Województwo Pomorskie

[aga21087]

Ahinsa teatr to ja lubie niestety czas mi nie pozwala w tym tygodniu a zwłaszcza w weeken a ze jestem jeszcze chora to wogółe odpada

ja wstałam i tak troche snuje sie po domku bo juz nieche mi sie lerzec
ale widze ze tu pusciutko pewnei wszystcy zajeci no ładnie tylko ja sie obijam ale trudno raz na jakis czas mozna

[Joanna22]

Bonsoir moje drogie Panie

Wrocilam jak zwykle zmeczona, ale najwazniejsze ze juz w domku.
Teraz zabieram sie za kolacje, potem prysznic i lulu

Do soboty zapowiada sie, ze bede miala mnostwo pracy min w ogrodku mam mnostwo lisci do zgrabienia - a ogrod jest wielki, wiec pracy mam na dobre 2dni a oprocz tego jeszcze sa inne obowiazki wiec ehhhhhhh....Jednak tak sobie mysle, ze wszystko ma swoje dobre strony, np dzieki pracy w ogrodzie spale troche kalorii /wiem, wiem, mam jobla na tym punkcie /
Takze nie gniewajcie sie, jesli bede troche zaniedbywac nasz wateczek.

Agus, a jak ty sie czujesz? Juz lepiej? W sumie kaszlu i kataru nie pozbedziesz sie w jeden dzien
Ja tutaj we Francji znalazlam znakomite tabletki na katar "Rhinofebral" /moze w Polsce tez idzie je dostac/. Sa swietne, bo dzieki nim moj katar trwal 2dni, a pozniej normalnie oddychalam, tylko wydmuchiwalam nos z pozostalosci.

ahinsa - ciekawie sie zapowiada, szkoda tylko, ze....

Zmykam na kolacyjke, buziaczki i slodkich snow wam zycze

[Joanna22]

Ooooo fuuuuuuuu!!!! .....Wlasnie dostalam to od kumpeli przez gg.

Jesli macie ochote to popatrzcie sobie 'czarodziejke'
http://www.dailymotion.com/blog/video/431648?key=fzkyzjudxyf9c7 z3jdbtk60mql3vksr89adc00n a&play=1&referer=http://www.tastelikepizza.com/index.php?itemid=651

[aga21087]

to ja sie melduje przed samy spanikem

Asiu czuje sie troszke lepiej ale katar to mi z nosa leci strumieniami az mnie glowa od niego boli czuje ze dzis tez ciezko bedzie mi spac a przedewszystkim zasnac
Heh w ogrodku to zawsze duzo pracy na szczescie umnie tata uwielbia te ogrodkowe prace i sam najlepiej wszystko robi
heh chciałam zobaczyc co tam zalaczyłas ale mi sie nie


dziewuszki słodkich snow i ubierajcie sie cieplutko bo pogoda taka zdradliwa obyscie nie zachorowły jak ja

Witajcie drogie pomorzanki!!
Aga, Asia, Dorota, Gonia barrrrdzoo dziękuje za życzonka. Imprezka na całego.... Gonia, Tobie również ślę serdeczne życzenia, droga imienniczko....
Niestety i mnie dziś dorwało przeziębienie. Czuję się dziś nieciekawie. Ojoj oj…..męczy mnie ból zatok czołowych i przynosowych. W gardle drapie od wczorajszego wieczora. Co jakiś czas dreszcze. Czuje takie ogólne rozbicie.
Zastanawiam się, czy to spotkanie nie przełożyć na inny dzień. Bo jutro pewnie nie będzie ze mną dużo lepiej.
Polopirynka na noc i herbatka lipowa, i lu lu do łóżeczka
To pozdrawiam dziewuszki. Buziaki

[grin_ajz]

poczytalam po lebkach, jutro napisze cos wiecej a dzis jeszcze napisze o spotykaniu sie z chlopakami z netu
ja mialam kiedys zwiazek z chlopakiem poznanym w necie, niestety jako para nam nie wyszlo, ale nadal utrzymujemy bardzo kolezenska znajomosc, nawet ostatni rok mojego mieszkania w gdansku to m.in z nim mieszkalam...ktos moze pomyslec no jak to ze swoim ex mieszkac, ale mowie wam, ja i on jestesmy idealnie do pasowani zeby byc tylko znajomymi, nic wiecej
swoja droga gosiu ja po dwoch dniach gadania na gg bym sie nie umowila na spotkanie (ale ja jestem inna, bo bardzo selekcjonuje rozmowcow meskich na gg i duzy czas musi minac abym mogla sie z kims spotkac)...chociaz w sumie tyle lat mam gg a praktycznie tak zeby sie umowic z facetem na spotkanie zdarzylo mi sie raptem 3 razy, z pierwszym kolesiem do tej pory utrzymuje troche juz sporadyczny kontakt bo w UK siedzi (ale musze przyznac, juz teraz wiem to bylo silne zauroczenie, jak nie milosc...do tej pory mnie chyba trzyma i zyje jedynie gdybaniem jak by to byc moglo gdybysmy byli razem )no z drugim dosc szybko sie umowilam, ale to bylo totalnie kolezenskie spotkanie, a trzeci to byl moj ex(ale zanim sie spotkalismy sam na sam to gadalismy z dwa lata na gg i wiedzielismy jak wygladamy, mijalismy sie gdzies zawsze)
kilka osob poznalam na gg a pozniej sie okazywalo ze jakis znajomy go zna (kwidzyn to miasto dosc hermetyczne )
no to sie rozpisalam a nie zamierzalam sorki za przydlugi wywod, a to co sie ze mna dzialo przez dwa dni opowiem jak sie wyspie
dobranoc

[Joanna22]

Witajcie

No wiec ja dzis jako pierwsza sie zglaszam
Tak sobie czytalam, Agatko, twoja opowiesc o chlopakach i gg...Tak mi sie tez cos przypomnialo...
6lat temu, jako jeszcze szalona 18stka , tez poznalam chlopaka przez internet, tyle ze na mircu.
Gadalismy rok prawie codziennie. Mimo, ze on chcial to nigdy sie nie umowilismy, poniewaz /glupio to zabrzmi/ mialam chlopaka w tym czasie.

Z perspektywy czasu troche zaluje, ze sie w koncu z nim nie spotkalam, bo pomijajac fakt, ze nie jestem juz z owczesnym mezczyzna, to ten poznany przez mica byl naprawde fajnym i wartosciowym czlowiekiem.

3lata pozniej jakos skontaktowalismy sie znowu i wtedy dowiedzialam sie, ze on za kilka dni bierze slub .Powiedzial mi tez, ze z jednej strony cieszy sie, ze nigdy sie nie spotkalismy, bo zawsze bedzie mnie traktowal jak ideal kobiety
Dzis jest bardzo szczesliwy z zona, maja sliczna corcie Hanie...

Czasami zastanawia mnie co by bylo gdyby...

Gosiu - moze faktycznie, wykuruj sie w domku i za jakis czas umow sie z tym chlopakiem. Nie ma pospiechu, jak to fajny, uczciwy chlopak, to poczeka
Przeciez ta pierwsza prawdziwa randka musi byc wyjatkowa - bez kataru, kaszlu i goraczki

[Gonia]

Napisane przez gosik24

Witajcie drogie pomorzanki!!
Aga, Asia, Dorota, Gonia barrrrdzoo dziękuje za życzonka. Imprezka na całego.... Gonia, Tobie również ślę serdeczne życzenia, droga imienniczko....
Niestety i mnie dziś dorwało przeziębienie. Czuję się dziś nieciekawie. Ojoj oj…..męczy mnie ból zatok czołowych i przynosowych. W gardle drapie od wczorajszego wieczora. Co jakiś czas dreszcze. Czuje takie ogólne rozbicie.
Zastanawiam się, czy to spotkanie nie przełożyć na inny dzień. Bo jutro pewnie nie będzie ze mną dużo lepiej.
Polopirynka na noc i herbatka lipowa, i lu lu do łóżeczka
To pozdrawiam dziewuszki. Buziaki

Koniecznie zostań w domku, z zatokami nie ma żartów.....

[Neska]

Witam kobietki

I dzis i wczoraj jestem troche małomówna,myślałamn że to mały katarek ale jak widać przeszło na gardło, kaszel mnie męczy i jakoś tak nic mi się nie chce,
odezwę się później, widzę że już prawie wszystkie pomorzanki chorują!!!
Pozdrówki papap

[aga21087]

witam

uuuu czyzby chorupsko opanowało nasz watek Dorota i Gosia zdrówka zycze o nigdze mi nie wychodzcie z domku.
Ja dzis czuje sie troche lepiej ale madal mam katar i ten strszny kaszel wczoraj zadzwoniłąam do tej dziewczyny z pracy i o dziwo zgodziła sie ze dzis zamnie przyjdzie tak ze jeszcze dzis mam dzien wolny i sie kuruje

heh Agata no prosze to troszke tych znajomosci interetowych masz za soba
heh widze Asiu ze i ty masz wspomniani z internetem ale powiem ci cos tylko sie nie smiej wiesz ze tak sobie wlasnie licze i dopiero sie dowiedziałam ze masz 24 latka a ja cały czas myslałam ze 22 to dlatego zetak masz na avatorku ale jak zwrociłam uwage to zalogowałas sie 2 lata temu wiec wszystko by sie zgadzałoe heh no to zaskoczenie
Dorota o kaszlu to ja tez cos wiem mnie meczy od 2 dni i jeszcze ten bol gardla na szczescie juz prawie mi przeszedł tak ze sie kuruj

[Joanna22]

Napisane przez Aga

heh widze Asiu powiem ci cos tylko sie nie smiej wiesz ze tak sobie wlasnie licze i dopiero sie dowiedziałam ze masz 24 latka a ja cały czas myslałam ze 22 to dlatego zetak masz na avatorku ale jak zwrociłam uwage to zalogowałas sie 2 lata temu wiec wszystko by sie zgadzałoe heh no to zaskoczenie

Taaaa stara baba juz jestem

Ojjjojjj dziewczeta! No to sie rozchorowalyscie
Ja od wczoraj biore tabletki profilaktycznie, zeby i mnie nie dopadlo...Ledwo wyszlam z chorubska i nie chce znowu przez to przechodzic...
Agus, Dorota, Gosia - szybko wracajcie do zdrowia

[aga21087]

Napisane przez Joanna22

Taaaa stara baba juz jestem :

oj tam stara w kwiecie wieku
tak sobie teraz mysle to Ty Asiu masz 24 wiosenki Ja mam 21 Marysia jak sie nie myle 19 Gosia i Agata maja 23 a Dorota i Gonia ??? oooo a tego to niewiem

wniosek ztego ze mlode kobitki jestesmy

[grin_ajz]

witam

aga to ty zarazilas dziewczyny hihih
a co do naszego wieku to jestesmy jeszcze mlode wiec swiat przed nami

teraz mam czas to wam poopowiadam bylam na seminarce, musze pisac rozdzial pracy mgr ech czas sie za to wziac musze popatrzec jakie ksiazki mamy w bibliotece i powypozyczac i cos ladnie naplodzic zeby pan byl zadowolony
poza tym bylam w poniedzialek na karolu w kinie..i powiem wam ze pierwsza czesc jakos bardziej mi sie podobala, wieksze emocje we mnie wzbudzila, moze dlatego ze to bylo swiezo po smierci JP2 i film byl o jego mlodosci czyli fakty ktorych nie znalam...a wydarzenia z drugiej czesci sa znane i jakos tak nie wiem, mam dziwne uczucia, bylo duzo do pokazania i mialam wrazenie ze skacza z tematu na temat...no ale ogolnie film dobry, adamczyk niesamowity aktor...to trzeba przyznac, ze bardzo dobrze zagral
no i to by bylo na tyle co sie w gdansku dzialo wczoraj wieczorem wrocilam..jejku jak zimno bylo brrr...juz wieczorem tzreba koniecznie szalik i rekawiczki nosic...

a dzis wstalam z ambitnym planem zrobienia cos w kierunku mojej magisterki, wiec mam nadzieje, ze spozytkuje jakos ten dzien o 12 obejrze "sos mi vida" bo mam zaleglosci

zycze milego dnia dziewczynki

[aga21087]

ja wiem to pewnie odemnie sie zaraziły ale przeciez mowiłam ze buziaczki byly z wirusami grypy

co do filmu karol ..... jeszcze nie ogladalam mama mnie namawia bysmy poszly do kina wiec moze sie skusze9ale jak wyzdrowieje ) a co do tamtych czesci wiesz Agata mi tez bardziej podobala sie ta 1 niz 2 chyba masz racje ze tamta 1 była wtedy gdy to jakos wszystko bardziej swieze było no sama niewiem

oki zmykam bo tak poprawdzie to jeszcze porzadnego snadanka nie jadłam
Agata ja tez mam ambitne plany na dzis pozbyc sie kataru i maxymalnie zmniejszyc kaszel a jak juz 2 pierwsze osiagne to chciała bym sie jeszcze pouczyc tylko ze takiej chorej to nic mi do głowy nie wchodzi

a wiec miłego dnia

[aga21087]

Tak wchodze patrze a tu pusciutko
wszystkie pewnie zajete ja własnie zajdam obiadek
lepiej sie czuje i mam nadzieje ze juto bedzie juz calkiem dobrze
ciekawe jak tam Gosia i Dorota sie czuja ??

oki zmykam wizazowac

[grin_ajz]

witam po obiadku
ja wlasciwie nic nie robie, mama oglada mode na sukces to ja tez slucham, moze pojedziemy na kawke do mojej bratanicy, bo juz jej od soboty nie widzialam to teskno mi

Witajcie, kobitki!!!
Ano, młode jesteśmy, nie ma co narzekać...
Ja dziś czuję się lepiej. Widać ta herbatka lipowa i polopirynka są skuteczne. Aga pisze że też. Mam nadzieję że Dorotka też dzielnie walczy z choróbskiem...
Wiecie, bardzo dziwne wydaje mi się, dlaczego ten koleś tak od razu chce się spotykać...Pisze że jest nieśmiały i w ogóle, to chyba w realu nie czułby się najlepiej. To zastanawiające...
Asiu, Agatko, bardzo ciekawe te Wasze historie internetowe
Agatko, owocnych rozmyślań nad magisterką. Ja swoją zacznę pisać dopiero w przyszłym semestrze, a teraz mam jeszcze normalnie zajęcia.
Asiu, widzę Cię, buziaczki

[aga21087]

witam

A no Gosia ja juz lepiej sie czuje to dobrze ze ty tez tylko jeszcze mnie kaszel meczy ale katar mam juz mneijszy
heh no z tym kolesiem to ja bym jeszcze sobie pogadała na gg tak jakos odrazu bym sie nie umowiła no niewiem moze za bardzo podejrzliwa jestem

ja dzis zrobiłam porzadeczek w swojim pokoju przeglad ciuchów i wyjełam te ktorych nie nosze oj sporo sie tego zrobio odrazu luzniej w szafie i mozna na zakpuy ruszac tylko sponsor potrzebny

[Neska]

hej kobitki, ja też już czuję się lepiej, ale jeszcze kaszel mnie męczy, znowu poję się magicznym napojem,zrobiłam sobie mocny napar z lipy i suszoneych gałązek maliny - mama mówi że to zawsze pomaga
Jutro muszę być w pełni sił, jadę do Gdyni na Targi pracy, a może ktróaś też się wybiera?
Gosiu a może przetrzymaj jeszcze tego chłopaka, niech sobie nie myśli że tak łatwo nas kobietki zdobyć, tym bardziej że się nie znacie.
Ja też jestem podejrzliwa, czasem aż za bardzo, no cóż taką mam naturę
Buziaczki

Napisane przez aga21087

heh no z tym kolesiem to ja bym jeszcze sobie pogadała na gg tak jakos odrazu bym sie nie umowiła no niewiem moze za bardzo podejrzliwa jestem

ja dzis zrobiłam porzadeczek w swojim pokoju przeglad ciuchów i wyjełam te ktorych nie nosze oj sporo sie tego zrobio odrazu luzniej w szafie i mozna na zakpuy ruszac tylko sponsor potrzebny

Aga, a wiesz że ja też miałam na dziś zaplanowane porządki w szafie. Coś przegryzę na kolcyjkę i pobuszuje bo też bym chciała coś sobie zakupić nowego a tu cała szafyza prawie pęka w szwach....

Jeśli chodzi o kolesia, to w sumie ja też bym trochę poczekała z tym spotkaniem. On jest jakiś taki że chciałby od razu, pisze że ciekaw jak wyglądam, a ja nie mam swojego zdjęcia na kompie, ani nie jestem w posiadaniu aparatu cyfrowego. Zastanawiam się, jak by tu go przekonać, że takie szybkie spotkanie to nienajlepszy pomysł....

O, wiecie wczoraj o 7 moja rodzinka się powiększyła o 1 małego człowieczka.Moja kuzynka urodziła synka. Byłam dziś ją odwiedzić w szpitalu i oblukać małego Antosia. Oczywiście, powstrzymywałam się od kichania i prychania, no i w ogóle niedługo tam byłam. Taka mała istotka taka bezbronna....i taka kochana....

[aga21087]

Gosiu to gratulacje dla kuzyneczki
heh z tymi porzadami to tak zawsze jak sie zabiera to mi sie pusto w szafie robi co do tego kolesia to moze jednak sie wstrzymaj
Dorota a wiesz ze ja tez jutro tez jade na te targi do Gdyni z kolezanka i przyjaciółka heh swoja droga Tzecik tam niedaleko mieszka zawsze warto tam zajrzec choc niemawidze tego tłoku sciusku i przepychania sie ale licze ze moze bedzie jakos oferta z urzedu pracy o kursach to bym sie zapisała

oki ja zbieram sie bo tylko na momecik weszłam a brat tu gra na kompiku

bede wieczorkiem

heh znalazłam tak wrózbe zrobcie sobie umnie sporo sie zgadzało

http://chinskawrozba.fm.interia.pl/wrozba.htm

[grin_ajz]

aga ta wrozbe to juz znam od dawna, byla rozsylana jako jakas wielka sprawdzajaca sie wrozba dalajlamy...pic na wode, wiadomo cos tam sie zawsze sprawdzi

gosik pogratuluje kuzynce a malenstwo w rodzinie to skarb, takie slodziutkie tititi

a ja bylam u mojej bratanicy, szaaalona mala blondi w ogole aparat sie popsul mojemu bratu i od sierpnia nie mamy zadnych nowych zdjec, a znajac ich to zanim zaniosa do naprawy to nowy rok bedzie hihi

[aga21087]

Ja juz po malutku zbieram sie do łózeczka musze jeszcze glowe umyc
jutro na targi,do pracy no i jeszcze musze podjechac do takiej firmy tak ze jutro napiety dzien mam


slodkich snow i duzo zdrowka wszystkim zycze

[Joanna22]

Dobranoc babeczki..

Bardzo krotko; nie mam za bardzo czasu juz pisac... Jutro bede dopiero przed 19 wiec od rau zycze wam slodkich snow, milego ranka, poludnia i popoludnia
Pa pa

[grin_ajz]

ojejku!!! a co to za posucha??? wchodze na wizaz z przekonaniem ze mam pewnie cala strone do czytania a tu zadnych wiadomosci od wczoraj? nieladnie oooj nieladnie!!!

a ja wczoraj znalazlam w necie kilka artykulow ktore mi sie do pracy mgr przydadza, ale one sa w pdf wiec dzis caly czas je przeksztalcam na wordowskie dokumenty i porzadkuje, tata mi w pracy wydrukowal dwie solidne lekturki wiec mam co czytac...nie obijam sie, pracuje nad moja mgr

dziewczyny odzywac sie!!

[Joanna22]

Ohhhooohoooo dziewczyny, nie ladnie, nie ladnie...

Ja wrocilam wlasnie do domku, zmordowana na maxa. Dzien absolutnie nie udany, nic dzis nie zalatwilam tak jak chcialam

Agata - wiec mowisz, ze za prace mgr sie wzielas...Juz niedlugo bedziesz pania mgr /=magazynierka/
Na jaki temat piszesz prace, jesli mozna sie zapytac?

Aga i Dorota po tagrach pewnie sie kreca
Bylo cos ciekawego? Znalazlyscie cos?
Nigdy nie bylam na takiej 'imprezie' - jak to wyglada?Chodzi sie po stoiskach i co? Heh naprawde nie wiem

Agus - czyli jak to jest u ciebie? Szukasz nowej pracy? Myslalam, ze tam w solarium, juz jakos sie poukladalo.

Gosiu - maje gratulacje dla kuzynki. Cudowne sa takie malutkie dzidziusie

Ide do kuchni zrobic sobie cos do picia cieplego i moze bym sobie cos zjadla...Hmmm tylko co by tu skubnac, hmmm...

[aga21087]

witam wieczorkiem zmordowana wrociłam



eehhh ale miałam ciezki dzien nic sie nie uklada w pracy zimno jak niewiem ogrzewanie sie zepsóło w calym budynku i do soboty nie ma byc wiec chyba jutro i w sobote bedzie zamkniete mamy czekac na wiadomosc od szefowej
Byłam tez w takiej firmie bo niewiem czy sie dopatrzylyscie ale próbuje zajac sie i zorganizowac wizazowe opaseczki ale ta firma to sie chce podjac tego ale gdy ja kupie sylikonowe opaski a z tym nie tak łatwo bo mi jako kupcowi oplaca sie od 100 sztuk a kto wie ile bedzie tych chetnych kupie tyle a bedzie mneij chetnych
ehhh sama niewiem musiala bym poszukac gdzie mozna kupic takie opaski w rosadnej cenie a nie jak znalazlam po 10 zł od sztuki bo do tego nadruk to drogo wyjdzie
eehhhh maja jeszcze pomyslec na czym by mogli zrobic i mam podejsc w sobote Zobaczymy jak to bedzie
Asiu co do targów Byłam z przyjaciołka i kolezanka co szukaja pracy tak do towarzystka a przy okazji chciałam zobaczyc czy niema zadnych kursów bezpłatnych bo czasmi sa jakies fajne a jak to wyglada sa stojista i tam siedza jacys ludzie kazdy ma ta karte z napisem szukamy(kogo) np; magazyniera sekretarki kasjerki itd..... no i jaks Cie cos interesuej podchodzisz pani czy pan tlumacza co i jak mozesz zostawic CV a potem oddzwaniaja do wybranych Ogólem panuje wielki scisk i jest piekielnie goraco I w sumie to nie było nic ciekawego


Heh Agata to widze ze ostro wziełas sie za ta prace ale i masz racje szybciej zaczniesz bedziesz miec wiecej czasu zrobisz sobie powoli a nie na szybkiego jak wiekszosc


oki zmykam bo cos sie jeszce zle czuje buziolki

[grin_ajz]

witam wieczorkiem
no stale bywalczynie odhaczyly sie na liscie obecnosci

aga no z ta praca to jest tak ze to nie zalezy od mnie ze oo sobie teraz zaczne pisac zeby pozniej miec wolne, promotor nam narzucil termin to trzeba sie wywiazywac no i racja namecze sie namecze i tylko marnym magazynierem zostane asiu moj temat to "obywatelstwo unii europejskiej"

Napisane przez Joanna22

Agata - wiec mowisz, ze za prace mgr sie wzielas...Juz niedlugo bedziesz pania mgr /=magazynierka/
Na jaki temat piszesz prace, jesli mozna sie zapytac?
Gosiu - maje gratulacje dla kuzynki. Cudowne sa takie malutkie dzidziusie

Ide do kuchni zrobic sobie cos do picia cieplego i moze bym sobie cos zjadla...Hmmm tylko co by tu skubnac, hmmm...

Witajcie, kobitki!!!

No, faktycznie, mało dziś do czytania... Ja właśnie sączę cieplutką herbatkę z róży...
Agata, temat Twojej pracy chyba na czasie? Unia i w ogóle... A z tym magazynierem to

Asiu, małe dzidziusie jak śpią to są takie kochane że można się w nie wpatrywać i nie odrywać oczu.... Zawsze trudno mi sobie wyobrazić, że ja też kiedyś taka mała byłam.......

Byłam dziś w hurtowni farmaceutycznej w ramach zajęć z uczelni. Jakieś odludzie, mówię wam. W drodze powrotnej autobus jechał tak długo, że spóźniłam się na pociąg i czekałam na następny prawie 2 godziny. Ale się wkurzyłam...

A wiecie, koleś chyba się na mnie obraził, bo się dziś wcale nie odzywa (widze że jest dostępny na GG), coś mi się zdaje że nie byłabym zadowolona z tego spotkania, nie ma co żałować...

Wpisuję się na listę obecności

Buziaki, dziewuszki

[aga21087]

no czyli Asia Agata Gosia i ja obecne i zdały sprawozdanie z dzis a reszta


Ja ogladam katem oka Na wspolnej i popijam herbatke odezwe sie pozniej buziaki

heh Gosia widac jakis dziwny ten koles i pewnie niema czego załowac