Ćwiczycie regularnie? Plotkowo-aktywnie

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;87810454]Ja sobie wlasnie postanowilam, ze jade na wakacje w Bieszczady.
I tam zabieram rower. A jako, ze moja kondycja pod gorki jest zerowa, jak dojde do siebie mam zamiar katowac sie na tym rowerze i wyrobic sobie kondycje. Trzymajcie kcuki. [/QUOTE]

Golteria, jak sie czujesz? Kupilas plastry?

[Martii]

Celestine wow !

Ja dzisiaj ćwiczyłam z Pamelą Reif górę i dół, próbowałam też abs, ale jak zwykle kręgosłup nie dał rady, więc zrobiłam waist workout z Tiffany i total body pilates z Hanna

Od ponad 10 dni nie jem chleba i trzymam się przepisów Chodakowskiej ~ 1700kcal czyli tyle co mi wyliczył fitatu a tłuszcz na brzuchu ani nie drgnął

[thalia666]

Celestine, piękne plecy!


Ja ostatnio ćwiczę z Agatą Zając z obciążeniem na zmianę z cardio/interwałami od niej lub od Moniki Kołakowskiej. Jeden dzień obciążenia, jeden "coś innego". Co któryś dzień wolny(nie liczę co ile, po prostu wypadają mi wtedy dyżury).

I zastanawiam się jak lepiej robić - jeśli zrobię siłowy, wypada wolne, to następny znów siłowy czy to "coś innego"?


Z jednej strony czuję, że powinnam urozmaicać. Z drugiej siłowy jest moją ulubioną formą treningu. Technikę mam, swego czasu brat mnie korygował(sportowiec), poza tym zawsze ćwiczę z lustrem.

[Imperfecta]

Napisane przez thalia666

Celestine, piękne plecy!


Ja ostatnio ćwiczę z Agatą Zając z obciążeniem na zmianę z cardio/interwałami od niej lub od Moniki Kołakowskiej. Jeden dzień obciążenia, jeden "coś innego". Co któryś dzień wolny(nie liczę co ile, po prostu wypadają mi wtedy dyżury).

I zastanawiam się jak lepiej robić - jeśli zrobię siłowy, wypada wolne, to następny znów siłowy czy to "coś innego"?


Z jednej strony czuję, że powinnam urozmaicać. Z drugiej siłowy jest moją ulubioną formą treningu. Technikę mam, swego czasu brat mnie korygował(sportowiec), poza tym zawsze ćwiczę z lustrem.

Ja zawsze robiłam cardio z siłowym na zmianę, ale to zależy co chcesz osiągnąć, mi zależy na zejściu z wagi, więc to jednak cardio u mnie przeważało.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Dziękuję dziewczyny!

Napisane przez thalia666

Celestine, piękne plecy!


Ja ostatnio ćwiczę z Agatą Zając z obciążeniem na zmianę z cardio/interwałami od niej lub od Moniki Kołakowskiej. Jeden dzień obciążenia, jeden "coś innego". Co któryś dzień wolny(nie liczę co ile, po prostu wypadają mi wtedy dyżury).

I zastanawiam się jak lepiej robić - jeśli zrobię siłowy, wypada wolne, to następny znów siłowy czy to "coś innego"?


Z jednej strony czuję, że powinnam urozmaicać. Z drugiej siłowy jest moją ulubioną formą treningu. Technikę mam, swego czasu brat mnie korygował(sportowiec), poza tym zawsze ćwiczę z lustrem.

Ja nie urozmaicam, robię tylko siłowy ale ja nie lubię cardio, ani nie chcę chudnąć (chociaż od silowego też można schudnąć, jeżeli obetnie się kalorie).
A, zapomniałam, robię też pilates na brzuch, ale zazwyczaj tego samego dnia i tak robię jeszcze coś silowego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[oko_kocie]

Dzisiaj tradycyjnie joga - już nie mam takiego problemu z wykonywaniem tych ćwiczeń 😁 i pilates

[bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7]

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;87810492]Golteria, jak sie czujesz? Kupilas plastry?[/QUOTE]Tak, kupiłam. I wielkie dzięki za podpowiedz, bo naprawdę przynosiło ulgę. do tego brałam te leki przepisane przez neurologa i cały czas leżałam. I to wszystko sprawiło, że dzisiaj jest już w miarę ok, jestem w stanie żyć. jeszcze troche boli, ale to nic przy tym co było na początku tygodnia.



Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 19:33 ---------- Poprzedni post napisano o 19:30 ----------

Napisane przez Imperfecta

Super plecki! ;3 ramiona też ładne i taka szczupła talia! Trzymam kciuki
Gdzie jedziesz? Też się wybieram

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jeszcze nie wiem. Wiem że się w zdjęciach zakochałam. Do gór mam strasznie daleko, cała Polskę muszę przejechać, więc jakoś zawsze mi było nie po drodze. Teraz granice zamkniete, wakacje tylko w kraju, więc idealna okazja.
Przewyższenia widziałam że max 1500 m. Niby dużo, ale myślę, że do lipca uda mi się zbudować kondycję. Chyba. :0 no o ile mi się te plecy naprawia, ale jestem dobrej myśli.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[Nuova]

Mnie coś rozleniwili, wczoraj tylko spacer z TZ, brzuch i dosłownie 30 min z gumami, dzisiaj z kolei tylko jem nawet na orbitreka mi się nie chce wsiadać. Za to doszła do mnie nowy miniband - materiałowy, z większym oporem niż te gumowe. I talerz 5kg, żeby wreszcie pocisnąć ręce i barki.

Celestine, eleganckie plecy i super talia. Widać, ze dużo ćwiczysz.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;87810716]Tak, kupiłam. I dzięki za podpowiedz, bo naprawdę przynosiło ulgę. do tego brałam te leki przepisane przez neurologa i cały czas leżałam. I to wszystko sprawiło, że dzisiaj jest już w miarę ok, jestem w stanie żyć. jeszcze boli, ale to nic przy tym co było na początku tygodnia. [/QUOTE]

To super . One są naprawde dobre na tego typu "bolączki". I dobrze też, że skonsultowałaś to z lekarzem, bo te plastry, o ile często pomagają mniej boleśnie przejść tzw. postrzyknięcia, o tyle jeżeli czuć, że sprawa jest grubszego kalibru, to zawsze dobrze też skonsultować to z lekarzem.

[ViLLeMkA]

Ja dzisiaj miałam zrobić trening siłowy (w planie mam 4 razy w tygodniu),ale tak jakoś nie miałam ochoty i zrobiłam godzinę cardio ala zumba Cardio workout by tanju. No świetna zabawa to była. Polecam jak ktoś chce zrobić swoją dzienną dawkę ruchu o lubi tańczyć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Imperfecta]

[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;87810716]Jeszcze nie wiem. Wiem że się w zdjęciach zakochałam. Do gór mam strasznie daleko, cała Polskę muszę przejechać, więc jakoś zawsze mi było nie po drodze. Teraz granice zamkniete, wakacje tylko w kraju, więc idealna okazja.
Przewyższenia widziałam że max 1500 m. Niby dużo, ale myślę, że do lipca uda mi się zbudować kondycję. Chyba. :0 no o ile mi się te plecy naprawia, ale jestem dobrej myśli. [/QUOTE]

Ja pochodzę z Podkarpacia a nigdy w Bieszczadach nie byłam.
Nad Soliną, ale to się nie liczy
Właśnie w tym roku się wybieram do Wołosatego, żeby wejść na Tarnicę ☺

[Wolha wRedna]

Celestine zrobiłeś te plecki pięknie

Wy o górach, a ja tak tęsknię za morzem. Mam nadzieję że w wakacje da się pojechać.

U mnie taka aktywność, że zrobiłam 3 km spaceru. W masce. Kiedy weszłam do domu to głowa mnie napi*****ala i ewidentnie byłam niedotleniona. Niestety to nie był spacer bez celu, szłam coś załatwić więc byłam na głównej ulicy i wolałam nie ryzykować bez maski.

Jutro pocwicze już pozadniej, przynajmniej mam nadzieję.

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez Nuova

Celestine, eleganckie plecy i super talia. Widać, ze dużo ćwiczysz.

Napisane przez Wolha wRedna

Celestine zrobiłeś te plecki pięknie

Dziękuję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293]

Ja siedzę na doopie, dawna kontuzja kolana sie odezwala
Celestine- wooww!!! Super plecy!!

Sent from my SM-G973F using Tapatalk

[Imperfecta]

[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;87811104]Ja siedzę na doopie, dawna kontuzja kolana sie odezwala [/QUOTE]

Współczuję, znam ten ból.
Ja sobie tylko stłukłam porządnie kilka lat temu (upadłam na kafelki na jedno kolano dość mocno) i do dzisiaj często ból powraca.

[bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7]

Napisane przez Wolha wRedna

Celestine zrobiłeś te plecki pięknie

Wy o górach, a ja tak tęsknię za morzem. Mam nadzieję że w wakacje da się pojechać.

U mnie taka aktywność, że zrobiłam 3 km spaceru. W masce. Kiedy weszłam do domu to głowa mnie napi*****ala i ewidentnie byłam niedotleniona. Niestety to nie był spacer bez celu, szłam coś załatwić więc byłam na głównej ulicy i wolałam nie ryzykować bez maski.

Jutro pocwicze już pozadniej, przynajmniej mam nadzieję.

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

Ja mieszkam nad morzem, ale jakoś sobie tego nie wyobrażam w tym roku. Siedzieć w maseczce na plazy? Kapac się w niej? Prędzej się udusze :/
/

Napisane przez Imperfecta

Ja pochodzę z Podkarpacia a nigdy w Bieszczadach nie byłam.
Nad Soliną, ale to się nie liczy
Właśnie w tym roku się wybieram do Wołosatego, żeby wejść na Tarnicę

Tak to jest, że czasem jakoś nam nie po drodze odwiedzać miejsca po sąsiedzku.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82]

Dzisiaj to: https://www.youtube.com/watch?v=1erF...&index=10&t=0s plus krótkie rozciągnie.
Wczoraj 26 km roweru dość szybkim tempem jak na mnie potem w domu rozciąganie.

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;87811104]
Celestine- wooww!!! Super plecy!![/QUOTE]



Ja dzisiaj będę ćwiczyć dół. Bardzo mi podpasował kanał Sidney Cummings.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Imperfecta]

Ja dzisiaj skończyłam drugi tydzień wyzwania z Kołakowską
Jeszcze drugie tyle

[DiabolloPomidorro]

Znacie może jakieś fajne treningi typu full body workout? Mam smieszne obciazenie i gume oporową.





Tak sobie myślę, że po moim pole dance po tej kwarantannie nie zostanie nic.

Wysłane z mojego Redmi Note 5 przy użyciu Tapatalka

[Marina3]

Napisane przez Imperfecta

Ja dzisiaj skończyłam drugi tydzień wyzwania z Kołakowską
Jeszcze drugie tyle

Ja jestem na bieżąco. W środę koniec. I jak Ci się podoba?
Mnie taką niemoc dopada aktualnie i niechęć, że chwilami mam dość.
Widziałam, że Sydney Cummings także zrobiła wyzwanie na maj. Myślę, że też zacznę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sublips]

Celestine, ładne plecy .

Mnie Sydney średnio odpowiada, jej ćwiczenia są dla mnie za lekkie, ostatnio moim faworytem jest "glute activation" Pameli i po tym jakiś konkretny trening dolnych partii, ale to raczej sama robię. Nie jestem zadowolona ze swojego sprzętu, co już pisałam, teraz wybrałabym inny, ale już szkoda mi pieniędzy, bo mam nadzieję, że w czerwcu otworzą siłownie .

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez sublips

Celestine, ładne plecy .

Mnie Sydney średnio odpowiada, jej ćwiczenia są dla mnie za lekkie, ostatnio moim faworytem jest "glute activation" Pameli i po tym jakiś konkretny trening dolnych partii, ale to raczej sama robię. Nie jestem zadowolona ze swojego sprzętu, co już pisałam, teraz wybrałabym inny, ale już szkoda mi pieniędzy, bo mam nadzieję, że w czerwcu otworzą siłownie .

Dziękuję !
Mnie się podobają ćwiczenia Sydney z hantlami, to wiadomo, samej można sobie dobrać ilość kg. 30 min upper body workout daje mi w kość. I fajnie, bo są tam ćwiczenia i compound, na plecy, barki, i na bicepsy/tricepsy.
Ten od Pameli to ten z gumą? Niestety nie mam odpowiedniej gumy, a nie chce kupować, bo pewnie po otworzeniu siłowni pójdzie w kąt. No i jak już pisałam, niestety nie lubię ćwiczyć dołu ani nie mam do tego odpowiedniego sprzętu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sublips]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87812589]Dziękuję !
Mnie się podobają ćwiczenia Sydney z hantlami, to wiadomo, samej można sobie dobrać ilość kg. 30 min upper body workout daje mi w kość. I fajnie, bo są tam ćwiczenia i compound, na plecy, barki, i na bicepsy/tricepsy.
Ten od Pameli to ten z gumą? Niestety nie mam odpowiedniej gumy, a nie chce kupować, bo pewnie po otworzeniu siłowni pójdzie w kąt. No i jak już pisałam, niestety nie lubię ćwiczyć dołu ani nie mam do tego odpowiedniego sprzętu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
Właśnie mam takie ciężarki, że mi się obluzowują i są wielkie więc średnio je mogę nałożyć na ramiona, są kompletnie nieporęczne (bo zamówiłam takie, że się nakłada na nie krążki i te 2,5 kilo są wielkie). Sydney ma fajną energię, ale jakoś mnie nie oczarowała. Może spróbuję jeszcze raz. Przydałby mi się konkretny trening góry zamiast dołu, tak dla odmiany, więc może spróbuję tego, o czym piszesz.

Tak, dokładnie te Pameli. Lubię jej w ogóle filmiki, bo nie gada , ale no w większości jej ćwiczenia są dla mnie za lekkie, czuję się, jakbym poszła na gimnastykę dla osób 60+ po np. 30 minutach jej treningu.

[Marina3]

sublips, z tego co podczytuję wątek to Ty nieźle ciśniesz więc faktycznie takie ćwiczenia mogą Cię nie satysfakcjonować. Ja tam się męczę siłownia u mnie odpada z kilku względów, więc zadowalam się takimi ćwiczeniami.
Ciekawa jestem czy przy dłuższym okresie czasu będą jakieś efekty. Póki co troszkę z talii mi zjechało ( A jak na złość z moich bardzo szerokich bioder nic ) i odrobinę mniej cellulitu mam. Ale chyba kondycja nieco lepsza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sublips]

Napisane przez Marina3

sublips, z tego co podczytuję wątek to Ty nieźle ciśniesz więc faktycznie takie ćwiczenia mogą Cię nie satysfakcjonować. Ja tam się męczę siłownia u mnie odpada z kilku względów, więc zadowalam się takimi ćwiczeniami.
Ciekawa jestem czy przy dłuższym okresie czasu będą jakieś efekty. Póki co troszkę z talii mi zjechało ( A jak na złość z moich bardzo szerokich bioder nic ) i odrobinę mniej cellulitu mam. Ale chyba kondycja nieco lepsza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ha, nie wiem, czy cisnę, myślę, że z wątku dużo dziewczyn ciśnie ostrzej niż ja, ale podpisuję się pod tym, co cava pisała o ćwiczeniach wytrzymałościowych, kocham crossfit i tabatę bez przerwy (moja instruktorka traktuje przerwę w tabacie jako okazję do dodatkowych ćwiczeń ), czyli takie treningi, podczas których umieram i trudno mi takie zrobić po prostu w domu, bo mieszkania nie mam może bardzo małego, ale nie jest to sala sportowa.

Ale myślę, że po ćwicząc z Pamelą czy Kołakowską można mieć bardzo fajne efekty, szczególnie jak się trzyma dietę, absolutnie też tego nie piszę, żeby pokazać "o jaka ja jestem, że dla mnie to lajt", tylko bardziej, że widzę różnicę między ćwiczeniami w domu a w fitness klubie.

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez sublips

Właśnie mam takie ciężarki, że mi się obluzowują i są wielkie więc średnio je mogę nałożyć na ramiona, są kompletnie nieporęczne (bo zamówiłam takie, że się nakłada na nie krążki i te 2,5 kilo są wielkie). Sydney ma fajną energię, ale jakoś mnie nie oczarowała. Może spróbuję jeszcze raz. Przydałby mi się konkretny trening góry zamiast dołu, tak dla odmiany, więc może spróbuję tego, o czym piszesz.

O, to niefajnie. Ja mam winylowe 2, 3 i 5 kg i są poręczne.

Napisane przez sublips

Tak, dokładnie te Pameli. Lubię jej w ogóle filmiki, bo nie gada , ale no w większości jej ćwiczenia są dla mnie za lekkie, czuję się, jakbym poszła na gimnastykę dla osób 60+ po np. 30 minutach jej treningu.

To ja jednak wolę, kiedy ktoś najpierw objasnia ćwiczenie (albo jak Sydney, w czasie przew), żeby być pewna, że dobrze wykonuję. Dla mnie ćwiczenia Pameli za bardzo opierają się na cardio, ok, sapię, bo nie mam zbytnio kondycji, ale nie o to mi chodzi ćwicząc w domu. Jak zechcę sobie poprawić kondycję, to zacznę biegać albo pływać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Imperfecta]

Napisane przez Marina3

Ja jestem na bieżąco. W środę koniec. I jak Ci się podoba?
Mnie taką niemoc dopada aktualnie i niechęć, że chwilami mam dość.
Widziałam, że Sydney Cummings także zrobiła wyzwanie na maj. Myślę, że też zacznę.

Ogólnie podoba mi się, mam motywację i jakoś tak czuję, że "muszę". Trochę się bałam, bo zazwyczaj ćwiczyłam co drugi dzień a i to czasami miałam niemoc ogromną. teraz jednak jakoś mam takie poczucie obowiązku i cisnę.
Niektóre treningi mi się dłużą, albo nudzą. Najgorsze wszystkie na brzuch i w podporze, te mnie po prostu irytują, mam zero doświadczenia z takimi ćwiczeniami i czasami nie wyrabiam (właściwie to bardziej się denerwuję na siebie, że nie daję rady niż na ćwiczenia), ale ogólnie duży plus
Ja zaczęłam później, bo dopiero sobie matę kupiłam. Wcześniej nie potrzebowałam, bo w ogóle w domu nie ćwiczyłam, tylko siłownia.

A Tobie jak się podoba to wyzwanie?

[sublips]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87812617]O, to niefajnie. Ja mam winylowe 2, 3 i 5 kg i są poręczne.


To ja jednak wolę, kiedy ktoś najpierw objasnia ćwiczenie (albo jak Sydney, w czasie przew), żeby być pewna, że dobrze wykonuję. Dla mnie ćwiczenia Pameli za bardzo opierają się na cardio, ok, sapię, bo nie mam zbytnio kondycji, ale nie o to mi chodzi ćwicząc w domu. Jak zechcę sobie poprawić kondycję, to zacznę biegać albo pływać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
O, to ja mam inne wrażenia, więc musiałyśmy patrzeć na zupełnie inne treningi zapewne - dla mnie Sydney ma więcej cardio, a Pamela raczej statyczne ćwiczenia i skupienie się na danym ruchu ciała.
U Pameli lubię to, że ma ćwiczeni tego typu, na siłowni też to robiłam: https://i.ytimg.com/vi/YYY6g6yCXl0/maxresdefault.jpg, mnie one dają mega wycisk i czuję to napięcie pośladków/ nóg.

No, z ciężarkami nie trafiłam.
Ja tęsknię za basenem; jakiś czas temu obiecałam sobie, że wrócę do pływania, ale przyszedł koronowirus bo kocham pływać, ale na basenie zazwyczaj czuję nieprzyjemny zapach od innych ludzi i dodatkowo boję się o przesuszenie włosów, bo chlor mi wypłukuje kolor (ach, te problemy pustaków !), to mnie mocno zniechęca.
Ale szczerze, to nie wiem, jak z moją kondycją, bo podczas pływania w ogóle się nie męczę, mogę pływać 60 minut bez przerwy po długiej absencji na basenie, a podczas biegania - jak zaczynam oczywiście po długiej przerwie - to umieram.

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez sublips

O, to ja mam inne wrażenia, więc musiałyśmy patrzeć na zupełnie inne treningi zapewne - dla mnie Sydney ma więcej cardio, a Pamela raczej statyczne ćwiczenia i skupienie się na danym ruchu ciała.
U Pameli lubię to, że ma ćwiczeni tego typu, na siłowni też to robiłam: https://i.ytimg.com/vi/YYY6g6yCXl0/maxresdefault.jpg, mnie one dają mega wycisk i czuję to napięcie pośladków/ nóg.

Ja z Sydney robię to:

https://youtu.be/SUTXMUZTwKY
https://youtu.be/LbteuAIpSI4
https://youtu.be/rOf4tRtuvyA

A u Pameli szukałam ćwiczeń na tylek, ale właśnie albo były za słabe i niewiele czułam, albo opierały się o podskoki co chwilę, za dużo cardio ogólnie. Chociaz jeden z jej treningów sobie modyfikowałam i tam, gdzie robiła np. przysiady z podskokami, to ja robiłam zwykle przysiady z hantlami, może i wrócę sobie do tej metody.

Napisane przez sublips

No, z ciężarkami nie trafiłam.
Ja tęsknię za basenem; jakiś czas temu obiecałam sobie, że wrócę do pływania, ale przyszedł koronowirus bo kocham pływać, ale na basenie zazwyczaj czuję nieprzyjemny zapach od innych ludzi i dodatkowo boję się o przesuszenie włosów, bo chlor mi wypłukuje kolor (ach, te problemy pustaków !), to mnie mocno zniechęca.
Ale szczerze, to nie wiem, jak z moją kondycją, bo podczas pływania w ogóle się nie męczę, mogę pływać 60 minut bez przerwy po długiej absencji na basenie, a podczas biegania - jak zaczynam oczywiście po długiej przerwie - to umieram.

Ja mam tak, że po każdej długości basenu sapię co najmniej przez minutę. Ale też jak już płynę, to nie umiem powoli, robię to najszybciej jak mogę, więc już nie mam siły przy brzegu.
I niestety zraziłam się do basenów, chyba mam wyjątkowego pecha, bo co zaczynam regularnie chodzić, to łapię jakaś infekcje


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz