Sikamy po kątach, psocimy że strach, a nasze mamy tylko "och" i "ach". 07-08.2011

[Iwa_iw]

Marzenko Ala to już jakoś po 1 urodzinach obrażona była totalnie na krzesełko do karmienia i jadła tak jak Hania w kuchni przy stole na taborecie
moje palpitacje serca były zbędne - nie spadła ani razu


popiszę wieczorem

[aania_20]

Napisane przez marzena_S

Aaniu, mądrala z Adasia. Kiedy masz termin obrony?



Czy Wasze maluchy korzystają z krzeseł do karmienia? My mamy nadstawkę na krzesło i Hania choć się w niej mieści zaczyna protestować, że chce siedzieć na normalnym krześle. Nie wiem czy nie pozbyć się tej nadstawki, skoro jest już niepotrzebna, tylko nie wiem czy to nie chwilowe przestawienie i czy nie będzie chciała wrócić do krzesełka.

Na razie nie mam terminu, zobaczymy jak się wyrobię. Jeżeli napiszę, promotorka poprawi i do lutego będę mieć pracę gotową, poprawioną, to może w czerwcu. Jeśli nie, to około września.

Krzesełka używamy - dla Bartusia Adaś od daaaawna nie korzysta, bryka po dużych krzesłach, odkąd nauczył się chodzić

Napisane przez Marina1

dziewczyny macie jakiś zaufany przepis na barszcz czerwony? nigdy nie robiłam. Normalny tak, ale czerwonego nigdy.

Ja robię taką metodą, że pokrojone buraki zalewam wrzątkiem na noc, i rano wywar doprawiam, ale zawsze to robię na oko, więc nie umiem podać przepisu...

Gomra, przykro mi z powodu babci.
Szkoda że tak wycieczka wyszła

[Lili 83]

Napisane przez marzena_S

Lili, o kurcze, biedny tż. A był u lekarza? Może dostałby jakieś leki na złagodzenie objawów uczulenia?


U Nas przełom, postanowiliśmy z tż, że zostawimy na sylwestra Hanię z dziadkami- to będzie jej pierwsza noc poza domem bez Nas. Jak na razie Hania jest bardzo optymistycznie do tego nastawiona i ciągle dopytuje kiedy to będzie. Z resztą o nią się nie martwię, bo nigdy od dziadków nie chce wyjeżdżać. Pewnie ja będę miała większy problem z wyluzowaniem.

Czy Wasze maluchy korzystają z krzeseł do karmienia? My mamy nadstawkę na krzesło i Hania choć się w niej mieści zaczyna protestować, że chce siedzieć na normalnym krześle. Nie wiem czy nie pozbyć się tej nadstawki, skoro jest już niepotrzebna, tylko nie wiem czy to nie chwilowe przestawienie i czy nie będzie chciała wrócić do krzesełka.

4 dni walczyłam ze zrobieniem serduszek na choinkę - oto efekt końcowy. I dla świątecznego klimatu pokazuję też naszą pstrokatą choineczkę.

Marzenko tż był u dermatolożki, musiał iść prywatnie bo zjeżdża tylko na weekendy. Wizyta + leki ale najważniejsze, ze mu pomogły i wszystko ustąpiło. Niestety teraz powtórka z rozrywki. Leki na wykończeniu.

Serduszka piękne, aż mnie kusi takie spróbować zrobić.
Ale u mnie jak zwykle na kuszeniu się skończy
Choinka tez mi się bardzo podoba.

Gdzie zamierzacie spędzić Sylwestra?
Parę dni temu siostra się mnie pytała gdzie się bawimy na Sylwestrze Ja bez namysłu strzeliłam, ze idziemy na imprezę i zostawimy Radka z mamą A mama od razu: Na na pewno!
Więc my siłą rzeczy się nie wybieramy nigdzie.

Radek już bardzo dawno nie korzysta z krzesełka. Zjada przy ladzie tak jak my, czasem normalnie na łóżku oglądając bajki.

Marinko u nas jak i u Was

---------- Dopisano o 20:50 ---------- Poprzedni post napisano o 20:48 ----------

Gomra moje kondolencje
Smutne to, że ktoś bliski odchodzi i to jeszcze w takim czasie....

Płaciliście temu przewodnikowi?
No jaja normalnie!

[Lili 83]

Tż wraca do domu
Lecę do wanny na gorącą kąpiel

A! I zamiast choinki Radzio

[myha82]

Hejka

Zbiorowo napisze, ze wszytskie rekodzieła boskie
Podczytuje regularnie z komórki ale czasu brak na odpisywanie. I nie żebym zajeła sie swiatecznymi porzadkami. Zwyczajnie dziewczyny pochłaniaja mi mnóstwo czasu. Natalka domaga sie coraz wiekszej uwagi. O Martynie nie wspomne Poza tym TZ ma wolne od paru dni az do 03.01 i nadrabiamy filmy na VOD. Az boje sie jaki przyjdzie rachunek
GOMRA przykro mi z powodu babci TZ. Smutne bedziecie miec Swieta
ANIA wiem jak to ciezko sie zmusic do pisania. Ale powiem ci, ze jest niesamowita ulga jak juz jest po wszytskim Ja juz mam do odebrania dyplom, ale jakos nie mam kiedy podjechac.
Pytałas o Sylwestra-my prawdopodobnie z dzieciakami u znajomych tez dzieciatych takze zapowiada sie kinder party
MARZENA my juz od dawna nie korzytsamy z krzesełka do karmienia. W zasadzie bardzo sporadycznie nam sie zdarzało bo utrzymanie Martyny w jednym miejscu chociazby 5 minut jest nielada wyczynem
NATKO dla Domisia za odpieluchowanie. U nas idzie to bardzo opornie. Przestała wołac ze chce. Musze ciagle ja pytac czy nie chce i sadzac jak widze, ze cos sie świeci. Nie raz sie zdarzylo,z e poszła do siebie do pokoju i nasikała mimo, ze dosłowenie sekunde wczesniej pytałam czy nie chce.


Widziałam, ze był temat TV-u nas juz tylko rano ogladamy. Dopomina sie w ciagu dnia ale szybko znajduje jej inne zajecia. Zauwazyłam ze czesciej prosi TZ o bajki niz mnie bo wie ze TZ jej ulegnie.

My choinke ubieramy w niedziele. Jutro Martyna idzie do dziadków ubierac
A ja psychicznie przyzwyczajam sie do powrotu do pracy. To juz 07.01. Widze, ze bedzie problem z Natalka bo nie chce zostawac z moja mama mimo, ze ona codziennie przychodzi do nas, bawi sie z nia, nawet zaczeła karmic. jak tylko znikam jej z pola widzenia zaczyna płakac chociaz i tak juz jest malutki postep bo nie ma az tak strasznej histerii

My dzisiaj mielismy mini sesje świateczna. Jak juz bede miała rezultaty to wrzuce pare fotek do K. Ogólnie ciezko było zdyscyplinowac towarzystwo mam nadzieje, ze przyjaciółka cos wybierze Na nas uczy sie fotografii. Własnie kupiła nowe oswietlenie i robilismy jako króliki doświadczalne

[AgaGuernsey]

Brumku najczęściej chodze spac miedzy 22 a 23, wiec wcale nie tak wcześnie. Niestety, żeby być na 7 w pracy, to musze wstać o 5.30, wszystko przez dojazd, ale wole to, niż inne godziny pracy.
Super, ze z Tymcia taki cukiernik!

Isia sliczna cora i fajny pomysl z naszywkami na kolana, chyba zgapie pomysl, bo w ostatnim tygodniu posypaly się dziury na kolanach

Iwa jak zwykle swietne wyroby! Jak Ala dziś?

Natko super, ze Dominikowi wysypka już zeszla.

Aniu jak zwykle poległam z odzywek Adasia.

Pieleszko zazdroszczę wolnego. Ty, jak dzieciaki w szkole, taka dluga masz przerwę. Kurcze a ja z bolem dostałam wolne w Wigilie i 27

Oliweczko super te serduszka prezentują się na choineczce. I brawa dla meza za kuchnie!

Lili szkoda, ze takie uczulenie wyszlo mezowi, zwłaszcza, ze tak ciężko mu było dostać prace.

Gomra kondolencje.
Nieciekawie z ta fabryka bombek.

Marzenko choinka piekna, ale serduszka jeszcze piękniejsze! Jak je zrobilas? Sama?
Brawa za odwage! To gdzie wybywacie na Sylwestra?

U nas krzesełko do karmienia jeszcze stoi, ale praktycznie nieużywane. My mamy kuchnie w pokoju i w zasadzie brak stolu, tylko niska lawa i wysoka lada ze stolkami barowymi, a dziewczyny maja jeszcze malutki stoliczek z krzesełkami. Antek zasadniczo nie chce jadac w swoim krzesełku, tylko przy stoliku dziewczyn, a ze sa tylko dwa krzesełka, to jest bojka i jedno je przy ladzie. W planach jest remont i wtedy kupuje stol, przy którym się usiądziemy wszyscy.

Lili ale przystojniak!


Nasza choinka i moje Anioly:

[pieleszka]

Aga ano wolne jak ferie w szkole sobie zrobiłam miałam jeszcze 5 dni urlopu, i 2 niewykorzystane z opieki. reszta to święta i weekendy ustawowo wolne parę dni temu dowiedziałam się, że znowu przesunęli mi termin oddania programu (jeszcze nie napisanego ) więc i tak nie miałabym co robic. a u mnie dzień bez pracy=dzień bez pieniędzy. to chociaz urlop mogłam podać do wypłaty, bo za niego zapłacą
ja wstaję niby troszkę później niż Ty (o 6) ale chodzę spać tak samo, często o 22 już leże w łóżku (zalezy o której Hania zaśnie)
anielice cudne, choinka również

Marzenko serduszka śliczne
co do krzesełka - my mamy takie stare, drewniane, z ikea - spadkowe po znajomych. stoi w kuchni przy stole i jak Hania jest z nianią to w nim je. ale z nami nie. bo my nie jadamy w kuchni tylko w pokoju przy ławie (a marzy mi się taki normalny stół..to będzie pierwsza rzecz którą kupię kiedyś do własnego domu!), więc tam mała z nami zajada. wielkiego, plastikowego kombajna pozbyliśmy sie wieki temu.
to już teraz życzę udanego sylwestra

Gomra kondolencje

witam się wieczorowa porą
no to zaczęłam "ferie"
cudnie mi
ciekawe jak długo...

[myha82]

AGU sliczne te twoje Aniołki
Ja podobnie bede wstawac 5-5:30 bo na 7 do pracy Nie wiem jak ja bede funkcjonowac. Teraz spie do 7:30-8 i nie moge sie rano dobudzic. Chyba bede chodziła spac o 21

[AgaGuernsey]

Myha mysle, ze z czasem się przyzwyczaisz do takich godzin. Ja generalnie tez jestem spiochem, niezależnie od tego, o której ide spac, jeśli wstaje wcześnie, to po prostu jestem niewyspana, ale jakos sobie radze. Musze.
Tobie jeszcze pewnie dochodzi nocne wstawanie do Natalki, prawda?

Pieleszko ano pewnie, ze jak można wziąć urlop, to trzeba skorzystać. Ja tez mam jeszcze kilka dni, ale niestety nie dostałam zgody na więcej, a pewnie rezultat będzie taki, ze się będziemy nudzi, bo Holendrzy będą swietowac.

Dzieki za komplementy!

[myha82]

Tak jeszcze wstaje do Natalki i do Martyny tez czasem jak TZ ma na nocki bo ona nadal nie przesypia spokojnie całej nocy.
Ja zauwazyłam,z e im jestem starsza tym gorzej u mnie ze wstawaniem. Kiedys mogłam imprezowac a rano wstawałam i szłam na uczelnie.

[brumek]

Hej

Gomra - przykro mi.

Napisane przez marzena_S

U Nas przełom, postanowiliśmy z tż, że zostawimy na sylwestra Hanię z dziadkami- to będzie jej pierwsza noc poza domem bez Nas. Jak na razie Hania jest bardzo optymistycznie do tego nastawiona i ciągle dopytuje kiedy to będzie. Z resztą o nią się nie martwię, bo nigdy od dziadków nie chce wyjeżdżać. Pewnie ja będę miała większy problem z wyluzowaniem.

Czy Wasze maluchy korzystają z krzeseł do karmienia? My mamy nadstawkę na krzesło i Hania choć się w niej mieści zaczyna protestować, że chce siedzieć na normalnym krześle. Nie wiem czy nie pozbyć się tej nadstawki, skoro jest już niepotrzebna, tylko nie wiem czy to nie chwilowe przestawienie i czy nie będzie chciała wrócić do krzesełka.

4 dni walczyłam ze zrobieniem serduszek na choinkę - oto efekt końcowy. I dla świątecznego klimatu pokazuję też naszą pstrokatą choineczkę.

- Zacznę od końca bo A jednak sama zrobiłaś! Jesteś niesamowita! Ale oprócz zdolności, powiedz, kiedy Ty znajdujesz na to czas? Przecież Hania z żłobku krótko jest? Po nocach? Czy po prostu mąż się nią też zajmuje sporo?
- Będzie dobrze Zawsze piszesz, że Hania zachwycona dziadkami. Poza tym ona jest taka odważna i towarzyska
- Tymek korzysta ze swojego krzesełka. Wydrapałby mi chyba oczy, jakbym mu je zabrała. Kocha je miłością wielką Czasem je normalnie przy stole, ale trzeba go do tego namawiać, bo bierze sobie talerz w ręce i wędruje z nim na krzesełko A że on sam zawsze do niego wchodzi, to nie jest to dla niego problem

Napisane przez Lili 83

A! I zamiast choinki Radzio

Gotowy do pracy

Napisane przez myha82

A ja psychicznie przyzwyczajam sie do powrotu do pracy. To juz 07.01. Widze, ze bedzie problem z Natalka bo nie chce zostawac z moja mama mimo, ze ona codziennie przychodzi do nas, bawi sie z nia, nawet zaczeła karmic. jak tylko znikam jej z pola widzenia zaczyna płakac chociaz i tak juz jest malutki postep bo nie ma az tak strasznej histerii

Ale cieszysz się bardziej, czy smucisz, że wracasz?

Napisane przez AgaGuernsey

Nasza choinka i moje Anioly:

Głupio to zabrzmi, ale Twój aniołem był najładniejszy
A cała trójka coraz wyraźniej do siebie podobna


Ja dziś, wbrew zdrowemu rozsądkowi, pojechałam z Tymciem do CH. Nie mogłam się powstrzymać, bo się wyprzedaże zaczęły. Ale zaliczyłam tylko HM i reserved, kupiłam sobie jedne dżinsy (bez mierzenia i o dziwo świetnie leżą) i bluzkę, a Tymciowi koszulę i sweter. Ale sweter oddam, bo mówi że go gryzie i nie chce nosić. Kiepskie te wyprzedaże. I już nie na moje siły matki polki Ależ już mi się chce świąt!

[myha82]

BRUMKU sama nie wiem Z jednej strony lubie swoja prace i ekipe. Poza tym nie oszukujmy sie dychne troche ale z drugiej striny ciezko mi bedzie zostawiac przede wszytskim Natalke tym bardziej jak widze jak bardzo jestem jej potrzebna...No i martwi mnie, ze tak opornie przekonuje sie do babci o ile mozna to nazwac przekonaniem. Pierwsze dni beda ciezkie i dla mnie i dla niej. Z Martyna jakos łatwiej było, ale to dlatego,z e babcia wiecej z nia obcowała a teraz pomaga mi i bierze na 2-3 h Martyne do siebie a ja moge złapac oddech. Ale przez to ie poswiecała az takien uwagi Natalce. Chociaz wszyscy mi mówia,ze to ja mam problem, zeby ja oddac pod opieke

[Shira_83]

Bry Kuny

Napisane przez brumek

Prawidłowe masz priorytety

jakieś trzeba mieć no nie

Napisane przez isiaok

ShiraHobbit swoja droga...poród w trakcie seansu-darmowe bilety dla całej rodziny żbików

już wolę zapłacić byle obejrzeć do końca

Napisane przez Natka_

Shirka, czyli trzymać kciuki, żebyś tego Hobbita zobaczyła

mocno trzymaj!!!

Napisane przez marzena_S

Shira,[/B] zaciskaj nogi, premiera tuż tuż.

zaciskam tym bardziej, że krzyś urodził się w 37 tc i 3 dni a dziś jest 37 tc i 2 dni!!!!

[bella7]

Shira to trzymam kciuki obyś obejrzała a w Sylwestra możesz zacząć rodzic :-D

[Oliweczka1985]

Ja tylko na chwilę, bo zaraz Julcia wraca z choinką
Wczoraj byłam u kosmetyczki i przy okazji pokazałam Jej moje paznokcie, bo tak od skórek kilka mi normalnie schodzi i Mateusz ma tak samo na kilku paznokciach-orzekła grzybicę odrazu pojechałam z nim do dermatologa i nie powiedziała tak jednoznacznie, że to grzybica, ale dała nam maść i żel do nacierania-na miesiąc i do kontroli....

Co do owsików, to żeby je było widać w kale, to musiała by być już nieźle zainfekowana...do lekarza pójdziemy dopiero w piątek, chyba, że w poniedziałek jakimś cudem się uda...

[Gomra]

Dzięki dziewczyny, ja jakoś specjalnie zżyta z babcią nie byłam, nie mieszkała z teściami, więc odwiedzaliśmy ją kilka razy w roku. Ale tesciowa w rozsypce
Jednak tam będziemy na Wigilie.
Dzisiaj też blizko nas zginęła w wypadku młoda 18 letnia dziewczyna, to dopiero tragedia i to jeszcze w takim okresie.


Marzenko Ty jesteś niesamowita, serca przepiękne, no właśnie, dolączam się do pytania Brumka, kiedy Ty na to wszystko znajdujesz czas?

Karol dopiero zasnął, lece coś sprzątać

[AgaGuernsey]

A nam się pieką jeszcze ostatnie ozdoby na choinkę z masy solnej. Może jeszcze je gdzieś upchniemy na choince. Radochę przy ich robieniu miałam większą niż dzieciaki.

Shirka zaciskaj, zaciskaj...

Oliweczko o kurcze! Wiadomo skąd to?
A z różnego rodzaju robalami to nie jest tak, że one są widoczne tylko w konkretnej fazie swojego cyklu?

[83monia]

ja dzis pieklam kokosanki. teraz dzieci bawia sie pieczatkami z lidla

i jeszcze mam stare z zeszlego roku chyba z samochodami i jest szał
jutro dekorujemy pierniki

[Gomra]

Aga choinka śliczna, i aniołki oczywiście tez

Monia fajne te stemple.
A pierniki kiedy piekłas?


Podczas kiedy bylam w kosciele na rożancu, wszyscy trzej panowie ubierali choinkę, no coż, powiem szczerze że paskudnie im to wyszło i muszę poprawiać juro, tż popowieszał łancuchy wzdłóż drzewka, a mi to się tak strasznie nie podoba.
Pokaże Wam za to, jakie bombki przywiezliśmy z fabryki:

[isiaok]

Witam!

IwaDzieki ale zakupie sobie w wiekszej ilosci kusi mnie taki komplet kuchenny do kuchni z wieszaczkami itd jakim klejem kleiłas? Jakis wikol czy co?

AniaAdaś rozbrajajacy!

OliweczkaJaka piekna ta Wasza kuchnia!!!!I te kolorki I jaki juz Matki duzy w stosunku do Julki

Lili83Stroiki robie co roku, do tej pory mialam zawsze pelno roznych kompozycji, bo w ogrodzie pelno swierków, jodeł, rozne thuje i inne cudenka a w tym roku miejska bidauzbierałam tylko zołedzi i przykleilam na styropianowy wieniec klejem z pistoletu
Radzik jest cudny!Uwielbiam go!Słodziaczek!

GomraPrzykro mi...
a babki fantastyczne-pamiatka na lata!

MarzenaTo moja kolezanka ale widze, ze na stronie pustawo
Mamy spodniczki z kolkcji wiosennej szyte "na kole" i sa boskie!
A ta spodniczka z getrami z kokarda jest pzrepiekna!
http://bybee.pl/shop/

W galerii w której pracuje jest teraz jarmark i młode mamki maja stoisko z odzieza dresowa, tez fajne...tylko drogie
https://www.facebook.com/ottaviano.babyfashion

Twoje serduszka !!!!!!!!!!!!!Ty utalentowana bestio!!!!!!
a choinka piekna!
Z krzesłka nie korzystamy odkąd mieszkamy we Wro bo zapomnieliśmy pzrywiezc z reszta Ewa nawet do kubka z mlekiem podsuwa krzesło przy stole

AgaZgazdam sie!Twoje anioły napiekniejsze I widac u Was równy podział-jedna córunia tatusiowa a druga Twoja a synus mix
Dziekuje za Ewoludkowe komplementy
Jutro ostatni dzień pracy!!!!!!!!!!!!Padne ze szczescia
Szkoda tylko, ze nasze przygotowania zaczeły i skonczyly sie na upieczeniu pierników

[Iwa_iw]

Isiu kleilam klejem do decoupagu z empiku. Można wikolem ale z woda trzeba rozcienczyc. Można też lakierem. Próbowałam zelazkiem na najniższej temp ale komplentna klapa wyszła.

Ja jeszcze nie śpię. Ala konkretną temp. Wysadzila właśnie chłodne oklady jej robiłam, dałam paracetamol i czekam czy będzie lepiej.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[telik]

gejów

juz wiem jakie bedzie moje 1 postanowienie noworoczna:
"niech sie dzieje wola nieba na wizaz czas mieć trzeba"

czasobrak wszechogarnął mnie
i jeszce kilka innych dziadostw

ale od razu mi lepiej jak widze wasze choineczki, czytam o kokosankach i spakowanych prezentach

musze zabrać głos co do tv
byłam ogromnym przeciwnikiem tv i dzieci
ale przyznam że poległam i Jas lubi tv
tj pozwalam mu ogladnac 1-2 bajki przed kolacją
a weekendy róznie- ostatnio przy kiepskiej pogodzie włączylismy ponad godziną bajke pt. samoloty i oglądaliśmy w 3 do konca
potem Janek cały czas przezywał i opowiadał sceny z bajki. Wiec będzie genetycznie zostanie chyba zbokiem filmowym.
Podziwiam mamy które uchowały dzieci przed tv, dla mnie te kilka minut oznacza mozliwość zrobienia kolacji, nastawienia prania itd.

co do krzesełka do karmienia -od lata juz nie korzystamy, jakos tak po przeprowadzce zostało.

[83monia]

matko, wczoraj mnie jakas jelitowka dopadla... dobrze ze maza wczesniej i ze byl bo nie mialam sily wstawac, krecilo mi sie w glowie... przynosil mi tylkomala na karminie. dzieci tfu tfu zdrowe. moze to zasluga probiotyku ktory kilka dni im daje - dostalam od kolezanki bo jej sie termin waznosci konczyl a miala duzo. no i dobrze ze wieczorem mnie rozlozylo to dzieci spaly a natalka jak padla o 22 to do 4 spala - chwla jej za to. za to biedactwo godzine z brzuszkiem walczyla... ale juz ok.

gompra - chyba z 2 tyg temu pieklam i byly na drugi dzien juz miekkie

[AgaGuernsey]

Ozdoby gotowe

[myha82]

AGU ale kolorowo Piękne wyroby

[myha82]

Ubralismy choinke Oto ona:
IMG_9463.jpg

IMG_9465.jpg

IMG_9472.jpg

A do K. wrzuce fotki z sesji, które juz dostałam. czekam na reszte

[telik]

Aga niesamowite te ozdoby!!!
to dorzuce i naszą choinkę

[Oliweczka1985]

Witam w wigilię wigilii

Gomra- wyrazy współczucia.
Kurcze, to kto oszusta wpuścił do fabryki...

Marzenko- cudne serca
Pięęęękna ta sukienka z kokardą-a powiedz jak z rozmiarami- zaniżone, zawyżone? Jaki Wy macie rozmiar?

Lili- super Radek

Myha- super choineczka
Co do wczesnej pory wstawania do pracy, to dasz radę-przyzwyczaisz się-początki zawsze są trudne, a później z górki...Mi też cięęęężko było zostawiać rano wyjącą dosłownie Julkęale to minęło i teraz jak wstanie przed moim wyjściem, to daje mi buziaka przy drzwiach i mówi papa
Dasz radę, a Natalka też napewno przyzwyczai się do nowej sytuacji.
Bo z Martyną nie masz takiego problemu?
Ojj-też bym chciała chodzić spać o 21, ale niestety jest to awykonalne bo jak dzieci pójdą spać, to zaczynam różnorakie prace i przeważnie koło 23 kończę

Telik- cudna choinka-chyba w pełni naturalna? A co jest za choinką?Taka ściana z pleksy?Wogóle, to wisisz nam MNÓSTWO zaległych zdjęć, więc się lepiej zabieraj do roboty

Aga- śliczne te Twoje anioły i choinka idealna
Ale narobiliście tych ozdób

Aguś, nie mam pojęcia skąd ten grzyb na naszych paznokciach, ale jestem załamana dermatolog mówiła, że czasem robi się od namiernej higieny(u nas raczej takiej nie ma), a co wyczytałam w necie-to z obniżonej odporności-no Macio ostatnio jak miał przecież katar, to 9 dni i jeszcze Mu charczy w nosie...może być z niedoczynnoście tarczycy-ale miał badaną, a ja dzięki lekom tez mam ok, więc to raczej nie z tego powodu? wymieniali też problemy brzuszkowe-no ostatnio dwa razy Mateusz mi się obudził tak ok.21 z wielkim płaczem, wyginał się, wrzeszczał, wił siępodejrzewałam ból brzuszka-prutał później, ale jak np. poszłam z nim do akwarium, to odrazu się uspokajał-więc może to tez jakieś koszmarne sny
Ale ten grzyb spędza mi sen z powiek
I jeszcze żeby leczenie było proste..niby tylko posmarowanie maścią/żelem, ale przy takim maluchu jest ciężko, bo mi ucieka, gdzieś zaraz dotknie rączką...ale jak posmaruję stópki(bo tam też maja nie)to delikatnie nakładam skarpetki, a rączki jak posmaruję, to biorę Go na ręce i chodzimy do wyschnięcia...a na wiczór maść-dłużej schnie niż żel, to smaruję Go jak śpi-ale tu też trzeba się nagimnastykować ze stópkami, bo śpi w śpiworze...oby to dziadostwo możliwie szybko poszło i już nigdy nas nie dopadło...

Jula w nocy obudziła się z ogromną histerią-rzucała się jak opętanadosyć długo, nie mogliśmy Jej uspokoić...później to tylko trzymałam Ją mocno żeby sobie nic nie zrobiła(kiedyś pisałyśmy o tym jakby śnie na jawie, czy coś takiego)tak strasznie było mi Jej żal...i w końcu się uspokoiła-dałam mleko(wyjątkowo-sytuacja tego wymagała) , położyłam się obok i widać było, że juz jest sobą-zasnęła spokojnie...P.mówi, że to z emocji...była wczoraj u niej sąsiadka ta mała i Jula jadła obiadek, a jak odeszła, to Ola wzięła Jej widelec i julka się wściekła...Ola tez miała swój talerz, ale wiecie jak z dziećmi...potem jeszcze była ukochana Julki ciocia z wujkiem, prezenty pod choinką, no i późno ich wykąpałam-jakieś 1,5h później niż zwykle...sama spałam 4h.
Znowu się rozpisałam-możecie biczować

[Iwa_iw]

hej dziewczyny

ja się tylko melduję

Ala ma anginę więc tradycji stało się za dość, że co roku w Święta u nas choroba jakaś :/
już jesteśmy po 1 dawce antybiotyku, mam nadzieję, że szybko zacznie działać bo już z Alą wykończone jesteśmy - wysoka gorączka, kiepskie spanie do tego mega konkretne zap. spojówek :/


pokażę Wam jeszcze co ostatnio porobiłam
dzisiaj jeszcze będę makaronową choinkę kończyć

[Oliweczka1985]

Iwa- zdrówka dla Ali-wogóle chyba często choruje, nie?czy Hania więcej?
Świetne ocieplacze kubków, zawsze mnie śmieszył ten gadżeta pudełko na biżuterię?

A ja rano miałam wigilię służbową- na bogato, teraz jeszcze na poprawinach byłam i niedługo do domku, jeszcze jutro do pracy i Święta