Mamusie listopad 2019- cz. 4

[Catherine07]

Napisane przez owocowykoktajl

Dokładnie, polać jej! My mamy teściów 500km. Ostatnio jechaliśmy 5h, z dzieckiem byłoby około 10. Wszyscy w sklepach mówili, że max jednorazowo w foteliku 2h potem 2-3h przerwy. Nie chcę narażać młodej na zniekształcenia kręgosłupa przez podróż do dziadków. Oni mają tyle samo kilometrów do nas co my do nich. Mają tyleeee niewykorzystanych urlopów i też mogą wziąć wolne. Oblecą trasę w 5h więc mogą być u nas pełne dwa dni. Wystarczy chcieć. A jak ktoś nie chce: nie mój problem wolę weekend spędzić na spokojnie z młodą i TŻ niż bujać się autem 20h w dwie strony.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gdybym miała aż tyle km też bym się zastanawiała ale u nas sytuacja komfortowa, wbijamy na autostradę max 1,5 h jazdy a potem odpoczynek bo w połowie drogi mieszka mój brat z narzeczoną to też mamy w planach ich odwiedzić , potem 1,5 h i jesteśmy na miejscu. No i planujemy przeprowadzke w przyszłym roku więc jak dobrze pójdzie droga skróci się nam o połowę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[owocowykoktajl]

Napisane przez Catherine07

Gdybym miała aż tyle km też bym się zastanawiała ale u nas sytuacja komfortowa, wbijamy na autostradę max 1,5 h jazdy a potem odpoczynek bo w połowie drogi mieszka mój brat z narzeczoną to też mamy w planach ich odwiedzić , potem 1,5 h i jesteśmy na miejscu. No i planujemy przeprowadzke w przyszłym roku więc jak dobrze pójdzie droga skróci się nam o połowę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My do mojej rodziny mamy max 20km, mieszkają w mieście obok, za to rodzina TŻ +450-500km, w zależności jak się pojedzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nurek1119]

Napisane przez malinka123108

no tak, ale wez i kupuj wszystko ciagle zeby probowac nurek ty co do kapieli? slyszalam ze baby dream maja spoko opinie...

nigdy nie przewidzisz co dla swojego dziecka będzie ok a co nie, dlatego wole kupować jakkolwiek z polecenia niż w ogóle bez opinii, ale przecież jak nie bedzie działał np. krem do pupy to nie będę na siłę używać i kupie inny. To tak jak z podkładami czy kremami dla nas 10 moim koleżanką pasuje jakiś krem a mnie po nim wysypuje.



a co do tego co do kąpieli to na blogu srokao są fajne analizy i chyba o baby dream jest ok ja póki co kupiłam Derma Eco Baby ale później też chciałabym się przerzucić na baby dream bo jest sporo tańszy

[Mikaa92]

Napisane przez malinka123108

a ja dziewczyny kompletnie nie wiem jakie kosmetyki kupic malej, oliatum polecaja ale z drugiej str slysze ze emulsji nie powinno sie uzywac codziennie .... bephanten spoko ale cena juz nie fajna...myslalam nad tym linomag ale nie wszystkim tez sie sprawdza...

Najlepiej zwykle kosmetyki na początek, emolienty nie są dobre dla zdrowej skóry i przeznaczone dla dzieci z problemami. My przy pierwszym synu uzywalismy Nivea Baby, teraz kupiłam Nivea i z Baby Dream, zobaczę co mi bardziej podpasuje tzn Jaskowi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[owocowykoktajl]

Napisane przez Mikaa92

Najlepiej zwykle kosmetyki na początek, emolienty nie są dobre dla zdrowej skóry i przeznaczone dla dzieci z problemami. My przy pierwszym synu uzywalismy Nivea Baby, teraz kupiłam Nivea i z Baby Dream, zobaczę co mi bardziej podpasuje tzn Jaskowi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Emolienty dopiero wtedy gdy faktycznie będzie problem ze skórą. Nie ma co bobaska od razu taplać w extra nawilżaczach bo jak faktycznie kiedyś będą potrzebne to nie zadziałają

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[misiaa91]

Napisane przez Catherine07

To my się chyba porywamy z motyka na słońce bo planujemy wybrać się na Boże Narodzenie do moich rodziców 300 km

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Podziwiam

Napisane przez malinka123108

no tak, ale wez i kupuj wszystko ciagle zeby probowac nurek ty co do kapieli? slyszalam ze baby dream maja spoko opinie...

Owocowykoktajl wrzucała ostatnio stronki, na których masz analizę składów. Ja do kąpieli też olej ze słodkich migdałów + kosmetyki z sylveco dla dzieci najprawdopodobniej. Ale wychodzę z założenia - im mniej, tym lepiej.

Ja już po wizycie u położnej serduszko jak dzwon, wszystko okejka. Papiery podpisane, mogę lecieć.

[Catherine07]

Napisane przez owocowykoktajl

My do mojej rodziny mamy max 20km, mieszkają w mieście obok, za to rodzina TŻ +450-500km, w zależności jak się pojedzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No to serio kawał drogi My mamy niby 300 do moich rodziców ale większość jedziemy A1 , ostatnio wyrobiliśmy się w 3 h z trasą bo był mały ruch na autostradzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:17 ---------- Poprzedni post napisano o 11:16 ----------

Napisane przez misiaa91

Podziwiam Owocowykoktajl wrzucała ostatnio stronki, na których masz analizę składów. Ja do kąpieli też olej ze słodkich migdałów + kosmetyki z sylveco dla dzieci najprawdopodobniej. Ale wychodzę z założenia - im mniej, tym lepiej.

Ja już po wizycie u położnej serduszko jak dzwon, wszystko okejka. Papiery podpisane, mogę lecieć.

Super wiadomość ,
Tak w ogóle , my dziś drugie zajęcia ze szkoły rodzenia TŻ jest bardziej tym podjarany niż ja

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[owocowykoktajl]

Napisane przez misiaa91

Podziwiam Owocowykoktajl wrzucała ostatnio stronki, na których masz analizę składów. Ja do kąpieli też olej ze słodkich migdałów + kosmetyki z sylveco dla dzieci najprawdopodobniej. Ale wychodzę z założenia - im mniej, tym lepiej.

Ja już po wizycie u położnej serduszko jak dzwon, wszystko okejka. Papiery podpisane, mogę lecieć.

Super! Kiedy wracacie?

Napisane przez Catherine07

No to serio kawał drogi My mamy niby 300 do moich rodziców ale większość jedziemy A1 , ostatnio wyrobiliśmy się w 3 h z trasą bo był mały ruch na autostradzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja powiem szczerze, że jak nie było tej A1 to czasem udało się nam śmignąć w 3.5-4h. A teraz... Porażka, od Częstochowy do Łodzi tempo 5/h.

Ostatnio jechaliśmy stara dk91, bo A1 by nam zajęło chyba z 6.5h tyle wracaliśmy, właśnie autostradą, i to o 22.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasia2439]

Również skupiam się na marce Babydream z Rossa i to minimum krem do pupy i oliwka do masażyków i nawilżenia ciała. Tak mam jeszcze kosmetyki z Baby Dove.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[owocowykoktajl]

Większość babydreamów ma super składy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[misiaa91]

Napisane przez owocowykoktajl

Super! Kiedy wracacie? Ja powiem szczerze, że jak nie było tej A1 to czasem udało się nam śmignąć w 3.5-4h. A teraz... Porażka, od Częstochowy do Łodzi tempo 5/h.

Ostatnio jechaliśmy stara dk91, bo A1 by nam zajęło chyba z 6.5h tyle wracaliśmy, właśnie autostradą, i to o 22.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W piątek za tydzień mamy lot, ja już w jedną stronę, TŻ jeszcze na kilka tygodni musi tu wrócić

[Likka9]

Pamiętam nasza pierwsza dłuższą podróż, jak córka miała miesiąc, jechaliśmy 200km uratować kota jeszcze była śnieżyca, wyjeżdżaliśmy ładnie, a w trasie zawiejka. Jak mój mąż się na to zgodził nie wiem do tej pory ale pamiętam że przystanek mieliśmy tylko na kp, tak to spoko podróż minęła.

Napisane przez Catherine07

To my się chyba porywamy z motyka na słońce bo planujemy wybrać się na Boże Narodzenie do moich rodziców 300 km

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zobaczycie jak Wam wyjdzie w praniu

Napisane przez kasia2439

Również skupiam się na marce Babydream z Rossa i to minimum krem do pupy i oliwka do masażyków i nawilżenia ciała. Tak mam jeszcze kosmetyki z Baby Dove.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja się cały czas zastanawiam czy kupować oliwkę bo córki niczym nie smarowalismy. Tylko kropla oliwki do wanny. I z tego zrezygnowałam szybko bo po każdej kąpieli szorowanie wanienki z tłustej powłoki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8]

Napisane przez owocowykoktajl

Dokładnie, polać jej! My mamy teściów 500km. Ostatnio jechaliśmy 5h, z dzieckiem byłoby około 10. Wszyscy w sklepach mówili, że max jednorazowo w foteliku 2h potem 2-3h przerwy. Nie chcę narażać młodej na zniekształcenia kręgosłupa przez podróż do dziadków. Oni mają tyle samo kilometrów do nas co my do nich. Mają tyleeee niewykorzystanych urlopów i też mogą wziąć wolne. Oblecą trasę w 5h więc mogą być u nas pełne dwa dni. Wystarczy chcieć. A jak ktoś nie chce: nie mój problem wolę weekend spędzić na spokojnie z młodą i TŻ niż bujać się autem 20h w dwie strony.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No ja wychodzę z podobnego założenia. W kółko my gdzieś jeździmy, przyjeżdżamy na 3 dni i musimy oblecieć wszystkich - rodziców moich, męża, najlepiej jeszcze babcię odwiedzić. I znaleźć czas dla znajomych. Teraz od tego odpoczniemy. Do tego przy wydłużonej trasie - przez przerwy z Dzidziusiem - to byłaby katorga. I pleckow Młodej też nie chcę męczyć. Babcię mogą wziąć ze sobą moi rodzice - 3 dodatkowe osoby pomieścimy bez problemu.
No i mi na świętach nie zależy, bo i tak jestem niewierząca. Jak ktoś będzie chciał wpaść do mnie (w ilości do 3 osób) to zapraszam. Ale pierożki czy rybkę sam sobie będzie musiał zrobić

[kasia2439]

Napisane przez Likka9

Pamiętam nasza pierwsza dłuższą podróż, jak córka miała miesiąc, jechaliśmy 200km uratować kota jeszcze była śnieżyca, wyjeżdżaliśmy ładnie, a w trasie zawiejka. Jak mój mąż się na to zgodził nie wiem do tej pory ale pamiętam że przystanek mieliśmy tylko na kp, tak to spoko podróż minęła.Zobaczycie jak Wam wyjdzie w praniu Ja się cały czas zastanawiam czy kupować oliwkę bo córki niczym nie smarowalismy. Tylko kropla oliwki do wanny. I z tego zrezygnowałam szybko bo po każdej kąpieli szorowanie wanienki z tłustej powłoki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zamiast oliwki jednak zakupie z Babydream krem lub mleczko do calego ciała. Uwielbiam ten kontakt z dzidziusiem na masazyki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Likka9]

Mnie święta z takim maluchem bardzo męczyły. Bo to już nie posiedzisz przy stole, zjesz jak człowiek i pogadasz tylko noś , bujaj, zabawiaj , karm , zmień pampersa, na zmianę z mężem. Dluuuugo jedliśmy w ogóle posiłki na zmianę a u moich rodziców na święta nie było obrusu bo był ściągany przez te małe rączki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[malinka123108]

Napisane przez owocowykoktajl

Emolienty dopiero wtedy gdy faktycznie będzie problem ze skórą. Nie ma co bobaska od razu taplać w extra nawilżaczach bo jak faktycznie kiedyś będą potrzebne to nie zadziałają

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

macie racje to ja chyba kupie z baby dream

[misiaa91]

Ja mam ambitny plan zrobić święta w tym roku u nas w domu. Jedzenie i tak ogarnęłaby w większości mama i babcia, a jednak spotkalibyśmy się wszyscy u nas, bo dużo miejsca, bo nie trzebaby było nigdzie jechać.

A jak wyjdzie, zobaczymy. Jak przenoszę to równie dobrze mogę rodzić w grudniu, także wyjdzie w praniu.

[owocowykoktajl]

[1=8c9538aac29bb5fbc2d31b2 aac28a8f9b62d5c74_6584d26 7571b8;87140330]No ja wychodzę z podobnego założenia. W kółko my gdzieś jeździmy, przyjeżdżamy na 3 dni i musimy oblecieć wszystkich - rodziców moich, męża, najlepiej jeszcze babcię odwiedzić. I znaleźć czas dla znajomych. Teraz od tego odpoczniemy. Do tego przy wydłużonej trasie - przez przerwy z Dzidziusiem - to byłaby katorga. I pleckow Młodej też nie chcę męczyć. Babcię mogą wziąć ze sobą moi rodzice - 3 dodatkowe osoby pomieścimy bez problemu.
No i mi na świętach nie zależy, bo i tak jestem niewierząca. Jak ktoś będzie chciał wpaść do mnie (w ilości do 3 osób) to zapraszam. Ale pierożki czy rybkę sam sobie będzie musiał zrobić [/QUOTE]To co, mogę na kawę?

Napisane przez misiaa91

Ja mam ambitny plan zrobić święta w tym roku u nas w domu. Jedzenie i tak ogarnęłaby w większości mama i babcia, a jednak spotkalibyśmy się wszyscy u nas, bo dużo miejsca, bo nie trzebaby było nigdzie jechać.

A jak wyjdzie, zobaczymy. Jak przenoszę to równie dobrze mogę rodzić w grudniu, także wyjdzie w praniu.

My na wigilię do moich rodziców. A po świętach, jeśli zdrowie wujka (ojca chrzestnego Młodej) pozwoli to planujemy chrzest.
. Wykryli u niego guzy na nerkach, w listopadzie laparoskopia a w lutym usunięcie nerki. Brat teściowej. Ale ona ma nadciśnienie a on guzy bo pije piwo dziennie :d

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Catherine07]

Napisane przez owocowykoktajl

Super! Kiedy wracacie? Ja powiem szczerze, że jak nie było tej A1 to czasem udało się nam śmignąć w 3.5-4h. A teraz... Porażka, od Częstochowy do Łodzi tempo 5/h.

Ostatnio jechaliśmy stara dk91, bo A1 by nam zajęło chyba z 6.5h tyle wracaliśmy, właśnie autostradą, i to o 22.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O kurcze to rzeczywiście nieciekawie. My A1 jedziemy od Torunia do Malborka i czasami można pokonac tą trasę w 1,5 h więc tragedii nie ma

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nurek1119]

Napisane przez Likka9

Mnie święta z takim maluchem bardzo męczyły. Bo to już nie posiedzisz przy stole, zjesz jak człowiek i pogadasz tylko noś , bujaj, zabawiaj , karm , zmień pampersa, na zmianę z mężem. Dluuuugo jedliśmy w ogóle posiłki na zmianę a u moich rodziców na święta nie było obrusu bo był ściągany przez te małe rączki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

u mnie już się wszyscy nie mogą doczekać aż właśnie będzie dziecko i będzie odmiana bo tak to sami dorośli a najmłodsze dziecko ma 20 lat

[owocowykoktajl]

Napisane przez Catherine07

O kurcze to rzeczywiście nieciekawie. My A1 jedziemy od Torunia do Malborka i czasami można pokonac tą trasę w 1,5 h więc tragedii nie ma

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Toruń - Grudziądz to z reguły 30-45min problem jest tutaj, na Śląsku. Od Częstochowy do Łodzi porażka. Za Łodzią już lajcik

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Likka9]

Napisane przez Nurek1119

u mnie już się wszyscy nie mogą doczekać aż właśnie będzie dziecko i będzie odmiana bo tak to sami dorośli a najmłodsze dziecko ma 20 lat

W moim rodzinnym domu nie ma dzieci oprócz naszej córki i niestety każdy spend jest męczacy bo ona się zwyczajnie tam nudzi. Wszyscy muszą się bawić z jednym dzieckiem jak jest więcej dzieci w podobnym wieku to całkiem inny komfort spotkań.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[owocowykoktajl]

Napisane przez Likka9

W moim rodzinnym domu nie ma dzieci oprócz naszej córki i niestety każdy spend jest męczacy bo ona się zwyczajnie tam nudzi. Wszyscy muszą się bawić z jednym dzieckiem jak jest więcej dzieci w podobnym wieku to całkiem inny komfort spotkań.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Yo teraz będziecie mieć dwójkę


U mnie dluuuuuuuuugo ja byłam najmłodsza. Ale co się dziwić jak teraz wszystkie ciotki to mają... 30 do setki
Potem mój brat w wieku 37l miał dziecko i bratanek 8 lat był pepkiem świata a teraz będzie podwójne szczęście

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Likka9]

Oj jeszcze dużo czasu minie zanim się zaczną razem normalnie bawić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[owocowykoktajl]

Napisane przez Likka9

Oj jeszcze dużo czasu minie zanim się zaczną razem normalnie bawić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Śmignie aż się sama zdziwisz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[misiaa91]

U nas w rodzinie, jak są małe dzieci, to nie mieszkają obok nas, tylko daleko, więc raczej kontakty nie będą częste. Będziemy musieli pokombinować, żeby maluch miał towarzystwo.

[8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8]

Napisane przez owocowykoktajl

To co, mogę na kawę?
My na wigilię do moich rodziców. A po świętach, jeśli zdrowie wujka (ojca chrzestnego Młodej) pozwoli to planujemy chrzest.
. Wykryli u niego guzy na nerkach, w listopadzie laparoskopia a w lutym usunięcie nerki. Brat teściowej. Ale ona ma nadciśnienie a on guzy bo pije piwo dziennie :d

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zapraszam zapraszam, weź jakieś ciasto :P

---------- Dopisano o 13:45 ---------- Poprzedni post napisano o 13:41 ----------

Napisane przez misiaa91

U nas w rodzinie, jak są małe dzieci, to nie mieszkają obok nas, tylko daleko, więc raczej kontakty nie będą częste. Będziemy musieli pokombinować, żeby maluch miał towarzystwo.

Dzidzia ma kuzynkę i dalszego kuzyna (syna siostry ciotecznej) o 3 lata tarszych. Bliscy znajomi mają roczniaka, koleżanka rodzi miesiąc przede mną, podobnie jak żona kuzyna męża (maja już dwulatkę) - obie po córce. Podczas wizyt u rodziny będzie się koło kogo kręcić. No i z racji mieszkania blisko morza pewnie nas będą odwiedzać z dziećmi w wakacje, akurat Ninka będzie wtedy bardziej kontaktować

[malinka123108]

Napisane przez misiaa91

U nas w rodzinie, jak są małe dzieci, to nie mieszkają obok nas, tylko daleko, więc raczej kontakty nie będą częste. Będziemy musieli pokombinować, żeby maluch miał towarzystwo.

trzeba bedzie szybko postarac sie o rodzenstwo

---------- Dopisano o 13:48 ---------- Poprzedni post napisano o 13:46 ----------

dziewczyny mysle nad imieniem dla coreczki...i nie mozemy sie zdecydowac....

[kapewa]

[1=8c9538aac29bb5fbc2d31b2 aac28a8f9b62d5c74_6584d26 7571b8;87139776]Ja w ogóle nie zamierzam nigdzie jeździć z dzieckiem zimą. Do rodziny mam ponad 300 km, nie będę męczyć maluszka taką długą jazdą. Przy przerwach co 2 godziny pewnie by wyszło 7-8 h jazdy, więc nie widzę sensu. Będę zapraszać do siebie. Pierwszą podróż planujemy na Wielkanoc. Po mieście też nie mam gdzie jeździć, akurat mamy dwóch nowych pediatrów w szpitalu obok (jeden od czerwca, drugi od października) i tam zapiszę Dzidziusię.

Położną pewnie wezmę ze szkoły rodzenia. Ona akurat jeździ na patronaże, ja nigdzie nie będę łazić pod koniec ciąży. A auto mamy jedno, mąż używa do pracy.[/QUOTE]

Napisane przez Mikaa92

My mamy takie kombinezony. Od prawej cienki 56, w środku grubszy 56 i ostatni 62 to myślę że posłuży dłużej w zimie
Na wyjście ze szpitala myślę wziąć komplet z H&M body z długim rękawem, spodnie z zakrytymi nóżkami i ten cienki kombinezon + czapeczka bawełniana cienka. To i tak do samochodu ale mam nadzieję że nie będzie za zimno na ten outfit najwyżej przy dużym chodzie będzie ten środkowy Załącznik 7689610

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez Mikaa92

Ja też nie planuje podróży z noworodkiem, zbierać wszystkie bakterie po rodzinie i to w okresie największej zachorowalnosci zresztą jak ktoś będzie miał ochotę to przyjedzie sam do nowego członka naszej rodziny a jak nie to niech się pocaluja w nos

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mikaa świetne kombinezony i wygodne zamki maja.

Skoro planujecie nie jeździć z noworodkiem to życzę powodzenia. Szczególnie jeśli ma się z kim zostawić dziecko. Pewnie da się to ogarnąć organizacyjnie na zmianę z drugim rodzicem, przy KP już trochę trudniej. Jeszcze dochodzą święta, gdy rzeczywiście chce się razem gdzieś wyjść. Ja lubię gości w domu ale w naszym otoczeniu przy zwykłym spotkaniu każdy szykuje dużo jedzenia, więc lepiej iść do kogoś gdy nie ma czasu stać przy garach.

Czeka nas jeszcze kilka wizyt zimowych których nie unikniemy-badania bioderek (czasem 3 razy) szczepienia, wizyta I u pediatry. A dodatkowo mogą dojść wizyty przy skazie białkowej, wysypkach....wiec lepiej nie zakładać że się przezimuje noworodka w domu.

Wysłane z mojego MRD-LX1 przy użyciu Tapatalka

[owocowykoktajl]

Napisane przez malinka123108

trzeba bedzie szybko postarac sie o rodzenstwo

---------- Dopisano o 13:48 ---------- Poprzedni post napisano o 13:46 ----------

dziewczyny mysle nad imieniem dla coreczki...i nie mozemy sie zdecydowac....

Macie jakieś typy?


U nas dla córki nie było wyboru, ja od zawsze chciałam Zuzę. Mąż dopowiedział kiedyś, że to czysta zołza jest więc tylko przypieczętował. Z(o)uza

Z synkiem były pertraktacje. A to nie, tamto fe. I mówię mu: wypisz te, które Ci się podobają, ja wypiszę te, które podobają się mi. Padło (w razie "w) na Franka