Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw!

[annan_]

Napisane przez antidotum89

ja tez ja tez!! kiedys biegłam i jakis koles w wielkim tirze zaczał trabic, jak sie wkurzyła!! stanełam, zrobiłam lekki rozkrok i z wielkim impetem pokazałam mu gest kozakiewicza

o! moja krew!

---------- Dopisano o 14:24 ---------- Poprzedni post napisano o 14:22 ----------

Napisane przez giovinezza

A mi tam przyjemność sprawia to jak komentują(kobiety w większości przypadków zazdroszczą), ale oczywiście niech to będą mężczyźni którzy dobrze się prezentują i może to być nawet mega seksowny, młody, lekko przepocony i brudny budowlaniec Z resztą jeszcze nigdy nie słyszałam negatywnej opinii o biegaczach

to prawda, nieprzyjemnych rzeczy nigdy nie słyszałam podczas biegu.

Ha! Wręcz odwrotnie! Raz to nawet kierowca miejskiego autobusu nadawał mi tempo! Trochę się zlękłam, bo przy tym klaskał w dłonie i puścił kierownicę, mimo że właśnie ruszał z przystanku.

Muszę jednak was zmartwić, ale za dużo seksowych facetów (zwłaszcza budowlańców) to ja nie mijam podczas biegu (a może mam po prostu pecha?).

[dygotka8]

Napisane przez giovinezza

Co do zbyt obfitych i bolących miesiączek to najlepiej iść do ginekologa, mi przepisała tabletki anty i od tego momentu nie mam żadnych problemów, nic nie boli, "miesiączki" są regularne i przy okazji jestem zabezpieczona więc polecam no chyba, ze antykoncepcji nie chcesz stosować

okres mam bardzo regularnie,ale nie chcę brać tabl anty-brałam i mam popsuty żołądek.gumki wystarczą i nie szkodzą mojemu zdrowiu no i niedługo zaczniemy staranka o potomstwo więc wolę się nie truć

[korneczka]

Napisane przez paula.cw

Są różne absorbery- level 1 do 4. Niestety wyrzuciłam ulotkę, ale pewnie można znaleźć w necie w zależności od wielkości biustu i intensywności sportu zaleca się odpowiedni level. Ja swój upolowałam nowy na allegro za 50 zł, także myślę że naprawdę warto poszukać bo różnica jest duża no i należy dbać o nasze biusty

Wiem że na all są ale nie właśnie mojego rozmiaru ( ok 80B) większość jest 60 lub 70 w obwodzie ;/

[NicNieMusisz]

'gest kozakiewicza' :-D
chciałabym zobaczyć to w realu ja tam kiedyś pokazywałam chamsko środkowy palec chociaż jak to napisała Annan_ ludzie wtedy jeszcze bardziej sie ludzie burzą, ale lepsze to niż przebiegnięcie obok ludzi, którzy Cię krytykują
teraz jednak preferuje słuchawki w uszach

[annan_]

Napisane przez NicNieMusisz

'gest kozakiewicza' :-D
chciałabym zobaczyć to w realu ja tam kiedyś pokazywałam chamsko środkowy palec chociaż jak to napisała Annan_ ludzie wtedy jeszcze bardziej sie ludzie burzą, ale lepsze to niż przebiegnięcie obok ludzi, którzy Cię krytykują

a niech się burzą. Ja tylko mam się czuć obrażona i znieważona? Poza tym, ja biegam, więc jak by co, szybko zwieję No i nauczyłam się kiedyś wyprowadzać całkiem niezły cios w szczękę, więc...

[NicNieMusisz]

Napisane przez annan_

a niech się burzą. Ja tylko mam się czuć obrażona i znieważona? Poza tym, ja biegam, więc jak by co, szybko zwieję No i nauczyłam się kiedyś wyprowadzać całkiem niezły cios w szczękę, więc...

hehe, plusem jest właśnie to, że zaprezentuje się środkowy palec i można spieprzyć jakby coś
a tamci niech się najpierw rozpędzą

[Hei_di]

Napisane przez NicNieMusisz

annan_ , a ty jak biegasz to biegasz wśród ludzi czy na uboczu?
ponieważ wczoraj biegałam pierwszy raz od jakiegoś czasu no i biegałam o 18 godzinie i to był chyba mój błąd ponieważ duzo ludzi chodziło na spacery i perfidnie sie gapiło na mnie..
a wy wizażanki? jak biegacie? wkurzają was przechodnie?

Mnie osobiście nie wkurzają przechodnie,bo się przyzwyczaiłam po prostu
Jak biegam to słyszę naprawdę różne tekstyd ,,uważaj,bo się przegrzejesz",przez przeciągłe ,,uuuu!pani Sportsmenka" aż do wypowiedzi starszych osób: ,,od razu lepiej jak się widzi,że młodzież sobie biega,zamiast pić piwo gdzieś pod sklepem"<dobrze,że mnie nie widziała
kiedy indziej >.Ale najczęściej ludzie najzwyczajniej w świecie się uśmiechają.
Według mnie nie warto rozważać co ludzie o nas myślą jak nas widzą podczas biegania,bo to tylko niepotrzebne zaprzątanie sobie głowy

[Ainnel]

a ja muszę napisać, że jutro znowu idę biegać, bo ostatnio się zapuściłam.
i teraz głupio mi będzie nie pójść, bo już tutaj ogłosiłam. najtrudniej zacząć.

[ioannah]

30 minut

[raspberry]

hej dziewczyny mogę się do was dołączyć?? jutro się wybieram po moje wymarzone nike i wieczorem zamierzam je przetestować biegałam już kiedyś ale to było dawno i nieprawda ale już nie wytrzymuję w domu... trzeba się troszkę poruszać, boję się troszkę żeby mi się mięśnie na udach i łydkach jeszcze bardziej nie rozrosły no ale trudno może uda się bez nadmiernego przyrostu tkanki mięśniowej.... tak więc jutro po maturce z j. polskiego zakupach wybieram się z psem na przełaje

[NicNieMusisz]

Napisane przez Ainnel

a ja muszę napisać, że jutro znowu idę biegać, bo ostatnio się zapuściłam.
i teraz głupio mi będzie nie pójść, bo już tutaj ogłosiłam. najtrudniej zacząć.

wczoraj pierwszy raz od jakiegos czasu, ale juz chce jutra 19

[annan_]

Napisane przez raspberry

boję się troszkę żeby mi się mięśnie na udach i łydkach jeszcze bardziej nie rozrosły no ale trudno może uda się bez nadmiernego przyrostu tkanki mięśniowej.... tak więc jutro po maturce z j. polskiego zakupach wybieram się z psem na przełaje

obawy są zupełnie bezpodstawne, bo bieganie to aeroby, a te nie budują mięśni.

[bowszystkotoiluzjajest]

ja dziś nie poszłam biegać :/

bo ponad 2 tyg. biegałam po twardym podłożu, i wszystko było okej, a wczoraj poszłam biegać po boisku obok jakiejś szkoły, czyli po miękkim, nieutwardzonym (bieżnią tego nazwać nie szło), potem trochę po asfalcie.

I wczoraj kilka godzin po biegu zaczęła boleć mnie stopa :/ Już wcześniej miałam z nią problem - tzn. z półtora miesiąca temu, gdy jeszcze nie biegałam, po koncercie (z dużej wysokości skoczyłam na podłogę, i coś tam mi sięstało:P), byłam na rentgenie ale nic nie wykazał.. smarowałam Venożelem i po jakimś czasie mi przeszło, to zaczęłam biegać i już w ogóle zapomniałam o tym, że kiedykolwiek miałam problem z tą stopą, a tu znowu :/;/

[stupify]

Napisane przez bowszystkotoiluzjajest

ja dziś nie poszłam biegać :/

bo ponad 2 tyg. biegałam po twardym podłożu, i wszystko było okej, a wczoraj poszłam biegać po boisku obok jakiejś szkoły, czyli po miękkim, nieutwardzonym (bieżnią tego nazwać nie szło), potem trochę po asfalcie.

I wczoraj kilka godzin po biegu zaczęła boleć mnie stopa :/ Już wcześniej miałam z nią problem - tzn. z półtora miesiąca temu, gdy jeszcze nie biegałam, po koncercie (z dużej wysokości skoczyłam na podłogę, i coś tam mi sięstało:P), byłam na rentgenie ale nic nie wykazał.. smarowałam Venożelem i po jakimś czasie mi przeszło, to zaczęłam biegać i już w ogóle zapomniałam o tym, że kiedykolwiek miałam problem z tą stopą, a tu znowu :/;/

jak często biegasz?

[bowszystkotoiluzjajest]

od poniedziałku do piątku, po góra pół godziny

[stupify]

Napisane przez bowszystkotoiluzjajest

od poniedziałku do piątku, po góra pół godziny

ojojoooj
Na razie daj odpocząć nodze, potem powolutku wróć do biegania, stponiowo zwiększając prędkość czy dystans, ale NIE BIEGAJ CODZIENNIE! Co drugi dzień i nóżka się przyzwyczai Miałam podobnie, kontuzja stawu skokowego i przez dobre 2 miesiące bolała mnie z przerwami, tzn przestała mnie boleć zaczynałam biegać codziennie, po 4 dniach od nowa Polska ludowa

[Wenress]

Hejka Postanowiła do Was dołączyć, dla większej motywacji Biegam od niedawna, kondycję mam beznadziejną, bo od podstawówki nie chodzę na lekcje wf, no i cóż, potrafiłam sie motywować tylko do spacerów, innych ćwiczeń miałam dosyć po tygodniu. Bieganie mi sie spodobało, w sumie dość praktyczna sprawa Póki co biegam co drugi dzień, 2 minuty biegu i 2 marszu, x5. Po każdym tygodniu wydłużam bieg, z marszem tak, żebym dała radę. Widzę, że na schemacie z pierwszego posta jest nieco inaczej, ale nie lubię kiedy to tak długo trwa i marsz raczej skracam do minimum

[antidotum89]

dziaisj 30 min;] ale coraz szybciej biegam jak chce truchtac zeby dłuzej biec to po pewnym czasie zapominam o tym i przyspieszam
:P

[NicNieMusisz]

kobity, cały dzień leje u mnie..
leń na wszystko.
będę musiała nadrobić i jutro na treningu dać z siebie wszystko w bieganiu
bu! i jeszcze katar ;-(

[Olenia20]

wczoraj 50 min, dzisiaj planuję tyle samo

[IsabellexD]

A mi jest wstyd, że nawet nie zaczęłam jeszcze biegać. Obiecuję poprawę jak tylko zrobi się ładnie, bo na razie jest jakoś burzowo. Kupiłam sobie takie fajne buty i ani razu w nich nie biegałam

[Asiek121]

20 min w pełnej ulewie

[lidziaczeks]

a niech to....dzisiaj według planu miałam biegać,ale nie dało rady, więc idę jutro choćby nie wiem co

[korneczka]

A ja mam takie pytanie jeszcze apropo Shock Absorbera, na all nie ma mojego rozmiaru toteż zastanawiam się czy na ebayu można spotkać podróbki? Czy w ogóle je pordabiają ?

[annan_]

Napisane przez korneczka

A ja mam takie pytanie jeszcze apropo Shock Absorbera, na all nie ma mojego rozmiaru toteż zastanawiam się czy na ebayu można spotkać podróbki? Czy w ogóle je pordabiają ?

wszystko podrabiają...

[funkyourself]

Ledwo wstałam, jak spojrzałam za okno, ale...

30 minut biegu w deszczu z samego rana


Pogoda naprawdę była zniechęcająca, ale uwierzcie było rześko

[lidziaczeks]

17:00 ,gotowi! Do biegu!Start

[Renia90]

Napisane przez funkyourself

Ledwo wstałam, jak spojrzałam za okno, ale...
30 minut biegu w deszczu z samego rana
Pogoda naprawdę była zniechęcająca, ale uwierzcie było rześko

mnie też się ciężko wstawało dziś, bo pogoda nie dopisuje.. ale na bieganie taka jest dobra
pomimo tej paskudnej pogody wczoraj i dzisiaj pobiegałam

[Wenila]

Drogie Panie!! Po rocznej przerwie mobilizacja!!

od dziś wracam do biegania!! oby tylko nie zwątpić. Ale tłuszczyk jest jednak najlepszą motywacją

[saming]

A ja dzisiaj nie pobiegałam - rano się obudziłam taka niewyspana (na korytarzu mieli imprezę, zanim zasnęłam sporo minęło i rano nie dałam rady wstać, więc sobie darowałam).
Ale jutro za to pobiegam, w sumie nawet lepiej, bo w piątek i tak bym nie biegała, i dopiero w niedzielę...