Mamy lipcowe 2018 cz. I

[julanna]

Napisane przez ovejita

Dzień dobry!U nas na szczęście mąż jest po mojej stronie i mam pewność że będzie mnie wspierał. Ale ciągle mam cichą nadzieję że teściowa tylko tak gada Wow, ale już poczynilaś przygotowania ja mam książkę 'moje dziecko nie chce jeść polecana w kilku źródłach ale jeszcze nie zabrałam się za lekturę

Co ćwiczysz? Z yt czy samodzielnie? Piękna waga! 0U nas ważą calkowicie nago, potem zakładamy pampersa i pediatra bada Powodzenia u neurologa! Daj znac po wizycie Nasz smieje sie glownie przez sen. Swiadomie zasmiał się 2 razy ale musiałam się ostro nagimnastykowac Witaj!
My mamy nawilżacz ultradźwiękowy

U nas drewniane gryzaki robią furorę
A co do oballa to Wasze dzieciaki też chcą to gryźć i wkurzaja się jak nie mogą? Mogliby zrobić te przestrzenie tak by łatwo było to ugryźć bo teraz to jest u nas jedna wielka frustracja ;p

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mój rozdziawia się jak najbardziej może i wpycha narożnik oballa (nie mam oryginalnego, mój jest bardziej kanciasty) do buzi i mu to wystarcza

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[emma90]

Napisane przez ovejita

Dzień dobry!U nas na szczęście mąż jest po mojej stronie i mam pewność że będzie mnie wspierał. Ale ciągle mam cichą nadzieję że teściowa tylko tak gada Wow, ale już poczynilaś przygotowania ja mam książkę 'moje dziecko nie chce jeść polecana w kilku źródłach ale jeszcze nie zabrałam się za lekturę

Co ćwiczysz? Z yt czy samodzielnie? Piękna waga! 0U nas ważą calkowicie nago, potem zakładamy pampersa i pediatra bada Powodzenia u neurologa! Daj znac po wizycie Nasz smieje sie glownie przez sen. Swiadomie zasmiał się 2 razy ale musiałam się ostro nagimnastykowac Witaj!
My mamy nawilżacz ultradźwiękowy

U nas drewniane gryzaki robią furorę
A co do oballa to Wasze dzieciaki też chcą to gryźć i wkurzaja się jak nie mogą? Mogliby zrobić te przestrzenie tak by łatwo było to ugryźć bo teraz to jest u nas jedna wielka frustracja ;p

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

dokładnie, drewniane gryzaki to jest to!
my chyba jako jedyni nie mamy oballa

Napisane przez WillowTree

emma

a czy masz porównanie w miękkości tej so-soft a z tą właśnie zwykłą 18cm?

niestety na żywo nie miałam takiego porównania, tyle co w sklepie oba modele widziałam, ale to w opakowaniach..



My dzisiaj zaczęliśmy dzień o 7 przez tę zmianę czasu, ale obudziło mnie piękne słońce
wczoraj było ciepło, ale pochmurnie i nawet coś padało. Od dzisiaj to mamy znów lato
jak ubieracie maluchy na spacer? taki dresowy kombinezon nie będzie przesadą? cienka bawełniana czapeczka czy bez? z jednej strony mamy 20 stopni, a z drugiej prawie listopad

[aniama6]

Tymek zaczyna śmiać się na głos. Tak 1-2 x dziennie od 2 dni, ale to musi mieć super humor. Wczoraj tez obrócił się z pleców na brzuch, ale dluuugo nad tym pracował, pierwsze na bok potem ja brzuch. U nas pogoda letnia. Chyba z 20 stopni i w przeciwieństwie do wczoraj bez wiatru. Tymek już kończy pierwsza drzemkę. Na druga pójdziemy na spacer.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 09:23 ---------- Poprzedni post napisano o 09:21 ----------

Napisane przez emma90

dokładnie, drewniane gryzaki to jest to!

my chyba jako jedyni nie mamy oballa







niestety na żywo nie miałam takiego porównania, tyle co w sklepie oba modele widziałam, ale to w opakowaniach..







My dzisiaj zaczęliśmy dzień o 7 przez tę zmianę czasu, ale obudziło mnie piękne słońce

wczoraj było ciepło, ale pochmurnie i nawet coś padało. Od dzisiaj to mamy znów lato

jak ubieracie maluchy na spacer? taki dresowy kombinezon nie będzie przesadą? cienka bawełniana czapeczka czy bez? z jednej strony mamy 20 stopni, a z drugiej prawie listopad

U nas albo body krótki rękaw i na to pajac ale taki nie gruby- typu newbe te takie ze zwierzakami. Albo body, spodnie, i jakaś cienka bluza. Jeśli wieje, pochmurno to bawełniana czapka. Wczoraj na szczepienie był cieniej ubrany niż tz, bo tz z okazji nadchodzącego listopada już wszedł w grubsza garderobę hehe.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[summer_overture]

Napisane przez Sandam13

My dzień zaczęliśmy o 6 dzisiaj, bo mąż ma wolne to zawsze dłużej pospi.. Dziewczyny jaka ja jestem dumna z mojego syna! Wczoraj mieliśmy dzień z mega postępem. Młody nauczył się przewracać z pleców na brzuszek i co mnie wczoraj rozczuliło kompletnie zaczął dotykać zabawek świadomie!
Zaczęłam poszukiwać wczoraj maty albo puzzli piankowych ale jakoś na nic nie mogę się zdecydować.. A muszę coś kupić, bo teraz jak bażancik sie obraca to w momencie teleportuje się z maty na panele..
Mam pytanko czy wszystkie dzieci śmieją się już na głos? Mój jeszcze nie zaczął. Piszczy, krzyczy ale się nie śmieje..

Wysłane z mojego SLA-L22 przy użyciu Tapatalka

O jeeeej, też bym była dumna! Gratki! u nas prawie się przewraca, a mówię "prawie", bo rączka wciąż zazwyczaj zostaje pod brzuszkiem.
Chichotki idą w głos a raczej w krzyk, zwłaszcza jak mówię "giligili giliiiii" i łaskoczę pod paszkami. Rany, ale się zarykuje a durna matka płacze ze wzruszenia i jeszcze jest ryk jak tż łapie go za rączkę i potrząsa i mówi "cześć, cześć, cześć" :P

Napisane przez WillowTree

Witajcie mamuśki
Jestem " z Wami" od pierwszej części. Nie dało się Was nie polubić każda z Was jest wyjątkowa i tworzycie tu fajną atmosferę.

Summer Twoje wiadomości czytam zawsze dwa razy z wielkim uśmiechem

Wrócę do tematu kup Mieliśmy zawsze dwie pod rząd raz na 7- 8-9 dni. Niby ok,ale widziałam,że jednak się męczył już po 3/4 dniach. Kupiłam osłonkę baby w kroplach, podaje 3 kropelki co drugi dzień i jest wielka poprawa,także to do przemyślenia dla Was



A teraz pytania do Was. Czy decydujecie się na zakup nawilżacza powietrza? Para, ultradźwięki?

I czy,któraś z Was ma piękną Sophie ? Promocja w smyku więc nie wiem czy warto,czy nie. Polowałam na grzybka z mombelli i nie udało się, kupiłam małpkę,ale nie jest tak mięciutka jak myślałam. Drewniane gryzaki odpadają, aż mam ciarki jak pomyślę o drewnianym patyczku z loda w buzi. Może jeszcze coś innego możecie polecić?

Co do śmiechów to mój żółwik rozkręcony śmieje się w głos,ale trzeba go rozbawić u nas sprawdza się "góra dół" nie wiedzieć czemu, tzn np albo takie lulanie na rekach g-d albo tititi jak lezy na łóżku a ja z odległości np 1m pochylam się do noska. To u Nas pewniaki już od jakiegoś miesiąca.

WillowTree - dzięki za uznanie jak miło jest przeczytać coś takiego
Skoro nad podglądasz od dawna to zachęcamy do udzielania się - napisz coś o sobie i maluchu
Co do nawilżacza - ja czegoś szukam, ale na pewno nie ultradźwiękowy z powodu bytujących u nas kotopsów tak więc póki co poszukiwania utknęły w miejscu.
Mam Sophie - dużą z piszczałką (jest trochę za duża, a piszczałka sprawia, że muszę gryzak pilnować, bo pies szaleje z chęci posiadania tego jakże drogiego gadżetu), małą kupiłam dla pewnego małego dżentelmena (Ovejita ). Jest spora różnica, ale prawdę mówiąc u nas póki co żaden gryzak nie zdał jeszcze egzaminu, więc nie będę polecać.

Napisane przez madziara889

Jakoś będą się dzielić... Chyba...

Z mężem trochę lepiej, ostatnio wracaliśmy od teściów i zrobiliśmy sobię mega wycieczkę więc mieliśmy czas pogadać, on powiedział czego mu brakuje, ja- co mnie boli i mam nadzieję, że będzie lepiej. Teraz chyba dopiero zrozumiał, że jesteśmy na krawędzi, ja już mam dosyć i w każdej chwili może nas stracić. Następnego dnia po rozmowie napisał do niej, że dla niego jest i będzie tylko koleżanką z tym samym zamiłowaniem.

Wczoraj jeszcze byliśmy z dzieciakami w takim małym muzeum transportu i kolejnictwa, Ewa szalała na widok pociągów, a Szymkowi głowa się urywała jak zobaczył samolot

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Madziara, czemu się nie chwalisz, że są takie postępy! Super, gratuluję, fajnie, że mąż coś zrozumiał, tzn. że mu zależy na was, chwilowo dostał tylko zaćmienia.
Super, super, super

Napisane przez ovejita

Dzień dobry!U nas na szczęście mąż jest po mojej stronie i mam pewność że będzie mnie wspierał. Ale ciągle mam cichą nadzieję że teściowa tylko tak gada Wow, ale już poczynilaś przygotowania ja mam książkę 'moje dziecko nie chce jeść polecana w kilku źródłach ale jeszcze nie zabrałam się za lekturę

Co ćwiczysz? Z yt czy samodzielnie? Piękna waga! 0U nas ważą calkowicie nago, potem zakładamy pampersa i pediatra bada Powodzenia u neurologa! Daj znac po wizycie Nasz smieje sie glownie przez sen. Swiadomie zasmiał się 2 razy ale musiałam się ostro nagimnastykowac Witaj!
My mamy nawilżacz ultradźwiękowy

U nas drewniane gryzaki robią furorę
A co do oballa to Wasze dzieciaki też chcą to gryźć i wkurzaja się jak nie mogą? Mogliby zrobić te przestrzenie tak by łatwo było to ugryźć bo teraz to jest u nas jedna wielka frustracja ;p

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A to taki zestaw ćwiczeń od fizjo - od kilku lat już stosuję, nic innego nie mogę, bo boję się, że mi coś strzeli i będę kaleką teraz planuję iść w końcu na aquafitness, bo to jedyne bezpieczne dla mnie zajęcia, a przy tym jakie fajne
A z oballe jest tak samo - jęzor w dziurę i gniew

Swoją drogą - ten OBALL wymawia się w taki sposób, że ilekroć wypowiadam nazwę tego dziadostwa to przed oczami staje mi Charon na łodzi czatujący na duszę mojego syna. Damn it, to chyba czas na chrzest


My dziś jedziemy do pradziadków - trochę ogarnąć chałupę i trochę pobawić się wieczorem może jakiś szoping, bo wczoraj sobie darowałam

Co do ubierania dziś - ja zakładam cienkie spodenki, body z długim rękawem i cienka, dresowa bluza z kapturem. Ale to do auta, choć na spacer ubrałabym tak samo + kocyk cieńszy w zapasie.

A i jeszcze jedno - dziewczyny, tak jako ciekawostkę polecam wam artykuł "Powijaki zabijają mózg", to a propos otulania niemowlaka. Tj. pisałam - do przeczytania, jako ciekawostka, a co o tym sądzicie, to już wasza sprawa, nie to żebym krytykowała spowijanie

[WillowTree]

aniama
Witaj, napisz mi proszę co myślisz o piciu pyłku przy kp?


My ubieramy się właśnie na spacer i zakładam body - podkoszulek, bluzkę i bluzę dresową , czapka cieniutka. Nie ubieramy dziś rajtuz, rajtuzów

[KarolinaK]

Cambria u nas smoczek tez nie działa. Nigdy nie chce zassac. Chyba ze jest okropnie zmęczony i jak go usypiam to czasami ale i tak nie zawsze.

Jak sie objawia zastój??? Czt to boli??? Znowu mam okropny ból w prawej piersi. Oszaleje z ta laktacja . Od wczoraj na przeciwbólowych.

Krzesełko wybralismy Bloom Fresco ale jeszcze nie zamówiłam. Na razie mysle o kolorze zeby do kuchni pasował. Chyba biało szary. Ono sie rozkłada na trzy pozycje i ma wkładkę niemowlęcą czyli moze byc używane od pierwszych dni do leżenia na płasko prawie.


ImageUploadedByWizaz Forum1540976286.524763.jpg

Madziara super ze z mężem przedyskutowaliście!!! Bardzo sie ciesze ze jest jakis progres. Oby tylko faktycznie to zakończył...

Wiecie co, ale sie zdziwiłam... nie wiem czy to zupełny przypadek czy to działa. Wczoraj Wam pisałam ze o 4 była pobudka na mleko i pozniej nie chciał spac. Wiec go położyłam na lozku i sobie gaworzył sam do siebie, w tym czasie przysnelam na kilka minut chyba... nagle sie budzę a on spi 🤣. Odłożyłam do dostawki i pospal tak do 7:20
Dzis to samo pobudka na karmienie 4:30 i oczy jak 5 złotych... nakarmiłam a ten na dobre sie rozgadał. Zawinelam go odstawiłam do swojego łyżeczka, zgasiłem światło. Gadał tak 15 minut i nagle cisza znowu usnął sam z siebie. Mozliwe ze zupełny przypadek ale musze więcej poobserwować, bo nie chce mi sie z nim wstawać o 3-4 nad ranem i bawić w parku.

[emma90]

To ubieramy maluchy podobnie u nas body na długi rękaw, spodnie i bawełniana bluza z kapturem
my już po pierwszej drzemce, teraz mleczko i pewnie również drugą lub trzecią spędzimy na dworze

[pola25]

Camelitos imponujący przyrost.A zauważyłaś aby Alicja jakoś inaczej jadła?


Ovejita myślę,że teściowa tak łatwo nie odpuści,ale najważniejsza,abyś była konsekwentna i nie pozwalała na rzeczy,które Ci nie odpowiadają.


Sandam bardzo smutna sprawa z pieskiem.


Willow witaj! Widziałam,że nas podczytujesz. Napiszesz coś o sobie i swoim dzidziusiu?


Madziara bardzo się cieszę,że wyjaśniliście sobie pewne rzeczy z mężem,mam nadzieję,że będzie już lepiej.

[pola25]

Ja ubrałam body z długim,sweterek,getry,doł oże jeszcze czapeczke lub opaske.
Dzisiaj świeci słońce,na szczęście nie ma wiatru,bo wczoraj wszystkie plany spaliły na panewce.
Czy Wy wczoraj też byłyście tak padnięte??Usnęłam po 19.

[kropka_nad_i]

Napisane przez summer_overture

O jeeeej, też bym była dumna! Gratki! u nas prawie się przewraca, a mówię "prawie", bo rączka wciąż zazwyczaj zostaje pod brzuszkiem.
Chichotki idą w głos a raczej w krzyk, zwłaszcza jak mówię "giligili giliiiii" i łaskoczę pod paszkami. Rany, ale się zarykuje a durna matka płacze ze wzruszenia i jeszcze jest ryk jak tż łapie go za rączkę i potrząsa i mówi "cześć, cześć, cześć" :P



WillowTree - dzięki za uznanie jak miło jest przeczytać coś takiego
Skoro nad podglądasz od dawna to zachęcamy do udzielania się - napisz coś o sobie i maluchu
Co do nawilżacza - ja czegoś szukam, ale na pewno nie ultradźwiękowy z powodu bytujących u nas kotopsów tak więc póki co poszukiwania utknęły w miejscu.
Mam Sophie - dużą z piszczałką (jest trochę za duża, a piszczałka sprawia, że muszę gryzak pilnować, bo pies szaleje z chęci posiadania tego jakże drogiego gadżetu), małą kupiłam dla pewnego małego dżentelmena (Ovejita ). Jest spora różnica, ale prawdę mówiąc u nas póki co żaden gryzak nie zdał jeszcze egzaminu, więc nie będę polecać.



Madziara, czemu się nie chwalisz, że są takie postępy! Super, gratuluję, fajnie, że mąż coś zrozumiał, tzn. że mu zależy na was, chwilowo dostał tylko zaćmienia.
Super, super, super



A to taki zestaw ćwiczeń od fizjo - od kilku lat już stosuję, nic innego nie mogę, bo boję się, że mi coś strzeli i będę kaleką teraz planuję iść w końcu na aquafitness, bo to jedyne bezpieczne dla mnie zajęcia, a przy tym jakie fajne
A z oballe jest tak samo - jęzor w dziurę i gniew

Swoją drogą - ten OBALL wymawia się w taki sposób, że ilekroć wypowiadam nazwę tego dziadostwa to przed oczami staje mi Charon na łodzi czatujący na duszę mojego syna. Damn it, to chyba czas na chrzest


My dziś jedziemy do pradziadków - trochę ogarnąć chałupę i trochę pobawić się wieczorem może jakiś szoping, bo wczoraj sobie darowałam

Co do ubierania dziś - ja zakładam cienkie spodenki, body z długim rękawem i cienka, dresowa bluza z kapturem. Ale to do auta, choć na spacer ubrałabym tak samo + kocyk cieńszy w zapasie.

A i jeszcze jedno - dziewczyny, tak jako ciekawostkę polecam wam artykuł "Powijaki zabijają mózg", to a propos otulania niemowlaka. Tj. pisałam - do przeczytania, jako ciekawostka, a co o tym sądzicie, to już wasza sprawa, nie to żebym krytykowała spowijanie

PRzeczytałam "pijawki zabijają mózg", myślę se ok, wygugluję... wyskoczyły mi artykuły o hirudoterapii, ale nic co jest związane z niemowlakami, więc WTF? Wróciłam do Twojego postu i...

Dzień dobry Dziewczyny!
My dzisiaj na szybkie zakupy z Młodym, mam zlecenie na lampy, więc będę jutro babrać się w kleju Zresztą święty czas, bo w korytarzu od dwóch lat wisi żarówka a ja cały czas obiecjuę że zrobię sama lampę

U nas mały regres- Kropek stracił zainteresowanie przerwacaniem się. Jedynie w nocy kręci się tak, że niedługo wyjdzie z dostawki do mnie do łóżka... Już nogi zazwyczaj są na łóżku, a główka na samym środku dostawki

[pola25]

M krzyczy,piszczy,śmieje się w głos (jak ją całuję),wczoraj zaliczyła 2 obrót z brzucha na plecy,a poza tym złości się,bo zazwyczaj ręką blokuje sobie możliwość przewrócenia.

[KarolinaK]

Summer widziałam ten artykuł ale jak ze wszystkim zalezy jak sie tego uzywa.
Ja nie uspakajam E zawijając go.Zawijam go kiedy jest spokojny i śpiący. Kiedy widze ze sie buntuje to wiem ze owinięcia go i tak go nie uspokoi.
Zawinięcie powoduje Żr nie budzi go efekt moro... bo bez zawiniecia to jeszcze zdarza mu sie dosyc czesto.
Poza tym to jest jeden jedyny artykuł z jakiejs strony .org... znacznie więcej mozna poczytac na temat obwijania i dlaczego sie to poleca...

Tak jak ze wsztsykim... wszystko z głowa

[summer_overture]

Napisane przez KarolinaK

Summer widziałam ten artykuł ale jak ze wszystkim zalezy jak sie tego uzywa.
Ja nie uspakajam E zawijając go.Zawijam go kiedy jest spokojny i śpiący. Kiedy widze ze sie buntuje to wiem ze owinięcia go i tak go nie uspokoi.
Zawinięcie powoduje Żr nie budzi go efekt moro... bo bez zawiniecia to jeszcze zdarza mu sie dosyc czesto.
Poza tym to jest jeden jedyny artykuł z jakiejs strony .org... znacznie więcej mozna poczytac na temat obwijania i dlaczego sie to poleca...

Tak jak ze wsztsykim... wszystko z głowa

Karolina, no jasne, jak już pisałam - podsyłam jako CIEKAWOSTKĘ, a nie prawdę objawioną

Kropko - nooo pijawki może i zabijają mózg

[Camelitos]

Napisane przez pola25

Camelitos imponujący przyrost.A zauważyłaś aby Alicja jakoś inaczej jadła?


Ovejita myślę,że teściowa tak łatwo nie odpuści,ale najważniejsza,abyś była konsekwentna i nie pozwalała na rzeczy,które Ci nie odpowiadają.


Sandam bardzo smutna sprawa z pieskiem.


Willow witaj! Widziałam,że nas podczytujesz. Napiszesz coś o sobie i swoim dzidziusiu?


Madziara bardzo się cieszę,że wyjaśniliście sobie pewne rzeczy z mężem,mam nadzieję,że będzie już lepiej.

Wydaje mi się że je tak jak zawsze w dzień co około 2.5h, w nocy na zazwyczaj 2 karmienia sama się zszokowalam

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

[julanna]

Napisane przez summer_overture

Karolina, no jasne, jak już pisałam - podsyłam jako CIEKAWOSTKĘ, a nie prawdę objawioną

Kropko - nooo pijawki może i zabijają mózg

Haha, mnie dziś moja pijawka zabije, od wczoraj co chwilę woła o cyca i śpi wyłącznie ciumkajac :O smoczek normalnie uwielbia, a teraz nie ma mowy. Już mi cycki więdną i mozg też :O

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aniama6]

Napisane przez WillowTree

aniama
Witaj, napisz mi proszę co myślisz o piciu pyłku przy kp?


My ubieramy się właśnie na spacer i zakładam body - podkoszulek, bluzkę i bluzę dresową , czapka cieniutka. Nie ubieramy dziś rajtuz, rajtuzów

Pytasz jako lekarza czy pszczelarza? bo ja jedno i trochę drugie. Bo rozumiem ze o pyłek pszczeli pytasz. Tak jak i ze wszystkim- można przy kp, dopóki nie uczula. A czy działa? Ja choć mam dostęp to nie używam, ale ja niczego na odporność nie używam. Ja mam najlepszy sposób- praca z chorującemi dziecmi- po2-3 latach żadne licho nie bierze.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[pola25]

Napisane przez julanna

Haha, mnie dziś moja pijawka zabije, od wczoraj co chwilę woła o cyca i śpi wyłącznie ciumkajac :O smoczek normalnie uwielbia, a teraz nie ma mowy. Już mi cycki więdną i mozg też :O

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moja M dzisiaj w nocy zrobiła z mojego cyca smoka.Ale pospał do 6.30,po 4 się kręcił,ale jakoś się udało.

[julanna]

Napisane przez pola25

Moja M dzisiaj w nocy zrobiła z mojego cyca smoka.Ale pospał do 6.30,po 4 się kręcił,ale jakoś się udało.

Ale mam nadzieję, że to wszystko się działo przez sen? Ja chyba wolę takie wiszenie na cycku cały czas niż odrzucanie go. A jak w dzień karmienie? Lepiej?

Ja się pocieszam, że dzięki temu jedzeniu cały dzień, w nocy młody mniej się budzi. Ale zobaczymy jak to będzie, bo do czterech miesięcy jeszcze brakuje sporo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pola25]

Napisane przez julanna

Ale mam nadzieję, że to wszystko się działo przez sen? Ja chyba wolę takie wiszenie na cycku cały czas niż odrzucanie go. A jak w dzień karmienie? Lepiej?

Ja się pocieszam, że dzięki temu jedzeniu cały dzień, w nocy młody mniej się budzi. Ale zobaczymy jak to będzie, bo do czterech miesięcy jeszcze brakuje sporo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To było w nocy.Powiem Ci też, że wolę widzenie niż odrzucenie.Dalam jej tak ciumkac,bo ona nigdy tego nie robi,a może od razu płynęła coś mleka
Karmienie znowu lepiej, staram się ją często przystawiac,je krótko, ale je. Karmię sama,w ciszy.Jutro powinna być kupa i zobaczę,czy znowu po tej kupię nie będzie chciała jeść.
A jutro kończy 4 miesięce

[aniama6]

Napisane przez pola25

To było w nocy.Powiem Ci też, że wolę widzenie niż odrzucenie.Dalam jej tak ciumkac,bo ona nigdy tego nie robi,a może od razu płynęła coś mleka

Karmienie znowu lepiej, staram się ją często przystawiac,je krótko, ale je. Karmię sama,w ciszy.Jutro powinna być kupa i zobaczę,czy znowu po tej kupię nie będzie chciała jeść.

A jutro kończy 4 miesięce

Jej, Pola już 4 miesiące. A akurat Ciebie pamietam jak ci wody odeszły. Na wsi wtedy byłam- chyba pt lub sb. A z karmieniem będzie dobrze, coraz starsze dzieci, będzie i inne rzeczy jesc tylko ty się nie stresuj.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[KarolinaK]

Napisane przez summer_overture

Karolina, no jasne, jak już pisałam - podsyłam jako CIEKAWOSTKĘ, a nie prawdę objawioną



Kropko - nooo pijawki może i zabijają mózg

Nie, ja wiem summer . Tez az zaczelam troche szukac ale rożnie mowia...
Ale tez zaczelam myślec zeby go juz nie obwijac wcale. I pewnie wkrótce zacznę go oduczyć. Tylko teraz sie jeszcze drapie po twarzy i ten odruch moro ciagle go ze snu wybudzają. Mowia ze moro zanika 3-4 miesiecy wiec jak dotrzemy do 3 miesiecy to moze zacznę...

[julanna]

Napisane przez pola25

To było w nocy.Powiem Ci też, że wolę widzenie niż odrzucenie.Dalam jej tak ciumkac,bo ona nigdy tego nie robi,a może od razu płynęła coś mleka
Karmienie znowu lepiej, staram się ją często przystawiac,je krótko, ale je. Karmię sama,w ciszy.Jutro powinna być kupa i zobaczę,czy znowu po tej kupię nie będzie chciała jeść.
A jutro kończy 4 miesięce

To super, że się polepszyło

W ogóle robicie coś w "miesiecznice"? Na pierwszy miesiąc u nas był tort, potem się odechciało ja też robię portret co miesiąc, ale po prostu na tym samym tle, żeby potem złożyć razem zdjęcia. Już zaczyna śmiesznie wyglądać taki kolaż, od gremlina z cienkimi nóżkami, do radosnego mistrza sumo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aaska92]

Napisane przez julanna

To super, że się polepszyło

W ogóle robicie coś w "miesiecznice"? Na pierwszy miesiąc u nas był tort, potem się odechciało ja też robię portret co miesiąc, ale po prostu na tym samym tle, żeby potem złożyć razem zdjęcia. Już zaczyna śmiesznie wyglądać taki kolaż, od gremlina z cienkimi nóżkami, do radosnego mistrza sumo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja co Mc robię zdjęcie obok jego pierwszej przytulanki widać dzięki temu jak rośnie gościu :-D
Dziś mamy wizytę kontrolna liczę, że mały zdrowy. Później planuje rozpocząć naukę samodzielnego zasypiania bo już nie wyrabiam z tym, że tylko na rękach w dzień śpi, a i przez chorobę, że babcie nosiły i w Ogóle nie był odkładany to i noce się robią problematyczne powoli. Wyczytalam metodę jakąś, że się odkłada co chwilę itp. Zobaczymy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[KarolinaK]

Napisane przez aaska92

Ja co Mc robię zdjęcie obok jego pierwszej przytulanki widać dzięki temu jak rośnie gościu :-D
Dziś mamy wizytę kontrolna liczę, że mały zdrowy. Później planuje rozpocząć naukę samodzielnego zasypiania bo już nie wyrabiam z tym, że tylko na rękach w dzień śpi, a i przez chorobę, że babcie nosiły i w Ogóle nie był odkładany to i noce się robią problematyczne powoli. Wyczytalam metodę jakąś, że się odkłada co chwilę itp. Zobaczymy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Aaska ja tam żadnym specem nie jestem ale poczekaj az wyczujesz moment kiedy jest juz naprawdę zmęczony. U nas przez dluzszy czas było dobrze sam zasypiał jak stałam tylko przy nim ale cos ostatnio mu sie zmieniło. Odkładam jak juz spi. Chociaz w nocy poki co jest ok tak jak pisałam rano.

Kupiłam ksiazke o nauce spania i zasypiania. Ciekawa ale Wszytskie rady dla dzieci powyżej 6 miesiecy...

[julanna]

Napisane przez aaska92

Ja co Mc robię zdjęcie obok jego pierwszej przytulanki widać dzięki temu jak rośnie gościu :-D
Dziś mamy wizytę kontrolna liczę, że mały zdrowy. Później planuje rozpocząć naukę samodzielnego zasypiania bo już nie wyrabiam z tym, że tylko na rękach w dzień śpi, a i przez chorobę, że babcie nosiły i w Ogóle nie był odkładany to i noce się robią problematyczne powoli. Wyczytalam metodę jakąś, że się odkłada co chwilę itp. Zobaczymy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ooo z tego co pamiętam to w tym samym czasie się zaczęło u nas spanie wyłącznie na rękach. Ja sie zupełnie poddałam i nadal takie drzemki mamy. Przedwczoraj próbowałam łóżeczko i nawet mi w nim zasnął, ale jak się budzi po 25 minutach, to mi szkoda zachodu już wolę posiedzieć chwilę na kanapie. Może kiedyś będzie spał dłużej, to znowu będę próbować. Za to na noc czasem po trzy razy usypiamy/odkladamy, bo się przebudza. Ale zawsze po którymś razie już śpi na dobre. Przy czym odkładanie to sztuka u nas. Wyciaganie ręki spod głowy w 10 krokach z przerwami itp

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sandam13]

My właśnie wróciliśmy od neurologa i przy okazji wskoczyliśmy nas zakupy. Młody grzeczny bez problemu wytrzymał 4.5h bez jedzenia. Neurolog strasznie fajna babka podobno bardzo rozchwytywana na Śląsku. Z małym wszystko dobrze, lekko napina tylko mięśnie kręgosłupa. Pokazała jak mamy go nosić i jak ma leżeć no i nie pozwalać leżeć na brzuszku.. a mały tak to polubił, że sam się odwraca. No spróbujemy pilnować. I dostaliśmy adres gdzie przyjmuje na NFZ i mamy za miesiąc się pokazać w związku z moją miotonią. Potem pojechalismy na zakupy jak chciałam kupić płaszcz a kupiłam bluzę na spacery idealna a że przeceniona to kupiłam no i mąż chciał kupić jakiś sweter a kupił jeansy na wyprzedaży przecenione z 289zl na 69zl.
Teraz mąż poszedł po obiad czyli hamburgery do naszej ulubionej restauracji, a ja małego posiliłam. Zjemy i idziemy na spacer a potem do biedronki po znicze. Wieczorem młody spać a my film jakiś i romantyczny wieczór.
My z usypianiem nie mamy problemu po kąpieli jedzenie o mąż zabiera go do łóżeczka daje smoka, pieluszkę przy twarzy włącza karuzelę po cichu i włącza projektor gwiazdek z biedronki i młody czasem leży i godzinę sobie ogląda a potem zasypia a czasem od razu przepada.

Wysłane z mojego SLA-L22 przy użyciu Tapatalka

[KarolinaK]

Napisane przez julanna

Ooo z tego co pamiętam to w tym samym czasie się zaczęło u nas spanie wyłącznie na rękach. Ja sie zupełnie poddałam i nadal takie drzemki mamy. Przedwczoraj próbowałam łóżeczko i nawet mi w nim zasnął, ale jak się budzi po 25 minutach, to mi szkoda zachodu już wolę posiedzieć chwilę na kanapie. Może kiedyś będzie spał dłużej, to znowu będę próbować. Za to na noc czasem po trzy razy usypiamy/odkladamy, bo się przebudza. Ale zawsze po którymś razie już śpi na dobre. Przy czym odkładanie to sztuka u nas. Wyciaganie ręki spod głowy w 10 krokach z przerwami itp

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No u mnie wlasnie to sie zaczęło. Wczesniej odkładałam i nie było problemu a tu nagle mu sie odmieniło. Wieczorem tez dwa razy zwykle sie przebudza ale jak juz zaśnie tym mocnym snem to spi az do 24 albo pozniej.

Teraz tez go odłożyłam ale sie przebudził i juz chciał płakać ale jednak sen szybko powrócił. Na razie spi godzine i 10 minut co do niego zupełnie nie podobne. Zrobiłam obiad ale mi sie teraz zachciało spac. Tylko ze jak sie teraz położę to za 5-10 minut pobudka. Pewnie dokładnie wtedy kiedy zasnę...

[LadyArya]

Witam
Moglabym dolaczyc do watku ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aniama6]

Jako ze tematy karmienia/ rozszerzania diety na tapecie zaczęłam czytać książkę” Moje dziecko nie chce jesc” przeczytałam kilkanaście stron i jest super. Pola- dla Ciebie lektura obowiązkowa i nawet przykład podobny do Twojej Malwinki opisany- dodam ze opisany jako zupełna norma- sprytne dziecko które najada się w kilka minut. I o rozszerzaniu fajnie napisane. Tak ze podoba mi się.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[summer_overture]

Napisane przez aniama6

Jako ze tematy karmienia/ rozszerzania diety na tapecie zaczęłam czytać książkę” Moje dziecko nie chce jesc” przeczytałam kilkanaście stron i jest super. Pola- dla Ciebie lektura obowiązkowa i nawet przykład podobny do Twojej Malwinki opisany- dodam ze opisany jako zupełna norma- sprytne dziecko które najada się w kilka minut. I o rozszerzaniu fajnie napisane. Tak ze podoba mi się.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Oo, właśnie wrzuciłam rano do koszyka tę pozycję... razem z kilkoma innymi dot.diety.
Kropko, co sądzisz o alaantkowe. Warto kupić czy pozostać przy blogu??
Wrzuciłam też Księgę Rodzicielstwa, ale nie wiem czy warto... Może przeczytam na legimi, bo nie lubię takich poradników kupować.


LadyArya, witaj napisz coś o sobie

Wysłane z mojego Prime_2 przy użyciu Tapatalka