Slow fashion

[gabi1234]

[QUOTE=karrolinka84;539696 62]

Napisane przez gabi1234

Skorzany trencz mam od ponad 2 miesiecy i jest genialny to jeden z lepszych zakupow 2015


Trenczyk jest "gangsterski, ja tez poluję na XS, ciekawa jestem zdjęcia live Możesz pokazać sie w nim ?

[elizka1987]

Napisane przez gabi1234

Nigdy go w manu nie mieli niestety... ja go onilne upolowalam teraz za 599....wiec poluj bo sie czesto pojawia a cena jest naprawde juz mila jak na skorzany plaszcz

Ja go czesto odswiezam bo patrze czy jeszcze nie spadl z ceny jakby sie pojawil kilka ci xs?

Ja mam cały czas tą zakładkę otwartą i tylko xl się pojawiło.
No właśnie ja nie wiem jaki rozmiar powinnam brać czy xs czy s. Mogłabyś napisać ile masz obwód w biuście? Ja mam wieczny problem z trenczami/płaszczami, które się za bardzo opinają na biuście.
O której godzinie są te dorzutki?

Napisane przez gabi1234

Wyglądasz w nim na prawdę super .

[gabi1234]

Napisane przez elizka1987

Ja mam cały czas tą zakładkę otwartą i tylko xl się pojawiło.
No właśnie ja nie wiem jaki rozmiar powinnam brać czy xs czy s. Mogłabyś napisać ile masz obwód w biuście? Ja mam wieczny problem z trenczami/płaszczami, które się za bardzo opinają na biuście.
O której godzinie są te dorzutki?

Wyglądasz w nim na prawdę super .

dorzutki najczesciej sa raniutko....szlafrok kiedys upolowalam o 4:40 a ten skorzany przed 8.....xs widzialam ze 2-3dni temu aaaa mam z 84 moze

[karolina2121]

[1=523c2d977675f8d89e6472e efe6f460b6ab4010a_6580dd2 588396;53964760]Torebki nie są w moim stylu więc zbytnio nie doradzę, ale najbardziej to nr 3, bo najprostsza fasonem



Sukienka bardzo fajna, w takim grzecznym pensjonarskim stylu, ciekawa jestem czy ta ilość wełny w składzie nie podgryza? Podobny fason sukienki (jedynie bez paska) mam z COS z poprzedniej kolekcji
Płaszcz świetny

---------- Dopisano o 10:54 ---------- Poprzedni post napisano o 10:48 ----------

....oraz życzę Wam Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku! Samych trafionych i dobrych gatunkowo rzeczy [/QUOTE]

A jakie torebki nosisz ? Pokaż jakiś model który Ci się podoba

Póki co pasuje z ta sukienka i płaszczem. Liczę, że kiedyś je przecenia

[Just321]

Napisane przez karolina2121

Hej witaj

Ja po porzadkach w szafie podliczylam ile mam sztuk ubrań na sezon jesień zima - włączając płaszcze - 25 sztuk ale wtedy po porzadkach miałam naprawdę pustki w szafie, ale jakoś dało się coś z tego skleic. Mimo to planuje mieć w szafie ok. 50 szt ubrań na każdy sezon, takie ograniczenie żeby nie popaść znowu w manie kupowania radykalne slowfashionistki wybierają 37 ubrań na każdą porę roku, ale wg mnie to jednak za mało

A ja na szczęcie nie jestem torebkowa; ) ma dwie RL camelowe, małą i dużą zakupione w tym roku i czarną z Venezi, czerwonego shoperra z MD i na lato w pastelowych kolorach z River Island i małą przez ramię z MD i tyle póki co nic torebkowego mnie nie nęci na długi czas. Nie lubię przepakowywać się, zawsze czegoś zapomnę, a to klucze do pracy a to dokumenty, a to zostawię ulubioną pomadkę itd.



Kurde mam straszne problemy z internetem :/ resztę nadrobie jutro

Nigdy nie liczyłam tak ubrań może warto to zrobić, żeby jeszcze bardziej się zmotywować. Jednak część ubrań jest całorocznych, jak więszość spodni, basicowe koszulki czy marynarki i koszule.
Ale metoda warta uwagi

[karolina2121]

Napisane przez gabi1234

Aaaa jestes
Ja tez mialam mase plaszczy jeszcze calkiem niedawno
i choc z zalem pozbywalam sie kilku, czuje sie dobrze z tym co mam - 1 czarny skorzany, 1 czarny rozkloszowany, 1 czarny z futrkiem, 1 kamelowy 1 kamelowy trencz...... (kurde i tak chyba duzo)



Torebkowo u mnie skromnie ale mnie to pasuje bo nie lubie sie przepakowywac - 3 duze torby 2 male- naprawde wystarcza mi to

Butow podobnie jak Ani pozbylam sie maaase w minionym roku, ale i sporo kupilam.....no coz...wszystkich chorob nie da sie wyleczyc ale i tak jest super....wczoraj z tz wspominalismy ILE kolorowych czolenek mialam jeszcze 5 lat temu to az mi wstyd.... czerwone, pomaranczowe, zielone, zolte, fuksjowe, czerwone inny odcien hhaha, biskupie maskara ile tego bylo.....to samo z ubraniami, cala tecza

Przepraszam za moj wywod, ale tak na start w Nowy Rok robilam podsumowanie szmatowe i postanawiam nic nie kupowac.....no chyba ze na %
Albo jak cos sprzedam np buty to wowczas jedna pare w to miejsce moge nabyc

Jeszcze raz zycze wam pieknego roku

Az policzylam swoje okrycia wierzchnie : 1.trencz camel 2.trencz czarny 3.trencz kremowy 4.peleryna 5.skora czarna 6.plaszcz czarny zimowy ... chyba tego kremowego się pozbede, bo i tak go nie noszę.

Też planuje kupować tylko na %

---------- Dopisano o 22:44 ---------- Poprzedni post napisano o 22:40 ----------

Napisane przez elizka1987

http://shop.mango.com/PL/p0/kobieta/...08975922&p=120
czyżby ten? Bezskutecznie na niego poluję od jakiegoś miesiąca. Jeśli nie będziesz go chciała to chętnie go od ciebie przygarnę. Jak coś to mam rozmiar xs/s.


Ale ci zazdroszczę bardzo co chciałam kupić. Gabi a kupowałaś online czy w Manu?

Tak, ten. Kliknęłam go w środę bodajże. Rano jakoś po 7 się pojawił. Zamowiłam xs bo zawsze nosze płaszcze w tym rozmiarze, mam nadzieje, ze będzie ok. Ściągnij sobie na telefon web alert i ustaw powiadomienie na ten trencz to na pewno go upolujesz

---------- Dopisano o 22:48 ---------- Poprzedni post napisano o 22:44 ----------

Napisane przez gabi1234

Super wyglądasz. Kiedyś chyba miałam Cię na insta, teraz gdzieś mi zginelas :/

[Just321]

O mako to ja chyba mam za dużo płaszczyków i kurtek na zimę mam puchówkę z MD, dwa płaszczyki jeden z Cos i jeden z Rinsinamento, a na cieplejszą pogodę zakupione w SH płaszczyk z Mango i mój ulubiony kamelowy z kaszmirem z Cinque - nie wspominam o jesienno-wiosennych kurtkach i płaszczykach

[elizka1987]

Napisane przez gabi1234

dorzutki najczesciej sa raniutko....szlafrok kiedys upolowalam o 4:40 a ten skorzany przed 8.....xs widzialam ze 2-3dni temu aaaa mam z 84 moze

A w talii ile masz? Jest dość obcisły na twoim biuście? Bo ja mam 87 cm i nie wiem, który wybrać jakby się pojawił.

Napisane przez karolina2121

Az policzylam swoje okrycia wierzchnie : 1.trencz camel 2.trencz czarny 3.trencz kremowy 4.peleryna 5.skora czarna 6.plaszcz czarny zimowy ... chyba tego kremowego się pozbede, bo i tak go nie noszę.

Też planuje kupować tylko na %

---------- Dopisano o 22:44 ---------- Poprzedni post napisano o 22:40 ----------

Tak, ten. Kliknęłam go w środę bodajże. Rano jakoś po 7 się pojawił. Zamowiłam xs bo zawsze nosze płaszcze w tym rozmiarze, mam nadzieje, ze będzie ok. Ściągnij sobie na telefon web alert i ustaw powiadomienie na ten trencz to na pewno go upolujesz

---------- Dopisano o 22:48 ---------- Poprzedni post napisano o 22:44 ----------

Super wyglądasz. Kiedyś chyba miałam Cię na insta, teraz gdzieś mi zginelas :/

Nie wiedziałam, że coś takiego jest. Dziękuję , bardzo przydatna sprawa.

[rawita]

Witam wszystkie fanki slow fashion! Fajny wątek. Też się próbuję przestawić na ten rodzaj mody. Co do jakości materiałów i szycia, to przywiązuję do niej wagę od zawsze (po mamie krawcowej ), zawsze inwestowałam w skórzane torebki i buty, mimo że miesiącami musiałam na nie oszczędzać. Od kiedy jednak mam niezłą pracę, szafa pęka w szwach. Moją słabością są czarne sukienki i ekstrawaganckie skórzane dodatki.
Od jakiegoś pół roku usiłuję ograniczyć zakupy. Styl mam bardzo spójny, ale problem z tym, żeby wytłumaczyć sobie, że kolejna mała czarna, czy odjazdowe kozaki nie są mi do szczęścia potrzebne. Tak, że z fashion jest u mnie ok, tylko ze slow dużo gorzej

Co do samych ciuchów, to przeszłam fascynację jedwabiem i wełną (w sumie dalej preferuję). Odczucia mam ambiwalentne. To bardzo miłe materiały, ale ciężkie do pielęgnacji, zresztą 100% wełny często gryzie. Poza tym kaszmir lubi się "kulkować" i trzeba golić (może tylko na takie trafiałam, nie miałam do czynienia z tymi za 2 tys). Idealna jest dla mnie wełna z merynosów, ale trudno trafić w dobrej cenie. Moją ulubioną częścią garderoby jest dopasowana mała czarna (lubię drapowania i asymetrie) i tutaj doszłam do wniosku, że najlepszym rozwiązaniem jest wcale nie jedwab, a wiskoza plus niewielka ilość elastanu. W odróżnieniu od bawełny dużo lepiej się trzyma w praniu i nie rozwleka. W porównaniu z jedwabiem, nie trzeba się z nią bawić i można wrzucać do pralki prawie codziennie. Swetry - jeśli nie merynosy, to najlepiej mimo wszystko kaszmir, częściej jednak noszę dużo bardziej odporny, ale niestety mniej przyjemny moher. Płaszcze - wełna. Jednak moim ulubionym materiałem w okryciach wierzchnich są kożuchy z hiszpańskich skór. Dużo cieplejsze od wełnianych, a bardziej eleganckie od puchowych płaszczy. Mój pierwszy ma już 12 lat i ciągle w nim chodzę.

Co do sklepów, to chętnie prześledzę Wasze typy. Sama szukam perełek głównie w sieciówkach, spośród nich kiedyś kochałam Solara, ale ostatnio ma "babcine" kolekcje (ciągle jednak składy ok), teraz wolę Simple. Ale kupuję także w znacznie tańszych, tylko uważnie. Buty i torebki włoskie i polskie, ale nie przywiązuję się do marki. W sumie w moim wypadku sprawdza się Venezia, która nie cieszy się jakąś świetną sławą.

[Lilotron]

Napisane przez rawita

Witam wszystkie fanki slow fashion! Fajny wątek. Też się próbuję przestawić na ten rodzaj mody. Co do jakości materiałów i szycia, to przywiązuję do niej wagę od zawsze (po mamie krawcowej ), zawsze inwestowałam w skórzane torebki i buty, mimo że miesiącami musiałam na nie oszczędzać. Od kiedy jednak mam niezłą pracę, szafa pęka w szwach. Moją słabością są czarne sukienki i ekstrawaganckie skórzane dodatki.
Od jakiegoś pół roku usiłuję ograniczyć zakupy. Styl mam bardzo spójny, ale problem z tym, żeby wytłumaczyć sobie, że kolejna mała czarna, czy odjazdowe kozaki nie są mi do szczęścia potrzebne. Tak, że z fashion jest u mnie ok, tylko ze slow dużo gorzej

Co do samych ciuchów, to przeszłam fascynację jedwabiem i wełną (w sumie dalej preferuję). Odczucia mam ambiwalentne. To bardzo miłe materiały, ale ciężkie do pielęgnacji, zresztą 100% wełny często gryzie. Poza tym kaszmir lubi się "kulkować" i trzeba golić (może tylko na takie trafiałam, nie miałam do czynienia z tymi za 2 tys). Idealna jest dla mnie wełna z merynosów, ale trudno trafić w dobrej cenie. Moją ulubioną częścią garderoby jest dopasowana mała czarna (lubię drapowania i asymetrie) i tutaj doszłam do wniosku, że najlepszym rozwiązaniem jest wcale nie jedwab, a wiskoza plus niewielka ilość elastanu. W odróżnieniu od bawełny dużo lepiej się trzyma w praniu i nie rozwleka. W porównaniu z jedwabiem, nie trzeba się z nią bawić i można wrzucać do pralki prawie codziennie. Swetry - jeśli nie merynosy, to najlepiej mimo wszystko kaszmir, częściej jednak noszę dużo bardziej odporny, ale niestety mniej przyjemny moher. Płaszcze - wełna. Jednak moim ulubionym materiałem w okryciach wierzchnich są kożuchy z hiszpańskich skór. Dużo cieplejsze od wełnianych, a bardziej eleganckie od puchowych płaszczy. Mój pierwszy ma już 12 lat i ciągle w nim chodzę.

Co do sklepów, to chętnie prześledzę Wasze typy. Sama szukam perełek głównie w sieciówkach, spośród nich kiedyś kochałam Solara, ale ostatnio ma "babcine" kolekcje (ciągle jednak składy ok), teraz wolę Simple. Ale kupuję także w znacznie tańszych, tylko uważnie. Buty i torebki włoskie i polskie, ale nie przywiązuję się do marki. W sumie w moim wypadku sprawdza się Venezia, która nie cieszy się jakąś świetną sławą.

Ostatnio kupiłam dwa sweterki 100% wełny z merynosów za 75 zł w H&M może sklep nie jest jakiś szczególnie wpisujący się w slow fashion, ale stwierdziłam że za taką cenę wypróbuje co to za cudo bo jeszcze nie miałam merynosowego swetra

[rawita]

Dzięki za info. Przejrzę h&m pod tym kątem W sumie to taki dziwny sklep, mnóstwo rzeczy z poliestru, a perełki też można znaleźć i to wcale nie dużo drożej.

[Lilotron]

Napisane przez rawita

Dzięki za info. Przejrzę h&m pod tym kątem W sumie to taki dziwny sklep, mnóstwo rzeczy z poliestru, a perełki też można znaleźć i to wcale nie dużo drożej.

To fakt, zazwyczaj na dziale TREND sa duzo lepsze jakościowo rzeczy moje akurat kupiłam stacjonarnie ale online tez sa jakies sweterki, również kaszmirki

[gabi1234]

Napisane przez elizka1987

A w talii ile masz? Jest dość obcisły na twoim biuście? Bo ja mam 87 cm i nie wiem, który wybrać jakby się pojawił.


Nie wiedziałam, że coś takiego jest. Dziękuję , bardzo przydatna sprawa.

XS bedzie zatem dobre

[523c2d977675f8d89e6472eefe6f460b6ab4010a_6580dd2588396]

Napisane przez karolina2121

A jakie torebki nosisz ? Pokaż jakiś model który Ci się podoba

Póki co pasuje z ta sukienka i płaszczem. Liczę, że kiedyś je przecenia

Noszę skórzane torebki o jak najprostszym fasonie, bez zbytnich udziwnień oraz widocznych logowań jednak w różnych kolorach - w odważnych też np. fuksjową czy żółtą.
Nie przywiązuję zbytniej wagi do marki a do jakości wykonania.
Torebek nie mam zbyt dużo a mam z Fossila (solidna i wytrzymała skóra w delikatnym stylu vintage), RL i MK. Ostatnio na zmianę noszę szarą z RL i czarną z MK

[karrolinka84]

Napisane przez elizka1987

Ja mam cały czas tą zakładkę otwartą i tylko xl się pojawiło.
No właśnie ja nie wiem jaki rozmiar powinnam brać czy xs czy s. Mogłabyś napisać ile masz obwód w biuście? Ja mam wieczny problem z trenczami/płaszczami, które się za bardzo opinają na biuście.
O której godzinie są te dorzutki?

Wyglądasz w nim na prawdę super .

Zgadzam się z powyższym Rewelacyjnie!!! No to polujemy

[Just321]

Napisane przez rawita

Dzięki za info. Przejrzę h&m pod tym kątem W sumie to taki dziwny sklep, mnóstwo rzeczy z poliestru, a perełki też można znaleźć i to wcale nie dużo drożej.

Jeśli merynos to polecam Cos, ja też uwielbiam merynoska i w sukienkach i sweterkach i głównie takie kupuję w Cosie, albo w SH

[leeloo]

Merynosy z HM super, mimo niewyszukanego kroju to maja takiego, ze chce się je cały czas nosić

[rawita]

Dzięki za typy! Ja bym chciała jeszcze, żeby sweterek miał kobiecy, dopasowany krój i koniecznie był czarny Mam fajny merynos z Simple tylko nie wiadomo czemu ma rękawy tylko do łokcia. Jest prześliczny, tylko średnio praktyczny.

[Just321]

Napisane przez rawita

Dzięki za typy! Ja bym chciała jeszcze, żeby sweterek miał kobiecy, dopasowany krój i koniecznie był czarny Mam fajny merynos z Simple tylko nie wiadomo czemu ma rękawy tylko do łokcia. Jest prześliczny, tylko średnio praktyczny.

Eh to w Cosie z dopasowanymi może być kłopot ale taki jest kobiecy do wąskich spodni czy ołówkowej spódniczki
http://www.cosstores.com/pl/Women/Kn...2758.1#c-22755
czy taki
http://www.cosstores.com/pl/Women/Kn...6764.1#c-85344
i jeszcze taki
http://www.cosstores.com/pl/Women/Kn...9323.1#c-22755
i w ciemnym granacie
http://www.cosstores.com/pl/Women/Kn...2659.1#c-22755

[karolina2121]

Napisane przez Lilotron

Ostatnio kupiłam dwa sweterki 100% wełny z merynosów za 75 zł w H&M może sklep nie jest jakiś szczególnie wpisujący się w slow fashion, ale stwierdziłam że za taką cenę wypróbuje co to za cudo bo jeszcze nie miałam merynosowego swetra

Pokaż które

[1=523c2d977675f8d89e6472e efe6f460b6ab4010a_6580dd2 588396;53972956]Noszę skórzane torebki o jak najprostszym fasonie, bez zbytnich udziwnień oraz widocznych logowań jednak w różnych kolorach - w odważnych też np. fuksjową czy żółtą.
Nie przywiązuję zbytniej wagi do marki a do jakości wykonania.
Torebek nie mam zbyt dużo a mam z Fossila (solidna i wytrzymała skóra w delikatnym stylu vintage), RL i MK. Ostatnio na zmianę noszę szarą z RL i czarną z MK [/QUOTE]

Widzę, że wolisz takie do ręki, ja muszę mieć na ramieniu żeby ręka była wolna ooo jakie kolory, ja bym się na takie chyba nie odważyła

Napisane przez rawita

Witam wszystkie fanki slow fashion! Fajny wątek. Też się próbuję przestawić na ten rodzaj mody. Co do jakości materiałów i szycia, to przywiązuję do niej wagę od zawsze (po mamie krawcowej ), zawsze inwestowałam w skórzane torebki i buty, mimo że miesiącami musiałam na nie oszczędzać. Od kiedy jednak mam niezłą pracę, szafa pęka w szwach. Moją słabością są czarne sukienki i ekstrawaganckie skórzane dodatki.
Od jakiegoś pół roku usiłuję ograniczyć zakupy. Styl mam bardzo spójny, ale problem z tym, żeby wytłumaczyć sobie, że kolejna mała czarna, czy odjazdowe kozaki nie są mi do szczęścia potrzebne. Tak, że z fashion jest u mnie ok, tylko ze slow dużo gorzej

Co do samych ciuchów, to przeszłam fascynację jedwabiem i wełną (w sumie dalej preferuję). Odczucia mam ambiwalentne. To bardzo miłe materiały, ale ciężkie do pielęgnacji, zresztą 100% wełny często gryzie. Poza tym kaszmir lubi się "kulkować" i trzeba golić (może tylko na takie trafiałam, nie miałam do czynienia z tymi za 2 tys). Idealna jest dla mnie wełna z merynosów, ale trudno trafić w dobrej cenie. Moją ulubioną częścią garderoby jest dopasowana mała czarna (lubię drapowania i asymetrie) i tutaj doszłam do wniosku, że najlepszym rozwiązaniem jest wcale nie jedwab, a wiskoza plus niewielka ilość elastanu. W odróżnieniu od bawełny dużo lepiej się trzyma w praniu i nie rozwleka. W porównaniu z jedwabiem, nie trzeba się z nią bawić i można wrzucać do pralki prawie codziennie. Swetry - jeśli nie merynosy, to najlepiej mimo wszystko kaszmir, częściej jednak noszę dużo bardziej odporny, ale niestety mniej przyjemny moher. Płaszcze - wełna. Jednak moim ulubionym materiałem w okryciach wierzchnich są kożuchy z hiszpańskich skór. Dużo cieplejsze od wełnianych, a bardziej eleganckie od puchowych płaszczy. Mój pierwszy ma już 12 lat i ciągle w nim chodzę.

Co do sklepów, to chętnie prześledzę Wasze typy. Sama szukam perełek głównie w sieciówkach, spośród nich kiedyś kochałam Solara, ale ostatnio ma "babcine" kolekcje (ciągle jednak składy ok), teraz wolę Simple. Ale kupuję także w znacznie tańszych, tylko uważnie. Buty i torebki włoskie i polskie, ale nie przywiązuję się do marki. W sumie w moim wypadku sprawdza się Venezia, która nie cieszy się jakąś świetną sławą.

Fajnie, że dzielisz się swoimi spostrzeżeniami co do materiałów, ja dopiero zaczęłam przygodę z jedwabiem i kaszmirem, z wełną już jakieś doświadczenie mam Zainteresowały mnie te kożuchy z hiszpańskich skór, możesz pokazać jak to wygląda?

Szukam czegoś cieplejszego na taki mróz jak teraz, dzisiaj w moim płaszczyku strasznie zmarzłam, niby tylko z samochodu do sklepu i spakować zakupy, ale przydałoby się coś cieplejszego, a puchówki średnio ładne i eleganckie. Co nosicie w taką pogodę?

Dodatkowo muszę jednak kupić czapkę, chociaż strasznie się przed nią wzbraniałam no i wyciągnęłam kozaki (mam aż 1 parę, dosyć stare ) i zdecydowanie muszę kupić nowe kolejne wydatki... jak tak dalej pójdzie na wyprzedaż letnią zabraknie mi kasy... na szczęście latem mniej ubrań się nosi


aa i odnośnie merynosów... w uniqlo mają duży wybór w różnych fasonach http://www.uniqlo.com/eu/en/women/to...ra-fine-merino przymierzam się coś w końcu od nich zamówić

[gabi1234]

Napisane przez karrolinka84

Zgadzam się z powyższym Rewelacyjnie!!! No to polujemy

Dziekuje rano byly wszystkie rozmiary procz xs

[523c2d977675f8d89e6472eefe6f460b6ab4010a_6580dd2588396]

Napisane przez karolina2121

Pokaż które



Widzę, że wolisz takie do ręki, ja muszę mieć na ramieniu żeby ręka była wolna ooo jakie kolory, ja bym się na takie chyba nie odważyła






Fajnie, że dzielisz się swoimi spostrzeżeniami co do materiałów, ja dopiero zaczęłam przygodę z jedwabiem i kaszmirem, z wełną już jakieś doświadczenie mam Zainteresowały mnie te kożuchy z hiszpańskich skór, możesz pokazać jak to wygląda?

Szukam czegoś cieplejszego na taki mróz jak teraz, dzisiaj w moim płaszczyku strasznie zmarzłam, niby tylko z samochodu do sklepu i spakować zakupy, ale przydałoby się coś cieplejszego, a puchówki średnio ładne i eleganckie. Co nosicie w taką pogodę?

Dodatkowo muszę jednak kupić czapkę, chociaż strasznie się przed nią wzbraniałam no i wyciągnęłam kozaki (mam aż 1 parę, dosyć stare ) i zdecydowanie muszę kupić nowe kolejne wydatki... jak tak dalej pójdzie na wyprzedaż letnią zabraknie mi kasy... na szczęście latem mniej ubrań się nosi


aa i odnośnie merynosów... w uniqlo mają duży wybór w różnych fasonach http://www.uniqlo.com/eu/en/women/to...ra-fine-merino przymierzam się coś w końcu od nich zamówić

No właśnie nie mam tylko takie torebki które noszę wyłącznie na ramieniu - tak jak Ty. Akurat modelki tak te torebki prezentują

[karolina2121]

[1=523c2d977675f8d89e6472e efe6f460b6ab4010a_6580dd2 588396;53979984]No właśnie nie mam tylko takie torebki które noszę wyłącznie na ramieniu - tak jak Ty. Akurat modelki tak te torebki prezentują [/QUOTE]


aaa takie są najlepsze

[Just321]

Napisane przez karolina2121

aa i odnośnie merynosów... w uniqlo mają duży wybór w różnych fasonach http://www.uniqlo.com/eu/en/women/to...ra-fine-merino przymierzam się coś w końcu od nich zamówić

O własnie zamawiał ktos w Uniqlo czaiłam się na ich kaszmirowe szaliki, ale szybko kolory poznikały i nie przecenili
A merynoski były też jakiś czas temu na % ale zupełnie nie wiem jak u nich z romiarówką
A czapeczki kocham kaszmirowe z Cosa a na jakieś % w Hmie zamówiłam komplet kszmir z wełną, fajny, ale już nie jest tak mięciutki jak Cosowy

[523c2d977675f8d89e6472eefe6f460b6ab4010a_6580dd2588396]

Napisane przez Just321

O własnie zamawiał ktos w Uniqlo czaiłam się na ich kaszmirowe szaliki, ale szybko kolory poznikały i nie przecenili
A merynoski były też jakiś czas temu na % ale zupełnie nie wiem jak u nich z romiarówką
A czapeczki kocham kaszmirowe z Cosa a na jakieś % w Hmie zamówiłam komplet kszmir z wełną, fajny, ale już nie jest tak mięciutki jak Cosowy

Bo COS to jest to

[ranka]

tez mam czapke kaszmir z COS a szalik kaszmir z H&m i uwazam ze jest to super duet

[karolina2121]

Napisane przez Just321

O własnie zamawiał ktos w Uniqlo czaiłam się na ich kaszmirowe szaliki, ale szybko kolory poznikały i nie przecenili
A merynoski były też jakiś czas temu na % ale zupełnie nie wiem jak u nich z romiarówką
A czapeczki kocham kaszmirowe z Cosa a na jakieś % w Hmie zamówiłam komplet kszmir z wełną, fajny, ale już nie jest tak mięciutki jak Cosowy

No właśnie patrzyłam na Cos, ale akurat nie ma czarnych, ani grafitowych

[Contax]

Napisane przez Just321

A czapeczki kocham kaszmirowe z Cosa a na jakieś % w Hmie zamówiłam komplet kszmir z wełną, fajny, ale już nie jest tak mięciutki jak Cosowy

Czesc dziewczyny

Potwierdzam czapeczki kaszmirowe z Cosia sa super nosze ja i mj chlop i oboje jestesmy zadowoleni

I mam pytanie, czy ktoras z Was ma torebke od Przywary Strzalki ? Szukam fajnej skorkowej i nieudziwnionej torebki, takiej do noszenia na skos i nic ciekawego nie wpadlo mi w oko bo o ile w internecie wglada fajnie to juz na zywo nie koniecznie Ostatnio poleglam przy Marc O'Polo, skora cieniutka, brzydko pomarszczona, cena wg mnie zupelnie nie adekwatna do jakosci Nie wiem, czy to do nas sprowadzaja feralne egzmplarze, czy powoli wszystkie firmy schodza na psy

[wielokropek2]

Przywara Strzałka jest podobno całkiem ok. Sama nie miałam, ale słyszałam sporo pozytywów.

[karolina2121]

zastanawiam się nad tą, ale boję się, że nie wcisnę jej na głowę http://www.woolovers.com/cashmere-me....aspx?gender=w