Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża? - Strona 82 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-08-22, 16:47   #2431
MMONIKA9
Wtajemniczenie
 
Avatar MMONIKA9
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 095
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

no kobietki a ja już po próbach z 14 na 15 była pierwsza próba z 17 na 18 druga i wczoraj 3 tyle chyba wystarczy wczoraj chyba był szczyt owulki bo leciało ze mnie jak z kranu strasznie nieprzyjemne uczucie ale moze się uda nigdy nic niewiadomo przynajmniej mam komfort psychiczny ze próby były i ten cykl nie przepadł jestem szczęśliwa
__________________
"SYNECZEK" MAJKEL 23.12.2011 4,5kg 60cm
MMONIKA9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-22, 20:51   #2432
karolciarw
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 102
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

cześć! ja też straciłam dzidziusia w 8tygodniu ciąży ;( . Jest mi strasznie smutno i źle. Czuje taką straszną pustkę tak bardzo się cieszyliśmy z mężem a tu taka tragedia. Plamiłam od piątku. Od soboty brałam tabletki na podtrzymanie. To było lekkie plamienie dlatego Pani Doktor kazałą brać za wczasu tabletki i leżećm jeżeli się nasili mam zaraz prezyjechac do szpitala. Nie nasiliło się ale ja nie chciałam czekać umówiłam sie w poniedziałek na wizytę i właśnie wtedy zobaczyłam serduszko mojego maleństwa na USG. Pani doktor nie wiedziała skąd to plamienie skoro wszystko wygląda że jest ok, dała skierowanie do szpitala aby się upewnić. We wtorek na oddziale badanie krwi i usg. Serduszko bije hormon wzrasta, lecz pojawiło się krwawienie, po wieczornej wizycie na USG ale wszystko ok serduszko bije. W środę w nocy bóle brzucha i ciągle krwawiłam. W czwartek kolejne USG i tu serduszko słabo widoczne – wątpliwe. W piętek rano kolejne badanie HCG i niestety straszna wiadomość spada ciąża obumarła ;( to najgorszy dzień w moim życiu. Zabieg. Ten ból w sercu i strata. Kochałam już tą kruszynkę tak bardzo chciałam ją mieć ….. jestem załamana dlaczego tak jest????
Jestem już tydzień po tym strasznym wydarzeniu. Nikomu tego nie życzę. Ciągle mi smutno....
karolciarw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-22, 21:02   #2433
MMONIKA9
Wtajemniczenie
 
Avatar MMONIKA9
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 095
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

Cytat:
Napisane przez karolciarw Pokaż wiadomość
cześć! ja też straciłam dzidziusia w 8tygodniu ciąży ;( . Jest mi strasznie smutno i źle. Czuje taką straszną pustkę tak bardzo się cieszyliśmy z mężem a tu taka tragedia. Plamiłam od piątku. Od soboty brałam tabletki na podtrzymanie. To było lekkie plamienie dlatego Pani Doktor kazałą brać za wczasu tabletki i leżećm jeżeli się nasili mam zaraz prezyjechac do szpitala. Nie nasiliło się ale ja nie chciałam czekać umówiłam sie w poniedziałek na wizytę i właśnie wtedy zobaczyłam serduszko mojego maleństwa na USG. Pani doktor nie wiedziała skąd to plamienie skoro wszystko wygląda że jest ok, dała skierowanie do szpitala aby się upewnić. We wtorek na oddziale badanie krwi i usg. Serduszko bije hormon wzrasta, lecz pojawiło się krwawienie, po wieczornej wizycie na USG ale wszystko ok serduszko bije. W środę w nocy bóle brzucha i ciągle krwawiłam. W czwartek kolejne USG i tu serduszko słabo widoczne – wątpliwe. W piętek rano kolejne badanie HCG i niestety straszna wiadomość spada ciąża obumarła ;( to najgorszy dzień w moim życiu. Zabieg. Ten ból w sercu i strata. Kochałam już tą kruszynkę tak bardzo chciałam ją mieć ….. jestem załamana dlaczego tak jest????
Jestem już tydzień po tym strasznym wydarzeniu. Nikomu tego nie życzę. Ciągle mi smutno....

współczuję wiem co czujesz bo ja moją dzidzie straciłam w 20 tyg ciązy więc ból tym bardziej większy bo zdązyłam już bardziej się przyzwyczaić do dzidzi do tego że rośnie w moim brzuszku, dzidzie urodziłam w domu umierało mi na rękach i czasami myśle że lepiej by było dla mnei gdyby to się zdarzyło w szpitalu gdybym tego wszystkiego nie widziała moze szybciej bym do siebie dosżła a tak cały czas o tym myśle- strasznei to boli ;( ale jakoś się podnoszę i żyję dalej z tż staramy się o kolejnego dzidziusia i ty tez się podneisiesz jeszcze będzie dobrze zobaczysz nigdy nie zapomnisz o tym dzieciątku ból nigdy nie zniknie jedynie zmaleje musisz być silna i wierzyć że jeszcze wszytko0 będzie dobrze że jeszcze wszystko się ułozy i ze jeszcze będziesz mamą - szczęśliwą mamą zdrowego dzidziusia życze ci tego z całego serca jest tu nas wiele po takim przejściu możesz pisać tutaj gdy będzie ci źle a my w miare mozliwości pocieszymy dodamy otuchy i sił
__________________
"SYNECZEK" MAJKEL 23.12.2011 4,5kg 60cm
MMONIKA9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-23, 08:31   #2434
Ecilopa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 17
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

Cytat:
Napisane przez karina222 Pokaż wiadomość

Ecilopa jeśli moje słowa sprawiły Ci przykrość to również przepraszam, nie mialam takich intencji, jestem tylko człowiekiem i może czasem brakuje mi wyczucia
Ja się nie gniewam Naprawdę lubię przeczytać kilka różnych opinii żeby móc zweryfikować własną...
Ecilopa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-23, 09:09   #2435
Madziara 26
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: 3 city
Wiadomości: 630
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

Karolcia witamy Cie na naszym forum, możesz się żalić opowiadać co Ci na sercu leży jesteśmy tu po to by pomagać sobie nawzajem . Jak czytam twoją historię to przypomina mi się moja własna tyle że ja poroniłam samoistnie ( chociaż to było równie traumatyczne przeżycie jak zabieg w szpitalu ) po kilku dniach krwawienia wydaliłam jajo płodowe trzymałam w ręku nie wiedziałam co to jest. Dopiero lekarz w szpitalu powiedział co to było. Tak jak pisze Monika na pewno nigdy o tym co nas spotkało nie zapomnimy jedynie czas może zmniejszyć nasz ból. Trzymaj się
Madziara 26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-23, 11:55   #2436
kajasiak
Raczkowanie
 
Avatar kajasiak
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: to tu to tam
Wiadomości: 129
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

Cytat:
Napisane przez karina222 Pokaż wiadomość
kajasiak nie narzucam innym swojego sposobu myślenia czy przeżywania, jeżeli poczułaś się urażona moimi słowami to Cię przepraszam
To ja przepraszam, poniosło mnie, każdy ma prawo do własnych uczuć. I broń boże nie odbieram nikomu prawa do rozpaczy.
kajasiak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-23, 12:00   #2437
madzik2221
Zakorzenienie
 
Avatar madzik2221
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: uk
Wiadomości: 3 143
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

Czesc Karolcia.Dobrze ze do nas zajrzalas w tych ciezkich chwilach.Kazda z nas ma tu swoja historie i tak jak dziewczyny pisaly wiemy przez co przeszlas.Bol z czasem minie ale nigdy nie zniknie z naszej pamieci.Przykro mi ze musialas zostac jedna z nas,ze przeszlas przez ten koszmar.Wiedz ze mozesz tu na nas liczyc,jestesmy po to zeby pomoc takim jak Ty.Mnie kiedys pomogly inne dziewczyny,ktore mialy taka sama historie,teraz Ty potrzebujesz wsparcia.Nie boj sie pisac o swoich uczuciach bo co jak co ale wyzalenie i wyplakanie sie w takich chwilach najbardziej pomaga.Musisz wierzyc ze wszystko bedzie dobrze,ze sie ulozy i ze napewno zostaniesz jeszcze szczesliwa mamusia Sciskam Cie mocno-nie poddawaj sie!!!
__________________





22/23.05.2010
madzik2221 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-08-23, 13:43   #2438
dorcia1465
Rozeznanie
 
Avatar dorcia1465
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: mazury
Wiadomości: 643
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

Cześć dziewczynki.
Widzę że nas tu coraz więcej i niełatwo stwierdzić, że los nas nie oszczędza. Ja wczoraj dostałam 2 @ po #. Jeszcze tylko jedna i zaczynamy kolejne próby. Zaczynam stawać na nogi i wierzę że musi się udać. Z dnia na dzień jestem bardziej silniejsza i coraz mocniej wierzę w to że za krótki czas znów będę gładzić się po brzuszku z uśmiechem na twarzy.
Pozdrawiam WAS wszystkie serdecznie te "nowe" i te które od początku przeżywały ze mną moją stratę. Kurcze 31.05.2010 nie może się więcej powtórzyć. Buziaki dziewczynki.
dorcia1465 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-23, 14:22   #2439
angel166
Zakorzenienie
 
Avatar angel166
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 3 954
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

Cytat:
Napisane przez Ecilopa Pokaż wiadomość
Witam Postanowiłam napisać, bo czuję się samotna mimo wielu ludzi. WIem, ze pewnie w większości zrozumiecie mnie chociaż Wy... 12.06.10 straciłam swoje pierwsze wyczekiwane i od samego "zamysłu" już kochane Dziecko... Nie muszę chyba opisywać, jak się czułam i ile łez wypłakałam, bo Wy to wiecie... Czy Wy też zastanawiałyście się tyle czasu co ja dlaczego? Powiem szczerze, że jak poroniła moja siostra cioteczna ( o dziwo w tym samym tygodniu), to pomyślałam: "głupia! Przecież, to nawet nie jest dziecko". A teraz zastanawiam się dlaczego Moje Dziecko odeszło... Codziennie o tym myślę. Z reguły twarda jestem, bo ach życie.. Trzeba być po prostu twardym. A teraz nie mogę sobie poradzić. Sama siebie nie poznaję. Jak tylko jestem sama w domu( przed Mężem udaję, że wszystko jest tak jak było przed) szukam wszystkiego na temat poronienia i ciąży po poronieniu i o Dzieciach... I płaczę. Nie rozumiem sama siebie, nie wiem co chcę osiągnąć tak robiąc, nie wiem już nic. Mam zdjęcie USG pierwsze i ostatnie mojej kropeczki. I siadam, i patrzę, i płaczę... Kobietki czy Wy też tak macie? Chcemy z Mężem spróbować jeszcze raz we wrześniu Akurat będzie 3 pełne cykle po poronieniu. Lekarz mówił, ze wszystko ok jest. Ale się boje. Nawet już sama nie wiem czego... Na dodatek czuję się żałosna, tak okropnie... Płaczę a później myślę, ale jesteś głipa przecież to nawet nie było Dziecko...
doskonale Cie rozumiem,dla mnie to też było dziecko,a nie płód.Płodem to może był/a dla lekarza dla mnie był/a od samego początku moim dzieckiem. Skoro lekarz powiedział,że wszystko w porządku to zacznijcie się starać.Tylko zdecyduj czy czujesz się psychicznie na siłach. Ja się tego obawiam najbardziej,że gdy będziemy się mogli starać to ja będę się zamartwiać.Wiem,że nie mogę ,bo moje zmartwienia przejdą na dziecko obiecałam sobie ,że jak znów zajdę to będę starała się nie martwić tylko się cieszyć,ale boję się jak to będzie

w ogóle poszłam wczoraj do parku z mężem i z pieskiem i po kilku minutach spaceru musieliśmy wrócić do domku,bo widząc te rodzinki z małymi dziećmi,wózeczkami i kobiete w ciąży wpadłam w płacz moj mnie zrozumiał ale chyba się trochę zdenerwował,bo powiedział,że mam nie płakać,że nie mogę się załamywać,bo przecież jak tylko będzie można to będziemy się starać i teraz na pewno nam się uda i będziemy mieli dziecko...
jejku jak ja znów bym chciała nosić w sobie życie,jak byłam w ciąży to byłam taka szczęśliwa jak nigdy,a teraz czuję taką straszną pustkę

---------- Dopisano o 15:14 ---------- Poprzedni post napisano o 15:07 ----------

Cytat:
Napisane przez karina222 Pokaż wiadomość
Kurcze, ja też chce już we wrześniu ale w październiku mam jechać na urlop i nie chcę jechać w ciąży, bo wiadomo, różnie to może być. Zaczynam się zastanawiać nad odwołaniem urlopu Już sama nie wiem, i chcę bardzo jechać i chcę bardzo szybko zajść w ciążę. Co byście wybraly, zajść w ciążę (jeśli się uda) we wrześniu i nie mieć w ogóle wakacji w tym roku (ale mieć za to radość z kolejnej ciąży), czy jechać na wakacje i odłożyć starania o miesiąc?

Jak patrzę na to czysto racjonalnie to wydaje mi się, że druga wersja jest lepsza, ale tak bardzo się nie mogę doczekać, że chyba nie patrzę już racjonalnie
ja też bym pojechała i starała bym się na urlopie mój mąż miał pierwszy dzień urlopu kiedy ja się dowiedziałam,że muszę iść do szpitala. Wyjazd do Egiptu odwołaliśmy wcześniej ze względu na ciążę gdy tylko się o niej dowiedzieliśmy.Pierwszy tydzień urlop przesiedziałam w domu z mega depresją ,a mąż próbował robić co w w jego mocy,żebym ciągle o tym nie myślała,pomogło ,bo drugi tydzień spędziliśmy na wycieczkach itp,tylko wieczorami dopadał mnie smutek.Teraz jest gorzej,bo poszedł do pracy,a ja siedzę w domu i myślę na szczęście od 1 września 4tyg praktyk,a od października znów rok akademicki.Mam nadzieję,że szybciej minie ten czas.Jutro miną dwa tygodnie od zabiegu...

---------- Dopisano o 15:17 ---------- Poprzedni post napisano o 15:14 ----------

Cytat:
Napisane przez MMONIKA9 Pokaż wiadomość
no kobietki a ja już po próbach z 14 na 15 była pierwsza próba z 17 na 18 druga i wczoraj 3 tyle chyba wystarczy wczoraj chyba był szczyt owulki bo leciało ze mnie jak z kranu strasznie nieprzyjemne uczucie ale moze się uda nigdy nic niewiadomo przynajmniej mam komfort psychiczny ze próby były i ten cykl nie przepadł jestem szczęśliwa
no to super trzy mam kciuki ,żeby się udało!

---------- Dopisano o 15:22 ---------- Poprzedni post napisano o 15:17 ----------

Cytat:
Napisane przez karolciarw Pokaż wiadomość
cześć! ja też straciłam dzidziusia w 8tygodniu ciąży ;( . Jest mi strasznie smutno i źle. Czuje taką straszną pustkę tak bardzo się cieszyliśmy z mężem a tu taka tragedia. Plamiłam od piątku. Od soboty brałam tabletki na podtrzymanie. To było lekkie plamienie dlatego Pani Doktor kazałą brać za wczasu tabletki i leżećm jeżeli się nasili mam zaraz prezyjechac do szpitala. Nie nasiliło się ale ja nie chciałam czekać umówiłam sie w poniedziałek na wizytę i właśnie wtedy zobaczyłam serduszko mojego maleństwa na USG. Pani doktor nie wiedziała skąd to plamienie skoro wszystko wygląda że jest ok, dała skierowanie do szpitala aby się upewnić. We wtorek na oddziale badanie krwi i usg. Serduszko bije hormon wzrasta, lecz pojawiło się krwawienie, po wieczornej wizycie na USG ale wszystko ok serduszko bije. W środę w nocy bóle brzucha i ciągle krwawiłam. W czwartek kolejne USG i tu serduszko słabo widoczne – wątpliwe. W piętek rano kolejne badanie HCG i niestety straszna wiadomość spada ciąża obumarła ;( to najgorszy dzień w moim życiu. Zabieg. Ten ból w sercu i strata. Kochałam już tą kruszynkę tak bardzo chciałam ją mieć ….. jestem załamana dlaczego tak jest????
Jestem już tydzień po tym strasznym wydarzeniu. Nikomu tego nie życzę. Ciągle mi smutno....
w podobnym czasie straciłyśmy swoje maleństwa,ja tydzień wcześniej.Wiem co czujesz i współczuję, ale trzy mam kciuki,żeby wszystko było dobrze.Ja też kochałam od dnia gdy zrobiłam test w domu swoje maleństwo,liczyłam każdy dzień i czekałam z utęsknieniem na nastepne usg,tak samo mój mąż, mama i tesciowie.Reszcie rodziny nie mówiłam,bo chciałam poczekać do następnego usg.W sumie to dobrze,bo nie miałabym teraz sił ciągle opowiadać o tym co się stało
__________________
Ślubowaliśmy
Aniołkowa mama 10.08.2010r., 10tc
Byłam przy Tobie od pierwszego grama...

Jagódka
angel166 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-23, 15:15   #2440
karina222
Zadomowienie
 
Avatar karina222
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 1 609
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

Karolcia witaj na forum, bardzo mi przykro, że straciłaś swoją kruszynkę, wiem przez co przechodzisz, u mnie jutro będą równe 4 tygodnie od zabiegu. Mi to forum bardzo pomogło, mam nadzieję, że i Ty zawsze kiedy będziesz tego potrzebować znajdziesz tutaj wsparcie. Dziewczyny są niezastąpione

Monika, wszystkie znaki wskazują chyba, że tym razem się uda Owulacja była, starania były intensywne, więc powinno być dobrze, trzymam kciuki, żeby było dobrze W którym tygodniu zakłada się ten szew okrężny?

Madzik kiedy będzie wiadomo czy są bliźniaki? Jak się czujesz w ogóle?

U mnie jutro 4 tygodnie od #, czekam teraz na pierwszą @, na razie nic jej nie zwiastuje, więc pewnie w tym tygodniu nie nadejdzie.
karina222 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-23, 19:59   #2441
MMONIKA9
Wtajemniczenie
 
Avatar MMONIKA9
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 095
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

Cytat:
Napisane przez karina222 Pokaż wiadomość
Karolcia witaj na forum, bardzo mi przykro, że straciłaś swoją kruszynkę, wiem przez co przechodzisz, u mnie jutro będą równe 4 tygodnie od zabiegu. Mi to forum bardzo pomogło, mam nadzieję, że i Ty zawsze kiedy będziesz tego potrzebować znajdziesz tutaj wsparcie. Dziewczyny są niezastąpione

Monika, wszystkie znaki wskazują chyba, że tym razem się uda Owulacja była, starania były intensywne, więc powinno być dobrze, trzymam kciuki, żeby było dobrze W którym tygodniu zakłada się ten szew okrężny?

Madzik kiedy będzie wiadomo czy są bliźniaki? Jak się czujesz w ogóle?

U mnie jutro 4 tygodnie od #, czekam teraz na pierwszą @, na razie nic jej nie zwiastuje, więc pewnie w tym tygodniu nie nadejdzie.
no właśnie nie wiem sama się dowiem jak będe w ciązy bo mnie lekarka tylko poinformowała ze przy następnej ciązy będe mieć założony szew ale niepowiedziała kiedy się go zakłada ale wydaje mi się że pewnei jakoś od 10-12 tyg ale tego niejestem pena na 100% wszystkiego się dowiem jak mi się uda zaciązyć
__________________
"SYNECZEK" MAJKEL 23.12.2011 4,5kg 60cm
MMONIKA9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-08-23, 21:28   #2442
karolciarw
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 102
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

dziękuje za wsparcie dziewczyny! Ale to tak boli. Za każdym razem kiedy zostaję sama to mnie serce boli! Tak bardzo z mężem pragnęliśmy tego maleństwa, tak bardzo kochamy dzieci, tak bardzo się cieszyliśmy, że w końcu będziemy mieli swoją kruszynkę a tu taka tragedia ;(. to tak bardzo boli ;(. tak marzyłam o dużym brzuszku. Tak się cieszyłam, że jest we mnie taka mała kruszynka, którą kocham od dnia kiedy się o niej dowiedziałam. Wiem, że 8 tydzień to dopiero początek, ale dla mnie to był początek pięknego okresu okresu czekania na ten wspaniały dzień kiedy moje/ nasze dzieciątko będziez nami. Zaczęliśmy remontować pokój wyrzucać stare meble aby było więcej mniejsca na łóżeczko i wszystkie potrzebne rzeczy a tu ...

Edytowane przez karolciarw
Czas edycji: 2010-08-23 o 21:57
karolciarw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-23, 23:54   #2443
justa878
Zadomowienie
 
Avatar justa878
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 280
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

Cytat:
Napisane przez karolciarw Pokaż wiadomość
dziękuje za wsparcie dziewczyny! Ale to tak boli. Za każdym razem kiedy zostaję sama to mnie serce boli! Tak bardzo z mężem pragnęliśmy tego maleństwa, tak bardzo kochamy dzieci, tak bardzo się cieszyliśmy, że w końcu będziemy mieli swoją kruszynkę a tu taka tragedia ;(. to tak bardzo boli ;(. tak marzyłam o dużym brzuszku. Tak się cieszyłam, że jest we mnie taka mała kruszynka, którą kocham od dnia kiedy się o niej dowiedziałam. Wiem, że 8 tydzień to dopiero początek, ale dla mnie to był początek pięknego okresu okresu czekania na ten wspaniały dzień kiedy moje/ nasze dzieciątko będziez nami. Zaczęliśmy remontować pokój wyrzucać stare meble aby było więcej mniejsca na łóżeczko i wszystkie potrzebne rzeczy a tu ...
wiem, co przeszłaś. Szczerzę Ci współczuję i mogę dodać, że prawie się popłakałam, jak czytałam tego posta. U nas było prawie tak samo. Teraz już jestem 1,5 miesiąca po zabiegu i muszę przyznać, że nawet byłam wczoraj w kościele i modliłam się za mojego dzidziusia, za jego duszyczkę w niebie. Może to i głupie, ale jakoś mi pomaga modlitwa za kruszynę, chociaż nigdy mocno religijna nie byłam.
Każdy ma swój okres na przeżycie tej żałoby, bo inaczej tego nazwać raczej nie można, pomimo tego, że dla wielu z nas nie znana była nawet płeć, to przywiązałyśmy się do tych maleństw i część z nas opłakuje je jak normalnych członków rodziny. Mnie pociesza myśl, że mój Aniołek jest w niebie chociaż tak mi Go tutaj na ziemi brakuje...
justa878 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-24, 15:59   #2444
madzik2221
Zakorzenienie
 
Avatar madzik2221
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: uk
Wiadomości: 3 143
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

Cytat:
Napisane przez karina222 Pokaż wiadomość
Karolcia witaj na forum, bardzo mi przykro, że straciłaś swoją kruszynkę, wiem przez co przechodzisz, u mnie jutro będą równe 4 tygodnie od zabiegu. Mi to forum bardzo pomogło, mam nadzieję, że i Ty zawsze kiedy będziesz tego potrzebować znajdziesz tutaj wsparcie. Dziewczyny są niezastąpione

Monika, wszystkie znaki wskazują chyba, że tym razem się uda Owulacja była, starania były intensywne, więc powinno być dobrze, trzymam kciuki, żeby było dobrze W którym tygodniu zakłada się ten szew okrężny?

Madzik kiedy będzie wiadomo czy są bliźniaki? Jak się czujesz w ogóle?

U mnie jutro 4 tygodnie od #, czekam teraz na pierwszą @, na razie nic jej nie zwiastuje, więc pewnie w tym tygodniu nie nadejdzie.

Ja Cie blagam opanuj sie z tymi blizniakami bo Jutro lece do Pl a wizyte mam na czwartek na 15 umowiona,jak bede cos wiedziala to napisze Wam tutaj o ile bede miala neta
A czuje sie calkiem calkiem od wczoraj mnie troche mdli ale ogolnie jest ok.Zmeczona jestem troszke przygotowaniami do wyjazdu i ciaglym sprzataniem ale coz kto to zrobi jak nie ja
A wy jak tam kobietki ?? Mam nadzieje ze wszystko ok.Sciskam wszystkie : cmok:
__________________





22/23.05.2010
madzik2221 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-24, 18:43   #2445
Madziara 26
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: 3 city
Wiadomości: 630
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

O rany dziewczyny dzisiaj z mężem trochę zaszalałam. Niewiem jak z dniami płodnymi ( mi sie wydaje że niepłodne mam, za tydzień powinnam dostać drugą @ po#) jak u was było czy ta druga przyszła regularnie??? Mnie dziś strasznie jajniki pobolewają i tak mi sie zachciało jak nigdy Niemogłam się powstrzymać
Madziara 26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-24, 19:47   #2446
MMONIKA9
Wtajemniczenie
 
Avatar MMONIKA9
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 095
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

Cytat:
Napisane przez Madziara 26 Pokaż wiadomość
O rany dziewczyny dzisiaj z mężem trochę zaszalałam. Niewiem jak z dniami płodnymi ( mi sie wydaje że niepłodne mam, za tydzień powinnam dostać drugą @ po#) jak u was było czy ta druga przyszła regularnie??? Mnie dziś strasznie jajniki pobolewają i tak mi sie zachciało jak nigdy Niemogłam się powstrzymać

Podobno kobieta podczas owulacji ma większą ochote na sex niewiem czemu ale to już słyszałam kilkakrotnie i nawet gdzieś czytałam
__________________
"SYNECZEK" MAJKEL 23.12.2011 4,5kg 60cm
MMONIKA9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-24, 20:59   #2447
karolciarw
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 102
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

Cytat:
Napisane przez justa878 Pokaż wiadomość
wiem, co przeszłaś. Szczerzę Ci współczuję i mogę dodać, że prawie się popłakałam, jak czytałam tego posta. U nas było prawie tak samo. Teraz już jestem 1,5 miesiąca po zabiegu i muszę przyznać, że nawet byłam wczoraj w kościele i modliłam się za mojego dzidziusia, za jego duszyczkę w niebie. Może to i głupie, ale jakoś mi pomaga modlitwa za kruszynę, chociaż nigdy mocno religijna nie byłam.
Każdy ma swój okres na przeżycie tej żałoby, bo inaczej tego nazwać raczej nie można, pomimo tego, że dla wielu z nas nie znana była nawet płeć, to przywiązałyśmy się do tych maleństw i część z nas opłakuje je jak normalnych członków rodziny. Mnie pociesza myśl, że mój Aniołek jest w niebie chociaż tak mi Go tutaj na ziemi brakuje...


Może modlitwa mi również pomoże... Mój Aniołek tego potrzebuje[*]13.08.2010[*]. Leżąc w szpitalu mówiłam sobie 13ście to ja szczęśliwa liczba wieć 13.08 okaże się, że moja kruszyna rośnie i że będzie wszystko dobrze- niestety tym razem tak nie było... .
Kurcze to forum to naprawdę dobra rzecz. Nie myślałam, że to mi pomoże. To miło, że jest tu ktoś kto przeżył to co ja i wie co się czuje w takiej sytuacji... DZIĘKUJE JESTEŚCIE KOCHANA

Edytowane przez karolciarw
Czas edycji: 2010-08-24 o 21:04
karolciarw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-24, 21:54   #2448
kasiek64
Zadomowienie
 
Avatar kasiek64
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 667
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

Witam Was Kobitki! Nigdy nie przypuszczałam, że będę chciała skorzystać z pomocy na forum. Ale wiele z was pisze, że to pomaga. Może i mi będzie łatwiej. Karolcia po przeczytaniu twojego postu coś we mnie pękło. Ja straciłam swoje bardzo wyczekiwane maleństwo zaledwie 4 dni przed Tobą i tak samo jak wy szykowaliśmy już pokoik dla niego. Moja kropeczka miała zaledwie 7 tygodni. Na drugi dzień po pojawieniu się pierwszych dwóch kreseczek na teście wyjechaliśmy na urlop. Miał być to nasz ostatni wypoczynek we dwoje. Tak bardzo się cieszyliśmy i obmyślaliśmy jak będzie wyglądało nasze życie za 9 miesięcy. Niestety urlop skończył się wizytą na pogotowiu (dodam że wcześniej plamiłam i dostałam od gina duphaston). "Stróż ciąży" bo tak nazwał lekarz ten lek nie pomógł. Rano w szpitalu zrobili usg i niestety obawy lekarza przyjmującego mnie na oddział potwierdziły się "poronienie samoistne". Fizycznie wszystko jest ok ale serce nadal krwawi. Jest mi bardzo ciężko ale staram się jakoś to przetrwać. Mam nadzieje że czas zagoi krwawiącą ranę.
Dziewczyny piszecie też o modlitwie, która może pomóc. Bardzo wierzę że tak. Codziennie modlę się za naszą kropeczkę i za nas, żebyśmy przetrwali ten trudny czas. Postanowiliśmy również (za parę dni mamy 1 rocznicę ślubu), że zamówimy mszę z okazji naszego święta oraz o to byśmy mogli cieszyć się jeszcze tupotem małych stopek.
Pozdrawiam was serdecznie i dziękuję, że mogłam choć trochę podzielić się z wami tym co czujemy. Choć to bardzo trudne i ręka drży mi na klawiaturze.
kasiek64 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-25, 07:10   #2449
justa878
Zadomowienie
 
Avatar justa878
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 280
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

Cytat:
Napisane przez kasiek64 Pokaż wiadomość
Witam Was Kobitki! Nigdy nie przypuszczałam, że będę chciała skorzystać z pomocy na forum. Ale wiele z was pisze, że to pomaga. Może i mi będzie łatwiej. Karolcia po przeczytaniu twojego postu coś we mnie pękło. Ja straciłam swoje bardzo wyczekiwane maleństwo zaledwie 4 dni przed Tobą i tak samo jak wy szykowaliśmy już pokoik dla niego. Moja kropeczka miała zaledwie 7 tygodni. Na drugi dzień po pojawieniu się pierwszych dwóch kreseczek na teście wyjechaliśmy na urlop. Miał być to nasz ostatni wypoczynek we dwoje. Tak bardzo się cieszyliśmy i obmyślaliśmy jak będzie wyglądało nasze życie za 9 miesięcy. Niestety urlop skończył się wizytą na pogotowiu (dodam że wcześniej plamiłam i dostałam od gina duphaston). "Stróż ciąży" bo tak nazwał lekarz ten lek nie pomógł. Rano w szpitalu zrobili usg i niestety obawy lekarza przyjmującego mnie na oddział potwierdziły się "poronienie samoistne". Fizycznie wszystko jest ok ale serce nadal krwawi. Jest mi bardzo ciężko ale staram się jakoś to przetrwać. Mam nadzieje że czas zagoi krwawiącą ranę.
Dziewczyny piszecie też o modlitwie, która może pomóc. Bardzo wierzę że tak. Codziennie modlę się za naszą kropeczkę i za nas, żebyśmy przetrwali ten trudny czas. Postanowiliśmy również (za parę dni mamy 1 rocznicę ślubu), że zamówimy mszę z okazji naszego święta oraz o to byśmy mogli cieszyć się jeszcze tupotem małych stopek.
Pozdrawiam was serdecznie i dziękuję, że mogłam choć trochę podzielić się z wami tym co czujemy. Choć to bardzo trudne i ręka drży mi na klawiaturze.
więcej chyba nie trzeba dodawać.
Pisz za każdym razem jak Ci będzie smutno, to pomaga.
justa878 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-08-25, 09:08   #2450
madzik2221
Zakorzenienie
 
Avatar madzik2221
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: uk
Wiadomości: 3 143
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

Cytat:
Napisane przez kasiek64 Pokaż wiadomość
Witam Was Kobitki! Nigdy nie przypuszczałam, że będę chciała skorzystać z pomocy na forum. Ale wiele z was pisze, że to pomaga. Może i mi będzie łatwiej. Karolcia po przeczytaniu twojego postu coś we mnie pękło. Ja straciłam swoje bardzo wyczekiwane maleństwo zaledwie 4 dni przed Tobą i tak samo jak wy szykowaliśmy już pokoik dla niego. Moja kropeczka miała zaledwie 7 tygodni. Na drugi dzień po pojawieniu się pierwszych dwóch kreseczek na teście wyjechaliśmy na urlop. Miał być to nasz ostatni wypoczynek we dwoje. Tak bardzo się cieszyliśmy i obmyślaliśmy jak będzie wyglądało nasze życie za 9 miesięcy. Niestety urlop skończył się wizytą na pogotowiu (dodam że wcześniej plamiłam i dostałam od gina duphaston). "Stróż ciąży" bo tak nazwał lekarz ten lek nie pomógł. Rano w szpitalu zrobili usg i niestety obawy lekarza przyjmującego mnie na oddział potwierdziły się "poronienie samoistne". Fizycznie wszystko jest ok ale serce nadal krwawi. Jest mi bardzo ciężko ale staram się jakoś to przetrwać. Mam nadzieje że czas zagoi krwawiącą ranę.
Dziewczyny piszecie też o modlitwie, która może pomóc. Bardzo wierzę że tak. Codziennie modlę się za naszą kropeczkę i za nas, żebyśmy przetrwali ten trudny czas. Postanowiliśmy również (za parę dni mamy 1 rocznicę ślubu), że zamówimy mszę z okazji naszego święta oraz o to byśmy mogli cieszyć się jeszcze tupotem małych stopek.
Pozdrawiam was serdecznie i dziękuję, że mogłam choć trochę podzielić się z wami tym co czujemy. Choć to bardzo trudne i ręka drży mi na klawiaturze.
Jestesmy z Toba i pamietaj ze zawsze mozesz na nas liczyc i wylac wszytskie zale jakie sie w Tobie tlocza.Tule Cie mocno - nie pozwol nadziei umrzec kochana
__________________





22/23.05.2010
madzik2221 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-25, 13:03   #2451
kasiek64
Zadomowienie
 
Avatar kasiek64
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 667
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

Dzięki dziewczyny. Bo chwilami naprawdę nie poznaje sama siebie. Może na silę próbuje się podnieść zbyt szybko. Wróciłam do pracy uważając, że siedzeniem w domu nic nie zdziałam a tu obłęd. Roboty multum a ja nie potrafię tego ogarnąć. Nic nie pamiętam i denerwują mnie narzekania klientów (pracuje w ops). Przed chwilą dzwonił do mnie mój tata zapytać dlaczego się nie odzywam i czy nie przyszlibyśmy z mężem do nich. A ja warknęłam coś do niego typu że nie mam czasu. Mam teraz wyrzuty sumienia.
Jestem przerażona. Ja zawsze spokojna i opanowana. Coś ze mną nie tak czy to hormony mi jeszcze buzują i to ciągłe pytanie dlaczego?
kasiek64 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-25, 13:32   #2452
Madziara 26
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: 3 city
Wiadomości: 630
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

Cytat:
Napisane przez kasiek64 Pokaż wiadomość
Dzięki dziewczyny. Bo chwilami naprawdę nie poznaje sama siebie. Może na silę próbuje się podnieść zbyt szybko. Wróciłam do pracy uważając, że siedzeniem w domu nic nie zdziałam a tu obłęd. Roboty multum a ja nie potrafię tego ogarnąć. Nic nie pamiętam i denerwują mnie narzekania klientów (pracuje w ops). Przed chwilą dzwonił do mnie mój tata zapytać dlaczego się nie odzywam i czy nie przyszlibyśmy z mężem do nich. A ja warknęłam coś do niego typu że nie mam czasu. Mam teraz wyrzuty sumienia.
Jestem przerażona. Ja zawsze spokojna i opanowana. Coś ze mną nie tak czy to hormony mi jeszcze buzują i to ciągłe pytanie dlaczego?
Nie przejmuj się kasiek tak jest na początku złość przejdzie z czasem, chociaż u mnie dziś mija dwa mc i nadal czasami jestem obrażona na cały świat za to co mnie spotkało i niema co tłumić tych emocji one zmaleją z czasem. Czasami trzeba się wypłakać, wyrzucić wszystko z siebie. Ja przez mc nie mogłam się zdecydować czy dołączyć do tego forum ( plakalam za każdym razym gdy chciałam napisac). Ale dziś nie żałuję, wygadanie sie przed kimś kto ma takie same problemy bardzo dużo mi dało. Rodzina i przyjaciele jakoś nie chcą drążyć tego tematu a ja poprostu potrzebuję od czasu do czasu się pożalić. Dlatego pisz ile wlezie
Madziara 26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-25, 14:01   #2453
karina222
Zadomowienie
 
Avatar karina222
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 1 609
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

Kasiek64 witaj na forum, też nigdy nie sądzilam, że odczuję potrzebę pisania na jakimkolwiek forum i wylądowałam właśnie tutaj, bardzo mi przykro, że i Ciebie to spotkało. Pisanie na forum pozwoliło mi się pozbierać. Ze stratą dziecka to jest chyba tak, że jak się samemu tego nie doświadczyło to nie da się wczuć w sytuację i może z tego wynika, że tylko we własnym gronie znajdujemy prawdziwe zrozumienie.

Madzik to ja czekam na dobre wiadomości, no i czekam na zmiane tygodnia na 10

---------- Dopisano o 15:01 ---------- Poprzedni post napisano o 14:54 ----------

Cytat:
Napisane przez Madziara 26 Pokaż wiadomość
O rany dziewczyny dzisiaj z mężem trochę zaszalałam. Niewiem jak z dniami płodnymi ( mi sie wydaje że niepłodne mam, za tydzień powinnam dostać drugą @ po#) jak u was było czy ta druga przyszła regularnie??? Mnie dziś strasznie jajniki pobolewają i tak mi sie zachciało jak nigdy Niemogłam się powstrzymać
Hm, mnie takie chęci nie do powstrzymania łapią w okolicach owulacji Co do jajników to boli mnie raczej wtedy jeden a nie oba, ale to raczej nie jest reguła. No to jak, trzymamy kciuki?
karina222 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-25, 14:45   #2454
angel166
Zakorzenienie
 
Avatar angel166
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 3 954
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

Cytat:
Napisane przez kasiek64 Pokaż wiadomość
Witam Was Kobitki! Nigdy nie przypuszczałam, że będę chciała skorzystać z pomocy na forum. Ale wiele z was pisze, że to pomaga. Może i mi będzie łatwiej.....coś ze mną nie tak czy to hormony mi jeszcze buzują i to ciągłe pytanie dlaczego?
będzie wszystko dobrze ,nie można się załamywać.

w związku z tematem hormonów to się zastanawiam czy po ciąży poziom tsh może przejść z niedoczynności w nadczynność? bo zwiększono mi euthyrox w czasie ciąży i czułam się świetnie,teraz z dnia na dzień czuję się bardziej rozdrażniona, zmęczona i TYJE! a nie jem więcej niż przed ciążą :/ od wyjścia ze szpitala utyłam 4kg(2 tyg)
__________________
Ślubowaliśmy
Aniołkowa mama 10.08.2010r., 10tc
Byłam przy Tobie od pierwszego grama...

Jagódka
angel166 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-25, 16:28   #2455
Madziara 26
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: 3 city
Wiadomości: 630
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

Cytat:
Napisane przez karina222 Pokaż wiadomość



Hm, mnie takie chęci nie do powstrzymania łapią w okolicach owulacji Co do jajników to boli mnie raczej wtedy jeden a nie oba, ale to raczej nie jest reguła. No to jak, trzymamy kciuki?

Mnie też jeden pobolewał ale niewiadomo jeszcze czekam ja chciałam po drugiej @ zacząć staranka ale jak będzie teraz to będę przeszczęśliwa wsumie nie wiadomo jak owulacja wypada bo mialam tylko jeden @ Jak miałby być już regularnie to raczej nie miałam owulacji w ten dzień
Madziara 26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-25, 18:09   #2456
karina222
Zadomowienie
 
Avatar karina222
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 1 609
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

Cytat:
Napisane przez Madziara 26 Pokaż wiadomość
Mnie też jeden pobolewał ale niewiadomo jeszcze czekam ja chciałam po drugiej @ zacząć staranka ale jak będzie teraz to będę przeszczęśliwa wsumie nie wiadomo jak owulacja wypada bo mialam tylko jeden @ Jak miałby być już regularnie to raczej nie miałam owulacji w ten dzień
No to życzę żebyś była przeszczęśliwa

---------- Dopisano o 19:09 ---------- Poprzedni post napisano o 19:00 ----------

Cytat:
Napisane przez angel166 Pokaż wiadomość
będzie wszystko dobrze ,nie można się załamywać.

w związku z tematem hormonów to się zastanawiam czy po ciąży poziom tsh może przejść z niedoczynności w nadczynność? bo zwiększono mi euthyrox w czasie ciąży i czułam się świetnie,teraz z dnia na dzień czuję się bardziej rozdrażniona, zmęczona i TYJE! a nie jem więcej niż przed ciążą :/ od wyjścia ze szpitala utyłam 4kg(2 tyg)
Nie jestem autorytetem w tej dziedzinie, ale zdaje się, że przy nadczynności tarczycy to się chudnie a nie tyje. A czy teraz bierzesz dawkę taką jak przed ciążą czy taką jak w ciąży?

Patrząc czysto logicznie, jeżeli ma się niedoczynność tarczycy i bierze się hormony tarczycy to przy zbyt dużej dawce można mieć objawy nadczynności (mama mojej koleżanki tak miała). Ponieważ tycie jest objawem niedoczynności a chudnięcie nadczynności to myślę, że nadczynności nie masz, a tycie wynika raczej z czegoś innego. Ewentualnie za niska dawka hormonów mogłaby też dawać takie objawy. Chyba najlepiej będzie jeśli skonsultujesz to z lekarzem.

Edytowane przez karina222
Czas edycji: 2010-08-25 o 18:13 Powód: uzupelnienie
karina222 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-25, 21:11   #2457
kasiek64
Zadomowienie
 
Avatar kasiek64
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 667
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

"w związku z tematem hormonów to się zastanawiam czy po ciąży poziom tsh może przejść z niedoczynności w nadczynność? bo zwiększono mi euthyrox w czasie ciąży i czułam się świetnie,teraz z dnia na dzień czuję się bardziej rozdrażniona, zmęczona i TYJE! a n"

Coś w tym musi być ponieważ jak próbowałam zmusić lekarza na wizycie kontrolnej żeby dał mi skierowanie na badanie poziomu hormonów to stwierdził, że póki co i tak nie ma sensu, że dopiero po jakiś 2 normalnych cyklach bo teraz gospodarkę mogę mieć zaburzoną
A co do badań. Dziewczyny czy wam też tak wpierają, że póki co nie ma sensu bo nic sie takiego nie stało . A ja wpadam w obłęd i dla własnego czystego sumienia wolałabym zrobić cokolwiek by mieć pewność że wszystko jest ok.
kasiek64 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-26, 07:02   #2458
justa878
Zadomowienie
 
Avatar justa878
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 280
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

Cytat:
Napisane przez kasiek64 Pokaż wiadomość
"w związku z tematem hormonów to się zastanawiam czy po ciąży poziom tsh może przejść z niedoczynności w nadczynność? bo zwiększono mi euthyrox w czasie ciąży i czułam się świetnie,teraz z dnia na dzień czuję się bardziej rozdrażniona, zmęczona i TYJE! a n"

Coś w tym musi być ponieważ jak próbowałam zmusić lekarza na wizycie kontrolnej żeby dał mi skierowanie na badanie poziomu hormonów to stwierdził, że póki co i tak nie ma sensu, że dopiero po jakiś 2 normalnych cyklach bo teraz gospodarkę mogę mieć zaburzoną
A co do badań. Dziewczyny czy wam też tak wpierają, że póki co nie ma sensu bo nic sie takiego nie stało . A ja wpadam w obłęd i dla własnego czystego sumienia wolałabym zrobić cokolwiek by mieć pewność że wszystko jest ok.
Mi jeden z lekarzy powiedział, żebym sobie zrobiła toxoplazmoze i się mnie pytał czy byłam szczepiona na różyczkę. Zresztą drugi też o to pytał, ale wtedy już miałam wyniki z toxo :P może i dobrze by było zrobić sobie cytologię - nie wiem. Mi zlecili te dwa badania (na różyczkę nie musiałam, bo byłam szczepiona). Ponad to czytałam różne wypowiedzi na innym forum, gdzie dziewczyny robiły mase różnych badań, których nazwę widziałam pierwszy raz na oczy ale dużo z nich było po kolejnym poronieniu, a reszta chciała uspokoić sumienie.
justa878 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-26, 07:25   #2459
kasiek64
Zadomowienie
 
Avatar kasiek64
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 667
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

"Mi jeden z lekarzy powiedział, żebym sobie zrobiła toxoplazmoze i się mnie pytał czy byłam szczepiona na różyczkę. Zresztą drugi też o to pytał, ale wtedy już miałam wyniki z toxo :P może i dobrze by było zrobić sobie cytologię - nie wiem. Mi zlecili te dwa badania (na różyczkę nie musiałam, bo byłam szczepiona). Ponad to czytałam różne wypowiedzi na innym forum, gdzie dziewczyny robiły mase różnych badań, których nazwę widziałam pierwszy raz na oczy ale dużo z nich było po kolejnym poronieniu, a reszta chciała uspokoić sumienie."

Toksoplazmoze też zrobiłam bo mi pielęgniarka podpowiedziała (nie mam i nie miałam) a jeśli chodzi o różyczkę to nie mam pojęcia czy mnie szczepiono. Jak to sprawdzić?
Też czytałam o tych dziwnych różnych badaniach i pewnie byłabym gotowa zrobić je na własną rękę ale to kosztuje. Na razie mam zaplanowaną wizytę u lekarza ogólnego i poproszę o skierowania na takie podstawowe typu morfologia, mocz i pasożyty. A jak nie to powiem że nie wyjde póki mi nie da . Dla mnie trochę to dziwne że odradzają przebadanie się po pierwszym razie. A jak coś jest nie tak to dlaczego trzeba przeżywać to wszystko od nowa. W końcu niektórym psycha siądzie zanim lekarz zainteresuje się pacjentką.
kasiek64 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-26, 14:18   #2460
angel166
Zakorzenienie
 
Avatar angel166
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 3 954
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

Cytat:
Napisane przez karina222 Pokaż wiadomość
No to życzę żebyś była przeszczęśliwa

---------- Dopisano o 19:09 ---------- Poprzedni post napisano o 19:00 ----------



Nie jestem autorytetem w tej dziedzinie, ale zdaje się, że przy nadczynności tarczycy to się chudnie a nie tyje. A czy teraz bierzesz dawkę taką jak przed ciążą czy taką jak w ciąży?

Patrząc czysto logicznie, jeżeli ma się niedoczynność tarczycy i bierze się hormony tarczycy to przy zbyt dużej dawce można mieć objawy nadczynności (mama mojej koleżanki tak miała). Ponieważ tycie jest objawem niedoczynności a chudnięcie nadczynności to myślę, że nadczynności nie masz, a tycie wynika raczej z czegoś innego. Ewentualnie za niska dawka hormonów mogłaby też dawać takie objawy. Chyba najlepiej będzie jeśli skonsultujesz to z lekarzem.
ja się już pogubiłam co w końcu mam :/ czy nadczynność,czy niedoczynność.Przed ciążą miałam tsh 4,35,dostałam eutyrox 25mg i spadło mi tsh do 3,7,później dostałam dawkę 50mg by w ciąży zbić go do 1,5 ale tsh ze względu na pobyt w szpitalu już nie miałam robionego.Teraz biorę 50mg, dwa dni brałam 25mg i nie wiem czy to przez to ale schudłam 0,5kg czekam na wizytę u lekarza ona wszystko wyjaśni

---------- Dopisano o 15:18 ---------- Poprzedni post napisano o 15:16 ----------

Cytat:
Napisane przez kasiek64 Pokaż wiadomość
"Mi jeden z lekarzy powiedział, żebym sobie zrobiła toxoplazmoze i się mnie pytał czy byłam szczepiona na różyczkę. Zresztą drugi też o to pytał, ale wtedy już miałam wyniki z toxo :P może i dobrze by było zrobić sobie cytologię - nie wiem. Mi zlecili te dwa badania (na różyczkę nie musiałam, bo byłam szczepiona). Ponad to czytałam różne wypowiedzi na innym forum, gdzie dziewczyny robiły mase różnych badań, których nazwę widziałam pierwszy raz na oczy ale dużo z nich było po kolejnym poronieniu, a reszta chciała uspokoić sumienie."

Toksoplazmoze też zrobiłam bo mi pielęgniarka podpowiedziała (nie mam i nie miałam) a jeśli chodzi o różyczkę to nie mam pojęcia czy mnie szczepiono. Jak to sprawdzić?
Też czytałam o tych dziwnych różnych badaniach i pewnie byłabym gotowa zrobić je na własną rękę ale to kosztuje. Na razie mam zaplanowaną wizytę u lekarza ogólnego i poproszę o skierowania na takie podstawowe typu morfologia, mocz i pasożyty. A jak nie to powiem że nie wyjde póki mi nie da . Dla mnie trochę to dziwne że odradzają przebadanie się po pierwszym razie. A jak coś jest nie tak to dlaczego trzeba przeżywać to wszystko od nowa. W końcu niektórym psycha siądzie zanim lekarz zainteresuje się pacjentką.
ja mam ten sam problem,coś mi świta,że byłam chyba szczepiona ale nie pamiętam kiedy,jakoś w pdst ale jak mnie się pytali w którym roku to nie umiałam okreslić :/ też nie mam pojęcia jak to sprawdzić :/pytałam się mamy ale ona nie pamięta,a książeczki zdrowia dziecka nie mogę znaleść.
__________________
Ślubowaliśmy
Aniołkowa mama 10.08.2010r., 10tc
Byłam przy Tobie od pierwszego grama...

Jagódka
angel166 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-03-21 12:42:37


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:40.