Twister!!!!!

[licia15]

30 minut po bardzo długiej przerwie.....

[dzaga1989]

1h na rowerze i 40min na twisterku + 200brzuszków

[Negra1987]

40minut na twisterku, 20min shred, 20km na orbitreku
Jutro się nie podniosę

[Ritty]

Hej! Dzisiaj właśnie się zastanawiałam jak poprawić wygląd mojej talii i ten wątek spadł mi z nieba! Wystarczająco zachęciłyście mnie do kupna twistera, tym bardziej, że wydawało mi się to bardzo kosztowne, a tu patrzę taniocha Przejrzałam allegro trochę tego nie ogarniam. Polecacie twister z linkami czy bez? Co to daje?

[dzaga1989]

Napisane przez Ritty

Hej! Dzisiaj właśnie się zastanawiałam jak poprawić wygląd mojej talii i ten wątek spadł mi z nieba! Wystarczająco zachęciłyście mnie do kupna twistera, tym bardziej, że wydawało mi się to bardzo kosztowne, a tu patrzę taniocha Przejrzałam allegro trochę tego nie ogarniam. Polecacie twister z linkami czy bez? Co to daje?

Wystarczy przejrzeć wątek Temat linek był już poruszany kilkakrotnie.

[Magdzia94]

Linki do niczego się nie przydają



Dzisiaj 40 min za mną
W piątek się będę mierzyć No a u was jak efekty ?

[Negra1987]

Popieram moją przedmówczynię. Kupiłam twister z linkami, ze niby jakies efekty na ręce i w ogóle. Po pierwszym kręceniu linek się pozbyłam i leżą odłogiem.Mocniej się kręcę bez linek i większe zakwasy mam, czyli że lepiej mi to idzie

[Ritty]

Dziękuję za odpowiedzi
Dzisiaj byłam na mieście i nigdzie tego nie ma..pozostaje mi allegro.

[kwiatuszek10031989]

Wróciłam dziś 20 minut na twisterze zaliczone

[ma.ko]

Ja od soboty nie kręcę. Przyplątało się do mnie jakieś przeziebienie. Leże pod kołdrąi nie mam siły kręcić. Ehh. Mam nadzieje, ze szybko wydobrzeje i wrócę do twisterka

[Renia90]

Napisane przez Ritty

Dziękuję za odpowiedzi
Dzisiaj byłam na mieście i nigdzie tego nie ma..pozostaje mi allegro.

a w tesco szukałaś? ogólnie w hipermarketach? ale w takich większych miastach raczej

[Magdzia94]

Ja kupiłam swój w Realu

[Negra1987]

Ja swój kupiłam na allegro. Nie spotkałam się z nim w żadnym markecie, nawet w GoSporcie. Takie to moje miasto dziwne:/
Dzisiaj 20 minut odbębnione
A teraz uciekam spać, zregenerować siły na jutrzejszą wyprawę rowerową w świat

Miłej nocki Kobietki

[dzaga1989]

Ech, ja dziś nie ćwiczyłam. Zaraziłam się od tż i czuję się tak pozbawiona energii, że naprawdę na nic nie mam ochoty. Ciągle dusi mnie kaszel Mam nadzieję że ta niedyspozycja nie potrwa długo.

[2016070953]

a ja niedobra zamiast twisterkować to siedzę na wizazu i zjadłam wieelką pizzę
ale zaraz to zmienię

[Negra1987]

Napisane przez dzaga1989

Ech, ja dziś nie ćwiczyłam. Zaraziłam się od tż i czuję się tak pozbawiona energii, że naprawdę na nic nie mam ochoty. Ciągle dusi mnie kaszel Mam nadzieję że ta niedyspozycja nie potrwa długo.

Co sie z Wami dzieje ludziska? Pogoda piękna, słoneczko świeci, lato się zaczyna. A gdzie się nie obrócisz - grypka, anginka, kaszel itp.

Zaliczyłam dzisiaj 1,5h na rowerze. Wyprawa pełna przygód - Wpakowałam się w "drogę bez powrotu", zbłądziłam w lesie i zalapałam kleszcza://
Twister odpuszczam i idę spać. Jutro nadrobię

[Magdzia94]

Pogoda piękna chyba mieszkasz na innym kontynencie, u mnie od 2 tyg leje


40 min zaliczone

[Negra1987]

Napisane przez Magdzia94

Pogoda piękna chyba mieszkasz na innym kontynencie, u mnie od 2 tyg leje


40 min zaliczone

A u mnie było dzisiaj, tzn. wczoraj prawie 30 stopni To był doepiro drugi tak ładny dzień od dłuższego czasu. Ale jeśli chcesz - wkładam słoneczko w kopertę i właśnie wysyłam do Ciebie (gdziekolwiek jestes).
Rano słoneczko zamelduje się w Twoim okienku)

[Futbolowa]

Napisane przez Negra1987

Co sie z Wami dzieje ludziska? Pogoda piękna, słoneczko świeci, lato się zaczyna. A gdzie się nie obrócisz - grypka, anginka, kaszel itp.

U mnie za oknem bardziej październik, niż lipiec Te zmiany pogody tylko podkręcają wszelkie choróbska, niestety.

[dzaga1989]

Napisane przez Futbolowa

U mnie za oknem bardziej październik, niż lipiec Te zmiany pogody tylko podkręcają wszelkie choróbska, niestety.

W Lbn tak samo. Już wolałabym chorować w słoneczny dzień, bo tak to tylko mnie to przeziębienie i pogoda na raz przygnębiają

Napisane przez Magdzia94

Pogoda piękna chyba mieszkasz na innym kontynencie, u mnie od 2 tyg leje:mur:

40 min zaliczone

pewnie tak.

Napisane przez Negra1987

Co sie z Wami dzieje ludziska? Pogoda piękna, słoneczko świeci, lato się zaczyna. A gdzie się nie obrócisz - grypka, anginka, kaszel itp.

Zaliczyłam dzisiaj 1,5h na rowerze. Wyprawa pełna przygód - Wpakowałam się w "drogę bez powrotu", zbłądziłam w lesie i zalapałam kleszcza://
Twister odpuszczam i idę spać. Jutro nadrobię

Nic się z nami nie dzieje. W taką pogodę to nie trudno o przeziębienie, szczególnie po tygodniowym obozie, na którym musiałyśmy chodzić do łazienki na zewnątrz na siku i mycie. Widziałam, że wyjdzie mi to bokiem :/

[Ritty]

Napisane przez Renia90

a w tesco szukałaś? ogólnie w hipermarketach? ale w takich większych miastach raczej

Słyszałam, że kiedyś były...ale za ok. 70 zł To już wolę zainwestować w allegro, dzisiaj zamawiam

[Wodesia]

Kurcze chciałabym kupić twister ale na razie nigdzie się nie wybieram do miasta, a na allegro się nie opłaca to zapłacę (,łącznie z przesyłką) prawie jak za dwa w normalnym sklepie. ach.. muszę czekać, aż gdzieś się ruszę.

[Negra1987]

Napisane przez dzaga1989

Nic się z nami nie dzieje. W taką pogodę to nie trudno o przeziębienie, szczególnie po tygodniowym obozie, na którym musiałyśmy chodzić do łazienki na zewnątrz na siku i mycie. Widziałam, że wyjdzie mi to bokiem :/

Parę lat temu załatwiłam się tak w Mielnie. Pojechałam do pracy, przez miesiąc "mieszkałam" w przyczepie campingowej, siku i mycie podobnie jak u Ciebie na zewnątrz (prowizoryczna toaleta zbita z kilku przegniłych płyt pilśniowych). To był czerwiec, a czerwce nad morzem, zwłaszcza noce nie są jeszcze zbyt gorące.
Z katarem walczyłam prawie pół roku


Zaliczyłam dzisiaj 2x30min. twistera i 2 godz. na rowerku)
Na nic więcej nie starczy mi sił.

[dzaga1989]

Napisane przez Negra1987

Parę lat temu załatwiłam się tak w Mielnie. Pojechałam do pracy, przez miesiąc "mieszkałam" w przyczepie campingowej, siku i mycie podobnie jak u Ciebie na zewnątrz (prowizoryczna toaleta zbita z kilku przegniłych płyt pilśniowych). To był czerwiec, a czerwce nad morzem, zwłaszcza noce nie są jeszcze zbyt gorące.
Z katarem walczyłam prawie pół roku


Zaliczyłam dzisiaj 2x30min. twistera i 2 godz. na rowerku)
Na nic więcej nie starczy mi sił.

Ja z kolei mieszkałam nad jeziorem i też było naprawdę chłodno w nocy
Mam straszne wyrzuty sumienia, że nie ćwiczę. Kurde, wiem,że to już paranoja, ale codziennie sprawdzam czy nic mi nie przybyło przez ten brak ćwiczeń Dziś w Lbn w końcu słońce świeci i już mnie korci iść na rwr, ale chyba to ponad moje siły. Wczoraj nie mogłam się z łóżka ruszyć, a dziś już leciałabym jeździć. Ale może na twisterze już pokręcę.
Negra1987 a jeszcze zapytam, gdzie mieszkasz, w sensie: blok czy dom jednorodzinny? Ja mieszkam w bloku, w dość małym mieszkaniu, ale zastanawiam się nad zakupem rowerka. Czytałam na All, że w sumie nie powinien zajmować aż tyle miejsca. Gdzie w ogóle kupiłaś swój i ile kosztował? Czasem w marketach widzę fajne promocje ale nie wiem czy się opłaca. Może lepiej w jakimś outlecie kupić.

[Sylwia1900r]

Pierwszy raz tu piszę.
Długo nie mogłam się zdecydować jaki chcę twisterek i czy warto.
Przeglądnęłam cały net by poczytać o jego zaletach w końcu kupiłam metalowy bym miała go dłużej od plastikowego.
Dzisiaj rano pierwszy raz go użyłam i czułam i nadal czuję że miałam dziś trochę ruchu.
Zleży mi najbardziej na odchudzeniu tali, pasa, ud na których to mam wszystkiego za dużo, a twister rozrusza właśnie te części.
W głowie mi się zakręciło jak na karuzeli
Nie lubię chodzić na siłownię, więc twister będzie ideałem dla takich osób jak ja.

[Negra1987]

Napisane przez dzaga1989

Negra1987 a jeszcze zapytam, gdzie mieszkasz, w sensie: blok czy dom jednorodzinny? Ja mieszkam w bloku, w dość małym mieszkaniu, ale zastanawiam się nad zakupem rowerka. Czytałam na All, że w sumie nie powinien zajmować aż tyle miejsca. Gdzie w ogóle kupiłaś swój i ile kosztował? Czasem w marketach widzę fajne promocje ale nie wiem czy się opłaca. Może lepiej w jakimś outlecie kupić.

Ja mieszkam w domku. Mój TŻ zagospodarował sobie nieużywane pomieszczenie na siłownie i wcisnęliśmy tam orbitrek, który jednak nieco miejsca zajmuje. Nie mam zielonego pojęcia ile kosztował, kupowany był jakies 6-7 lat temu. Teraz orbi stoją po ok.tys zł. Rowerki są sporo tańsze i mniejsze. Wydaje mi się, ze taki sprzęt lepiej kupić np. w go-sporcie lub właśnie w outlecie. Rowerki z marketów chyba się szybko rozpadają - made in china
W ładna pogodę pociskam na rowerze w terenie. Staram się przejeżdżać ok. 30km. Ale dzisiaj nie dam rady - wczoraj dalam sobie taki wycisk po górach, że mało mi serce nie stanęło

Napisane przez dzaga1989

Kurde, wiem,że to już paranoja, ale codziennie sprawdzam czy nic mi nie przybyło przez ten brak ćwiczeń

Miałam to samo. Potrafiłam ważyc się z 5 razy dziennie. Jak by w ciagu 2 godz. miało się cos zmienić W końcu mama mi wagę schowała
I udostępnia mi co 10 dni

[Ritty]

Twister zamówiony! Nie moge się już go doczekać...
Tymczasem chciałabym pośmigać na rolkach, ale oczywiście nie ma z kim

[licia15]

40 minut zaliczone

[Negra1987]

Ja zaliczyłam 30min, i 30min na orbi
A teraz ide usmażyć kiełbachę na ognisku

[fittynet]

zawieszam Twistowanie na 2 miesiące!