2015-08-25, 20:25 | #2431 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Psy - cz. IV
A odkąd to cechą jakiejkolwiek rasy psa jest agresja?
No nie jest. Mogą być psy bardziej porywcze lub mniej, lepiej stosujące i czytające CSy lub gorzej, bardziej lub mniej kontrolujące itd itp - ale wrodzona agresja? Zdarza się - pod postacią choroby. Nie cechy charakteru. Ja miałam CTRa - pies naprawdę bardzo ostry, ale wychowany był - nieskromnie stwierdzę - świetnie jak na moje umiejętności w tamtym czasie + to, że był z pseudo (co prawda ZKwP, ale pseudo). Agresywny nie był, ale reagował na pewne sytuacje zupełnie inaczej niż berneńczyk - czasem agresją właśnie, ale nie zawsze. I niestety taka prawda - jak pies jest z pseudo, krzyżowany nie wiadomo jak bez ładu i składu - to znacznie większa szansa na to, że będzie trudniejszy w ulożeniu i życiu z nim na codzień.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
2015-08-25, 20:30 | #2432 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 739
|
Dot.: Psy - cz. IV
Cytat:
Cytat:
swoją drogą - wiesz w ogóle do czego rottki zostały stworzone? Nie, nie zostały stworzone jako 'agresywne i groźne psy'. Radzę wstkać odpowiednią frazę w gugla i się podszkolić, zamiast pieprzyć bzdury publicznie.
__________________
Każdy niech zobaczy tyle, na ile głęboko patrzy.
|
||
2015-08-25, 20:33 | #2433 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
|
Dot.: Psy - cz. IV
Cytat:
dobrze rozumiem? ---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:31 ---------- Cytat:
|
||
2015-08-25, 20:35 | #2434 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Psy - cz. IV
Cytat:
Oczywiście że wychowanie to nie jest 100%. Gdyby było to po co byśmy (=hodowcy) zwracali taką uwagę na charaktery psów, które używamy do rozrodu...? Gdyby było, to w zasadzie po co tyle ras, skoro mogłabym - wychowaniem - z huskyego zrobić basseta? Agresywny bez powodu? Nie, nie ma "bez powodu". Jakiś powód musiał być. Nie koniecznie psychiczny - również niektóre choroby (padaczka, nowotwory mózgu, choroby związane z przewlekłym bólem) moga działać wyzwalająco w temacie agresji. A jesli nie to w życiu psa/rodziny musiało zadziać się coś, co sprawiło że taki się stał. Nic się nie dzieje bez powodu. Jeśli nie znam powodu zmiany zachowania mojego psa to znaczy, że za słabo szukałam/zastanawiałam się/analizowałam, a nie, że tego powodu nie ma.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
2015-08-25, 20:38 | #2435 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 739
|
Dot.: Psy - cz. IV
Staram się powstrzymywać ale smutne jest to jak bardzo masz ignoranckie podejście
czekaj czekaj.. ty myślałaś, że to jaki jest pies tylko i wyłącznie kwestia wychowania? ze papiś rodzi się jako czysta karta?
__________________
Każdy niech zobaczy tyle, na ile głęboko patrzy.
Edytowane przez Rottie Czas edycji: 2015-08-25 o 20:40 |
2015-08-25, 20:40 | #2436 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Psy - cz. IV
Masz na myśli wykaz? Jak dla mnie to na miejsce tam znacznie bardziej od rottka zasługuje doberman. Ale nasze polskie prawo bywa dziwne
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
2015-08-25, 20:41 | #2437 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
|
Dot.: Psy - cz. IV
Cytat:
Uważam, że to, jak zaczął się zachowywać to jest powód czegoś, ale myślę, że to i kwestia charakteru bo z dnia na dzień? i to aż tak? no już się nie dowiem dlaczego. A muszę podpytać czy wtedy w hodowli jak go wzięli z powrotem to czy coś znaleźli bo jedyne co wiem to to, że musiał być odizolowany od reszty psów ze względu na agresję wobec nich. Mnie mimo to one stresują, ja się ich boję bo widzę, że są to psy dominujące a jak jeszcze właściciel pozwoli to wejdzie na głowę. |
|
2015-08-25, 20:42 | #2438 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Psy - cz. IV
Cytat:
Berneńczyk też wejdzie na głowę jak mu się pozwoli. Twój opis jak dla mnie pasuje najbardziej do organicznej choroby.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
2015-08-25, 20:44 | #2439 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
|
Dot.: Psy - cz. IV
Cytat:
---------- Dopisano o 21:44 ---------- Poprzedni post napisano o 21:43 ---------- Doberman? serio? one tylko wyglądają groźnie dziadkowie moi mieli, pies anioł, dosłownie. |
|
2015-08-25, 20:45 | #2440 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 739
|
Dot.: Psy - cz. IV
Cytat:
Nie są dominujące względem właściciela, tylko innych psów. Stan Twojej wiedzy na temat cięższych psychicznie psów to -9479854784 i ostatnie co bym zrobiła, to polecenie Ci pita jeszcze dłuuuuga droga przed Tobą, ale trzymam kciuki
__________________
Każdy niech zobaczy tyle, na ile głęboko patrzy.
|
|
2015-08-25, 20:45 | #2441 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
|
Dot.: Psy - cz. IV
Ok, no może i masz rację. No jednak dla teścia pies, który po roku przebywania u nich nagle zaczął się tak zachowywać był zwyczajnie zagrożeniem. Ja bym nie oddała, bym najpierw sprawdzała ale podobno jak się ma dzieci to stoją na pierwszym miejscu.
|
2015-08-25, 20:46 | #2442 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 739
|
Dot.: Psy - cz. IV
Cytat:
Dobki to psy dużo dużo bardziej reaktywne od rottków, dużo mniej stabilne psychicznie i najczęściej z wieczną fazą 'komu by wpier...'. Pies Twoich dziadków świadczy aż o NICZYM.
__________________
Każdy niech zobaczy tyle, na ile głęboko patrzy.
|
|
2015-08-25, 20:48 | #2443 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
|
Dot.: Psy - cz. IV
Cytat:
---------- Dopisano o 21:48 ---------- Poprzedni post napisano o 21:47 ---------- Cytat:
A tak w ogóle, to bardzo mało się teraz widzi dobermanów. |
||
2015-08-25, 20:49 | #2444 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 739
|
Dot.: Psy - cz. IV
Ty serio nie czujesz tej zależności? Nie wiesz jak działa ten łańcuch zdarzeń, który sprawia, że psy modnej rasy przestają być tak naprawdę przedstawicielami swojej rasy?
__________________
Każdy niech zobaczy tyle, na ile głęboko patrzy.
|
2015-08-25, 20:50 | #2445 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
|
Dot.: Psy - cz. IV
No wychowanie ma znaczenie, tak? skoro jest zmieszany to może być problem ale da się naprowadzić na prostą? a rasowy to praktycznie pewność, że charakter ma taki, jaki mieć powinien.
|
2015-08-25, 20:59 | #2446 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 739
|
Dot.: Psy - cz. IV
Cytat:
Rasowy nie zawsze charakter ma taki, jaki mieć powinien, ale chodzi o prawdopodobieństwo. A rottki były naprawdę modną rasą jeszcze niedawno. Moi teściowe je właśnie tak 'hodowali'.
__________________
Każdy niech zobaczy tyle, na ile głęboko patrzy.
|
|
2015-08-25, 21:01 | #2447 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
|
Dot.: Psy - cz. IV
Cytat:
Co z kundelkami? Patrzymy co najbardziej przypomina jeśli bierzemy ze schroniska? przecież i tak może tam być wszystko. |
|
2015-08-25, 21:36 | #2448 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 739
|
Dot.: Psy - cz. IV
Kundel to kundel, to, że coś przypomina o niczym nie świadczy. Mnie osobiście wkurza podciąganie rasy na siłę. Kundel to kundel i nie ma w tym nic złego.
__________________
Każdy niech zobaczy tyle, na ile głęboko patrzy.
|
2015-08-26, 05:00 | #2449 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Psy - cz. IV
Cytat:
Cytat:
Kundelek to lotto. To, ze wygląda prawie jak cośtam nie znaczy że nie ma charakteru kompletnie innego. Dlatego ja jestem zdecydowaną zwolenniczką adoptowania psów z DT - tam przynajmniej coś więcej o psie wiadomo. ---------- Dopisano o 06:00 ---------- Poprzedni post napisano o 05:59 ---------- Cytat:
No właśnie ja też z obcowania z dobkami takie wrażenie odniosłam - a trochę obcowałam bo mi się podobają straszliwie
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|||
2015-08-28, 10:14 | #2450 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 10 859
|
Dot.: Psy - cz. IV
Posprzątałam swój stolik w pokoju, który służy tylko i wyłącznie do nauki (albo robienia czegoś plastycznego). No i posprzątałam. Zniosłam co mi potrzebne, wróciłam się po coś do picia. Przyszłam do pokoju i na stole znalazłam takie coś
I tak sobie siedziałam, rysowałam literki, a jak się obijałam to kudłaty wolontariusz trącał mnie nosem albo pacał łapą. |
2015-08-28, 11:10 | #2451 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 289
|
Dot.: Psy - cz. IV
Cytat:
|
|
2015-08-28, 12:13 | #2452 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 546
|
Dot.: Psy - cz. IV
Jak wyczyścić psa z farby? Remont u mnie, a młoda najpierw wpakowała się w pianę w której była sama chemia, więc przez następne 40 min siedziała pod prysznicem i szorowałam ją żeby mieć pewność, że nic jej nie będzie.
A teraz ma czerwony cały jeden bok bo gojek mały musiał(!) dotknąć świeżo malowanego murku. Pilnuje je jak głupia podczas tych wszystkich prac, żeby im się nic nie stało i wszystkie grzeczne... oprócz Kofy Aaa zapomniałam... ta menda mała nauczyła się specjalnie robić coś źle, żeby później ją chwalić za cokolwiek zrobionego dobrze Tak więc teraz uczymy się komendy 'nie udawaj' po której ma Kofkowi wracać mózg Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. Edytowane przez inga21 Czas edycji: 2015-08-28 o 12:16 |
2015-08-28, 12:40 | #2453 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 10 859
|
Dot.: Psy - cz. IV
Witaj w moim świecie
Robienie z siebie totalnego matoła tylko po to żeby potem zostać pochwalonym jak się uda po prostu usiąść. |
2015-08-28, 13:54 | #2454 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 546
|
Dot.: Psy - cz. IV
Cytat:
Albo ostatnio mój mężczyzna wspaniały chciał się z nią dogadać, bo się obraziła... leży na ziemi, woła ją, przytula się do niej, ona dalej foch (nie pozwolił jej gryźć telefonu). Nie widzieli jak weszłam do pokoju, dalej się przepraszają, jak tylko mnie zobaczyła... zaczęła piszczeć, uciekać i przebiegła z miną 'chciał mnie zabijać, ratuj mamo, daj smaka, poprzytulaj' On oczywiście przerażony, bo pierwszy raz widział jej występ Jak kazałam jej przestać się podpisywać to wróciła do niego przytulać się dalej. Normalnie nie wiem co mam z nią zrobić. Nie miałam jeszcze takiego psa. Czasami któreś udawało że coś boli żeby wszyscy się interesowali, ale takiego cyrku jeszcze nie miałam. Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
2015-08-28, 14:54 | #2455 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Psy - cz. IV
Ha ha ha. Ale super się czyta te opisy. Zazdroszczę takiej cyrkowki.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2015-08-28, 15:03 | #2456 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 534
|
Dot.: Psy - cz. IV
Haha ja akurat jak moja miala 10 tygodni miałam remont. N oczywiście musiala wejść lapkami w farbę... Mnie nie było, wracam a tam podłoga w żółtych łapkach... Tata odszedł na chwilę, a ta juz wykorzystała okazję.
Jeszcze co do takiego cwaniakownia to moja kradnie skarpetki... Wystarczy, ze otworzę szuflade, odejde na chwilę i hop, albo leżały na kupce do schowania idę do kuchni, a ta juz skarpetka w puszczyk i halo daj mi ciacho to ci oddam! :p |
2015-08-28, 15:09 | #2457 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 10 859
|
Dot.: Psy - cz. IV
Milo się nauczył otwierać pufę i kradł mojemu bratu skarpetki A mówiłam mu 'schowaj je do szafy jak człowiek'
Milo na szczęście nie ma takiego motywu jak 'biją, nie karmią i każą pracować". Choć czasami jak się do spania zbiera, to się zwija w taki kłębuszek i patrzy oczyskami i wygląda jak taka bida ze schroniska* wyciągnięta. I tak patrzy i patrzy póki się koło niego nie usiądzie albo nie położy. Jak nie usiądzie nikt to wstaje i wychodzi obrażony z pokoju i idzie spać gdzie indziej. *Na to, że jest ze schroniska nikt się nie nabierze, bo jest za gruby |
2015-08-29, 23:01 | #2458 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Beskidy
Wiadomości: 690
|
Dot.: Psy - cz. IV
Danka22 - wyjdę na upierdliwą...ale mała wygląda jak "przed" a nie "po" .... ona ma coś nie tak z przednimi łapami?
A my mamy trochę zajęcia teraz..dlatego brak czasu na forum...
__________________
Zapraszam na nie-wizażowe stronki... SPANIELE DO ADOPCJI http://psitulisko.w.interia.pl Edytowane przez a_na Czas edycji: 2015-08-29 o 23:19 |
2015-08-30, 00:25 | #2459 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 739
|
Dot.: Psy - cz. IV
z dzisiaj
__________________
Każdy niech zobaczy tyle, na ile głęboko patrzy.
|
2015-08-30, 00:28 | #2460 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 739
|
Dot.: Psy - cz. IV
Kura mistrz drugiego planu, piłka złapana w locie jak zawsze
Tekiloza przyczajka za źdźbłem i glutek
__________________
Każdy niech zobaczy tyle, na ile głęboko patrzy.
|
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:53.