel B.):

Biust - 86 cm - uff jak dobrze, że z tej części nic nie spadło!
Talia - 67 cm !!
Biodra - 80 cm !!
Noga - 52 cm !! <- zresztą tu mam namacalny dowód zdjęcie na którym ładnie widać moją małą przerwę między nogami.
Okolice oponki brzusznej - 73 cm.

Dzisiaj mój ostatni dzień ćwiczeń z miesiąca pierwszego. I z takimi wymiarami witam Was w moim drugim miesiącu ćwiczeń!

Działamy dziewczyny, wakacje coraz bliżej!

świetne wymiary, suuuper.

[planetgirl]

gratuluję wspaniałych wyników!!!

[AgleRkowa]

Napisane przez planetgirl

gratuluję wspaniałych wyników!!!

Dziękuje Wam dziewczyny! Choć tak na prawdę to jeszcze nie jest koniec mojej przygody z ćwiczeniami. Mam nadzieję, że podczas wakacji wchodząc w stój kąpielowy będę miała ładną wyrzeźbioną sylwetkę. Już widzę różnicę, ale to jeszcze nie do końca to czego oczekuję. Więc Was nie opuszczam, ale całkowicie przerzucam się na Mel B. więc mam nadzieję, że mnie z wątku nie wywalicie.

[planetgirl]

A na co są ćwiczenia oznaczone literkami AB?

---------- Dopisano o 11:55 ---------- Poprzedni post napisano o 11:54 ----------

Na pewno Cię nie wyrzucimy
Szkoda że Mel B ma mało filmików...

[PaulinaN91]

Napisane przez AgleRkowa

Nieźle! Ja poćwiczę pewnie wieczorem jak zawsze. Tak dla odstresowania się przed jutrem. W sumie matura już jutro, a ja jakoś specjalnie się tym nie przejmuję, ciekawe czy rano też będę taka 'wyluzowana'

Dziewczyny właśnie podsumowałam swój miesiąc ćwiczeń.

Początek z dniem 02.04.2013, moje wymiary prezentowały się następująco:

Biust - 88 cm
Talia - 73 cm
Biodra - 84 cm
Noga - 55 cm
Okolice oponki brzusznej - 76 cm

Po 14 dniach głównie z Tiff:

Biust - 86 cm
Talia - 70 cm
Biodra - 83 cm
Noga - 54 cm
Okolice oponki brzusznej - 75 cm

Po następnych 14 dniach (trochę Tiff, potem głównie Mel B.):

Biust - 86 cm - uff jak dobrze, że z tej części nic nie spadło!
Talia - 67 cm !!
Biodra - 80 cm !!
Noga - 52 cm !! <- zresztą tu mam namacalny dowód zdjęcie na którym ładnie widać moją małą przerwę między nogami.
Okolice oponki brzusznej - 73 cm.

Dzisiaj mój ostatni dzień ćwiczeń z miesiąca pierwszego. I z takimi wymiarami witam Was w moim drugim miesiącu ćwiczeń!

Działamy dziewczyny, wakacje coraz bliżej!

gratuluję wyników oby tak dalej

ja dzisiaj też się zmierzyłam i trochę się podłamałam ale i zmotywowałam do jeszcze cięższej walki. Centymetrów zamiast mi ubyć to 1-2 przybyło Dlatego dzisiaj za mną już 70 minut ćwiczeń

1. Rozgrzewka (Mel B) [4:59]
2. Trening 6 minut cz.1 (Ewa Chodakowska) [6:26]
3. Trening abs (Mel B) [8:54]
4. Ćwiczenia na ramiona i pupę (Sexy butt and arm combo) (Tiffany) [6:07]
5. Bikini blaster 2 sexy legs Workout (Cassey) [12:51]
6. Ćwiczenia na pośladki (Beautiful Booty Workout) (Tiffany) [11:29]
7. Trening 6 minut cz. 2 (Ewa Chodakowska) [6:41]
8. Rozciąganie (Cassey) [13:07]

Zmęczona jestem strasznie... Lecę pod prysznic i coś wszamać

Miłego dnia Dziewczyny

[planetgirl]

Ja też padam od ćwiczeń:
Hot body warmup
2 min skakanka
10 minute booty shaking workout
2 min skakanka
No more back fat
2 min skakanka
Burn baby burn biceps
2 min skakanka
Beautiful Boody workout
2 min skakanka
Flat, sexy abs
2 min skakanka
Fit Girl Does Butt and Leg Exercises on StrideDeck
2 min skakanka
10 Minute Abs & Obliques Workout - Lean Toned Stomach Workout
2 min skakanka

ok 75 min ćwiczeń za mną

[venuswo]

Pilnie poszukuję jakiegoś solidnego kopa do ćwiczeń. Wam powiem, że pioruński leń dzisiaj we mnie. Kiedy było wolne, to mogłam wstawać bladym świtem, a dzisiaj to było mordęga - w efekcie zrobiłam z 15 minut cardio pomysłu własnego. Po obiedzie myślę sobie polezę na spacer, to mi się umysł rozjaśni - ale złej baletnicy... denerwowały mnie legginsy, bo mi podjeżdżały (fakt faktem połowa legginsów, jak w szerokości s, to i w długości mikro), uwierały mnie buty i pies na mnie kurzył (to już sami widzicie, jak zrujnowana dzisiaj ma psychika). Następnie poczyniłam z godzinne przygotowania do ćwiczeń, się zbierałam w sobie, monologi prowadziłam, piłam, czesałam się ... rozumiecie , by machnąć Climbera i przyjść tu polabiedzić. Ale ja DAM RADĘ!

[klaudia2314]

mnie dzisiaj jakoś też do ćwiczeń nie ciągnie, może stres przed jutrzejszą maturą, btw. właśnie zjadłam budyń ( bardzo poważny grzech ? )

[NoisyGhost]

Napisane przez AgleRkowa

Biust - 88 cm
Talia - 73 cm
Biodra - 84 cm
Noga - 55 cm
Okolice oponki brzusznej - 76 cm

Po 14 dniach głównie z Tiff:

Biust - 86 cm
Talia - 70 cm
Biodra - 83 cm
Noga - 54 cm
Okolice oponki brzusznej - 75 cm

Po następnych 14 dniach (trochę Tiff, potem głównie Mel B.):

Biust - 86 cm - uff jak dobrze, że z tej części nic nie spadło!
Talia - 67 cm !!
Biodra - 80 cm !!
Noga - 52 cm !! <- zresztą tu mam namacalny dowód zdjęcie na którym ładnie widać moją małą przerwę między nogami.
Okolice oponki brzusznej - 73 cm.

Ale spadki oby tak dalej i powodzenia na maturze! Trzymamy kciuki!

Napisane przez venuswo

Pilnie poszukuję jakiegoś solidnego kopa do ćwiczeń. Wam powiem, że pioruński leń dzisiaj we mnie. Kiedy było wolne, to mogłam wstawać bladym świtem, a dzisiaj to było mordęga - w efekcie zrobiłam z 15 minut cardio pomysłu własnego. Po obiedzie myślę sobie polezę na spacer, to mi się umysł rozjaśni - ale złej baletnicy... denerwowały mnie legginsy, bo mi podjeżdżały (fakt faktem połowa legginsów, jak w szerokości s, to i w długości mikro), uwierały mnie buty i pies na mnie kurzył (to już sami widzicie, jak zrujnowana dzisiaj ma psychika). Następnie poczyniłam z godzinne przygotowania do ćwiczeń, się zbierałam w sobie, monologi prowadziłam, piłam, czesałam się ... rozumiecie , by machnąć Climbera i przyjść tu polabiedzić. Ale ja DAM RADĘ!

mam nadzieję że kilka postów niżej pojawi się raport z pola walki Ja wczoraj nic...Ale to dlatego że naprawdę nie dałam rady. Najpierw pakowanie i przyjazd do Krk, potem zakupy (tu się mogę pochwalić; taszczyłam dwie pełne siaty na zakupy i potem tak jakoś mi się wbiegło po schodach na trzecie piętro w bloku i zadyszki brak), potem kościół i jeszcze jedne zakupy. Więc jak się dowlokłam do mieszkania to nogi mi z d..y wychodziły a jeszcze się musiałam przygotować na zajęcia. Dzisiaj miałam jakiś dzień inwencji więc najpierw zrobiłam sobie:
1 godzinny fitness - aerobik, potem
Beautiful Booty Workout
Bikini ABS
Boob Lift and Tummy Tuck
Mel B: trening na biust, klatkę piersiową i plecy
Mel B trening abs
Shreda Jillian odkładam, bo jednak skakanie w tym moim mieszkanku nie jest najlepszym pomysłem

[venuswo]

No dobra! Jako Wasza Starsza Koleżanka, nie będę tu bezhołowia propagować. Kawę wypiłam, twarożek zjadłam i nie ma zlituj się. Czas odpalać dvd i palić gumy w adidaskach (co jest tylko ubarwieniem sytuacji, bo z reguły ćwiczę na boso lub skarpetach antypoślizgowych ... ale nie mówcie nikomu).