Polecamy:

Jazzowa Panienka · 2011-02-15, 06:55

hej dziewczyny

a jak wasze humory po walentynkach?
ja czuje się bosko... choć waga mi wzrosła, dostałam @, to wczoraj latałam jak skowronek.... może to przez słoneczko które na moim niebie przez cały dzień świeciło.... Wróciłam po pracy do domu i z wielkim zapałem przygotowałam dla mojego TŻ kolacyjke.. przyznam się, że musiałam popróbować do smaku czy nie za mało pieprzu bądź soli... ale to tylko kurczaczek i warzywka były... chyba nic nie zaszkodziły

dla siebie przygotowałam wszystko identycznie tylko bez tuszczu i soli...

ale smakowało... no i pozwoliłam sobie na deserek...

mój pierwszy na diecie.. moj kochany dostał budyń śmietankowo-czekoladowy z gorącymi malinkami a ja... serek homo 0% ze słodzikiem i kawą rozpuszczalną... było pycha!!!!

Emilia 25 · 2011-02-15, 07:19

Cytat:

Napisane przez Megi428

Emilia mnie mdliło i byłam śpiaca jak............ no dobra - żadnych takich

Dziś już lepiej, więc to chyba nie to.

Cytat:

Napisane przez amandi84

A w ogóle w zwiazku z tym , że dietka to nigdzie nie wychodziliśmy i spędziliśmy przemiły wieczorek przy kominku

Moje marzenie.

Cytat:

Napisane przez myrmyr

Ten ketchup Mcd ma syrop glukozowofruktozowy czy coś takiego - tak czy siak cukry proste czyli... nie nadaje się

Mówiłam parę razy, że jest to po prostu najmniejsze zło (nie znaczy, że jest dozwolony), ponieważ nie ma w swoim składzie cukru.

Gwiazdka79 · 2011-02-15, 07:52

Witam Was o poranku!

Widzę, że wczorajszy dzień był pełen wrażeń, niekoniecznie dobrych:/ Ja wczoraj zgrzeszyłam i zjadłam trochę chipsów

, ale łaskawa waga pokazała dziś -0,3kg

Też przymierzam się do zrobienia roladki, ale ponieważ w kuchni to ja jestem dwie lewe ręce, to na razie wypróbowałam moje zdolności na bułeczkach. i wyszły bardzo smaczne tyle ze płaskie

wcale nie urosły, ale jakoś przekroiłam to na dwie połóweczki i powiem ze tak nawet dobrze smakowało, bo chrupiące

Paati89 · 2011-02-15, 07:53

Dzień doberek
Melduję się cała i zdrowa po "stosunkowo udanej nocy "

Zaliczyliśmy kino, knajpę z pizzą i winko... ciężko było mi odmówić narzeczonemu bo taakie oczyska robił

no ale mówie twardo i niet

W kinie uśmiałam się jak głupia

Moja mama jeszcze wczoraj wpadła z bombonierką ale jej oddałam

jolkah · 2011-02-15, 08:01

Cytat:

Napisane przez malutka20068

Bo niby bezy to takie nic ale jeżeli chodzi o ich pieczenie to jest wyższa szkoła latania

ja się zraziłam i już nie próbuję nawet.... na pocieszenie dodam, że mi serniczek ostatnio jakiś taki 'watowaty' wyszedł.
Jutro będzie dla mnie sądny dzień... jeżeli waga rano pokaże 48kg albo mniej to przechodzę na III fazę a jeżeli nie to.... skoczę z okna*

*na parterze mieszkam

no ja już się poddałam. drugi raz ich już nie będę robić :P
NIE SKACZ

jak waga?!?! przechodzisz na III faze? trzymam kciuki!

Cytat:

Napisane przez Megi428

ponoć bezy na słodziku wychodza bleee - raz zrobiłam bezę na sernik i była gorzej niż bleeee - szkoda mi było tylko tych białek które mogłam zjeść a wylądowały w śmieciach

nie szalej z tym skakaniem z okna - parter bo parter ale nogę można skręcić

Emilia mnie mdliło i byłam śpiaca jak............ no dobra - żadnych takich

'blee' to jest dobre słowo

też mi niezbyt smakowały..
a co do mdłości i bycia śpiąca - ja tak miałam w pierwszych dniach przyjmowania nowych leków, ale kto tam wie....

Cytat:

Napisane przez Gwiazdka79

Witam Was o poranku!

Widzę, że wczorajszy dzień był pełen wrażeń, niekoniecznie dobrych:/ Ja wczoraj zgrzeszyłam i zjadłam trochę chipsów

, ale łaskawa waga pokazała dziś -0,3kg

Też przymierzam się do zrobienia roladki, ale ponieważ w kuchni to ja jestem dwie lewe ręce, to na razie wypróbowałam moje zdolności na bułeczkach. i wyszły bardzo smaczne tyle ze płaskie

wcale nie urosły, ale jakoś przekroiłam to na dwie połóweczki i powiem ze tak nawet dobrze smakowało, bo chrupiące

no nie! czipsy i spadeczek?! aaah :P ale i tak, masz za te czipsy

---------- Dopisano o 09:01 ---------- Poprzedni post napisano o 08:59 ----------

Cytat:

Napisane przez Paati89

Dzień doberek
Melduję się cała i zdrowa po "stosunkowo udanej nocy "

Zaliczyliśmy kino, knajpę z pizzą i winko... ciężko było mi odmówić narzeczonemu bo taakie oczyska robił

no ale mówie twardo i niet

W kinie uśmiałam się jak głupia

Moja mama jeszcze wczoraj wpadła z bombonierką ale jej oddałam

ooooh

zazdroszcze

swoją drogą uśmiałam się jak to przeczytałam ^^

a na czym byliście w kinie że było tyle śmiechu?

Paati89 · 2011-02-15, 08:04

jolkah byliśmy na Och Karol 2

RestMyChemistry · 2011-02-15, 08:10

Witam Was bardzo serdecznie w te cholernie zimny dzień..
Mija 22 dzień diety, waga powoluuutkuu spada...
ale mam pytanko..
Zaczęłam kucharzyć tzn robię bułeczki Dukana i inne produkty z otrąb..
Czy te otręby liczą się do dziennej normy 2 łyżek? Czy mimo podjadania tych specjałów powinnam mimo wszystko skubać otręby oddzielnie..?
Do tej pory wyliczałam ile zużyłam ich do bułek itp.. ale może...... ??

katkasiek · 2011-02-15, 08:13

dzień dobry porannie

U mnie kolejny leciutki spadeczek, dzis 0,5kg

W sumie spadło już23,5kg

Cytat:

Napisane przez pauledda

a ja bez neta bylam do poludnia i nie zalapalam sie na fote Megi :/
poza tym wybuchla mi prawie kuchenka i prawie umarlam ze strachu... teraz ja odlaczylam i do jutro bede o "suchym pysku"

nigdy sie tak nie balam, taki ogien mi buchnal z podspodu ze zawal murowany

Wiem co przeżyłaś. 2 lata temu nastawiłam piekarnik(gazowy) by się rozgrzał bo chciałam upiec udka. I nagle coś mnie tknęło, wchodzę do kuchni i widzę, że przez szparę od drzwiczek wychodzi ogień. Przytomnie odcięłam dopływ gazy, otwarłam okno na maxa i zaczęłam gasić ten ogień. Syna na klatkę wystawiłam do sąsiadki(powiem wam, że pierwszą myślą było uciec na balkon, ale chyba za dużo się filmów naoglądałam i się nabijałam zawsze z tych co tak uciekali.
W mieszkaniu nie dało się spać 3 dni. Tak capiło. W ogóle dym był od sufitu do połowy wysokości ścian. Bałam się, że mi straż ktoś wezwie....

KOSZMAR!!!
TŻ przyjechał specjalnie(zza granicy),kupiliśmy piekarnik(zamówiłam przez internet, przywieźli, oczywiście z piekarnikiem elektrycznym).
Nikomu nie polecam takich przeżyć.

Cytat:

Napisane przez Beata 25

Hej dziewczyny a mi ta rolada wcale nie wyszla ani ciasto ani masa za duzo zelatyny i nie idzie jej rozsmarowac malo tego zuzylam cale jaja i nie bedzie nalesnikow na jutro do pracy no i co mi pozostalo zabrac ala rolade do pracy
Pech na calej lini a co!

A czemu ciasto ci nie wyszło?
Masa-za dużo żelatyny, wystarczyło mikserem "rozbyrdać".

Cytat:

Napisane przez pauledda

ja robilam 3 razy bezy i 3 razy wyszly mi zgniecione gumowate dyski... jesc sie tego nie dalo i dalam sobie spokoj... nie wiem czy to wina slodzika, piekarnika czy zle ubilam... trudno sa inne pysznosci ktore mozna zrobic

HAHA, mam to samo. Nie umiem bezów zrobić

Cytat:

Napisane przez amandi84

Dzięki dzięki i jeszcze raz dzięki osobie, która pierwsza wspomniałą o tej roladce na tym forum

Ogólnie chyba też zamiast kremu można dać serek homo z czymkolwiek i też będzie dobre (to jakby chciało sie przyoszczędzić na jajkach lub czasie ;p)

A ja myślałam, żeby budyń zrobić i do niego dodać żelatyny troszkę, by nie byl "papkowaty" i też by się nadał

Potrzeba matką wynalazków

AAA co do owsianki z cynamonem:

: slina:
no niaaaam

malutka20068 · 2011-02-15, 08:18

Cytat:

Napisane przez jolkah

no ja już się poddałam. drugi raz ich już nie będę robić :P
NIE SKACZ

jak waga?!?! przechodzisz na III faze? trzymam kciuki!

Waga pokazała 48,3 kg czyli nie jest to 48 ani mniej aczkolwiek przechodzę od dziś na III fazę. Od jakiegoś czasu nie spada tylko w miejscu stoi, a naprawdę stosuję się do wszystkich zasad i nie ma miejsca na żadne grzeszki. Wejdę na III fazę wprowadzę trochę zmian w organizmie i jeżeli będę jeszcze miała ochotę chudnąc bardziej to wrócę na II fazę. A póki co stopniowa faza utrwalania wagi i ćwiczenia

Oczywiście będę na wątku stałym bywalcem bo jesteście moją motywacja

Paati89 · 2011-02-15, 08:50

Cytat:

Napisane przez RestMyChemistry

Witam Was bardzo serdecznie w te cholernie zimny dzień..
Mija 22 dzień diety, waga powoluuutkuu spada...
ale mam pytanko..
Zaczęłam kucharzyć tzn robię bułeczki Dukana i inne produkty z otrąb..
Czy te otręby liczą się do dziennej normy 2 łyżek? Czy mimo podjadania tych specjałów powinnam mimo wszystko skubać otręby oddzielnie..?
Do tej pory wyliczałam ile zużyłam ich do bułek itp.. ale może...... ??

Trzymamy się dziennej dawki. Musisz sobie wyliczyć ile bułeczek możesz zjeść dziennie. Ja jak zjem 1 bułkę na śniadanko to już później nie jem nic z otrębami bo w tej bułce mam dzienną dawkę otrąb.
Kiedy indziej zaczynam od owsianki więc już później rezygnuje np z trufli itp

Fenris · 2011-02-15, 08:50

Cytat:

Napisane przez Navien

A jestes pewna ze uzylas dobrych proporcji skladnikow? Zrob na szybko inny dukanowy deserek! Cos latwego a smacznego

sa rozne przepisy w ktorych uzywa sie jogurtu, kakao i zelatyny.

Zrobiłam tak jak w przepisie, z jednym odchyleniem. Zamiast powoli wlewać mleko z żelatyną do masy to wpakowałam masę do mleka i mieszałam. W każdym razie nawet już później z całym woreczkiem żelatyny nie chciało zgęstnieć - nie wiem o co chodzi. Mleko było gorące jak dodałam żelatynę, a nie stężało...
Biszkopt wyszedł nawet ok, ale słonawy.
Może spróbuję zrobić masę z innego przepisu, np tego.

Cytat:

Napisane przez Navien

A powiedz mi prosze czgo uzywasz do gyrosa? Jakie skladniki wrzucasz? Ja bede jutro go robilam ale w ubogiej wersji proteinowej

W miseczce mieszam 3 jajka z 3 łyżkami otrębów, pieprzem, solą i przyprawą do kurczaka (lub gyrosa). Mięso kroję na małe kawałeczki (np dwie podwójne piersi) i pakuję do miski z papką. Wszystko mieszam, chwilę zostawiam, a potem na patelnię i z 20-30min się smaży.
Aha - patelnię podlewam wodą i sypię troszkę wegety.

Cytat:

Napisane przez Kostka09

a jaki ser dalas? ja daje na 500g sera(aldi lub lidl) 2 lyzki zelatyny, rozpuszczam w troszce wody a potem jeszcze mieszam z mlekiem zeby ochlodzic i dodaje do sera i zawsze wychodzi dosc twarda...

Dałam serek homo 0% tłuszczu z Ostrowii. 2 x 120g. Żelatyny prawie cały woreczek wsypałam do gorącego mleka i mieszałam.

malutka20068 · 2011-02-15, 08:55

Cytat:

Napisane przez Fenris

Dałam serek homo 0% tłuszczu z Ostrowii. 2 x 120g. Żelatyny prawie cały woreczek wsypałam do gorącego mleka i mieszałam.

Myślę, że 'zabiłaś' żelatynę zbyt wysoką temperaturą. Wsypałaś do gorącego mleka i dalej gotowałaś?

Gwiazdka79 · 2011-02-15, 08:56

Cytat:

Napisane przez

no nie! czipsy i spadeczek?! aaah :P ale i tak, masz za te czipsy :bacik:[COLOR=Silver

[/COLOR]

Ale na imprezie nie dałam się drinusiom i smakowej wódeczce

i cały wieczór dolewałam sobie czystej. sama prawie litra wciągnęłam. wody oczywiście

Musze wymyslic sobie jakies urozmaicenie na P bo suchy ser i wędlina juz mi brzydną

zielona_zabcia · 2011-02-15, 09:32

Cytat:

Napisane przez zielona_zabcia

coś mi jest

zimno mi, rozpalona jestem mam wzdęcie (a rano taki piękny brzuch już był

) w dodatku chyba dziś się przygłodziłam

i mi metabolizm siądzie ehh;/
koło 7;20 kubek (ok300ml) mleka 2% z cynamonem i słodzikiem
o 10;35 (przerwa w szkole) 370g jogo nat. z Zott mniami
ból brzuchaa

i i chyba goraczka czułam się przetragicznie
tak po 14 (!) 200ml kefiru 2%
koło 16 małe piersiątko na teflonie+por papryka przypawy i ociupinka vegety (no wyszło naprawde pyszne)+tarta marchew
koło 18 dwa jaja+białko+dwie łyżki otr,pszennych ponad(chyba) połowa 500g pudełka serka wiejskiego->dużo bo kocham go
+pomidor cały+trochę pora i ząbek czosnku i zioła prowansalskie i curry

i zaraz zwymiotuję

co mi jest? czosnek pewnie?
bardzo dziś źle, nie udaję czuję się fatalnie"

a i wybrałam chyaba najlepszy dla mnie 1dzień pw 1dzień samych P
aż dojdę do 60kg, potem przejdę na II fazę dodam rower i rolki (bo wreszcie będzie ciepło) zejdę do 58 i na III fazie jeśli mi się uda dojść do 55 to się ciesze a jak nie to i tak mi zejdzie na wakcjach te 3kg>
myślicie że to doby plan?
Muszę już o tym pomyśleć bo na wakacjach nie będzie czasu na Dukana

najpierw jadę na kolonię, potem na następną (sportową) a na końcu idę na pielgrzymkę, i zależy mi żebym się przed wakcjami z tym wszystkom wyrobiła....
piękne panie co myślicie?
Pocieszcie, bo dziś okropny dzień (nienawidzę 14 II)

ponawiam wczorajsze pytania

I wicie co? Dopadło mnie jakieś choróbsko

Leże w łóżku z laptopem i nic mi się nie chę;(
Gorące mleko z cynamonem i słodzikiem uraowało mnie przed zgonem

---------- Dopisano o 10:32 ---------- Poprzedni post napisano o 10:31 ----------

Cytat:

Napisane przez Paati89

jolkah byliśmy na Och Karol 2

: love:

zaje**** komedia

Fenris · 2011-02-15, 09:54

Cytat:

Napisane przez amandi84

Jestem nią zachwycona, pycha ciasto, pycha krem, mi zgęstniał już na kuchence, w lodówce rzeczywiśćie zrobił się gęsty bardzo, ale spokojnie dało się rozsmarować

A czy mogłabyś mi napisać po kolei jak robiłaś roladę? Może nie zrozumiałam przepisu

---------- Dopisano o 10:54 ---------- Poprzedni post napisano o 10:46 ----------

Cytat:

Napisane przez malutka20068

Myślę, że 'zabiłaś' żelatynę zbyt wysoką temperaturą. Wsypałaś do gorącego mleka i dalej gotowałaś?

Wsypałam do gorącego mleka, zdjęłam z gazu i długo mieszałam. Potem wrzuciłam do tego mleka papkę z jajek, słodziku, skrobi itd. Wymieszałam wszystko razem, poczekałam aż ostygnie i dałam do lodówki. Po 30min dalej było płynne...

katkasiek · 2011-02-15, 09:56

Cytat:

Napisane przez Fenris

Zrobiłam tak jak w przepisie, z jednym odchyleniem. Zamiast powoli wlewać mleko z żelatyną do masy to wpakowałam masę do mleka i mieszałam. W każdym razie nawet już później z całym woreczkiem żelatyny nie chciało zgęstnieć - nie wiem o co chodzi. Mleko było gorące jak dodałam żelatynę, a nie stężało...
Biszkopt wyszedł nawet ok, ale słonawy.
Może spróbuję zrobić masę z innego przepisu, np tego.

Dałam serek homo 0% tłuszczu z Ostrowii. 2 x 120g. Żelatyny prawie cały woreczek wsypałam do gorącego mleka i mieszałam.

Właśnie to ze szybko wlałaś mleko spowodowało, że nie chciało zgęstnieć.
Wlewaj pomalutku, ja dodawałam po dużej łyżce. Tzn ja mam takie trochę większe niż normalnie. Ale ogólnie chodzi o to, by to gęstniało pomału w małych ilościach, że tak powiem.

Cytat:

Napisane przez malutka20068

Myślę, że 'zabiłaś' żelatynę zbyt wysoką temperaturą. Wsypałaś do gorącego mleka i dalej gotowałaś?

Niemożliwe, ja czasami się zapomnę i gotuję mleko z żelatyną jak robię ptasie mleczko i zawsze zastyga.

amandi84 · 2011-02-15, 10:12

Cytat:

Napisane przez Fenris

A czy mogłabyś mi napisać po kolei jak robiłaś roladę? Może nie zrozumiałam przepisu

---------- Dopisano o 10:54 ---------- Poprzedni post napisano o 10:46 ----------

Wsypałam do gorącego mleka, zdjęłam z gazu i długo mieszałam. Potem wrzuciłam do tego mleka papkę z jajek, słodziku, skrobi itd. Wymieszałam wszystko razem, poczekałam aż ostygnie i dałam do lodówki. Po 30min dalej było płynne...

Jesli chodzi o mase, to ja zrobiłam małą pomyłkę i wyszło i tak.

Mleko 0,0 % zagotowałam, a całą reszte wymieszłam ze sobą w misce (razem z żelatyną, bo za późno doczytałam, że miało być do mleka).
Po zagotowaniu mleka dodawałam je powoli do miski z wczesniej wymieszana papką. Powoli i mieszłam porządnei żeby żelatyna się rozpusciła, było zupełnie płynne, więc przelałam do garnka i z powrotem na ogień. Na ogniu momentalnie zaczęło gęstnieć, mieszłam chwilkę i zdjęłam, ostudziłam i do lodówki. Zgęstniało dośc mocno, więc następnym razem dam trochę mneij tej żelatyny. Ale spokojnie rozsmarować się dało. Popołudniu wrzuce fotę jak mi wyszło

Mam nadzioeję, że ciut pomogłam

Ja jestem zupełnym laikiem kuchennym , więc moja radośc była ogromna

Jak dotąd piekłam tylko muffinki, babki i ra mazurka (przed dietą).

elcia_26 · 2011-02-15, 10:13

Fenris nie do mnie pytanie ale ja po dodaniu mleka do żóltek jeszcze raz przegotowałam i wyszedł mi jakby budyń

Fenris · 2011-02-15, 10:27

Cytat:

Napisane przez katkasiek

Właśnie to ze szybko wlałaś mleko spowodowało, że nie chciało zgęstnieć.
Wlewaj pomalutku, ja dodawałam po dużej łyżce. Tzn ja mam takie trochę większe niż normalnie. Ale ogólnie chodzi o to, by to gęstniało pomału w małych ilościach, że tak powiem.

Cytat:

Napisane przez amandi84

Zgęstniało dośc mocno, więc następnym razem dam trochę mneij tej żelatyny.

A ile dałaś żelatyny?

Cytat:

Napisane przez elcia_26

Fenris nie do mnie pytanie ale ja po dodaniu mleka do żóltek jeszcze raz przegotowałam i wyszedł mi jakby budyń

Czyli trzeba gotować żelatynę

Dziękuję bardzo Wam wszystkim

Dzisiaj może spróbuję zrobić po prostu budyń bez cukru z żelatyną zamiast masy (jak myślicie, ile żelatyny dodać do budyniu?).
Ale nst razem jak się zabiorę za tą masę to będę wolno wlewała i mieszała

amandi84 · 2011-02-15, 10:27

Cytat:

Napisane przez elcia_26

Fenris nie do mnie pytanie ale ja po dodaniu mleka do żóltek jeszcze raz przegotowałam i wyszedł mi jakby budyń

U mnie dokładnie tak samo. Jak teraz jem na spokojnie, bo wczoraj to się rzuciłam na to, to chyba nie będe dawała olejka do ciasta , bo troszkę mi to zbyt przeperfumowane. Ale i tak pyszne

Zelatyny dałam dokładnie tyle co w przepisie (nei pamiętam teraz iel to dokładnie było)

pauledda · 2011-02-15, 11:02

Cytat:

Napisane przez Kostka09

kurcze ale "przygoda"jak w filmie akcji

dobrze, ze tylko na tym się skonczylo

tez sie ciesze

Cytat:

Napisane przez Megi428

ale przygoda z ta kuchenka - dobrze że już po strachu

a zdjęcie ? wejdź na mój profil i jest to samo

(tylko dla przyjaciół więc nie każdy je widzi

)

zdarza sie

ale ciesze sie ze zyje no i ze dziecka nie bylo w poblizu :/
dzieki za info, bylam na profilu, super a reszte masz pod albumem

Cytat:

Napisane przez jolkah

u mnie jest podobnie, tyle że da się zjeść i nawet są wypukłe :P

moje calkiem sie splaszczyly

---------- Dopisano o 12:02 ---------- Poprzedni post napisano o 11:55 ----------

Cytat:

Napisane przez katkasiek

dzień dobry porannie

U mnie kolejny leciutki spadeczek, dzis 0,5kg

W sumie spadło już23,5kg

Wiem co przeżyłaś. 2 lata temu nastawiłam piekarnik(gazowy) by się rozgrzał bo chciałam upiec udka. I nagle coś mnie tknęło, wchodzę do kuchni i widzę, że przez szparę od drzwiczek wychodzi ogień. Przytomnie odcięłam dopływ gazy, otwarłam okno na maxa i zaczęłam gasić ten ogień. Syna na klatkę wystawiłam do sąsiadki(powiem wam, że pierwszą myślą było uciec na balkon, ale chyba za dużo się filmów naoglądałam i się nabijałam zawsze z tych co tak uciekali.
W mieszkaniu nie dało się spać 3 dni. Tak capiło. W ogóle dym był od sufitu do połowy wysokości ścian. Bałam się, że mi straż ktoś wezwie....

KOSZMAR!!!
TŻ przyjechał specjalnie(zza granicy),kupiliśmy piekarnik(zamówiłam przez internet, przywieźli, oczywiście z piekarnikiem elektrycznym).
Nikomu nie polecam takich przeżyć.

HAHA, mam to samo. Nie umiem bezów zrobić

ja az takich przygod nie mialam, wspolczuje strasznie

dobrze ze nowa kuchenke wzielas

chyba bym umarla jak bym takie sceny miala... eh co zrobisz..
szkoda ze nam bezy tak zle wychodza, przeciez to same bialko i moglybysmy jesc do woli

anaiss86 · 2011-02-15, 11:10

Cytat:

Napisane przez czarownica3006

Hej chudziny!
ja 7 dzien diety i -2kg

dzisiaj po pierwszym dniu PW mialam wzrost 0,5kg ale to normalka

mam nadzieje, ze po pp spadnie

chcialam Wam powiedziec, ze objechalam kilka sklepów za satino light bakomy i w koncu w carrefourze znalazlam jedną (!) ostatnią sztukę! No wiec zasmucona kupiłam ją (a miałam zamiar kupić całą zgrzewkę) i przed chwilą zjadłam... i cale szczescie, ze tej zgrzewki nie kupiłam... jakie to okropne!!!! gorzkie, mąkowate, rzadkie, ochydne bleeeeeeeeeee nie polecam!

---------- Dopisano o 18:29 ---------- Poprzedni post napisano o 18:26 ----------

hello ja juz rowny tydzien i tez ponad 2kg w dol

szukalam tego deserku i nigdzie go nie ma, mozedobrze skoro taki paskudny:P
pozdrawiam i trzymam kciuki

Fenris · 2011-02-15, 11:15

Cytat:

Napisane przez anaiss86

hello ja juz rowny tydzien i tez ponad 2kg w dol

szukalam tego deserku i nigdzie go nie ma, mozedobrze skoro taki paskudny:P
pozdrawiam i trzymam kciuki

Z komentarzy wynika, że waniliowy jest paskudny.
Bo czekoladowy jest pycha.

luizkaaa · 2011-02-15, 11:15

Hej laseczki

Ja wczoraj przeżyłam pierwszy dzień na diecie

zjadłam na śniadanie jogurt naturalny bez cukru z otrębami nie miałam czasu gotować i zjadłam 3 jaja na miękko troche twarozku light i szyneczki 1%tłuszczy to samo na kolacje i strasznie wieczoram było mi nie dobrze

no i z 3 litry wody wypiłam do tego kawka z słodzikiem i herbatka. Dziś zaliczyłam kawe i właśnie zjadam jogurt z otrębami. Napiszcie mi prosze co mam zjeść na obiad oprócz kurczaka i na kolacyjke bo na twarożek nie mogę patrzeć a musze jakos przetrwać te pierwsze dni zeby potem zajadac warzywka. Bo I fazie wiem niby co jeść ale jakoś bez chleba nie potrafie.... i boje sie ze nie dam rady a boje sie ze sama woda i jajka mi nie pomogą . Odpiszcie mi dziewczynki bo ide do sklepu zanim sie złamie i zjem chlebka...
a i jeszcze musze się pochwalić że pracuje w barze gdzie mamy pyszne jedzenie i nie skusiłam sie

No i moim ulubionym jedzonkiem były słodycze dwa dni nic nawet gumy do zucia:P ale co mam jeść najblisze 6 dni(bo tyle test wykazał uderzeniowki)

anaiss86 · 2011-02-15, 11:20

Cytat:

Napisane przez luizkaaa

Witam.
Ja właśnie zamierzam od jutra przejść na,, dukana" kupiłam juz wagę otręby i jakieś jogurciki light ale nie mam silnej woli i boje sie z nie dam rady... więc pomóżcie kobietki bo waże aż 95kg::-( masakra i nie jestem pewna czy pomoże mi dietka bez ćwiczeń itd. przeraża mnie że wiele miesięcy czeka sie na efekty bo wykres mi wykazał tzn. test że do końca sierpnia zgubie ponad 25 kg.

Dasz rade, ja jak w zeszlym roku zaczynalam to wazylam 92 wiec podobnie. W dwa miechy schudlam 10 kg i niestety ale przerwalam diete bez przejscia przez wszystkie fazy. Teraz wrocilam z nowymi silami. Sama zobaczysz ze dieta jest naprawde przyjemna i smaczna. Staraj sie myslec ze pare miesiecy to naprawde nie tak dlugo a za to jaki bedzie efekt. Tak jak mowila Czarownica, musisz sama poczuc, ze chcesz i dlatego mocno trzymam kciuki bys znalazla w sobie sile.

Co do cwiczen o ktorych piszesz, z autopsji wiem ze niemilo sie cwiczy z taka waga, czlowiek sie meczy ale jak juz troszeczke schudniesz to zobaczysz ze bedzie Ci latwiej cwiczyc i sprawia Ci one wieksza przyjemnosc. Cwiczenia sa obowiazkowe od III fazy. Teraz radzilabym Ci spacery.

---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 12:16 ----------

Cytat:

Napisane przez Fenris

Z komentarzy wynika, że waniliowy jest paskudny.
Bo czekoladowy jest pycha.

to moze jednak wznowie poszukiwania

---------- Dopisano o 12:20 ---------- Poprzedni post napisano o 12:17 ----------

Cytat:

Napisane przez luizkaaa

Hej laseczki

Ja wczoraj przeżyłam pierwszy dzień na diecie

zjadłam na śniadanie jogurt naturalny bez cukru z otrębami nie miałam czasu gotować i zjadłam 3 jaja na miękko troche twarozku light i szyneczki 1%tłuszczy to samo na kolacje i strasznie wieczoram było mi nie dobrze

no i z 3 litry wody wypiłam do tego kawka z słodzikiem i herbatka. Dziś zaliczyłam kawe i właśnie zjadam jogurt z otrębami. Napiszcie mi prosze co mam zjeść na obiad oprócz kurczaka i na kolacyjke bo na twarożek nie mogę patrzeć a musze jakos przetrwać te pierwsze dni zeby potem zajadac warzywka. Bo I fazie wiem niby co jeść ale jakoś bez chleba nie potrafie.... i boje sie ze nie dam rady a boje sie ze sama woda i jajka mi nie pomogą . Odpiszcie mi dziewczynki bo ide do sklepu zanim sie złamie i zjm chlebka...

zajrzyj do przepisowni, napewno znajdzies cos dla siebie. Zrob sobie mielone np indyczo wolowe a na kolacje np koreczki z szynki z korniszonka i serka wiejskiego. Pobowalas wiesniaka ze slodzikiem albo z aromatem? Naprawde jest mnostwo mozliwosci. Zajrzyj na pierwszy watek tam jest link do przepisowni

jolkah · 2011-02-15, 11:23

Cytat:

Napisane przez katkasiek

Niemożliwe, ja czasami się zapomnę i gotuję mleko z żelatyną jak robię ptasie mleczko i zawsze zastyga.

o kurczę, dostanę przepis na dukanowe ptasie mleczko!? i serio jest dobre?

[internetowe przepisy ktore znalazlam są conajmniej dziwne, dlatego proszę o sprawdzony

]

luizkaaa · 2011-02-15, 11:29

Cytat:

Napisane przez anaiss86

Dasz rade, ja jak w zeszlym roku zaczynalam to wazylam 92 wiec podobnie. W dwa miechy schudlam 10 kg i niestety ale przerwalam diete bez przejscia przez wszystkie fazy. Teraz wrocilam z nowymi silami. Sama zobaczysz ze dieta jest naprawde przyjemna i smaczna. Staraj sie myslec ze pare miesiecy to naprawde nie tak dlugo a za to jaki bedzie efekt. Tak jak mowila Czarownica, musisz sama poczuc, ze chcesz i dlatego mocno trzymam kciuki bys znalazla w sobie sile.

Co do cwiczen o ktorych piszesz, z autopsji wiem ze niemilo sie cwiczy z taka waga, czlowiek sie meczy ale jak juz troszeczke schudniesz to zobaczysz ze bedzie Ci latwiej cwiczyc i sprawia Ci one wieksza przyjemnosc. Cwiczenia sa obowiazkowe od III fazy. Teraz radzilabym Ci spacery.

---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 12:16 ----------

to moze jednak wznowie poszukiwania

---------- Dopisano o 12:20 ---------- Poprzedni post napisano o 12:17 ----------

zajrzyj do przepisowni, napewno znajdzies cos dla siebie. Zrob sobie mielone np indyczo wolowe a na kolacje np koreczki z szynki z korniszonka i serka wiejskiego. Pobowalas wiesniaka ze slodzikiem albo z aromatem? Naprawde jest mnostwo mozliwosci. Zajrzyj na pierwszy watek tam jest link do przepisowni

Czyli korniszon czy kiszone? bo kiszone uwielbiam mam daleko do miasta a wybrać sie w wolne to masakra mam sporo wieprzowiny a wieprzowe klopsy mogę? jakoś musze dac rade i tak dla mnie sukces że ani kawałka chlebka nie zjadłam. Dam rade!! ale mój Kochany w to nie wierzy udowodnie wszystkim!!!!!!!

d666666 · 2011-02-15, 11:30

Cytat:

Napisane przez ranka

czesc

witam sie jako poczatkujaca Dukanka

zamierzam zaopatrzyc sie w produkty i zaczynac.

po porodzie mam wiecej 10 kg , 5 spadlo ale tood razu po porodzie a reszta stoi w miejscu razem z urocza oponka na brzuchu

Witam w dniu po Swie

tym Walnietym.
Dasz rade

Ja chcialam tylko ponarzekac, ze jeszcze nie rodzilam, a oponke mam jak po 10 ciazach, i tak masz malutko do zrzucenia. pozdrawiam

jolkah · 2011-02-15, 11:35

Cytat:

Napisane przez luizkaaa

Hej laseczki

Ja wczoraj przeżyłam pierwszy dzień na diecie

zjadłam na śniadanie jogurt naturalny bez cukru z otrębami nie miałam czasu gotować i zjadłam 3 jaja na miękko troche twarozku light i szyneczki 1%tłuszczy to samo na kolacje i strasznie wieczoram było mi nie dobrze

no i z 3 litry wody wypiłam do tego kawka z słodzikiem i herbatka. Dziś zaliczyłam kawe i właśnie zjadam jogurt z otrębami. Napiszcie mi prosze co mam zjeść na obiad oprócz kurczaka i na kolacyjke bo na twarożek nie mogę patrzeć a musze jakos przetrwać te pierwsze dni zeby potem zajadac warzywka. Bo I fazie wiem niby co jeść ale jakoś bez chleba nie potrafie.... i boje sie ze nie dam rady a boje sie ze sama woda i jajka mi nie pomogą . Odpiszcie mi dziewczynki bo ide do sklepu zanim sie złamie i zjem chlebka...
a i jeszcze musze się pochwalić że pracuje w barze gdzie mamy pyszne jedzenie i nie skusiłam sie

No i moim ulubionym jedzonkiem były słodycze dwa dni nic nawet gumy do zucia:P ale co mam jeść najblisze 6 dni(bo tyle test wykazał uderzeniowki)

zapytam jeszcze raz, przeczytałaś książkę? albo chociaż liste produktów które możesz jeść?? wyraźnie jest napisane, że jogurty to ewentualność. i to niezbyt dobra. ilość białka jest mniejsza niż węgli i tłuszczy razem - nie powinnaś tego jeść za często. przepraszam bardzo a gdzie obiad? bo piszesz że zjadłaś śniadanie i kolacje... to ja się nie dziwię że Ci było neidobrze.
a ile tych otrębów zjadłaś w takim razie skoro i rano i wieczorem??

oh, nie lubie jak ktoś się bierze za tą dietę a w ogóle nie poczyta nic o tym. dziewczyno wiesz ile możesz sobie krzywdy tym zrobić? i powiedz mi jeszcze, te 6 dni uderzeniówki to Ci wyszło z testu po francusku czy po angielsku?

masz tu strone, zacznij gotować, urozmaicać, bo nei dasz rady - http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/p...dukana-15.html / http://dukan.blox.pl/html
najlepiej przeczytaj tą książkę wreszcie.. i zaopatrz się w serki wiejskie light, różnego rodzaju ryby, wołowinę nawet, mielone, cokolwiek - lista jest OBSZERNA!

---------- Dopisano o 12:35 ---------- Poprzedni post napisano o 12:30 ----------

Cytat:

Napisane przez luizkaaa

Czyli korniszon czy kiszone? bo kiszone uwielbiam mam daleko do miasta a wybrać sie w wolne to masakra mam sporo wieprzowiny a wieprzowe klopsy mogę? jakoś musze dac rade i tak dla mnie sukces że ani kawałka chlebka nie zjadłam. Dam rade!! ale mój Kochany w to nie wierzy udowodnie wszystkim!!!!!!!

wieprzowina? serio?
proszę, powiedz że żartujesz... O_o

luizkaaa · 2011-02-15, 11:41

Nie czytałam ksiażki bo w moim mieście poszły jak świeze bułeczki:P Zjadłam 3 łyzki 2 owsianych jedna przennych. No na obiad to była w sumie kolacja. Nie mam czasu na gotowanie sama dla siebie ale coś zaczną kombinować. A 6dni I fazy z angielskiego testu

---------- Dopisano o 12:41 ---------- Poprzedni post napisano o 12:35 ----------

Jolkah a ten link z przepisami to tylko I faza???

2011-02-15, 06:55	#2071
Jazzowa Panienka Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 58	Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 18 hej dziewczyny a jak wasze humory po walentynkach? ja czuje się bosko... choć waga mi wzrosła, dostałam @, to wczoraj latałam jak skowronek.... może to przez słoneczko które na moim niebie przez cały dzień świeciło.... Wróciłam po pracy do domu i z wielkim zapałem przygotowałam dla mojego TŻ kolacyjke.. przyznam się, że musiałam popróbować do smaku czy nie za mało pieprzu bądź soli... ale to tylko kurczaczek i warzywka były... chyba nic nie zaszkodziły dla siebie przygotowałam wszystko identycznie tylko bez tuszczu i soli... ale smakowało... no i pozwoliłam sobie na deserek... mój pierwszy na diecie.. moj kochany dostał budyń śmietankowo-czekoladowy z gorącymi malinkami a ja... serek homo 0% ze słodzikiem i kawą rozpuszczalną... było pycha!!!! __________________ Wrzesień 2010 : 72 kg/169 cm Luty 2011 : 70 kg Marzec 2011: 64 kg Kwiecień: 60 kg zakochana: 26.05.2006 zaręczona: 24.12.2010 zaślubiona: 08.06.2012 i znów walka z samą sobą: luty 2013: 70 kg mój cel: 58 kg

2011-02-15, 07:52	#2073
Gwiazdka79 Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-02 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 35	Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 18 Witam Was o poranku! Widzę, że wczorajszy dzień był pełen wrażeń, niekoniecznie dobrych:/ Ja wczoraj zgrzeszyłam i zjadłam trochę chipsów, ale łaskawa waga pokazała dziś -0,3kg Też przymierzam się do zrobienia roladki, ale ponieważ w kuchni to ja jestem dwie lewe ręce, to na razie wypróbowałam moje zdolności na bułeczkach. i wyszły bardzo smaczne tyle ze płaskie wcale nie urosły, ale jakoś przekroiłam to na dwie połóweczki i powiem ze tak nawet dobrze smakowało, bo chrupiące __________________ Dukan 31.01.11 - 80,7 II faza do czerwca - 62,3 Cel - 58 wszystko czego pragnę jest nielegalne, niemoralne albo tuczące... www.gwiazdka79.flog.pl ->pstrykam czasem w wolnej chwili

2011-02-15, 07:53	#2074
Paati89 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-01 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 9 256	Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 18 Dzień doberek Melduję się cała i zdrowa po "stosunkowo udanej nocy " Zaliczyliśmy kino, knajpę z pizzą i winko... ciężko było mi odmówić narzeczonemu bo taakie oczyska robił no ale mówie twardo i niet W kinie uśmiałam się jak głupia Moja mama jeszcze wczoraj wpadła z bombonierką ale jej oddałam __________________ Tattoomaniaczka Początkowa Włosomaniaczka Akcja : Zapuszczanie włosów trwa

2011-02-15, 08:04	#2076
Paati89 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-01 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 9 256	Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 18 jolkah byliśmy na Och Karol 2 __________________ Tattoomaniaczka Początkowa Włosomaniaczka Akcja : Zapuszczanie włosów trwa

2011-02-15, 08:10	#2077
RestMyChemistry Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-01 Lokalizacja: 3miasto Wiadomości: 7	Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 18 Witam Was bardzo serdecznie w te cholernie zimny dzień.. Mija 22 dzień diety, waga powoluuutkuu spada... ale mam pytanko.. Zaczęłam kucharzyć tzn robię bułeczki Dukana i inne produkty z otrąb.. Czy te otręby liczą się do dziennej normy 2 łyżek? Czy mimo podjadania tych specjałów powinnam mimo wszystko skubać otręby oddzielnie..? Do tej pory wyliczałam ile zużyłam ich do bułek itp.. ale może...... ?? __________________ I roll the dice.. tonight. Just give me that dice Dukan od 24.01 --- 72-73-74kg obecnie 15.02 - 69,4kg docelowo ---- 61,4kg

2011-02-15, 10:13	#2088
elcia_26 Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-12 Wiadomości: 75	Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 18 Fenris nie do mnie pytanie ale ja po dodaniu mleka do żóltek jeszcze raz przegotowałam i wyszedł mi jakby budyń __________________ wzrost 168, wiek 28lat 27.09.10 - 87,8 ----- 23.01.2012 - 68,8 DUKAN 68,8...68...67,2...67...66...65...64...63 ...62...61...60

2011-02-15, 11:15	#2094
luizkaaa Przyczajenie Zarejestrowany: 2010-02 Lokalizacja: Morze... :-P Wiadomości: 23	Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 18 Hej laseczki Ja wczoraj przeżyłam pierwszy dzień na diecie zjadłam na śniadanie jogurt naturalny bez cukru z otrębami nie miałam czasu gotować i zjadłam 3 jaja na miękko troche twarozku light i szyneczki 1%tłuszczy to samo na kolacje i strasznie wieczoram było mi nie dobrze no i z 3 litry wody wypiłam do tego kawka z słodzikiem i herbatka. Dziś zaliczyłam kawe i właśnie zjadam jogurt z otrębami. Napiszcie mi prosze co mam zjeść na obiad oprócz kurczaka i na kolacyjke bo na twarożek nie mogę patrzeć a musze jakos przetrwać te pierwsze dni zeby potem zajadac warzywka. Bo I fazie wiem niby co jeść ale jakoś bez chleba nie potrafie.... i boje sie ze nie dam rady a boje sie ze sama woda i jajka mi nie pomogą . Odpiszcie mi dziewczynki bo ide do sklepu zanim sie złamie i zjem chlebka... a i jeszcze musze się pochwalić że pracuje w barze gdzie mamy pyszne jedzenie i nie skusiłam sie No i moim ulubionym jedzonkiem były słodycze dwa dni nic nawet gumy do zucia:P ale co mam jeść najblisze 6 dni(bo tyle test wykazał uderzeniowki) Edytowane przez luizkaaa Czas edycji: 2011-02-15 o 11:20

2011-02-15, 11:41	#2100
luizkaaa Przyczajenie Zarejestrowany: 2010-02 Lokalizacja: Morze... :-P Wiadomości: 23	Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 18 Nie czytałam ksiażki bo w moim mieście poszły jak świeze bułeczki:P Zjadłam 3 łyzki 2 owsianych jedna przennych. No na obiad to była w sumie kolacja. Nie mam czasu na gotowanie sama dla siebie ale coś zaczną kombinować. A 6dni I fazy z angielskiego testu ---------- Dopisano o 12:41 ---------- Poprzedni post napisano o 12:35 ---------- Jolkah a ten link z przepisami to tylko I faza???

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)