2022-09-14, 22:36 | #181 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 18
|
Dot.: Nie wiem, czy nie odwołać ślubu...
Zainteresowanie wątkiem spadło, bo ja przestałam się odzywać, nie było czego tutaj komentować więcej. Nie wiem skąd Ci się teraz wziął najazd, że ja niby nie toleruję związków innych niż monogamiczne? Tak, trójkąty, swingowanie i tego typu klimaty mnie brzydzą, takie są moje uczucia. Ale co kto inny robi mnie to nie dotyczy i nie obchodzi. I weź tu pod uwagę, że tutaj żadnego związku poli nie było, bo facet mnie najzwyczajniej w świecie zdradzał. Chyba, że jak to się mówi 'związek otwarty w jedną stronę'. Także wątek innego typu związków jest wyciągnięty teraz z tyłka. I tak, teksty typu 'ale jesteś naiwna' uważam za atak w moją stronę. Już widzę jak osoby, które to pisały pozostawione w mojej sytuacji na chłodno bez żadnych emocji wystawiają facetowi walizki za drzwi bez cienia wątpliwości czy desperackiej wiary w jego mącenie, bo do człowieka nie może dotrzeć ta najgorsza prawda. Nikomu nie życzę takiego rozdarcia emocjonalnego
|
2022-09-15, 06:18 | #182 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2022-05
Wiadomości: 250
|
Dot.: Nie wiem, czy nie odwołać ślubu...
Teraz jest Ci ciężko i jest to całkowicie zrozumiałe, ale z czasem zobaczysz, że będzie coraz lepiej i będziesz sobie dziękować, że podjęłaś taką, a nie inną☠decyzję, po ślubie nie byłoby lepiej, a sprawa by się tylko bardziej skomplikowała, istnieją jeszcze faceci, którzy trzymają się zasad i są wierni jednej osobie. Teraz czas i jeszcze raz czas, trzymaj się.
|
2022-09-15, 07:06 | #183 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 374
|
Nie wiem, czy nie odwołać ślubu...
[1=d5f2b1fe262415f84dead74 6c1bee8c0d6ac2850_6340b04 00d0a7;89349354]To była hiperbola. Środek stylistyczny, mający wzmocnić odbiór tak samo jak natężenie kontrowersji i zwrotów akcji w tym wątku.
Tak jak ruskie trolle nie piszą wprost o swoich motywacjach czy nienawiści do Ukrainców, tylko podszywają się pod Polaków, układają historyjki szkalujące określoną grupę i wywołujące określone emocje u grupy docelowych odbiorców. Ten wątek się nie klei. Koleś robi ją na prawo i lewo, a nie przejmuje się zostawianiem otwartego komputera i zmienieniem haseł? Ona po odkryciu, że facet bawi się w wykorzystywanie dziewczyn w trudnej sytuacji najbardziej się przejmuje co ludzie powiedzą na odwołanie śluby? Taaa jasne. Potem nagle zwrot akcji, że jak go docisnęła to przyznał się do innych zdrad i odeszła. Akurat wtedy, gdy zainteresowanie wątkiem przycichło. Odeszła, ale nie do końca, bo facet prosi o szansę i przecież wtedy nie byłoby czego tu jeszcze maglować dalej. I te tendencyjne, płaczliwe teksty o tym, że wszyscy faceci tacy są, że nikt nie zechce kobiety z dzieckiem albo że Wizażanki cieszą się z rozpadu jej związku (bo przecież w każdym wątku doradzamy 'rzuć go', nie?). Sorry, trollować też trzeba umieć. Jak się przesadzi to wychodzą takie Trudne Sprawy jak tutaj. [/QUOTE] Nie wiem czy wątek to troll czy nie, ale nawet jesli - to uwierz, ze takie sytuacje się zdarzają. Mój ex tez robił mnie non stop, na prawo i lewo, zmienił hasło raz w życiu, pod koniec związku Ja mu po prostu nic nie sprawdzałam. Dlatego nie zmieniał. Może ciężko Ci to pojąć i jawi Ci się jako absurdalne, ale nie ma jakichs ustalonych zAsad, których musza trzymac się zdradzający. Sent from my iPhone using Tapatalk |
2022-09-15, 07:09 | #184 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 984
|
Dot.: Nie wiem, czy nie odwołać ślubu...
Treść usunięta
|
2022-09-15, 08:19 | #185 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 1 944
|
Dot.: Nie wiem, czy nie odwołać ślubu...
|
2022-09-15, 08:26 | #186 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 374
|
Dot.: Nie wiem, czy nie odwołać ślubu...
Rozumiem. Czyli co, postanowiłaś to obalić?
Sent from my iPhone using Tapatalk |
2022-09-15, 08:27 | #187 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 984
|
Dot.: Nie wiem, czy nie odwołać ślubu...
Treść usunięta
|
2022-09-15, 08:30 | #188 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 1 944
|
Dot.: Nie wiem, czy nie odwołać ślubu...
Cytat:
Szczerze, jeśli nie trollujesz to współczuję. Zarówno beznadziejnego faceta, którego sobie wybrałaś na partnera i ojca dziecka, jak i twojego podejścia do związków i ograniczonego myślenia o samotnych matkach i seksistowskich stereotypów dotyczących mężczyzn. Chyba lepiej by było jakbyś zmyślała. |
|
2022-09-15, 09:12 | #189 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 984
|
Dot.: Nie wiem, czy nie odwołać ślubu...
Treść usunięta
|
2022-09-15, 09:24 | #190 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 1 944
|
Dot.: Nie wiem, czy nie odwołać ślubu...
|
2022-09-15, 09:29 | #191 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 3 487
|
Dot.: Nie wiem, czy nie odwołać ślubu...
[1=d5f2b1fe262415f84dead74 6c1bee8c0d6ac2850_6340b04 00d0a7;89349623]Nic nie chcę osiągnąć. Po prostu sobie komentuje. To wolno tylko autorów wątków klepać po pleckach? [/QUOTE]Nie komentujesz tylko już hejtujesz...
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2022-09-15, 09:33 | #192 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 374
|
Dot.: Nie wiem, czy nie odwołać ślubu...
Czasem warto wziąć oddech i wyjść z wątku, bo robi się niesmacznie.
Sent from my iPhone using Tapatalk |
2022-09-15, 09:37 | #193 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 984
|
Dot.: Nie wiem, czy nie odwołać ślubu...
Treść usunięta
Edytowane przez Trzepotka Czas edycji: 2022-09-15 o 09:40 |
2022-09-15, 09:41 | #194 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 1 944
|
Dot.: Nie wiem, czy nie odwołać ślubu...
|
2022-09-15, 09:45 | #195 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 374
|
Dot.: Nie wiem, czy nie odwołać ślubu...
[1=d5f2b1fe262415f84dead74 6c1bee8c0d6ac2850_6340b04 00d0a7;89349642]Nic nie pisałam o naiwności.[/QUOTE]
No i dobrze, bo to nie jest wątek o Tobie żeby teraz roztrząsać każde Twoje słowo. Jesteś nieprzyjemna i nie przejmujesz tego do wiadomości, to trudno, co nadal nie zmienia tego, ze jesteś bezsensu w tym wątku, nieprzyjemna. Sent from my iPhone using Tapatalk |
2022-09-15, 11:11 | #196 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 1 944
|
Dot.: Nie wiem, czy nie odwołać ślubu...
Cytat:
Swoją drogą autorka się czuła atakowana zanim ktokolwiek zdążył napisać coś w tym tonie. Przyszła tutaj z zamiarem robienia z siebie ofiary. Nawet dwukrotnie próbowała sprowokować użytkowniczki do wyzywania jej od wyrodnej matki. Najpierw tekstami, że żałuje, że ma córkę, bo kto ją zechce z dzieckiem. Potem podkreślaniem, że się nią teraz nie zajmuje. Nie wzbudziło to kontrowersji wśród kobiet (swoją drogą szybciej facet by myślał, że wzbudzi niż młoda kobieta), więc zaraz wjechały na stół kolejne zdrady i teksty o tym, że jest za stara, ale może terapia dla par pomoże. Nice try. |
|
2022-09-15, 11:31 | #197 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 984
|
Dot.: Nie wiem, czy nie odwołać ślubu...
Treść usunięta
Edytowane przez Trzepotka Czas edycji: 2022-09-15 o 12:37 |
2022-09-15, 12:21 | #198 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 18
|
Dot.: Nie wiem, czy nie odwołać ślubu...
Floppa, skoro nie wierzysz w prawdziwość tej historii to po co się udzielasz? Gdybym była 10letnim dzieckiem, któremu się nudzi na przerwie w szkole to Twoje wpisy by mnie nie ruszyły przecież, bo z jakiej racji? Czemu dla Ciebie ta historia jest niewiarygodna? Myślisz, że jakikolwiek facet jaki by nie był na wieść o odejściu swojej kobiety z dzieckiem by tylko przytaknął 'no okej, bywa, cześć'? Przytoczyłam tylko to co mi powiedział. Tez nadinterpretujesz moje słowa, bo mnie nie wyzwal od starych pruchień. Poczułam się zaatakowana, bo poszły we mnie tępe szpile, ale większość użytkowników okazała wsparcie. Miałam wrażenie, że niektórzy tutaj zapomnieli, że to nie są 'trudne sprawy' tylko prawdziwe życie i to nie jest tak hop siup, że baba odkrywa zdradę, a 5 minut później ma spakowane rzeczy i już jej nie ma. I tak uważam, że dosyć szybko wyniosłam się z domu, bo minął około tydzień może. Nie uważam też, że robię z siebie złą matkę i bym się zdziwiła jakby przez to wybuchnęła tutaj burza. Jestem pewna, że każdej matce przeszło przez myśl czy to była dobra decyzja o urodzeniu dziecka tym bardziej jak nagle zostajesz sama na lodzie. I moje dziecko nie leży brudne w łóżeczku, okej przez mój stan psychiczny moi rodzice więcej zajmują się nią, ale jest to chwilowe, dziecko ma opiekę zapewnioną i nie dzieje się mu krzywda, więc nie wiem gdzie tutaj jest wredna matka
|
2022-09-15, 12:29 | #199 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 2 272
|
Dot.: Nie wiem, czy nie odwołać ślubu...
Szczerze mi przykro. Nie wyobrażam sobie jak bardzo musisz być rozżalona i ze złamanym sercem.
Mimo wszystko masz świetne dziecko, więc nie żałuj tego czasu i tego związku. A facet, cóż, żal komentować. Nie miej też pretensji do siebie że byłaś ufna czy coś. Daj spokój cynizm nie powinien być normą. Trzymam kciuki żebyś spotkała przyzwoitego człowieka i zakonczyła możliwie najmniej boleśnie rozdział z tym patafianem. |
2022-09-15, 13:08 | #200 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 3 487
|
Dot.: Nie wiem, czy nie odwołać ślubu...
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2022-09-15, 14:01 | #201 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 7 847
|
Dot.: Nie wiem, czy nie odwołać ślubu...
[1=f4dc90dff2e2b615c19266a 8122ebdaa1aaf3285_639bb50 290b9a;89349844]Kompletnie nie przejmuj się takimi docinkami. Ktoś tu ewidentnie dzisiaj ma zły dzień. Podzielam Twoje stanowisko w zakresie szybkiej wyprowadzki. Ciężko coś takiego ogarnąć samemu a co dopiero przy maluchu gdzie dochodzą jeszcze wyrzuty sumienie że dziecko rozdziela się z ojcem. Natomiast uważam że zrobiłaś dobrze. Daj sobie trochę czasu na ochłonięcie i dopiero podejmuj kolejne decyzję bo te w emocjach bywają różne. Ja na Twoim miejscu narazie ograniczyłabym kontak z ex do zera (oprócz wizyt u dziecka) I zobaczyła jak sobie radzę sama. Głupi frazes ale uwierz będzie lepiej bo ten facet to dno a od dna można się tylko odbić w górę.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Zgadzam się. Ja też rozumiem że autorka nie wyprowadziła się od razu. Mówiąc teoretycznie może i myślimy"Ja bym odeszła w 5 minut" ale w rzeczywistości i gdy jest dziecko jest trudniej. Trzeba sobie dać czas na przeżycie emocji. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2022-09-15, 14:40 | #202 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 1 251
|
Dot.: Nie wiem, czy nie odwołać ślubu...
Cytat:
Nie zwracaj uwagi na internetowe popisówy. Olej. Mi było łatwiej, zamknęłam swój rozdział długo dojrzewając do tego bo jak kretynka dawałam szansę ale nie mieliśmy dzieci. Skup się na sobie, buduj pancerz i odporność na niego bo może wrócić jak bumerang. Myśl o dziecku, o tym co dla Ciebie jest dobre. |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:39.