M jak miłość część 6

[mehja]

Ja bym wolała Natale z frankiem. Ale coś mi się wydaje że jej uczucie do Darka mimo tego wszystkiego nie wygasło... Zobaczymy. Ciekawy wątek

A jeszcze niedawno Natalia z Ulka takie smarkule były a nim się obejrzymy a podobne wątki będą z Antkiem i Mateuszem

[Iska00]

Franek mi bardziej pasuje niż Darek.
Przynajmniej nie jest uzależniony od zdania mamusi.
Fajnie zagrał nowego chłopaka Natalki
Niestety, w jednym i drugim przypadku Natalka miałaby okropną teściową

Cieszę się, że ostatnio nie ma Uli. Nie mogę patrzeć na to jej szpiegowanie w domu

[201610310857]

Darek podoba mi sie z wygladu bardziej niz Franek wiecznie w roboczym uniformie. do niedawna im kibicowalam, ale jak pojawil sie Darek to zmienilam zdanie

[loverosa]

A mnie dziwi cała akcja zatrzymania młodych , by do Anglii nie wyjeżdżali

[Silloe]

Z Bachą tak to jest, wszędzie się wtrąca. Może Marek na nią nakrzyczy i zawału dostanie
Swoją drogą co to jest jednorazowa 30 tys, skoro alimentów dostawałaby o wiele więcej pfff

[Suqub]

Napisane przez Silloe

Z Bachą tak to jest, wszędzie się wtrąca. Może Marek na nią nakrzyczy i zawału dostanie
Swoją drogą co to jest jednorazowa 30 tys, skoro alimentów dostawałaby o wiele więcej pfff

Bacha zawsze chce dobrze. Wszyscy wybacza.

[201610310857]

darek wezmie slub z Sabine ;(

[laisla]

W poniedziałek będzie akcja z Markiem, który dowie się, że matka wzięła pieniądze od niedoszłej teściowej, będzie wściekły i rzuci tej kobicie 30 tysiaków w szpitalu. Swoją drogą to ciężka sprawa, ale Barbara raczej nie powinna tych pieniędzy brać za plecami Marka i Natalii.

[Carousel]

Napisane przez Emilia 25

Fajne dzis było:

Darek: Nie mów mi co mam robić.
Franek: Nie mam zamiaru, nie jestem twoją matką.

Napisane przez stesia

chyba we wszystkich serialach każdy chodzi po domu ubrany tak że jakby przyszło mu nagle wyjść to nie trzeba się przebierać. Mostowiakowie co z tego że mieszkają na wsi i nigdzie się z domu nie wybierają ale i tak trzeba się ładnie ubierać. Natalka ostatnio też pewnie jak sie ubierała to nie planowała nigdzie wychodzić a już od rana w białej sukience i kurteczce paradowała

Ja też tak chodzę. W sensie, że nawet "po domu" raczej nie zakładam ciuchów, w których nie można byłoby wyjść i najczęściej jak np. od rana jestem w domu, a wychodzę, powiedzmy, dopiero południu albo wyskoczy mi jakieś nieplanowane wyjście, to już się nie przebieram - po prostu nie muszę, bo jestem cały czas ubrana w 'normalne' ciuchy. Owszem, nie mówię, że latam po domu w wizytowej sukience na przykład, ale po prostu w tych samych ubraniach, w których wychodzę np. na uczelnię, na zakupy, na spotkanie ze znajomymi czy gdziekolwiek. I wyprzedzając pytanie: nie, nie działa to w tę stronę, że po domu zakładam jakieś rozciągnięte, stare dresy, a na tyle nie przejmuję się swoim wyglądem, że nie wstyd mi w tym wyjść, tylko po domu po prostu nie ubieram się jakoś gorzej. Tak więc to mnie akurat w serialu nie dziwi, bo sama chodzę raczej 'ładnie' ubrana nawet w domu.
Natomiast latanie w mieszkaniu/domu w butach mnie w serialach od zawsze niezmiennie dziwi. Jeszcze rozumiem jakieś półbuty: trampki, baleriny, sandały, od biedy nawet szpilki, choć to już jest, moim zdaniem, naciągane, ale dobra, niech im już będzie. Ale zimowe? Widziałam już takie sceny, że parodowali w domu w kozakach, co wygląda kuriozalnie. Już pomijając to, że na zewnątrz jest mokro i brudno i nikt normalny nie roznosi po domu np. śniegu czy błota, nie jest im po prostu za gorąco?

Napisane przez alex_andra25

To było do przewidzenia, że wcześniej, czy później i tak się wyda.
Według mnie Barbara źle zrobiła, tym bardziej, że nie ma doczynienia z normalnymi osobami, tylko z matką Darka, która wiemy jaka jest...

Poza tym przyjazd Darka do Grabiny musiał coś znaczyć, nie oglądalam jeszcze tego odcinka, ale nie podejrzewam, żeby wysłala go matka, tak więc Darek powinien mieć trochę więcej własnego zdania, teraz dopiero się obudził?

Z jednej strony źle zrobiła, ale z drugiej - przecież chciała dobrze. Jasne, wtrąciła się, załatwiła to wszystko za plecami, ok, może i nie powinna, ale to nie było robione przeciwko komukolwiek. Ty byś nie chciała zabezpieczyć przyszłości swojej wnuczki, gdyby była w takiej sytuacji?

Napisane przez ZofiaJoanna

Po tym odcinku jeszcze bardziej chcę żeby Natalia była z Frankiem Franek fajne zagrał przyszywanego chłopaka. "Kochanie" do Natalii mogłoby już tak zostać

Tak, tak, tak!

Napisane przez Edeldredzia

Stesia, tez tak myslalam. Ja juz obczailam nastepne odcinki i Natalka sie dowie o wypadku. No wiem, Darek jest nie w porzadku ale jakos bardziej mi on pasuje

A mnie z kolei on od początku denerwował. Pomijając, że zachował się jak szczeniak, to jakoś między nim a Natalią w ogóle nie było chemii.

Napisane przez mehja

Ja bym wolała Natale z frankiem. Ale coś mi się wydaje że jej uczucie do Darka mimo tego wszystkiego nie wygasło... Zobaczymy. Ciekawy wątek

A jeszcze niedawno Natalia z Ulka takie smarkule były a nim się obejrzymy a podobne wątki będą z Antkiem i Mateuszem

A potem jeszcze z Anią, Lenką, dwoma Basiami, Mikołajem i małą Hanią.

Napisane przez Iska00

Franek mi bardziej pasuje niż Darek.
Przynajmniej nie jest uzależniony od zdania mamusi.
Fajnie zagrał nowego chłopaka Natalki
Niestety, w jednym i drugim przypadku Natalka miałaby okropną teściową

Cieszę się, że ostatnio nie ma Uli. Nie mogę patrzeć na to jej szpiegowanie w domu

Ale z dwojga złego chyba już lepsza ta od Franka.

Napisane przez Edeldredzia

Darek podoba mi sie z wygladu bardziej niz Franek wiecznie w roboczym uniformie. do niedawna im kibicowalam, ale jak pojawil sie Darek to zmienilam zdanie

A mnie się Franek z wyglądu nawet podoba. Franek sam w sobie, ogólnie, bo ten mundurek to mógłby faktycznie częściej zrzucać.

[edyta508]

Carousel to podziwiam. Ja jak tylko wchodzę do domu i wiem ze zaraz nie musze gdzieś isc to sie przebieram - zakładam dresy i luzniejsza bluzke

---------- Dopisano o 07:16 ---------- Poprzedni post napisano o 06:50 ----------

A jak mi cos wyskoczy to zmieniam ubranie i po sprawie

[Carousel]

Napisane przez edyta508

Carousel to podziwiam. Ja jak tylko wchodzę do domu i wiem ze zaraz nie musze gdzieś isc to sie przebieram - zakładam dresy i luzniejsza bluzke

---------- Dopisano o 07:16 ---------- Poprzedni post napisano o 06:50 ----------

A jak mi cos wyskoczy to zmieniam ubranie i po sprawie

Ja bym chyba zwariowała, gdybym musiała się kilka razy dziennie przebierać. Dlatego u mnie 'gorszy' strój obowiązuje przy jakichś ekstremalnych sytuacjach typu np. sprzątanie po malowaniu. Ale rozumiem, każdy ma swoje upodobania. Ani jedna, ani druga opcja mnie nie dziwi. Natomiast konia z rzędem temu, kto znajdzie mi osobę, która cały dzień paraduje w domu w kozaczkach albo w szpilkach.

[stesia]

ja to w ogóle praktycznie bez butów chodzę po domu no ja akurat często po domu chodzę inaczej ubrana niż jak mam wyjść, po domu lubię chodzić w spodenkach czy leginsach czy luźniejszej bluzce, ale bez przesady nie chodzę w powyciąganych starych ciuchach w których byłoby mi wstyd jakby mnie ktoś zobaczył na studiach jak miałam między zajęciami dłuższe przerwy to jak robiło się gorąco to potrafiłam około 10 razy dziennie się przebierać a w eleganckich spódnicach, koszulach to już w ogóle po domu nie chodzę bo nie lubię nie czuję się w tym swobodnie i jak jestem tak ubrana to po powrocie pierwsze co robię to się przebieram

[alex_andra25]

Napisane przez Edeldredzia

darek wezmie slub z Sabine ;(

Kto to jest?

[201610310857]

Napisane przez alex_andra25

Kto to jest?

jego matka zmusza go do slubu z nia

[Silloe]

Napisane przez alex_andra25

Kto to jest?

Napisane przez Edeldredzia

jego matka zmusza go do slubu z nia

alex_andra25 chodzi o to kto to jest Sabine :P

Pewnie jakaś panna z Niemiec

[201610310857]

No wlasnie to jest dziewczyna, z ktora D. Ma wziac slub.

[Iska00]

Bogata (!) panna z Niemiec. Matka zachęcała Darka do tego związku.
Ta, która najgłośniej krzyczy, że dla Mostowiaków liczą się tylko pieniądze.

[alex_andra25]

Dzięki za odpowiedzi nie oglądałam jeszcze tego odcinka, a jakoś zapomniałam, że przecież Darek z matką siedzą w Niemczech i nie wpadłam na to, że może być jakaś laska z Niemiec ;p

[bleuclair]

Napisane przez Edeldredzia

Darek podoba mi sie z wygladu bardziej niz Franek wiecznie w roboczym uniformie. do niedawna im kibicowalam, ale jak pojawil sie Darek to zmienilam zdanie

A ja nie lubię Darka, ani z wyglądu ani osoby jaką gra. Dla mnie jest kompletnie aseksualny Za to Franek pasuje mi do Natalki i gdyby nie ten uniform-fajnie wygląda

[Suqub]

Ja wolę Franka, jakoś intrygują mnie takie ciche wody no i Jego uroda jakoś mi bliższa jest.

[8dffddb6e628bfb98112858ba516cbd40bf27d07_5e28e2031c1d9]

Czytałam, że Paweł nie wyjedzie do Anglii. Marek postanawia założyć własny biznes - chce produkować przetwory i chce żeby Paweł mu w tym pomógł.
A oto nowy dom Mostowiaków:
http://superseriale.se.pl/newsy/m-ja...na_671130.html

[mehja]

Czyli Darek nadal posluszny mamusi

Napisane przez Carousel

Ja też tak chodzę. W sensie, że nawet "po domu" raczej nie zakładam ciuchów, w których nie można byłoby wyjść i najczęściej jak np. od rana jestem w domu, a wychodzę, powiedzmy, dopiero południu albo wyskoczy mi jakieś nieplanowane wyjście, to już się nie przebieram - po prostu nie muszę, bo jestem cały czas ubrana w 'normalne' ciuchy. Owszem, nie mówię, że latam po domu w wizytowej sukience na przykład, ale po prostu w tych samych ubraniach, w których wychodzę np. na uczelnię, na zakupy, na spotkanie ze znajomymi czy gdziekolwiek. I wyprzedzając pytanie: nie, nie działa to w tę stronę, że po domu zakładam jakieś rozciągnięte, stare dresy, a na tyle nie przejmuję się swoim wyglądem, że nie wstyd mi w tym wyjść, tylko po domu po prostu nie ubieram się jakoś gorzej. Tak więc to mnie akurat w serialu nie dziwi, bo sama chodzę raczej 'ładnie' ubrana nawet w domu.
Natomiast latanie w mieszkaniu/domu w butach mnie w serialach od zawsze niezmiennie dziwi. Jeszcze rozumiem jakieś półbuty: trampki, baleriny, sandały, od biedy nawet szpilki, choć to już jest, moim zdaniem, naciągane, ale dobra, niech im już będzie. Ale zimowe? Widziałam już takie sceny, że parodowali w domu w kozakach, co wygląda kuriozalnie. Już pomijając to, że na zewnątrz jest mokro i brudno i nikt normalny nie roznosi po domu np. śniegu czy błota, nie jest im po prostu za gorąco?






Z jednej strony źle zrobiła, ale z drugiej - przecież chciała dobrze. Jasne, wtrąciła się, załatwiła to wszystko za plecami, ok, może i nie powinna, ale to nie było robione przeciwko komukolwiek. Ty byś nie chciała zabezpieczyć przyszłości swojej wnuczki, gdyby była w takiej sytuacji?







Tak, tak, tak!







A mnie z kolei on od początku denerwował. Pomijając, że zachował się jak szczeniak, to jakoś między nim a Natalią w ogóle nie było chemii.







A potem jeszcze z Anią, Lenką, dwoma Basiami, Mikołajem i małą Hanią.







Ale z dwojga złego chyba już lepsza ta od Franka.







A mnie się Franek z wyglądu nawet podoba. Franek sam w sobie, ogólnie, bo ten mundurek to mógłby faktycznie częściej zrzucać.

Haha myślisz że AZ TAK dlugo będzie ten serial trwał?

Teściowa z dwojga złego też wolalabym Frankowa.

Napisane przez Carousel

Ja bym chyba zwariowała, gdybym musiała się kilka razy dziennie przebierać. Dlatego u mnie 'gorszy' strój obowiązuje przy jakichś ekstremalnych sytuacjach typu np. sprzątanie po malowaniu. Ale rozumiem, każdy ma swoje upodobania. Ani jedna, ani druga opcja mnie nie dziwi. Natomiast konia z rzędem temu, kto znajdzie mi osobę, która cały dzień paraduje w domu w kozaczkach albo w szpilkach.

Haha moja sasiadka z góry w starym mieszkaniu latała w klapkach na obcasie. A że mieli terakote to myślałam że ją udusze. Ale wyprowadzilam się stamtąd

[ZamyslonaRoztargniona]

[1=8dffddb6e628bfb98112858 ba516cbd40bf27d07_5e28e20 31c1d9;53301588]Czytałam, że Paweł nie wyjedzie do Anglii. Marek postanawia założyć własny biznes - chce produkować przetwory i chce żeby Paweł mu w tym pomógł.
A oto nowy dom Mostowiaków:
http://superseriale.se.pl/newsy/m-ja...na_671130.html[/QUOTE]
marek to już chyba od dawna ma własny biznes. Tylko nie wiem co on tam dokładnie robił. DO Niemiec kiedyś często jeździł i do Warszawy.. Jabłkami handluje?

[alex_andra25]

Mimo wszystko, gdzie by kto nie pracował, to ma zawsze pieniądze i to nie małe. Nie ma rozgraniczenia. Wszystkich na wszystko stać. Paweł powiedział o wyjeździe do Anglii to nagle każdy może pomóc finansowo, dom Mostowiaków się spalił to przecież bez problemu się odbuduje i wszystko kupi...do tego, Ala z Pawłem i z Basią przeprowadzą się do Grabiny, żeby Pawłowi bylo latwiej prowadzić interes z Markiem, przeprowadzą się do wieeelkiego domu i teraz powiedzcie mi skąd wezmą na to pieniądze mając takie długi, o żenada...

[I ona]

Napisane przez alex_andra25

Mimo wszystko, gdzie by kto nie pracował, to ma zawsze pieniądze i to nie małe. Nie ma rozgraniczenia. Wszystkich na wszystko stać. Paweł powiedział o wyjeździe do Anglii to nagle każdy może pomóc finansowo, dom Mostowiaków się spalił to przecież bez problemu się odbuduje i wszystko kupi...do tego, Ala z Pawłem i z Basią przeprowadzą się do Grabiny, żeby Pawłowi bylo latwiej prowadzić interes z Markiem, przeprowadzą się do wieeelkiego domu i teraz powiedzcie mi skąd wezmą na to pieniądze mając takie długi, o żenada...

Ja już jakiś czas pisałam o tym że właśnie wątek Pawła to chyba pisał ktoś pijany, bo jego życie właśnie tak wygląda - nie ma kasy, długi, knajpa nie idzie ale na wszystko jest kasa (wyjazdy, prezenty). To jest kosmos
Co do pomagania to tak samo, Marysia przecież też nie miała kasy, pamiętacie jak zapożyczała od Marty po przyjeździe, nagle buch spadek po bracie i kobita ma na wszystko
Dom się spalił, rozebrali i raz dwa nowy wybudują, kasa z nieba spadła. Tak jakby taka budowa to 10000 zł kosztowała. Od razu będzie pewnie wykończony w każdym szczególe, otynkowany i kwiatami ubrany jak z obrazka

[ZamyslonaRoztargniona]

Agnieszka ma chyba nową lodówkę, bo jeszcze niebieski taśmy zabezpieczające półki na czas transportu były nie zdjęte
Produkcja chyba się na remont domu Mostowiaków wykosztowała, bo napis "szpital w gródku" był z kartonu wycięty.

[Suqub]

Napisane przez ZamyslonaRoztargniona

Agnieszka ma chyba nową lodówkę, bo jeszcze niebieski taśmy zabezpieczające półki na czas transportu były nie zdjęte
Produkcja chyba się na remont domu Mostowiaków wykosztowała, bo napis "szpital w gródku" był z kartonu wycięty.

Chyba obejrzę powtórkę :-D

[loverosa]

Oglądam dzis powtórkę bo wczoraj niedokładnie oglądałam

[Suqub]

Obejrzałam powtórkę i faktycznie taśma była i tektura też

[mehja]

Budzyński w ryżej brodzie bedzie, fe
I nową laska będzie się koło niego kręcić. Sorki że nie na bialo