PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

[dafreen]

Napisane przez kropka75

Zachować ostrożność i poinformować lekarza w czasie ciąży... jak ja kocham te komunikaty. :/

I to "Preparat powoduje zwiększenie wydzielania śluzu i soków trawiennych. "

---------- Dopisano o 10:15 ---------- Poprzedni post napisano o 10:14 ----------


Słusznie.

no i bądź tu kobieto mądra w ciąży...

[coralady]

Nikusiu teraz to już wszystko będzie pięknie!Wracaj do zdrowia,a Lenkę witają na świecie wizażowe ciocie!Tak sie cieszę!

A ja mam dziś swój wielki dzień ok.19:30 mam wizyte u dobrego specjalisty,bardzo jestem ciekawa co mi powie,co zaleci itd.Mam wielkiego stresa,ale też nie moge się doczekac bo wiąże z tą wizytą i tym doktorem wielkie nadzieję na trafna diagnoze mojej niepłodności i moje doligliwości.Strasznie mnie wszystkoo boli,choc i tak jest o niebo lepiej niż w poprzednim cyklu, a krzyż chce mi chyba peknąc na pół.Czasem dośc mam już tego swojego organizmu...

Pozdrawiam

[madziwnia]

Nikuś!! Kochana!!! GRATULACJE
Lenko WITAJ na świecie !!!
Witaj na wizażu!!!
Buziaki od cioć!!
Nikuś zdrowiej kochana!! Będzie dobrze!!

[ania p]

Nika gratulacje i wracaj szybko do zdrowia
Witamy malutką Lenke
: jupi:

Jade z Szymkiem do lekarza , bo coś mi skrzypi biedaczek , do tego mnie też coś gardo boli . Przed chwilką przywitałam się z kibelkiem po pomidorowej ale zwalam na gardo

[edzia]

Ciao laseczki

Nika wielkie ale to wielkie GRATKI
Lenka witamy na tym świecie
Wracaj szybciutko do zdrowia i do nas.....

Kropka natychmiast marsz do łóżka

Konczita proszę o zmianę last na 07.10

[Konczita]

Kapuściane Pole

aaniutek(Ania, 30 lat) ~~~~~~~~~~~@ 29.08 Warszawa
agabil1 (Agnieszka, 33lata)~~~~~~~ @ 16.09 Łódź
asia_stan (Asia, 36 lat)~~~~~~~~~~ @ 20.05 lubuskie
Coralady (Nela28lat) ~~~~~~~~~~~ @ 18.09 Malopolska
Darianna25 (Daria, 31 lat)~~~~~~~ @ 13.09 Croydon U.K.
Dra (Daria, 22 lata)~~~~~~~~~~~~~ @ 15.09Wlkp
edzia (Edyta 31lat)~~~~~~~~~~~~~~ @ 07.10 Kraków-Roma
Falbala (Basia 26 lat)~~~~~~~~~~~~ @29.07
golgie ( 29 lat)~~~~~~~~~~~~ @24.08 Wrocław
gragu (Grażyna, 29 lat) ~~~~~~~~~~ @ 01.03
Jagda26 (Jagoda 26 lat)~~~~~~~~~~ @ 24.02
Jagooda_ (Ania, 26 lat)~~~~~~~~~@ 20.09
KBKatarynka (Kasia 25lata)~~~~~~~@ 26.07
Kasia23 (Kasia, 30 lat)~~~~~~~~~~~~@ 06.09 Świnoujście
ka_ro_li_na (Karolina 24lata)~~~~~~@04.09
Konczita ( Dorota, 25 lata)~~~~~~~~ @ 17.09 Śląsk
Malami82 (Agnieszka 28 lat)~~~~~~~@ 10.09
Melisanka (Ania, 23 lata)~~~~~~~~~ @ 31.01 Königsbach starania zawieszone
Migavka (Joanna, 29 lat)~~~~~~~~~~@ 29.03 mazowsze
Olivka_7 (Aneta, 25 lat)~~~~~~~~~~ @ 03.08 Kraków
Pomidora (Kasia, 25 lat)~~~~~~~~~~ @ 06.10
Ryba82, (Iza, 27 lat)~~~~~~~~~~~~~@04.03 Częstochowa
stokrotka_to_ja (Justyna, 25 lat)~@ 19.09
velluto (Agnieszka 30 lat)~~~~~~~~~@ 23.08

[malin30]

Kropka, ja zaraz jak tylko zrobiłam test ciążowy poległam z przeziębieniem. Najgorszy był u mnie właśnie kaszel. Piłam więc dużo wody, herbaty z lipy z miodem, herbaty malinowej oraz syrop domowej roboty z buraka.

Syrop z buraka – w oczyszczonym, dość dużym, surowym buraku należy wydrążyć tak duży otwór, by zmieściło się w nim kilka łyżeczek cukru. Burak należy wstawić do nagrzanego piekarnika i wyjąć, gdy cukier całkowicie się rozpuści i utworzy się syrop – idealny w leczeniu przeziębień, ma działanie wykrztuśne

[Darianna25]

Witam dziewczynki.

Kropko kuruj się kochana kuruj.

Włąsnie wróciłam z urzędu. Praktycznie nicnie załatwiłam..Pod koniec października jest ta rozprawa w sadzie i dowiem się ile mamy czasu na wyprowadzkę.Pani w urzedzie powiedziała,że w najgorszym przypadku bedzie to miesią.To dużo jak dla mnie bo trochę kasy zbierzemy no i moze jakieś konkretne mieszkanie się pojawi w okolicy.Na mieszkanie z urzedu nikłe szanse bo oboje z mezem pracujemy a to że nie mamy na chwilę obecną kasy na przeprowadzkę i depozyt to raczej ich nie obchodzi.No nic jutro wysyłam męża z papierami i moze on sie dowie czegos wiecej bo ja cała w nerwach byłam.

Plamienia ma nadal i chyba tak zostanie di końca.
Właśnie zjadłam kluski z truskawkami.Truskawki codziennie muszą być.
Ide sie położyć bo o 16.00 ide na tańce a potem do koleżanki no i późno wróce do domu a jutro praca.

[kropka75]

Napisane przez malin30

Kropka, ja zaraz jak tylko zrobiłam test ciążowy poległam z przeziębieniem. Najgorszy był u mnie właśnie kaszel. Piłam więc dużo wody, herbaty z lipy z miodem, herbaty malinowej oraz syrop domowej roboty z buraka.

Syrop z buraka – w oczyszczonym, dość dużym, surowym buraku należy wydrążyć tak duży otwór, by zmieściło się w nim kilka łyżeczek cukru. Burak należy wstawić do nagrzanego piekarnika i wyjąć, gdy cukier całkowicie się rozpuści i utworzy się syrop – idealny w leczeniu przeziębień, ma działanie wykrztuśne

Woda mi nie wchodzi.

Poszukam herbaty z lipy.

Syrop z buraka... o mamo, czego to ludzie nie wymyślą. Dzięki, jak znajdę takie mega buraki to kupię.

[gosiaizbyszek]

Cześć dziewczyny!
Mam nadzieję że nie macie nic przeciwko temu, że Was czasem podczytuję nic nie pisałam bo na razie się nie staram o drugie dzieciątko, czekam aż jedno trochę podrośnie kibicuję wszystkim, aby jak najszybciej doczekały się swoich fasolek! Gratuluję zafasolkowanym!!
Kropeczko mi jak byłam w ciąży bardzo pomagał taki specyfik: ok. pół szklanki przegotowanej ciepłej wody, do tego wycisnąć sok z połowy cytryny i posłodzić łyżeczką, dwoma miodu (najlepiej spadziowego). Pić ok. trzy razy dziennie. to taka bomba z witaminy C więc powinna pomóc. Życzę szybkiego powrotu do zdrówka!!

[dra]

Nikuś gratuluje witamy Lenke na świecie

Konczita trzymaj się moze jakos się jeszcze ułozy

[agabil1]

Napisane przez kropka75

Nika urodziła!

Nie pisała, więc z góry założyłam, że coś się dzieje... No i działo się.

Tu wiadomość od niej...

https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=4207

super wiadomość Nikuś, wielkie gratulacje dla Was i buziaki dla Lenki wspaniale się spisałaś, wypoczywaj i wracaj do formy.

Kropka do lekarza marsz i na zwolnienie. Musisz dbać o siebie Słońce

[Seona]

Napisane przez kropka75

Nika urodziła!

Nie pisała, więc z góry założyłam, że coś się dzieje... No i działo się.

Tu wiadomość od niej...

https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=4207

Nika gratulacje!!!! Cały czas podczytuję ten wątek

Bardzo Ci współczuję, bo ja też po porodzie zemdlałam, zabrali dziecko, dostałam dopiero w dniu jak wychodziłam ze szpitala. Mam nadzieję, że Ty czujesz się już dobrze i jesteś ze swoją Córeczką cały czas!!!!

[ukrycior]

Gratulacje najszczersze dla Niki. Mam nadzieję, że będziesz przeszczęśliwą mamusią.
Patrzę na Was dziewczęta i się wzruszam. Kropeczko, trzymaj się mimo kaszlu. W dwójeczkę pokonacie wszelkie trudności!

[Jota]

Nika gratuluję z całego serca

[bombka666]

Nikuś Gratki gorace i milion buzioli dla Ciebie i malej Lenki
Czekamy na zdjecie coreczki i Ciebie spowrotem
Mam nadzieje ze czujesz sie dobrze i ze U was wszystko ok...

Kropeczko jak po wizycie??
mam nadzieje ze szybko sie wykurujesz i na przyszlosc prosze sie cieplo ubierac i nie przeziebiac


U mnie ok,ciagle podczytuje
Czekam/nieczekam na @ dzis 26dc,prawdopodobnie 8dni po owu.
Wspomagam sie wiesiolkiem,staranka byly śluz byl wiec zobaczymy.

Caluje wszystkie staraczki te zaciazone i te ktore wciaz czekaja

[Mientka]

Nikuś - kochanie, wielkie całusy dla ciebie i malutkiej.
Nie lubię się powtarzać - dziewczyny przede mną napisały już wszystko co trzeba

Nikuniu - martwię się o ciebie, komplikacje, operacja to nie brzmi dobrze.
Mam nadzieję że czujesz się już lepiej. jeszcze raz całuje
Kwiatek dla ciebie mamusiu Niestety tylko wirtualny.

[ukrycior]

Napisane przez Mientka

Nikuś - kochanie, wielkie całusy dla ciebie i malutkiej.
Nie lubię się powtarzać - dziewczyny przede mną napisały już wszystko co trzeba

Nikuniu - martwię się o ciebie, komplikacje, operacja to nie brzmi dobrze.
Mam nadzieję że czujesz się już lepiej. jeszcze raz całuje
Kwiatek dla ciebie mamusiu Niestety tylko wirtualny.

Mientusiu, co u Ciebie kochana?

[kropka75]

Napisane przez agabil1

Kropka do lekarza marsz i na zwolnienie. Musisz dbać o siebie Słońce

Byłam, byłam... zwolnienia nie dostałam, nie mam gorączki, nie przysługuje.

Napisane przez ukrycior

Patrzę na Was dziewczęta i się wzruszam. Kropeczko, trzymaj się mimo kaszlu. W dwójeczkę pokonacie wszelkie trudności!

Napisane przez bombka666

Kropeczko jak po wizycie??
mam nadzieje ze szybko sie wykurujesz i na przyszlosc prosze sie cieplo ubierac i nie przeziebiac

Ja się cały czas ciepło ubieram.

Dostałam bioparox i hedelix. Syropu nie wykupiłam, bo producent krzyczy, żeby nie brać. Ale w sieci widzę, że używany w ciąży.
Co do bioparoxu zdania są podzielone, na jednych stronach że to grupa A i można, bo działa miejscowo, na innych że w I trymestrze nic. Załamać się można.

Kupiłam herbatkę z lipy - tak na marginesie na niej też napisane, że nie pić w ciąży.
Czy nie można po prostu zrobić badań? Wszędzie dupochron, na każdym leku, paranoja jakaś.

[anciaahk]

Nikuś - gratulacje!!!!! Szybkiego powrotu do zdrowia!

Kropko - z własnego podwórka mogę tylko powiedzieć, że nie ma ludzi niezastąpionych. Plany finansowe- rozumiem, ale zdrowie i dzidzia najważniejsze. Dbaj o siebie, o Was. I nie wiem, jak na chorobę w ciąży nie ma zwolnienia - skandal. To samo z lekami, paranoja jakaś.

[kachula27]

Nika kochana ogromne gratulacje!!!Lenko witaj na świecie

Napisane przez kropka75

Byłam, byłam... zwolnienia nie dostałam, nie mam gorączki, nie przysługuje.




Ja się cały czas ciepło ubieram.

Dostałam bioparox i hedelix. Syropu nie wykupiłam, bo producent krzyczy, żeby nie brać. Ale w sieci widzę, że używany w ciąży.
Co do bioparoxu zdania są podzielone, na jednych stronach że to grupa A i można, bo działa miejscowo, na innych że w I trymestrze nic. Załamać się można.

Kupiłam herbatkę z lipy - tak na marginesie na niej też napisane, że nie pić w ciąży.
Czy nie można po prostu zrobić badań? Wszędzie dupochron, na każdym leku, paranoja jakaś.

To teraz nasza Dwukropko do łózka,ciepłe skarpety,herbatke goracą i lezec kochana lezec!!

[kropka75]

Napisane przez anciaahk

Kropko - z własnego podwórka mogę tylko powiedzieć, że nie ma ludzi niezastąpionych. Plany finansowe- rozumiem, ale zdrowie i dzidzia najważniejsze. Dbaj o siebie, o Was. I nie wiem, jak na chorobę w ciąży nie ma zwolnienia - skandal. To samo z lekami, paranoja jakaś.

Tak w kwestii formalnej... czasem jednak tacy są.
Jeśli poszłabym dziś na L4 to nie miałby kto zrobić deklaracji ZUS, gdyby poszukali kogoś do tego jakimś cudem na już, robiłby to na moje nazwisko. Teraz nie da się inaczej. Taki program. A na to ja się nie godzę.

Nowy certyfikat i nowa karta dostępu do programu to parę tygodni... i kilkaset zł wydatku. Nie ma tak prosto jak się wydaje.

Zaraz idę z herbatką do wanny... niestety gorąca woda nie wskazana, więc nie ma czego powdychać przy okazji. Ni ma pary.

---------- Dopisano o 19:31 ---------- Poprzedni post napisano o 19:30 ----------

Napisane przez kachula27

To teraz nasza Dwukropko do łózka,ciepłe skarpety,herbatke goracą i lezec kochana lezec!!

Idę, idę.

____________________

Tak bym chciała już jakieś wieści od Niki i fotki malutkiej....

[Mientka]

Napisane przez ukrycior

Mientusiu, co u Ciebie kochana?

Do przodu Ukryciorku.
Fajnie Cię zobaczyć. Napisałam Ci PW.

[anciaahk]

Napisane przez kropka75

Tak w kwestii formalnej... czasem jednak tacy są.
Jeśli poszłabym dziś na L4 to nie miałby kto zrobić deklaracji ZUS, gdyby poszukali kogoś do tego jakimś cudem na już, robiłby to na moje nazwisko. Teraz nie da się inaczej. Taki program. A na to ja się nie godzę.

Nowy certyfikat i nowa karta dostępu do programu to parę tygodni... i kilkaset zł wydatku. Nie ma tak prosto jak się wydaje.

Nie ma, nie ma . A wypadki losowe? co wtedy?
Powiedziałaś już w pracy?

Ja ze względu na to, że mam godziny pracy 8-20 i to niestety codziennie to bym po zajściu w ciążę chciała od razu iść na zwolnienie. Finansowo się to opłaca, bo płatne jest 100% i do tego średnia z 12 miesięcy (popraw mnie Kropko, czy tak na pewno jest). Ale póki co, nie jest mi to dane .

[kropka75]

Napisane przez anciaahk

Nie ma, nie ma . A wypadki losowe? co wtedy?
Powiedziałaś już w pracy?

Ja ze względu na to, że mam godziny pracy 8-20 i to niestety codziennie to bym po zajściu w ciążę chciała od razu iść na zwolnienie. Finansowo się to opłaca, bo płatne jest 100% i do tego średnia z 12 miesięcy (popraw mnie Kropko, czy tak na pewno jest). Ale póki co, nie jest mi to dane .

Wypadki losowe w takich terminach jak dziś oznaczają opóźnioną wypłatę dla ludzi, to oznacza karę dla firmy i PIP na wizycie, a potem moje tłumaczenie w ZUS czemu nie poszły deklaracje w terminie.

Jestem sama do obsługi firmy i 31 pracowników. Tak się deklarowałam. Nie brałam pod uwagę wypadków losowych.
W sytuacjach wyjątkowych zakładałam, że wpadnie poprzednia kadrowa, bo mieszka 3 min. drogi od firmy. Ale wczoraj orzekła mi, że ona (po 2 latach) już nic nie pamięta, bałaby się i nie ma mowy... Myślałam, że zechce dorobić na czas mojej nieobecność od końca ciąży do powrotu z macierzyńskiego. Ale nie.

Tak, do L4 liczy się średnią z 12 miesięcy. Jeszcze będzie Ci dane...

[anciaahk]

Ty już w łóżku czy tam wannie miałaś być, co?

Dziwne, że Ty za to odpowiadasz, zawsze myślałam, że pracodawca. Do kiedy planujesz pracować?

[kropka75]

Napisane przez anciaahk

Ty już w łóżku czy tam wannie miałaś być, co?

Dziwne, że Ty za to odpowiadasz, zawsze myślałam, że pracodawca. Do kiedy planujesz pracować?

Parzy mi się lipa - 15 minut.

Oczywiście, że ja. Jak wyżej pisałam - programy ZUS, Pfron, GUS, PZU pisane są tak, że musisz zarejestrować użytkownika, pracownika który na nich pracuje, z imienia, nazwiska, danych osobowych z nr tel. łącznie. Mało tego, do wysyłania deklaracji ZUS musisz mieć kartę magnetyczną z własnymi danymi i hasłem plus czytnik, co kosztuje kilka stów.
Tego formalnie nie robi firma, to robię ja, to moje dane są na podpisach elektronicznych dokumentów. To mnie ganiają w razie błędów, terminów itp.

Jeśli przyjdzie PIP kara jest na firmę. Ale ZUS np. wezwie do wyjaśnienia mnie.

Do końca. Jeśli gin nie będzie widział wyraźnych przeciwwskazań. I jeśli w tzw. międzyczasie nie będę chora.

[ania p]

Napisane przez kropka75

Dostałam bioparox i hedelix. Syropu nie wykupiłam, bo producent krzyczy, żeby nie brać. Ale w sieci widzę, że używany w ciąży.
Co do bioparoxu zdania są podzielone, na jednych stronach że to grupa A i można, bo działa miejscowo, na innych że w I trymestrze nic. Załamać się można.

Kupiłam herbatkę z lipy - tak na marginesie na niej też napisane, że nie pić w ciąży.
Czy nie można po prostu zrobić badań? Wszędzie dupochron, na każdym leku, paranoja jakaś.

Hedelix - to typowo ziołowa sprawa , podawałam synkowi jak miał 5 miechów więc skoro dzieciaczki go dostają to myślę że nie jest szkodliwy . Zamotanie z tymi lekami. jeden pewniak to tantum verde na gardło he he

[PatkaM84]

Przyszłam zajrzeć co u Kropeczki i cieszę się, że wsio ok
Mdłości i mulenia współczuję ja miałam tylko gdy zaczynałam być na głodzie, ale nie bój żaby - z 13 tygodniej powinno przejść

A na kaszel to chyba syrop prawoślazowy można a z domowych sposobów to z moich notatek można:

Syrop z buraka – do wydrążonego buraka wsyp łyżkę cukru, a następnie wstaw na godzinę do piekarnika nagrzanego do temperatury 100 stopni. Kiedy cukier się rozpuści, powstanie syrop, który działa przeciwkaszlowo i wykrztuśnie;

[velluto]

Nika - moje gratulacje Duży buziak dla Ciebie i dla Lenki Mam nadzieje, że te komplikacje to nic groźnego. Wracaj szybciutko do zdrowia kochanie

Coralady - i jak po wizycie? Lekarz w porządku? Ma jakiś konkretny plan działania?