Twoje najlepiej wydane pieniądze, czyli co okazało się bardzo dobrym wydatkiem?

[Lottie69]

Napisane przez kaledonia

A na ile wystarczy ten tel za tysiaka zanim padnie ?

Nie wiem jak te z androidem, ale iPhone to żyje zdecydowanie więcej niż te 2 lata gwarancji w EU

Na tyle, na ile dbasz. Mój jeden ze starych telefonów, chyba wtedy kosztował 400 ziko, xiaomi, pochodził u mnie trzy lata i jeszcze poszedł w świat na kolejne dwa do kogoś.
W wakacje stuknie mi dwa lata z poco x3 pro, kupionym na promce, i też ma się świetnie. Dałam za dwa chyba 1500-1600 zł.

Kwestia wybrania modelu i podkomponentow, bo za te same pieniądze możesz kupić coś dobrego i śmietnik.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ava_]

Napisane przez pempek

Teraz mam dysona i się nie zgadzam, ze nie ma różnicy i ma tylko wysuszyć włosy. Po pierwsze wszystko robię jednym urządzeniem, najpierw podsuszam, później stylizuje, a na koniec wygładzam, trzymam to jedna ręka, nie muszę mieć dodatkowo szczotki. Suszy mega szybko. Mam fryzurę jak od fryzjera w 8 minut z mokrych włosów, naturalnie falowane, po dysonie są proste, nie muszę dodatkowo używać prostownicy, a przy poprzedniej musiałam. No i nie wiem jak to działa ale serio mi wygładza i zmiękcza włosy


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Prawda. Imo mi się opłacało kupić Airwrapa, bo poprzednia suszarka miała tysiąc lat, prostownica tez do wymiany, a suszacych szczotek w ogóle nie miałam. Jakby zebrać wszystkie sprzęty do kupy pewnie cenowo wyszłoby podobnie do Dysona. Dla samej lokówki może się nie warto, ale jeśli powiedzmy 3-4 głowice są w regularnym uzyciu to czemu nie. Mam jeszcze suszarkę T3 i widza ogromna różnice kiedy susze randomowymi sprzętami na siłowni czy w hotelu. Włosy się nie puszcza i sa bardziej błyszczące.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kaledonia]

Napisane przez Misia452

Mi się przypomniało, że w domu rodzinnym jest suszarka Philipsa, ma już chyba więcej lat niż ja (czyli ćwierć wieku na pewno) i dalej działa

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

No moja stara też działa, ale co mi po tym jak mi paliła zarówno skórę głowy, jak i przesuszała włosy. Wolałam już nie suszyć, niż robić sobie krzywdę.

[Soso]

Wydaje mi się, że jeśli ktoś dużo korzysta z danego urządzenia to zwyczajnie jest w stanie zapłacić więcej za jego jakość. Suszarki używam bardzo często, telefon zastępuje mi laptopa, a odkąd znam różnicę między słuchawkami JBL a np. Bose czy Sony to już innych sobie nie wyobrażam itp itd. Natomiast jest mi bardzo wszystko jedno jaką mam zmywarkę, okap czy płytę indukcyjną

Wysłane z mojego SM-F926B przy użyciu Tapatalka

[0235a76bf37a0c9e786a33d682e03cfb1aa33c8b_653ef22455ebf]

Napisane przez Soso

Wydaje mi się, że jeśli ktoś dużo korzysta z danego urządzenia to zwyczajnie jest w stanie zapłacić więcej za jego jakość. Suszarki używam bardzo często, telefon zastępuje mi laptopa, a odkąd znam różnicę między słuchawkami JBL a np. Bose czy Sony to już innych sobie nie wyobrażam itp itd. Natomiast jest mi bardzo wszystko jedno jaką mam zmywarkę, okap czy płytę indukcyjną

Wysłane z mojego SM-F926B przy użyciu Tapatalka

Ja otwarcie przyznaje, ze jestem gadżeciara i lubię nowinki takie typowo dla mnie tez mi było obojętne, jaki kupimy piekarnik, lodówkę czy zmywarkę. Ale juz nad nowym ekspresem do kawy się doktoryzowalam dlatego wymieniłam MCC connect na TM, dlatego mam Airwrapa czy wypasiona suszarkę do włosów (ach ta przystawka do masażu głowy ).


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[skara]

Napisane przez Soso

Wydaje mi się, że jeśli ktoś dużo korzysta z danego urządzenia to zwyczajnie jest w stanie zapłacić więcej za jego jakość. Suszarki używam bardzo często, telefon zastępuje mi laptopa, a odkąd znam różnicę między słuchawkami JBL a np. Bose czy Sony to już innych sobie nie wyobrażam itp itd. Natomiast jest mi bardzo wszystko jedno jaką mam zmywarkę, okap czy płytę indukcyjną

Wysłane z mojego SM-F926B przy użyciu Tapatalka

To fakt. Jak się czegoś dużo używa i docenia, to warto wydać kasę. Ja nie pożałowałabym żadnych pieniędzy na czytnik e-booków, choć na szczęście to tani sprzęt i na lata. Dobry telewizor też był wart swoich pieniędzy, średnia wyższa półka, bardzo porządny i dobrymi parametrami, po kilku latach nadal jest świetny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Soso]

Hah ja kupiłam Samsung Frame tylko dlatego, że w salonie pomyliłam go z obrazem

Wysłane z mojego SM-F926B przy użyciu Tapatalka

[bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7]

Ja się nie nadaje do drogich telefonów. Kazdy w końcu wyleci mi z rąk, przywali w beton i po ekranie. Obecny ma pęknięcie z boku ekranu, więc już jest do wymiany, ale jakos nie mam weny na kupno. Nudzi mnie szukanie konkretnego modelu. Zero przyjemności z kupowania elektroniki.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 21:58 ---------- Poprzedni post napisano o 21:53 ----------

Napisane przez Soso

Hah ja kupiłam Samsung Frame tylko dlatego, że w salonie pomyliłam go z obrazem

Wysłane z mojego SM-F926B przy użyciu Tapatalka

Myślałam że ten Samsung frame to jest telefon. fajny tv.

Tak patrzę, że telefon Samsung s23 ultra kosztuje prawie 7 tys. To już dla mnie absurdalna cena ;0 szczególnie że to nie telewizor i tak jak pisałam można go roztrzaskać.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka

[12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293]

Napisane przez Soso

Hah ja kupiłam Samsung Frame tylko dlatego, że w salonie pomyliłam go z obrazem

Wysłane z mojego SM-F926B przy użyciu Tapatalka

Wygląda świetnie ja chciałam, H. marudzil o philipsa z ambient light, rzucaliśmy moneta, przegrałam muszę przyznać, że te światła robią bardzo fajny efekt i atmosferę nad TV mam obraz 3D, ambient light podświetlają te wypukłe szczegóły


Sent from my SM-G973F using Tapatalk

[Ellen_Ripley]

Pomijając moc, żywotność i design sprzętu serio widzicie, że suszarka za dużo więcej kasy (ok. 1000 zł i więcej) robi włosom ZNACZĄCO lepiej, niż taka np. za 200-300 mająca jonizację i chłodny nawiew (czyli takie podstawowe dość funkcje)? Tylko pytam, to nie ocenianie, bo rozumiem, że jak ktoś ma na koncie i lubi taki sprzęt, to ma sobie prawo wydać ile chce.

[8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82]

Ja mam telewizor z ambilight. Dodatkowo w szafie leżą dodatkowe żarówki i chyba led, że można to wszystko razem połączyć. Nawet nie zamontowane, bo ten telewizor jest prawie nie włączany. Jeszcze Tż zawsze chce oglądać po ciemku, żeby widzieć te światła lepiej, a ja wolę mieć jakieś światło zapalone, bo lepiej oczom.
Frame widziałam, ładny.

Z elektroniki to chyba potrzebuję dobrego laptopa. Mam teraz 7 letniego macbooka. Przybieram się do wymiany już 3 lata. Jakbym nie miała firmowego to pewnie bym miała większą motywację, bo tak to w sumie neta na nim przeglądam. Jak wyczyszczę dysk to może być, nawet odpalają się te programy, których potrzebuję. Tutaj to już kupię sobie coś super.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[sublips]

Napisane przez Ellen_Ripley

Pomijając moc, żywotność i design sprzętu serio widzicie, że suszarka za dużo więcej kasy (ok. 1000 zł i więcej) robi włosom ZNACZĄCO lepiej, niż taka np. za 200-300 mająca jonizację i chłodny nawiew (czyli takie podstawowe dość funkcje)? Tylko pytam, to nie ocenianie, bo rozumiem, że jak ktoś ma na koncie i lubi taki sprzęt, to ma sobie prawo wydać ile chce.

Też mnie to zastanawia, bo w sumie dałabym i takie pieniądze za Dysona, gdyby rzeczywiście robił moim włosom efekt rodem z salonu fryzjerskiego, ale coś słabo w to wierzę. Może jak ktoś naturalnie ma mało problematyczne włosy? Mam szczotki z Olvii Garden na ten przykład i lubię je, ale np. okrągła szczotka NanoThermic Ceramic + Ion nie robi moim włosom chyba nic, czego by nie robiły standardowe szczotki (chyba że po prostu źle jej używam).

[Limonka2738]

Napisane przez sublips

Też mnie to zastanawia, bo w sumie dałabym i takie pieniądze za Dysona, gdyby rzeczywiście robił moim włosom efekt rodem z salonu fryzjerskiego, ale coś słabo w to wierzę. Może jak ktoś naturalnie ma mało problematyczne włosy? Mam szczotki z Olvii Garden na ten przykład i lubię je, ale np. okrągła szczotka NanoThermic Ceramic + Ion nie robi moim włosom chyba nic, czego by nie robiły standardowe szczotki (chyba że po prostu źle jej używam).

No ja się właśnie uśmiecham do tego Dysona i nie wiem...


2k to nie jest coś, czego nie mogę wydać na suszarkę, ale też to nie jest 200zł... Czy chcę wydać 2k na suszarkę? Czy jest naprawdę TAK dobra?


Co ta suszarka musiałaby robić, żebym wydała na nią 2 tysiące, wysuszyła włosy i stwierdziła, że to świetny zakup nie żałuję?

---------- Dopisano o 03:45 ---------- Poprzedni post napisano o 03:39 ----------

[1=0235a76bf37a0c9e786a33d 682e03cfb1aa33c8b_653ef22 455ebf;89492272]Ja otwarcie przyznaje, ze jestem gadżeciara i lubię nowinki takie typowo dla mnie tez mi było obojętne, jaki kupimy piekarnik, lodówkę czy zmywarkę. Ale juz nad nowym ekspresem do kawy się doktoryzowalam dlatego wymieniłam MCC connect na TM, dlatego mam Airwrapa czy wypasiona suszarkę do włosów (ach ta przystawka do masażu głowy ).
[/QUOTE]


To ja niestety nawet piekarnik, indukcję czy pralkę musiałam mieć trochę gadżeciarską. (Tak bez przesady, ale jednak sterowanie Smartfonem, AddWash, Dual Cook Flex itd.)



Jedyne co mi było absolutnie wszystko jedno to zmywarka. No bo co ona może takiego robić poza zmywaniem naczyń?

[Rena]

Napisane przez Limonka2738

No ja się właśnie uśmiecham do tego Dysona i nie wiem...


2k to nie jest coś, czego nie mogę wydać na suszarkę, ale też to nie jest 200zł... Czy chcę wydać 2k na suszarkę? Czy jest naprawdę TAK dobra?


Co ta suszarka musiałaby robić, żebym wydała na nią 2 tysiące, wysuszyła włosy i stwierdziła, że to świetny zakup nie żałuję?
D

Chodzi caly czas o airwrap ?
Bo tylko suszarka dyson to supersonic.
Airwrap modeluje wlosy, jak ktos nie ma z tym problemu, to nie zrozumie. Mi sie trzymaja loki, ale musze uzywac srodki do stylizacji by utrwalic. I wazne jest tez utrwalenie zimnym powietrzem. Na codzien wiec raczej zwiekszam objetosc koncowka okragla szczotka.

[Ava_]

Napisane przez Ellen_Ripley

Pomijając moc, żywotność i design sprzętu serio widzicie, że suszarka za dużo więcej kasy (ok. 1000 zł i więcej) robi włosom ZNACZĄCO lepiej, niż taka np. za 200-300 mająca jonizację i chłodny nawiew (czyli takie podstawowe dość funkcje)? Tylko pytam, to nie ocenianie, bo rozumiem, że jak ktoś ma na koncie i lubi taki sprzęt, to ma sobie prawo wydać ile chce.

Trudno powiedzieć. Sama suszarka ma suszyć włosy i cudów moim zdaniem nie powinno się oczekiwac. Co prawda obie moje suszarki są z tych droższych i nie mam za bardzo styczności z tańszymi sprzętami, żeby porównać. Na siłowni susze włosy starszym modelem GHD i nie podoba mi się efekt po nim. Ale znowu można argumentować, ze to rowniez zasługa innych kosmetyków - w domu przed suszeniem zabezpieczam włosy olaplexem itd. Suszarka ma służyć wiele lat, jak już kupuje to zwracam uwagę, żeby była w miarę nowoczesna pod wzgledem technologicznym, stad cena. I wlasciwie tyle, nadal to po prostu urządzenie do wysuszenia włosów, nie spodziewam się niesamowitego efektu.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lasagna_ze_szpinakiem]

Napisane przez sublips

Też mnie to zastanawia, bo w sumie dałabym i takie pieniądze za Dysona, gdyby rzeczywiście robił moim włosom efekt rodem z salonu fryzjerskiego, ale coś słabo w to wierzę. Może jak ktoś naturalnie ma mało problematyczne włosy? Mam szczotki z Olvii Garden na ten przykład i lubię je, ale np. okrągła szczotka NanoThermic Ceramic + Ion nie robi moim włosom chyba nic, czego by nie robiły standardowe szczotki (chyba że po prostu źle jej używam).

Właśnie ja kupie Dysona w momencie jak tylko będę mogła siąść i on mi zrobi te włosy sam jak babka z salonu Jeśli nadal muszę machać rękami tak jak przy zwykłej to wolę machać jednak za dwie stówki niz za dwa tysie. No ale wiadomo jak się zacznie używać lepszego sprzętu to na pewno już nie chce się czegoś niższej klasy i taki argument rozumiem.

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

[khloe]

Napisane przez sublips

Też mnie to zastanawia, bo w sumie dałabym i takie pieniądze za Dysona, gdyby rzeczywiście robił moim włosom efekt rodem z salonu fryzjerskiego, ale coś słabo w to wierzę. Może jak ktoś naturalnie ma mało problematyczne włosy? Mam szczotki z Olvii Garden na ten przykład i lubię je, ale np. okrągła szczotka NanoThermic Ceramic + Ion nie robi moim włosom chyba nic, czego by nie robiły standardowe szczotki (chyba że po prostu źle jej używam).

Myślę, że to zależy od włosów.

Ja mam bardzo zdrowe, niskoporowate, byle czym wysusze.

Na tego airwrapa czy jakos ram z dysona bym nie wydała tyle kasy, bo
-lokii robię może 3x w roku
- czegokolwiek bym nie zawinęła, zalokowała, czy wyprostowała to moje włosy po max godzinie wracają do swojego stanu.

Odkąd obcięłam włosy do ramion to moje odkrycie to okrągła szczotko-suszarka z biedronki za 60 zł

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gryx82]

Napisane przez pempek

...
Co do marek AGD to ja np bardzo się przejechałam na Electroluxie,

Ja z kolei, od trzech miesięcy jakoś, jestem szczęśliwym posiadaczem ich odkurzacza Pure D8.2 i teraz to ja mogę odkurzać! Do tego mop parowy Kärcher i ogarnięcie podłóg nie jest już mordęgą.

Napisane przez DaisyMerollin

Ostatnio kupiłam sobie werszcie własnego Dafi do wody, aż żałuje że nie zrobiłam tego wcześniej zamiast wydawać codziennie kasę na wody mineralne.

To prawda (i picie wody wchodzi jakoś tak bez problemu w nawyk, gdy stoi na blacie w kuchni)

Napisane przez Wenress

To dla mnie dobrą alternatywą jesli nie chce sie wydawać dużo na ekspres jest kawiarka, tania rzecz a daje radę lepiej niż ekspres przelewowy czy na kapsułki

Ja mam jakąś "no name", od ponad dziesięciu lat używam codziennie i jeszcze nawet uszczelki wymieniać nie musiałem. Jeden z lepszych zakupów ever

[Norluka]

[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;89492341]Ja się nie nadaje do drogich telefonów. Kazdy w końcu wyleci mi z rąk, przywali w beton i po ekranie. [/QUOTE]

Mam to samo.
I nie nadaję się do drogich torebek, bo za bardzo je tyram xD

Napisane przez Limonka2738

Jedyne co mi było absolutnie wszystko jedno to zmywarka. No bo co ona może takiego robić poza zmywaniem naczyń?

No, zmywać xD Z doświadczenia z moją aktualną to nie jest takie oczywiste, że zmywarka umyje naczynia

[khloe]

Napisane przez Limonka2738

No ja się właśnie uśmiecham do tego Dysona i nie wiem...


2k to nie jest coś, czego nie mogę wydać na suszarkę, ale też to nie jest 200zł... Czy chcę wydać 2k na suszarkę? Czy jest naprawdę TAK dobra?


Co ta suszarka musiałaby robić, żebym wydała na nią 2 tysiące, wysuszyła włosy i stwierdziła, że to świetny zakup nie żałuję?

---------- Dopisano o 03:45 ---------- Poprzedni post napisano o 03:39 ----------




To ja niestety nawet piekarnik, indukcję czy pralkę musiałam mieć trochę gadżeciarską. (Tak bez przesady, ale jednak sterowanie Smartfonem, AddWash, Dual Cook Flex itd.)



Jedyne co mi było absolutnie wszystko jedno to zmywarka. No bo co ona może takiego robić poza zmywaniem naczyń?

Zmywarka, jak zmywarka.

Ale toster za 400 zł?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kaledonia]

Napisane przez khloe

Zmywarka, jak zmywarka.

Ale toster za 400 zł?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jest różnica między sprzętem z dolnej półki np. markami dyskontów, a porządnym tosterem. Całe metalowe i solidne sprzęty na lata. To samo z gofrownicami, podobno da się korzystać z takiej z dyskontu, ale Dezal to Dezal. Inna jakość, inny smak.

[Norluka]

Napisane przez khloe

Zmywarka, jak zmywarka.

Ale toster za 400 zł?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Są też czajniki za 400 zł. Bez sensu dla mnie. Nie wiem, co one robią więcej, niż te za 100 czy 150.

[Ava_]

Napisane przez Norluka

Są też czajniki za 400 zł. Bez sensu dla mnie. Nie wiem, co one robią więcej, niż te za 100 czy 150.

To prawda. Szukałam czajnika, który będzie przede wszystkim cichy i w sumie tanie czy drogie nie widziałam dużej różnicy w głośności. Ale jesli ktoś się nie zgadza chętnie przygarnę rekomendacje.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293]

Ja bym suszarkę Dysona wyprobowala na moich kręconych wysokoporowatych włosach koniecznie z dyfuzorem

Sent from my SM-G973F using Tapatalk

[PumpkinEyes]

Ja mam telefon xiomi taki w okolicach tysiaka i mam go serdecznie dość. Tak bardzo, że zaczęłam rozważać przesiadkę na iphona, mimo że zawsze uważałam telefony Apple za fanaberie. Mój szajsomi żyje swoim życiem, a to się przytnie, a to nagrzeje jak żelazko od ładowania czy włączonego aparatu w tle. Poza tym co chwile atakuje mnie reklamami czy jakimiś aplikacjami ichniejszymi, których nie da się wywalić. Był na serwisie i nic nie stwierdzili.

---------- Dopisano o 13:01 ---------- Poprzedni post napisano o 13:01 ----------

Aa... i aparat jest słabiutki mimo rzekomo przyzwoitych parametrów.

---------- Dopisano o 13:03 ---------- Poprzedni post napisano o 13:01 ----------

Za to mam sprzęty do domu z Xiaomi (oczyszczacz do powietrza i odkurzacz samo jeżdżący) i jestem w miarę zadowolona, bo były tanie, a robią, co miały robić.

---------- Dopisano o 13:10 ---------- Poprzedni post napisano o 13:03 ----------

A Dysona bym chętnie wypróbowała, ale cena i dostępność odstrasza na ten moment. Nie jestem aż tak napalona.

[kaledonia]

Napisane przez Norluka

Są też czajniki za 400 zł. Bez sensu dla mnie. Nie wiem, co one robią więcej, niż te za 100 czy 150.

Polecam Dualit. 10 lat, a jak nowy. Jakość wykonanie, materiał, z którego jest zrobiony. Tak samo jak z porządnymi garnkami. Stal stali nie jest równa.

[Misia452]

Napisane przez Norluka

Są też czajniki za 400 zł. Bez sensu dla mnie. Nie wiem, co one robią więcej, niż te za 100 czy 150.

No właśnie, w końcu czajnik ma wodę gotować. Ale ostatnio szwagier tzta się pytał co mamy za czajnik i za ile, ja mówię,że jakiś zwykły to jest i nie kosztował dużo, a on do mnie że on chce kupić jakiś z bajerami za kilka stówek xd coś ze woda nie stygnie w nim, matko boska co za wynalazki

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

[bleuclair]

Napisane przez Misia452

No właśnie, w końcu czajnik ma wodę gotować. Ale ostatnio szwagier tzta się pytał co mamy za czajnik i za ile, ja mówię,że jakiś zwykły to jest i nie kosztował dużo, a on do mnie że on chce kupić jakiś z bajerami za kilka stówek xd coś ze woda nie stygnie w nim, matko boska co za wynalazki

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

Kumpel ma to samo. Kiedyś zeszła na ten temat dyskusja i okazało się, że on musi mieć czajnik z regulacją temperatury, taką, którą czajnik sygnalizuje też wizualnie różnymi kolorami, bo kawę parzy sobie dokładnie w 80 stopniach, herbatę w iluś tam (nie pamiętam)i lubi mieć opcje ciagłego utrzymywania temperatury ( kiedy temperatura spada czajnik włącza się i nagrzewa do wcześniej wskazanej). Dla mnie to zbędny gadżet, ale dla niego to bardzo ważne.

[DaisyMerollin]

Napisane przez bleuclair

Kumpel ma to samo. Kiedyś zeszła na ten temat dyskusja i okazało się, że on musi mieć czajnik z regulacją temperatury, taką, którą czajnik sygnalizuje też wizualnie różnymi kolorami, bo kawę parzy sobie dokładnie w 80 stopniach, herbatę w iluś tam (nie pamiętam)i lubi mieć opcje ciagłego utrzymywania temperatury ( kiedy temperatura spada czajnik włącza się i nagrzewa do wcześniej wskazanej). Dla mnie to zbędny gadżet, ale dla niego to bardzo ważne.

To jest po prostu kwestia podejścia. To samo z Ther***ixem. Jednemu sie spodoba, inny będzie wręcz fanatycznym wyznawcą, dla innych to będzie zbedny i drogi gadżet skoro potrafią sami gotować.

[jaksy]

Napisane przez Ellen_Ripley

Pomijając moc, żywotność i design sprzętu serio widzicie, że suszarka za dużo więcej kasy (ok. 1000 zł i więcej) robi włosom ZNACZĄCO lepiej, niż taka np. za 200-300 mająca jonizację i chłodny nawiew (czyli takie podstawowe dość funkcje)? Tylko pytam, to nie ocenianie, bo rozumiem, że jak ktoś ma na koncie i lubi taki sprzęt, to ma sobie prawo wydać ile chce.

Moja suszarka co prawda kosztowała mniej, bo 600-700 zł, ale też uważam, że to dużo. Tak jak pisałam, widzę DUŻĄ różnicę, gdy moc nie idzie w grzanie, tylko prędkość nawiewu. Wcześniej miałam kilka lat suszarkę Rossmannową, była ok, ale żeby przyspieszyć suszenie musiałam zwiększać grzanie, bo nawiew nie był tak mocny. Przy czym suszarkę z tak silnym nawiewem można kupić już za 200-300 zł. Dyson zdaje się też opiera się na mocy nawiewu (technologia silników samolotowych? O ile dobrze pamietam).
Natomiast Airwrap to było dla mnie duże meh. Modelował i wygładzał włosy jak obrotowa szczotka (mam już z 7 lat model z Lidla, jest super ), a loki mi się szybko rozprostowywały (tak, studzone i utrwalane, jeszcze oglądałam testy na YT, żeby zobaczyć czy coś źle robię). Więc dla mnie nie jest wart tych pieniędzy.

Sent from my M2101K9G using Tapatalk