|
Notka |
|
Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
|
Narzędzia |
2012-09-20, 12:10 | #2251 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 7 685
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Nie mowił a ja nie pytałam..zyłam jakby w innym świecie wtedy. Teraz powoli dochodze do siebie. Dziewczyny tez tak miałyście? Ja powoli wracam do życia, nie czuje tej pustki juz tak mocno...nie nie przeszło mi, ale nie płacze codziennie, usmiecham sie cześciej. Czuje to od chwili jak mi ten lekarz powiedział, że ta agregacja płytek pewnie była przyczyna. Nie zapomne nigdy, dołki będą wracać, ale chce sie skupic ponownie na starankach...tli sie we mnie ponownie iskierka nadziei. Nie moge tylko myśleć, ze mogłam wtedy coś zrobić...bo wtedy sie obwiniam..i czuej się źle.. |
2012-09-20, 12:15 | #2252 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 011
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
Cytat:
Nie wiem czy kiedyś sie z tym pogodzę |
||
2012-09-20, 12:16 | #2253 | |||
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;36640614]Nie umiem tego wytłumaczyć psychologicznie, ale tak mi się wydaje, że to tak jakby ujma na honorze, a u mężczyzn te rzeczy są baaardzo drażliwe... Akurat w tej kwestii kobieta podchodzi do tego bardziej logicznie i zdroworozsądkowo. Tak mi się zdaje.[/QUOTE]
zdecydowanie są bardzo drażliwi na tym punkcie. nie odnośnie badań ale kiedyś chyba w rozmowach w toku mężczyźni wypowiadali się o antykoncepcji i wazektomii, morał z ich wypowiedzi był taki, że oni nie dadzą siebie TAM dotykać i sobie nic TAM robić, niech kobieta dba o antykoncepcję. Ciekawe czy któryś z nich pomyślał o tym, że dzieci pewnie chcieli by mieć, ale kobiety nikt nie pyta tylko przy porodzie nacina, zszywa i nie zastanawia się jak to potem boli. Grunt, żeby facet był nietykalny... no my polecieliśmy na wczasy z niespodzianką Cytat:
Cytat:
Cytat:
____________ byliśmy dziś na małych zakupach, zaopatrzyłam się w nowy sweter mąż dalej nie ma krawata na sobotę, nie odebrał garnituru z pralni, ale niech to już będą jego zmartwienia. ja mam swoje, nie mam się w co ubrać na drugi dzień, nie bardzo chcę coś kupować bo pewnie i tak więcej bym nie założyła i muszę coś wykombinować. |
|||
2012-09-20, 12:17 | #2254 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 086
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
|
|
2012-09-20, 12:21 | #2255 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 7 685
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Dziewczyny mam wyniki tych przeciwciał kardiolipiniowych..ale nie mam podanych norm...jak mam je odczytac?
|
2012-09-20, 13:22 | #2256 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 234
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;36511327]No ja w tamtym dniu czułam się typowo jak na okres, tylko mi się chyba po drodze zatrzymał Więc przyjmijmy, że jest OK, 28 dni Lekarz w sumie kazał zaczekać jeszcze 3 cykle, ale ja za chwilę zwariuję, więc chyba nie będziemy czekać już. A i tak nie mam gwarancji, że się uda. Jednak to już będzie inna świadomość. I tak, mam urlop, chyba, no na 95%. Co do badań - ja straciłam dziecko w 30 tc i mi też nie przepisali żadnych Genetyczne, ale to na odczep się, bo wiadomo było od początku, że będą OK, dziecko było zdrowe i właściwie nie było większych podstaw, no ale mniejsza z tym. A drugi lekarz powiedział, że mam nie robić już żadnych badań, bo jeszcze mi wyjdzie coś zupełnie niezwiązanego ze # i będę się zamartwiać Kurka i mam dylemat. Tamten drugi lekarz był spoczko, chodziłabym nawet do niego, ale on kazał brać anty i czekać 3 cykle. A jakby się udało szybciej, to wstyd mi się u niego pokazać, przecież go nie słuchałam.... Bądź tu człowieku mądry :/[/QUOTE] Rób jak podpowiada Ci serducho tym bardziej że już sporo czasu minęło i masz cykle regularne a z gina nie rezygnuj, jak się uda w pierwszym cyklu to powiesz że poszleliście Cytat:
Cytat:
#23.11.2010 #15.06.2011 @27.07.2011 nawet nie pamiętam że to zapisałam i dokładnie takich znaków uzyłam, naszych forumowych, wiec obcy nie wiedział by o co chodzi jakby to przeczytał. do Prof. Celewicza- mogę go polecic drugą ciążę też będę u niego prowadziła podjęliśmy decyzję że za rok w wakacje zaczniemy staranka
__________________
05.05.2012 Aleksander
Aniołek (06-2011)[*] Aniołek (11-2010)[*] Po szklistych oczach je poznasz, po chwiejnym głosie Po marzeniach w pył obróconych, po kołysankach nie wyśpiewanych Po imionach nie nadanych, po smutku lepiej lub gorzej skrywanym Po tym wszystkim poznasz Aniołkowe mamy.... Edytowane przez Dasti80 Czas edycji: 2012-09-20 o 13:32 |
|||
2012-09-20, 13:23 | #2257 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
ale jestem wsciekla!
kupilam laptop od goscia i czekam od wczoraj za nim, dzis mi pisze ze firma kurierska do niego sie odezwala i ma do nic przyjechac bo zle zabezpieczyl paczke, chce mi zwrocic kase, ale mowil ze najpierw tam pojedzie i zobaczy co jest. ja peirdziele tak sie nastawialam na niego . facet albo cos kombinuje albo naprawde sie tak stalo... |
2012-09-20, 13:33 | #2258 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 791
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
Dasti to gratuluję decyzji ponoć dopiero decydując się na drugie dziecko jest to już zawsze świadoma decyzja, bo rodzic wie z czym wiąże się macierzyństwo i ojcostwo. Aleksander będzie super starszym bratem Edytowane przez anitaxas Czas edycji: 2012-09-20 o 13:45 |
|
2012-09-20, 13:36 | #2259 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: tu i tam
Wiadomości: 668
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
Też tego nie wiem, ale przeczuwam, że nauczysz się z tym życ
__________________
do śmierci trzeba dożyć |
|
2012-09-20, 13:38 | #2260 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
no tak, ale z drugiej str tez wiesz jakie wyzeczenia cie czekaja itp, z pierwszym dzieciem idziem jakby w nieznane i to nas ekscytuje
ostatnio kolezanka z pracy stwierdzila, ze ona decydujac sie na drugie dziecko to jest dla niej poswiecenie dla tego 1 bo jak ona umrze to jej syn bedzie mial jeszcze rodzine, co za rozumowanie... jak mozna zrobic dziecko dla drugiego dziecka, wiadomo nie od dzis ze z relacjami miedzy rodenstwami roznie bywa... ja np jak rodze 1 to chyba zdecyjduje sie po 5 latach, no chyba ze macierzynstwo zmienia myslenie i chce sie byc od razu w kolejnej ciazzy bo tesknimy za tym stanem z jednej str. |
2012-09-20, 13:46 | #2261 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 234
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Dziękuję my nie możemy długo czekać bo wiekowi jesteśmy , więc albo się decydować na drugie albo zostać przy jednym. Wiadomo też że my planujemy swoje a życie swoje......
__________________
05.05.2012 Aleksander
Aniołek (06-2011)[*] Aniołek (11-2010)[*] Po szklistych oczach je poznasz, po chwiejnym głosie Po marzeniach w pył obróconych, po kołysankach nie wyśpiewanych Po imionach nie nadanych, po smutku lepiej lub gorzej skrywanym Po tym wszystkim poznasz Aniołkowe mamy.... |
2012-09-20, 13:47 | #2262 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 7 685
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
Oooo super i gatuluje decyzji... Ja chyba pójde do Ustianowskiego..z polecenia także... Cytat:
Cytat:
Już zawsze będzie inaczej...ale czuje, ze cos sie jednak zmieniło... Może to staranka tak na mnie działaja- znowu bedzie szansa...? |
|||
2012-09-20, 13:54 | #2263 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 234
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Trufla chyba nie doszłam jeszcze do Twojej wiadomości o II kreseczkach. Gratulacje który tc??
---------- Dopisano o 14:54 ---------- Poprzedni post napisano o 14:50 ---------- nie słyszałam o nim ale mogę Ci napisać że Celewicz poważnie zaineresuje sie Twoimi wynikami krwi i na 90% przepisze Ci heparynę
__________________
05.05.2012 Aleksander
Aniołek (06-2011)[*] Aniołek (11-2010)[*] Po szklistych oczach je poznasz, po chwiejnym głosie Po marzeniach w pył obróconych, po kołysankach nie wyśpiewanych Po imionach nie nadanych, po smutku lepiej lub gorzej skrywanym Po tym wszystkim poznasz Aniołkowe mamy.... |
2012-09-20, 13:59 | #2264 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
my też wiekowi, więc będziemy musieli się w miarę szybko decydować czy będziemy chcieć kolejne czy koniec. kiedyś to chciałam 3, ale teraz nie sądzę, by to się spełniło. jeszcze w 2-pokojowym mieszkaniu bez perspektyw na zmiany i naszymi zarobkami to żebyśmy się z 1 uporali |
|
2012-09-20, 14:01 | #2265 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 7 685
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
Własnie każdy mówi cos innego..juz mam glowie wielka Ile bierze za wizyte? Ma USG? Ja juz nie wiem co robic serio i do kogo iść... Jeszcze te wyniki bez norm... No i czekam na @ cały czas... |
|
2012-09-20, 14:11 | #2266 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 791
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Dodatni albo ujemne to mogą być wyniki na przeciwciała przeciwjądrowe (ANA1, ANA2)
Natomiast jeśli badamy przeciwciała antykardiolipidowe to zawsze są podane ich miana w IgG, IgM - jeśli wyjdą ujemne to znaczy że nie ma podstaw do stwierdzenia zespołu antykardiolipidowego. Ale ja nie jestem lekarzem, ani diagnostom.. może zadzwoń do labor. i poproś o podanie norm. |
2012-09-20, 14:18 | #2267 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 234
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
Cytat:
Powiem Ci jak u mnie było z tym chodzeniem z polecenia, to był mój 6 gin w ciągu nie całego roku. Każda koleżanka polecała mi innego według niej najlepszego, a ja głupia słuchałam i łaziłam do jak się póżniej okazywało konowałów. Celewicza poleciła mi podwójna AM i to był strzał w 10, wcześniejsze polecenia były od kobiet z bezproblemowymi ciążami. Wniosek taki że każdy gin jest dobry jak ciąża bezproblemowa
__________________
05.05.2012 Aleksander
Aniołek (06-2011)[*] Aniołek (11-2010)[*] Po szklistych oczach je poznasz, po chwiejnym głosie Po marzeniach w pył obróconych, po kołysankach nie wyśpiewanych Po imionach nie nadanych, po smutku lepiej lub gorzej skrywanym Po tym wszystkim poznasz Aniołkowe mamy.... Edytowane przez Dasti80 Czas edycji: 2012-09-20 o 14:19 |
||
2012-09-20, 14:24 | #2268 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 7 685
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
Cytat:
No widzisz może Cie posłucham...tego lekarza co pisałam polecił mi kolega lekarz. Powiedział,ze zajmowła się takimi przypadkam juz.. Jakos mu wierze a jak pogadałam z tym lekarzem przez telefon to nabrałam do niego zaufania.... |
||
2012-09-20, 14:28 | #2269 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 234
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Kocurku może idż na jedną wizytę do tego co masz poleconego i do tego mojego, weż wszystkie badania i porozmawiaj- ustal plan działania w nastepnej ciąży, po pierwszej wizycie będziesz już wiedziała który Ci bardziej pasuje i do którego będziesz chciała chodzić
__________________
05.05.2012 Aleksander
Aniołek (06-2011)[*] Aniołek (11-2010)[*] Po szklistych oczach je poznasz, po chwiejnym głosie Po marzeniach w pył obróconych, po kołysankach nie wyśpiewanych Po imionach nie nadanych, po smutku lepiej lub gorzej skrywanym Po tym wszystkim poznasz Aniołkowe mamy.... |
2012-09-20, 14:29 | #2270 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
dokładnie |
|
2012-09-20, 14:34 | #2271 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 234
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
---------- Dopisano o 15:34 ---------- Poprzedni post napisano o 15:31 ---------- A to sorki ze Cię postarzyłam ja mam 32l a Tż 37l
__________________
05.05.2012 Aleksander
Aniołek (06-2011)[*] Aniołek (11-2010)[*] Po szklistych oczach je poznasz, po chwiejnym głosie Po marzeniach w pył obróconych, po kołysankach nie wyśpiewanych Po imionach nie nadanych, po smutku lepiej lub gorzej skrywanym Po tym wszystkim poznasz Aniołkowe mamy.... |
|
2012-09-20, 14:56 | #2272 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Panika a wy jak się czujecie Brzusio rośnie Przybyło Ci coś kg
A mój Mały zrobił się teraz aktywniejszy.. Pewnie po smażonym pasztecie z pomidorami i dzemie wiśniowym Dasti gratuluje podjętej decyzji Edytowane przez fiolusiek Czas edycji: 2012-09-20 o 14:59 |
2012-09-20, 15:03 | #2273 | |||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Hej nadrobiłam
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
|||||
2012-09-20, 15:41 | #2274 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
|
2012-09-20, 16:00 | #2275 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
|
|
2012-09-20, 16:02 | #2276 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
ale kawaler
prywatnie? panstwowo? od dwoch tygodni - nie. ale ilekroc mnie ktos zapyta to cos sie dzieje... przelamuje fatum. heh. pogodzic sie trudno, trzeba uczyc sie zyc poka! Cytat:
sama przechodzilam horror przy wynikach pappy... ale jak problemowa to nawet dobry zly czujemy sie OK. nie moge narzekac. konkubent uwaza ze rosnie brzuch. ja uwazam ze caluje moj normalny fald tluszczowy... caly czas mam - ok. 5,5 kg. male wahania ale caly czas okolo tego wyniku... po czym??? coz to?
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013 O. 3.03.2015 |
|
2012-09-20, 16:06 | #2277 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Panika ostatnio była ''zabijana'' świnka i u tżta robi się różne wyroby, w tym pasztet, taki zwykły na kanapki, ale oni wrzucają ten pasztet na patelnie lekko przypiekają i dają na kanapki, a ja na to jeszcze plasterki pomidora niebo w gębie jak to mówią Nie wiem czy ze zwykłego taki wyjdzie
|
2012-09-20, 16:17 | #2278 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
ostatnio jadlam pasztet z cukini na cieplo - dobre. ale na miesny bym nie wpadla... taki domowej roboty to na pewno pychota...
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013 O. 3.03.2015 |
|
2012-09-20, 16:39 | #2279 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
Cytat:
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
||
2012-09-20, 16:43 | #2280 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 234
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
Super że nie ma plamień i że dobrze się czujesz, a brzuszek pomału będzie widoczny, tylko inni będą go bardziej widzieć niż Ty Tobie będzie sie wydawało że to jeszcze nie ciążowy
__________________
05.05.2012 Aleksander
Aniołek (06-2011)[*] Aniołek (11-2010)[*] Po szklistych oczach je poznasz, po chwiejnym głosie Po marzeniach w pył obróconych, po kołysankach nie wyśpiewanych Po imionach nie nadanych, po smutku lepiej lub gorzej skrywanym Po tym wszystkim poznasz Aniołkowe mamy.... |
|
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:04.