Perfumoholicy i ich futra (czyli zbiorczy wątek zwierzakowy) - Strona 70 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Perfumy

Notka

Perfumy Fora, na których znajdziesz porady w zakresie perfum. Zapraszamy do dyskusji.
Zanim napiszesz post zapoznaj się z FAQ oraz Przewodnikiem po perfumach.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-02-04, 11:35   #2071
201605090956
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 3 157
Dot.: Perfumoholicy i ich futra (czyli zbiorczy wątek zwierzakowy)

Cytat:
Napisane przez skarbiatko Pokaż wiadomość
Tak ogon został uwieszony żeby się koty nie interesowały No ale to jeszcze bardziej było interesujące.
Nie dostały go
acha..i toto jest sztuczne futro ,nie prawdziwe.

jeszcze jedno foto w duecie
Załącznik 3716024
Te koty wymiatają
201605090956 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-04, 11:59   #2072
skarbiatko
Zakorzenienie
 
Avatar skarbiatko
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 20 564
Dot.: Perfumoholicy i ich futra (czyli zbiorczy wątek zwierzakowy)

To jeszcze trochę śmisznych fotek

pewnie niektóe były ale awaria była to już ich nie ma

Image1885.jpgZdjęcie124.jpgImage0077.jpg

Image2508.jpgZdjęcie200.jpgZdjęcie244.jpg

Zdjęcie302.jpgZdjęcie377.jpg
__________________
blog ( nie dla sztywniaków )

skarbiatko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-04, 13:41   #2073
aileenn
Mother of Cats
 
Avatar aileenn
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: BB
Wiadomości: 6 813
Dot.: Perfumoholicy i ich futra (czyli zbiorczy wątek zwierzakowy)

Cytat:
Napisane przez skarbiatko Pokaż wiadomość
To jeszcze trochę śmisznych fotek

pewnie niektóe były ale awaria była to już ich nie ma
Świetne masz futra
Wyglądają na takie, które lubią urozmaicać życie i sobie, i swojej Karmicielce
__________________

aileenn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-04, 16:10   #2074
anastazjaaa2
Zakorzenienie
 
Avatar anastazjaaa2
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 245
Dot.: Perfumoholicy i ich futra (czyli zbiorczy wątek zwierzakowy)

Cudne macie futrzaki, wszystkie
Czekoladowy pies piękny

Skarbie, świetne pozycje
Moje też tak potrafią
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSC01260.jpg (138,8 KB, 40 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC01261.jpg (118,5 KB, 42 załadowań)
anastazjaaa2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-04, 17:01   #2075
skarbiatko
Zakorzenienie
 
Avatar skarbiatko
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 20 564
Dot.: Perfumoholicy i ich futra (czyli zbiorczy wątek zwierzakowy)

hyhyhy anastazjoo Twoje boskie jak się doopkami przytuliły
__________________
blog ( nie dla sztywniaków )

skarbiatko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-04, 17:16   #2076
BAHAMONDE
Rozeznanie
 
Avatar BAHAMONDE
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: (prawie) Olsztyn
Wiadomości: 747
Dot.: Perfumoholicy i ich futra (czyli zbiorczy wątek zwierzakowy)

Dziewczyny, macie cudowne kotki. Widok śpiących razem kotów jest rozczulający.
Dzięki Wam nabieram nadziei, że futra się kiedyś polubią
__________________



BAHAMONDE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-04, 19:38   #2077
aileenn
Mother of Cats
 
Avatar aileenn
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: BB
Wiadomości: 6 813
Dot.: Perfumoholicy i ich futra (czyli zbiorczy wątek zwierzakowy)

Cytat:
Napisane przez anastazjaaa2 Pokaż wiadomość
Moje też tak potrafią
Genialnie wyglądają przytulone, hm... ogonami
A ten rudo-biały ma łatę na podbródku w tym samym niemal miejscu co moja potwora
__________________

aileenn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-02-04, 22:16   #2078
Natalia 1
Zakorzenienie
 
Avatar Natalia 1
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 689
Dot.: Perfumoholicy i ich futra (czyli zbiorczy wątek zwierzakowy)

Cytat:
Napisane przez BAHAMONDE Pokaż wiadomość
Dzięki Wam nabieram nadziei, że futra się kiedyś polubią

na pewno , tylko troche czasu im daj . Ale ja się na kotach mało znam
Miałam kiedyś dużego psa , który nie lubiał kotów , no ale musiałam przygarnąć kota i po trzech miesiącach pies kochał kota bardzo , a kot go olewał , ale żyli w zgodzie

aileem - masz teraz jakiegoś zwierzaka
Natalia 1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-05, 00:12   #2079
aileenn
Mother of Cats
 
Avatar aileenn
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: BB
Wiadomości: 6 813
Dot.: Perfumoholicy i ich futra (czyli zbiorczy wątek zwierzakowy)

Cytat:
Napisane przez Natalia 1 Pokaż wiadomość
aileem - masz teraz jakiegoś zwierzaka
Tak, mamy tę chodzącą reklamę chrupek light (jak ją określiła Bahamonde ), co się rozkłada w poście #2030

W moim domu rodzinnym zawsze były psy, do kotów podchodziłam dość nieufnie. Kilka lat temu (jak już na swoim byłam) znajomym się kić okociła i wysłali wici w świat, że albo ktoś kociaki przygarnie, albo je uśpią. No to wzięliśmy z TŻ-tem jedną bidę. I w ten sposób pokochałam koty
__________________

aileenn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-05, 08:50   #2080
BAHAMONDE
Rozeznanie
 
Avatar BAHAMONDE
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: (prawie) Olsztyn
Wiadomości: 747
Dot.: Perfumoholicy i ich futra (czyli zbiorczy wątek zwierzakowy)

Cytat:
Napisane przez Natalia 1 Pokaż wiadomość
na pewno , tylko troche czasu im daj .
Dzięki za pociechę. Wczoraj Salem doszedł do etapu odzyskiwania utraconych wpływów i zaczęła się regularna gonitwa. Na razie rewolucja jest bezkrwawa, ale i tak boję się lokalnegoEgiptu

Cytat:
Napisane przez aileenn Pokaż wiadomość
W moim domu rodzinnym zawsze były psy, do kotów podchodziłam dość nieufnie. Kilka lat temu (jak już na swoim byłam) znajomym się kić okociła i wysłali wici w świat, że albo ktoś kociaki przygarnie, albo je uśpią. No to wzięliśmy z TŻ-tem jedną bidę. I w ten sposób pokochałam koty

Pozwolili swojej kotce się rozmnażać i jeszcze zamiast się zapaść ze wstydu, szantażowali swoich znajomych mordem kociąt?! Weź kociaka albo umrze?! A jak je zamierzali uśpić? Jakimś pohitlerowskim gazem chyba, bo żaden szanujący się weterynarz nie usypia zdrowych kociąt, których jedyną winą jest, że przyszły na świat niechciane.
aileenn, cieszę się, że zlitowaliście się nad maleństwem i dzięki temu poznałaś urok mruczących futer. Tylko ten jeden maluch miał szczęście czy cały miot?
__________________



BAHAMONDE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-05, 09:59   #2081
201605090956
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 3 157
Dot.: Perfumoholicy i ich futra (czyli zbiorczy wątek zwierzakowy)

Cytat:
Napisane przez anastazjaaa2 Pokaż wiadomość
Cudne macie futrzaki, wszystkie
Czekoladowy pies piękny

Skarbie, świetne pozycje
Moje też tak potrafią
Niezłe... Moja kluska i buba - a w życiu się tak nie ułożą

Skarbek - twoje kicie wymiatają

aileenn - a cóż to za bandyci Nie umieją iść do weta i wykastrować kici? U nas obie są wykastrowane i jest spokój
201605090956 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-02-05, 10:39   #2082
Zielona30
Zakorzenienie
 
Avatar Zielona30
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 5 290
Dot.: Perfumoholicy i ich futra (czyli zbiorczy wątek zwierzakowy)

Moje maleństwo jeszcze trochę i zwieje ode mnie, po tym co z nią ostatnio wyprawiam.Tak wyglądała wczoraj po czwartkowej sterylce i tylnia noga w szynie bo ma złamanego palca. Jak ją zobaczyłam po operacji to zwątpiłam w słuszność swojej decyzji ale teraz już trochę lepiej wygląda. Z przedniej łapy wenflon już tez wyciągnięty.
A na ostatniej focie to tż jęczy, że jak psica wpakuje się do łóżka to on się nie wysypia a ja nie wiem o co mu chodzi
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 002.jpg (34,5 KB, 24 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 003.jpg (35,4 KB, 21 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 004.jpg (41,5 KB, 27 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 001.jpg (49,0 KB, 49 załadowań)
Zielona30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-05, 11:13   #2083
skarbiatko
Zakorzenienie
 
Avatar skarbiatko
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 20 564
Dot.: Perfumoholicy i ich futra (czyli zbiorczy wątek zwierzakowy)

Dziękuję Wam



Zielona ostatnie zdjęcie wymietło Psy są mądre i Twoja psin na pewno się nie obrazi
__________________
blog ( nie dla sztywniaków )

skarbiatko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-05, 11:31   #2084
aileenn
Mother of Cats
 
Avatar aileenn
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: BB
Wiadomości: 6 813
Dot.: Perfumoholicy i ich futra (czyli zbiorczy wątek zwierzakowy)

Cytat:
Napisane przez BAHAMONDE Pokaż wiadomość

Pozwolili swojej kotce się rozmnażać i jeszcze zamiast się zapaść ze wstydu, szantażowali swoich znajomych mordem kociąt?! Weź kociaka albo umrze?! A jak je zamierzali uśpić? Jakimś pohitlerowskim gazem chyba, bo żaden szanujący się weterynarz nie usypia zdrowych kociąt, których jedyną winą jest, że przyszły na świat niechciane.
aileenn, cieszę się, że zlitowaliście się nad maleństwem i dzięki temu poznałaś urok mruczących futer. Tylko ten jeden maluch miał szczęście czy cały miot?
Cytat:
Napisane przez slodka_kicunia_17_wera Pokaż wiadomość
aileenn - a cóż to za bandyci Nie umieją iść do weta i wykastrować kici? U nas obie są wykastrowane i jest spokój
Im wtedy ta kota jakoś się niekontrolowanie puściła, po prostu nie zdążyli z planowaną sterylką i byli podłamani, bo na hodowanie stada kotów warunków nie mieli. Koniec końców domy znalazły prawie wszystkie kociaki, a ten jeden co nie znalazł, to mieszka z ciachnietą mamą nadal u nich. Wątpię, czy faktycznie zdecydowaliby się na uśpienie.


Cytat:
Napisane przez Zielona30 Pokaż wiadomość
Moje maleństwo jeszcze trochę i zwieje ode mnie, po tym co z nią ostatnio wyprawiam.Tak wyglądała wczoraj po czwartkowej sterylce i tylnia noga w szynie bo ma złamanego palca. Jak ją zobaczyłam po operacji to zwątpiłam w słuszność swojej decyzji ale teraz już trochę lepiej wygląda. Z przedniej łapy wenflon już tez wyciągnięty.
Ojoj, biedna mała. Ale zobaczysz, że niedługo dojdzie do siebie po sterylce (ona miała robione malutkie nacięcie, żeby zrobić sterylkę tą nowszą metodą, czy tradycyjnie rozpłatane niemal pół brzuszka?) A tak poza tym głaski dla zwierza
__________________

aileenn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-05, 13:07   #2085
Zielona30
Zakorzenienie
 
Avatar Zielona30
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 5 290
Dot.: Perfumoholicy i ich futra (czyli zbiorczy wątek zwierzakowy)

Cytat:
Napisane przez aileenn Pokaż wiadomość
Im wtedy ta kota jakoś się niekontrolowanie puściła, po prostu nie zdążyli z planowaną sterylką i byli podłamani, bo na hodowanie stada kotów warunków nie mieli. Koniec końców domy znalazły prawie wszystkie kociaki, a ten jeden co nie znalazł, to mieszka z ciachnietą mamą nadal u nich. Wątpię, czy faktycznie zdecydowaliby się na uśpienie.



Ojoj, biedna mała. Ale zobaczysz, że niedługo dojdzie do siebie po sterylce (ona miała robione malutkie nacięcie, żeby zrobić sterylkę tą nowszą metodą, czy tradycyjnie rozpłatane niemal pół brzuszka?) A tak poza tym głaski dla zwierza
Nie mam pojęcia jaką metodą, wiem tylko, że ma wycięte jajniki i macicę. A cięcie to tak na oko piszę bo nie chcę jej teraz tam zaglądać ale wydaje mi się, że długość może ludzkiej dłoni,może troszkę krótsze. Z tym, że ona jak na sukę jest bardzo duża. Czyli przy mniej więcej takim nacięciu to jaka może być metoda,bo nawet nie wiedziałam, ze są różne? A długo się zastanawiałam na tą sterylką, czy na pewno jest sens tak psinę okaleczać .
Zielona30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-05, 13:39   #2086
Natalia 1
Zakorzenienie
 
Avatar Natalia 1
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 689
Dot.: Perfumoholicy i ich futra (czyli zbiorczy wątek zwierzakowy)

dlaczego sterylizujecie psa , lub kota nad którym ma się kontrole , np. spacer na smyczy przez okres cieczki i to wystarczy . Pisze to z własnych doświadczeń . Nawet miałam kiedyś jednocześnie suczke i psa w domu i do ciąży nie doszło
Natalia 1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-05, 14:12   #2087
201605090956
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 3 157
Dot.: Perfumoholicy i ich futra (czyli zbiorczy wątek zwierzakowy)

Dlaczego? U nas koty wychodzą kiedy chcą, mają giga teren. I nie chodzą na smyczy
Dodatkowo nie chcemy dopuścić do kociaków, bo nie mieliśmy by gdzie ich oddać
Dodatkowo naszej Kluski i Buby się nie upilnuje - nie ma szans

Zielona - ostatnie foto - bomba

Wiem co czujesz, bo moja Kluska to wyszła nawet nam z kaftana jak była po sterylce - klasycznej - pół brzuszka jej rozcieli

Edytowane przez 201605090956
Czas edycji: 2011-02-05 o 14:14
201605090956 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-05, 14:27   #2088
Daffodilka
Zakorzenienie
 
Avatar Daffodilka
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 14 042
Dot.: Perfumoholicy i ich futra (czyli zbiorczy wątek zwierzakowy)

Cytat:
Napisane przez Natalia 1 Pokaż wiadomość
dlaczego sterylizujecie psa , lub kota nad którym ma się kontrole , np. spacer na smyczy przez okres cieczki i to wystarczy . Pisze to z własnych doświadczeń . Nawet miałam kiedyś jednocześnie suczke i psa w domu i do ciąży nie doszło
Natalio między innymi z tych powodów:
..." - zabieg sterylizacji zapobiega w 100% zachorowaniu na poważną (często śmiertelną) chorobę ropomacicza
- zabieg sterylizacji zapobiega w 100% zachorowaniu na raka jajników i macicy
- zabieg sterylizacji znacząco zmniejsza ryzyko zachorowania na raka sutka (częstą
i bardzo poważną chorobę, powodującą przerzuty na inne organy i śmierć zwierzęcia) Sterylizacja suki /kotki przed jej pierwszą cieczką/rują zmniejsza ryzyko wystąpienia nowotworu sutka 200 razy w porównaniu do niesterylizowanych samic. Sterylizacja wykonana pomiędzy pierwszą a drugą cieczką/rują zmniejsza to ryzyko 13 razy
- zabieg sterylizacji zapobiega w 97 % ciąży urojonej
- usuniecie macicy likwiduje szanse wystąpienia także mięsaka Sticker'a, torbieli jajników, skrętu macicy i wypadnięcia pochwy.
- istnieje również kilka innych chorób związanych z hormonami płciowymi, którym zapobiega kastracja/sterylizacja (np. alergie skórne, łysienie hormonalne).
- udowodniono że wysterylizowane zwierzęta żyją dłużej (nawet o 2 lata!) i w lepszym zdrowiu "....

O "znaczeniu" przez niekastrowane kocury i o tym co wyczyniają kotki w rujce (zwłaszcza permanentnej) już nie wspomnę.

Edytowane przez Daffodilka
Czas edycji: 2011-02-05 o 14:39
Daffodilka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-05, 14:37   #2089
201605090956
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 3 157
Dot.: Perfumoholicy i ich futra (czyli zbiorczy wątek zwierzakowy)

Cytat:
Napisane przez Daffodilka Pokaż wiadomość
Natalio między innymi z tych powodów:
" - zabieg sterylizacji zapobiega w 100% zachorowaniu na poważną (często śmiertelną) chorobę ropomacicza
- zabieg sterylizacji zapobiega w 100% zachorowaniu na raka jajników i macicy
- zabieg sterylizacji znacząco zmniejsza ryzyko zachorowania na raka sutka (częstą
i bardzo poważną chorobę, powodującą przerzuty na inne organy i śmierć zwierzęcia) Sterylizacja suki /kotki przed jej pierwszą cieczką/rują zmniejsza ryzyko wystąpienia nowotworu sutka 200 razy w porównaniu do niesterylizowanych samic. Sterylizacja wykonana pomiędzy pierwszą a drugą cieczką/rują zmniejsza to ryzyko 13 razy
- zabieg sterylizacji zapobiega w 97 % ciąży urojonej
- usuniecie macicy likwiduje szanse wystąpienia także mięsaka Sticker'a, torbieli jajników, skrętu macicy i wypadnięcia pochwy.
- istnieje również kilka innych chorób związanych z hormonami płciowymi, którym zapobiega kastracja/sterylizacja (np. alergie skórne, łysienie hormonalne).
- udowodniono że wysterylizowane zwierzęta żyją dłużej (nawet o 2 lata!) i w lepszym zdrowiu"
Więcej na ten temat tu
O "znaczeniu" przez niekastrowane kocury i o tym co wyczyniają kotki w rujce (zwłaszcza permanentnej) już nie wspomnę.
Daff - usuń z linka www.wizaz.pl bo ci wyskakuje kernel 20
201605090956 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-02-05, 14:40   #2090
Daffodilka
Zakorzenienie
 
Avatar Daffodilka
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 14 042
Dot.: Perfumoholicy i ich futra (czyli zbiorczy wątek zwierzakowy)

Cytat:
Napisane przez slodka_kicunia_17_wera Pokaż wiadomość
Daff - usuń z linka www.wizaz.pl bo ci wyskakuje kernel 20
Dzięki Usunęłam całość - jak ktoś będzie chciał źródłową stronę to podam
Daffodilka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-05, 14:41   #2091
cbr
never say no to panda
 
Avatar cbr
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 8 318
GG do cbr
Dot.: Perfumoholicy i ich futra (czyli zbiorczy wątek zwierzakowy)

Cytat:
Napisane przez Daffodilka Pokaż wiadomość
i o tym co wyczyniają kotki w rujce (zwłaszcza permanentnej) już nie wspomnę.
popieram
zwlekaliśmy z kastracją / sterylizacją (nigdy nie odróżniam ) kotki babci mojego chuopa, aż się kicia dorobiła rujek 2-3x/m-c
i to nie była komfortowa sytuacja ani dla właścicielki, ani dla samej kocicy :/
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]

Edytowane przez cbr
Czas edycji: 2011-02-05 o 14:51
cbr jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-05, 14:43   #2092
aileenn
Mother of Cats
 
Avatar aileenn
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: BB
Wiadomości: 6 813
Dot.: Perfumoholicy i ich futra (czyli zbiorczy wątek zwierzakowy)

Cytat:
Napisane przez Zielona30 Pokaż wiadomość
Nie mam pojęcia jaką metodą, wiem tylko, że ma wycięte jajniki i macicę. A cięcie to tak na oko piszę bo nie chcę jej teraz tam zaglądać ale wydaje mi się, że długość może ludzkiej dłoni,może troszkę krótsze. Z tym, że ona jak na sukę jest bardzo duża. Czyli przy mniej więcej takim nacięciu to jaka może być metoda,bo nawet nie wiedziałam, ze są różne? A długo się zastanawiałam na tą sterylką, czy na pewno jest sens tak psinę okaleczać .
Jeśli długość ludzkiej dłoni, to chyba tradycyjnie, ale głowy nie dam.
Opis czym się różni jeden rodzaj zabiegu od drugiego jest tutaj. Tam jest także fotoreportaż ze sterylizacji, więc co wrażliwsze może lepiej niech zaglądają; tekst wklejam tu:

Operacja sterylizacji suczek może być przeprowadzana na dwa podstawowe sposoby: tradycyjny, polegający na otworzeniu jamy brzusznej od pępka do kości łonowej, oraz nowszy, przy którym cięcie ma długość od 2,5 do 4 centymetrów, zaś do wydobycia macicy z jamy brzusznej używa się specjalnych narzędzi. Metoda sterylizacji przez małe cięcie pozwala na szybszą rekonwalescencję suczki, która odzyskuje zwykle pełną sprawność przed upływem dwóch dni, zaś stosowany wówczas szew śródskórny nie wymaga dodatkowych osłon w postaci kubraczków albo kołnierzy.
__________________


Edytowane przez aileenn
Czas edycji: 2011-02-05 o 15:09
aileenn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-05, 14:49   #2093
anastazjaaa2
Zakorzenienie
 
Avatar anastazjaaa2
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 245
Dot.: Perfumoholicy i ich futra (czyli zbiorczy wątek zwierzakowy)

Cytat:
Napisane przez BAHAMONDE Pokaż wiadomość
Dziewczyny, macie cudowne kotki. Widok śpiących razem kotów jest rozczulający.
Dzięki Wam nabieram nadziei, że futra się kiedyś polubią
Polubią sie albo przynajmniej zaakceptują
Cytat:
Napisane przez Natalia 1 Pokaż wiadomość
dlaczego sterylizujecie psa , lub kota nad którym ma się kontrole , np. spacer na smyczy przez okres cieczki i to wystarczy . Pisze to z własnych doświadczeń . Nawet miałam kiedyś jednocześnie suczke i psa w domu i do ciąży nie doszło
Natalio, Daff juz wyjaśniła pięknie. Zdrowotne powody, no i kwestia rozmnarzania przedewszystkim ...
Naprawdę cieżko upilnować zwierza, nieważne czy to kot czy pies. Pies potrafi zerwać sie ze smyczy, nawet jeśli wydaje Ci sie,że masz nad nim pelną kontrolę. Zawsze Ty możesz sie zagapić. Kota czy kotki nie upilnujesz, nie ma cudów , tymbardziej jeśli to zwierz wychodzący

Edytowane przez anastazjaaa2
Czas edycji: 2011-02-05 o 14:52
anastazjaaa2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-05, 15:47   #2094
Zielona30
Zakorzenienie
 
Avatar Zielona30
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 5 290
Dot.: Perfumoholicy i ich futra (czyli zbiorczy wątek zwierzakowy)

Cytat:
Napisane przez Natalia 1 Pokaż wiadomość
dlaczego sterylizujecie psa , lub kota nad którym ma się kontrole , np. spacer na smyczy przez okres cieczki i to wystarczy . Pisze to z własnych doświadczeń . Nawet miałam kiedyś jednocześnie suczke i psa w domu i do ciąży nie doszło
Dziewczyny powyżej już napisały, wiec ja tylko potwierdzam. Powodem nie jest aby mieć swiety spokój z cieczkami chociaż to troche też bo np moja suka bała się skakajacych wokół niej psów, wiec ja musiałam z jednej strony odganiać kawalerów a z drugiej utrzymać sukę próbująca uciekać do domu.
Ale własnie najważniejszym powodem jest uniknięcie tych chorób o których wyzej jest napisane. Parę osób z mojego osiedla musiało już uśpić swoje psice,bo jak wykryli u nich chorobę to już nie nadawały się do leczenia lub są po sterylce ale tylko dlatego, że już miały wykryte ropomacicza itp.
Z tego co się dowiedziałam od lekarzy, z netu to mogą być dwie wady sterylki: otyłość ale ,ze moja ma dużo ruchu i dawkę jedzenia jej zmniejszę bo teraz i tak jej wciskałam niepotrzebnie na siłę( co zaprocentowało jednak lekkim tłuszczykiem) więc mam nadzieje,że dużym problemem nie będzie.Drugą wadą może być problem z trzymaniem moczu i tego się właśnie boję no ale to jest leczone lekami.
Mam również kotkę, niesterylizowaną , nie wychodzącą i pod koniec roku wyczułam u niej guzka sutka. Dostawała jakieś zastrzyki i mam obserwować czy nie rośnie( na razie nie) ale jednak.Kotka ma około 13-14 lat więc wet powiedział,że gdyby rosło poważnie trzeba sie bedzie zastanowić na operacją z racji jej wieku.

---------- Dopisano o 16:47 ---------- Poprzedni post napisano o 16:08 ----------

Cytat:
Napisane przez aileenn Pokaż wiadomość
Jeśli długość ludzkiej dłoni, to chyba tradycyjnie, ale głowy nie dam.
Opis czym się różni jeden rodzaj zabiegu od drugiego jest tutaj. Tam jest także fotoreportaż ze sterylizacji, więc co wrażliwsze może lepiej niech zaglądają; tekst wklejam tu:

Operacja sterylizacji suczek może być przeprowadzana na dwa podstawowe sposoby: tradycyjny, polegający na otworzeniu jamy brzusznej od pępka do kości łonowej, oraz nowszy, przy którym cięcie ma długość od 2,5 do 4 centymetrów, zaś do wydobycia macicy z jamy brzusznej używa się specjalnych narzędzi. Metoda sterylizacji przez małe cięcie pozwala na szybszą rekonwalescencję suczki, która odzyskuje zwykle pełną sprawność przed upływem dwóch dni, zaś stosowany wówczas szew śródskórny nie wymaga dodatkowych osłon w postaci kubraczków albo kołnierzy.
Dzięki za link.Sama nie wiem ale chyba będzie jednak tradycyjna bo wet mówił, że rana na zewnątrz całkowicie wygojona będzie do 10 dni, wczoraj dostała jeszcze zastrzyk a od dziś mam dawać dwa razy dziennie tabletki przeciwbólowe przez chyba trzy dni, szwy ma rozpuszczalne.
Jak pokazywał mi te cięcie przy odbierze to na moje pytanie: aż takie duże odparł: duże,przy takim dużym psie?
Wynalazłam polecaną klinikę , ze sprzętem więc mam nadzieje, że nie stosują jakichś przestarzałych metod. Wprawdzie mam trochę problem z dojazdem bo nie mam własnego samochodu a autobusy przy czyms takim nie wchodza w grę, ale wozi nas znajomy taksówkarz.
Zachwalał mi się weterynarz którego mam blisko i do niego zazwyczaj chodzimy ale tekst:,,kastrował tu nawet bernardyna'' ,w maluśkim pomieszczeniu,bez badań przedwstępnych,bez aparatury typu ekg,rentgen działał na mnie tylko odstraszajaco. Zresztą powiedziałam sobie że więcej do niego pójdę chyba że na szczepionkę, bo moja psica przez trzy dni chodziła ze złamanym palcem a on jej pakował zastrzyki bo to najprędzej wybicie i dopiero po tym jak nie pomagały a łapa puchła załatwił u jakiegoś znajomego wizytę na prześwietlenie .Złamała palca w poniedziałek wieczorem a szynę założył jej dopiero w piątek wieczorem.I to tak,że pożal się Boże. Przy sterylce miała zmienianą na inną.

Edytowane przez Zielona30
Czas edycji: 2011-02-05 o 15:49
Zielona30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-05, 17:57   #2095
BAHAMONDE
Rozeznanie
 
Avatar BAHAMONDE
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: (prawie) Olsztyn
Wiadomości: 747
Dot.: Perfumoholicy i ich futra (czyli zbiorczy wątek zwierzakowy)

Cytat:
Napisane przez Zielona30 Pokaż wiadomość
A na ostatniej focie to tż jęczy, że jak psica wpakuje się do łóżka to on się nie wysypia a ja nie wiem o co mu chodzi

A ja narzekam, że kot zajmuje dużo miejsca na łóżku...

Myślę, że za kilka dni psica (cudownie kudłata, dodajmy, wyobrażam sobie jak tym stopom było mięciutko i ciepło ) dojdzie do formy a Ty przez 20 lat będziesz się cieszyć ze swojej decyzji. Nie wyobrażam sobie niewykastrowanego zwierza domowego, to dla mnie oznaka oczytania i uświadomienia właścicieli
__________________



BAHAMONDE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-05, 20:09   #2096
Natalia 1
Zakorzenienie
 
Avatar Natalia 1
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 689
Dot.: Perfumoholicy i ich futra (czyli zbiorczy wątek zwierzakowy)

moge zrozumieć te wszyskie argumenty , ze uniknie się różnych chorób , ale kierując się taką logiką , to same powinnyście się wysterylizować , i nie pisze tego broń boże złośliwie . Tak samo jesteśmy narażone na raka sutka i macicy i co mamy sobie je wyciąć od razu żeby nie zachorować ? Na pewno nie .
Natalia 1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-05, 20:25   #2097
aileenn
Mother of Cats
 
Avatar aileenn
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: BB
Wiadomości: 6 813
Dot.: Perfumoholicy i ich futra (czyli zbiorczy wątek zwierzakowy)

Cytat:
Napisane przez Natalia 1 Pokaż wiadomość
moge zrozumieć te wszyskie argumenty , ze uniknie się różnych chorób , ale kierując się taką logiką , to same powinnyście się wysterylizować , i nie pisze tego broń boże złośliwie . Tak samo jesteśmy narażone na raka sutka i macicy i co mamy sobie je wyciąć od razu żeby nie zachorować ? Na pewno nie .
Mogę się wypowiedzieć za siebie i TŻ-ta: uniknięcie chorób jako powód do sterylizacji koty było ważne, ale przeważyła kwestia ewentualnych kociaków i zachowanie naszego futra.
Co do kociaków: Milka w rui stawała się zupełnie innym zwierzęciem, mam wrażenie, że gdyby mogła, toby się przesmyrgnęła przez dziurkę od klucza, ile razy łapaliśmy ją na klatce, to nie pomnę. A jakby zaciążyła, to co u licha zrobić z małymi? Bezdomnych i schroniskowych kotów jest wystarczająco dużo, nie chcę im robić "konkurencji" w znalezieniu domu (tzn. konkurencją byłyby puszyste, słodkie, małe koteczki, które ludzie przygarniają chętniej niż dorosłe, wylęknione mruczki ze schroniska).
Co do zachowania: pomijam fakt, że mieliśmy obsikane wyjątkowo śmierdzącym rujnym moczem wszystko, co kojarzyło jej się z zewnętrzem (przedpokój koło drzwi, buty, okolice parapetów, brrrr), to trzeba było widzieć jak toto wyginało się i jęczało boleśnie. Nijak nie mogłam się oprzeć wrażeniu, że z pół ciałka ją boli.
__________________


Edytowane przez aileenn
Czas edycji: 2011-02-05 o 21:15 Powód: piiii interpunkcja
aileenn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-05, 20:36   #2098
anastazjaaa2
Zakorzenienie
 
Avatar anastazjaaa2
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 245
Dot.: Perfumoholicy i ich futra (czyli zbiorczy wątek zwierzakowy)

Cytat:
Napisane przez Natalia 1 Pokaż wiadomość
moge zrozumieć te wszyskie argumenty , ze uniknie się różnych chorób , ale kierując się taką logiką , to same powinnyście się wysterylizować , i nie pisze tego broń boże złośliwie . Tak samo jesteśmy narażone na raka sutka i macicy i co mamy sobie je wyciąć od razu żeby nie zachorować ? Na pewno nie .
alieenn napisala w sumie to co ja chciałam
I jeszcze jest kwestia tego, że mimo wszystko medycyna ludzka i leczenie zwierzaków wygląda zdecydowanie inaczej..W przypadku zwierzaków, często jest tak że nie ma szans. choćby z prostego powodu,ze zwierz nie powie co go boli, co mu jest. Potem często jest za pożno na pomoc.[COLOR="Silver"]
anastazjaaa2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-05, 21:30   #2099
Zielona30
Zakorzenienie
 
Avatar Zielona30
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 5 290
Dot.: Perfumoholicy i ich futra (czyli zbiorczy wątek zwierzakowy)

Cytat:
Napisane przez anastazjaaa2 Pokaż wiadomość
alieenn napisala w sumie to co ja chciałam
I jeszcze jest kwestia tego, że mimo wszystko medycyna ludzka i leczenie zwierzaków wygląda zdecydowanie inaczej..W przypadku zwierzaków, często jest tak że nie ma szans. choćby z prostego powodu,ze zwierz nie powie co go boli, co mu jest. Potem często jest za pożno na pomoc.[COLOR="Silver"]
Zgadzam się z powyższym. Ludzie również częściej robią badania chociażby okresowe w pracy. A ze zwierzakami mało kto będzie chodził co jakiś czas aby profilaktycznie wykonać mu rtg,usg czy inne tego typu badania kontrolne.
Znajoma niedawno musiała uśpić rotwailerkę, bo pomimo tego,że bardzo o nią dbali, mają znajomego weterynarza to nie udało się w porę wykryć ropomacicza i po usunięciu macicy miała niestety przerzuty.
Zielona30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-05, 22:37   #2100
skarbiatko
Zakorzenienie
 
Avatar skarbiatko
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 20 564
Dot.: Perfumoholicy i ich futra (czyli zbiorczy wątek zwierzakowy)

Cytat:
Napisane przez Natalia 1 Pokaż wiadomość
moge zrozumieć te wszyskie argumenty , ze uniknie się różnych chorób , ale kierując się taką logiką , to same powinnyście się wysterylizować , i nie pisze tego broń boże złośliwie . Tak samo jesteśmy narażone na raka sutka i macicy i co mamy sobie je wyciąć od razu żeby nie zachorować ? Na pewno nie .
niestety w Polsce nie jest to dozwolone
__________________
blog ( nie dla sztywniaków )

skarbiatko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Perfumy


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-03-02 15:19:44


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:30.