Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV - Strona 75 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-12-20, 07:27   #2221
Alfahelisa
Zakorzenienie
 
Avatar Alfahelisa
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 271
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

My mamy omron (niby najcichszy jakis) nie ktore strasznie głośne i dzieci nie chcą...
__________________
"Tego dnia
Upadł duch
Wygięła się do wewnątrz
Bezpowrotnie elipsa ma"
Aniołek 7t4d [*] 25.05.2011 i nic już nie będzie takie samo
Wiktor 13.07.2012 kochany szczęściarz urodzony 13ego w piątek
Gloria- 07.06.2015 - nasza księżniczka
Alfahelisa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-20, 07:43   #2222
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Witam


Dziś znów do pracy
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-20, 07:49   #2223
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Pikaso!

Rena super

Monia córcia

Wczoraj byłam w pracy do 21... głupi bankomat...

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka

---------- Dopisano o 08:49 ---------- Poprzedni post napisano o 08:45 ----------

I odebrałam wczoraj moje wyniki. Mam tylko delikatnie podwyższone pciała antykardiolipinowe - norma do 10 u mnie 11.43 chyba, a o zespole mówi się od 20... Na luty umawiam się do Poznania.

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-20, 08:11   #2224
pikaso
Zadomowienie
 
Avatar pikaso
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 088
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Hej dziewczynki. Dziękuję za gratulacje. Mąż od dzisiaj ma ksywkę snajper
Dużo zdrówka dla waszych pociech.
Lecę się pakować, bo dzisiaj wyjeżdżamy.Odezwę się później.
pikaso jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-20, 08:11   #2225
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Pewnie na to składa się kilka czynników, ale u nas akurat wszystkie infekcje to max 2 dni, dzisiaj Artek juz nie ma kataru. A je jak je, same wiecie. Ubieram ciepło, pewnie wg niektórych przegrzewam. Wiec nie pozostaje wierzyć w nic innego, tylko kp
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-20, 08:14   #2226
rena5
Zakorzenienie
 
Avatar rena5
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
raczej baba będzie
super!

Cytat:
Napisane przez dwakolory1 Pokaż wiadomość
I tak spokojnie o tym piszesz? Suuuuuuper! Jaka przezierność?
NT 1,7 mm

Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość
nie mogło być inaczej! pokaż małą renuśkę!
nawet nie mam dobrego zdjęcia...

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;49413102]U Artka ciut lepiej, oby tak dalej...[/QUOTE]
oby szybko wyzdrowiał do końca!

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;49413723]I odebrałam wczoraj moje wyniki. Mam tylko delikatnie podwyższone pciała antykardiolipinowe - norma do 10 u mnie 11.43 chyba, a o zespole mówi się od 20... Na luty umawiam się do Poznania.[/QUOTE]
no, ale coś jest na rzeczy...leki pewnie przy następnej ciąży dostaniesz...


========================= ==================
dziewczyny jak wyglądały Wasze badania prenatalne??? myślałam, że to będzie na super jakości usg a tu d.pa...jestem trochę zła, bo 370zł to dużo a tu nawet na zdjęciach wydrukowanych prawie nic nie widać na szczęście mamy nagranie na płycie i tam trochę lepiej widać...
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem."


Mateuszek -> cuda się zdarzają
rena5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-20, 08:20   #2227
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Rena, grunt, że lekarz widział
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-12-20, 08:31   #2228
BERBIE
Zakorzenienie
 
Avatar BERBIE
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
przed kupieniem na allegro pamiętaj żeby porównać ceny w gemini
Cytat:
Napisane przez zebrawpaski Pokaż wiadomość
wzięłam się kiedyś za szukanie tych wierszy i znalazłam zeskanowany cały elementarz z roku 1929
pokazałam go niedawno Tacie- to ten, żałuję bo miałby większa niespodziankę gdybym nie zdradzała, że znalazłam i od razu wydrukowała
super pomysł z elementarzem, też sobie druknę.
Dziad i baba to bajka z mojego dzieciństwa, Krzyś też już ze 100 razy słyszał 100 razy

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;49413723]I odebrałam wczoraj moje wyniki. Mam tylko delikatnie podwyższone pciała antykardiolipinowe - norma do 10 u mnie 11.43 chyba, a o zespole mówi się od 20... Na luty umawiam się do Poznania.[/QUOTE]
mi przy takim wyniku przypisal acard
Cytat:
Napisane przez pikaso Pokaż wiadomość
Hej dziewczynki. Dziękuję za gratulacje. Mąż od dzisiaj ma ksywkę snajper
Dużo zdrówka dla waszych pociech.
Lecę się pakować, bo dzisiaj wyjeżdżamy.Odezwę się później.
uważaj na siebie!
Cytat:
Napisane przez rena5 Pokaż wiadomość
dziewczyny jak wyglądały Wasze badania prenatalne??? myślałam, że to będzie na super jakości usg a tu d.pa...jestem trochę zła, bo 370zł to dużo a tu nawet na zdjęciach wydrukowanych prawie nic nie widać na szczęście mamy nagranie na płycie i tam trochę lepiej widać...
bo tu nie o efekty chodzi, ale o zdrowie. najważniejsze że reniutka zdrowa.
ja tez miałam bez rewelacji.
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam
BERBIE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-20, 08:31   #2229
Kucyk_Truskawkowy
Zakorzenienie
 
Avatar Kucyk_Truskawkowy
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 566
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;49413862]Pewnie na to składa się kilka czynników, ale u nas akurat wszystkie infekcje to max 2 dni, dzisiaj Artek juz nie ma kataru. A je jak je, same wiecie. Ubieram ciepło, pewnie wg niektórych przegrzewam. Wiec nie pozostaje wierzyć w nic innego, tylko kp [/QUOTE]
A ja myślę że to jeszcze zasługa tego, że A ma rzadki kontakt z innymi dziećmi?


Od kilku tygodni, jak wiecie często spotykam się na spacerach z innymi mamami. Wszystkie dzieci to tak plus minus, dwa miesiące różnicy od Maksia. Jako jedyny jest na mm i co? Choruje najrzadziej. A raczej wcale. Bo ostatnio ten katar i kaszel, ale obyło się bez gorączki i wizyty u lekarza. I tak długo walczył. Bo dopiero po tygodni zaraził się od TŻ. Ale tylko on i jeszcze jedna dziewczynka wychowywane są w "izolacji" Inne mamy chodzą co weekend do galerii handlowych i do rodzin gdzie są dzieci w wieku szkolno-przedszkolnym. Konsekwencją tego jest (chyba) to, że każde było chore minimum dwa razy (z temperaturą) a rekordzista 4 (w tym antybiotyki). My z taką jedną koleżanką, unikamy jak możemy tego typu wypadów. Latem jeszcze zabierałam M do większych sklepów, ale teraz nie chodzimy.Ta koleżanka ma o tyle fajnie że jej malutka jest jedynym dzieckiem w rodzinie. Ja ograniczam kontakt do urodzin i świąt i imprez rodzinnych (z resztą zawsze tylko wtedy się widywaliśmy z rodziną , więc tutaj nic się prawie nie zmieniło).

Jakoś przezimujemy myślę, a na wiosnę, gdy już choróbska minął wyjdziemy z nory Zacznął się jakieś place zabaw i znowu jakieś galerie czy coś.

Oczywiście uważam kp za najlepsze pod słońcem! ale trzeba też zadbać o inne rzeczy.
Kucyk_Truskawkowy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-20, 08:40   #2230
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Tak Kucyk, to też prawda, choć do sklepów chodzimy codziennie, może nie do CH, ale do Biedry czy Lidla juz tak. Zdaje sobie sprawę, że jak pójdzie do pkola, to na pewno zacznie chorować.
Ale my juz byliśmy z Tzem tez wiele razy chorzy, zwłaszcza TZ znosi chorobska i po Artku to spłynelo.
Każde dziecko jest inne. Po prostu w naszym wypadku myślę, że duża jest zasługa kp. Wiesz, jak na taki kiepski start - dziecko niecałe 2 kg, 4 tygodnie przed terminem myślę, że póki co całkiem nieźle sobie radzi.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-20, 08:49   #2231
Kucyk_Truskawkowy
Zakorzenienie
 
Avatar Kucyk_Truskawkowy
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 566
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;49414066]Tak Kucyk, to też prawda, choć do sklepów chodzimy codziennie, może nie do CH, ale do Biedry czy Lidla juz tak. Zdaje sobie sprawę, że jak pójdzie do pkola, to na pewno zacznie chorować.
Ale my juz byliśmy z Tzem tez wiele razy chorzy, zwłaszcza TZ znosi chorobska i po Artku to spłynelo.
Każde dziecko jest inne. Po prostu w naszym wypadku myślę, że duża jest zasługa kp. Wiesz, jak na taki kiepski start - dziecko niecałe 2 kg, 4 tygodnie przed terminem myślę, że póki co całkiem nieźle sobie radzi.[/QUOTE]
Oczywiście

Jezcze mi się przypomniało że M miał dwa razy chrype (przez kilku godzinny płacz w czasie kolki) i raz jak mial 6 tygodni 38 gorączki ale bez innych objawów (morfologia i mocz tego dnia było ok). Więc lekarka doszła do wnioski że to z przegrzania.

Myślę że gdybym karmiła piersią to byłabym bardziej odważna jeżeli chodzi o wyjścia z domu. A tak to we mnie siedzi bardzo wizja tego, że jak na mm to jest kompletnie bezbronny, jałowy...
Kucyk_Truskawkowy jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-12-20, 08:52   #2232
fiolusiek
Zakorzenienie
 
Avatar fiolusiek
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Kucyk S. był karmiony mm, do tej pory dostał 2 antybiotyki, chodziliśmy z nim wszędzie, wiele zależy od dziecka..

Rena
Najwazniejsze, ze jest ok. Lekarz poradził coś na mdłości
fiolusiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-20, 09:34   #2233
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Cytat:
Napisane przez pikaso Pokaż wiadomość
Mąż od dzisiaj ma ksywkę snajper



Cytat:
Napisane przez Kucyk_Truskawkowy Pokaż wiadomość
A ja myślę że to jeszcze zasługa tego, że A ma rzadki kontakt z innymi dziećmi?
true story

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;49414066]
Ale my juz byliśmy z Tzem tez wiele razy chorzy, zwłaszcza TZ znosi chorobska i po Artku to spłynelo. [/QUOTE]nasze infekcje (dorosłe) też nie dotyczą T.; zaraża się tylko od dzieci.

Artek sobie świetnie radzi. Oby zawsze : ehem:
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-20, 09:43   #2234
Kucyk_Truskawkowy
Zakorzenienie
 
Avatar Kucyk_Truskawkowy
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 566
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Renia dużo zapłaciłaś.... Nawet jak dla mnie cena z kosmosu. Ale najważniejsze że z maleństwem wszystko ok. Ja mam wspomnienia i zdjęcia super. 6cm Maksio w 4D

maks odrywa rękę jak siedzi tylko na sekundę ale zawsze coś
A to stanie na jednej nodze (z rękami jak do raczkowania) to raczkowanie na niedźwiedzia podobno najtrudniej tak i tylko najsilniejsze dzieci tak raczkują.nie wiem po kim on taki fit. Obserwowanie jego rozwoju to najlepsze co mnie spotkało

Jojla..? Co tam?
Kucyk_Truskawkowy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-20, 09:53   #2235
jojla
Zakorzenienie
 
Avatar jojla
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 350
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Cytat:
Napisane przez Kucyk_Truskawkowy Pokaż wiadomość
maks odrywa rękę jak siedzi tylko na sekundę ale zawsze coś
A to stanie na jednej nodze (z rękami jak do raczkowania) to raczkowanie na niedźwiedzia podobno najtrudniej tak i tylko najsilniejsze dzieci tak raczkują.nie wiem po kim on taki fit. Obserwowanie jego rozwoju to najlepsze co mnie spotkało


Cytat:
Napisane przez Kucyk_Truskawkowy Pokaż wiadomość
Jojla..? Co tam?
nic
Ponieważ Małej się nie spieszy postanowiłam dziś spędzić miły dzień z TŻ - właśnie kawka w łóżku a potem jakiś spacer
__________________
Po drugiej stronie chmur zawsze jest czyste niebo.
/Éric-Emmanuel Schmitt/

jojla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-20, 09:57   #2236
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

ja w sumie nie wiem jak z tymi infekcjami. J. do tej pory łapał katar tylko ode mnie, ten co teraz ma to pierwszy, który złapał nie wiadomo gdzie, albo i wiadomo, bo w środę byliśmy w przychodni u pediatry i na pobieraniu krwi. wcześniej tyle wizyt w przychodni, w szpitalu, bo i poradnie i rehabilitacja, wyjścia do bawialni, od roku regularnie basen i nic. zakupy też z nami robi, teraz rzadziej, ale ze względu na jego zachowanie i brak cierpliwości a nie choroby. dzisiaj jednak idziemy na basen, poza tym katarem nic mu nie jest, a nie jest jakoś widocznie zaglucony. dobrze, że przy poprzednim katarze nauczył się dmuchać nos, latamy za nim z chusteczkami, katarek to ostateczność.
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-20, 10:12   #2237
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Cytat:
Napisane przez Kucyk_Truskawkowy Pokaż wiadomość
Obserwowanie jego rozwoju to najlepsze co mnie spotkało


Cytat:
Napisane przez jojla Pokaż wiadomość
właśnie kawka w łóżku a potem jakiś spacer
, do mojego terminu coraz bliżej :P
jestem ciekawe kiedy Cię złapie
(przyjaciółka, w końcu, wczoraj urodziła... indukowali, indukowali aż ostatecznie zcesarzyli...)

Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
ja w sumie nie wiem jak z tymi infekcjami. J.
jak dla mnie testem odpornościowym jest bezpośrednie przebywanie z dziećmi. taka prawda.
jeśli J. dobrze znosi bawialnie - dobrze rokuje

Pancerniakiem jest Wiktor Alfy. To jest odporne dziecko
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-20, 10:57   #2238
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Kucyku jak fajnie się czyta jak piszesz o Maksiu

---------- Dopisano o 11:57 ---------- Poprzedni post napisano o 11:13 ----------

Kurde u mnie w bloku jest jakaś gruba akcja.Przyjechała policja kilku ludzi czekało przed blokiem na pogotowie.Mam nadzieje że kogos nie zabili...
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-20, 11:10   #2239
Kucyk_Truskawkowy
Zakorzenienie
 
Avatar Kucyk_Truskawkowy
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 566
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Iza o matka z mojej klatki schodowej (tej u rodziców) wyskoczył kiedyś mężczyzna z 10 piętra.

Jojla rozkoszuj się nudą i ciszą

Pani no to gratulacje dla koleżanki
Wczoraj znajoma stwierdziła że drugą chce też cc. Bo nie chce być w dwóch miejscach popsuta
Kucyk_Truskawkowy jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-12-20, 11:39   #2240
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Iza jej... To przeboje przed samymi świętami...

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-20, 11:47   #2241
Kucyk_Truskawkowy
Zakorzenienie
 
Avatar Kucyk_Truskawkowy
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 566
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

A Monika, gratuluje córci! Trzeci będzie chłopak
Kucyk_Truskawkowy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-20, 12:14   #2242
michasia429
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 138
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Witam

Ja już na szybko gotowałam obiad bo o 14miałam jechać do pracy a tu klops, bo dzwonią, że na 16, czyli mam jeszcze godzine.

picaso gratulacje przepiękny prezent świąteczny

Już więcej nie pamiętam co komu. Dziewczyny jaki ja wspaniały sen miałam! Śniło mi się, że jestem mamą ziemskiego maluszka, trzymałam go na rękach...jakie to było cudowne uczucie. Nie pamiętam buźki Maleństwa ale tak sie zastanawiam czy to nie była Karinka. Na początku po przebudzeniu było normalnie ale nagle patrze na R i mówię jemu co mi się śniło. Taki wewnętrzny spokój czuję teraz....
Jednak wczoraj dostałam eska od starszej siostry, która chciała ode mnie nr do gin. Byłam wściekła na początku, że do mnie wyjechała z takim pytaniem a potem przez 6godzin pracy wyć mi się chciało no i kolejna noc przepłakana....jeszcze w pracy dałam ciała bo pomyliłam daty i musiałamrzeklejać naklejki na 5ciu paletach z 32pojemnikami a każdy ważący 25kg!mój błąd ale taragać cos takiego?na szczęście dwóch chłopaków mi pomogło a inne pięć palet nocka miała zrobić...masakra...normal nie nerwy miałam takie...nic dziwnego że nie wytrzymałam w domu....

Przepraszam, że ja tyle o sobie są ważniejsze osoby. Jak jojla ktora czeka na Córcie, jejku

Monika rówież gratuluje Córeczki
__________________
Karinka 40tc - 12.05.2014r.
"Tam, gdzie jesteś Ty,
Tam jest nasze niebo'

R
Razem od 5lat

Nasz Okruszek
Synuś 29.09.2015r

Edytowane przez michasia429
Czas edycji: 2014-12-20 o 12:15
michasia429 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-20, 12:23   #2243
rena5
Zakorzenienie
 
Avatar rena5
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;49413915]Rena, grunt, że lekarz widział [/QUOTE]
no jasne

Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość
bo tu nie o efekty chodzi, ale o zdrowie. najważniejsze że reniutka zdrowa.
ja tez miałam bez rewelacji.
no ja wiem, ale jakoś się nastawiłam na coś fajniejszego

Cytat:
Napisane przez fiolusiek Pokaż wiadomość
Rena Najwazniejsze, ze jest ok. Lekarz poradził coś na mdłości
wiesz...nawet nie pytałam o mdłości, bo to badanie robiła inna pani dr i z wrażenia zapomniałam

Cytat:
Napisane przez Kucyk_Truskawkowy Pokaż wiadomość
Renia dużo zapłaciłaś.... Nawet jak dla mnie cena z kosmosu. Ale najważniejsze że z maleństwem wszystko ok. Ja mam wspomnienia i zdjęcia super. 6cm Maksio w 4D

maks odrywa rękę jak siedzi tylko na sekundę ale zawsze coś
A to stanie na jednej nodze (z rękami jak do raczkowania) to raczkowanie na niedźwiedzia podobno najtrudniej tak i tylko najsilniejsze dzieci tak raczkują.nie wiem po kim on taki fit. Obserwowanie jego rozwoju to najlepsze co mnie spotkało
no właśnie ja też się na coś takiego nastawiłam a tu nic z tego, ale to nagranie co mamy i tak jest słodkie dzidzia coś łyka

Cytat:
Napisane przez jojla Pokaż wiadomość
Ponieważ Małej się nie spieszy postanowiłam dziś spędzić miły dzień z TŻ - właśnie kawka w łóżku a potem jakiś spacer
i bardzo dobrze! relaksuj się i ciesz się spokojem i ciszą


========================= ===============
powiedzcie mi czy wiecie coś na temat tabletek do ssania 'amolowe'?? kupiłam, bo prawie same naturalne składniki i sama nie wiem czy można - w aptece powiedzieli, że chyba tak...


wczoraj z emocji i z przeżarcia (myślałam, że pęknę po wizycie w macu) zasnęłam o 20:30 a dziś u nas jakiś dzień świra - najpierw okazało się, że nie uznali reklamacji tżtowi na buty lasockiego, ale się odwołaliśmy, później kupiliśmy choinkę w doniczce i przy wkładaniu do auta cały piach się wysypał do środka (wszystko w piachu łącznie z fotelem pasażera) a na koniec okazało się w aptece, że muszę zapłacić 100zł więcej za lutkę, bo dr na recepcie poprawił 4 w dacie wystawienia (postawił małe 4 w 2014r. i poprawił na większe) pan powiedział, że odda mi tę stówkę jak dr podpisze poprawienie i da pieczątkę w związku z tym przygotowania do świąt stanęły w miejscu a w sumie to nawet nie ruszyły jeszcze
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem."


Mateuszek -> cuda się zdarzają
rena5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-20, 14:31   #2244
jojla
Zakorzenienie
 
Avatar jojla
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 350
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
, do mojego terminu coraz bliżej :P
jestem ciekawe kiedy Cię złapie
(przyjaciółka, w końcu, wczoraj urodziła... indukowali, indukowali aż ostatecznie zcesarzyli...)
Też jestem ciekawa

Gratulacje dla przyjaciółki to się pewnie biedna wymęczyła...

Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
Kurde u mnie w bloku jest jakaś gruba akcja.Przyjechała policja kilku ludzi czekało przed blokiem na pogotowie.Mam nadzieje że kogos nie zabili...
brzmi nieciekawie...

[QUOTE=michasia429;4941613 6]Witam

Ja już na szybko gotowałam obiad bo o 14miałam jechać do pracy a tu klops, bo dzwonią, że na 16, czyli mam jeszcze godzine.

picaso gratulacje przepiękny prezent świąteczny

Cytat:
Napisane przez michasia429 Pokaż wiadomość
Już więcej nie pamiętam co komu. Dziewczyny jaki ja wspaniały sen miałam! Śniło mi się, że jestem mamą ziemskiego maluszka, trzymałam go na rękach...jakie to było cudowne uczucie. Nie pamiętam buźki Maleństwa ale tak sie zastanawiam czy to nie była Karinka. Na początku po przebudzeniu było normalnie ale nagle patrze na R i mówię jemu co mi się śniło. Taki wewnętrzny spokój czuję teraz....
może to była Twoja córeczka, chciała Ci powiedzieć, że jeszcze takie cudowne chwile przed Tobą

Cytat:
Napisane przez michasia429 Pokaż wiadomość
Przepraszam, że ja tyle o sobie są ważniejsze osoby. Jak jojla ktora czeka na Córcie, jejku
Daj spokój nikt tu nie jest ważniejszy...
Pisz o tym co czujesz, jesteśmy tu po to, żeby się wspierać a to, że jesteśmy na różnych etapach to po prostu normalne...
__________________
Po drugiej stronie chmur zawsze jest czyste niebo.
/Éric-Emmanuel Schmitt/

jojla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-20, 15:08   #2245
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Cytat:
Napisane przez Kucyk_Truskawkowy Pokaż wiadomość
A Monika, gratuluje córci! Trzeci będzie chłopak
Tż już to przewidział i dziś mówi: "Ale trzeciego już nie będzie, prawda?"

---------- Dopisano o 16:08 ---------- Poprzedni post napisano o 16:03 ----------

Jakub dalej wściekły. Nawet świecący, zmieniający kolory bałwanek wygrzebany z pudełka nie poprawił mu nastroju. Wczoraj jak obudził się o 22, tak zasnął dobrze po północy, potem pobudka z płaczem o 5, jakoś zasnął i pospał do 7, także od rana zmęczony, w dzień spał 40 minut w samochodzie w czasie powrotu z basenu + moje zakupy. W Pepco nie było foremek do pierniczków i Do tesco, leclerka itp w przedświąteczny weekend nie planuję jechać, dzikie tłumy wszędzie..
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-20, 16:29   #2246
Alfahelisa
Zakorzenienie
 
Avatar Alfahelisa
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 271
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Cytat:
Napisane przez Kucyk_Truskawkowy Pokaż wiadomość
Iza o matka z mojej klatki schodowej (tej u rodziców) wyskoczył kiedyś mężczyzna z 10 piętra.
Hihi mnie chyba nikt nie przebije :P
u nas umarła starsza pani i ... nikt nie zauważył
trochę leżała aż dziwny zapach wywołał alarm na klatce :P pogotowie, straż, wyważanie drzwi....
no ale wiecie ja wtedy tu nie mieszkałam bo dopiero po tej pani mam swoje mieszkanie
ale luzik gruntowny remont mieliśmy, tylko kumpel się śmieje czy nie mamy czasem ciepłej deski od kibelka (babcia umarła w łazience, a śmiejemy się że siedząc na kiblu)

---------- Dopisano o 17:29 ---------- Poprzedni post napisano o 17:23 ----------

Dotarlismy w końcu na jarmark na rynek (chyba tylko do 22ego jest ) zjadłam pieczonek kasztany (mój must have) Wiki zajarany ogromną choinką i ruchomymi postaciami z bajek (drewniana "skrzynia-pokój" z szybą sprzodu a w środku postac czerwonego kapturka i wilka przebranego za babcię plus glos goscia opowiadajacego cała bajkę) tyle że twierdzil ze to kot a nie wilk w łozku siedzi
__________________
"Tego dnia
Upadł duch
Wygięła się do wewnątrz
Bezpowrotnie elipsa ma"
Aniołek 7t4d [*] 25.05.2011 i nic już nie będzie takie samo
Wiktor 13.07.2012 kochany szczęściarz urodzony 13ego w piątek
Gloria- 07.06.2015 - nasza księżniczka
Alfahelisa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-20, 17:19   #2247
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

A ja kupiłam nam dzisiaj żywą choinkę i właśnie ją ubrałam




Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-20, 18:43   #2248
Kucyk_Truskawkowy
Zakorzenienie
 
Avatar Kucyk_Truskawkowy
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 566
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Alfa no coooś Ty brrr nie kupiłabym takiego mieszkania


Gryzia śliczna

Rena no lutka bardzo droga bez refundacji. Ale dobrze że Ci tą stówke zwrócą. Piękne święta będziecie mieć w tym roku... A w przyszłym jeszcze lepsze
Kucyk_Truskawkowy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-20, 19:28   #2249
Alfahelisa
Zakorzenienie
 
Avatar Alfahelisa
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 271
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Cytat:
Napisane przez Kucyk_Truskawkowy Pokaż wiadomość
Alfa no coooś Ty brrr nie kupiłabym takiego mieszkania
Hehe nawet za 10% ceny rynkowej :P
(przydzielone mieszkanie służbowe i pozniej kupione z przyslugującą bonifikatą)

---------- Dopisano o 20:28 ---------- Poprzedni post napisano o 19:53 ----------

Koleżanka wynajmowała mieszkanie po zabójstwie (malrzenstwo piecdziesieciolatkow regularne libacje alko, no i jednego razu facet dźgnął żonę), syn w spadku mieszkanie dostał (facet jak wytrzeźwiał to się powiesił w areszcie) i wynajmuje
No co niedrogie było, w dobrej lokalizacji i stanie no i jak same kiedyś stwierdziłyśmy w trakcie domówki "ma klimat"
Sama osobiscie raz spałam w "miejscu zbrodni"
Mnie to tam nie rusza :P
__________________
"Tego dnia
Upadł duch
Wygięła się do wewnątrz
Bezpowrotnie elipsa ma"
Aniołek 7t4d [*] 25.05.2011 i nic już nie będzie takie samo
Wiktor 13.07.2012 kochany szczęściarz urodzony 13ego w piątek
Gloria- 07.06.2015 - nasza księżniczka
Alfahelisa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-20, 19:57   #2250
fiolusiek
Zakorzenienie
 
Avatar fiolusiek
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Cytat:
Napisane przez Alfahelisa Pokaż wiadomość
Mnie to tam nie rusza :P
Podziwiam.. Ja bym dostała zawału, każdy szmer by mnie budził w nocy, mam chyba zbyt wybujałą fantazję. Z 2 miesiące temu mieliśmy myszę w pokoju, praktycznie w nocy wogóle nie spałam i sprawdzałam czy przypadkiem nie weszła do łóżeczka S.
fiolusiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-02-21 21:24:51


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:46.