Zaczynamy 1 stycznia --->do wakacji! (30 czerwca)

[agulaaaa]

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;32368115]U mnie byle jak, motywacja cały czas jest, ale jakoś tak mi się nic nie chce Może dlatego, że @ za kilka dni. Pomierzyłam się dzisiaj bo minął dokładny miesiąc od ostatnich pomiarów i nadal bez zmian. Nic nie spada. Czuję się lepiej, czuję się lżej, ale to tylko złudzenie I wątpię bym zobaczyła jutro na wadze jakiś spadek. Chyba mi się mięśnie tylko robią. Nie chcę tak Czemu nie mogę tego spalić[/QUOTE]

spadnie powiem CI, że u mnie wymiary też stoją, ale nie poddaję się, to że teraz stoją to nie znaczy, że nie ruszą, ruszą tylko cierpliwości

Napisane przez martyniakk

z moją wagą jest coś nie tak, więc nie będę się na razie wpisywała do tabelki, ale zaglądam tu nadal

a czego? co się dzieje?

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Napisane przez agulaaaa

spadnie powiem CI, że u mnie wymiary też stoją, ale nie poddaję się, to że teraz stoją to nie znaczy, że nie ruszą, ruszą tylko cierpliwości

Najważniejsze to się nie poddawać

Nie ważne ile razy upadasz, ważne ile razy wstajesz... ;)

[agulaaaa]

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;32368300]Najważniejsze to się nie poddawać

Nie ważne ile razy upadasz, ważne ile razy wstajesz... ;)[/QUOTE]

i tak trzymać

[anega]

A ja juz dzisiaj zaliczyłam godzine ćwiczeń z piłką muszę spalić te wczorajsze pączki(bo zjadłam 2) wieczorem jeszcze aerobik.
Mam nadzieję że jutro jakiś spadek jednak zobaczę

[Sikorka0204]

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;32368300]Najważniejsze to się nie poddawać

Nie ważne ile razy upadasz, ważne ile razy wstajesz... ;)[/QUOTE]
dokładnie!
Ja mam mierzenie i ważenie jutro, jestem ciekawa jak wynik bo w zeszłą sobotę miałam @ i się zastanawiam ile teraz będzie
traxx69 to rób więcej cardio wtedy będą cm lecieć bo mięśnie ważą swoje

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Napisane przez Sikorka0204

dokładnie!
Ja mam mierzenie i ważenie jutro, jestem ciekawa jak wynik bo w zeszłą sobotę miałam @ i się zastanawiam ile teraz będzie
traxx69 to rób więcej cardio wtedy będą cm lecieć bo mięśnie ważą swoje

Też myślę, że potrzeba więcej ćwiczeń cardio by spalić cokolwiek więc tak zrobię. Rozgrzewka jakimiś skokami, biegami, następnie stepper czy rower, a na koniec ćwiczenia wzmacniające

[69love69]

Napisane przez agulaaaa

co tam, jak tam?

ogólnie impreza super, z kumpelami z gim i lo, czyli jak za dawnych lat ;D
ale źródłem rozkminy jest kolega, który wczoraj zachowywał się jak kompletny pacan

[agulaaaa]

Napisane przez 69love69

ogólnie impreza super, z kumpelami z gim i lo, czyli jak za dawnych lat ;D
ale źródłem rozkminy jest kolega, który wczoraj zachowywał się jak kompletny pacan

a co takiego robił?
ja uwielbiam spotkania ze znajomymi z liceum i gim
kolejne po niedzieli=impreza

[Sikorka0204]

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;32368549]Też myślę, że potrzeba więcej ćwiczeń cardio by spalić cokolwiek więc tak zrobię. Rozgrzewka jakimiś skokami, biegami, następnie stepper czy rower, a na koniec ćwiczenia wzmacniające [/QUOTE]
Ja w tym momencie nie robię praktycznie w ogóle ćwiczeń na wzmocnienie, na siłowni również nie zabieram się za inne sprzęty niż cardio. Najpierw chce zrzucić by było co rzeźbić. Mam nadzieję, że tak za miesiąc będę ważyć ok 50kg i wtedy zdecyduje się na ćwiczenia siłowe.

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Napisane przez Sikorka0204

Ja w tym momencie nie robię praktycznie w ogóle ćwiczeń na wzmocnienie, na siłowni również nie zabieram się za inne sprzęty niż cardio. Najpierw chce zrzucić by było co rzeźbić. Mam nadzieję, że tak za miesiąc będę ważyć ok 50kg i wtedy zdecyduje się na ćwiczenia siłowe.

A ja potrzebuję też ujędrnienia dlatego muszę robić różne ćwiczenia. O rzeźbieniu narazie nie marzę. I boję się, że zacznie mi spadać z biustu, a wiem że tak będzie. A najgorzej mam od pasa w dół czyli boczki, tyłek, uda.

[69love69]

Napisane przez agulaaaa

a co takiego robił?
ja uwielbiam spotkania ze znajomymi z liceum i gim
kolejne po niedzieli=impreza

ogólnie była akcja jak z telenoweli w stylu miłość i nienawiść, z gadaniem, całowaniem, kłoceniem i wkurzaniem na zmianę.

no ale zakończyło się na pokłóceniu.

[Sikorka0204]

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;32369073]A ja potrzebuję też ujędrnienia dlatego muszę robić różne ćwiczenia. O rzeźbieniu narazie nie marzę. I boję się, że zacznie mi spadać z biustu, a wiem że tak będzie. A najgorzej mam od pasa w dół czyli boczki, tyłek, uda.[/QUOTE]
aerobami ujędrnisz sobie ciało, ja takimi ćwiczeniami pozbyłam się cellulitu myślę w jakiś 60%. Niestety biust mi spadł przynajmniej rozmiar (myślę niestety, że nawet więcej) talia się wyrabia a uda, łydki i pupa dramat;/

[agulaaaa]

Napisane przez 69love69

ogólnie była akcja jak z telenoweli w stylu miłość i nienawiść, z gadaniem, całowaniem, kłoceniem i wkurzaniem na zmianę.

no ale zakończyło się na pokłóceniu.

to faktycznie, jak w telenoweli

Napisane przez Sikorka0204

Ja w tym momencie nie robię praktycznie w ogóle ćwiczeń na wzmocnienie, na siłowni również nie zabieram się za inne sprzęty niż cardio. Najpierw chce zrzucić by było co rzeźbić. Mam nadzieję, że tak za miesiąc będę ważyć ok 50kg i wtedy zdecyduje się na ćwiczenia siłowe.

ja tak samo, zależy mi na zrzuceniu tłuszczyku najpierw a potem rzeźba.. ale do tego sporo czasu do tego, no ale jestem dobrej myśli

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Napisane przez Sikorka0204

aerobami ujędrnisz sobie ciało, ja takimi ćwiczeniami pozbyłam się cellulitu myślę w jakiś 60%. Niestety biust mi spadł przynajmniej rozmiar (myślę niestety, że nawet więcej) talia się wyrabia a uda, łydki i pupa dramat;/

Ja to bym chciała się pozbyć cellulitu w dużym stopniu bo bardzo jest widoczny Biust Ci spadł o rozmiar??? O masakra to mi chyba nic nie zostanie No, ale troszkę muszę.

[69love69]

Napisane przez agulaaaa

to faktycznie, jak w telenoweli

no, ogólnie to było wszystko mega słabe. i nie wiem jak teraz będzie wyglądać nasza znajomość

[agulaaaa]

Napisane przez 69love69

no, ogólnie to było wszystko mega słabe. i nie wiem jak teraz będzie wyglądać nasza znajomość

ja 2 dni temu pokłóciłam się z kolegą, którego znam od podstawówki, pierwsza ręki nie wyciągnę

idę zaraz się kimnąć na trochę

[Sikorka0204]

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;32370070]Ja to bym chciała się pozbyć cellulitu w dużym stopniu bo bardzo jest widoczny Biust Ci spadł o rozmiar??? O masakra to mi chyba nic nie zostanie No, ale troszkę muszę.[/QUOTE]
No niestety...miałam duże C a teraz jest B...
No tu największy ból jest:P No ale jak to już mówiłam coś za coś

[69love69]

Napisane przez agulaaaa

ja 2 dni temu pokłóciłam się z kolegą, którego znam od podstawówki, pierwsza ręki nie wyciągnę

idę zaraz się kimnąć na trochę

ja też, więc jeśli on nie odezwie się do mnie to trudno.

miłej drzemki, też chyba sobie dam ;D

[hurricanegirl]

Hej dziewczyny Ja chyba też idę się zaraz zdrzemnąć, ten tydzień mnie wykończył... No ale za to dzisiaj chociaż 45 min siłowni (rower, stepper) także zawsze coś, wieczorem jeszcze poćwiczę U mnie dzisiaj:
I - kromka razowca z serem, jajko
II - kubuś
III - leczo + mała bułka
IV - truskawki, marchewki
V - jeszcze nie wiem
Tak w ogóle to wychodzę dzisiaj albo jutro z koleżankami i nie wiem czy wziąć sok czy piwo... Co prawda piwo ma trochę kcal ale w limicie bym się zmieściła, węgli mają tyle samo, a piwo ma dodatkowo 35g białka Jak myślicie?
traxx69 - nie martw się, na pewno niedługo centymetry też polecą, może faktycznie ćwiczenia siłowe zostaw na później.
69love69 - no to faktycznie nie za ciekawie, mam nadzieję, że jakoś sobie wyjaśnicie
Sikorka0204 - Ty to już w ogóle chudzinka jesteś, tyle kilogramów za Tobą
agulaaaa - no to brawo za tego pączka Ja niestety się skusiłam, mama kupiła chyba z 10 i tak się na mnie patrzyły

[sim]

Napisane przez tequila_sunrise25

Sim

No wiesz z takimi wyznaniami to czasem bywa tak,że nawet jeśli ktoś nie kocha to gdy ktoś mu mówi-kocham Cię to ona odpowiada tym samym,choć wcale tak nie czuje.Więc chyba dobrze,że przynajmniej nie kłamie.Może pokocha z czasem?Nie ma co się przejmować rzeczami na które się nie ma wpływu.

Dzięki, podoba mi się to podejście zwłaszcza że to jak jest miedzy nami bardzo mi odpowiadało i nie chciałabym niczego zmieniać... No ale zobaczymy, bo to tak zawisło nad nami. Mam nadzieje, że jak przyjedzie na weekend to uda nam się przywrócić porządek rzeczy, bo jesteśmy ze sobą szczęsliwi

A wiecie co jest w tym wszystkim najśmieszniejsze? Że to ja jak go poznałam, to swierdziłam, że nie ma szans żeby się w nim zakochać, bo facet w ogóle nie był w moim typie, ale ten charakter ma taki, że po prostu go uwielbiam, no i samo się stało :P

A jak chodzi o diete, to te które grzeszą pociesze, że wcale nie jestem lepsza, dziś nam jeszcze sąsiadka przyniosła domowe pączki, to przecież musiałam spróbować. Podczas choroby nie miałam apetytu, ale od 2 dni juz sie dobrze czuje, to tylko wcinam różne smakołyki. Ale... obecuje, od poniedziałku dieta bedzie wzorcowa i oczywiście zaczynam chodzić na siłownie. Także ilekroć będę się próbowała wykręcić to wiecie co robić

[li90]

Chyba będę musiała zrezygnować z ważenia jutro. Przyszedł dzisiaj @
Poza tym przez tych kilka ostatnich dni miałam ochotę na słodycze i sobie nie żałowałam. Miałam żelki z Haribo i przez tydzień w końcu się ich pozbyłam. Wczoraj wpadły też 3 pączki.
Tak więc żelki i pączki. Jestem zła
No ale to tylko chwila słabości... Po okresie będzie lepiej.

[agulaaaa]

melduję 50 min na robim, zmęczyłam się jutro ważenie

[Sikorka0204]

Ja dziś standardowo 1,5 h na siłowni (ponad 600 kalorii). Trener zrobił mi w międzyczasie ponad 3 minutowe ćwiczenie, które robią olimpijczykom. Ogólnie nie można go robić częściej niż raz na tydzień, podobno na kilka dni podkręca matabolizm.
Te 3minuty to były jak wieczność, nie równało się to do godziny ćwiczeń! Po skończeniu tak mi nogi drgały z przemęczenia, że myślałam, że nie ustoje. Najzabawniejsze jest to, że polecił mi wziąć jakiś środek przeciwzapalny twierdząc, że w niedziele nie usiądę na tyłku.
Jednym słowem czuje, że żyje

[agulaaaa]

sikorka, żeby nie sprawdziły się jego słowa

[Sikorka0204]

agulaaaa niestety myślę, że się sprawdzą bo leże w łóżku i czuje każdy mięsień a opowiadał, że szkolił w ten sposób sportowców i to oni na ból tyłka narzekali

[martyniakk]

Napisane przez agulaaaa

a czego? co się dzieje?

Pokazuje różne wyniki.. Weszłam na wagę i pokazała 53kg co jest niemożliwe, więc zeszłam, weszłam jeszcze raz i było 57 (Stoi na równiutkiej, twardej podłodze, bo wiem, że na dywanie może źle pokazać) no i przez to nie wiem czy poprzednie moje wartości wpisane do tabelki były prawdziwe


aa i przyszedł mi dzisiaj twister.. czy on na prawdę daje efekty? bo wygląda niepozornie

[agulaaaa]

Napisane przez martyniakk

Pokazuje różne wyniki.. Weszłam na wagę i pokazała 53kg co jest niemożliwe, więc zeszłam, weszłam jeszcze raz i było 57 (Stoi na równiutkiej, twardej podłodze, bo wiem, że na dywanie może źle pokazać) no i przez to nie wiem czy poprzednie moje wartości wpisane do tabelki były prawdziwe


aa i przyszedł mi dzisiaj twister.. czy on na prawdę daje efekty? bo wygląda niepozornie

co do twistera to nie wiem może wina baterii??


cześć u mnie 65,1 kg na wadze czyli spadła nadwyżka uff teraz walczymy dalej, kolejne ważenie za 2 tygodnie, bo za tydzień @ i będę starała pozbyć się 2 kg choć w pon mam imprezę zakrapianą, ale jeść nie będę

wcinam właśnie pyszną owsiankę

[kasia.diet]

witajcie, wracam do was w poniedzialek
wczoraj sie nie wazylam bo sensu nie bylo, po pierwsze @ a po drugie obzarstwo...
dzis TZ zaprasza mnie na deser lodowy, grzech nie skorzystac

milego dnia dziewczyny!

[tequila_sunrise25]

Cześć.Ja się dzisiaj też nie ważę,bo moja waga też czasem "straszy" i zważę się w poniedziałek w pracy.Choć nie wydaję mi się,żeby cokolwiek spadło.Teraz staram się nie przytyć,choć w tym tygodniu jadłam wszystko w granicach 1500kcal./COLOR]Wezmę się ostro za siebie po Świętach,czyli w połowie kwietnia

Dziewczyny kiedy zaczyna się sezon na warzywa i owoce-takie targowe,a nie spod foli???

Kasia.diet Myślę,że deser z lodów nie jest takim wielkim grzechem jak np.pizza,ale lepiej go zjeść bez dodatków typu wafelki,sosy itp.

[martyniakk]

agulaaaa - niestety to nie baterie.. gratuluję spadku