Powolutku ale porządnie. Być FIT do LIPCA 2011. : ) - Strona 79 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie

Notka

Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie Forum dla osób, które lubią aktywność fizyczną i chcą spalić zbędne kalorie. Wejdź, poznaj świat fitnessu i różne rodzaje aktywności fizycznej np. joga, pilates czy zumba.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-01-10, 18:19   #2341
BlackSheWolf
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 523
Dot.: Powolutku ale porządnie. Być FIT do LIPCA 2011. : )

Cytat:
Napisane przez gwiazdeczka172 Pokaż wiadomość
Osz Ty, w takim razie gratulacje!

Ćwiczysz sobie sama czy jest tam jakiś instruktor, który ułożył Ci plan ćwiczeń?
sama, sama
staram się być co najmniej trzy razy w tygodniu na siłowni
Cytat:
Napisane przez Catheerinee91 Pokaż wiadomość
a ja niestety dzisiaj NIC katar mam taki, że aż mnie głowa boli, a w dodatku muszę zarwać noc i uczyć się 'ukochanej' biologii, ehh...

ale u Was widzę, że super!
To zdrówka !
Idealnie Cię rozumiem. Też mnie jakieś choróbsko łapie ale nie dajmy się ;D ja mam nadzieję, że bakterie wypociłam dziś na siłowni. hyhy
__________________

BlackSheWolf jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-10, 18:25   #2342
gwiazdeczka172
Zakorzenienie
 
Avatar gwiazdeczka172
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: B.
Wiadomości: 10 083
GG do gwiazdeczka172
Dot.: Powolutku ale porządnie. Być FIT do LIPCA 2011. : )

Cytat:
Napisane przez Catheerinee91 Pokaż wiadomość
a ja niestety dzisiaj NIC katar mam taki, że aż mnie głowa boli, a w dodatku muszę zarwać noc i uczyć się 'ukochanej' biologii, ehh...

ale u Was widzę, że super!
To kuruj sie tam i wracaj szybko do formy

---------- Dopisano o 19:25 ---------- Poprzedni post napisano o 19:24 ----------

Cytat:
Napisane przez BlackSheWolf Pokaż wiadomość
sama, sama
staram się być co najmniej trzy razy w tygodniu na siłowni
Fajnie masz, dla mnie takie miejsce byłoby motywacją, bo wiadomo jak to jest w domu, a to coś, a to jeszcze co innego.
__________________
21.06.2008 03.09.2011



Wymiana
gwiazdeczka172 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-10, 19:25   #2343
Catheerinee91
Raczkowanie
 
Avatar Catheerinee91
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 100
Dot.: Powolutku ale porządnie. Być FIT do LIPCA 2011. : )

Cytat:
Napisane przez BlackSheWolf Pokaż wiadomość

To zdrówka !
Idealnie Cię rozumiem. Też mnie jakieś choróbsko łapie ale nie dajmy się ;D ja mam nadzieję, że bakterie wypociłam dziś na siłowni. hyhy
Cytat:
Napisane przez gwiazdeczka172 Pokaż wiadomość
To kuruj sie tam i wracaj szybko do formy
dzięki dziewczyny! mam nadzieję, że za kilka dni mi przejdzie, bo bym trochę poćwiczyła ale dietka idzie ok, także chociaż to
__________________
Idąc boso przez ulicę, ze szpilkami w ręku, cieszę się kolejnym dniem, jak nową szansą.



Catheerinee91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-10, 20:28   #2344
klaudyna7
Raczkowanie
 
Avatar klaudyna7
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 350
Dot.: Powolutku ale porządnie. Być FIT do LIPCA 2011. : )

Kurde,a u mnie beznadziejnie....
Do południa wszystko miodzio,ale gdy wracam o tej 16-17 do domu i widzę te smakołyki to nie mogę się powstrzymać... A jak już pozwolę sobie na jedno małe ustępstwo to leeeeci już wszystko. Gdybym chociaż poćwiczyła,ale nie-ledwie 30 min. na rowerku i spacer
To dopiero początek a już jest tak beznadziejnie...
Dziewczyny,miewacie takie momenty gdy chcecie to wszystko olać? Jeśli tak to jak sobie z tym radzicie? Bo ja już nie mam pomysłu :/
klaudyna7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-10, 20:37   #2345
gwiazdeczka172
Zakorzenienie
 
Avatar gwiazdeczka172
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: B.
Wiadomości: 10 083
GG do gwiazdeczka172
Dot.: Powolutku ale porządnie. Być FIT do LIPCA 2011. : )

Cytat:
Napisane przez klaudyna7 Pokaż wiadomość
Kurde,a u mnie beznadziejnie....
Do południa wszystko miodzio,ale gdy wracam o tej 16-17 do domu i widzę te smakołyki to nie mogę się powstrzymać... A jak już pozwolę sobie na jedno małe ustępstwo to leeeeci już wszystko. Gdybym chociaż poćwiczyła,ale nie-ledwie 30 min. na rowerku i spacer
To dopiero początek a już jest tak beznadziejnie...
Dziewczyny,miewacie takie momenty gdy chcecie to wszystko olać? Jeśli tak to jak sobie z tym radzicie? Bo ja już nie mam pomysłu :/
Póki co nie miałam jeszcze załamania, ale wiem, że jestem na nie podatna.
Tylko dzisiejszy dzień trochę gorszy bo @.
Jeśli coś się zacznie u mnie dziać, wezmę i włączę sobie moje zdjęcie w stroju kąpielowym i to mnie na nowo zmotywuje. Może pomyśl o czymś podobnym?
__________________
21.06.2008 03.09.2011



Wymiana
gwiazdeczka172 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-11, 07:16   #2346
Mary333
Zadomowienie
 
Avatar Mary333
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: dalekoo..
Wiadomości: 1 089
Dot.: Powolutku ale porządnie. Być FIT do LIPCA 2011. : )

Cytat:
Napisane przez klaudyna7 Pokaż wiadomość
Kurde,a u mnie beznadziejnie....
Do południa wszystko miodzio,ale gdy wracam o tej 16-17 do domu i widzę te smakołyki to nie mogę się powstrzymać... A jak już pozwolę sobie na jedno małe ustępstwo to leeeeci już wszystko. Gdybym chociaż poćwiczyła,ale nie-ledwie 30 min. na rowerku i spacer
To dopiero początek a już jest tak beznadziejnie...
Dziewczyny,miewacie takie momenty gdy chcecie to wszystko olać? Jeśli tak to jak sobie z tym radzicie? Bo ja już nie mam pomysłu :/
Ja miałam takie załamania na początku, jak dopiero zaczynałam się odchudzać, ale ze mną jest chyba coś nie tak, bo w takich momentach jeszcze więcej i ciężej chciało mi się cwiczyć. Wyjaśniam sobie to tak, że jeśli miewałam takie załamki z powodu tego jak wyglądam, to przecież muszę coś z tym zrobić, nie mogę przez całe życie patrzeć w lustro i załamywać ręce. No i tak sobie mówiłam za każdym razem i teraz nie żałuje tego, że nie odpuściłam. Teraz to już tak naprawdę ćwiczę nie tylko dla dobrego wyglądu, ale też z przyjemności. Dwa dni bez treningu to dla mnie koszmar Czuję, ze brakuje mi czegoś. Więc nie radze się poddawać, nawet jeśli zdarzy ci się jakaś wpadka albo coś.
Wczoraj mimo choróbska udało mi się poćwiczyć. Przez to, że mam trochę osłabiony organizm jeszcze bardziej niż zwykle się zmęczyłam. Dzisiaj znowu siłowy, muszę nadrobić weekend
Miłego dnia dziewczyny
__________________
Mary333 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-11, 08:39   #2347
Annaoj
Raczkowanie
 
Avatar Annaoj
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 238
Dot.: Powolutku ale porządnie. Być FIT do LIPCA 2011. : )

Mary333 dzięki- mam nadzieję,że jakoś dojde do siebie. Pogoda nie sprzyja niestety a na karnet nie mam 100 zł -Świeta wyssały z mnie sporo kasy
Pobiegam po południu trochę .
Dziewczyny kiedy Wy znajdujecie czas na codzienne ćwiczenia? Ja wracam z pracy, obiadek, kawa z Tż , lekcje z dziecmi i ani się obejrzę a już 21.
__________________
Mężczyzna nie pies - na kości nie poleci
Mam silną wolę - robi ze mną co chce
Annaoj jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-01-11, 09:06   #2348
kalija
Zadomowienie
 
Avatar kalija
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 1 614
Dot.: Powolutku ale porządnie. Być FIT do LIPCA 2011. : )

Cytat:
Napisane przez Annaoj Pokaż wiadomość
Mary333 dzięki- mam nadzieję,że jakoś dojde do siebie. Pogoda nie sprzyja niestety a na karnet nie mam 100 zł -Świeta wyssały z mnie sporo kasy
Pobiegam po południu trochę .
Dziewczyny kiedy Wy znajdujecie czas na codzienne ćwiczenia? Ja wracam z pracy, obiadek, kawa z Tż , lekcje z dziecmi i ani się obejrzę a już 21.
No właście za czasów szkoły/studiów też było mi łatwiej się zorganizować i znaleźć czas na ćwiczenia. Teraz ratuje mnie karnet na siłownie - 2-3 x w tyg. zamiast wieczornego filmu wyciskam siódme poty przerzucając żelastwo... w domu zawsze jest cos ważniejszego do zrobienia od cwiczeń i ciężko sie zmobilizować

Hmm... w sumie to jeszcze biegam przed pracą czyli ok. 6rano oczywiście w okresie wiosna-lato-jesten, zimą to tylko na bieżni

Tatuś nie może z dziećmi odrobić lekcji od czasu do czasu? nie bierz wszystkiego na siebie

Edytowane przez kalija
Czas edycji: 2011-01-11 o 09:07
kalija jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-11, 11:07   #2349
marciszonek
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 456
GG do marciszonek
Unhappy Dot.: Powolutku ale porządnie. Być FIT do LIPCA 2011. : )

Witam Was,
tak czytam te posty i po prostu aż się czerwienię ze wstydu,że ja nie ćwiczę i wyglądam... co tu dużo mówić-źle
mam 2 dzieci, nie ważę dużo-58-60 kg (mam 173 cm wzrostu) ale nie wyglądam najlepiej, mojeciało wisi i prosi o ratunek. kiedyś chodziłam co dzień na spacerek z dziećmi a teraz-dzieci w przedszkolu a ja w pracy za biurkiem...
czy myślicie, że chodzenie na aerobic 1,2 razy w tyg. coś daje?
a może coś innego? jakiś pilates czy coś?
poradźcie, od czego byście zaczęły? chyba nie mam mowy,żebym ćwiczyła w domu, nie mogę się skupić ani zmusić-ciągle coś do zrobienia, pranie, prasowanie. muszę wyjść z domu
dokuczają mi bóle kręgosłupa, cellulit... standard
marciszonek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-11, 11:17   #2350
Catheerinee91
Raczkowanie
 
Avatar Catheerinee91
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 100
Dot.: Powolutku ale porządnie. Być FIT do LIPCA 2011. : )

Cytat:
Napisane przez marciszonek Pokaż wiadomość
Witam Was,
tak czytam te posty i po prostu aż się czerwienię ze wstydu,że ja nie ćwiczę i wyglądam... co tu dużo mówić-źle
mam 2 dzieci, nie ważę dużo-58-60 kg (mam 173 cm wzrostu) ale nie wyglądam najlepiej, mojeciało wisi i prosi o ratunek. kiedyś chodziłam co dzień na spacerek z dziećmi a teraz-dzieci w przedszkolu a ja w pracy za biurkiem...
czy myślicie, że chodzenie na aerobic 1,2 razy w tyg. coś daje?
a może coś innego? jakiś pilates czy coś?
poradźcie, od czego byście zaczęły? chyba nie mam mowy,żebym ćwiczyła w domu, nie mogę się skupić ani zmusić-ciągle coś do zrobienia, pranie, prasowanie. muszę wyjść z domu
dokuczają mi bóle kręgosłupa, cellulit... standard

myślę, że aerobic to dobra sprawa + np. spacery, biegi
głowa do góry!
__________________
Idąc boso przez ulicę, ze szpilkami w ręku, cieszę się kolejnym dniem, jak nową szansą.



Catheerinee91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-11, 11:51   #2351
dzastqa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 15
Dot.: Powolutku ale porządnie. Być FIT do LIPCA 2011. : )

Hej Przyłaczam się do was Choc nie jestem cieleśnie "duza" to jednak przydało by sie nabrac lepszego kształtu. Szczególnie jeśli chodzi o dolne partie ciała:/
Tak wiec od wczoraj przez miesiac planuje godz/dzien spedzic na rowerze stacjonarnym, potem rozciaganie(w tym te do szpagatu), callanetics co trzeci dzien, BBL, i masaze domowe. Oczywiscie dietka lzejsza tez musi byc, co by nie przyrastac w miesniach po rowerze.
Cellulitowi daje miesiac cieszenia sie życiem Moim miesistym udom 2mies
Ma byc fit do lipca? moze bedzie..
Pozdrawiam!!
dzastqa jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-01-11, 11:58   #2352
Mary333
Zadomowienie
 
Avatar Mary333
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: dalekoo..
Wiadomości: 1 089
Dot.: Powolutku ale porządnie. Być FIT do LIPCA 2011. : )

Cytat:
Napisane przez marciszonek Pokaż wiadomość
Witam Was,
tak czytam te posty i po prostu aż się czerwienię ze wstydu,że ja nie ćwiczę i wyglądam... co tu dużo mówić-źle
mam 2 dzieci, nie ważę dużo-58-60 kg (mam 173 cm wzrostu) ale nie wyglądam najlepiej, mojeciało wisi i prosi o ratunek. kiedyś chodziłam co dzień na spacerek z dziećmi a teraz-dzieci w przedszkolu a ja w pracy za biurkiem...
czy myślicie, że chodzenie na aerobic 1,2 razy w tyg. coś daje?
a może coś innego? jakiś pilates czy coś?
poradźcie, od czego byście zaczęły? chyba nie mam mowy,żebym ćwiczyła w domu, nie mogę się skupić ani zmusić-ciągle coś do zrobienia, pranie, prasowanie. muszę wyjść z domu
dokuczają mi bóle kręgosłupa, cellulit... standard
A ja standardowo polecam siłownie Do tego jakieś aeroby, np. biegi albo rower. Właśnie jeśli chodzi bardziej o ujędrnienie ciała i wymodelowanie niż o schudnięcie to treningi siłowe są najlepsze, bo formują się mięśnie i tą wiszącą skórę trzymają
Siłowo można równie dobrze ćwiczyć w domu, ale dla niektórych takie chodzenia na siłownię jest bardziej motywujące, zwłaszcza jak się ma wykupiny karnet

---------- Dopisano o 12:58 ---------- Poprzedni post napisano o 12:55 ----------

Cytat:
Napisane przez dzastqa Pokaż wiadomość
Tak wiec od wczoraj przez miesiac planuje godz/dzien spedzic na rowerze stacjonarnym, potem rozciaganie(w tym te do szpagatu), callanetics co trzeci dzien, BBL, i masaze domowe. Oczywiscie dietka lzejsza tez musi byc, co by nie przyrastac w miesniach po rowerze.
Wcale nie trzeba jeździc godziny na rowerze, zeby schudnąć, 40 minut zupełnie wystarczy. I rower nie powoduje rozrostu mięśni. Mięśnie się powiększają od ćwiczeń siłowych. Jak masz ujemny bilans kaloryczny to ci w życiu te mięśnie nie urosną
__________________
Mary333 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-11, 12:28   #2353
Catheerinee91
Raczkowanie
 
Avatar Catheerinee91
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 100
Dot.: Powolutku ale porządnie. Być FIT do LIPCA 2011. : )

Cytat:
Napisane przez dzastqa Pokaż wiadomość
Hej Przyłaczam się do was Choc nie jestem cieleśnie "duza" to jednak przydało by sie nabrac lepszego kształtu. Szczególnie jeśli chodzi o dolne partie ciała:/
Tak wiec od wczoraj przez miesiac planuje godz/dzien spedzic na rowerze stacjonarnym, potem rozciaganie(w tym te do szpagatu), callanetics co trzeci dzien, BBL, i masaze domowe. Oczywiscie dietka lzejsza tez musi byc, co by nie przyrastac w miesniach po rowerze.
Cellulitowi daje miesiac cieszenia sie życiem Moim miesistym udom 2mies
Ma byc fit do lipca? moze bedzie..
Pozdrawiam!!
witamy


dziewczyny, a co polecacie na brzuch? dzisiaj stwierdziłam, że to on jest u mnie najgorszy...zaczęłam się lżej odżywiać, ale też nie chcę za bardzo schudnąć, bo piersi mi się zmniejszą itp. ehh, a fałdy na brzuchu niezłe mam :/ jak się ociepli to na pewno zacznę biegać, jak co roku, ale na razie za ziiimno jest...
__________________
Idąc boso przez ulicę, ze szpilkami w ręku, cieszę się kolejnym dniem, jak nową szansą.



Catheerinee91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-11, 12:56   #2354
Mary333
Zadomowienie
 
Avatar Mary333
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: dalekoo..
Wiadomości: 1 089
Dot.: Powolutku ale porządnie. Być FIT do LIPCA 2011. : )

Cytat:
Napisane przez Catheerinee91 Pokaż wiadomość
dziewczyny, a co polecacie na brzuch? dzisiaj stwierdziłam, że to on jest u mnie najgorszy...zaczęłam się lżej odżywiać, ale też nie chcę za bardzo schudnąć, bo piersi mi się zmniejszą itp. ehh, a fałdy na brzuchu niezłe mam :/ jak się ociepli to na pewno zacznę biegać, jak co roku, ale na razie za ziiimno jest...
Nie ma czegoś takiego jak miejscowe spalanie tłuszczu, więc albo z całego ciała albo wogóle Niestety nie jest tak łatwo.
Bieganie na brzuch jest bardzo dobre, jeśli chodzi o aeroby to chyba najlepiej działa. A z pozostałych ćwiczeń to siłowy na całe ciało. Wcale nie trzeba ćwiczyć brzucha, żeby dobrze wyglądał, wiem to po sobie. Ja np. brzucha prawie wogóle nie cwicze, a jako tako wygląda. Mogę wręcz powiedzieć, że nawet nieźle
__________________
Mary333 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-11, 13:09   #2355
dzastqa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 15
Dot.: Powolutku ale porządnie. Być FIT do LIPCA 2011. : )

Cytat:
Napisane przez Catheerinee91 Pokaż wiadomość
dziewczyny, a co polecacie na brzuch? dzisiaj stwierdziłam, że to on jest u mnie najgorszy...zaczęłam się lżej odżywiać, ale też nie chcę za bardzo schudnąć, bo piersi mi się zmniejszą itp. ehh, a fałdy na brzuchu niezłe mam :/ jak się ociepli to na pewno zacznę biegać, jak co roku, ale na razie za ziiimno jest...

Ja polecam Ci callanetics. Co prawda na brzuch sa niby trzy cw, ale caly program wykonuje sie przy wciagnietym i napietym brzuchu. Przed wakacjami 2010 bylam ciut zaniedbana, brzuszek mi sie "wybrzuszyl" paskudnie i pojawily sie faldki, boczki itd. Wlasnie dzieki callaneticsowi elegancko sie wyprofilowalam(okolice brzucha i biodra) Niestety dlugo to trwalo bo cwiczylam prawie trzy mies i bez konkretnej diety.

Poza tym na brzuch hula hop Kiedys krecilam sporo, takim normalnym ze sklepu z zabawkami. Niestety pies zjadl je prawie w calosci... Hula hop jest swietne bo nie meczy tak bardzo jak brzuszki, 6 weidera czy inne absy. A przy tym relaksuje. Inie trzeba od razu masakrowac sie tymi kolami z masazerem, bo na poczatku wiecej bolu niz przyjemnosci jest. A wiadomo ze latwiej sie zmobilizowac gdy cw traktujemy jako zabawe a nie katowanie....

Cytat:
Napisane przez Mary333 Pokaż wiadomość

Wcale nie trzeba jeździc godziny na rowerze, zeby schudnąć, 40 minut zupełnie wystarczy. I rower nie powoduje rozrostu mięśni. Mięśnie się powiększają od ćwiczeń siłowych. Jak masz ujemny bilans kaloryczny to ci w życiu te mięśnie nie urosną
Własnie w ujemnym bilansie kalorycznym tkwi caly problem Ja go nie mialam, podjadanie, zagryzanie i podskubywanie to moje nawyki Wiec trudno tu o ujemny bilans kaloryczny Po to ta godzinka jezdzenia, co by czekoladke wciagnac jeszcze (zart)
Co do miesni rozrostu?? Wiesz Mary, jak bys miala takie uda jak ja to szczegolnie uwazalabys na wszelkie cw wykonywane nogami Mowi sie ze rower nie powoduje rozrostu miesni, bieganie tez. To ciekawe skad u mnie takie klodziska
Wiem, wiem, wiem ujemny bilans kaloryczny podstawa I cale zycie liczenia kaloriii.....

Edytowane przez dzastqa
Czas edycji: 2011-01-11 o 13:20 Powód: dopiska
dzastqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-11, 13:20   #2356
Catheerinee91
Raczkowanie
 
Avatar Catheerinee91
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 100
Dot.: Powolutku ale porządnie. Być FIT do LIPCA 2011. : )

ok, dzięki dziewczyny za rady
__________________
Idąc boso przez ulicę, ze szpilkami w ręku, cieszę się kolejnym dniem, jak nową szansą.



Catheerinee91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-11, 14:39   #2357
gwiazdeczka172
Zakorzenienie
 
Avatar gwiazdeczka172
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: B.
Wiadomości: 10 083
GG do gwiazdeczka172
Dot.: Powolutku ale porządnie. Być FIT do LIPCA 2011. : )

No.
Kupiłam sobie 5 butelek Żywca Zdrój, mineralka czysta, bez smaku jakiegokolwiek
W Polo Markecie była za 1,69 zł więc spoko
Do tego chlebek razowy ze słonecznikiem
Dzisiaj jeszcze nie ćwiczyłam, ale niedługo się zabiorę

Na brzuszek to ja właśnie ćwiczę hula-hop mam takie z wypustkami
__________________
21.06.2008 03.09.2011



Wymiana
gwiazdeczka172 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-11, 16:23   #2358
polny mak
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: stolica
Wiadomości: 773
Dot.: Powolutku ale porządnie. Być FIT do LIPCA 2011. : )

Cytat:
Napisane przez gwiazdeczka172 Pokaż wiadomość
No.
Kupiłam sobie 5 butelek Żywca Zdrój, mineralka czysta, bez smaku jakiegokolwiek
W Polo Markecie była za 1,69 zł więc spoko
Do tego chlebek razowy ze słonecznikiem
Dzisiaj jeszcze nie ćwiczyłam, ale niedługo się zabiorę

Na brzuszek to ja właśnie ćwiczę hula-hop mam takie z wypustkami

nie mineralna a źródlana- czyli bez żadnych minerałów- jak sama piszesz bez smaku i w ogóle bez niczego - czyli to samo co woda oligoceńska, by nie powiedzieć przgetowana woda- przepływa i nic wartościowego nie zostawia w naszym organizmie, jednym słowem badziew. Polecam się zaopatrzyć w prawdziwą wodę mineralną- w moim sklepie np cisowianka kosztuje 1.39 więc o całe 30 gr taniej niż Twoja "mineralka"
__________________
ćwiczę

zdrowo się odżywiam

dbam o siebie i swoich bliskich

ZJEDZ TĘ ŻABĘ !

Edytowane przez polny mak
Czas edycji: 2011-01-11 o 16:24
polny mak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-11, 16:37   #2359
BlackSheWolf
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 523
Dot.: Powolutku ale porządnie. Być FIT do LIPCA 2011. : )

Cytat:
Napisane przez Annaoj Pokaż wiadomość
Mary333 dzięki- mam nadzieję,że jakoś dojde do siebie. Pogoda nie sprzyja niestety a na karnet nie mam 100 zł -Świeta wyssały z mnie sporo kasy
Pobiegam po południu trochę .
Dziewczyny kiedy Wy znajdujecie czas na codzienne ćwiczenia? Ja wracam z pracy, obiadek, kawa z Tż , lekcje z dziecmi i ani się obejrzę a już 21.
ja to w sumie po pracy na obiadek do domu, godzina pozniej na ułożenie jedzonka (w tym czasie zakupy robie itd) później siłownia i jak wracam to odrazu kolacja... i wieczór
Cytat:
Napisane przez marciszonek Pokaż wiadomość
Witam Was,
tak czytam te posty i po prostu aż się czerwienię ze wstydu,że ja nie ćwiczę i wyglądam... co tu dużo mówić-źle
mam 2 dzieci, nie ważę dużo-58-60 kg (mam 173 cm wzrostu) ale nie wyglądam najlepiej, mojeciało wisi i prosi o ratunek. kiedyś chodziłam co dzień na spacerek z dziećmi a teraz-dzieci w przedszkolu a ja w pracy za biurkiem...
czy myślicie, że chodzenie na aerobic 1,2 razy w tyg. coś daje?
a może coś innego? jakiś pilates czy coś?
poradźcie, od czego byście zaczęły? chyba nie mam mowy,żebym ćwiczyła w domu, nie mogę się skupić ani zmusić-ciągle coś do zrobienia, pranie, prasowanie. muszę wyjść z domu
dokuczają mi bóle kręgosłupa, cellulit... standard
areobik jak najbardziej
każdy ruch coś pomoże.
__________________

BlackSheWolf jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-01-11, 16:45   #2360
gwiazdeczka172
Zakorzenienie
 
Avatar gwiazdeczka172
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: B.
Wiadomości: 10 083
GG do gwiazdeczka172
Dot.: Powolutku ale porządnie. Być FIT do LIPCA 2011. : )

Cytat:
Napisane przez polny mak Pokaż wiadomość
nie mineralna a źródlana- czyli bez żadnych minerałów- jak sama piszesz bez smaku i w ogóle bez niczego - czyli to samo co woda oligoceńska, by nie powiedzieć przgetowana woda- przepływa i nic wartościowego nie zostawia w naszym organizmie, jednym słowem badziew. Polecam się zaopatrzyć w prawdziwą wodę mineralną- w moim sklepie np cisowianka kosztuje 1.39 więc o całe 30 gr taniej niż Twoja "mineralka"
Nie wiem, nie znam się na tym za bardzo.
Na etykiecie jest coś tam napisane o minerałach, być może masz rację, nie zamierzam się kłócić czy coś, gdyż nie orientowałam się wcześniej w tym temacie.

Edit: Troszkę poczytałam i coś w tym jest co napisałaś. No trudno, wypiję to co mam, lepsze to niż dotychczasowe gazowane napoje kolorowe, a następnym razem będę bardziej czytała etykiety
__________________
21.06.2008 03.09.2011



Wymiana

Edytowane przez gwiazdeczka172
Czas edycji: 2011-01-11 o 16:57
gwiazdeczka172 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-11, 16:54   #2361
sreberko4
Zakorzenienie
 
Avatar sreberko4
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 3 797
Dot.: Powolutku ale porządnie. Być FIT do LIPCA 2011. : )

plastik where are you
__________________
"I Was Born To Love You..."
sreberko4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-11, 17:00   #2362
polny mak
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: stolica
Wiadomości: 773
Dot.: Powolutku ale porządnie. Być FIT do LIPCA 2011. : )

Cytat:
Napisane przez gwiazdeczka172 Pokaż wiadomość
Nie wiem, nie znam się na tym za bardzo.
Na etykiecie jest coś tam napisane o minerałach, być może masz rację, nie zamierzam się kłócić czy coś, gdyż nie orientowałam się wcześniej w tym temacie.

Edit: Troszkę poczytałam i coś w tym jest co napisałaś. No trudno, wypiję to co mam, lepsze to niż dotychczasowe gazowane napoje kolorowe, a następnym razem będę bardziej czytała etykiety
Cieszę się, że mogłam pomóc
__________________
ćwiczę

zdrowo się odżywiam

dbam o siebie i swoich bliskich

ZJEDZ TĘ ŻABĘ !
polny mak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-11, 17:04   #2363
gwiazdeczka172
Zakorzenienie
 
Avatar gwiazdeczka172
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: B.
Wiadomości: 10 083
GG do gwiazdeczka172
Dot.: Powolutku ale porządnie. Być FIT do LIPCA 2011. : )

Cytat:
Napisane przez polny mak Pokaż wiadomość
Cieszę się, że mogłam pomóc
__________________
21.06.2008 03.09.2011



Wymiana
gwiazdeczka172 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-11, 17:21   #2364
Oleńka =)
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 703
Dot.: Powolutku ale porządnie. Być FIT do LIPCA 2011. : )

Cześć Dziewczynki

Byłam tu z Wami przed Świetami, później deficyt czasu nie pozwolł, ale jestem znów
Dostałam od rodziców wagę na nowy rok Od taki to prezent na zwiększenie mobilizacji. Wiedziałam, że waże około 63 kg, bo taka waga przy wzroście 170 cm utrzymuje się od dłuższego czasu. Pierwsze ważenie po świętach - 64,5 kg Wraz z urodzinami na początku stycznia postanowiłam coś z tym zrobić, gdyż chciałabym zejść poniżej 60 kg - początkowo 58 kg. TŻ mnie wspiera i ciągle mówi, że podobają mu się moje kobiece kształty, ale mi osobiście marzy się płaski jedrny brzuszek i szczupła sylwetka. Akceptuje swoje ciało, jednak te kilka kg mniej, czy cm na pewno były by lepsze.

Problem tkwi tylko w tym, ze albo ja mam za duże wymagania co do szybkości efektów, albo po prostu popełniam jakiś błąd, gdyż od 4 lat ciągle próbuje coś zrobić ze swoją sylwetką, niestety mało regularnie, więc pewnie i dlatego efktów brak.

Mój plan to: zdrowa dieta (przy minimum słodyczy i węglowodanów prostych, natomiast częste zdrowe posiłki z białkiem) oraz ćwiczenia - 3-4 razy w tygodniu basen rano oraz ćwiczenia Fitness - Killer 550 Rep Workout ( do znalezienia na youtube) tyle razy w tygodniu, ile dam radę - chciałabym 5 razy w tyg.

Zastanawiam się kiedy zobaczę efekty, bo jak na razie to mam uczucie wzdętego brzuszka I tak jakos przykro, że nie wychodziło wczesniej z tym odchudzaniem.
Oleńka =) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-11, 17:34   #2365
gwiazdeczka172
Zakorzenienie
 
Avatar gwiazdeczka172
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: B.
Wiadomości: 10 083
GG do gwiazdeczka172
Dot.: Powolutku ale porządnie. Być FIT do LIPCA 2011. : )

Cytat:
Napisane przez Oleńka =) Pokaż wiadomość
Cześć Dziewczynki

Byłam tu z Wami przed Świetami, później deficyt czasu nie pozwolł, ale jestem znów
Dostałam od rodziców wagę na nowy rok Od taki to prezent na zwiększenie mobilizacji. Wiedziałam, że waże około 63 kg, bo taka waga przy wzroście 170 cm utrzymuje się od dłuższego czasu. Pierwsze ważenie po świętach - 64,5 kg Wraz z urodzinami na początku stycznia postanowiłam coś z tym zrobić, gdyż chciałabym zejść poniżej 60 kg - początkowo 58 kg. TŻ mnie wspiera i ciągle mówi, że podobają mu się moje kobiece kształty, ale mi osobiście marzy się płaski jedrny brzuszek i szczupła sylwetka. Akceptuje swoje ciało, jednak te kilka kg mniej, czy cm na pewno były by lepsze.

Problem tkwi tylko w tym, ze albo ja mam za duże wymagania co do szybkości efektów, albo po prostu popełniam jakiś błąd, gdyż od 4 lat ciągle próbuje coś zrobić ze swoją sylwetką, niestety mało regularnie, więc pewnie i dlatego efktów brak.

Mój plan to: zdrowa dieta (przy minimum słodyczy i węglowodanów prostych, natomiast częste zdrowe posiłki z białkiem) oraz ćwiczenia - 3-4 razy w tygodniu basen rano oraz ćwiczenia Fitness - Killer 550 Rep Workout ( do znalezienia na youtube) tyle razy w tygodniu, ile dam radę - chciałabym 5 razy w tyg.

Zastanawiam się kiedy zobaczę efekty, bo jak na razie to mam uczucie wzdętego brzuszka I tak jakos przykro, że nie wychodziło wczesniej z tym odchudzaniem.
Nie uważasz, że te ćwiczenia są za ciężkie dla Ciebie skoro jesteś początkująca?
Ta kobitka to już ma wysoki poziom kondycji, a nadal się bardzo męczy.
Ja bym proponowała coś innego, na początek lżejszego
__________________
21.06.2008 03.09.2011



Wymiana
gwiazdeczka172 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-11, 18:11   #2366
Oleńka =)
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 703
Dot.: Powolutku ale porządnie. Być FIT do LIPCA 2011. : )

gwiazdeczko masz racje, faktycznie ćwiczenia są ciężkie, ale zaczynam od mniejszej ilości powtórzeń (15) i będę stopniowo zwiększać ilość powtórzeń każdego ćwiczenia. Czytałam, że lepiej wykonac 10 powtórzeń porządnie, niż 40 byle jak A wcześniej biegałam i pływałam, tak więc nie jestem totalnie zielona
Myślisz, że taki plan działania przyniesie efekty?
Oleńka =) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-11, 19:35   #2367
klaudyna7
Raczkowanie
 
Avatar klaudyna7
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 350
Dot.: Powolutku ale porządnie. Być FIT do LIPCA 2011. : )

Mojej demotywacji ciąg dalszy. Nie umiem się ogarnąć
klaudyna7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-11, 19:37   #2368
gwiazdeczka172
Zakorzenienie
 
Avatar gwiazdeczka172
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: B.
Wiadomości: 10 083
GG do gwiazdeczka172
Dot.: Powolutku ale porządnie. Być FIT do LIPCA 2011. : )

Cytat:
Napisane przez Oleńka =) Pokaż wiadomość
gwiazdeczko masz racje, faktycznie ćwiczenia są ciężkie, ale zaczynam od mniejszej ilości powtórzeń (15) i będę stopniowo zwiększać ilość powtórzeń każdego ćwiczenia. Czytałam, że lepiej wykonac 10 powtórzeń porządnie, niż 40 byle jak A wcześniej biegałam i pływałam, tak więc nie jestem totalnie zielona
Myślisz, że taki plan działania przyniesie efekty?
Chodziło mi bardziej o to, że miałaś sporą przerwę i teraz chcesz ostro zacząć.
W sumie nie próbowała tego co ćwiczy ta laska. Wygląda ciężko. Jeśli masz w sobie aż tyle motywacji to możesz spróbować i rzeczywiście zacząć od mniejszej ilości powtórzeń pamiętaj, że nie warto na starcie się zbyt spinać bo opadniesz z sił i znowu wszystko pójdzie w pieruny!
Trzymam kciuki
__________________
21.06.2008 03.09.2011



Wymiana
gwiazdeczka172 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-11, 19:46   #2369
Oleńka =)
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 703
Dot.: Powolutku ale porządnie. Być FIT do LIPCA 2011. : )

Hehe, masz gwiazdeczko rację, że z motyką na słońce to się nie doleci Dziś rano byłam na basenie ( 40 długości w poł godiznki) + 10 minut jaccuzzi dla mojego ciałka. Wieczór ćwiczenia, które Ci podałam - 15 powtórzeń jest w sam raz, próbowalam kiedyś 25- zrobiłam, ale to demotywowało.
Jeśli masz ochotę, spróbuj tego treningu-jest pod obciążeniem własnego ciała i w szczególności górna partia ciała ładnie pracuje

Jak myslisz, lepiej pływać 40 min, czy 30 minut pływania i 10 minut masażu ?
Oleńka =) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-11, 20:20   #2370
plastikowa biedronka
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 622
Dot.: Powolutku ale porządnie. Być FIT do LIPCA 2011. : )

Cytat:
Napisane przez sreberko4 Pokaż wiadomość
plastik where are you
jestem kochana nie odzywam się, bo ostatnio ślęczę nad pewną robotą, którą muszę ukończyć najpóźniej do czwartku bo w weekend znowu mnie nie będzie. więc chcę się spiąć i szybko zrobić co muszę, a po weekendzie już wracam tu na dobre i biorę się solidnie do roboty póki co tylko wpadam czasem i podczytuję, co by być choć trochę na bieżąco
buziaki dziewczyny! i trzymajcie się
__________________

"... idź własną drogą ... bo w tym cały sens istnienia, żeby umieć żyć..."


plastikowa biedronka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:26.