Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III

[Mojwa]

Napisane przez beautyq

Możesz przestać mnie obrażać? Zapytałam, bo dziwię się, że nie potrafisz uszanować czyjegoś zdania.

Nie ma szacunku ani tolerancji dla braku tolerancji. Proste.

[zakonna]

Nie. Nie uznawanie czyjejś orientacji seksualnej to nie jest ZDANIE ani OPINIA.

[Mojwa]

Napisane przez zakonna

Nie. Nie uznawanie czyjejś orientacji seksualnej to nie jest ZDANIE ani OPINIA.

W jednej dyskusji na Fb ktoś podał przykład mankutow. To dobry przykład.
No bo ej, ja uważam to za wynaturzenie i niech sobie są, ale niech się nie afiszuja (podpisując gdzieś przy ludziach lewa ręka na przykład), co nie?

[zakonna]

Tak. Dokładnie. Dobry przykład

[liselotta]

Precz z ludźmi o jednym nosie!!! A już całkowicie nie wyrażam zgody na to by prezentowali się z profilu.
Te obrzydliwe nosy wystają i ja jestem przeciwko takiemu afiszowaniu się! Takie jest moje zdanie.

[201607211025]

Napisane przez liselotta

Precz z ludźmi o jednym nosie!!! A już całkowicie nie wyrażam zgody na to by prezentowali się z profilu.
Te obrzydliwe nosy wystają i ja jestem przeciwko takiemu afiszowaniu się! Takie jest moje zdanie.

Mało śmieszne i nieadekwatne, ale już się nie będę wypowiadać, bo zakonna mi gównoburzę zarzuci.

[liselotta]

Napisane przez beautyq

Mało śmieszne i nieadekwatne, ale już się nie będę wypowiadać, bo zakonna mi gównoburzę zarzuci.

Rzeczywiście nieadekwatne xD
To jest naturalne i to jest naturalne, jednego i drugiego zmienić nie sposób, z tym się rodzisz wieeeec dealuj z tym jakoś

[Mojwa]

Napisane przez beautyq

Mało śmieszne i nieadekwatne, ale już się nie będę wypowiadać, bo zakonna mi gównoburzę zarzuci.

Odnies się do mojego przykładu proszę.

[201607211025]

Napisane przez liselotta

Rzeczywiście nieadekwatne xD
To jest naturalne i to jest naturalne, jednego i drugiego zmienić nie sposób, z tym się rodzisz wieeeec dealuj z tym jakoś

Ja Twój przykład rozumiem tak:
mam nos---> hejtuję osoby mające nosy
jestem homo---> hejtuję osoby będące homo

---------- Dopisano o 12:32 ---------- Poprzedni post napisano o 12:31 ----------

Napisane przez Mojwa

Odnies się do mojego przykładu proszę.

Jest wzięty z tyłka.

[Mojwa]

Dlaczego? Jeszcze nie tak dawno osoby leworeczne były ostracyzmowane i na sile leczone by być "normalne"

[olenkasz]

Napisane przez Mojwa

Dlaczego? Jeszcze nie tak dawno osoby leworeczne były ostracyzmowane i na sile leczone by być "normalne"

Domyślam się, że linia rozumowania jest taka, że homoseksualista ma wybór, czy wyjść z szafy i oficjalnie być sobą, czy raczej zostawić to sobie na bezpieczną strefę domową, z dala od ludzkich oczu i osądzeń. A pisać trzeba wszędzie i nie da się tego sztucznie ograniczyć.


Dla mnie cała dyskusja bez sensu. I tak chodzę ze swoją dziewczyną za rękę po ulicy, a oburzone i zaplute wizażanki mam w tyłku. Tak samo będzie, gdy się ożenię i będę miała dzieci. Wciąż będą w tym samym miejscu, w tyłku.
I to najbardziej boli homofobów. Że mogą być zignorowani.


Ale doceniam, że wam się chce To ważne, żeby komuś się chciało.

[201607211025]

Napisane przez Mojwa

Dlaczego? Jeszcze nie tak dawno osoby leworeczne były ostracyzmowane i na sile leczone by być "normalne"

Wiem, że tak było, ale społeczeństwo wreszcie się doedukowało i z homoseksualizmem tez tak będzie. Swoją drogą, jestem jak najbardziej za homoseksualistami, ale niestety czasem patrząc na zdjęcia z parady równości nie dziwię się, że niektórzy negatywnie ich odbierają.

---------- Dopisano o 12:42 ---------- Poprzedni post napisano o 12:40 ----------

Napisane przez olenkasz

Domyślam się, że linia rozumowania jest taka, że homoseksualista ma wybór, czy wyjść z szafy i oficjalnie być sobą, czy raczej zostawić to sobie na bezpieczną strefę domową, z dala od ludzkich oczu i osądzeń. A pisać trzeba wszędzie i nie da się tego sztucznie ograniczyć.


Dla mnie cała dyskusja bez sensu. I tak chodzę ze swoją dziewczyną za rękę po ulicy, a oburzone i zaplute wizażanki mam w tyłku. Tak samo będzie, gdy się ożenię i będę miała dzieci. Wciąż będą w tym samym miejscu, w tyłku.
I to najbardziej boli homofobów. Że mogą być zignorowani.


Ale doceniam, że wam się chce To ważne, żeby komuś się chciało.

Jeżeli do mnie pijesz, to Cię rozczaruję, bo nie mam niczego do homoseksualistów, nawet mam jednego znajomego geja.

[olenkasz]

Napisane przez beautyq

Wiem, że tak było, ale społeczeństwo wreszcie się doedukowało i z homoseksualizmem tez tak będzie. Swoją drogą, jestem jak najbardziej za homoseksualistami, ale niestety czasem patrząc na zdjęcia z parady równości nie dziwię się, że niektórzy negatywnie ich odbierają.

---------- Dopisano o 12:42 ---------- Poprzedni post napisano o 12:40 ----------



Jeżeli do mnie pijesz, to Cię rozczaruję, bo nie mam niczego do homoseksualistów, nawet mam jednego znajomego geja.

O.
I nawet go nie bijesz?

[zakonna]

Wow. Nawet jednego znajomego geja. Wow. .....

[olenkasz]

Napisane przez zakonna

Wow. Nawet jednego znajomego geja. Wow. .....

Ktoś tu pretenduje do pokojowego Nobla

[aer]

Napisane przez olenkasz

O.
I nawet go nie bijesz?

A mogla zabic!

[liselotta]

Napisane przez beautyq

Ja Twój przykład rozumiem tak:
mam nos---> hejtuję osoby mające nosy
jestem homo---> hejtuję osoby będące homo

---------- Dopisano o 12:32 ---------- Poprzedni post napisano o 12:31 ----------



Jest wzięty z tyłka.

Pozwól że ci wytłumaczę - hejtowanie osób homoseksualnych jest równie absurdalne co hejtowanie osób z jednym nosem.
Kumasz czaczę?
Przykład mojwy jest tysiąc razy lepszy i również oddaje absurd takiego hejtu.
Że w roku 2016 zabija się 50 osób z tego powodu to nie jest zwykle 'no j co z tego' jak to byłas łaskawa określić.

[Kat2890]

Napisane przez beautyq

Wiem, że tak było, ale społeczeństwo wreszcie się doedukowało i z homoseksualizmem tez tak będzie. Swoją drogą, jestem jak najbardziej za homoseksualistami, ale niestety czasem patrząc na zdjęcia z parady równości nie dziwię się, że niektórzy negatywnie ich odbierają.

---------- Dopisano o 12:42 ---------- Poprzedni post napisano o 12:40 ----------

O widzisz, ja jak patrze na pary hetero, zaczynające grę wstępną w pociągu albo na ulicy to też słabo mi się robi, ale cóż...ich nikt negatywnie nie będzie odbierał...?Albo dzieci które niepotrafią się kulturalnie zachowywać? Nadal nie widzisz jak nielogiczne i niekonsekwentne jest twoje rozumowanie?

[201712071518]

Napisane przez olenkasz

Domyślam się, że linia rozumowania jest taka, że homoseksualista ma wybór, czy wyjść z szafy i oficjalnie być sobą, czy raczej zostawić to sobie na bezpieczną strefę domową, z dala od ludzkich oczu i osądzeń. A pisać trzeba wszędzie i nie da się tego sztucznie ograniczyć.


Dla mnie cała dyskusja bez sensu. I tak chodzę ze swoją dziewczyną za rękę po ulicy, a oburzone i zaplute wizażanki mam w tyłku. Tak samo będzie, gdy się ożenię i będę miała dzieci. Wciąż będą w tym samym miejscu, w tyłku.
I to najbardziej boli homofobów. Że mogą być zignorowani.


Ale doceniam, że wam się chce To ważne, żeby komuś się chciało.

dlatego na siłę uczono leworeczne dzieci pisać prawą ręką - żeby sztucznie ograniczyć ich leworęczność.

Wiesz, Ty jesteś twarda i masz wywalone. Ale są osoby dużo wrażliwsze, nastolatki dopiero odkrywające swoją seksualność, osoby zmuszone zmierzyć się z rodziną i otoczeniem (jaki szok w komentarzach, że matka tego chłopaka z Orlando wysyłającego smsy WIEDZIAŁA, że syn jest gejem) i właśnie ich najbardziej boli i krzwydzi podejście ''uważam homoseksualizm za wynaturzenie, jestem homofobem, ale nie jestem niebezpieczna".
Takie osoby są zbyt ograniczone, żeby zrozumieć, że zabić można tez przyzwoleniem i obojętnością.

[201607211025]

Szkoda słów.
---------- Dopisano o 12:51 ---------- Poprzedni post napisano o 12:50 ----------

Napisane przez Kat2890

O widzisz, ja jak patrze na pary hetero, zaczynające grę wstępną w pociągu albo na ulicy to też słabo mi się robi, ale cóż...ich nikt negatywnie nie będzie odbierał...?Albo dzieci które niepotrafią się kulturalnie zachowywać? Nadal nie widzisz jak nielogiczne i niekonsekwentne jest twoje rozumowanie?

To też odbieram negatywnie.

[201803111829]

Nie lubię gejów =/= homoseksualizm jest nienaturalny

[201607211025]

A kiedy wy wreszcie zrozumiecie, że jedyne co mnie tutaj zdziwiło, to ten hejt na dziewczyny z wątku ślubnego?

[olenkasz]

Napisane przez stupid-girl

dlatego na siłę uczono leworeczne dzieci pisać prawą ręką - żeby sztucznie ograniczyć ich leworęczność.

Wiesz, Ty jesteś twarda i masz wywalone. Ale są osoby dużo wrażliwsze, nastolatki dopiero odkrywające swoją seksualność, osoby zmuszone zmierzyć się z rodziną i otoczeniem (jaki szok w komentarzach, że matka tego chłopaka z Orlando wysyłającego smsy WIEDZIAŁA, że syn jest gejem) i właśnie ich najbardziej boli i krzwydzi podejście ''uważam homoseksualizm za wynaturzenie, jestem homofobem, ale nie jestem niebezpieczna".
Takie osoby są zbyt ograniczone, żeby zrozumieć, że zabić można tez przyzwoleniem i obojętnością.

Rozumiem to i dlatego cieszę się, że ludzie mają w sobie tyle determinacji, by walczyć i próbować tłumaczyć.
Mnie ten mur przeraża i zniechęca. Większą robotę w tym zakresie robi moja mama, przyznając otwarcie, że mam partnerkę i jestem z nią szczęśliwa, więc i ona jest szczęśliwa.

[201607111028]

Napisane przez beautyq

A kiedy wy wreszcie zrozumiecie, że jedyne co mnie tutaj zdziwiło, to ten hejt na dziewczyny z wątku ślubnego?

Rozumiemy, ale nie wiemy, dlaczego Cię to zdziwiło. Zgadzasz się na to, żeby ktoś pisał na tym portalu "uważam to za wynaturzenie" i żeby takie zdanie przeszło bez echa?

[201606270916]

Mnie w ogóle ciekawi czym jest według takich osób to nieobnoszenie się. I czy u osób heteroseksualnych to dalej obnoszenie się czy norma

[blue3]

Napisane przez _Tinkerbell

Nie lubię gejów =/= homoseksualizm jest nienaturalny

Chyba pierwszy raz zgodzę się z Tinker.
Jeżeli ktoś mówi, że nie lubi dzieci to raczej nie uważa, że dzieci są wynaturzeniem. Tak samo jest z homoseksualistami.

[malgo96]

Napisane przez blue3

Chyba pierwszy raz zgodzę się z Tinker.

Jeżeli ktoś mówi, że nie lubi dzieci to raczej nie uważa, że dzieci są wynaturzeniem. Tak samo jest z homoseksualistami.

Co to znaczy nie lubić gejów?

[blue3]

Napisane przez malgo96

Co to znaczy nie lubić gejów?

A co to znaczy nie lubić dzieci?

[night prowler]

Napisane przez blue3

Chyba pierwszy raz zgodzę się z Tinker.
Jeżeli ktoś mówi, że nie lubi dzieci to raczej nie uważa, że dzieci są wynaturzeniem. Tak samo jest z homoseksualistami.

Nie tak samo. Porównanie do nie lubienia dzieci jest z tyłka.

Podmień to sobie na: nie lubię ludzi z dużymi stopami. Będzie bardziej adekwatnie.

[malgo96]

Napisane przez blue3

A co to znaczy nie lubić dzieci?

Nie lubić dzieci bo piszczą, popisują sie, szukają na sile atencji.itd
Nie lubić psów bo dla kogoś śmierdzą, szczekają itd
A nie lubić orientacji seksualnej? Nie lubisz geja bo jest gejem?
A powiedz, zanim cie nie uświadomi ze jest gejem to go lubisz?