2013-09-02, 20:12 | #211 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 212
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
Cytat:
---------- Dopisano o 21:05 ---------- Poprzedni post napisano o 21:01 ---------- I. Owsianka z bananem i jogurtem naturalnym, siemię lniane, rodzynki II. Mały ziemniaczek, trochę fasoli szparagowej, kiszona kapusta, kotlecik drobiowy, 3 marchewki zaraz po (nie chciało mi się trzeć i nie miałam jabłka ) III. Jajecznica z pomidorami IV. pół makreli wędzonej z sałatą z pomidorami i szczypiorkiem Oczywiście wszystko bez panierki, jeśli smażone to na zdrowych tłuszczach Aktywność: Boczki z Tiffany, średnio udany trening z Jillian, 10 min cardio abs workout ---------- Dopisano o 21:07 ---------- Poprzedni post napisano o 21:05 ---------- Oczywiście, że wszystkie zaciekle ćwiczyłyśmy ---------- Dopisano o 21:12 ---------- Poprzedni post napisano o 21:07 ---------- Ale mnie dziś kusiły chipsy z biedronki, ale nie dałam się
__________________
Wymarzyć, zaplanować, osiągnąć. Edytowane przez Mesis Czas edycji: 2013-09-02 o 20:11 |
|
2013-09-02, 20:15 | #212 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
za wszystkie spadki i wizualne efekty dobry początek
__________________
odwielorybiam się |
2013-09-02, 20:17 | #213 |
Rozeznanie
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
hej dziewczyny, nie było mnie kilka dni, bo miałam gości cały weekend, a do tego teraz mam do kitu godziny pracy. Będę się starała jak mogę. Dziś nie do końca dietowo, ale weekend nie było źle, tylko alkohol wpadł.
Jutro już zacznę się meldować, a teraz idę zrobić boczki z tiffany i brzuszki
__________________
Moja dzidzia przyjdzie na świat:r oza: 26.04.2019 |
2013-09-02, 20:24 | #214 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: okolice Krakowa
Wiadomości: 2 797
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
oczywiscie bieganie w towarzystwie przyjaciolki i kolegi niegdy nie wypala;p ale jeszcze chyba pocwicze na stepperze. kolega <taki, wiecie- fit!> powiedzial ze boczki mi sie zrobily. kusili mnie piwem, ale sie nie dałam!! pozbede sie boczkow!!!
__________________
"Cause I may be bad but I'm perfectly good at it " |
2013-09-02, 20:31 | #215 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
Cytat:
__________________
Odchudzam się 74-73-72-71-70-69-68-67-66-65-64-63-62-61-60 Zapuszczam włosy 35-40-45-50-55-60-65 |
|
2013-09-02, 20:35 | #216 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 212
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
Byłam kiedyś w Tenczynku, a widzę, że to blisko! Piękne okolice!
__________________
Wymarzyć, zaplanować, osiągnąć. |
2013-09-02, 20:37 | #217 |
Rozeznanie
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
No, na rowerze jest gdzie pojeździć Ja do Olkusza rzadko jeżdżę, jak były te upały to na basenie byłam(po raz pierwszy w życiu), a wybierałam się tam odkąd otwarli, czyli parę lat temu.
__________________
Odchudzam się 74-73-72-71-70-69-68-67-66-65-64-63-62-61-60 Zapuszczam włosy 35-40-45-50-55-60-65 |
2013-09-02, 20:50 | #218 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 212
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
Chodziłam tam do liceum, a ile w tym basenie popływałam! Teraz w Krakowie siedzę
__________________
Wymarzyć, zaplanować, osiągnąć. |
2013-09-02, 21:39 | #219 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 249
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
Hej Dziewczyny!
Potrzebuję trochę inspiracji i wsparcia, więc będę podczytywać i pewnie się udzielać. Coś o mnie ponad rok temu urodziłam córkę, koniec ciąży spędziłam głównie leżąc i się obżerając potem nie było lepiej, bo rok temu jesienne wieczory spędzałam w kuchni piekąc ciasta, które ktoś musiał zjeść W końcu dotarło do mnie, że jeszcze chwilę i zacznę się toczyć. Mąż też zaczął sugerować, że powinnam wziąć się za siebie... Walkę o nową ja zaczęłam 17 grudnia 2012. Zaczęłam od Skalpela Chodakowskiej, potem zapisałam się na fitness, chodziłam 2 razy w tyg. Ograniczyłam słodycze (największa moja zmora) i starałam się nie obżerać. Waga nie ruszała, ale ja zdecydowanie się ujędrniłam. W lutym zdecydowałam się na slim belly i po miesiącu (3 dni w tyg, przez 4 tyg) biegałam po bieżni z pasem. Co prawda oponka po ciążowa jakoś bardzo mi nie zleciała, ale bardzo zeszczuplały mi nogi i wreszcie zaczęłam lecieć z wagi. Po tym slim belly przerabialam różne programy CHodakowskiej (killer przede wszystkim). Od czerwca wkręciłam się w bieganie i starałam się biegać tak 2-3 razy w tyg i jeszcze ze 2 razy robić skalpel albo 3-4 dziesięciominutówki z Mel B. Teraz miałam prawie miesięczną przerwę, bo byliśmy na wakacjach, potem ja z małą 1,5 tyg u moich rodziców na wsi, więc trochę się zapuściłam z dietą i ćwiczeniami W grudniu ważyłam 75-76 kg przy wzroście 165 cm, dziś się ważyłam i 61kg (choć waga waha się do 63-64 kg w zależności od dc i tego ile wypiłam wody, co zjadłam ). Chcę zjechać do minimum 58 kg. Chcę się pozbyć brzucha pociążowego (największy kompleks aktualnie) i chciałabym wyszczuplić uda (od połowy uda do stóp jestem w miarę szczupła). Teraz robię 30 day shred (jestem na 5 dniu levelu 1), wybrałam ten względnie łatwy program, bo chcę jeszcze sobie pobiegać póki ładna (no może nie dzisiaj ) pogoda. Największy problem mam nie z motywacją do ćwiczeń, ale z trzymaniem diety. Gdybym nie była łakomczuchem, to pewnei już dawno osiągnęłabym swój cel pozdrawiam i idę doczytać ten wątek |
2013-09-02, 22:20 | #220 | ||||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Sopot
Wiadomości: 66
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
Cytat:
Jadłam kiedyś makaron bezglutenowy i nawet mi smakował, ale chleb coś czuję tak łatwo nie przejdzie Cytat:
Piwka nigdy nie są samotne, ojjjj nieee... Cytat:
słowo 'chipsy' musimy dodać do słowniczka słów zakazanych w wątku Cytat:
Ja dziś miałam słabszy dzień, od rana się z kimś ciągle kłócę... A to koleś w serwisie próbował ze mnie typową blondynkę zrobić (ja nie wiem jak on mógł mi chcieć wmówić, że 'jak samochód był u niego to działało', musiałam coś po wyjechaniu na drogę zrobić ), potem mój ojciec, z chłopem też jakaś sprzeczka była... ja nie wiem jak wy, ale ogólnie zauważyłam, że nawet na ulicach ludzie byli jacyś bardziej drażliwi i tacy jakby wściekli. Ta pogoda aż tak wpływa? Nie byłam w stanie dziś ćwiczyć nawet, włączyłam jogę, ale ciało zupełnie nie chciało współpracować, więc nic na siłę, wyłączyłam po 15minutach i zrobiłam sobie dzień leniwca. Na szczęście dieta idzie bez zmian. Dobra dziewczynki, idę spać, niech się ten dzień już skończy...
__________________
74-73-72-71-70-69-68-67-66-65-64-63-62-61-60-59-58-57-56-55-54-53-52-51-50 |
||||
2013-09-02, 22:40 | #221 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 212
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
Cytat:
__________________
Wymarzyć, zaplanować, osiągnąć. |
|
2013-09-03, 08:40 | #222 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 2 423
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
Witam w kolejnym dniu dietetowania!
|
2013-09-03, 09:05 | #223 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: okolice Krakowa
Wiadomości: 2 797
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
dzien dobry ja wlasnie po sniadanku mala bulka z wedlina i warzywkami i banan<mialam na niego smaka> do ntego zielona herbata a teraz pije kawke z odrobina mleka i 1/2 lyz cukru. a za chwile spadam robic probny makijaz slubny kolezance caly dzien poza domem mi wyjdzie w sumie. nie wiem jak wyjdzie dieta. ehh
__________________
"Cause I may be bad but I'm perfectly good at it " |
2013-09-03, 09:19 | #224 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 87
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
Cytat:
Niektóre przepisy są bardzo fajne, a nie które bardzo drogie. Ogólnie wychodzi bardziej na bardzo drogie, no ale idzie wybrać coś fajnego alarunka, tak do każdego dnia jest dany zestaw ćwiczeń. Na końcu książki są zdjęcia i opisy jak te ćwiczenia wykonać. No ale ja wolałam robić sam skalpel z yt bo jakoś z tej książki to mi nie wychodziło Dzień dobry i od razu dziękuję, za miłe przywitanie Wczoraj trooochę zgrzeszyłam, ale no po prostu nie wiem jak to wyszło Dziś od rana zjadłam sobie pyszny omlecik, właśnie z przepisu Ewy i do tego kawka z mlekiem. Mam nadzieję, że dziś wytrwam. Czekają mnie zakupy i spacer z córką więc to już będzie trochę ruchu. Potem planuję poćwiczyć. Dlatego mam tutaj pytanie do Was, co ćwiczycie ? Czy są to jakieś ćwiczenia z YT, czy pływacie, jeździcie na rowerze, spacerujecie ? Czy wszystko naraz ? |
|
2013-09-03, 09:26 | #225 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 2 423
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
Pureley najważniejsza jest motywacja. Wszystkim dziewczynom polecam filmik:
Dziewczyna mówi z sensem, no i można znaleźć jeszcze filmik co dalej po odchudzaniu. Ja ćwiczę z YT, mam ułożony program, polecam Mel B. Edytowane przez alarunka Czas edycji: 2013-09-03 o 09:27 |
2013-09-03, 12:40 | #226 | ||
Rozeznanie
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
Cytat:
Cytat:
niestety przyznaję bez bicia że dziś zgrzeszyłam i to sporo był i fast food i lód, i czekolada.. no po prostu szkoda mówić, porażka na całej linii. Ale cóż, jutro jest nowy dzień, nie poddaję się! |
||
2013-09-03, 12:43 | #227 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 2 423
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
Nie poddawaj się, bo to najgorsze co możesz zrobić, ważne to iść do przodu z podniesioną głową i dążyć do celu.
Ja też założyłam sobie taki zeszyt i będę się nim motywować |
2013-09-03, 12:49 | #228 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Sopot
Wiadomości: 66
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
Dzieńdoberos!
Cytat:
Cytat:
Ale ja bym dziś też zgrzeszyła, o jaaa... Mam dziś fatalny dzień, obudziłam się z mdłościami, zawrotami głowy i kołataniem serca. Domyślam się, że przyczyną są za wczesne i zbyt lekkie kolacje (tylko zupa). Głupia jestem bo w menu na kolacje zawsze mam porcję owoców, ale przerzuciłam ją do śniadania bo owoców wieczorem jeść nie lubię i to chyba powód porannych koszmarów... Ale zgrzeszyłam rano garścią TicTac'ów truskawkowych (ze 12?), chciałam coś z cukrem possać żeby chociaż wstać z łóżka (a tictac'i mam w szufladzie przy łóżku), a i tak TŻ mi musiał do łóżka śniadanie przynieść... Teraz czuję się lepiej, mam nadzieję, że bieganie jakoś mi pójdzie później...
__________________
74-73-72-71-70-69-68-67-66-65-64-63-62-61-60-59-58-57-56-55-54-53-52-51-50 |
||
2013-09-03, 14:16 | #229 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 59
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
No ja tez dziś rano miałam zawroty głowy...myślałam, że to od nadmiaru snu - spałam prawie 11 godzin, a dla mnie od 1,5 roku gdy mam dziecko to jest ilość snu wręcz baśniowa,ale to chyba jednak jest reakcja organizmu na moją "terapię szokową" - czyli zdrowo, zdrowo, ale jednak mało - u mnie pogoda jest taka, że dopiero dziś gdy skończył się siekający deszcz i wietrzycho można pomyśleć o bieganiu.
mam w sobie dziwną moc - pooglądałam na yt i poczytałam rózne historyjki o odchudzaniu, ale wszystkie w kontekście "przed i po" i cudze efekty tak mnie na maksa zmotywowały! a propos motywacji...czy któraś z Was pali papierochy? wszystkiego sobie na razie odmówiłam, ale żeby się nie złamać zostawiłam sobie to zło 3 razy już nie paliłam po 1,5 roku i bez sensu zaczynałam znowu palić, bo przecież mnie już po takim czasie nie ciągnęło - ja chyba to dziadostwo lubię...
__________________
82...... będzie.....63.0!!!klask i: |
2013-09-03, 14:19 | #230 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 212
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
Witam was
Skoro jesteśmy w temacie motywacji (jeśli chodzi o video to bardziej dla facetów), ale słowa są uniwersalne, dla każdego i niekoniecznie tylko pod względem diety i ćwiczeń Niech każda z was obejrzy, to tylko niecałe 5 minut. http://www.youtube.com/watch?v=k7AK1IdMNzI#t=122 A do tych dziewczyn, którym jest słabo po przebudzeniu- wstawcie swoje jadłospisy, może popełnicie jakieś błedy, które bez problemu będzie można skorygować a nie będziecie się źle czuły rano. Ważna jest też godzina ostatniego posiłku, albo zwyczajnie jecie zbyt mało Jeszcze coś o dzietach typu 1000 kcal- http://www.eksmagazyn.pl/zdrowie-i-u...lepszy-pomysl/ Myślę, że warto przeczytać (krótki, rzeczowy artykuł)
__________________
Wymarzyć, zaplanować, osiągnąć. Edytowane przez Mesis Czas edycji: 2013-09-03 o 14:22 |
2013-09-03, 14:25 | #231 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 2 423
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
Bardzo dobry filmik.
Mnie też podczas ćwiczeń zaczęło mdlić i w sumie przestałam. Zrobiłam 10 minut na ramiona, 10 na brzuch i rozgrzewkę. Ale odrobiłam najważniejszą część-brzuch, więc jestem zadowolona. Chyba zacznę ćwiczyć rano kiedy mam najwięcej siły, po śniadaniu wtedy mnie nie zemdli. Co do papierosów, widzisz moją stopkę? Skończyłam paczkę i od jutra rzucam to świństwo. Jak zdrowo to po całości. |
2013-09-03, 14:30 | #232 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 212
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
__________________
Wymarzyć, zaplanować, osiągnąć. |
2013-09-03, 14:31 | #233 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
pogrzeszyłam wczoraj, weszłam dzisiaj na wagę, a tam spadek
za rzucenie fajek
__________________
odwielorybiam się |
2013-09-03, 14:38 | #234 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 2 423
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
Myślicie, że przy samej diecie bez ćwiczeń można uzyskać zadowalające efekty?
|
2013-09-03, 14:42 | #235 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Sopot
Wiadomości: 66
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
Cytat:
Cytat:
A menu póki co nie wstawiam, bo jestem na 10dniowym oczyszczaniu na tej swojej paryskiej diecie i boję się, że na mnie nakrzyczycie czy coś Jadłospis kalorycznie chyba nie jest idealny (w sensie, że może być za mało, właśnie ok. 1000), ale na początek nauczy mnie trochę dyscypliny i zdrowego żywienia. Trzymam kciuki za faje!
__________________
74-73-72-71-70-69-68-67-66-65-64-63-62-61-60-59-58-57-56-55-54-53-52-51-50 |
||
2013-09-03, 15:19 | #236 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 59
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
co jem i jak?hmm..wydaje mi się, że zdrowo i wystarczająco, ale jak wiemy często nam się wydaje....
1. owsianka (4 łyżki na wodzie), 4 połówki orzechów włoskich, garść malin, 4 łyżki jog. nat. 2. bułka wieloziarnista (zważyłam w sklepie.. 65g), kabanos 65g, 3 ogórki małosolne, 3. pulpety z piersi indyka 120g (mam wagę kuchenną od 2 tygodni i szaleję) z grzybami i cebulką, 4 łyżki kaszy kukus robionej na wodzie 4. - to będzie dopiero - 4 łyżki serka wiejskiego z pomidorem szczypiorkiem, 3 kromki wasy pełnoziarnistej to taki bardzo standardowy dzień - mieszam te dania na podstawie diety od dietetyczki, która opiewała na ok. 1300-1450 kalorii dziennie w zależności od potraw. zwykle jeszcze biegam i wtedy faktycznie może to być mało, ale od czwartku niczego nie uprawiam a zawroty głowy i tak są... ....zupełnie nie wiem dlaczego ---------- Dopisano o 16:15 ---------- Poprzedni post napisano o 16:05 ---------- alarunka - szacun!i powodzenia! ja sobie obiecałam, że rzucę jak dobiję do 75 kg - marzę żeby to było do końca miesiąca! ---------- Dopisano o 16:19 ---------- Poprzedni post napisano o 16:15 ---------- plainJane - dieta paryska co to za cudo,hę?nikt tu nie będzie krzyczał...pochwal się!
__________________
82...... będzie.....63.0!!!klask i: |
2013-09-03, 15:21 | #237 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 2 423
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
Hej, hej PONAWIAM: Czy na zdrowej diecie, mało, a często są zadowalające efekty bez ćwiczeń?
|
2013-09-03, 15:22 | #238 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
Cytat:
czytałam że przy ćwiczeniach zatrzymuje się woda, bo mięśnie do wzrostu potrzebują wodnego środowiska. to by wyjaśniało dlaczego jak ćwiczę w domu (z filmikami) to waga "stoi w miejscu" a chudnę wtedy jak nie ćwiczę. co nie znaczy że leżę na kanapie jest mała różnica między ruchem a ćwiczeniami
__________________
odwielorybiam się Edytowane przez katiennn Czas edycji: 2013-09-03 o 15:29 |
|
2013-09-03, 15:29 | #239 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 249
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
Hello! U mnie ćwiczenia i dieta całkiem spoko. Rano przed śniadaniem zrobiłam 30 day shred.
Na śniadanie płatki orkiszowe na mleku, z jagodami goji, żurawiną, nasionami dyni i słonecznika plus maciupka łyżeczka miodu lipowego. Potem miałam lekką gastrofazę i godzinę po płatkach jeszcze 2 kanapki wciągnęłam - chleb razowy, na to Bieluch light, sałata, ser żółty, wędlina, pomidor i cebula ale nadal gastro mnie męczyła (pewnie zbliża się @ ) i zjadłam dużą bułkę ze śliwkami mojego wyrobu (ale z mąki orkiszowej, bez grama cukru, bo osłodziłam wywarem ze stewii, więc czuję się usprawiedliwiona ) W międzyczasie zjadłam jabłko. A zaraz będę jadla obiad pałka kurczaka w świeżych ziolach upieczona w woreczku (czyli bez tłuszczu), brązowy ryż i surówka z selera, z dodatkiem gruszki, jogurtu i orzechów (jeszcze nie wiem jakich, muszę sprawdzić jakie mam) Także ten...szaleję dzisiaj z trzymaniem diety Wieczorem może pójdę pobiegać, zależy o której małż wróci z pracy. Teraz już szybko ciemno się robi Można schudnąć, ale ciało nie będzie takie fajne jędrne ja za bardzo nie trzymając diety miałam sprężyste ciałko, bo często ćwiczyłam. Myślę, że troszkę trzeba jednak poćwiczyć, żeby efekt był zadowalający. |
2013-09-03, 15:52 | #240 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 2 423
|
Dot.: Tej jesieni wiele się zmieni! (I)
A co myślicie o tym: bo chciałabym najpierw schudnąć do swojego celu przy diecie, a dopiero potem rzeźbić mięśnie brzucha i podnosić pośladki. No oczywiście podczas diety np. tylko biegać. A dopiero potem jak osiągnę cel i fajne efekty wizualne to modelować ciało. Co o tym myślicie?
|
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:47.