Torbiele na jajnikach - wątek zbiorczy

[Karolina_1983]

Ja tez miałam torbiel i to nawet sporą bo wielkości pięści na jajniku, naszczeście pobrałam hormony przez miesiąc i po torbieli ani sladu wiec nie ma co się bac jednak nie należy ich lekcewazyć...

[loola18]

Hej mam problem. Od 10 dni mam objawy takie jak mialby nadejsc okres. Jednak go nie ma i nie ma. W ciazy nie jestem.Wspolzylam ostatnio jakies 6 tyg temu.I w przeciagu ostatnich 10 dni robilam 3 testy ciazowe.Wszystkie negatywne.Wiec ciaze raczej wykluczam. Odczuwam bol a prawym jajniku.Mialam tak juz jakies 2 tygodnie temu ale bylam u gin. wykryl u mnie drozdzyce wyleczylam i przeszlo. A teraz znowu mnie boli. Nigdy nie mialam robionego USG czy tylko w ten sposob mozna wykryc torbiel? slyszalam ze jak sie ma torbiel to okres sie nie pojawia. Czy to prawda? Nie w8iem co mi jest.

[naanahanae]

moim zdaniem powinnaś udać się do ginekologa. takie stawianie diagnozy on-line nie jest dobrym pomysłem. a na temat torberli poszukaj na forum - takie wątki już były.

[naanahanae]

problem z edycją :/

[Aribeth]

Napisane przez loola18

Hej mam problem. Od 10 dni mam objawy takie jak mialby nadejsc okres. Jednak go nie ma i nie ma. W ciazy nie jestem.Wspolzylam ostatnio jakies 6 tyg temu.I w przeciagu ostatnich 10 dni robilam 3 testy ciazowe.Wszystkie negatywne.Wiec ciaze raczej wykluczam. Odczuwam bol a prawym jajniku.Mialam tak juz jakies 2 tygodnie temu ale bylam u gin. wykryl u mnie drozdzyce wyleczylam i przeszlo. A teraz znowu mnie boli. Nigdy nie mialam robionego USG czy tylko w ten sposob mozna wykryc torbiel? slyszalam ze jak sie ma torbiel to okres sie nie pojawia. Czy to prawda? Nie w8iem co mi jest.

Tak jak powyzej radzi Ci naanahanae idz do ginekologa. Jak bedzie potrzeba zrobi Ci usg narzadow rodnych. Torbiel wychodzi na usg o ile dobrze sie je zrobi, wiec dobrze pojsc do wlasciwego lekarza. Sama mialam torbiel. Zrobia Ci usg, dadza specjalne hormony zeby wszystko tam doszlo do siebie, a jesli wczesniej peknie to dodatkowo jakis antybiotyk na bakterie bo moze rozwinac sie stan zapalny. Ja dostalam metronidazol. A i zrobia Ci pewnie cytologie. Tak czi siak musisz isc sie zbadac. Jesli bol bedzie bardzo ostry jak to bylo w moim przypadku to mozesz isc na pogotowie. Jest tez mozliwosc, ze to od wyrostka robaczkowego tak Cie boli, ale to juz lekarz okresli lepiej przyczyne. Pozdrawiam.

[loola18]

dziekuje bardzo . A co z tym okresem?? To normalne ze go nie ma? we wtorek wyjezdzam na 2 tyg. i nie wiem czy to jest az takie pilne zeby za tym jutro chodzic?

[naanahanae]

jezeli masz taką możliwość to idz jutro. chodzi o to zebys na wyjedzie nie miała problemów.

[Aribeth]

Napisane przez loola18

dziekuje bardzo . A co z tym okresem?? To normalne ze go nie ma? we wtorek wyjezdzam na 2 tyg. i nie wiem czy to jest az takie pilne zeby za tym jutro chodzic?

Problem polega na tym, ze taka torbiel moze rosnac, zakrecac sie i to skutkuje bardzo duzym bolem. Ja tuz przed peknieciem torbieli slanialam sie z bolu i mialam ochote wymiotowac, wiec lepiej zbadaj sie przed wyjazdem bo moze Ci cos takiego zepsuc wyjazd. Dodam, ze mnie chciano zatrzymac w szpitalu na kilka dni, ale sie nie zgodzilam tylko obiecalam lezec przez tydzien w lozku.

[renata_1986]

Zawsze miałam regularne miesiączki co 22-26 dni. trwające 6-7 dni. Jednakże w maju zamiast miesiączki miałam niewielkie plamienie. Zaniepokoiło mnie to troche, ale z wizytą u ginekologa postanowiłam poczekac kolejny miesiąc. I wtedy około 17 dnia cyklu pojawiły się u mni8e tak silne bóle, ze nie mogłam wysiedzieć. Bóle były dokładnie w tym miejscu gdzie mam prawy jajnik. bóole nasilały się kiedy chciałam oddac mocz. Były straszne. Zgłosiłam się na wizytę do ginekologa i na USG wyszło że mam na prawym jajniku torbiel wielkości 62 mm na 50 mm. Dostałam Lutenyl na wywołanie miesiączki a nastęnie brałam (i biorę) Diane-35. Po miesiącu na wizycie kontrolnej okazało sie że torbiel mam 37 na 21 mm więc zmalała. Czy jest cszansa że jak odstawię diane-35 to bedę miała owulacje? Ginekolog powiedziała ze lewy jajnik ma normalna strukture (więc mam nadzieję że nie mam PCOS) ? I czy jest duza szansa że noewa torbiel się nie zrobi?

[fashionista]

Co do torbiela to sie nie znam za bardzo, ale jak masz PCOS, to jest duza szansa ze sie zrobi.
Glowne objawy PCOS to:
-brak lub nieregularna miesiaczka
-nagle przybranie wagi
-tradzik
-ciemniejsza skora pod pachami lub na szyi z tylu
-nadmierne owlosienie

Nie umiem wiecej pomoc

[kropka75]

Mam podobny dylemat...
Miesiąc temu odwiedziałam szpital, właśnie z powodu takich objawów, jakie opisujesz. Ból taki, że chciałam by ktoś mnie dobił. Diagnoza - torbiel.
Okazało się, że pękła.
Poleżałam, wyleczyli mnie i jestem w domu.

Tylko cały czas się boję, czy w tym cyklu historia się nie powtórzy.

Generalnie nie ma tu nic wiadome. Sądzę, że to loteria. Albo się powtórzy, albo nie. Pewnie są predyspozycje, ale konkretów nikt nie poda.

A owulacja będzie, jak nie z tego, to z drugiego jajnika.

[caira]

Witam serdecznie wszystkich.

Miesiąc temu na wizycie kontrolnej USG ginekolog wykrył torbiel na lewym jajniku(51 mm)Zapisał tabletki hormonalne Primolut Nor ktore bralam najpierw przez 10 dni po 1,nastepnie przez 10 dni po 2. Po odstawieniu po 3 dniach dostałam miesiączke.Trwała 3 dni. w czwartek ide na kontrolne USG aby sprawdzic czy ta torbiel sie wchłonęła.Mam pytanie czy krótki okres może byc przyczyna brania Primolutu????Ogólnie zawsze mam krótkie i raczej słabe okresy.Będe brdzo wdzieczna za wszystkie wypowiedzi.Elżbieta

[asia26]

tak myslę że jak najbardziej leki te mogły wpłynac na Twoja miesiączke

pzdr
asia27

[caira]

Zapomniałam dodac iz zawsze przed okresem przybywa mi 2 kg. więcej(odkłada mi siew oda w organiżmie i zaraz po okresie gubie te 2 kg.Tym razem jednak nadal te 2 kg mam??????????????

[asia26]

takie leki hormonalne moga tez wpływac na to że można przytyc i potem tak szybko ich się nie pozbyć oczywiście wszystko zależy od organizmu.Ja brałam kiedys podobne preparaty i tez zauważyłam u siebie niewielki wzrost wagi ale był !Biorac też takie tabletki okres jest na pewno inny niż zazwyczaj.Może jak najbardziej być krótszy czy mniej obfitszy.

pzdr
asia27

[caira]

Dzięki serdeczne za wypowiedż,troche sie uspokoiłam,acha waga zaczyna spadać w dół,już 1 kg mniej ,jeszcze tylko 1.

[nieważne]

A ja torbiela miałam tak dużego, bo aż 14 na18 cm średnicy, że pomogła tylko operacja.. narazie jestem tydzien po niej i czeka mnie spoooro leczenia.

[nieważne]

WItam
a ja mam 17 lat, zero wspolzycia za sobą, miesiaczki od zawsze regularne nigdy bolesne. az pewnej nocy umierałam z bólu, myslano,ze to wyrostek gdyz tez wymiotowałam ale ostetecznie osądzono; torbiel na prawym jajniku.
Wielkosc; 14na18 cm śrenicy!
wycieli chirurgicznie, ciecie pod okolicą bikini, bardzo starano sie o jak najmniejszy slad, gdyz jestem bardzo młoda jestem tydzien po zabiegu, boli ale nie ma porownania. z dnia na dzien widze poprawe, widze jak rana sie goi nic zlego sie nie dzieje. jeszcze zalecane 2 tygodnie w domu i powrto do szkoly chyba wiec nie jest nic zlego. choc moment paniki byk gdyz na drugim jajniku zaczelo mi sie robic to samo, troche dluzej i bylabym bez 2 jajnikow=byłabym bezplodna. ((

teraz leczenie hormonami , ale czego sie nie robi..
zdrowie najwazniejsze!

powodzenia!

[izi]

hej, ja też mam torbiel na prawm jajniku, dostałam leki na 14 dni kuracji (nie tabletki antykoncepcyjne tylko jakieś antybiotyki doustnie i czopki) lekarz powiedział ze zrobi wszystko żeby nie doszło do operacji, miałam ją wykrytą przez badanie USG dopochwowe (przypadkiem), lekarz szukał prawego jajnika i okazało się że jest przesunięty troszke w kierunku pleców, bo właśnie ta torbiel go tam pociągnęła, dodam że reguluję właśnie okres luteiną, (jak narazie już 3 cykle mam regularne) i nie miałam jajeczkowania wczesniej przez te nieregularne cykle (co też włąśnie było wykryte przez USG dopochwowe) no i jak już się pojawiło jajeczkowanie to torbel się też pojawiła, ale jestem dobrej myśli, kuracje skończyłam, teraz okres i die na kontrole zobaczyć czy się wchłonęła, albo conajmniej zmniejszyła.
Jak sie dowiedziałam o tym to też, szok, i to nie mały, łzy w oczach, wizja operacji w głowie, naczytałam się o różnych przypadkach na różnych forach, ale jestem dobrej myśli, wy też bądźcie
Pozdrawiam

[martapiatek]

Witam wszyskich!
Rok temu mialam robioną laparoskopie, stwierdzono u mnie endometrioze.Potem okazało sie, że to byl torbiel. Po laparoskopi przez pół roku brałam Danazol. Minął rok i znowu pojawiła mi się torbiel!Lekarz sugeruje laparoskopie!
Mam 26 lat chciałabym mieć jeszcze dzieci, ja nie wiem co to będzie?
Laparoskopia mi sie nie widzi.
Poradzcie mi cos?
Mieszkam w Stalowej Woli, może ktoś doradzi mi dobrego lekarza!
Pozdrawiam

[spray]

Ja idę jutro na operację, bo ta cholerna torbiel nie wchłonęla się pomimo brania leków Łudziłam się od czerwca, ze będzie dobrze Boję się o jajnik, że go stracę, że mi go wytną

[aga&]

Ja też miałam wielką torbiel bo 23 cm - w szpitalu mówili na mnie rekordzistka, choć wolała bym nie pobijać takich rekordów. Dowiedziałam sie o niej jeszcze jak byłam mała ale lakarze powiedzieli że ona sama pęknie i nie ma sie czym martwić - niestety mylili sie. Teraz już jestem 6,5 roku po operacji mam paskudna bliznę na brzuchu ale to jedyny ślad jaki pozostał mi po zabiegu.

[asia26]

jeżeli bedziesz to leczyła to nie a le ryzyko zawsze jakeis istniej.Ale pamietaj trzeba byc dorej mysli.Ja dwukrotnie miałam usuwane torbirlr i teraz od 4 m-cy odstawiłam tabletki anty i starm sie zajsc w ciąże.I wierze w to ze mie sie uda


asia27

[hooba]

Ja torbiel na prawym jajniku miałam usuwaną niecały rok temu. Miałam robioną laparoskopie. Miała wielkość 10cm. No i myślałam że już będzie ok. Brałam tabletki antykoncepcyjne żeby zatrzymać owulacje. Po pół roku poszłam na badania, Usg wykazało kolejną torbiel na tym samym jajniku ale nieco mniejszą 3 cm. Mimo brania leków przez trzy miesiące (po których mój lekarz był pewien że się wchłonie) torbiel urosła i dalej rośnie. Trochę nie wiem co mam robić.. Lekarz kazał mi przyjść po tym jak dostanę okres normalnie ( znaczy się bez udziału tabletek), bo być może samoistnie się wchłonie , w co wątpie niestety. No ale idę do niego za pare dni i zobaczymy co to będzie.

[asia26]

jak nie bedziesz sie leczyla to jest prawdopodobienstwo problemów!Ja miałam usuwane dwukrtonie torbiele , teraz od wrzesnia próbuje zajsc w ciaze i mama nadzije ze mi sie uda.Poki co nie stresuj sie bo todziała bardzo źle .Bedzie dobrze.Życze wyleczenia i w przyszłosci pięknego dzidziusia.

asia27

[asia26]

owszem jeżeli w brzuszku nie ma zrostów to tak inaczej jest przeciwskazaniem bo mogłaby narobic wiecej szkód niz pozytku

asia27

[Absynthia]

Problem polega na tym, że krwawię już dziesiąty dzień i końca nie widać. Takiego czegoś jeszcze nigdy nie miałam i błagam, jeśli któraś miała do czynienia z czymś takim, albo sama to przeżyła, niech mi powie o co może chodzić. Opiszę mniej więcej jak to było od początku:

W sierpniu stwierdzono u mnie torbiel na jajniku - wielkości mandarynki, czyli podobno niedużą. Dostałam środek hormonalny (nie pamietam nazwy), miałam to przyjmować dwa razy dziennie. Dodatkowo lek rozkurczowy i antybiotyk. Obyło się bez komplikacji. Dr ostrzegła mnie, że miesiączka będzie obfita i była.
Nastepny okres był normalny i w przewidywanym czasie, a dwa tygodnie później zaczęłam bardzo obficie krwawić - trwało to jakiś tydzień na początku października.
9 listopada niby zaczęła się miesiączka - bardziej to były takie brązowe upławy. Myślałam, że to już okres, bo miałam wcześniej takie coś. Nie miałam żadnych bólów brzucha, ani piersi przedtem. 14 listopada dopiero miałam skurcze i zaczęłam krwawić bardziej obficie i od tego dnia się zaczęło... Krwawienie takie, że nie mogłam nocy przetrwać z czystą bielizną, mimo że miałam i tampon i podpaskę, dodatkowo kiedy rano wyjmowałam tampon, było tak, jakbym wyjęła korek i wylewała z siebie to, co w niego nie dało rady wsiąknąć. W ciagu dnia zmiana co godzina i również podwójne zabezpieczenie. Siódmego dnia nie byłam w stanie iść do pracy, bo byłam tak osłabiona. Zadzwoniłam do ginekologa, ona mi poleciła kupić hemorigen, a jeśli po tym nie przejdzie, przyjść na wizytę następnego dnia rano. Krwawienie się zmniejszyło, ale nie przeszło, wiec poszłam. Stwierdziła, że to nie żaden krwotok, tylko końcówka okresu, zapisała mi lek przeciwbólowy/przeciwzapalny (febrofen), mimo że nic mnie nie bolało - w ogóle zbagatelizowała problem i nawet nie przeprowadziła rzetelnego wywiadu, nie zleciła badań - nic. Krwawię dziesiąty dzień i wybieram się do kompetentnego lekarza, którego to wreszcie zainteresuje i mi powie o co chodzi. Chciałabym jednak wcześniej wiedzieć jakich wiadomości mogę się spodziewać.

[bess]

a co ta pani doktor zamierzala zrobic a ta "nieduzą "torbielą?????
bylas na usg?

[Absynthia]

Nie byłam. Taj pani doktor to mam zamiar trochę smrodu narobić w ogóle. Najpierw powinnam się jednak dowiedzieć co jest, żeby jej móc z czystym sumieniem zarzucić niedopatrzenie i zlekceważenie, czy coś. A tak poza tematem, jak to jest z tajemnicą lekarską w przypadku ginekologa? Może mówić o tym co u mnie stwierdziła mojej mamie bez mojej zgody i nieproszona o to przez nikogo, czy nie? Jestem dorosła - mam 25 lat.

[bess]

ojej powinnas isc na usg zanim dostalas jakies leki,powinno ja interesowac ile dokladnie cm ma torbiel itd Jaki to rodzaj.No chyba ze ona jest taka dobra i wszystko juz wie przez dotyk
Nie jestem lekarzem ale mialam to samo,moja kolezanka rowniez.Ja dostalam od razu skierowanie na operacje,moja kolezanka najpierw leki ktore nic nie daly i tez po jakims czasie poszla na operacje.
Wg mnie ta torbiel wcale nie jest taka mała:/I do tego takie dlugie krwawienie.Jak najszybciej idz na konsultacje do innego gina.
Co do tajemnicy niby nie powinna ,no ale to twoja mama wiec pewnie nie widziala w tym nic złego.