Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :) - Strona 68 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2021-02-22, 18:44   #2011
pani_smith
Zakorzenienie
 
Avatar pani_smith
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 043
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Heja, ja też melduję że syn miał w d dzisiejsze ktg - serducho stuka ideolo, ale polazł spać mimo snickersa, skorczy brak i generalnie wychillowany chlopak jest.

Potem od razu miałam wizyte i doktorka się śmiała, że bocian przecież przyleci dopiero na wiosnę, bo szyjke mam długą i ze stali. Czekamy na wiosnę i jej zdaniem wizyta za 2 tygi na 100% sie odbędzie. No super 🤐

---------- Dopisano o 19:44 ---------- Poprzedni post napisano o 19:42 ----------

Za to jak mi ta kozetka w plecy weszła, to myślałam, że się nie dźwignę - jeżu co za koszmar, normalnie jakbym kręgosłupa nie miała. Coś czuje, że jeszcze się na jedną wizytę u fizjo skuszę...
__________________
Pożądanie zadowoli się każdą, byle jaką. Ale dusza pragnie tylko jednej - jedynej, wybranej. (H. Sakutaro)

wróciłam
pani_smith jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-22, 18:45   #2012
AnnLady
Zakorzenienie
 
Avatar AnnLady
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: miasto
Wiadomości: 11 928
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Mnie ktg stresowało, bo leżałam i tylko słuchałam czy na pewno jest ok wszystko. Mojego TŻ też. Nie dla mnie to

Moja mała po 9 dniach już przekroczyła wagę urodzeniową
Niestety jesteśmy w szpitalu. Ale to na fb napiszę.

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka
AnnLady jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-22, 19:28   #2013
Persefonia
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2020-07
Wiadomości: 871
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Hej , ja wróciłam nie dawno dopiero co do domu... Stokrotka trzymam kciuki za to że już po a jak przed to na spokojnie

Co do wizyty we Wrocławiu, pewnie że się oburzyłam i uniosłam , powiedziałam jak jest , no ale ta rejestratorka mi powiedziała że to nie jej wina , tylko Ci z oddziału tak zadecydowali że to ktoś od nich będzie schodził i rejestrował , dlatego tylko dwa dni i po godzinie 🤦🏻☠♀️🤦🏻☠♀️🤦🏻☠♀️ na internecie jest numer do sekretariatu, oddziału pielegniarek i lekarza i mam zamiar wydzwaniać do nich i oby to pomogło . Druga sprawa to dzisiaj wizyta u neurologa , młody dostał skierowanie na rezonans i na oddział neurologiczny oczywiście we Wrocławiu no i tak, skierowanie mam pilne i ja wiem że to pilne bo to ma wykluczyć guza mózgu bądź jakiś zmian , no ale przedyskutowalam z Tz że umowie go na Czerwiec / lipiec . No bo teraz odpada jak ja jestem cykajaca bomba , później połóg 🤷🏻☠♀️ no nie ma możliwości, żeby to był dzień no ale pewnie spędzi na oddziale minimum trzy dni . No i już moja matka wiesza na mnie psy 🤬 bo łatwo powiedzieć jedź , najwyżej jak urodzisz to będziesz w szpitalu ... Tak tylko co wtedy z synem ? Mąż oddalony o 170km za nim dojedzie , ale nawet jeśli to co z córką ? Łatwo się czyimś życiem dyktuje , nie mając pojęcia o rzeczywistości. Ale na koniec dnia był kardiolog i pocieszająca nowina , dziurka się zrosła ️ co prawda szmer nie winny dalej jest , ale pokazał mi że to dlatego że w sercu są trzy nitki które klekocza i dlatego powstaje szmer , z czasem się wchłoną i już go nie będzie

Mam nadzieję że nie zacznę ja rodzic po tej przeprawie bo jestem cała obolała

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Persefonia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-23, 05:50   #2014
aaska92
Zadomowienie
 
Avatar aaska92
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 1 342
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Cytat:
Napisane przez Persefonia Pokaż wiadomość
Hej , ja wróciłam nie dawno dopiero co do domu... Stokrotka trzymam kciuki za to że już po a jak przed to na spokojnie

Co do wizyty we Wrocławiu, pewnie że się oburzyłam i uniosłam , powiedziałam jak jest , no ale ta rejestratorka mi powiedziała że to nie jej wina , tylko Ci z oddziału tak zadecydowali że to ktoś od nich będzie schodził i rejestrował , dlatego tylko dwa dni i po godzinie 🤦🏻♀️🤦🏻♀️🤦🏻♀️ na internecie jest numer do sekretariatu, oddziału pielegniarek i lekarza i mam zamiar wydzwaniać do nich i oby to pomogło . Druga sprawa to dzisiaj wizyta u neurologa , młody dostał skierowanie na rezonans i na oddział neurologiczny oczywiście we Wrocławiu no i tak, skierowanie mam pilne i ja wiem że to pilne bo to ma wykluczyć guza mózgu bądź jakiś zmian , no ale przedyskutowalam z Tz że umowie go na Czerwiec / lipiec . No bo teraz odpada jak ja jestem cykajaca bomba , później połóg 🤷🏻♀️ no nie ma możliwości, żeby to był dzień no ale pewnie spędzi na oddziale minimum trzy dni . No i już moja matka wiesza na mnie psy 🤬 bo łatwo powiedzieć jedź , najwyżej jak urodzisz to będziesz w szpitalu ... Tak tylko co wtedy z synem ? Mąż oddalony o 170km za nim dojedzie , ale nawet jeśli to co z córką ? Łatwo się czyimś życiem dyktuje , nie mając pojęcia o rzeczywistości. Ale na koniec dnia był kardiolog i pocieszająca nowina , dziurka się zrosła ️ co prawda szmer nie winny dalej jest , ale pokazał mi że to dlatego że w sercu są trzy nitki które klekocza i dlatego powstaje szmer , z czasem się wchłoną i już go nie będzie

Mam nadzieję że nie zacznę ja rodzic po tej przeprawie bo jestem cała obolała

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Wspolczuje ciezka sytuacja jeszcze teraz na koncowce ciąży. A Twoj maz moze moglby pojechac z synkiem, a Mama zajac sie w razie czego córeczka? Dlugi pobyt czeka synka w szpitalu w trakcie takiego badania?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
aaska92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-23, 07:39   #2015
Justysia2203
Wtajemniczenie
 
Avatar Justysia2203
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 2 790
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Dzień dobry
Ciekawe jak tam Stokrotka mam nadzieję że już odpoczywa po porodzie i cieszy się pierwszymi chwilami z maleństwem
My mamy dziś znów wizytę w szpitalu z malutką i wieczorem u naszej położnej... Wczoraj TŻ poszedł sam z Mią, bo mnie tak bolą te plecy i szwy ciągnął dziś pójdziemy razem to może ktoś mi ściągnie szwy bo sami się boimy je zdejmować, albo może wieczorem położna to ogarnie.... mam wrażenie że połóg jest dla mnie trudniejszy niż ciąża, ale to ten ból pleców i jak mi nie pozwalali wstawać przez 24h to po tym jakby szwy się "zastały"(?) i teraz bardziej ciągną niż w trzeciej dobie po CC także dziewczyny jak będziecie mieć cesarkę to wstawajcie i chodźcie w miarę możliwości.
Vidia Ty chyba kupiłaś taką samą gruszkę do noska jak ja i od razu Ci mówię że jest za duża TŻ zaraz leci do apteki kupić inny aspirator bo mała zaczyna mieć sapki, nosek zatkany a samo czyszczenie wodą fizjologiczną i watą średnio pomaga
Aaaaa i dziewczyny które kupowały kombinezon z H&M tego misia rozmiar 56... Mia co prawda to kruszyna 48cm przy porodzie no ale kombinezon jest dla niej dużo, dużo za duży jak ją w to ubraliśmy to nie byliśmy pewni czy nas wypuszczą ze szpitala

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Justysia2203 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-23, 08:13   #2016
vidia9
Zadomowienie
 
Avatar vidia9
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 1 368
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Cytat:
Napisane przez Justysia2203 Pokaż wiadomość
Dzień dobry
Ciekawe jak tam Stokrotka mam nadzieję że już odpoczywa po porodzie i cieszy się pierwszymi chwilami z maleństwem
My mamy dziś znów wizytę w szpitalu z malutką i wieczorem u naszej położnej... Wczoraj TŻ poszedł sam z Mią, bo mnie tak bolą te plecy i szwy ciągnął dziś pójdziemy razem to może ktoś mi ściągnie szwy bo sami się boimy je zdejmować, albo może wieczorem położna to ogarnie.... mam wrażenie że połóg jest dla mnie trudniejszy niż ciąża, ale to ten ból pleców i jak mi nie pozwalali wstawać przez 24h to po tym jakby szwy się "zastały"(?) i teraz bardziej ciągną niż w trzeciej dobie po CC także dziewczyny jak będziecie mieć cesarkę to wstawajcie i chodźcie w miarę możliwości.
Vidia Ty chyba kupiłaś taką samą gruszkę do noska jak ja i od razu Ci mówię że jest za duża TŻ zaraz leci do apteki kupić inny aspirator bo mała zaczyna mieć sapki, nosek zatkany a samo czyszczenie wodą fizjologiczną i watą średnio pomaga
Aaaaa i dziewczyny które kupowały kombinezon z H&M tego misia rozmiar 56... Mia co prawda to kruszyna 48cm przy porodzie no ale kombinezon jest dla niej dużo, dużo za duży jak ją w to ubraliśmy to nie byliśmy pewni czy nas wypuszczą ze szpitala

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
To kiepsko, może nas też to będzie czekać

Ja mam że Smyka 56 i też się obawiam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
vidia9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-23, 08:38   #2017
Justysia2203
Wtajemniczenie
 
Avatar Justysia2203
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 2 790
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Cytat:
Napisane przez Roma1987 Pokaż wiadomość
Zsunelam trochę ale na ustach miałam a ja łapie oddech jak ryba wyrzucona z wody...to ktg zawsze kojarzyłam ze szpitala ze na cały regulator a tutaj tak fajnie położna przycisza ze gdyby nie duszności to bym mogła zasnąć

No na nowym miejscu słabo, to nie to samo co być u siebie, TZ pracuje zdalnie a ja się snuje z miejsca na miejsce po tej kawalerce, cos tam czytam, coś tam oglądam, ale już mniej niż wiecej zostało pobytu nie na swoim, tym się pocieszam

Widzialam ze jedna z lutowych miała cc o 15.50 a godzinę później już się meldowała, mam nadzieje ze i ja tak szybko złapie kontakt z baza
Wiesz co ja w sumie cały czas byłam kontaktowa po CC, tylko telefonu nie miałam no i mi to ciśnienie kontrolowali, dobrze że trafiłam na spoko anastezjologa bo mimo średniego ciśnienia pozwolił mi pojechać na salę do TŻ i Mii, inni nie chcieli mnie puścić ale on stwierdził, że w dużej mierze to stres, emocje, zmęczenie zwyczajnie patrzył na całokształt a nie tylko na monitor.

Jeszcze tydzień z kawałkiem i będziecie we trójkę w domku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:23 ---------- Poprzedni post napisano o 09:23 ----------

Cytat:
Napisane przez aga_fe Pokaż wiadomość
Dzis mam jakiś ciezki dzień- chodzę taka połamana. Dziecko się wierzga, brzuch twardnieje. A poza tym wszedł jakiś ból miedzy tyłek a biodro... a jutro jeszcze tyyyyle do załatwienia

Ciekawe co u Stokrotki U mnie położna wyszła w trakcie ktg wiec mogłam byc bez maski mnie tez takie lezenie usypiało.
Zobaczysz szybko zleci i wrócicie do siebie. Ja właśnie nie pamiętam jak szybko po cc cos pisałam...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Jak dziś samopoczucie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:26 ---------- Poprzedni post napisano o 09:23 ----------

Cytat:
Napisane przez pani_smith Pokaż wiadomość
Heja, ja też melduję że syn miał w d dzisiejsze ktg - serducho stuka ideolo, ale polazł spać mimo snickersa, skorczy brak i generalnie wychillowany chlopak jest.

Potem od razu miałam wizyte i doktorka się śmiała, że bocian przecież przyleci dopiero na wiosnę, bo szyjke mam długą i ze stali. Czekamy na wiosnę i jej zdaniem wizyta za 2 tygi na 100% sie odbędzie. No super

---------- Dopisano o 19:44 ---------- Poprzedni post napisano o 19:42 ----------

Za to jak mi ta kozetka w plecy weszła, to myślałam, że się nie dźwignę - jeżu co za koszmar, normalnie jakbym kręgosłupa nie miała. Coś czuje, że jeszcze się na jedną wizytę u fizjo skuszę...
No to tylko się cieszyć że Jerzyk to luzak oby tak zostało
Te kozetki to są masakryczne, powinny być regulowane pilotem czy coś wstać z tego w ciąży to jakaś masakra

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:27 ---------- Poprzedni post napisano o 09:26 ----------

Cytat:
Napisane przez AnnLady Pokaż wiadomość
Mnie ktg stresowało, bo leżałam i tylko słuchałam czy na pewno jest ok wszystko. Mojego TŻ też. Nie dla mnie to

Moja mała po 9 dniach już przekroczyła wagę urodzeniową
Niestety jesteśmy w szpitalu. Ale to na fb napiszę.

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka
No to pięknie koksi Moja zdecydowanie dba o linię, co nie podoba się położnej i każe nam przychodzić na kontrolę póki co codziennie
Mam nadzieję że to nic poważnego zdrówka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:38 ---------- Poprzedni post napisano o 09:27 ----------

Cytat:
Napisane przez Persefonia Pokaż wiadomość
Hej , ja wróciłam nie dawno dopiero co do domu... Stokrotka trzymam kciuki za to że już po a jak przed to na spokojnie

Co do wizyty we Wrocławiu, pewnie że się oburzyłam i uniosłam , powiedziałam jak jest , no ale ta rejestratorka mi powiedziała że to nie jej wina , tylko Ci z oddziału tak zadecydowali że to ktoś od nich będzie schodził i rejestrował , dlatego tylko dwa dni i po godzinie 🤦🏻♀️🤦🏻♀️🤦🏻♀️ na internecie jest numer do sekretariatu, oddziału pielegniarek i lekarza i mam zamiar wydzwaniać do nich i oby to pomogło . Druga sprawa to dzisiaj wizyta u neurologa , młody dostał skierowanie na rezonans i na oddział neurologiczny oczywiście we Wrocławiu no i tak, skierowanie mam pilne i ja wiem że to pilne bo to ma wykluczyć guza mózgu bądź jakiś zmian , no ale przedyskutowalam z Tz że umowie go na Czerwiec / lipiec . No bo teraz odpada jak ja jestem cykajaca bomba , później połóg 🤷🏻♀️ no nie ma możliwości, żeby to był dzień no ale pewnie spędzi na oddziale minimum trzy dni . No i już moja matka wiesza na mnie psy 🤬 bo łatwo powiedzieć jedź , najwyżej jak urodzisz to będziesz w szpitalu ... Tak tylko co wtedy z synem ? Mąż oddalony o 170km za nim dojedzie , ale nawet jeśli to co z córką ? Łatwo się czyimś życiem dyktuje , nie mając pojęcia o rzeczywistości. Ale na koniec dnia był kardiolog i pocieszająca nowina , dziurka się zrosła ️ co prawda szmer nie winny dalej jest , ale pokazał mi że to dlatego że w sercu są trzy nitki które klekocza i dlatego powstaje szmer , z czasem się wchłoną i już go nie będzie

Mam nadzieję że nie zacznę ja rodzic po tej przeprawie bo jestem cała obolała

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ehhhh Persefona wytrwałości i spokoju boszzzz jakie to denerwujące jak ktoś się tak wcina i daje Ci w sumie oczywiste rady ale nie do zrealizowania w danej chwili
Mam nadzieję że w szpitalu zrozumieją sytuację i Was zarejestrują bez problemu przez tel. No idiotyzm jakich mało...
Super że chociaż na koniec tak genialna informacja oby tylko takie informacje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Justysia2203 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2021-02-23, 08:54   #2018
Fufka
Zakorzenienie
 
Avatar Fufka
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 249
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Hej dziewczyny

Persefonia, dobrze że serduszko jest ok Trudna sytuacja z tym skierowaniem, ale obawiam się, że jak masz pilne, to zarejestrują was szybciej, bo oni się potem muszą tłumaczyć przed NFZ, dlaczego tak, a nie inaczej postąpili. Może dałoby radę załatwić tak, że mąż weźmie opiekę i to on będzie z synem w szpitalu. A ty zostaniesz w domu, a jak będzie potrzeba to mama lub teściowa wesprą. Bo pilne skierowanie to raczej w ciągu miesiąca was zarejestrują niż tygodnia.

Justysia a jak się dogadujecie z Mią? Jest przylepką, czy jest odkładalna? I czy jesteś na kp?

Pytam bo podczytuję Lutówki i tam raczej trudne historie przeważają, a mnie potrzeba pozytywnych wieści

musisz wszystko sama załatwiać? Mąż, mama teściowa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Fufka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-23, 08:59   #2019
Roma1987
Rozeznanie
 
Avatar Roma1987
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 610
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Persefonia współczuje nerwówki na koniec ciąży, no właśnie może TZ by pojechał sam z synkiem i mama by Wam pomogła została z córeczka? Już sama nie wiem, z tym NFZ zawsze pod górkę, przecież mogą dac znać w jakich godzinach można zadzwonić kiedy te osoby od zapisów łaskawie będą miały czas zapisów...



Justysia tak, właśnie słyszałam ze im więcej się kobieta rusza tuż po cesarce tym lepiej, dlatego będę się dopominać dużo przeciwbólowych żeby mnie bol nie blokowal przed wstawaniem

Jaka gruszka się nie sprawdziła? Poka? Bo ja jeszcze nie kupiłam, dobrze ze mi przypomniałaś



Mam nadzieje ze za 6 dni o tej porze będziemy już szczęśliwie we 3 dobrze ze w tym roku nie ma 29 lutego bo by śmiesznie z urodzinami było później a akurat na ten dzień bym miała cesarkę
Roma1987 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-23, 10:10   #2020
aga_fe
Raczkowanie
 
Avatar aga_fe
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 348
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Jutro mam się zgłosić do szpitala. W sumie to chętnie bym to zrobiła dopiero za tydzień jakoś nie czuję się 'gotowa'. W sumie to mam ochotę płakać. Bo musze zostawić męża i syna. I jeszcze ten zakaz odwiedzin
Cytat:
Napisane przez Justysia2203 Pokaż wiadomość
Dzień dobry
Ciekawe jak tam Stokrotka mam nadzieję że już odpoczywa po porodzie i cieszy się pierwszymi chwilami z maleństwem
My mamy dziś znów wizytę w szpitalu z malutką i wieczorem u naszej położnej... Wczoraj TŻ poszedł sam z Mią, bo mnie tak bolą te plecy i szwy ciągnął dziś pójdziemy razem to może ktoś mi ściągnie szwy bo sami się boimy je zdejmować, albo może wieczorem położna to ogarnie.... mam wrażenie że połóg jest dla mnie trudniejszy niż ciąża, ale to ten ból pleców i jak mi nie pozwalali wstawać przez 24h to po tym jakby szwy się "zastały"(?) i teraz bardziej ciągną niż w trzeciej dobie po CC także dziewczyny jak będziecie mieć cesarkę to wstawajcie i chodźcie w miarę możliwości.
Vidia Ty chyba kupiłaś taką samą gruszkę do noska jak ja i od razu Ci mówię że jest za duża TŻ zaraz leci do apteki kupić inny aspirator bo mała zaczyna mieć sapki, nosek zatkany a samo czyszczenie wodą fizjologiczną i watą średnio pomaga
Aaaaa i dziewczyny które kupowały kombinezon z H&M tego misia rozmiar 56... Mia co prawda to kruszyna 48cm przy porodzie no ale kombinezon jest dla niej dużo, dużo za duży jak ją w to ubraliśmy to nie byliśmy pewni czy nas wypuszczą ze szpitala

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Oj tak, pamiętam że po cc to łaziłam po korytarzu w tą i z powrotem. Najgorzej było się podnieść, potem już jakoś było. A to w teorii masz sobie sama ściągać szwy? Ja bym się nie odważyła pewnie nic trudnego ale w głowie mam blokadę do takich rzeczy.
Sporo masz tych wizyt i jeżdżenia niestety. Oby szybko się to uspokoiło.
Cytat:
Napisane przez Persefonia Pokaż wiadomość
Hej , ja wróciłam nie dawno dopiero co do domu... Stokrotka trzymam kciuki za to że już po a jak przed to na spokojnie

Co do wizyty we Wrocławiu, pewnie że się oburzyłam i uniosłam , powiedziałam jak jest , no ale ta rejestratorka mi powiedziała że to nie jej wina , tylko Ci z oddziału tak zadecydowali że to ktoś od nich będzie schodził i rejestrował , dlatego tylko dwa dni i po godzinie 🤦🏻♀️🤦🏻♀️🤦🏻♀️ na internecie jest numer do sekretariatu, oddziału pielegniarek i lekarza i mam zamiar wydzwaniać do nich i oby to pomogło . Druga sprawa to dzisiaj wizyta u neurologa , młody dostał skierowanie na rezonans i na oddział neurologiczny oczywiście we Wrocławiu no i tak, skierowanie mam pilne i ja wiem że to pilne bo to ma wykluczyć guza mózgu bądź jakiś zmian , no ale przedyskutowalam z Tz że umowie go na Czerwiec / lipiec . No bo teraz odpada jak ja jestem cykajaca bomba , później połóg 🤷🏻♀️ no nie ma możliwości, żeby to był dzień no ale pewnie spędzi na oddziale minimum trzy dni . No i już moja matka wiesza na mnie psy 🤬 bo łatwo powiedzieć jedź , najwyżej jak urodzisz to będziesz w szpitalu ... Tak tylko co wtedy z synem ? Mąż oddalony o 170km za nim dojedzie , ale nawet jeśli to co z córką ? Łatwo się czyimś życiem dyktuje , nie mając pojęcia o rzeczywistości. Ale na koniec dnia był kardiolog i pocieszająca nowina , dziurka się zrosła ️ co prawda szmer nie winny dalej jest , ale pokazał mi że to dlatego że w sercu są trzy nitki które klekocza i dlatego powstaje szmer , z czasem się wchłoną i już go nie będzie

Mam nadzieję że nie zacznę ja rodzic po tej przeprawie bo jestem cała obolała

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ech strasznie Cię wymęczą te wszystkie sytuacje w tej ciąży. Musisz pogadać z rodziną czy sa to w stanie ogarnąć bez Twojego udziału. Bo jeśli nie to rzeczywiście trzeba to przenieść. Dobrze ze z serduszkiem wszystko dobrze
Cytat:
Napisane przez Roma1987 Pokaż wiadomość
Persefonia współczuje nerwówki na koniec ciąży, no właśnie może TZ by pojechał sam z synkiem i mama by Wam pomogła została z córeczka? Już sama nie wiem, z tym NFZ zawsze pod górkę, przecież mogą dac znać w jakich godzinach można zadzwonić kiedy te osoby od zapisów łaskawie będą miały czas zapisów...



Justysia tak, właśnie słyszałam ze im więcej się kobieta rusza tuż po cesarce tym lepiej, dlatego będę się dopominać dużo przeciwbólowych żeby mnie bol nie blokowal przed wstawaniem

Jaka gruszka się nie sprawdziła? Poka? Bo ja jeszcze nie kupiłam, dobrze ze mi przypomniałaś



Mam nadzieje ze za 6 dni o tej porze będziemy już szczęśliwie we 3 dobrze ze w tym roku nie ma 29 lutego bo by śmiesznie z urodzinami było później a akurat na ten dzień bym miała cesarkę
Po cc jest dużo tych przeciwbólowych i chyba morfina na początku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
aga_fe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-23, 10:23   #2021
aaska92
Zadomowienie
 
Avatar aaska92
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 1 342
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Ja po cc tez szybko dosyc bylam spionizowana i staralam się od razu prostowac. Zaraz po cc mialam nie podnosic glowy, ale juz nie pamiętam jak długo, potem powoli jak czulam stopy to nimi ruszalam. Po przeciwbolowo jest morfina, potem paracetamol /ibuprom. Mimo, ze nie bylo to tak dawno to i tak juz mam luki w pamięci i nie pamiętam, zeby jakos mocno bolalo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
aaska92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2021-02-23, 10:27   #2022
aga_fe
Raczkowanie
 
Avatar aga_fe
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 348
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Cytat:
Napisane przez aaska92 Pokaż wiadomość
Ja po cc tez szybko dosyc bylam spionizowana i staralam się od razu prostowac. Zaraz po cc mialam nie podnosic glowy, ale juz nie pamiętam jak długo, potem powoli jak czulam stopy to nimi ruszalam. Po przeciwbolowo jest morfina, potem paracetamol /ibuprom. Mimo, ze nie bylo to tak dawno to i tak juz mam luki w pamięci i nie pamiętam, zeby jakos mocno bolalo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Właśnie bólu też nie pamiętam aż takiego. Tylko ciężko było się poskładać. Jeszcze te łóżka szpitalne jakieś wysokie są a ja mam 160cm i nie było to zbyt wygodne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
aga_fe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-23, 10:51   #2023
stookrotka1991
Zadomowienie
 
Avatar stookrotka1991
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 1 897
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Dziewczyny urodziłam 🥳 napisze relacje na fb teraz odpoczywam napisze tylko było ciężko!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________


kocham ...
stookrotka1991 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-23, 10:53   #2024
Roma1987
Rozeznanie
 
Avatar Roma1987
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 610
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Aaaaa kolejny maluszek u nas! Gratulacje czekamy na relacje mamusiu!
Roma1987 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-23, 11:14   #2025
aga_fe
Raczkowanie
 
Avatar aga_fe
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 348
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Cytat:
Napisane przez stookrotka1991 Pokaż wiadomość
Dziewczyny urodziłam 🥳 napisze relacje na fb teraz odpoczywam napisze tylko było ciężko!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Gratulacje!!! odpoczywaj i odzywaj się jak nabierzesz sił.

Coś te porody z naszej grupy do lekkich nie należą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
aga_fe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-23, 11:17   #2026
Roma1987
Rozeznanie
 
Avatar Roma1987
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 610
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Ale może dla równowagi kp będzie nam szło jak buła z masłem
Roma1987 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-23, 11:35   #2027
Justysia2203
Wtajemniczenie
 
Avatar Justysia2203
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 2 790
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Cytat:
Napisane przez stookrotka1991 Pokaż wiadomość
Dziewczyny urodziłam 🥳 napisze relacje na fb teraz odpoczywam napisze tylko było ciężko!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Gratulacje!!! 🥰🥳 Buziaki dla maluszka od cioci marcóweczki i Milutka Odpoczywajcie i powodzenia w najpiękniejszej przygodzie życia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Justysia2203 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-23, 11:39   #2028
aaska92
Zadomowienie
 
Avatar aaska92
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 1 342
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Cytat:
Napisane przez stookrotka1991 Pokaż wiadomość
Dziewczyny urodziłam 🥳 napisze relacje na fb teraz odpoczywam napisze tylko było ciężko!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Gratulacje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
aaska92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-23, 12:22   #2029
Fufka
Zakorzenienie
 
Avatar Fufka
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 249
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Stokrotka gratulacje

Tak wygląda, że porody w lutym do łatwych nie należą, dlatego trzymamy bombelki do marca już niewiele zostało.

Roma, dziewczyny miały chyba gruszkę akuku, albo Canpol na pewno z Gemini

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Fufka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2021-02-23, 12:27   #2030
whimxx
pani.dietetyk
 
Avatar whimxx
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 560
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Stokrotka - gratuluję!!! <3

AnnLady, daj znać, co Wam jest, że w szpitalu - życzę zdrówka.

Roma - moja koleżanka "z instagrama" rodziła też tam i pisałam z nią, była bardzo zadowolona.

Pani_smith, super, że KTG ok

Justyna, do kiedy TŻ z Wami? kiedy idzie do pracy? Kciuki, żeby ten ból jak najszybciej przeszedł....

Aga_fe - a czemu już musisz się zgłaszać? Jak masz termin na za tydzień?

U mnie to chyba serio przepowiadacze, bo dzisiaj to samo podbrzusze i lędźwia, ło maaaaatko jak to boli. Niech ktoś mi jeszcze w plusach ciąży wymieni, że nie ma się wtedy miesiączek. Pół pierwszego trymestru jak się macica rozciągała to bolało jak okres, a teraz to boli jak najgorszy z najgorszych okresów. Dzisiaj już paracet będzie leżał obok, bo nie daję rady.
Vidia, jak u Ciebie? dzisiaj też Cię tak ciągnęło, czy już nie?
__________________
Dietetyk kliniczny
whimxx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-23, 12:45   #2031
vidia9
Zadomowienie
 
Avatar vidia9
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 1 368
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Cytat:
Napisane przez whimxx Pokaż wiadomość
Stokrotka - gratuluję!!! <3

AnnLady, daj znać, co Wam jest, że w szpitalu - życzę zdrówka.

Roma - moja koleżanka "z instagrama" rodziła też tam i pisałam z nią, była bardzo zadowolona.

Pani_smith, super, że KTG ok

Justyna, do kiedy TŻ z Wami? kiedy idzie do pracy? Kciuki, żeby ten ból jak najszybciej przeszedł....

Aga_fe - a czemu już musisz się zgłaszać? Jak masz termin na za tydzień?

U mnie to chyba serio przepowiadacze, bo dzisiaj to samo podbrzusze i lędźwia, ło maaaaatko jak to boli. Niech ktoś mi jeszcze w plusach ciąży wymieni, że nie ma się wtedy miesiączek. Pół pierwszego trymestru jak się macica rozciągała to bolało jak okres, a teraz to boli jak najgorszy z najgorszych okresów. Dzisiaj już paracet będzie leżał obok, bo nie daję rady.
Vidia, jak u Ciebie? dzisiaj też Cię tak ciągnęło, czy już nie?
Moja gruszka jest firmy Canpol

Whimxx, tak, rano czułam ale minęło. Jedyne co to ciężko mi się dziś oddycha ale noc cała przespana, aż miło

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:45 ---------- Poprzedni post napisano o 13:45 ----------

Cytat:
Napisane przez stookrotka1991 Pokaż wiadomość
Dziewczyny urodziłam 🥳 napisze relacje na fb teraz odpoczywam napisze tylko było ciężko!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Gratulacje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
vidia9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-23, 13:02   #2032
Roma1987
Rozeznanie
 
Avatar Roma1987
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 610
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Whimx no mam nadzieje ze będę mogła po wszystkim powiedzieć ze to była dobra decyzja



Jaka poduszka do karmienia, poofi czy motherhood? Nie mogę się zdecydować, co ta ciaza robi z człowiekiem



Dobra zamawiam jakis aspirator, myślałam ze mogę się z tym wstrzymać bo gile pojawia się później ale jak Justysia mówisz ze już używasz to może lepiej mieć
Roma1987 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-23, 13:18   #2033
pani_smith
Zakorzenienie
 
Avatar pani_smith
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 043
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Brawo stokrotka! Gratulacje!
__________________
Pożądanie zadowoli się każdą, byle jaką. Ale dusza pragnie tylko jednej - jedynej, wybranej. (H. Sakutaro)

wróciłam
pani_smith jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-23, 15:07   #2034
Justysia2203
Wtajemniczenie
 
Avatar Justysia2203
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 2 790
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Cytat:
Napisane przez Roma1987 Pokaż wiadomość
Ale może dla równowagi kp będzie nam szło jak buła z masłem
No oby 🤞

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:29 ---------- Poprzedni post napisano o 15:28 ----------

Cytat:
Napisane przez Fufka Pokaż wiadomość
Stokrotka gratulacje

Tak wygląda, że porody w lutym do łatwych nie należą, dlatego trzymamy bombelki do marca już niewiele zostało.

Roma, dziewczyny miały chyba gruszkę akuku, albo Canpol na pewno z Gemini

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Z Canpol... I nooo nie mieści się w nosku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:33 ---------- Poprzedni post napisano o 15:29 ----------

Cytat:
Napisane przez whimxx Pokaż wiadomość
Stokrotka - gratuluję!!! <3

AnnLady, daj znać, co Wam jest, że w szpitalu - życzę zdrówka.

Roma - moja koleżanka "z instagrama" rodziła też tam i pisałam z nią, była bardzo zadowolona.

Pani_smith, super, że KTG ok

Justyna, do kiedy TŻ z Wami? kiedy idzie do pracy? Kciuki, żeby ten ból jak najszybciej przeszedł....

Aga_fe - a czemu już musisz się zgłaszać? Jak masz termin na za tydzień?

U mnie to chyba serio przepowiadacze, bo dzisiaj to samo podbrzusze i lędźwia, ło maaaaatko jak to boli. Niech ktoś mi jeszcze w plusach ciąży wymieni, że nie ma się wtedy miesiączek. Pół pierwszego trymestru jak się macica rozciągała to bolało jak okres, a teraz to boli jak najgorszy z najgorszych okresów. Dzisiaj już paracet będzie leżał obok, bo nie daję rady.
Vidia, jak u Ciebie? dzisiaj też Cię tak ciągnęło, czy już nie?
Będzie z nami dwa tyg🥰
A później się jeszcze obkurcza
Aaaaa mamy chyba w końcu trochę spokoju ze szpitalem dziś trafiła się fajna położna i powiedziała że małej żółtaczka zanika i że skoro chodzimy do swojej położnej to nie musimy do nich i kazała mi się koniecznie zgłosić do lekarza rodzinnego po skierowanie do fizjo żeby z tym bólem kręgosłupa coś zrobić bo widzi że się męczę...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:35 ---------- Poprzedni post napisano o 15:33 ----------

Cytat:
Napisane przez Roma1987 Pokaż wiadomość
Whimx no mam nadzieje ze będę mogła po wszystkim powiedzieć ze to była dobra decyzja



Jaka poduszka do karmienia, poofi czy motherhood? Nie mogę się zdecydować, co ta ciaza robi z człowiekiem



Dobra zamawiam jakis aspirator, myślałam ze mogę się z tym wstrzymać bo gile pojawia się później ale jak Justysia mówisz ze już używasz to może lepiej mieć
Ogólnie nam kazali czyścić nosek solą fizjologiczną i watą, ale nie mam przekonania co do działania dziś będziemy pytać naszą położna co i jak

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:53 ---------- Poprzedni post napisano o 15:35 ----------

Cytat:
Napisane przez Fufka Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny

Persefonia, dobrze że serduszko jest ok Trudna sytuacja z tym skierowaniem, ale obawiam się, że jak masz pilne, to zarejestrują was szybciej, bo oni się potem muszą tłumaczyć przed NFZ, dlaczego tak, a nie inaczej postąpili. Może dałoby radę załatwić tak, że mąż weźmie opiekę i to on będzie z synem w szpitalu. A ty zostaniesz w domu, a jak będzie potrzeba to mama lub teściowa wesprą. Bo pilne skierowanie to raczej w ciągu miesiąca was zarejestrują niż tygodnia.

Justysia a jak się dogadujecie z Mią? Jest przylepką, czy jest odkładalna? I czy jesteś na kp?

Pytam bo podczytuję Lutówki i tam raczej trudne historie przeważają, a mnie potrzeba pozytywnych wieści

musisz wszystko sama załatwiać? Mąż, mama teściowa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Trochę przylepka jest ale śpi w koszu cały czas w sumie, jakoś nie ma specjalnie problemu żeby ją odkładać, ale lubi być owinięta też nie lecimy na każde jej kwilenie, jak się rozwyje to wiadomo że albo głodna albo trzeba przebrać. Co raz rzadziej odstawia dramy przy przewijaniu, a jak już to raczej smoczek pomaga
Co do karmienia to ostatnie dni była głównie na kpi + dokarmiana mm, ale dziś jak ją przystawiałam do piersi to bez problemu jadła, nawet bym powiedziała że lepiej niż wcześniej
No i mamy za sobą pierwsze kupki w trakcie przebierania, siku też i pierwszą fontannę rzygałkową nie oszczędza nas pod tym względem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:57 ---------- Poprzedni post napisano o 15:53 ----------

Cytat:
Napisane przez Roma1987 Pokaż wiadomość
Persefonia współczuje nerwówki na koniec ciąży, no właśnie może TZ by pojechał sam z synkiem i mama by Wam pomogła została z córeczka? Już sama nie wiem, z tym NFZ zawsze pod górkę, przecież mogą dac znać w jakich godzinach można zadzwonić kiedy te osoby od zapisów łaskawie będą miały czas zapisów...



Justysia tak, właśnie słyszałam ze im więcej się kobieta rusza tuż po cesarce tym lepiej, dlatego będę się dopominać dużo przeciwbólowych żeby mnie bol nie blokowal przed wstawaniem

Jaka gruszka się nie sprawdziła? Poka? Bo ja jeszcze nie kupiłam, dobrze ze mi przypomniałaś



Mam nadzieje ze za 6 dni o tej porze będziemy już szczęśliwie we 3 dobrze ze w tym roku nie ma 29 lutego bo by śmiesznie z urodzinami było później a akurat na ten dzień bym miała cesarkę
Ja cały czas jadę na przeciwbólowych... Może jak mi dziś położna zdejmie szwy to odpuszczę tabsy, bo na ból pleców i tak nie pomagają...
W ogóle na sali pooperacyjnej przyszedł do mnie anastezjolog i pyta jaki lek przeciwbólowy preferuje - ibuprofen, paracetamol, nurofen prawie kurde jak w restauracji "jakie wino pani preferuje?"

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:01 ---------- Poprzedni post napisano o 15:57 ----------

Cytat:
Napisane przez aga_fe Pokaż wiadomość
Jutro mam się zgłosić do szpitala. W sumie to chętnie bym to zrobiła dopiero za tydzień jakoś nie czuję się 'gotowa'. W sumie to mam ochotę płakać. Bo musze zostawić męża i syna. I jeszcze ten zakaz odwiedzin Oj tak, pamiętam że po cc to łaziłam po korytarzu w tą i z powrotem. Najgorzej było się podnieść, potem już jakoś było. A to w teorii masz sobie sama ściągać szwy? Ja bym się nie odważyła pewnie nic trudnego ale w głowie mam blokadę do takich rzeczy.
Sporo masz tych wizyt i jeżdżenia niestety. Oby szybko się to uspokoiło.Ech strasznie Cię wymęczą te wszystkie sytuacje w tej ciąży. Musisz pogadać z rodziną czy sa to w stanie ogarnąć bez Twojego udziału. Bo jeśli nie to rzeczywiście trzeba to przenieść. Dobrze ze z serduszkiem wszystko dobrze Po cc jest dużo tych przeciwbólowych i chyba morfina na początku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
A po co do szpitala? 🥺
Właśnie chyba dziś moja położna powinna mi je zdjąć, przynajmniej szpitalna położna tak powiedziała. No nic biorę cążki do położnej i zobaczymy. Sami mamy opory... Już i tak TŻ podaje mi zastrzyki przeciwzakrzepowe :/


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:07 ---------- Poprzedni post napisano o 16:01 ----------

Cytat:
Napisane przez aaska92 Pokaż wiadomość
Ja po cc tez szybko dosyc bylam spionizowana i staralam się od razu prostowac. Zaraz po cc mialam nie podnosic glowy, ale juz nie pamiętam jak długo, potem powoli jak czulam stopy to nimi ruszalam. Po przeciwbolowo jest morfina, potem paracetamol /ibuprom. Mimo, ze nie bylo to tak dawno to i tak juz mam luki w pamięci i nie pamiętam, zeby jakos mocno bolalo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
No ja też dość szybko wstałam, położna mówiła że mam się nie spieszyć ale jakoś czułam się na siłach. Wstałam, ogarnęłam się (prawie) pod prysznicem, no ale ja się nie wyprostowałam więc szacun
Na drugi dzień już spoko było, wyjęli mi cewnik i szczerze to myślałam że do końca tygodnia będę śmigać, ale niestety pojawił się ból pleców

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Justysia2203 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-23, 15:31   #2035
aga_fe
Raczkowanie
 
Avatar aga_fe
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 348
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Cytat:
Napisane przez whimxx Pokaż wiadomość
Stokrotka - gratuluję!!! <3

AnnLady, daj znać, co Wam jest, że w szpitalu - życzę zdrówka.

Roma - moja koleżanka "z instagrama" rodziła też tam i pisałam z nią, była bardzo zadowolona.

Pani_smith, super, że KTG ok

Justyna, do kiedy TŻ z Wami? kiedy idzie do pracy? Kciuki, żeby ten ból jak najszybciej przeszedł....

Aga_fe - a czemu już musisz się zgłaszać? Jak masz termin na za tydzień?

U mnie to chyba serio przepowiadacze, bo dzisiaj to samo podbrzusze i lędźwia, ło maaaaatko jak to boli. Niech ktoś mi jeszcze w plusach ciąży wymieni, że nie ma się wtedy miesiączek. Pół pierwszego trymestru jak się macica rozciągała to bolało jak okres, a teraz to boli jak najgorszy z najgorszych okresów. Dzisiaj już paracet będzie leżał obok, bo nie daję rady.
Vidia, jak u Ciebie? dzisiaj też Cię tak ciągnęło, czy już nie?
Bo mam mieć planową cesarkę i (według mojego lekarza) wtedy jest tydzień wcześniej zeby zmniejszyć prawdopodobieństwo że porod się sam zacznie.
Cytat:
Napisane przez Roma1987 Pokaż wiadomość
Ale może dla równowagi kp będzie nam szło jak buła z masłem
Trzymam za wszystkie kciuki żeby się udało. Rzecz jasna w zakresie i czasie jaki planujecie 🤍

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:31 ---------- Poprzedni post napisano o 16:23 ----------

Cytat:
Napisane przez Justysia2203 Pokaż wiadomość
No oby 🤞

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:29 ---------- Poprzedni post napisano o 15:28 ----------

Z Canpol... I nooo nie mieści się w nosku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:33 ---------- Poprzedni post napisano o 15:29 ----------

Będzie z nami dwa tyg🥰
A później się jeszcze obkurcza
Aaaaa mamy chyba w końcu trochę spokoju ze szpitalem dziś trafiła się fajna położna i powiedziała że małej żółtaczka zanika i że skoro chodzimy do swojej położnej to nie musimy do nich i kazała mi się koniecznie zgłosić do lekarza rodzinnego po skierowanie do fizjo żeby z tym bólem kręgosłupa coś zrobić bo widzi że się męczę...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:35 ---------- Poprzedni post napisano o 15:33 ----------

Ogólnie nam kazali czyścić nosek solą fizjologiczną i watą, ale nie mam przekonania co do działania dziś będziemy pytać naszą położna co i jak

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:53 ---------- Poprzedni post napisano o 15:35 ----------

Trochę przylepka jest ale śpi w koszu cały czas w sumie, jakoś nie ma specjalnie problemu żeby ją odkładać, ale lubi być owinięta też nie lecimy na każde jej kwilenie, jak się rozwyje to wiadomo że albo głodna albo trzeba przebrać. Co raz rzadziej odstawia dramy przy przewijaniu, a jak już to raczej smoczek pomaga
Co do karmienia to ostatnie dni była głównie na kpi + dokarmiana mm, ale dziś jak ją przystawiałam do piersi to bez problemu jadła, nawet bym powiedziała że lepiej niż wcześniej
No i mamy za sobą pierwsze kupki w trakcie przebierania, siku też i pierwszą fontannę rzygałkową nie oszczędza nas pod tym względem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:57 ---------- Poprzedni post napisano o 15:53 ----------

Ja cały czas jadę na przeciwbólowych... Może jak mi dziś położna zdejmie szwy to odpuszczę tabsy, bo na ból pleców i tak nie pomagają...
W ogóle na sali pooperacyjnej przyszedł do mnie anastezjolog i pyta jaki lek przeciwbólowy preferuje - ibuprofen, paracetamol, nurofen prawie kurde jak w restauracji "jakie wino pani preferuje?"

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:01 ---------- Poprzedni post napisano o 15:57 ----------

A po co do szpitala? 🥺
Właśnie chyba dziś moja położna powinna mi je zdjąć, przynajmniej szpitalna położna tak powiedziała. No nic biorę cążki do położnej i zobaczymy. Sami mamy opory... Już i tak TŻ podaje mi zastrzyki przeciwzakrzepowe :/


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:07 ---------- Poprzedni post napisano o 16:01 ----------

No ja też dość szybko wstałam, położna mówiła że mam się nie spieszyć ale jakoś czułam się na siłach. Wstałam, ogarnęłam się (prawie) pod prysznicem, no ale ja się nie wyprostowałam więc szacun
Na drugi dzień już spoko było, wyjęli mi cewnik i szczerze to myślałam że do końca tygodnia będę śmigać, ale niestety pojawił się ból pleców

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Maluszki lubią się przyklejać do rodziców 🥰 musimy korzystać bo jak podrosną to już nie będzie przytulanek w każdej chwili.

Dobrze by było jakby zdjęła. Zawsze jeden stres mniej mam nadzieję że się uporasz z tym bólem pleców. W Pl to nie ma wyboru środków przeciwbólowych, lykasz co dają
prysznice po cc jeszcze z opatrunkiem wymagają niezłych wygibasów na początku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
aga_fe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-23, 18:47   #2036
Justysia2203
Wtajemniczenie
 
Avatar Justysia2203
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 2 790
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Cytat:
Napisane przez aga_fe Pokaż wiadomość
Bo mam mieć planową cesarkę i (według mojego lekarza) wtedy jest tydzień wcześniej zeby zmniejszyć prawdopodobieństwo że porod się sam zacznie. Trzymam za wszystkie kciuki żeby się udało. Rzecz jasna w zakresie i czasie jaki planujecie 🤍

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:31 ---------- Poprzedni post napisano o 16:23 ----------

Maluszki lubią się przyklejać do rodziców 🥰 musimy korzystać bo jak podrosną to już nie będzie przytulanek w każdej chwili.

Dobrze by było jakby zdjęła. Zawsze jeden stres mniej mam nadzieję że się uporasz z tym bólem pleców. W Pl to nie ma wyboru środków przeciwbólowych, lykasz co dają
prysznice po cc jeszcze z opatrunkiem wymagają niezłych wygibasów na początku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Aaaaa no tak 🤦🏻☠♀️
Położna zdjęła szwy jaki komfort i ulga... Jeszcze gdyby minął ten ból pleców to jestem na chodzie jak "ta lala" . W piątek będę prosić o skierowanie do osteopaty bo dostałam wizytówkę do jakiejś genialnej kobitki. Może pomoże....
Ja dostałam polecenie że mam na drugi dzień wziąć pełny prysznic i mam dobrze umyć brzuch, chodziło chyba o dobre wymoczenie opatrunku bo został po kąpieli zdjęty i założyła mi położna inny, mniejszy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Justysia2203 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-23, 20:27   #2037
aga_fe
Raczkowanie
 
Avatar aga_fe
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 348
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Cytat:
Napisane przez Justysia2203 Pokaż wiadomość
Aaaaa no tak 🤦🏻♀️
Położna zdjęła szwy jaki komfort i ulga... Jeszcze gdyby minął ten ból pleców to jestem na chodzie jak "ta lala" . W piątek będę prosić o skierowanie do osteopaty bo dostałam wizytówkę do jakiejś genialnej kobitki. Może pomoże....
Ja dostałam polecenie że mam na drugi dzień wziąć pełny prysznic i mam dobrze umyć brzuch, chodziło chyba o dobre wymoczenie opatrunku bo został po kąpieli zdjęty i założyła mi położna inny, mniejszy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Super że nie musisz sama ściągać A jak blizna? Ładnie się goi?
Mi opatrunek chyba po 3 dniach sciagneli tak na stałe a wcześniej musiałam robić prysznicowe wygibasy ale włosy myłam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
aga_fe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-23, 21:19   #2038
Justysia2203
Wtajemniczenie
 
Avatar Justysia2203
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 2 790
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Cytat:
Napisane przez aga_fe Pokaż wiadomość
Super że nie musisz sama ściągać A jak blizna? Ładnie się goi?
Mi opatrunek chyba po 3 dniach sciagneli tak na stałe a wcześniej musiałam robić prysznicowe wygibasy ale włosy myłam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ładnie i podobno ładnie wygląda, ciekawa jestem jak będzie wyglądać docelowo. Fajnie bo jest bardzo nisko.
Tobie czym zażywali? Bo ja miałam zszywki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:19 ---------- Poprzedni post napisano o 21:39 ----------

Dziewczyny po cesarce. Jak długo miałyście zastrzyki przeciwzakrzepowe?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Justysia2203 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-23, 22:49   #2039
aga_fe
Raczkowanie
 
Avatar aga_fe
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 348
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Cytat:
Napisane przez Justysia2203 Pokaż wiadomość
Ładnie i podobno ładnie wygląda, ciekawa jestem jak będzie wyglądać docelowo. Fajnie bo jest bardzo nisko.
Tobie czym zażywali? Bo ja miałam zszywki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:19 ---------- Poprzedni post napisano o 21:39 ----------

Dziewczyny po cesarce. Jak długo miałyście zastrzyki przeciwzakrzepowe?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
To super! Mnie zaszywali jakoś standardowo. Niby szwy rozpuszczalne, a zostały? Ogólnie samo szycie pozostawia cały czas wiele do życzenia.... oby się teraz bardziej postarali... Mój ginekolog mówi że cały szew się wycina przy kolejnym cc wiec jest jeszcze nadzieja. W sumie szkoda że to nie on będzie robić (w szpitalu jest teraz na onkologii)

A zastrzyków przeciwzakrzepowych w ogóle nie kojarzę... może coś w szpitalu rzeczywiście było ale w domu na pewno nie miałam. Zapamiętałabym to kłucie w brzuch (miałam po złamaniu nogi, mąż na początku się bał je robić a potem mu się spodobało )

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
aga_fe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-24, 01:53   #2040
pani_smith
Zakorzenienie
 
Avatar pani_smith
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 043
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

A ja dziś chyba nie pośpię. Mialam vardzo realistyczny sen że mialam do kogos zadzwonić i koło 1 rozbudziłam sue na amen. Miałam telefon w ręku także chyba gotowa byłam tam faktycznie dzwonić (oczywiście już nie pamiętałam po co).

Teraz nie mogę sobue znaleźć pozycji i zaczęłam robić zakupy na allegro - książkę, etui na smoczek, ochraniacz na fotel do auta...
__________________
Pożądanie zadowoli się każdą, byle jaką. Ale dusza pragnie tylko jednej - jedynej, wybranej. (H. Sakutaro)

wróciłam
pani_smith jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2021-05-15 20:33:06


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:57.