Tż-tówki 2017 cz. 2

[Cytokina]

[1=694fcdf7a19624f07270486 17a838dcb1266be57_641ce80 216f07;87092340]Trzymam kciuki, żeby mieszkanie okazało się super i oby z tą zaliczką to nie był żaden przekręt.

Jak sobie przypomnę jak my szukaliśmy mieszkania to aż mi słabo. Oferty w większości są tragiczne, a ceny z kosmosu. Ostatecznie też nie mieszkamy w centrum, ale mamy bardzo blisko do pracy (ja mam 10 minut na piechotę ), dwa pokoje i płacimy śmieszne pieniądze jak za mieszkania w moim mieście.

Mam nadzieję, że jeszcze trochę i będziemy starać się o własne mieszkanie.[/QUOTE]
Myślę, że to nie przekręt, babeczka wydaje się być bardzo sensowna, ale coś takiego przeszło mi przez głowę. W najgorszym wypadku majątku nie stracimy, najgorzej, że musielibyśmy szukać czegoś na ostatnią chwilę
Trochę zaryzykowaliśmy, ale uznaliśmy, że przelew na 500 zł jest mniejszym ryzykiem niż szukanie mieszkania niecały tydzień przed przeprowadzką.

Klatka - dziękuję Jak ci się podoba okolica?

[Misia452]

Cytokina powodzenia z mieszkaniem!
My dziś z TŻ mamy 2 lata razem, zleciało

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[klatka]

Okolica bardzo ładna. Łańcut to malutkie, klimatyczne miasteczko w którym nic nie ma oprócz zamku i parku. Dziwi nas trochę, że nie da się tu niczego dobrego zjeść bo turystów wczoraj było sporo. Na jedzenie trzeba jechać do Rzeszowa lub Przemyśla. Ale wokoło jest lesiscie, przy drodze juz sprzedają grzyby.
Ja mam trochę sentymentu do Podkarpacia bo mieszkałam kiedyś w Bieszczadach w Smolniku, Łupkowie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[694fcdf7a19624f0727048617a838dcb1266be57_641ce80216f07]

Ja właśnie kupiłam bilety na kolejną podróż w tym roku to już będzie czwarta, ale (raczej) ostatnia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[57d469676eb95e4afe06d5c46bd77df5270daf8d_6584d1a317847]

My w tym roku dość mocno oszczędzamy, więc raczej podróży nie będzie. Może gdzieś na weekend wyskoczymy jesienią

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misia452]

My byliśmy zimą w Pradze, a w czerwcu nad morzem i to mi jak najbardziej odpowiada za rok też planujemy 2 większe wyjazdy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Higurashi]

Ja wakacji jeszcze nie miałam, dopiero we wrześniu wyjazd w góry

Dostałam dziś uroczą bransoletkę od Tż

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[aszin]

Ja nigdzie nie bylam z chłopem, bo go nie ma

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misia452]

My już myślimy o przyszłym wyjeździe, ale trzeba pomyśleć gdzie za rok w wakacje TŻ chce jechać do Czarnogóry

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Higurashi]

Napisane przez aszin

Ja nigdzie nie bylam z chłopem, bo go nie ma

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kiedy wraca?

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[694fcdf7a19624f0727048617a838dcb1266be57_641ce80216f07]

Ja uwielbiam podróżować i ciągle coś wymyślam TŻ mnie ściąga na ziemię bo mogłabym wszystkie pieniądze wydać na bilety lotnicze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aszin]

Napisane przez Higurashi

Kiedy wraca?

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

W październiku, o ile na poligon nie pojedzie jak wróci

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Higurashi]

Napisane przez aszin

W październiku, o ile na poligon nie pojedzie jak wróci

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To trzymam kciuki

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[Mamba00]

[1=694fcdf7a19624f07270486 17a838dcb1266be57_641ce80 216f07;87095269]Ja uwielbiam podróżować i ciągle coś wymyślam TŻ mnie ściąga na ziemię bo mogłabym wszystkie pieniądze wydać na bilety lotnicze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]To tak jak ja! I nawet nie musi być daleko wystarczy mi godzina czy dwie drogi i fajny weekend. Super sprawa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[klatka]

Napisane przez Mamba00

To tak jak ja! I nawet nie musi być daleko wystarczy mi godzina czy dwie drogi i fajny weekend. Super sprawa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też lubię weekendowe wyjazdy. Staramy się tak robić póki lato trwa.
Jesienią juz częściej będziemy zostawać u siebie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Cytokina]

Cześć.
Udało nam się wszystko pozałatwiać co planowaliśmy: przewieźliśmy część rzeczy, zapraszają mnie na Oddział, podpisaliśmy umowę na mieszkanie, wpłaciliśmy kaucję, zrobiliśmy badania lekarskie (6godzin w medycynie pracy...), TŻ zrobił szybki kurs z systemów elektronicznych i jeszcze zdążyliśmy pochodzić po terenach zamku w Łańcucie (ale z samego zamku zrezygnowaliśmy, bo czekała na nas 700km drogi, a było już późno).

Teraz niestety na najbliższe półtorej miesiąca będziemy związkiem na odległość. TŻ od poniedziałku do piątku będzie pracował, w piątek po robocie wsiadał w auto i jechał do mnie - jak dojedzie na 21-22 to będzie dobrze. A w sobotę rano będzie musiał jechać grać wesele, prześpi się u kolegi z zespołu i będzie wracał, bo w poniedziałek do pracy... Masakra jakaś, ale przynajmniej będziemy się widzieć ten raz w tygodniu, pierwotna wersja była taka, że w ogóle.
Będę mu co tydzień podrzucała rzeczy ze starego mieszkania - po 3-4 kartony, nie będziemy musieli tego wozić na raz. Pod koniec września tylko ogarniemy większe auto na meble.

[Misia452]

Cytokina, gdzie pracujesz? Coś z medycyną?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[klatka]

Hej! Świetnie, że udało się Wam wszystko załatwić. Tyle rzeczy na raz to podziwiam. Szybkiego zadomowienia się w nowym miejscu!
Nam ostatnio z kolei nie wystarczyło czasu na zamkowy park. Wnętrza są piękne ale obsługa i organizacja zwiedzania pozostawia niesmaczek. 🤨

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Cytokina]

Napisane przez Misia452

Cytokina, gdzie pracujesz? Coś z medycyną?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dokładnie, jestem lekarzem. Aktualnie jestem na końcówce stażu podyplomowego (zostały mi 2 tygodnie na neonatologii i 4 tygodnie na psychiatrii. I wybranie prawie całego urlopu z tego roku - jeszcze mi do ostatniej pensji będą musieli dorzucić wczasy pod gruszą z socjalu szpitalnego ). Do końca września będę składać podanie w rekrutacji na specjalizację - ostatecznie wymyśliłam sobie neurologię, już od kilku miesięcy jestem zdecydowana. Jeszcze 21 września piszę egzamin, ten sam, który zdawałam rok temu. Zdany mam, ale piszę z myślą o poprawie wyniku. Zapisałam się, bo nie byłam pewna jak wygląda sprawa z progami punktowymi na podkarpaciu. Z resztą jak zda się środowisko w konkretnej okolicy to zawsze można się dogadać i zakręcić nad robieniem specjalizacji z etatu jeśli zabraknie punktu czy dwóch. A tak jedynym moim atutem jest właśnie wynik. Chociaż jak rozmawiałam z panią profesor to po usłyszeniu mojego wyniku machnęła ręką i powiedziała żeby spokojnie składała papiery. Ale jak już jestem zapisana, zapłaciłam i się zaczęłam uczyć to szkoda nie podejść



Tereny w Łańcucie są piękne. Akurat z dnia na dzień wpadło TŻ to szkolenie, właśnie tam. On się szkolił, ja spacerowałam, a potem jeszcze razem chwilę pozwiedzaliśmy. Będziemy mieli blisko, w każdej chwili możemy podjechać i dokończyć wycieczkę

[Misia452]

Dzięki za odpowiedź ciekawa specjalizacja ja od października zaczynam 2 rok pielęgniarstwa
A jeśli chodzi o sprawy związkowe to powoli zaczynamy ogarniać kwestie poddasza, ja zbieram inspiracje ale najpierw trzeba ocieplić dom

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zuzka0]

Ja byłam w Łańcucie w podstawówce na wycieczce szkolnej, w dodatku tak było zimno (styczeń) że pamietam tylko tyle, że chciałam jak najszybciej do autokaru ale może mi się uda TŻ kiedyś wyciągnąć, o ile wyjdziemy z kryzysu...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Cytokina]

Pamiętam, że studiujesz pielęgniarstwo Mi trochę tęskno za studiami. A zwłaszcza za wakacjami i feriami. Pomijając, że urlopu w pracy jest zwyczajnie mniej to brakuje mi tego luzu co zrobić z wolnym czasem.
Ale około 3/4 października będę miała wolne i cały listopad też (ze względu na biurokrację w Izbach lekarskich i Urzędach Wojewódzkich nie można zacząć specjalizacji tuż po skończeniu stażu, rozbiegają się o około miesiąc). Akurat wtedy wypada w Rzeszowie JazzFestiwal, mam zamiar korzystać z czego się da.

Napisane przez zuzka0

Ja byłam w Łańcucie w podstawówce na wycieczce szkolnej, w dodatku tak było zimno (styczeń) że pamietam tylko tyle, że chciałam jak najszybciej do autokaru ale może mi się uda TŻ kiedyś wyciągnąć, o ile wyjdziemy z kryzysu...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

W zimę? Słabo, ogrody są piękne, ominęło Cię pół atrakcji do zobaczenia.
A co się dzieje między wami?

[zuzka0]

Ode mnie jest trochę daleko, od TŻ bliżej i szybciej - ma autostradę. No i auto mi się zaczyna powoli sypać, nie wybiorę się już nim w taką „podróż”.
A u nas jakoś tak, tydzień temu się pokłóciliśmy i od tej pory rozmawialiśmy może 3 razy. Nie widzieliśmy się od miesiąca. Ciężko żyć na odległość


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[aszin]

Cyto, w takim razie trzymam kciuki za poprawę wyniku

[Misia452]

Napisane przez Cytokina

Pamiętam, że studiujesz pielęgniarstwo Mi trochę tęskno za studiami. A zwłaszcza za wakacjami i feriami. Pomijając, że urlopu w pracy jest zwyczajnie mniej to brakuje mi tego luzu co zrobić z wolnym czasem.
Ale około 3/4 października będę miała wolne i cały listopad też (ze względu na biurokrację w Izbach lekarskich i Urzędach Wojewódzkich nie można zacząć specjalizacji tuż po skończeniu stażu, rozbiegają się o około miesiąc). Akurat wtedy wypada w Rzeszowie JazzFestiwal, mam zamiar korzystać z czego się da.

W zimę? Słabo, ogrody są piękne, ominęło Cię pół atrakcji do zobaczenia.
A co się dzieje między wami?

Kurczę, też chciałabym zrobić specjalizacje ale najpierw muszę zrobić licencjat i 2 lata pracować

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Cytokina]

To może to nie tyle kryzys, co zmęczenie sytuacją? Macie jakąś perspektywę, kiedy zaczniecie być bliżej siebie, coś na co czekacie?

Napisane przez aszin

Cyto, w takim razie trzymam kciuki za poprawę wyniku

Dziękuję
Będę sama w domu to przynajmniej TŻ nie będzie mnie rozpraszał jak w zeszłym roku


Misia: myślałam, że specjalizacje pielęgniarskie są w ramach studiów magisterskich.

Zrobić to za szybko powiedziane, na razie się zarekrutuję. A sama specka zajmuje miminum 6 lat (neurologia bodajże 5,5 roku, ale każde chorobowe wydłuża. Macierzyński czy wychowawczy też - realnie na pewno nie skończę jej przed trzydziestką)

[zuzka0]

Teoretycznie do końca października TŻ jest na obecnym projekcie, później około 2 miesiące przerwy i na początku przyszłego roku nowy projekt. Ale wiesz, myślę, że gdybyśmy w ciagu tych dwóch miesięcy skupili się na sobie, pojechali gdzieś i pobyli tylko razem, to byłoby zupełnie inaczej. No zobaczymy, może się jeszcze dogadamy.
Jak byłam mała to chciałam być pielęgniarką, potem się okazało że mdleję na widok krwi no, nie pykło


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Misia452]

Napisane przez Cytokina

To może to nie tyle kryzys, co zmęczenie sytuacją? Macie jakąś perspektywę, kiedy zaczniecie być bliżej siebie, coś na co czekacie?

Dziękuję
Będę sama w domu to przynajmniej TŻ nie będzie mnie rozpraszał jak w zeszłym roku


Misia: myślałam, że specjalizacje pielęgniarskie są w ramach studiów magisterskich.

Zrobić to za szybko powiedziane, na razie się zarekrutuję. A sama specka zajmuje miminum 6 lat (neurologia bodajże 5,5 roku, ale każde chorobowe wydłuża. Macierzyński czy wychowawczy też - realnie na pewno nie skończę jej przed trzydziestką)

Nie właśnie magisterka swoją drogą, do specjalizacji musze mieć bodajże 2 lata pracy i trwa ona chyba 1,5 roku (albo 2, nie pamiętam). Mam już wstępny plan: kończę licencjat, idę do pracy i robię magisterkę zaocznie, a po tym specjalizacja ciekawe czy się uda

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[694fcdf7a19624f0727048617a838dcb1266be57_641ce80216f07]

A ja się pochwalę, że dostałam nową pracę jutro składam wypowiedzenie w obecnej i od października zaczynam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misia452]

[1=694fcdf7a19624f07270486 17a838dcb1266be57_641ce80 216f07;87115913]A ja się pochwalę, że dostałam nową pracę jutro składam wypowiedzenie w obecnej i od października zaczynam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Gratulacje!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz