Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV - Strona 72 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-12-18, 21:12   #2131
fiolusiek
Zakorzenienie
 
Avatar fiolusiek
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Zeberko Do niedawna też włączałam S. bajki żeby cokolwiek zrobić, bo wiesz jak to ciężko wszystko ogarnąć.. Nie włączam, już nawet jego ulubionej Maszy.. Podobno jak dziecko nawet biernie słucha radia to nie wsłuchuję się tak w mowę potoczą. Nie wiem ile w tym prawdy..

Monika A zaczynaliście od nocnika czy nakładki? Bo zastanawiam się jak to będzie jak całkiem zejdziemy z pampersów, jak gdzieś pójdziemy to głupio tak nocnik ciągnąć ze sobą

---------- Dopisano o 22:12 ---------- Poprzedni post napisano o 22:08 ----------

Zeberko S. od dawna nie smoczkowy, nauczony spać w łóżeczku ( Chwała mu za to), a czasem dłużej schodzi nim zaśnie. Tu nie o kwestie smoczka chodzi. Może Kasia za wcześnie położona spać? Albo za mało zmęczona?
fiolusiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-18, 21:16   #2132
zebrawpaski
Zakorzenienie
 
Avatar zebrawpaski
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

fiol- jeszcze jest Reksio- Bolek i Reksio to nieme bajki
ograniczenie Tv to kolejny punkt programu, najpierw cumel

my chyba szybko z pamperów nie wyjdziemy....chyba, ze zacznę Kasi coś na zaparcia podawać....widzę, że dla niej wypróżnianie to nie łatwa sprawa i o ile siii robi na noacnik z radością to płacze okropnie jak chcę ją na nocnik dać gdy ku.a idzie....
ale ona nie je ani warzyw ani owoców, kompot jabłkowy i sok z sokowirówki to jedyne co przyjmie (Perse- właśnie odnośnie tego co dajemy do picia)

---------- Dopisano o 22:16 ---------- Poprzedni post napisano o 22:14 ----------

fiol- ze smokiem zasnęła dziadkom do dwóch minut
miesiąc temu też ją trzymałam jeden wieczór bez smoka i wierciła się pól godziny, jak dałam cumel to zamknęła oczy i spała (dosłownie w kilka sekund) więc ja wiedziałam z czym to odsmokowanie się wiąże
__________________
Anielka - 03.11.2010
Hubert - 29.05.2011


JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
KASIA
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
TOSIA
zebrawpaski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-18, 21:19   #2133
fiolusiek
Zakorzenienie
 
Avatar fiolusiek
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Zeberko A dajesz jej coś na pobudzenie pracy jelit? Owsiankę czy jabłko? Może trochę zmiksowanych płatków w jogurcie by pomogło? Chcę coś pić wody niegazowanej? A może zmiana mleka na inne? Mojej siostry córka też miała zaparcia przy Bebiku
fiolusiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-18, 21:23   #2134
zebrawpaski
Zakorzenienie
 
Avatar zebrawpaski
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

pani- w kaufflandzie co jakiś czas są te chusteczki w takiej fajnej cenie, jak pojawią się znowu dam znać

fiol-najczęsciej na śniadanie dostaje owsiankę
Kasia nie je żadnego owocu, żadnego!- jabkiem pluje w jakiejkolwiek by postaci nie było (jedynie maliny z krzaka zjadała)
i żadnego warzywa! oprócz pomidora
__________________
Anielka - 03.11.2010
Hubert - 29.05.2011


JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
KASIA
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
TOSIA
zebrawpaski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-18, 21:27   #2135
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
Jestem...nie piszę bo brakuje mi czasu na wszystko aby ogarnąć...poza tym święta za pasem więc w wolnej chwili chcę coś porobić...
odnośnie dyskusji o KP wisi mi to, każdy ma swoje zdanie i może je wyrazić bo to forum. Chociaż nie powiem zrobiło mi się ciut przykro że tak na mnie naskoczyłyście no ale trudno....chciałam karmić ale głodzić dziecka nie zamierzam...karmię mieszanie i żyję...dzięki temu moge wyskoczyć na jakieś zakupy czy gdziekolwiek i mogę zostawić Małego....poza tym u Nas wszystko OK. Dziś mieliśmy szczepienie .... Mały waży 4100 i mierzy 56cm. Dla zainteresowanych w moim albumie są fotki do obejrzenia

Pozdrawiam i życzę miłych i spokojnych świąt.
ciesze sie ze sie odezwałas i u was wszystko ok

Wysłane z mojego GT-S5830i
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-18, 21:28   #2136
zebrawpaski
Zakorzenienie
 
Avatar zebrawpaski
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

przyszła dzisiaj żyrafka dla Tosi i butelka z czujnikiem temperatury.....
o ile przy Kasi dosłownie ulżyło mi jak przeszłam całkiem na mm tak teraz rozumiem Mamy którym trudno dziecko odstawić....
w styczniu będę powoli uczyć ja do butli- najpierw z moim mlekiem

---------- Dopisano o 22:28 ---------- Poprzedni post napisano o 22:27 ----------

iza- jaki torcik wypatrzyłaś?
__________________
Anielka - 03.11.2010
Hubert - 29.05.2011


JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
KASIA
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
TOSIA
zebrawpaski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-18, 21:28   #2137
fiolusiek
Zakorzenienie
 
Avatar fiolusiek
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Zeberko A jak będzie widziała jak inne dzieci jedzą? Albo jak wy jecie to nie chcę popróbować?
A nie chcesz Tosi karmić chociaż raz czy dwa razy dziennie piersią?

Monika Pisałaś, że byłaś w komisach dziecięcych, w jakich cenach są tam ubrania? Bo zaczynają mi się zbierać za małe ciuszki po Młodym, a i starszy wyrasta i nie mam za bardzo gdzie tego trzymać. Ani w rodzinie komu dać. Wynieść na strych to też nie rozwiązanie, bo tam pleśń i grzyb, więc i tak się zniszczą. Pomyślałam, że mogłabym je sprzedać, tylko nie wiem gdzie korzystniej..

Edytowane przez fiolusiek
Czas edycji: 2014-12-18 o 21:30
fiolusiek jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-12-18, 21:31   #2138
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Zeberko tort bedzie czekoladowo-orzechowy z napisem"1 roczek Dominika"

Wysłane z mojego GT-S5830i
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-18, 21:35   #2139
zebrawpaski
Zakorzenienie
 
Avatar zebrawpaski
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

fiol- razem obieramy, myjemy,kroimy i razem mamy jeść- nic z tego, ja jem ona pluje....ale ciągle wierzę, że będzie wyjadać Tosi desery i zupy jak młodsza będzie jeść

chciałabym karmić ale przy dyżurze 18-7 czy 7-16 + dojazd do pracy i ewentualnie odwóz/odbiór Kasi od Dziadków nie mam szans utrzymać mleka w (.), jestem na dyżurze sama - nie dam rady ściągać w pracy mleka, a nie będę korzystać z prawa do przerwy bo musiałby wychowawca mieszkający kilka czy kilkanaście km od internatu przyjeżdżać społecznie na pół godziny aby mnie zastąpić potem jechać do domu i znowu za 3-4 godziny przejechać na swój dyżur gdy ja kończę pracę
__________________
Anielka - 03.11.2010
Hubert - 29.05.2011


JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
KASIA
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
TOSIA

Edytowane przez zebrawpaski
Czas edycji: 2014-12-18 o 21:37
zebrawpaski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-18, 21:47   #2140
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Cytat:
Napisane przez fiolusiek Pokaż wiadomość
Podobno jak dziecko nawet biernie słucha radia to nie wsłuchuję się tak w mowę potoczą. Nie wiem ile w tym prawdy..

Monika A zaczynaliście od nocnika czy nakładki? Bo zastanawiam się jak to będzie jak całkiem zejdziemy z pampersów, jak gdzieś pójdziemy to głupio tak nocnik ciągnąć ze sobą
nad radiem się kiedyś zastanawiałam, bo o ile o tv sporo jest materiałów, o tyle o słuchaniu radia nie znalazłam nic konkretnego a u nas często radio do śniadania, czasem przy zabawie.

zaczynaliśmy od nocnika jak skończył rok. od ok 18 m-cy nocnik na zmianę z nakładką. (ja sadzam tylko na nakładkę, moja mama na nocnik, tż różnie) J. od wielu m-cy świadomie nie zrobi kupska w pieluchę, baaaardzo rzadko się zdarzy, najczęściej woła, płacze i trzeba skorzystać z jakiejkolwiek toalety (przerabialiśmy to w górach w schroniskach, restauracjach..). u moich rodziców ma nocnik, nawet grający, u nas w domu sam zaczyna śpiewać tamtą melodię jak nasika. jeśli gdzieś w gościach daje znać, że ma potrzebę, idziemy do toalety, sadzam go i przytrzymuję.

---------- Dopisano o 22:47 ---------- Poprzedni post napisano o 22:36 ----------

Cytat:
Napisane przez zebrawpaski Pokaż wiadomość
jedynie maliny z krzaka zjadała
taaaak, maliny z krzaka J. do połowy wakacji nie tykał czerwonych owoców: truskawek, malin. dopiero jak posiedzieliśmy na wsi i napatrzył się jak chodzimy w krzaki i jemy, zaczął wystawać przed malinami, tupać z niecierpliwością bo nie wolno mu było wchodzić i czekał wołając am. rzucał się na te maliny i dopiero wtedy załapał, że to się je, że smaczne, itp. wtedy też zaczął jeść truskawki, choć klusek z truskawkami za nic nie tknie.

Cytat:
Napisane przez fiolusiek Pokaż wiadomość
Monika Pisałaś, że byłaś w komisach dziecięcych, w jakich cenach są tam ubrania? Bo zaczynają mi się zbierać za małe ciuszki po Młodym, a i starszy wyrasta i nie mam za bardzo gdzie tego trzymać. Ani w rodzinie komu dać. Wynieść na strych to też nie rozwiązanie, bo tam pleśń i grzyb, więc i tak się zniszczą. Pomyślałam, że mogłabym je sprzedać, tylko nie wiem gdzie korzystniej..
różnie, w zależności jak osoba oddająca sobie wyceni. cena w komisie to twoja cena + marża komisu. nie wiem jak w przypadku ciuchów, ale wiem, że sprzęty, zabawki wyceniają na ok połowę ceny, chyba, że w gorszym stanie to taniej. dawno nie byłam już.. sporo komisów ma swoje profile na fb, tu np masz komis chyba najbliżej mnie, wrzucają część rzeczy i ciuchów z cenami to sobie zerknij.
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-18, 22:05   #2141
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Cytat:
Napisane przez jojla Pokaż wiadomość
Właśnie wsunęłam bigos
jak dziś urodzisz, to całe forum uwierzy w magię bigosu

Cytat:
Napisane przez Kucyk_Truskawkowy Pokaż wiadomość
a ja nigdy już nie dałam kotu mokrej karmy


nie pamiętam jaki gramaż mięsa... wiem, że jak miałam cielęcinę to miałam wór ikeowy takich mini-pici porcji - one były na 3 dniową zupę.

Cytat:
Napisane przez fiolusiek Pokaż wiadomość

Dziewczyny, a próboeałyście tych chusteczek (...) Wg mnie lepsze niż Pampers i tanie..
próbowałam. dla nas OK. a pampersowych nie znoszę. dla mnie najgorsze jakich używaliśmy
najbardziej lubię Hugg. - najmniej nachalny zapach

Cytat:
Napisane przez Wika28 Pokaż wiadomość
Dobrze, ze prezenty pod choinkę zrobiłam już we wrześniu
co roku sobie to obiecuję...


Cytat:
Napisane przez Wika28 Pokaż wiadomość
A mała z szelmowskim uśmiechem mówi: "no patrz" i otworzyła szeroko buzię
uwielbiam inteligentne dzieci

Cytat:
Napisane przez zebrawpaski Pokaż wiadomość
gdyby nie takie "podłe małpy" może nie karmiłabym Tosi
szacun. nie sądziłam, że będziesz także pokłony i chylę czoła.

Cytat:
Napisane przez zebrawpaski Pokaż wiadomość
ale ona nie je ani warzyw ani owoców, kompot jabłkowy i sok z sokowirówki to jedyne co przyjmie
a sprawdzasz czy się nie zmienia?
T. je warzywa, ale ma też fazy. czegoś długo nie tyka a potem jak gdyby nigdy nic wyjada z sałatki np. tylko paprykę.

Cytat:
Napisane przez zebrawpaski Pokaż wiadomość
pani- w kaufflandzie co jakiś czas są te chusteczki w takiej fajnej cenie, jak pojawią się znowu dam znać
nie znoszę Kaufa. ale to nasz najbliższy (300 m?) market i często bywamy, ale takiej korzystnej ceny jeszcze nie spotkałam

Cytat:
Napisane przez fiolusiek Pokaż wiadomość
Monika Pisałaś, że byłaś w komisach dziecięcych, w jakich cenach są tam ubrania?
w takim do którego zaglądam są ceny porównywalne z moim SH (ostatnio kupiłam Oli 2 bodziaki za 12 zł + sweterek Baby Dior za 8 zł). Także ceny nie powalające patrząc na to, że komis zarobić też musi.
(na studiach raz nie miałam kasy i sprzedałam w komisie ciut za duże buty Hilfigera za 60 zł. Także fajnie kupić tak okazyjnie, ale sprzedaż średnio opłacalna)

---------- Dopisano o 23:05 ---------- Poprzedni post napisano o 22:57 ----------

Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
nad radiem się kiedyś zastanawiałam, bo o ile o tv sporo jest materiałów, o tyle o słuchaniu radia nie znalazłam nic konkretnego
umarłabym bez radia. fakt, że cichutko słucham i jest to przegadana Trójka...

Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
wtedy też zaczął jeść truskawki, choć klusek z truskawkami za nic nie tknie.
u nas to właśnie była faza truskawkowa.

w domu niczego kluskowatego nie je. a w żłobie młóci... psychologia tłumu?!

Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
różnie, w zależności jak osoba oddająca sobie wyceni. cena w komisie to twoja cena + marża komisu.
nie każdy komis chce wszystko przyjąć... często panie na wprawne oko sugerują cenę...
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-12-18, 22:13   #2142
zebrawpaski
Zakorzenienie
 
Avatar zebrawpaski
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość

szacun. nie sądziłam, że będziesz także pokłony i chylę czoła.
też nie sądziłam (chociaż po cichu liczyłam jednak na to) i wciąż nie wiem co na to wpłynęło- 12 dni wczasowanie się w szpitalu i czas na rozhuśtanie (.), zamknięte drzwi dla gości przez miesiąc (najukochańsze kuzynki tak do serca sobie wzięły, że jeszcze nie były nas odwiedzić, może w święta dotrą), 1,5 miesiąca z mężem, który był obok na każde zawołanie czy dziecko, które chce jeść i je...
jedno wiem - dzieci są różne...
Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
a sprawdzasz czy się nie zmienia?
mrożone maliny dałam do naturalnego jogurtu i nie chciała jeść.
trzy dni temu zaproponowałam sałatę- z całym ceremoniałem (tak wygląda, tak pachnie, tak myjemy, tak skubiemy, tak suszymy, tak na talerzyk- ugryzła i chyba trochę połknęła, drugi gryz już wypluła, dodanie śmietany i przypraw nie pomogło)
w ogóle jak widzi coś co nie jest mlekiem, jogurtem lub makaronem to ucieka....
__________________
Anielka - 03.11.2010
Hubert - 29.05.2011


JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
KASIA
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
TOSIA

Edytowane przez zebrawpaski
Czas edycji: 2014-12-18 o 22:14
zebrawpaski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-18, 22:17   #2143
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
nie każdy komis chce wszystko przyjąć... często panie na wprawne oko sugerują cenę...
też racja. nie dziwię się, że sugerują, czasem na prawdę są bardzo wysokie ceny jak na używki. zresztą jeśli kupuję coś co mam nadzieję dziecko długo ponosi wolę nowe, z promocji niż używki. zdarzyło mi się nadziać na ciuchy zapinane na zatrzaski, niby w komisie wszystko ok, a dziecko jak tylko się ruszyło zatrzaski się rozpinały, takie wyrobione, czego nie było widać/czuć sprawdzając ciuch.
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-18, 22:36   #2144
zebrawpaski
Zakorzenienie
 
Avatar zebrawpaski
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

kuchnię i łazienkę mam na błysk...
został salon, który właśnie usiłuję "robić" podczytując i sypialnia oraz pokój Kasi.....
__________________
Anielka - 03.11.2010
Hubert - 29.05.2011


JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
KASIA
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
TOSIA
zebrawpaski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-18, 22:44   #2145
jojla
Zakorzenienie
 
Avatar jojla
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 350
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
jak dziś urodzisz, to całe forum uwierzy w magię bigosu
na wątku grudniówek za wywoływacz uchodzą placki ziemniaczane

Bigos nie działa a raczej zadziałał pobudzająco na moje dziecię, bo jak dziś spokojna dość była to teraz szaleje
__________________
Po drugiej stronie chmur zawsze jest czyste niebo.
/Éric-Emmanuel Schmitt/

jojla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-18, 22:56   #2146
zebrawpaski
Zakorzenienie
 
Avatar zebrawpaski
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Cytat:
Napisane przez jojla Pokaż wiadomość
na wątku grudniówek za wywoływacz uchodzą placki ziemniaczane
czyżby ze względu na właściwości oleju?
tareczka i jedziesz z koksem a rano toasty wznosić będziemy
__________________
Anielka - 03.11.2010
Hubert - 29.05.2011


JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
KASIA
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
TOSIA
zebrawpaski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-18, 23:08   #2147
jojla
Zakorzenienie
 
Avatar jojla
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 350
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Cytat:
Napisane przez zebrawpaski Pokaż wiadomość
czyżby ze względu na właściwości oleju?
tareczka i jedziesz z koksem a rano toasty wznosić będziemy
pomysł zacny ale to już chyba w dzień zastosuję, bo mi się z łóżka wstać nie chce a i TŻ chyba by się lekko zdziwił jakbym właśnie wparowała do kuchni i zaczęła ucierać ziemniaki na placki
__________________
Po drugiej stronie chmur zawsze jest czyste niebo.
/Éric-Emmanuel Schmitt/

jojla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-19, 00:16   #2148
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Artek ma katar pierwszy raz w życiu
Powiedzcie mi:
1. co ile odciągać Fridą?
2. ile razy na jeden raz odciągacie z każdej dziurki tą Fridą? Bo ja nie wiem, żeby nie przesadzić :/
3. czy wymieniacie te filtry we Fridzie za każdym razem?
4. czy przy używaniu Fridy można jeszcze psiknąć Nasivinem?
5. co jeszcze można zrobić, żeby mu ulżyć? Dość mocno ma Właśnie się budzi któryś już raz dziś..

Cały rozpalony



[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;49393930]
Co do znikania/odchodzenia kogoś przez coś, to dla mnie to głupota (sorry). W życiu też nie zawsze się ze wszystkim zgadzamy, ale to nie powód, żeby z kimś nie rozmawiać, a forum nie jest od tego, żeby bać się coś powiedzieć, bo ktoś się obrazi...? U mnie na wątku Staraczkowym było kilka kwasów przez takie coś i w końcu wszystkie ciężarówki przeniosły się na swój osobny wątek, bo to któraś nie zauważyła czegoś, któraś nie odpowiedziała na coś, któraś wyraziła swoje zdanie i był dym... Póki nikt się nie wyzywa to każdy przecież może wyrazić swoje zdanie...
[/QUOTE]

Na szczęście tu jest inaczej, ale u mnie na mamowym było (a raczej jest) to samo.

My z Artkiem słuchamy radia codziennie..
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-19, 04:13   #2149
pikaso
Zadomowienie
 
Avatar pikaso
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 088
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;49400834]Artek ma katar pierwszy raz w życiu
Powiedzcie mi:
1. co ile odciągać Fridą?
2. ile razy na jeden raz odciągacie z każdej dziurki tą Fridą? Bo ja nie wiem, żeby nie przesadzić :/
3. czy wymieniacie te filtry we Fridzie za każdym razem?
4. czy przy używaniu Fridy można jeszcze psiknąć Nasivinem?
5. co jeszcze można zrobić, żeby mu ulżyć? Dość mocno ma Właśnie się budzi któryś już raz dziś..

Cały rozpalony

[/QUOTE]
1. W razie potrzeby.
2. Tyle ile się da, czasami poprawiam dziurki. Nic złego się wtedy nie dzieje.
3. Filtry wymieniam co kilka użyć, chyba że się zabrudzi. Filtr nie wyrzucam, tylko wyparzam i suszę.
4. Jeżeli ma mocny katar jak najbardziej trzeba psiknąć Nasivinem, żeby
mu ulżyć.
5. Można jeszcze zastosować Olbas na piżamkę, ale u nas skuteczniejszy był Depulol do smarowania plecków i klatki piersiowej.

Zdrówka życzę i spokojnych nocek.
pikaso jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-12-19, 06:07   #2150
michasia429
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 138
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

przyszła w nocy....na koniec zmiany....już się cieszyłam, że prezent tatuś będzie miał....tak szybko szczęście minęło....zapłakana kładłam się do łóżka a R się obudził i pytał czemu....ja już nie mam siły...tęsknie za Córcią......
__________________
Karinka 40tc - 12.05.2014r.
"Tam, gdzie jesteś Ty,
Tam jest nasze niebo'

R
Razem od 5lat

Nasz Okruszek
Synuś 29.09.2015r
michasia429 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-19, 06:11   #2151
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Cytat:
Napisane przez michasia429 Pokaż wiadomość
przyszła w nocy....na koniec zmiany....już się cieszyłam, że prezent tatuś będzie miał....tak szybko szczęście minęło....zapłakana kładłam się do łóżka a R się obudził i pytał czemu....ja już nie mam siły...tęsknie za Córcią......
Przykro mi kochana

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-19, 07:23   #2152
zebrawpaski
Zakorzenienie
 
Avatar zebrawpaski
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

michasia-
Perse- a Artek pozwala sobie odciągnąć katar? Przy dużym katarze jednak "katarek" do odkurzacza bez porównania lepszy
Tośka też z katarem "fyrczy" w nosie a "gili" nie ma...dzisiaj pediatra i odroczenie szczepienia pewnie
__________________
Anielka - 03.11.2010
Hubert - 29.05.2011


JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
KASIA
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
TOSIA
zebrawpaski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-19, 07:36   #2153
BERBIE
Zakorzenienie
 
Avatar BERBIE
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Cytat:
Napisane przez zebrawpaski Pokaż wiadomość
kuchnię i łazienkę mam na błysk...
został salon, który właśnie usiłuję "robić" podczytując i sypialnia oraz pokój Kasi.....
moja bohaterka
jak ty o tej godzinie funkcjonujesz? ja ostatnio kładę się spać z Krzysiem
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;49400834]Cały rozpalony [/QUOTE]
biedaczek
niestety nie pomogę bo się nie nam. może takie plasterki na ubranko?
Cytat:
Napisane przez michasia429 Pokaż wiadomość
przyszła w nocy....na koniec zmiany....już się cieszyłam, że prezent tatuś będzie miał....tak szybko szczęście minęło....zapłakana kładłam się do łóżka a R się obudził i pytał czemu....ja już nie mam siły...tęsknie za Córcią......
bardzo mi przykro. trzymam kciuki żeby miał za miesiąc spóźniony prezent. poprzednim razem długo się staraliście?
Cytat:
Napisane przez zebrawpaski Pokaż wiadomość
michasia-
Perse- a Artek pozwala sobie odciągnąć katar? Przy dużym katarze jednak "katarek" do odkurzacza bez porównania lepszy
Tośka też z katarem "fyrczy" w nosie a "gili" nie ma...dzisiaj pediatra i odroczenie szczepienia pewnie
nawilżasz powietrze?
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam
BERBIE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-19, 07:38   #2154
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Witam

Cytat:
Napisane przez michasia429 Pokaż wiadomość
przyszła w nocy....na koniec zmiany....już się cieszyłam, że prezent tatuś będzie miał....tak szybko szczęście minęło....zapłakana kładłam się do łóżka a R się obudził i pytał czemu....ja już nie mam siły...tęsknie za Córcią......
Bardzo mi przykro
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-19, 07:44   #2155
rena5
Zakorzenienie
 
Avatar rena5
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Cytat:
Napisane przez Wika28 Pokaż wiadomość
renia, a to nie jest jakiś astmatyczny kaszel? Ja tak miałam przez 2 miesiące ciąży - lekarz stwierdził, że organizm osłabiony i zaczęły się jakieś skurcze w oskrzelach czy coś takiego. Dostałam leki na astmę i przeszło
sama już nie wiem - zobaczymy co będzie w wynikach z gardła...

Cytat:
Napisane przez michasia429 Pokaż wiadomość
przyszła w nocy....na koniec zmiany....już się cieszyłam, że prezent tatuś będzie miał....tak szybko szczęście minęło....zapłakana kładłam się do łóżka a R się obudził i pytał czemu....ja już nie mam siły...tęsknie za Córcią......
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem."


Mateuszek -> cuda się zdarzają
rena5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-19, 07:52   #2156
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;49400834]Artek ma katar pierwszy raz w życiu
Powiedzcie mi:
1. co ile odciągać Fridą?
2. ile razy na jeden raz odciągacie z każdej dziurki tą Fridą? Bo ja nie wiem, żeby nie przesadzić :/
3. czy wymieniacie te filtry we Fridzie za każdym razem?
4. czy przy używaniu Fridy można jeszcze psiknąć Nasivinem?
5. co jeszcze można zrobić, żeby mu ulżyć? Dość mocno ma Właśnie się budzi któryś już raz dziś..

Cały rozpalony [/QUOTE]

1. w razie potrzeby, ale jak duży katar nie bawiłabym się we fridę, tylko kupiła katarek, ten do odkurzacza, nie dasz rady fridą.
2. katarkiem raz
3. nie wymieniałam, tam do filtra nic nie dolatuje
4. nasivin można, ale nie wiem w jakiej kolejności
5. psikałam wodą morską, potem odciąganie (jeśli gęstszy katar), pod nosem posmaruj maścią majerankową (grosze kosztuje w aptece), moczyłam tetrę, dawałam kilka kropli olejku eukaliptusowego i wieszałam na łóżeczku/drzwiach/gdzieś w pobliżu

Cytat:
Napisane przez michasia429 Pokaż wiadomość
przyszła w nocy....na koniec zmiany....już się cieszyłam, że prezent tatuś będzie miał....tak szybko szczęście minęło....zapłakana kładłam się do łóżka a R się obudził i pytał czemu....ja już nie mam siły...tęsknie za Córcią......
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-19, 08:26   #2157
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Hej. Dziękuję za odpowiedzi!! Chyba faktycznie katarek lepszy. Odciagalam Artkowi Frida i obudzilam się z kaszlem.. No ale mniejsza o to. W nocy po 3 miał powyżej 38 st., wiec podałam Paracetamol i przespal do rana. Teraz jest ok, tylko cieknie mu z nosa. Ech.. No tak, przed świętami nie mogło być inaczej :/
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-19, 08:48   #2158
Kucyk_Truskawkowy
Zakorzenienie
 
Avatar Kucyk_Truskawkowy
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 566
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Cytat:
Napisane przez michasia429 Pokaż wiadomość
przyszła w nocy....na koniec zmiany....już się cieszyłam, że prezent tatuś będzie miał....tak szybko szczęście minęło....zapłakana kładłam się do łóżka a R się obudził i pytał czemu....ja już nie mam siły...tęsknie za Córcią......
przykro mi rzytul:

Cytat:
Napisane przez zebrawpaski Pokaż wiadomość
michasia- rzytul:
Perse- a Artek pozwala sobie odciągnąć katar? Przy dużym katarze jednak "katarek" do odkurzacza bez porównania lepszy
Tośka też z katarem "fyrczy" w nosie a "gili" nie ma...dzisiaj pediatra i odroczenie szczepienia pewnie
Maksiu miał to samo. Chlupocze gdzieś tam z tyłu a odciągać się nie chce. Pomimo to zaszczepiony. Dla lekarki nie było to przeciwwskazanie. I po szczepieniu przestało furczeć


Perse ja używałam fridy w razie potrzeby, czyli nawet co godzinę. Filtry zużyłam w ciągu tygodnia dwa. Przez dwa dni używałam nasivinu, dwa razy na dobę. Najpierw woda morska , odciąganie i na koniec nasivin. Wode łącznie cztery razy na dobę po jednym psiku. Do tego inhalacja z soli fizjologicznej trzy razy dziennie po 10 minut. Mam Katarek w domu ale mam odkurzacz bezrurowy...
Kucyk_Truskawkowy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-19, 08:54   #2159
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Cytat:
Napisane przez jojla Pokaż wiadomość

Bigos nie działa


Cytat:
Napisane przez michasia429 Pokaż wiadomość
przyszła w nocy....
bardzo mi przykro....

Cytat:
Napisane przez Kucyk_Truskawkowy Pokaż wiadomość
Mam Katarek w domu ale mam odkurzacz bezrurowy...
hehe

Nie wyobrażam sobie kataru bez Katarka.
I coś (pieluchę, ręcznik) skrapiam Olbasem.
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-19, 09:00   #2160
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Kurde a u nas te filtry są oblepione glutami :/ sorry za opis, ale nie wiem, co robić. Jak sobie radzila moja mama bez internetu, heh...
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-02-21 21:24:51


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:14.