Mamy marzec 2016 - część 12

[nieznajoma0]

32 . Masz masc na sutki? Smaruj. Tez mialam poranione. Na sama mysl, ze mam mlodej dac cyca chcialo mi sie plakac, bo woedzialam, ze bedzie bolec. Najgorzej bylo w szpitalu jakciagle przychodzily i na sile wrecz wycisky te 2 kropelki mleka... Teraz, w domu juz jest lepiej, serio.
Jak ja dalam rade to i Ty dasz!

Kciuki za dzis zacisniete!

[ktoregos_dnia]

Napisane przez Kiinga26

Czy oprócz Emmy, Polly, Moonunit i mnie jest tu jeszcze ktoś, kto nie urodził?

Całkiem nas jeszcze sporo na pierwszej

[_polly_]

Zaczynam odczuwać lekki niepokój.

[aguleck]

benka, milka, sowa, gratuluję, życzę zdrówka, szybkich wypisów i radości z macierzyństwa.

Kciuki za dzisiejsze porody.

[marta1986222]

Sowa gratulacje.

Polly będzie dobrze.

[ktoregos_dnia]

Polly, będzie dobrze Dziś Wasz wielki dzień

[_polly_]

Dziękuję. Oby mała była grzeczna i chciała dzisiaj wyjść

[fjolek]

mysmy wczoraj byli w przychodni mala ladnei przybrala warzy juz 3600 za 2 tygodnie do kontroli i mamy jiuz wyznaczone szczepienia jakies na polowe kwietnia
4 dni nierobila kupy a wczoraj na wieczor jak walnela bombe to pieluchy braklo ;p ubrania do prania i od razu do kapania
ja sie rozgladam za karuzelka i matą tez jest tego tyle ze nie wiadomo na co sie zdecydowac

[lala_la]

Wiecie może co z goszą? Patrze na liste że ma termin na 4 marca i nie wiem czy mi coś umknęło ?

Emma daj znać co lekarz powiedział.

Ja biore sie za suszenie włosów i biegne na moje pierwsze ktg.

[201704101323]

Benka gratulacje,super ale duży chlopaczek!

[Kiinga26]

No właśnie Gosza przedwczoraj zgłosiła się na wywoływanie i cisza. Nic się nie odezwała.

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[Kiwi18]

Polly będzie dobrze

[malinka9191]

Napisane przez nieznajoma0

Mam pytanie- po jakim czasie bylyscie pierwszy raz u pediadry?

dziś idziemy, Małama prawie miesiac

Napisane przez moooniaaaa

Zamowilismy karuzelke bedzie mala miala na co patrzec

my w sobotę dostaniemy

Napisane przez benka99

Hello ja tez juz mamuska Antos urodzil sie o 17.20 , 60cm i 3980g wiec chlopisko zniego, porod sn, troche nacieta bylam. Akcja szybka, rano bylam na ktg i gin powiedzial ze jak chce to moge jeszcze jechac do domu i przyjechac jutro bo zle policzyl i dopiero jutro jest tydzien po terminie. Wiec pojechalismy, odwiedzialam jeszcze sh i biedre czulam skurcze ale nieregularne, co 3, 5, 7 min. W koncu Tz stwierdzil ze jedziemy bo on nie bedzie porodu w aucie odbieral kolo 15 bylismy w szpitalu, ktg, rozwarcie na 3 palce, chwile pochodzilam i juz czulam parte, Antek urodzil sie na 4 skurczu, troche bolalo ale dalam rade ;P. Buziaki dla Was!!

Napisane przez sowa2806

Załącznik 6283721 Mikołaj ur. 1:40, 17.03 . 53 cm, waga 3630.porod z komplikacjami. Tymczasem znikam ciotki. Buziaki

Polly

dzień dobry.
Wczoraj Niunia strasznie zwymiotowała Bałam się jej potem mleko dać, a ona po tych wymiotach taka głodna byla.. W końcu jej dałam i na szczęście nie powtórzyło się, ale dziś i tak muszę o tym pediatrze powiedzieć.

[ktoregos_dnia]

Sowa, gratulacje!

Też się zastanawiam co z Goszą

[misia880]

Ja poszlam za ciosem i kupilam uzywana mate za 15 zl ;D


Polly ja tez mocno trzymam za Was kciuki

[_polly_]

Napisane przez misia880

Ja poszlam za ciosem i kupilam uzywana mate za 15 zl ;D


Polly ja tez mocno trzymam za Was kciuki

Jaką, jaką?

Trochę się zaczynam denerwować, bo teraz każdy do mnie pisze : stracha masz przed porodem, nie?
Ale będzie bolało.
Ciekawe czy Cię natną czy pekniesz.

Natną, pęknę i osram się po pachy z bólu.

[Kiwi18]

Polly aż tak źle nie będzie zobaczysz
Zbieram się do lekarza

[_polly_]

Kiwi, mam nadzieję. za wizytę

[_Karolina_91]

Dzień Dobry

Starałam się Was nadrobić na nocnym cyckowaniu, ale jestem dalej w polu z postami

Gratuluje wszystkim rozpakowanym
oraz caly czas trzymam kciuki za rodzące i szykujące się

My czujemy się dobrze. W niedziele urodziłam, a we wt już byłam w domu idzie nam chyba całkiem ok- cyckujemy, śpimy i kupkamy
Mała budzi się +/- co 3 godz. więc mam czas coś ogarnąć w domu czy przy sobie. TŻ pomaga wieczorami Zaliczyliśmy też pierwsze kąpanie i krzyk po wyciągnięciu z wody. Na śpiocha obcięłam małej paznokcie, bo tak drapała buzie i oczka- ale miałam stres

Za chwilkę wkleję opis porodu do podpięcia

Pozazdrościłam spania z dzieckiem i też po nocnym karmieniu zostawiłam małą w łóżku, widok o poranku

1.jpg

[Darkanddark]

Polly - kciuki za akcje będzie dobrze!!


Kiedy po raz pierwszy rozbiłyście pierwszy krótki (15min) spacerek z dzieckiem?
Tz mnie namawia żebyśmy dzisiaj się przeszli do jego rodziców, to 15 minut spacerkiem.. Tylko nie wiem czy nie za wcześnie dla tygodniowego dziecka :-P
Oczywiście pod warunkiem że będzie słoneczko i co najmniej 10 stopni.

---------- Dopisano o 07:47 ---------- Poprzedni post napisano o 07:46 ----------

Nawet tz mi zaproponował ze mam iść na miasto załatwić parę spraw i wejść sobie do Rossmanna, bo to blisko..

[misia880]

Napisane przez _polly_

Jaką, jaką?

Trochę się zaczynam denerwować, bo teraz każdy do mnie pisze : stracha masz przed porodem, nie?
Ale będzie bolało.
Ciekawe czy Cię natną czy pekniesz.

Natną, pęknę i osram się po pachy z bólu.

taka

Napisane przez Darkanddark

Polly - kciuki za akcje będzie dobrze!!


Kiedy po raz pierwszy rozbiłyście pierwszy krótki (15min) spacerek z dzieckiem?
Tz mnie namawia żebyśmy dzisiaj się przeszli do jego rodziców, to 15 minut spacerkiem.. Tylko nie wiem czy nie za wcześnie dla tygodniowego dziecka :-P
Oczywiście pod warunkiem że będzie słoneczko i co najmniej 10 stopni.

---------- Dopisano o 07:47 ---------- Poprzedni post napisano o 07:46 ----------

Nawet tz mi zaproponował ze mam iść na miasto załatwić parę spraw i wejść sobie do Rossmanna, bo to blisko..

Moj mial 7 dni i bylismy na godzinnym spacerze ;D

[Darkanddark]

Napisane przez misia880

taka




Moj mial 7 dni i bylismy na godzinnym spacerze ;D

O kurde. Na samą myśl że mogę wyjść z domu i nawet sobie skoczyć na 20 minut do Rossmanna świecą mi się oczy *o* boje się ze mala będzie płakać :-(
A werandowałaś Igorka wcześniej czy nie? Czy poszłaś na żywioł?

[_polly_]

Karolina, ale słodka.
Dark, wyjdź z domu, spacer Ci dobrze zrobi a i niech tż się wykaże.
Misia, fajna.

Tż w końcu furę i nosidełko przytachał do domu.:d chce juz spacery.

[diablica071086]

dzień dobry

GRATULACJE Sowa, Benka, Milka

dziś tylko 2 pobudki w nocy ok 24 i 3.30 bo to o 7 to już jako dzien traktuję. Widzę że jak wstaniemy o 7 to na 9 do przedszkola powinniśmy dojechac.

U nas ma być dziś 10 stopni słoneczko a mój wózek nadal stoi nienapompowany, ja chcę już z młodym na spacer pojechac choć przejechać 500m.

powodzenia Polly

[malinka9191]

Napisane przez Darkanddark

Polly - kciuki za akcje będzie dobrze!!


Kiedy po raz pierwszy rozbiłyście pierwszy krótki (15min) spacerek z dzieckiem?
Tz mnie namawia żebyśmy dzisiaj się przeszli do jego rodziców, to 15 minut spacerkiem.. Tylko nie wiem czy nie za wcześnie dla tygodniowego dziecka :-P
Oczywiście pod warunkiem że będzie słoneczko i co najmniej 10 stopni.

---------- Dopisano o 07:47 ---------- Poprzedni post napisano o 07:46 ----------

Nawet tz mi zaproponował ze mam iść na miasto załatwić parę spraw i wejść sobie do Rossmanna, bo to blisko..

3 dni po wyjsciu ze szpitala, Mala miala 11 dni

[201704101323]

Mój mały nie chcę jeść i ciągle śpi A jak już obudzi sie to nie może najeść, No bo niby czym?wiedziałam że tak będzie i że chyba szybko zrezygnuje z kp .Tylko że on mm nawet nie czepi się. Zaraz mąż przywiezie laktator będę działać.

---------- Dopisano o 09:05 ---------- Poprzedni post napisano o 09:01 ----------

Polly ja Cię nie po cieszę tylko trzymam kciuki będzie boleć ale na to się same decydujemy . Tak czemuś stworzył Bóg lub głupia ewolucja; ) kciuki

[_Karolina_91]

Opis porodu:
Do szpitala przyjechałam w piątek z regularnymi skurczami. Akcja niestety ustala, a ja czułam się jak głupek, że nie wiem czy rodzę czy nie- a podobno każda kobieta TO wie W nocy z pt na sob skurcze były znowu, ale nawet nic już nie mówiłam. Całą sobotę spokój, wieczorem na ktg wyszły skurcze regularne, Pani położna zapytała czy je czuje- powiedziałam że tak, ale wczoraj były silniejsze i nic z tego nie wyszło. Przyjechał TŻ, spędziliśmy wieczór zjadłam tonę winogrona i wylądowałam na kibelku z luźną kupką- ale tylko raz O 22:30 poczułam że skurcze są regularne i bolesne więc stwierdziłam że idę do położnych- najwyżej się wygłupie że znowu nie rodzę A tam rozwarcie na 4 place, szybko na porodówkę, napisałam do TŻ że rodzę i żeby przyjechał Obyło się bez lewatywy, bo skoro robiłam kupkę to Pani powiedziała że nie trzeba- a ja gdzieś z tyłu głowy miałam te ilości winogrona które zjadłam Akcja później nie szła ekspresowo. Rodziłam aktywnie, dużo chodziliśmy- Pani położna pokazywała mi co robić na skurczach, jak już mnie za bardzo bolały nogi to na piłce, jak na piłce źle to sobie kręciłam bioderkami jak na hula-hop. Na lóżko wdrapałam się na partych i rodziłam klęcząc, dopiero na finał położyłam się. TŻ był ze mną do końca i spisał się świetnie O 4:05 w rytmie starych rockowych kawałków urodziła się nasza córeczka z wagą 2890g i 53cm Później TŻ z położną poważyli itd. dzidziusia, porobili zdj- tak go tam Pani zagadała A mnie w tym czasie ogarnęli. Kolejne 2 godz siedzieliśmy we trojkę, mała ssała cyca, było cudownie Ogólnie jestem bardzo zadowolona i chyba ciągle w szoku że poszło nam tak dobrze, że nie miałam znieczulenia. Nastawiłam się że będzie bardzo ciężko, a było do przeżycia. Położne cudowne kobiety Z TŻ poród wspominamy jak jakiś trans

[_polly_]

Napisane przez NADIA29

Polly ja Cię nie po cieszę tylko trzymam kciuki będzie boleć ale na to się same decydujemy . Tak czemuś stworzył Bóg lub głupia ewolucja; ) kciuki

Doskonale sobie zdaje sprawę, że lekko nie będzie.

[eeyesblue]

Dark
my od 3 dnia wychodzimy na zewnątrz na 20min, dziś zapytam położnej czy możemy już wyjść na dłużej bo pogoda rozpieszcza

polly
mocne kciukasy! informuj nas na bieżąco jak dasz rade nie nastawiaj się pesymistycznie, mysl ciagle, że już zaraz zobaczysz swoja Ninoslawe

ciekawe co z emma i co lekarz powiedział, czy miała w końcu ten masaż..

Karolina
masz rację, widok o poranku kiedy dziecko obok słodko śpi nie do opisania!! i maz też

moja Slodka kończy dziś tydzień z tej okazji dała nam pospać, jadła dwa razy w nocy i długo spala a ja sprawdzałam ciagle czy oddycha to tak leci!! a mnie się ciagle wydaje, że poród był dawno temu! z cyckow mi zaczyna kapac, obudziłam się w kałuży mleka już nie pochodzi bez stanika, musze dziś ubrać karmnik

[moonunit]

Napisane przez Kiinga26

Cześć Dziewczyny.
Dzisiaj w końcu obudziłam się z poczuciem, że zdrowieje
Nie mam gorączki i dreszczy. Tylko kaszel nadal dokucza. Ale idę w dobrą stronę może w poniedziałek zrobią cc

Milka, Banka gratuluję wczorajszych porodów Wracajcie szybko do formy i cieszcie się maluchami

Czy oprócz Emmy, Polly, Moonunit i mnie jest tu jeszcze ktoś, kto nie urodził?

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

Jest na pewno Ktoregos_dnia, lala_la reszta się nie odzywa :-(

Ciesze się bardzo ze czujesz się lepiej

Napisane przez sowa2806

Załącznik 6283721 Mikołaj ur. 1:40, 17.03 . 53 cm, waga 3630.porod z komplikacjami. Tymczasem znikam ciotki. Buziaki

Gratulacje Odpoczywajcie i jak wroca siły to napisz coś więcej

Napisane przez _polly_

Zaczynam odczuwać lekki niepokój.

To zupełnie normalne Ale wszystko będzie dobrze trzymam kciuki Twój gin ma dzisiaj dyzur?

Napisane przez ktoregos_dnia

Całkiem nas jeszcze sporo na pierwszej

Trochę nas zostało ;-) ale nie wszystkie się odzywaja ;-)

Napisane przez lala_la

Wiecie może co z goszą? Patrze na liste że ma termin na 4 marca i nie wiem czy mi coś umknęło ?

Emma daj znać co lekarz powiedział.

Ja biore sie za suszenie włosów i biegne na moje pierwsze ktg.

Gosza miala mieć wywolanie Jak będzie po to na pewno się odezwie kciuki za ktg

Kiwi Kciuki za wizytę Daj znać co powiedział gin


Emma odezwij się proszę Martwię się o Ciebie

Nadia w pierwszej dobie moja M ledwie co ciumkala i zaraz zasypiała Dopiero w drugiej dobie poczuła głód Nie zalamuj się poczatkowymi trudnościami Wszystko się ułoży