Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II

[kasia191273]

[1=1d36bece409c03b7a589597 7e3eaa07c69f6d3f6_6423717 1b1711;5537911]

Sohf, pisałaś o fotografie, ze każdy potrafi takie sztuczki... ten nasz nie potrafił kobitak robi własnie zdjęcia z tapeta w tle, których nie cierpię i najpierw napsrtykała fotek po swojemu, a kiedy skonczyły jej się pomysły zaczełam jej tłumaczyc co chcę... ze lezymy na podłodze (tak jak u was, na brzuchach) itd lekko była oszołomina moim pomysłem, ale efekt jej sie spodobał. Chciałam tez zdjęcie na leżąco, na plecach i same twarze ułożone w trójkąt, więc stwierdziła ze musiałaby wejśc na drabinę a nie ma takiej A Kasia bodajże miała takie zdjęcie z Niną i chyba bez drabiny
[/quote]

nie wiem, czy o tych zdjeciach piszesz (ale to bylo dawno, chyba w 3. miesiacu zycia Ninki!!!), ale dodam, ze robilam je sama, z reki! ))))) Ech, wspomnien czar...

malgogaj katar sie ciagnie juz od poczatku wrzesnia, z roznym natezeniem, forma i kolorami;(

U nas tez leje, powiesic sie mozna

sohf zdrowia zycze Kocislawowi!

[fibian]

Sohf - nie pamietam nazwy, jak wrócę do domu to napiszę. Od paru miesięcy budze się co godzinę i nie moge usnąć. A dziś przespałam całą noc (oczywiście nie licząc momentów gdy musiałam wstac i dać Anielce smoczka)

[garnuszki]

Mój Olaf tez szczypior i ostatnio na koniec 7 miesiąca ważył 7600 i mierzył 74, ponoć też mieści się w normie więc się nie martwię, pewnie taka jego uroda hehe

Kasiu pewnie że lepiej mieć spokój i wybrać się do specjalisty, pewnie doradzi jak zachęcić Ninkę przez zabawę do wykonywania ćwiczeń. Olaf uwielbia leżeć, bawić się , spać na brzuszku choć jak był malusi nienawidził tego. Z drugiej strony jednak każde dziecko ma swój rytm, jedne rozwijają się szybciej np Laura Aranki a drugie wolniej, mój Olaf usiadł dopiero w drugiej połowie 8 miesiąca.

...ja dzisiaj złaziłam sklpey w poszukiwaniu kombinezonu, ceny tutaj kosmiczne średnio za kobminezon od 400-600koron, a to jakieś 200-300zł. znalazłam jeden sliczny dwuczęściowy i w super cenie ok 100zł ale rozmiar 80, w którym spodenki były króciutkie a kurteczka oki

...paszposrtu nie odebrałam bo przeniesli wydział konsularny w inne miejsce, kurka a ja nie znam Oslo i łatwo bym się tam zgubiła, tż musi wolne brać łeeeeeeeeeeeeeee.jak dzownili poinformować że paszport do odbioru to nie powiedzieli o zmianie adresu.

[kamilka23]

Kasiu tak sie martwilas kiedys, ze Twoja Nina najmniejsza, a ja Cie pociesze, ze teraz moja Antonowka role najmniejszej przyjela. Ma tylko 68cm, ale za to wazy az 8,5kg!!! Spaslak maly

Garnuszki Olafek jest rozbrajajacy z tymi bankami. A co do napletka, to moj TZ tez podobno jako dziecko mial z tym problemy, ale tesciowa dopiero jak skonczyl 3 lata zaczela mu sciagac napletek (podobno nawet czasem kazala mu to samemu robic (??) ). I wszytsko jest ok. Powiedzialabym nawet, ze ma facet sprzet zawodowy :P Ja bym malemu tego nie robila skoro krwawi.

Na wiecej tematow sie nie udzielam, bo nie doczytalam. A Antonowka ma dzisiaj dzien z serii: przyklejona do mamy. Kregoslup mi juz peka od dziwgania jej Ale przynajmniej znam przyczyne, wychodzi gorna lewa jedynka i dwojka. Wiem juz, ze dzisiaj na noc dostanie Viburcol.

[Aranka]

kamilko uściskaja Antonówkę ode mnie i dziewczynek, niech się dzielnie trzyma i oby jak najszybciej tę zębole wyszły i ulżyły!

[fibian]

Kamilka -łączę się w bólu. U mnie viburcol jest co noc od tygodnia

Kilka zdjęć z dzisiaj

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

Yaira, z tymi siuskami na pleśniawki to pewnie tak by bylo jak piszesz Ala była u nas dopiero pierwszy raz, a od urodzin my jej jeszcze nie odwiedziliśmy, prezent dałam przez męża, bo nie wolno było... bo zarazki
garnuszki, my nie odciagamy napletka... ktos tam kiedys kazał delikatnie tylko przy myciu, ale nie ruszamy.
Kasiu, własnie o to zdjęcie mi chodziło chciałam zeby dołączył jeszcze mąż-ale potrzebna była drabina
Simona, dziś rozmawiałam z koleżanką o zielonych kupach i móiw ze jej syn miał skazę, AZS i zielone kupy przez rok. Siostra pediatra kazała jej podawać Enterol i Lacidofil na przemiennie po tygodniu.
Dziś pojechałam godzine wczesniej do szkoły bo przyjechali lekarze na badania okresowe... i czekałam na nich półtorej godziny! WRRRRR
fibian, ciutka jaka duża pamiętam zdjęcia z chrzci, taka drobniutka była a teraz fiuuu

A jutro po pracy jedziemy do tesciów na te pierońskie chrzciny wrócimy chyba w poniedziałek dopiero. Prezent zapakowałam w fajne pudło z Notabene w krowy, aż mi żal oddawać ale co tam... niech widzą ze nie każdy jest tak pusty jak oni.

Dzis dostałam od człowieka z marsa=mąż różę

[garnuszki]

...no i zgłupieć idzie, odciągać czy nie odciągać


Kamilko dzięki za komplement. Pokaż Antonówke bo jakoś tęsnko bez niej

Fibian Ciutka fajne ma te dwa ząbalki na dole ależ ona urokliwa.

[sohf]

fibian Ciutka słodziak. wcale nie wyglada na taką psotnice co mamie spać nie daje uściskaj ją od Kubusia

[Aranka]

Ciutka sama słodycz!!! Fibian ja wyczytałam, że (oprócz zmiany firmy pieluszek) :
1. nagłe pieluszkowe zapalenie skóry może mieć związek z ząbkowaniem
2. może mieć związek z bakteriami w moczu powodującymi podrażnienie skóry - należy zrobić badanie moczu

[marti86]

hej dziewczyny
powrocilam na jakis czas(mam nadzieje ze juz na stale)niestety chwilowo nie moge przesiadywac na neie poniewaz mam teraz polowiczne zaliczenia w szkole i w ten weekend musze to wszytsko ogarnacpotem mam tydzien spokoju a w nastepny wyjezdzam z mama w okolice wroclawia na jakies 2 tygodnie
a wiec moze po krotce jak to u nas...
Laura jest stosunkowo grzeczna...nie wliczam w ta grzecznosc ciekawosci bo za ta ciekawosc to ona do piekielka trafiwszedzie wejdzie wsyztsko musi zobaczyc dzis wychylila mi sie z chodzika za plastikowa butelka tak ze ja lapalam bo prawie wypadlanamietnie wstaje i chodzi w lozeczku.zmiana pampersa jest nielada wyzwaniem poniwaz przymusowe lezeniej est kara.tak samo z ubieraniem-jak cos zobaczy a chce i nie moze tego w danym momencie dostac lub trzymac w raczce ktora wkladam do rekawa-histeriapozatym posadzona/polozona w "towarzystwie:zabawek potrafi sie sama soba zajac nawet godzine.kiedy marudzi a ja musze cos zrobic albo kiedy ma zly dzien i nie chce siedziec a mi brakuje juz sil do noszenia wsadzam ja w chodzik i zapomina o istnieniu mamyjest na etapie dawania zabawek i odbierania czekajac na "dziekuje" "prosze"patrzac na mnie mowi mama-ale raczej nieswiadomie bo wola tak rowniez kiedy mnie nie widzi.mowi rowniez tata baba kaka maba itd.nasladuje juz zwierzeta po swojemu ale ja odrozniam jak mowi ka tzn ze kaczka jak ma tzn kot-miau.papuguje kaszel, chrzakianie, grykanie itd.przesyla buziaki, robi papa, brawo takie gardlowe grrrrrr uderzajac piastka o buzke tez wydaje dzwiekinie wiem co tam jeszcze, pewnie cos pominelam ale teraz bede nadrabiac to pewnie z czasem cos tam napisze.aha zaczyna raczkowac choc nieudolnie jej to idzie raczje do tylu niz do przodu ale na czworaka czesto stoi.jest bardzo pogodna i wciaz usmiechnieta.nikogo sie nie boi.
od polra miesiaca ma katar w niedziele goraczkowala wiec pojechalismy do lekarza okazalo sie ze to zwykle przeziebienie a goraczka na zabki-od kilku dni marudzi, pojekuje.zabki nadal 4 dolne na gorze brak.wsadzajac ja przedwczoraj na wage doznalam szoku-11kg-czy ktores z dzieci tyle wazy??albo chociaz ma przyblizona wage??

przepraszam ze nieustosunkuje sie do Waszych wypowiedzi ale po prawie dwoch miesiacach to raczej niemozliwe:/brak czasu niestetyprzejrzalam tylko ostatnie posty i wszytskim zaziebionym zycze szybkiego powrotu do zdrówka.
Anielka sliczna i jaka duza panienka!!
wielkie buziaki.
a oto kilka zdjec starych i wczorajszych m.in.ulozonych chronologicznie

[Simona]

znowu nie moge za Wami nadazyc.... J
Jestem zmeczona bo 3 ostatnie nocki ciezkie a zapowiada sie kolejna taka sama. Tamiczka budzi sie z placzem co chwila, ewidentnie nie moze sie przebic gorna prawa jedynka i moze tez dwojka obok idzie. W dodadtku od jakiegos czasu co 2-4 dni od kupy w pampersie ( wystarczy ze kupa jest ok 15 minut) robi jej sie na cipciuni jakas ..pokrzywka"/ uczulenie?? Taka bardzo czerwona zaogniona kaszka. Schodzi toto po nawilzaniu Linomagiem mascia i kremami do pupci. Od pediatry dostalysmy na to clotrimazol i cutibaze.

Elu, no wlasnie rozmawialam z koleznka, bardziej doswiadczona mamusia ( 2 dzieci- 6 i 4 lata, w dodatku notorycznie chorujace- grypy zoladkowe, trzydniowki, anginy, oskrzela, no cuda wianki , oboje alergicy po tatusiu) i polecila mi dobrego alergologa. Moja pediatra na zielone kupy dala Bactrim. A ja na wlasna reke przejde sie do gastroenterolga. Ta kolezanka sugeruje ze to alergia, w sumie nie trzymam rygorystycznej diety bo codziennie w pracy kupuje bulke z maslem i bialym serem- nie moge sie opanowac, jak jakis narkoman.A ta mukowiscydoza to chyba przesadzilam, ale ta kretynka alergolog na tej wizycie w ,,Smyku" o ktorej pisalam o tym wspomniala. Tami przybiera ladnie , wazy 8300 prawie, i nie wyglada na chora!! Po wczorajszej ksiazkowej kupie dzisiaj byla zielona woda znowu.

malgogaj, Olafek swietny jak wystawia jezyczek i z czerwona chustka

garnuszki, boskie Ci te zdjecia wyszly, bardzo profesjonalne

Fibian, Ciutka slodzizna

Kasiu, ja tez bym poszla skontrolowac napiecie miesniowe, to nic groznego a w razie gdyby-odpukac- to Ninka pocwiczy z korzyscia dla jej rozwoju. polecam metode Bobath, lagodniejsza od Vojdy a pomaga w rozwoju- wiekszosc cwiczen na brzuszku, ,,nakierowanie" dziecka np na raczkowanie.

[marti86]

kolejne

[marti86]

......

BTW komputer mam pozyczony na jakis czas nie wiem na ile, narazie mam i to jest najwazniejsze

[marti86]

ostanie

[marti86]

Simona smutne co piszesz:/masz sie od poczatku jak nie z ciaza to z dolegliwosciami Tamiczkibedzie dobrze!!co do napiecia miesniowego to mysle ze na tym etapie to tylko metoda Vojty wchodzi w rahube gdyz Nina juz jest duzai teraz pewnie bedzie zalezalo na czasie.oczywiscie to nie wyklucza metody Bobath ale wydaje mi sie(choc lekarzem nie jestem)ze bez Vojtu sie niestety nie obejdzie.u nas to metoda Bobath po 3 miesiacach nie mielismy takich rezultatow jak po 1 kuracji Vojta po ktorej wszytsko ustapilo(ale ile ja sie nasluchałam płaczu małej)z tymże po wprowadzeniu Vojty dalej cwiczylam laure ta druga metoda i efekt genialny.Kasiu dla swietego spokoju(niestety ni e wiem co i jak wnioskuje tylko z postu Simony)warto sie skonsultowac z lekarzem-najlepiej rehabilitantem zeby potem Ninka nie miala w przyszlosci problemow bo to jest tak ze teraz ta czesc mozgu ktora zaburza prawidlowe napiecie miesniowe w przyszlosci odpowiada za cos zupelnie innego a niestymulowanie mozgu do prawidlowych bozdzcow przejawie sie w doroslym zyciu roznymi powiklaniami0juz niestety nie pamietam pisze to co zapamietalam z tego co tlumaczyla mi rehabilitantka

[Simona]

Napisane przez fibian

Znowu miałam dziś upiorna noc, ledwo żyje. Do tego cholernego ząbkowania dochodzi jeszcze zaawansowane zapalenie skóry na dupce. Mała ma takie bąble jak skóra ropuchy, wietrzę dupke, smaruję sudocremem , kąpię w nadmanganianie i nic. Może znacie jeszcze jakieś sposoby??

Fibian, mozemy sobie rece podac. Zawsze jak piszesz ze Ciutka dala czadu to tak jakbym o Kocurze czytala. Umawiaja sie czy co? Urodzone tego samego dnia i podobnie sie zachowuja. My tez okropnie przechodzimy zabkowanie, wczoraj jak chcialam Tami posmarowac dziaslo zelem to rozplakala sie z bolu bidulka. Viburcolu to nawet nie kupuje, moim zdnaiem nie dziala. I mamy tez jakies problemy dupcinowe/odpieluszkowe/odkupowe, tyle ze nie tyle sama dupcia co cipciuna. Zaogniona kaszka , czerwona strasznie i skorka pomarszczona.
Podaj nazwe tego syropku, ja sama tez chetnie to lykne zeby sie wyspac. Jutro oja mama idzie do pediatry to chyba wezmie recepte na ten Luminal o ktorym Aranka pisze, bo dziecko sie meczy i ja tez przez te zabki.
A kombinezon swietny.

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

marti, witaj pononie zdjęcia fajne, Laura duza kobitka

Simona, moja sąsiadka mówiła ze jej starszy syn tez miał skazę białkową -po roku się objawiła- i zadnych wysypek na skórze nie było tylko kupy brzydkie. Może spróbujcie przejśc na dietę i w ciagu dwóch tyg. (tyle utrzymuje sie w organizmie alergen) powinno byc widac efekty, o ile to białko jest winowajcą. A Mała jest na Bebilonie Pepti?
Mi Jasio znów zrobił dzis nad ranem niespodziankę... 5:45 jak fruknął w pieluchę to aż sie ulało, przebrałam i za 15min to samo. Przez cały dzien nie robił, ale niania mówiła, ze jak pruknął sobie to wylatywało coś tam. Dałam mu do kolacji Lacidofil, zobaczymy co bedzie jutro.

[marti86]

dziewczyny ma moze ktoras ADEsee bo mam beznadziejny program do obroki zdjec a wczesniej zawsze na w/w dzialalm i byl rewelka a nie moge bo znalesc na necie za free
co do zabkowania to Laura chyba tez zabkuje a i nie ma mowy o zadnym smarowaniu-nie da:/
odparzac tez sie teraz zaczela-Simona a jakich pieluch uzywasz??bo mi sie wydaje ze to przez te nowe pampersy jakis olejek jest w nich i odkad weszly na rynek Laura zaczela sie odparzac(wczesniejjak nie zauwazylam mogla chodzic z kupka i nic sie nie dzialoa teraz masakra)i Alan rowniez

BTW karmicie jeszcze cycusiem??

[Simona]

Marti, witamy z powrotem Laurce bardzo ladnie w rozowym , podoba mi sie to zdjecie w wozku od dolu.
Kocur chyba nie ma dolegliwosci z tym kupkami, tylko zabki nieszczesne. Moja mama mnie stresuje tymi kupami, zaczelam sie tez martwic. Ale wyglada jednak na alergie. Kocur caly czas na cycusiu. Ja juz wymiekam z tym karmieniem.
A z tymi pieluchami to by pasowalo!!!!! Problemy zaczely sie jak zaczelam uzywac tych nowych pampersow zapachowych!!! Top by pasowalo! A kupa widocznie wzmaga to uczulenie i tyle. Pediatra tez powiedziala zeby zmnienic pieluchy na zwykle. Wczesniej Tami nigdy sie nie odparzala- po Hagissach.

Fibian, jakich pieluch uzywacie ???

Elu, nutramingen mamy. Ja trzymam w miare diete, ale jak pisalam nie rygorystyczna. Ograniczam nabial do min, ale jednak jem te bulki z bialym serem. Przypomnialo mi sie ze niektore leki moga powodowac zielone kupy- a Tami ostatnio brala na katarek i kaszelek eurespal i potem bactrim a wczesniej duzo cembionu multi. Musze tez dac Lacidofil.


Ale pozno sie zrobilo, a mialam isc wczesniej spac, bo znowu bede rano nieprzytomna.
Dobranoc wszytskim, spokojnej nocy

[malgogaj]

Marti Kochana witaj! Ale razruszałaś to forum, nie nadazam czytac. Laura urosła szok! Pulpecik z niej. Olaf wazy jakiies 10 kg ale dokladnie to nie wiem. A spi jak stara. Fajnie ze wrocilas. A jak twoje sprawy?Jakos sie poukładało? Ja juz nie karmie. Skonczyalam jak Olaf skonczyl 8 miesiac.

Fibian podaj prosze nazwe tego syropu. Ja mam dokladnie to samo co Ty. Nie moge spac, rzucam sie, przebudzam. A juz najgorsze jest to ze nie moge spac bez Olafka. On do mnie "przychodzi" kolo 2-3 i przed ta godzina tak mi glupio samej. Ciekawe komu bedzie łatwiej sie odzwyczaic

Moja kolezanka (ta co miala miec odwracanego dzidziusia) miała na dzisiaj zaplanowana cesarke i nie miała bo się jednak obrócił jej Synek.

[marti86]

dziekuje za mile powitanie

Simona no ja wlasnie tez zastanawiam sie czy nie zmienic pieluch na hagisy(jeszcze nie uzywalam)

Malgogaj moje sprawy majas sie nijak...jestem z niunia sama ale za to tatus zaczal sie sprwdac w roli tatusia i uczestniczy nawet w spacerach czego wczesniej nigdy nie robil i wogole zaczal intensywnie interesowac sie mala.chociaz tyle dobrego...

czyzby Laura byla najtlusciejsza??

[kasia191273]

Marti witaj! Laura niezly klocek. I bardzo, bardzo do Ciebie podobna. Oczy identiko! Nie wiem, czy pobila rekord wagowy, ale widze, ze Nina najlzejsza, choc nie najkrotsza))

Do fizjoterapeuty idziemy sprawdzic w ogole, jaka jest przyczyna tej niecheci do lezenia na brzuchu. Nikt poki co zadnego napiecia nie stwierdzil, wiec trudno mi sie odnosic do skutecznosci takiej czy innej metody. Zobaczymy. Oby to bylo zwyczajnie leniwe, malo przedsiebiorcze fizycznie dziecko, ktore po prostu pominie etap raczkowania. Przeciez to dosc czeste. No zobaczymy.

[fibian]

Syrop nazywa się melissed - mam nadzieję,że Wam też pomoże

Marti - fajnie,ze w końcu jesteś. Laura dużo już umie! Urosła też, coraz bardziej robi sie podobna do Ciebie - śliczna dziewczynka.Ja jeszcze karmię piersią
Simona - rzeczywiście, ja też zauważyłam że nasze dziewczyny to takie "siostry" , wszystkie dramaty przechodzą rownocześnie . Do tej pory używałam huggiesów, ale teraz zaczęłam próbować pampersów. Anielka też ma krostki na cipce, i na całej dupce. Ale jest już coraz lepiej, sądzę,że bardzo pomogła ta mąka ziemniaczana. Sprobuj i Ty. Aha i nie używam chusteczek tylko myję dupkę pod kranem , potem wysuszam, zasypuję mąką i zakładam pampersa. Buziaczki dla TamusiWyczerpała mi się bateria w wadze, ale jak Anielke zważe to zaraz Ci napiszę
Aranko - wydaje mi się,ze u mnie to na ząbki. Kupujesz ten pchacz? Jakiej firmy? Mi się podobajką fisher price, takie co klocki połykają
Ela, Garnuszki, Sohf, Aranka, Marti, Simona - dziękujemy pieknie

[malgogaj]

Fibian, ja zapomniałam napisac: Jesienna Anielka z dwoma ząbalami jest śliczna! a te problemy z pupcią to nie zbieglo sie ze zmana pieluszek? Moze ona ma uczulenie?
Mój Tz jedziie do pl w niedziele to go poprosze aby mi przywiozl ten syropek.

[kasia191273]

Marti na ostatnim zdjeciu Laura wyglada jak bardzo dorosla dziewczynka!!!

Anielcia slodka! A pamietacie o jak najczestszym wietrzeniu pupy? Nina raz miala dwa czy trzy dni problem z zaczerwienieniem (ale nie bylo to zapalenie zadne, tylko podraznienie zwyczajne) i pomogla jej masc, ktora kiedys kupilam (i nigdy nie stosowalam) na popekane brodawki.

sohf Twoje kocury to MainCoony czy norweskie lesne?

[kamilka23]

Marti witaj wreszcie znow wsrod nas!!!! Laurka sliczna jak zawsze i Ty rowniez!!! A z Twojej corci to juz panna, ze hoho!!! Bardzo sie zmienila przez ten dlugi czas.

Fibian, Simono jak juz pisalam wczesniej u nas tez zabkowanie przebiega srednio fajnie O syropku slyszalam od kolezanki, ma mi dac swoj na probe, twierdzi, ze pomaga. Zobaczym, jesli pomoze to kaze jej kupic w Pl, bo za tydzien sie wybiera. Wiem jak jest ciezko jak dziecko sie budzi w nocy i placze w nieboglosy Jakos to przetrwamy dziewczyny!!!

Anielka sliczna i tez niezle juz wydoroslala.

Simono lekarka mila moim zdaniem racje z tym clotrimazolem, wg mnie to sprawy grzybicowe, moja Antonowka tez tak miala, ale niewiele i w bardziej w okolicy odbytu, posmarowalam jej moze 2 razy delikatnie 2% clotrimazolum i przeszlo bez echa.

A moje szalone dziecko wstalo dzisiaj o 6tej i wlasnie rozwala wszystki zabawki, piszczy i krzyczy. Ona wogole jest niezly zlosnik, swoim pianinem rzuca i tlucze po podlodze ile ma sily i straszna ma przy ty radoche. Drogich zabawek nie ma co kupowac, bo zniszczy je w ciagu kilku minut Rany co ja za wscieklizne mam w domu

Na zyczenie Garnuszki, moja rozesmiana Antonia, ktora wlasnie tlucze w okno balkonowe i sie piszczy ze szczescia.

[sohf]

marti bardzo się cieszę, że juz jesteś Laura duża panna i faktycznie coraz bardziej podobna do CIebie. Kuba jakis miesiąc temu czy moze troche dawniej ważył niecałe 10kg. teraz to nie wiem dobrze, ze Hubert chociaż troche lepiej się zachowuje w stosunku do małej. moze wreszcie coś do niego dotarło... a ACDsee mam jak chcesz to podaj maila to CI wyśle instalkę

Kasiu ani to ani to moje to koty syberyjskie. podobne troche do maincoonów. które to zresztą bardoz mi sie podobają i w sumie na początku chciałam właśnie MainCoona, ale okazał sie poza moim finansowym zasięgiem a te moje to też takie psie koty, co jak się okazuje wcale niejst żadkością

fibian dobrze, żę Anielce troche lepiej. My uzywamy czsem Huggisów, ale nie lubię ich za bardzo. według mnie są za sztywne no i na noc nie bardzo bo pare razy nam przeciekły. Juz mi chyba bardziej od nich te biedronkowe DADY pasowały.

[yaira]

Zuzia miala ostatnio hugisy...i na wysokosci bioderka przy zapieciu napa robilo sie czerwone...wiec ich nie moze

kamilka23slicznie wygladacie a ty jaka promienna

[Olif]

Ja ostatnio kupilam Malwinie Huggies i nie polecam ich. Są sztywne, przeciekają, szkoda kasy, lepiej dolozyc i kupic Papmers. Ostatnio uzywalam tych z wyciagiem z rumianku czy cos takiego i uwazam ze sa super. Pomogly przy zapaleniu pieluszkowym.