Mamusie październik 2021 cz. 3. - Strona 67 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2021-11-17, 15:33   #1981
A_Lios92
Zadomowienie
 
Avatar A_Lios92
 
Zarejestrowany: 2019-09
Wiadomości: 1 082
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.

Cytat:
Napisane przez bonnie_j Pokaż wiadomość
Czyli nie tylko ja mam dzisiaj zły dzień
Uwaga żal post...
Nie wiem co robić z cyckami. Zastanawiam się czy czegoś nie robię źle. Właśnie na chłopa się wydarlam, bo znowu syf zostawił. Na dodatek czuje się złą matką Czuje, że się nie nadaje, bo nie ogarniam, nie mam czasu, jest bałagan. Zastanawiam się czy młodsza nie złapała czegoś, bo czasami zakaszle. Ciemieniuche ma straszną. A raz na kilka dni puszczają mi nerwy z jakiegoś głupiego powodu(ta przysłowiowa kropla) i krzyczę albo na chłopa albo na dziecko. No i to zmęczenie. Dzisiaj w nocy zmieniłam pieluchę raz... Nie mogłam za nic się zmusić żeby to ogarnąć i jakbym nie do końca kontaktowałam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Chyba każdy ma gorsze dni przy takim zmęczeniu i ciągłym niedosypianiu. Niestety, ale to są stale najwyższe obroty. Jeśli Cię to pocieszy, to u mnie też burdel, jakiego chyba nigdy nie było. A za zepsute hamulce oberwał mój mąż. Głowa do góry, kiedyś będzie łatwiej. W najgorszym przypadku za 18 lat

Cytat:
Napisane przez Johasia28 Pokaż wiadomość
Ja dzisiaj wyszłam na ponad 1,5 godziny na spacer w tą pizgawice bo mała dzisiaj w łóżeczku to turbo drzemki po 20-30 minut a chciałam żeby pospala ciągiem trochę dłużej.
Oczywiście spacerek w chuscie to przespała cały :p.
Dalej jestem na diecie i muszę powiedzieć, że zaczyna mi się ona podobać. Przez to że to pieprzone mleko jest we wszystkim to jem mega proste rzeczy ale za to praktycznie nie przetworzone tylko wszystko co się da robię sama. Znajdę jeszcze jakiś sensowny zamiennik śmietany i jestem w domu

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka
Piona z tą dietą. Z tą różnicą, że ja jej nie lubię 😅 A mąż mi dziś kupił ciastko w sklepie, już miałam go skrzyczeć, ale od progu zaznaczył, że jest bezglutenowe, wege i bez cukru. Matko, ależ ono mi smakowało 😂
A_Lios92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-11-17, 15:34   #1982
Johasia28
Zadomowienie
 
Avatar Johasia28
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 1 657
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.

Cytat:
Napisane przez A_Lios92 Pokaż wiadomość
Chyba każdy ma gorsze dni przy takim zmęczeniu i ciągłym niedosypianiu. Niestety, ale to są stale najwyższe obroty. Jeśli Cię to pocieszy, to u mnie też burdel, jakiego chyba nigdy nie było. A za zepsute hamulce oberwał mój mąż. Głowa do góry, kiedyś będzie łatwiej. W najgorszym przypadku za 18 lat







Piona z tą dietą. Z tą różnicą, że ja jej nie lubię A mąż mi dziś kupił ciastko w sklepie, już miałam go skrzyczeć, ale od progu zaznaczył, że jest bezglutenowe, wege i bez cukru. Matko, ależ ono mi smakowało
Ja sobie wczoraj na szybko upieklam piernik pomidorowy bo coś słodkiego za mną chodziło

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka
Johasia28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-11-17, 16:21   #1983
bonnie_j
Wtajemniczenie
 
Avatar bonnie_j
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 2 014
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.

Cytat:
Napisane przez A_Lios92 Pokaż wiadomość
Chyba każdy ma gorsze dni przy takim zmęczeniu i ciągłym niedosypianiu. Niestety, ale to są stale najwyższe obroty. Jeśli Cię to pocieszy, to u mnie też burdel, jakiego chyba nigdy nie było. A za zepsute hamulce oberwał mój mąż. Głowa do góry, kiedyś będzie łatwiej. W najgorszym przypadku za 18 lat



Piona z tą dietą. Z tą różnicą, że ja jej nie lubię A mąż mi dziś kupił ciastko w sklepie, już miałam go skrzyczeć, ale od progu zaznaczył, że jest bezglutenowe, wege i bez cukru. Matko, ależ ono mi smakowało
Pocieszające.
Ale mąż jaki ogarnięty, że takie ciasto kupił i jeszcze szybko powiedział żeby nie dostać po głowie
Cytat:
Napisane przez Johasia28 Pokaż wiadomość
Ja sobie wczoraj na szybko upieklam piernik pomidorowy bo coś słodkiego za mną chodziło

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka
Piernik pomidorowy ciekawe

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
bonnie_j jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-11-17, 16:24   #1984
justynka87
Wtajemniczenie
 
Avatar justynka87
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 329
GG do justynka87
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.

Cytat:
Napisane przez bonnie_j Pokaż wiadomość
Czyli nie tylko ja mam dzisiaj zły dzień
Uwaga żal post...
Nie wiem co robić z cyckami. Zastanawiam się czy czegoś nie robię źle. Właśnie na chłopa się wydarlam, bo znowu syf zostawił. Na dodatek czuje się złą matką Czuje, że się nie nadaje, bo nie ogarniam, nie mam czasu, jest bałagan. Zastanawiam się czy młodsza nie złapała czegoś, bo czasami zakaszle. Ciemieniuche ma straszną. A raz na kilka dni puszczają mi nerwy z jakiegoś głupiego powodu(ta przysłowiowa kropla) i krzyczę albo na chłopa albo na dziecko. No i to zmęczenie. Dzisiaj w nocy zmieniłam pieluchę raz... Nie mogłam za nic się zmusić żeby to ogarnąć i jakbym nie do końca kontaktowałam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Podpisuje się pod wszystkim. Mam to samo

Moja ma odparzoną pupę. I ja sobie już w brodę pluję, że to przez to, że w nocy nie sprawdzam jej odpowiednią ilość razy tego pampersa. Bo śpie.... Chyba muszę sobie budzik nastawiać i sprawdzać
Cytat:
Napisane przez Johasia28 Pokaż wiadomość
Ja dzisiaj wyszłam na ponad 1,5 godziny na spacer w tą pizgawice bo mała dzisiaj w łóżeczku to turbo drzemki po 20-30 minut a chciałam żeby pospala ciągiem trochę dłużej.
Oczywiście spacerek w chuscie to przespała cały :p.
Dalej jestem na diecie i muszę powiedzieć, że zaczyna mi się ona podobać. Przez to że to pieprzone mleko jest we wszystkim to jem mega proste rzeczy ale za to praktycznie nie przetworzone tylko wszystko co się da robię sama. Znajdę jeszcze jakiś sensowny zamiennik śmietany i jestem w domu

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka
Ja podziwiam, że trzymasz tą diete. Dla mnie życie bez sera żóltego, mascarpone i masła nie istnieje

Ze śmietaną wiem, że wiele osób kombinuje z jugortem kokosowym. Ale sama nie mam zdania, bo nie sprawdzałam
Cytat:
Napisane przez Johasia28 Pokaż wiadomość
Ja sobie wczoraj na szybko upieklam piernik pomidorowy bo coś słodkiego za mną chodziło

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka
Piernik pomidorowy? A co za cudo? Nie znam


Ja byłam dzisiaj u położnej. Wypłakałam się u niej i jest mi lepiej. Ona z cierpliwością anioła pokazała mi jak podnosić małą, przewijać, ubierać. Wpadłam tam z płaczem, że jestem złą mama. Serio czuję się lepiej wiedząc, że nie zrobie jej krzywdy.


Marianna ma 4700

Zapisałam się na bioderka.

Szybkie pytanie. W tabelce w książecce widzę, że teraz szczepienia mam.mieć w 2 miesiącu. Czyli rozumiem, że po 4 tygodniu zycia Mani? Chyba nie ma znaczenia czy dokładnie w 5 tyg czy w 6? Zapomniałam o to zapytać położną🤨

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
justynka87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-11-17, 16:29   #1985
LadyWhisper
Zakorzenienie
 
Avatar LadyWhisper
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 268
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.

Justyna po 6tym tyg


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________

.... Dziecko - to przecinek między ojcem a matką. Ale i spójnik.
Z Każdym Dniem Coraz Bardziej




LadyWhisper jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-11-17, 16:39   #1986
Johasia28
Zadomowienie
 
Avatar Johasia28
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 1 657
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.

Cytat:
Napisane przez bonnie_j Pokaż wiadomość
Pocieszające.
Ale mąż jaki ogarnięty, że takie ciasto kupił i jeszcze szybko powiedział żeby nie dostać po głowie Piernik pomidorowy ciekawe

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Cytat:
Napisane przez justynka87 Pokaż wiadomość
Podpisuje się pod wszystkim. Mam to samo

Moja ma odparzoną pupę. I ja sobie już w brodę pluję, że to przez to, że w nocy nie sprawdzam jej odpowiednią ilość razy tego pampersa. Bo śpie.... Chyba muszę sobie budzik nastawiać i sprawdzaćJa podziwiam, że trzymasz tą diete. Dla mnie życie bez sera żóltego, mascarpone i masła nie istnieje

Ze śmietaną wiem, że wiele osób kombinuje z jugortem kokosowym. Ale sama nie mam zdania, bo nie sprawdzałamPiernik pomidorowy? A co za cudo? Nie znam


Ja byłam dzisiaj u położnej. Wypłakałam się u niej i jest mi lepiej. Ona z cierpliwością anioła pokazała mi jak podnosić małą, przewijać, ubierać. Wpadłam tam z płaczem, że jestem złą mama. Serio czuję się lepiej wiedząc, że nie zrobie jej krzywdy.


Marianna ma 4700

Zapisałam się na bioderka.

Szybkie pytanie. W tabelce w książecce widzę, że teraz szczepienia mam.mieć w 2 miesiącu. Czyli rozumiem, że po 4 tygodniu zycia Mani? Chyba nie ma znaczenia czy dokładnie w 5 tyg czy w 6? Zapomniałam o to zapytać położną

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Piernik pomidorowy z jadlonomii, na bazie pomidorów z puszki. Weganski mega polecam, robiłam go już kiedyś parę razy i nikt się nie kapnal że tam są pomidory Polecam i tym bezdietowym, robi się dosłownie 5 minut a jest naprawdę pyszny! Tylko ja teraz zrobiłam bez polewy no bo polewy z czekolady nie mam jak zrobić przy diecie.

Justynka szczepienie pierwsze 6 tygodni licząc od tego szczepienia na gruźlicę które było w szpitalu

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka
Johasia28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-11-17, 16:45   #1987
justynka87
Wtajemniczenie
 
Avatar justynka87
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 329
GG do justynka87
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.

Cytat:
Napisane przez Johasia28 Pokaż wiadomość
Piernik pomidorowy z jadlonomii, na bazie pomidorów z puszki. Weganski mega polecam, robiłam go już kiedyś parę razy i nikt się nie kapnal że tam są pomidory Polecam i tym bezdietowym, robi się dosłownie 5 minut a jest naprawdę pyszny! Tylko ja teraz zrobiłam bez polewy no bo polewy z czekolady nie mam jak zrobić przy diecie.

Justynka szczepienie pierwsze 6 tygodni licząc od tego szczepienia na gruźlicę które było w szpitalu

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka
Sprawdze, bo brzmi dobrze🥰 a ja kocham piernik


6 tygodni... zapisałam sobie. Dziękuję. Bo się zastanawiałam co dokładnie oznacza w książece " 2 miesiąc życia". Czyli mamy jeszcze chwile. Szczepiona na gruźlice była w dniu urodzenia. Więc jeszcze chwila na ogarniecie tych szczepień🥰

Dziekuję.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

Edytowane przez justynka87
Czas edycji: 2021-11-17 o 16:47
justynka87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2021-11-17, 16:49   #1988
Johasia28
Zadomowienie
 
Avatar Johasia28
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 1 657
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.

Cytat:
Napisane przez justynka87 Pokaż wiadomość
Sprawdze, bo brzmi dobrze a ja kocham piernik


6 tygodni... zapisałam sobie. Dziękuję. Czyli mamy jeszcze chwile. Dziekuje. Bo się zastanawiałam co dokładnie oznacza w książece " 2 miesiąc życia". Czyli mamy jeszcze chwile. Szczepiona na gruźlice była w dniu urodzenia. Więc jeszcze chwila na ogarniecie tych szczepień

Dziekuję.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Jak kochasz piernik to Ci posmakuje

Zamówiłam jednak dla małej śpiworek taki zimowy do spania bo ona chyba w przeciwieństwie do syna jest ciepłolubna i jak śpi w pajacu pod kocykiem to jak ją w nocy biorę z łóżeczka do karmienia to ona jakaś taka zmarznieta mi się zdaje. Mam nadzieję, że śpiworek da radę, syn nie lubił ale może chociaż mała polubi

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka
Johasia28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-11-17, 16:52   #1989
bonnie_j
Wtajemniczenie
 
Avatar bonnie_j
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 2 014
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.

Cytat:
Napisane przez justynka87 Pokaż wiadomość
Podpisuje się pod wszystkim. Mam to samo

Moja ma odparzoną pupę. I ja sobie już w brodę pluję, że to przez to, że w nocy nie sprawdzam jej odpowiednią ilość razy tego pampersa. Bo śpie.... Chyba muszę sobie budzik nastawiać i sprawdzaćJa podziwiam, że trzymasz tą diete. Dla mnie życie bez sera żóltego, mascarpone i masła nie istnieje

Ze śmietaną wiem, że wiele osób kombinuje z jugortem kokosowym. Ale sama nie mam zdania, bo nie sprawdzałamPiernik pomidorowy? A co za cudo? Nie znam


Ja byłam dzisiaj u położnej. Wypłakałam się u niej i jest mi lepiej. Ona z cierpliwością anioła pokazała mi jak podnosić małą, przewijać, ubierać. Wpadłam tam z płaczem, że jestem złą mama. Serio czuję się lepiej wiedząc, że nie zrobie jej krzywdy.


Marianna ma 4700

Zapisałam się na bioderka.

Szybkie pytanie. W tabelce w książecce widzę, że teraz szczepienia mam.mieć w 2 miesiącu. Czyli rozumiem, że po 4 tygodniu zycia Mani? Chyba nie ma znaczenia czy dokładnie w 5 tyg czy w 6? Zapomniałam o to zapytać położną🤨

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Moja nie ma odparzeń widać mam więcej szczęścia niż rozumu. Super, że się wypłakałam i położna ogólnie pomogła ️ A Marianna już nieźle przypakowala
Szczepienie jak piszą dziewczyny po 6 tyg my już jesteśmy po pierwszej turze.
Cytat:
Napisane przez Johasia28 Pokaż wiadomość
Piernik pomidorowy z jadlonomii, na bazie pomidorów z puszki. Weganski mega polecam, robiłam go już kiedyś parę razy i nikt się nie kapnal że tam są pomidory Polecam i tym bezdietowym, robi się dosłownie 5 minut a jest naprawdę pyszny! Tylko ja teraz zrobiłam bez polewy no bo polewy z czekolady nie mam jak zrobić przy diecie.

Justynka szczepienie pierwsze 6 tygodni licząc od tego szczepienia na gruźlicę które było w szpitalu

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka
Wow szał chyba spróbuję.
Wanda dzisiaj pięknie śpi na mnie. Jak nigdy. Widać, że odpowiada jej takie przytulanie i ciepło Boję się co będzie w nocy


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
bonnie_j jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-11-17, 20:39   #1990
justynka87
Wtajemniczenie
 
Avatar justynka87
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 329
GG do justynka87
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.

Cytat:
Napisane przez bonnie_j Pokaż wiadomość
Moja nie ma odparzeń widać mam więcej szczęścia niż rozumu. Super, że się wypłakałam i położna ogólnie pomogła ️ A Marianna już nieźle przypakowala
Szczepienie jak piszą dziewczyny po 6 tyg my już jesteśmy po pierwszej turze.Wow szał chyba spróbuję.
Wanda dzisiaj pięknie śpi na mnie. Jak nigdy. Widać, że odpowiada jej takie przytulanie i ciepło Boję się co będzie w nocy


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Moja też bez tragedii z odparzeniami. Wiem, że wiele dzieci to ma aż rany. Moja tylko czerwony mocno. Ogarniemy. Jednak mam wyrzuty, bo jakbym wstawała w nocy pewnie by tego nie było.


Tak położna mi bardzo pomogła. Taka fajna się trafiła. Baba z jajem
Cytat:
Napisane przez Johasia28 Pokaż wiadomość
Jak kochasz piernik to Ci posmakuje

Zamówiłam jednak dla małej śpiworek taki zimowy do spania bo ona chyba w przeciwieństwie do syna jest ciepłolubna i jak śpi w pajacu pod kocykiem to jak ją w nocy biorę z łóżeczka do karmienia to ona jakaś taka zmarznieta mi się zdaje. Mam nadzieję, że śpiworek da radę, syn nie lubił ale może chociaż mała polubi

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka
Ja moją jakoś przekonałam do śpiworka. Nie wiem jak. Najpierw nie chciała a teraz nagle chetnie




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
justynka87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-11-17, 20:59   #1991
bonnie_j
Wtajemniczenie
 
Avatar bonnie_j
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 2 014
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.

Cytat:
Napisane przez Johasia28 Pokaż wiadomość
Jak kochasz piernik to Ci posmakuje

Zamówiłam jednak dla małej śpiworek taki zimowy do spania bo ona chyba w przeciwieństwie do syna jest ciepłolubna i jak śpi w pajacu pod kocykiem to jak ją w nocy biorę z łóżeczka do karmienia to ona jakaś taka zmarznieta mi się zdaje. Mam nadzieję, że śpiworek da radę, syn nie lubił ale może chociaż mała polubi

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka
U mnie to samo. Starszej nie przykryjesz dłużej niż na 2 min a młodsza lubi ciepełko. Ale u nas to raczej kwestia pory roku. Starsza z maja więc zaraz były mega upały przez kilka miesięcy.
Jeśli idzie o śpiworek to ja mam jeden i tylko na początku próbowałam. Może jeszcze podejmę jedną próbę. Na teraz fiasko jak przy starszej.
Cytat:
Napisane przez justynka87 Pokaż wiadomość
Moja też bez tragedii z odparzeniami. Wiem, że wiele dzieci to ma aż rany. Moja tylko czerwony mocno. Ogarniemy. Jednak mam wyrzuty, bo jakbym wstawała w nocy pewnie by tego nie było.


Tak położna mi bardzo pomogła. Taka fajna się trafiła. Baba z jajemJa moją jakoś przekonałam do śpiworka. Nie wiem jak. Najpierw nie chciała a teraz nagle chetnie




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Jak ja to rozumiem Jak nie zmieniam pieluchy w nocy podczas pobudki na karmienie to też mam wyrzuty. A przy odparzeniach to tym bardziej


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
bonnie_j jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2021-11-17, 21:00   #1992
bonnie_j
Wtajemniczenie
 
Avatar bonnie_j
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 2 014
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.

Alios jak zobaczyłam ten tekst to zaraz przyszłaś mi na myśl...IMG_20211117_215020.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
bonnie_j jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-11-17, 21:41   #1993
A_Lios92
Zadomowienie
 
Avatar A_Lios92
 
Zarejestrowany: 2019-09
Wiadomości: 1 082
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.

Cytat:
Napisane przez bonnie_j Pokaż wiadomość
Alios jak zobaczyłam ten tekst to zaraz przyszłaś mi na myśl...Załącznik 7762839

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Sama sobie dowalam 🤦 durna głowa.
Dziś mała odrzuciła całkowicie butlę, nie szło jej absolutnie dać mm. To był taki ryk, jakbym ją ze skóry obdzierała. Także dziś tylko pierś, więc jutro obstawiam jeszcze większe odparzenia, które nawet teraz są kosmiczne. Mam nadzieję, że na jutrzejszym szczepieniu pediatra nie zawiadomi mopsu, tak tragicznie to wygląda. A jeszcze, żeby było bardziej kolorowo, to w tej zbroi wietrzenie będzie baaaardzo trudne. Pomijam już fakt, że mała nie znosi tych szelek, a mi serce pęka jak na nią w nich patrzę.
Cieszę się, że ten dzień się kończy.
A_Lios92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-11-17, 22:02   #1994
bonnie_j
Wtajemniczenie
 
Avatar bonnie_j
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 2 014
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.

Cytat:
Napisane przez A_Lios92 Pokaż wiadomość
Sama sobie dowalam 🤦 durna głowa.
Dziś mała odrzuciła całkowicie butlę, nie szło jej absolutnie dać mm. To był taki ryk, jakbym ją ze skóry obdzierała. Także dziś tylko pierś, więc jutro obstawiam jeszcze większe odparzenia, które nawet teraz są kosmiczne. Mam nadzieję, że na jutrzejszym szczepieniu pediatra nie zawiadomi mopsu, tak tragicznie to wygląda. A jeszcze, żeby było bardziej kolorowo, to w tej zbroi wietrzenie będzie baaaardzo trudne. Pomijam już fakt, że mała nie znosi tych szelek, a mi serce pęka jak na nią w nich patrzę.
Cieszę się, że ten dzień się kończy.
Biedna Tak bardzo mam nadzieję, że jednak przejdzie. Może inne mm będzie smakowało małej? Na którą masz szczepienie? I ogólnie czym szczepicie? Daj znać jak poszło i co mówił pediatra. Trzymam kciuki żeby jutro było lepiej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
bonnie_j jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-11-18, 08:35   #1995
A_Lios92
Zadomowienie
 
Avatar A_Lios92
 
Zarejestrowany: 2019-09
Wiadomości: 1 082
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.

Cytat:
Napisane przez bonnie_j Pokaż wiadomość
Biedna Tak bardzo mam nadzieję, że jednak przejdzie. Może inne mm będzie smakowało małej? Na którą masz szczepienie? I ogólnie czym szczepicie? Daj znać jak poszło i co mówił pediatra. Trzymam kciuki żeby jutro było lepiej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Właśnie wróciliśmy. Nie było najgorzej, mała chwilę popłakała, ale szybko się uspokoiła. Teraz śpi. Pamiętam, że starsza po szczepieniach spała cały dzień, ciekawe jak tu będzie. Szczepimy 6w1. Trochę mnie zdziwiło, bo oprócz wzw B, DTP, Hib i rotawirusów dziś jeszcze mieliśmy pneumokoki. Myślałam, że to trochę później jest.

A co do porad żywieniowych to nic konkretnego się niestety nie dowiedziałam. Pediatra kazała mi dalej karmić piersią (bo mała jest zdrowa, super przybiera na wadze - waży 5070 g, jest żywa, pogodna), obserwować swoją dietę i cierpliwie czekać, bo układ pokarmowy dojrzewa do 6 miesiąca życia. Tylko ja do tego 6 miesiąca to chyba zwariuję i sobie wszystkie włosy z głowy wyrwę. Szczerze jeszcze nie wiem, co zrobię. Od wczoraj mam mega doła i postanowię coś dopiero jak mi trochę przejdzie. No ale ogólnie pediatra mnie mocno zniechęca do przejścia na mm. Mamy jeszcze inną pediatrę, do której chodzimy prywatnie i tak myślę, że na następny tydzień się do niej jeszcze umówię. Może ona coś pomoże.

Dziękuję za wsparcie
A_Lios92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-11-18, 10:30   #1996
bonnie_j
Wtajemniczenie
 
Avatar bonnie_j
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 2 014
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.

Cytat:
Napisane przez A_Lios92 Pokaż wiadomość
Właśnie wróciliśmy. Nie było najgorzej, mała chwilę popłakała, ale szybko się uspokoiła. Teraz śpi. Pamiętam, że starsza po szczepieniach spała cały dzień, ciekawe jak tu będzie. Szczepimy 6w1. Trochę mnie zdziwiło, bo oprócz wzw B, DTP, Hib i rotawirusów dziś jeszcze mieliśmy pneumokoki. Myślałam, że to trochę później jest.

A co do porad żywieniowych to nic konkretnego się niestety nie dowiedziałam. Pediatra kazała mi dalej karmić piersią (bo mała jest zdrowa, super przybiera na wadze - waży 5070 g, jest żywa, pogodna), obserwować swoją dietę i cierpliwie czekać, bo układ pokarmowy dojrzewa do 6 miesiąca życia. Tylko ja do tego 6 miesiąca to chyba zwariuję i sobie wszystkie włosy z głowy wyrwę. Szczerze jeszcze nie wiem, co zrobię. Od wczoraj mam mega doła i postanowię coś dopiero jak mi trochę przejdzie. No ale ogólnie pediatra mnie mocno zniechęca do przejścia na mm. Mamy jeszcze inną pediatrę, do której chodzimy prywatnie i tak myślę, że na następny tydzień się do niej jeszcze umówię. Może ona coś pomoże.

Dziękuję za wsparcie
To szczepicie się jak my. A rotawirusy kupne czy te refundowane?
6 miesięcy z takimi zabawami to za dużo A co mówiła na odparzenia? Ja też bym poszła do innego pediatry żeby sprawdzić co i jak.
To życzę ci wytrwałości

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
bonnie_j jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-11-18, 11:30   #1997
LadyWhisper
Zakorzenienie
 
Avatar LadyWhisper
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 268
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.

Alios o masakra jak ja Ci współczuję.
A może jakis dietetyk by coś podpowiedział? Bo Kurcze strasznie dziwne są jednak te odparzenia aż w takim stopniu..... Strasznie mi przykro że się tak męczycie

Zubi trzymam kciuki za to wędzidełko i żeby w końcu się zajęli tym jak trzeba. Mam nadzieję że w końcu uda wam się przejść na to wymarzone KP

U mnie to na razie poza pojedynczymi sytuacjami idzie aż zbyt gładko serio aż mi głupio. Żadnych odparzen (pieluchę zmieniam rano), od kilku dni na nowo ładnie śpi (Justynka chyba te beciki jednak ), bez problemu je, nauczyłam się ją już odczytywać każdy płacz znaczy co innego. Jestem wyspana ogarnięta kawa wypita ciepła śniadanie dla nas zrobione. Szczerze to aż żyje z takim lekkim niepokojem z tyłu głowy "kiedy coś j.e.bnie bo jest zbyt dobrze"
Wiadomo mąż czasem denerwuje teraz ma etap wychodzenia z choroby a dalej się zachowuje jakby był obłożnie chory ale go stawiam do pionu nie ma tak


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________

.... Dziecko - to przecinek między ojcem a matką. Ale i spójnik.
Z Każdym Dniem Coraz Bardziej




LadyWhisper jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-11-18, 11:50   #1998
justynka87
Wtajemniczenie
 
Avatar justynka87
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 329
GG do justynka87
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.

Cytat:
Napisane przez LadyWhisper Pokaż wiadomość
Alios o masakra jak ja Ci współczuję.
A może jakis dietetyk by coś podpowiedział? Bo Kurcze strasznie dziwne są jednak te odparzenia aż w takim stopniu..... Strasznie mi przykro że się tak męczycie

Zubi trzymam kciuki za to wędzidełko i żeby w końcu się zajęli tym jak trzeba. Mam nadzieję że w końcu uda wam się przejść na to wymarzone KP

U mnie to na razie poza pojedynczymi sytuacjami idzie aż zbyt gładko serio aż mi głupio. Żadnych odparzen (pieluchę zmieniam rano), od kilku dni na nowo ładnie śpi (Justynka chyba te beciki jednak ), bez problemu je, nauczyłam się ją już odczytywać każdy płacz znaczy co innego. Jestem wyspana ogarnięta kawa wypita ciepła śniadanie dla nas zrobione. Szczerze to aż żyje z takim lekkim niepokojem z tyłu głowy "kiedy coś j.e.bnie bo jest zbyt dobrze"
Wiadomo mąż czasem denerwuje teraz ma etap wychodzenia z choroby a dalej się zachowuje jakby był obłożnie chory ale go stawiam do pionu nie ma tak


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Super. U nas rożek też sprawdza sie najlepiej. Chociaż i do śpiwiorka młoda się przekonuje.

U mnie wieczory trudne. Mała je już co 20 minut je, zasypia na 10 miniut i domaga się znowu i tak do 23.00.

O tej 23 już ja płacze ze zmęczenia. Teraz też zaczyna mi się budzić w nocy i rano wstawać po 5.00. Totalny brak snu odczuwam


Ciekawe czy jak bym przeszła ma mm to dalej by jadła co 20 minut? Bo już mi coraz częściej przychodzi to do głowy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
justynka87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-11-18, 11:53   #1999
bonnie_j
Wtajemniczenie
 
Avatar bonnie_j
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 2 014
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.

Cytat:
Napisane przez LadyWhisper Pokaż wiadomość
Alios o masakra jak ja Ci współczuję.
A może jakis dietetyk by coś podpowiedział? Bo Kurcze strasznie dziwne są jednak te odparzenia aż w takim stopniu..... Strasznie mi przykro że się tak męczycie

Zubi trzymam kciuki za to wędzidełko i żeby w końcu się zajęli tym jak trzeba. Mam nadzieję że w końcu uda wam się przejść na to wymarzone KP

U mnie to na razie poza pojedynczymi sytuacjami idzie aż zbyt gładko serio aż mi głupio. Żadnych odparzen (pieluchę zmieniam rano), od kilku dni na nowo ładnie śpi (Justynka chyba te beciki jednak ), bez problemu je, nauczyłam się ją już odczytywać każdy płacz znaczy co innego. Jestem wyspana ogarnięta kawa wypita ciepła śniadanie dla nas zrobione. Szczerze to aż żyje z takim lekkim niepokojem z tyłu głowy "kiedy coś j.e.bnie bo jest zbyt dobrze"
Wiadomo mąż czasem denerwuje teraz ma etap wychodzenia z choroby a dalej się zachowuje jakby był obłożnie chory ale go stawiam do pionu nie ma tak


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Chory facet to jak na łożu śmierci. Mój to mnie zawsze tak irytuje z tym. Tylko troszkę gorzej się czuję to zaraz w wyrku i podawaj wszystko, bo on nie da rady. Na dodatek przytul, pogłaszcz lub pomiziaj Jak ja zdychalam(jeszcze nie mając dzieci) to drzwi do pokoju zamknięte i nawet nie sprawdził czy jeszcze żyje
A tak to ciesz się macierzyństwem Ja dzisiaj w nocy nawet nie wiem czy dawałam cyca 🤭 za nic nie pamiętam żebym się budziła 🤷 Zmiana pieluchy dopiero o 6 Ale to też mam farta z odparzeniami albo raczej z ich brakiem.
Dzisiaj nawet spałyśmy dłużej rano
A wczoraj wieczorem były pierwsze amory od porodu 🤭
Za to po wypłacie kupię jeszcze przynajmniej jedną koszule z dolce sono. Wygląda jak sukienka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
bonnie_j jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2021-11-18, 12:04   #2000
Johasia28
Zadomowienie
 
Avatar Johasia28
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 1 657
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.

A mi się z kp coś w końcu przestawiło w głowie bo jak ostatnio pisałam, ze ja chyba nie chcę karmić i chciałabym to rzucić w cholere, tak mój mózg zrobił obrót o 180 stopni I jak mi już ze dwie osoby powiedziały, że mam to rzucić w cholere bo co się będę męczyć z dieta, tak prawie akurat stwierdziłam, że a właśnie ze będę! Zamówiłam sobie nowe staniki do karmienia (z h&m taki dwupak, mega polecam! Nawet moje naprawdę duże cycki porządnie trzymają i ten cyc jakoś wygląda tak zgrabnie w nich, mogę potem poszukać linka jak któraś potrzebuje), parę ciuchów w których dobrze będzie się karmić. I w końcu taka zwykła radość z tego karmienia poczułam, brakowało mi tego W ogóle mam wrażenie, że przeszłam z takiego trybu "ojesu cośmy narobili, jak ja to życie teraz ogarnę" do "ale jest super, takie te dzieci właśnie chciałam" No głupie może, ale wcześniej mi taki jakiś strach przesłaniał radość z tego podwójnego macierzyństwa, tym razem ta eksplozja miłości do bobasa faktycznie przyszła po jakimś czasie.
A mała jest świetna, uśmiecha się, zaczęła tak śmiesznie gugać - ostatnio ją uśpiłam na rękach, patrzę śpi, no to siadam z nią na rękach żeby jeszcze jej się sen utrwalił, tylko siadłam a ona dźwiga głowę, patrzy na mnie oczami otwartymi jak pinc złotych i robi takie "guuu" (guuuzik a nie posiedzisz :p). Sporo już takiego czasu aktywnego ma w ciągu dnia. Szkoda tylko, ze w dzień żeby miała dłuższą drzemkę to trzeba ją w chustę zawiązać i iść na spacer. Dzisiaj zamówiłam sobie kurtkę do chustonoszenia bo chyba się nie obędzie bez

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka
Johasia28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-11-18, 12:34   #2001
A_Lios92
Zadomowienie
 
Avatar A_Lios92
 
Zarejestrowany: 2019-09
Wiadomości: 1 082
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.

Cytat:
Napisane przez bonnie_j Pokaż wiadomość
To szczepicie się jak my. A rotawirusy kupne czy te refundowane?
6 miesięcy z takimi zabawami to za dużo A co mówiła na odparzenia? Ja też bym poszła do innego pediatry żeby sprawdzić co i jak.
To życzę ci wytrwałości

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Refundowane. Nawet nie proponowali innych.
Właśnie o samych odparzeniach niewiele mówiła. Mieliśmy względnie spokojną noc (czyste pieluchy - pewnie mm jeszcze ją „trzymało”), więc odparzenia trochę przygasły i nie wyglądały już tak źle jak wczoraj. No ogólnie nie za wiele się dowiedziałam :/

Cytat:
Napisane przez LadyWhisper Pokaż wiadomość
Alios o masakra jak ja Ci współczuję.
A może jakis dietetyk by coś podpowiedział? Bo Kurcze strasznie dziwne są jednak te odparzenia aż w takim stopniu..... Strasznie mi przykro że się tak męczycie

Zubi trzymam kciuki za to wędzidełko i żeby w końcu się zajęli tym jak trzeba. Mam nadzieję że w końcu uda wam się przejść na to wymarzone KP

U mnie to na razie poza pojedynczymi sytuacjami idzie aż zbyt gładko serio aż mi głupio. Żadnych odparzen (pieluchę zmieniam rano), od kilku dni na nowo ładnie śpi (Justynka chyba te beciki jednak ), bez problemu je, nauczyłam się ją już odczytywać każdy płacz znaczy co innego. Jestem wyspana ogarnięta kawa wypita ciepła śniadanie dla nas zrobione. Szczerze to aż żyje z takim lekkim niepokojem z tyłu głowy "kiedy coś j.e.bnie bo jest zbyt dobrze"
Wiadomo mąż czasem denerwuje teraz ma etap wychodzenia z choroby a dalej się zachowuje jakby był obłożnie chory ale go stawiam do pionu nie ma tak


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Ja już nie wierzę, że u nas te problemy są związane z dietą. Naprawdę odstawiłam już wszystko, co mogło ją uczulać, robiłam też testy, że może nie wypiję kawy, może spróbuję bez pomidorów, może to, może tamto. I nic. Biegunek co prawda już nie ma, krwi też nie, ale dalej mini kupa miliard razy dziennie (po mm jest jedna na 2 dni) i stąd te odparzenia - bo ja nie nadążam ze zmianami pieluch, zwłaszcza w nocy. Jak jest na mm to jest bezproblemowe dziecko, odparzeń nie ma. I wtedy też nie zmieniam jej w ogóle w nocy pieluch, a ma ładną skórę. Po prostu nie wiem co z moim mlekiem jest nie tak, że aż tak ją przeczysza 😩
Pocieszam się, że za kilka tygodni większość tych problemów się rozwiąże - bioderka, układ pokarmowy i też już będę mogła się tylko cieszyć macierzyństwem. Chyba, że się rzucę z mostu do tego czasu 🤪
A_Lios92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-11-18, 12:52   #2002
LadyWhisper
Zakorzenienie
 
Avatar LadyWhisper
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 268
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.

To my codziennie do 10 śpimy serio aż mi źle z tym
Przyszła chusta kółkowa i jakie to jest cudo. Jak się syper ekstra szybko mota i dociaga. Młoda pokochała od razu i śpi a ja ze starszakiem lekcje robię

Bonnie podaj linka do tej koszuli do karmienia proszę nie umiem jej wyczaić jakoś.
I jak amory? Jak kolejny pierwszy raz?
Dla mnie ten temat mógłby obecnie nie istnieć.

Johasia o widzisz, to Ty tak jak Alios - na przekór
Ja sobie mega chwalę staniki z bonprix, też mega zbierają biust (ostatnio taki rozmiar miałam 9lat temu przy KP starszego) włożyłam sukienkę która chce ubrać na święta jest z takim głębokim dekoltem właśnie ideolo do KP i mam w niej taaaaaaaaakie cycki że olaboga, nie poznaje siebie (bo ja zazwyczaj team mniej niz zero).
Która kurtkę zamówiłaś? Ja nadal się waham - za tyle hajsu Kurcze wolałabym coś innego kupić


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________

.... Dziecko - to przecinek między ojcem a matką. Ale i spójnik.
Z Każdym Dniem Coraz Bardziej




LadyWhisper jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-11-18, 13:12   #2003
bonnie_j
Wtajemniczenie
 
Avatar bonnie_j
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 2 014
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.

Cytat:
Napisane przez LadyWhisper Pokaż wiadomość
To my codziennie do 10 śpimy serio aż mi źle z tym
Przyszła chusta kółkowa i jakie to jest cudo. Jak się syper ekstra szybko mota i dociaga. Młoda pokochała od razu i śpi a ja ze starszakiem lekcje robię

Bonnie podaj linka do tej koszuli do karmienia proszę nie umiem jej wyczaić jakoś.
I jak amory? Jak kolejny pierwszy raz?
Dla mnie ten temat mógłby obecnie nie istnieć.

Johasia o widzisz, to Ty tak jak Alios - na przekór
Ja sobie mega chwalę staniki z bonprix, też mega zbierają biust (ostatnio taki rozmiar miałam 9lat temu przy KP starszego) włożyłam sukienkę która chce ubrać na święta jest z takim głębokim dekoltem właśnie ideolo do KP i mam w niej taaaaaaaaakie cycki że olaboga, nie poznaje siebie (bo ja zazwyczaj team mniej niz zero).
Która kurtkę zamówiłaś? Ja nadal się waham - za tyle hajsu Kurcze wolałabym coś innego kupić


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Jest powaga spoko. Wygodna i dość luźna. https://slodkisen.com.pl/koszula-cia...pe-dolce-sonno
Jeśli idzie o amory to o dziwo dobrze. Powaga. Bałam się a wyszło fajnie 🤭 I tak trochę jak nówka sztuka niesmigana
U nas Wanda już od dłuższego czasu tyle gaworzy, że aż szok. Nawet położna była zdziwiona jak przyszła. A tak słodko się uśmiecha i tak coraz więcej świadomie. Babcie to się rozpływają


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
bonnie_j jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-11-18, 13:18   #2004
justynka87
Wtajemniczenie
 
Avatar justynka87
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 329
GG do justynka87
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.

Cytat:
Napisane przez Johasia28 Pokaż wiadomość
A mi się z kp coś w końcu przestawiło w głowie bo jak ostatnio pisałam, ze ja chyba nie chcę karmić i chciałabym to rzucić w cholere, tak mój mózg zrobił obrót o 180 stopni I jak mi już ze dwie osoby powiedziały, że mam to rzucić w cholere bo co się będę męczyć z dieta, tak prawie akurat stwierdziłam, że a właśnie ze będę! Zamówiłam sobie nowe staniki do karmienia (z h&m taki dwupak, mega polecam! Nawet moje naprawdę duże cycki porządnie trzymają i ten cyc jakoś wygląda tak zgrabnie w nich, mogę potem poszukać linka jak któraś potrzebuje), parę ciuchów w których dobrze będzie się karmić. I w końcu taka zwykła radość z tego karmienia poczułam, brakowało mi tego W ogóle mam wrażenie, że przeszłam z takiego trybu "ojesu cośmy narobili, jak ja to życie teraz ogarnę" do "ale jest super, takie te dzieci właśnie chciałam" No głupie może, ale wcześniej mi taki jakiś strach przesłaniał radość z tego podwójnego macierzyństwa, tym razem ta eksplozja miłości do bobasa faktycznie przyszła po jakimś czasie.
A mała jest świetna, uśmiecha się, zaczęła tak śmiesznie gugać - ostatnio ją uśpiłam na rękach, patrzę śpi, no to siadam z nią na rękach żeby jeszcze jej się sen utrwalił, tylko siadłam a ona dźwiga głowę, patrzy na mnie oczami otwartymi jak pinc złotych i robi takie "guuu" (guuuzik a nie posiedzisz :p). Sporo już takiego czasu aktywnego ma w ciągu dnia. Szkoda tylko, ze w dzień żeby miała dłuższą drzemkę to trzeba ją w chustę zawiązać i iść na spacer. Dzisiaj zamówiłam sobie kurtkę do chustonoszenia bo chyba się nie obędzie bez

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka
Tak staniki z hm idealne. Też jestem fanką ich. Mają też fajne koszulki do karmienia. Zakupilam dwie. Bo macica dalej nie ruszyła więc w normalne ubrania nie wejdę


Koszule ja mam z dr nap i uwielbiam.


Ja czekam aż dopadnie mnie radość. Obecnie tylko zmęczenie i strach. Ale dopiero 3 tygodnie. Bedzie lepiej🥰

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
justynka87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-11-18, 13:56   #2005
A_Lios92
Zadomowienie
 
Avatar A_Lios92
 
Zarejestrowany: 2019-09
Wiadomości: 1 082
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.

Róża to też mała gaduła 😊 zaczepia każdego, kto się pochyli nad łóżeczkiem i odpowiada jak się ją zagada. I ciągle się śmieje. No serio, myślałam, że starsza jest najweselszym dzieckiem świata, ale młodsza przebija ją sto razy. Wystarczy, że złapie z kimś kontakt wzrokowy i od razu banan. No ale ona za 3 dni będzie już miała 2 miesiące 😱
A_Lios92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-11-18, 14:05   #2006
justynka87
Wtajemniczenie
 
Avatar justynka87
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 329
GG do justynka87
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.

Cytat:
Napisane przez A_Lios92 Pokaż wiadomość
Róża to też mała gaduła zaczepia każdego, kto się pochyli nad łóżeczkiem i odpowiada jak się ją zagada. I ciągle się śmieje. No serio, myślałam, że starsza jest najweselszym dzieckiem świata, ale młodsza przebija ją sto razy. Wystarczy, że złapie z kimś kontakt wzrokowy i od razu banan. No ale ona za 3 dni będzie już miała 2 miesiące
2 miesiące? Już?kiedy to zleciało szok

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
justynka87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-11-18, 14:19   #2007
bonnie_j
Wtajemniczenie
 
Avatar bonnie_j
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 2 014
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.

U nas jeszcze ponad tydzień do 2 miesięcy. Troszkę szok, że tak szybko przeleciało.
Ta pogoda mnie wykańcza. Nic mi się nie chce. Dziecko śpi a ja tylko siedzę. Jakoś nie mogę się zmusić żeby coś zrobić. W sumie to chodzę cały dzień w piżamie. Nie chce mi się nawet ubierać. Muszę się ogarnąć, bo to też wchodzi na psyche
Wanda wczoraj zrobiła zielonkawą kupkę. Dzisiaj jedna była żółta i znowu zielonkawa. Niby przy kp tak może być. Widzę, że nie męczy ją nic, ale i tak się zastanawiam Kocham to analizowanie
Nie lubi jak mój mąż pracuje na popołudnia A dzisiaj wyszedł o 8 i wróci po 22.30

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
bonnie_j jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-11-18, 14:57   #2008
52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 35 673
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.

Nasza mała ma dziś 6 tyg zleciało Tz ma wolne jutro i w poniedziałek wiec
Ogarnę trochę więcej i popakuje ciuszki za małe w torby próżniowe. Pojda na strych na razie w razie co
52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-11-18, 15:07   #2009
kawowa_lkj
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2021-02
Wiadomości: 542
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.

Cytat:
Napisane przez A_Lios92 Pokaż wiadomość
Refundowane. Nawet nie proponowali innych.
Właśnie o samych odparzeniach niewiele mówiła. Mieliśmy względnie spokojną noc (czyste pieluchy - pewnie mm jeszcze ją „trzymało”), więc odparzenia trochę przygasły i nie wyglądały już tak źle jak wczoraj. No ogólnie nie za wiele się dowiedziałam :/



Ja już nie wierzę, że u nas te problemy są związane z dietą. Naprawdę odstawiłam już wszystko, co mogło ją uczulać, robiłam też testy, że może nie wypiję kawy, może spróbuję bez pomidorów, może to, może tamto. I nic. Biegunek co prawda już nie ma, krwi też nie, ale dalej mini kupa miliard razy dziennie (po mm jest jedna na 2 dni) i stąd te odparzenia - bo ja nie nadążam ze zmianami pieluch, zwłaszcza w nocy. Jak jest na mm to jest bezproblemowe dziecko, odparzeń nie ma. I wtedy też nie zmieniam jej w ogóle w nocy pieluch, a ma ładną skórę. Po prostu nie wiem co z moim mlekiem jest nie tak, że aż tak ją przeczysza
Pocieszam się, że za kilka tygodni większość tych problemów się rozwiąże - bioderka, układ pokarmowy i też już będę mogła się tylko cieszyć macierzyństwem. Chyba, że się rzucę z mostu do tego czasu 🤪
A dajesz małej jakiś probiotyk? U takich maluchów nikt alergii nie stwierdzi, przerabiałam to. Dieta eliminacyjna dopiero po 2-3 tyg daje efekty, bo tyle siedzą alergeny w naszym organizmie. Ze starszakiem też się tak katowałam, ale w pewnym momencie przestal robić milion kleksów i wtedy odparzenia się skończyły. Może u Was też tak będzie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
kawowa_lkj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-11-18, 15:22   #2010
A_Lios92
Zadomowienie
 
Avatar A_Lios92
 
Zarejestrowany: 2019-09
Wiadomości: 1 082
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.

Cytat:
Napisane przez kawowa_lkj Pokaż wiadomość
A dajesz małej jakiś probiotyk? U takich maluchów nikt alergii nie stwierdzi, przerabiałam to. Dieta eliminacyjna dopiero po 2-3 tyg daje efekty, bo tyle siedzą alergeny w naszym organizmie. Ze starszakiem też się tak katowałam, ale w pewnym momencie przestal robić milion kleksów i wtedy odparzenia się skończyły. Może u Was też tak będzie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Daję coloflor cesario, ale pediatra dziś mi powiedziała, że przy kp probiotyków raczej się nie podaje i że jak daję, to żeby nie cały czas. Wiem, że na efekty diety się czeka, dlatego jeszcze cierpliwie czekam. Kupiłam jej nutramigen, bo starsza piła przez chwilę i bardzo pomógł, ale ona wczoraj całkowicie odrzuciła butlę. Próbowałam przez sen, półsen, jak jest głodna i domaga się piersi, w trakcie karmienia piersią i po. I zero, nie zjada nawet 5 ml. A teraz jak ma te szelki to naprawdę tak częsta zmiana pieluch jest upierdliwa i „pomoc” mm by mi się przydała.
A po jakim czasie się u Was skończyły te problemy?
A_Lios92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2022-10-01 14:26:21


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:14.