Listopadowe mamy 2015 część IV ♥ to nie żarty! lada chwila i tulimy nasze skarby!

[wonderka]

Ja mam 3,5tyg do i w pracy każdy mnie goni, że już do domu, na zwolnienie... A ja się dobrze czuje, w domu bym sfiksowala chyba. Teoretycznie w piątek mam ostatni dzień w pracy.

Mój kącik na małej prawie gotowy. Ustawiłam wszystko, opróżniłam komodę, zostało tylko kupić cotton ballsy i może jakieś naklejki. Jutro lub pojutrze zaczynam prac Prasować będzie mąż.

Soul to po prysznicu ci tak przeszło?

[peachella]

Cornflower_girl dzieki za info nawet jakby troche zawyzalo to i tak podejrzewam ze 4 kg spokojnie osiagnie.

Dziewczyny czy Wy organizowalyscie jakis fotel przeznaczonybdo karmienia? My wbsobote keszcze do ikei jedziemy kupic, bo jak maz na 3 zmiany pracuje to musze miec gdzie karmic/siedziec jak on bedzie spal.

---------- Dopisano o 21:43 ---------- Poprzedni post napisano o 21:40 ----------

Napisane przez wonderka

Ja mam 3,5tyg do i w pracy każdy mnie goni, że już do domu, na zwolnienie... A ja się dobrze czuje, w domu bym sfiksowala chyba. Teoretycznie w piątek mam ostatni dzień w pracy.

Mój kącik na małej prawie gotowy. Ustawiłam wszystko, opróżniłam komodę, zostało tylko kupić cotton ballsy i może jakieś naklejki. Jutro lub pojutrze zaczynam prac Prasować będzie mąż.

Soul to po prysznicu ci tak przeszło?

Moze daj sobie troche wolnego na zebranie sil przed porodem :-D podziwiam, ze jestes jeszcze tak aktywna

[poznanianka1990]

Zdjęcia kombinezonu i mojego planu porodu dodam jutro, bo teraz już jest kiepskie światło...

Co do stanika to póki co planuje kupić taki zwykły z allegro, bo nie wiadomo jak z kp pójdzie, nie będę wydawać Bóg wie ile, a potem się okaże ze będzie niepotrzebny.


Mąż mi dziś dogodzil Przyniósł z pracy kawałek pizzy, bo zamawiali i sam jej nie zjadł, tylko mi specjalnie przyniósł, bo jakiś czas temu wspominałam, że mam ochotę na pizzę Chciałam się z nim podzielić to się uparł, że to dla mnie i mam zjeść Kochany

[wonderka]

Peachella no miałam dużo szczęścia Ja narazie nie kupuje stanika, piersi mi się nie zmieniły a mam dwa bawełniaki z h&m, te wezne a kupie coś potem.

[Dzika Ropucha]

Napisane przez poznanianka1990

Zdjęcia kombinezonu i mojego planu porodu dodam jutro, bo teraz już jest kiepskie światło...

Co do stanika to póki co planuje kupić taki zwykły z allegro, bo nie wiadomo jak z kp pójdzie, nie będę wydawać Bóg wie ile, a potem się okaże ze będzie niepotrzebny.


Mąż mi dziś dogodzil Przyniósł z pracy kawałek pizzy, bo zamawiali i sam jej nie zjadł, tylko mi specjalnie przyniósł, bo jakiś czas temu wspominałam, że mam ochotę na pizzę Chciałam się z nim podzielić to się uparł, że to dla mnie i mam zjeść Kochany

Ale masz męża
A co do stanika - ja kupiłam sobie na all taki dwupak http://allegro.pl/95e-f-stanik-do-ka...577709105.html i powiem Ci że jest ciut po bokach za duży ale jak będę miała mleki i dojdą wkładki to myślę że będzie spoko. Ogólnie są bardzo fajne te staniki i cene mają też spoko

[wonderka]

A fotel mam z Ikei taki szary, mega wygodny, stoi w salonie Ale nie był kupowany z przeznaczeniem do karmienia.

[Soul89]

wonderka: wzięłam ciepły prysznic a później położyłam się na boku, nogi miałam lekko podniesione, i zaczęło przechodzić

Ale mnie zżera ciekawość co mi jutro lekarka powie ile młody waży i kiedy widzi mój poród

[wizaz_p_l]

Napisane przez Iclosemyeyes

już się o następne pytają?

ja mam termin na Andrzejki, dobrze że nikt mi nie mówi, że będę mieć Andrzejka

Chyba nawet bardziej jest to stwierdzenie niż pytanie "jak będzie jedno to zaraz na pewno drugie"... z mężem zawsze planowaliśmy, że jeśli już to chcemy mieć jedno dziecko. Mnie nie przeszkadza i nie komentuję kiedy ktoś inny ma trójkę dzieci czy nawet więcej, to sprawa indywidualna. Sama mam brata i siostrę, podobnie mój mąż. Chciałabym żeby nasza decyzja była bardziej szanowana, a nie odbierana jak jakaś nie wiem... fanaberia? Wiem, że są wśród nas dziewczyny, które czekają na drugie, a nawet trzecie dziecko. Ja to rozumiem i mi to nie przeszkadza. Nie wiem, może jestem jakaś inna, ale czy tak trudno zrozumieć, że ktoś chce mieć jedno dziecko? Jak to jest u Was?

[Iclosemyeyes]

Napisane przez cornflower_girl

Zamówiłam chustę do noszenia dziecia, poprawiło mi to
Tort czeka, aż pan mąż wróci

Z planem porodu mam mieszane odczucia - możesz trafić na położną, która nie zastosuje się do niego (bo nie chce/ nie umie inaczej przyjmować porodów) lub sytuacja będzie wymagać specjalnej ingerencji. Z drugiej strony to dokument.


Prawdziwy mężczyzna
A na serio, znajomi przerabiali pojawienie się dziecka przy kocie - na pewno musieli znaleźć więcej czasu na zabawę z nim, żeby nie czuł się opuszczony. Poza tym - dziecko zaakceptował, ale mają problem - zwierz non stop okupuje wózek albo łóżeczko

na jaką chustę się zdecydowałaś?

to udanego świętowania

też mam takie obawy co do planu porodowego, wydaje mi się, że często jest to w ogóle ignorowane. Zastanawia mnie jeszcze to, co to znaczy, że w Koperniku "Plan porodu nie jest załączony do dokumentacji."

wrzucam fotkę tego prawdziwego mężczyzny (stojącego na straży internetu)

Napisane przez peachella

Dziewczyny czy Wy organizowalyscie jakis fotel przeznaczonybdo karmienia? My wbsobote keszcze do ikei jedziemy kupic, bo jak maz na 3 zmiany pracuje to musze miec gdzie karmic/siedziec jak on bedzie spal.

jakbym tylko miała gdzie postawić taki fotel to bym na pewno sobie kupiła, ale niestety

Napisane przez wonderka

Ja mam 3,5tyg do i w pracy każdy mnie goni, że już do domu, na zwolnienie... A ja się dobrze czuje, w domu bym sfiksowala chyba. Teoretycznie w piątek mam ostatni dzień w pracy.

Mój kącik na małej prawie gotowy. Ustawiłam wszystko, opróżniłam komodę, zostało tylko kupić cotton ballsy i może jakieś naklejki. Jutro lub pojutrze zaczynam prac Prasować będzie mąż.

Soul to po prysznicu ci tak przeszło?

podziwiam, że tyle masz sił jeszcze to w piątek imprezka?

[cornflower_girl]

Napisane przez wonderka

Ja mam 3,5tyg do i w pracy każdy mnie goni, że już do domu, na zwolnienie... A ja się dobrze czuje, w domu bym sfiksowala chyba. Teoretycznie w piątek mam ostatni dzień w pracy.

Podziwiam Cię Coś czuję, że jak będziesz na zwolnieniu, to Kira pojawi się szybciej niż w dniu tp

Napisane przez poznanianka1990

Mąż mi dziś dogodzil

Dobry mąż Sama nabieram ochoty na pizzę

Napisane przez peachella

Cornflower_girl dzieki za info nawet jakby troche zawyzalo to i tak podejrzewam ze 4 kg spokojnie osiagnie.

Dziewczyny czy Wy organizowalyscie jakis fotel przeznaczonybdo karmienia? My wbsobote keszcze do ikei jedziemy kupic, bo jak maz na 3 zmiany pracuje to musze miec gdzie karmic/siedziec jak on bedzie spal.

Sporo zależy od Twoich bioder, przebiegu porodu i położnej. Budowa ciała czasami jest też drugorzędna - mam koleżankę, która urodziła 4,5kg dzieciaka, a była tak drobna jak nasza Poznanianka - poród sn, bez nacięcia. Choć myślę, że jeśli dziecko będziesz ważyć więcej niż 4kg, a planujesz rodzić w Ujastku, to cc powinno być bez problemu.
Nie planuję fotela - mam zaklepaną poduszkę do karmienia, wystarczy mi łóżko i inne domowe meble.

Napisane przez Soul89

Ale mnie zżera ciekawość co mi jutro lekarka powie ile młody waży i kiedy widzi mój poród

Powodzenia jutro Zdaj relację z wizyty.

Napisane przez Iclosemyeyes

na jaką chustę się zdecydowałaś?

też mam takie obawy co do planu porodowego, wydaje mi się, że często jest to w ogóle ignorowane. Zastanawia mnie jeszcze to, co to znaczy, że w Koperniku "Plan porodu nie jest załączony do dokumentacji."

wrzucam fotkę tego prawdziwego mężczyzny (stojącego na straży internetu)

Kupiłam Natibaby Malta (kolory idealne dla mnie i dla pana męża - też będzie nosił).
Co do planu porodu w Koperniku - moja gin tam przyjmuje porody. Zagadałam ją o ten nieszczęsny plan i powiedziała mi, że ona (podobnie jak i wielu lekarzy) ma zasadę, że im mniej ingerencji medycznych, tym lepiej - ale niestety czasami sytuacja wymaga szybkiej reakcji i wszystko dzieje się poza planem - dobro matki i dziecka najważniejsze. To samo z życzeniami odnośnie pozycji podczas porodu, kontaktu z dzieckiem.

A w Twoim kocie to się można zakochać Widać po nim, że ma charakterek.

---------- Dopisano o 22:40 ---------- Poprzedni post napisano o 22:32 ----------

Napisane przez wizaz_p_l

Wiem, że są wśród nas dziewczyny, które czekają na drugie, a nawet trzecie dziecko. Ja to rozumiem i mi to nie przeszkadza. Nie wiem, może jestem jakaś inna, ale czy tak trudno zrozumieć, że ktoś chce mieć jedno dziecko? Jak to jest u Was?

Ale to nie ci pytający będą wychowywać Wasze dziecko.
Ja mogę powiedzieć, że chciałabym mieć co najmniej dwójkę, ale różnie w życiu może być - może Młody będzie wymagał maksimum uwagi, może będę potrzebowała bardzo dużo czasu po porodzie, żeby dojśc do siebie i nie uda się zajśc w ciażę. Plany planami, a życie czasami może zaskoczyć.

[czekooczekolada]

Napisane przez tylkokasia

Mi został TYDZIEŃ do terminu
I wszyscy mnie pytają czy już urodziłam. Sąsiedzi, współpracownicy, rodzina, znajomi. Co dzień po kilkanaście zapytań.
Irytuje mnie to

mojej mamy sie pytała sąsiadka już 2 mce temu czy urodziłam, bo widziała mnie z wózkiem źle uwidziała..

ostatnio tez mama podwoziła taką babkę - plotkarę, i się pytała przy wychodzeniu czy już urodziłam bo widziała mnie niedawno bez brzucha. ale ludzie są debilni, naprawdę, sieją takie ploty że szok.

Napisane przez cornflower_girl

Dziękuję za życzenia Póki co nic się nie rozkręciło, więc chyba będę kilka dni mękolić i analizować wszystkie objawy na dziesiątą stronę.
Zamówiłam chustę do noszenia dziecia, poprawiło mi to humor
Tort czeka, aż pan mąż wróci


Przypomnisz mi, dlaczego chcesz czekać do tp?
Mnie do donoszonej ciąży brakuje jeszcze trochę, a wtedy nie zamierzam się ograniczać z niczym

fasterka Duży brzuszek, ale ciężko mi ocenić, czy jest nisko (taki krój spodni).

martucha Uroczy psiak


Silna dziewczynka, na pewno nie złapie


Dobre wieści

Z planem porodu mam mieszane odczucia - możesz trafić na położną, która nie zastosuje się do niego (bo nie chce/ nie umie inaczej przyjmować porodów) lub sytuacja będzie wymagać specjalnej ingerencji. Z drugiej strony to dokument.


Ok. 40 min.


Super, ze się udało
Jak coś, mogę dać Ci namiary na moją gin w Medi. Słyszałam o przejściach z KTG w LM, w tej chwili zaczynam chwalić moją przemyślność, że jednak na prowadzenie ciąży wybrałam Medi.


Dobra wiadomość, ale nie zazdroszczę stresów


Duża dziewczynka Choć dla uspokojenia napiszę, że w Ujastku usg trochę zawyża - miałam tak przy przyjęciu na IP, zarówno waga dziecka, jak i dł szyjki. Inna sprawa, że chyba mierzą biodra przed porodem, czy dasz radę urodzić takie dziecko, czy cc.


Ja dostałam w spadku, trochę większy. I dobrze, bo jest luźniejszy. Taki z prawdziwego zdarzenia kupię, jak laktacja się ustabilizuje.


Prawdziwy mężczyzna
A na serio, znajomi przerabiali pojawienie się dziecka przy kocie - na pewno musieli znaleźć więcej czasu na zabawę z nim, żeby nie czuł się opuszczony. Poza tym - dziecko zaakceptował, ale mają problem - zwierz non stop okupuje wózek albo łóżeczko


Ale mętlik w głowie Ci robią...
A znajoma niezła, takie porody zdarzają się bardzo rzadko.

Czerwiec To będziesz testować cudowne sposoby na przyspieszenie porodu

Nie dziwię się. Moja mama codziennie wydzwania z paniką - bo nie dzwonię, znaczy że rodzę/ są komplikacje...


Nie słyszałam o tej opcji

tzn z tego co wiem to oni raczej "muszą" stosowac się do tego planu porodu ale czy sie stosują..

wizaz ja zawsze chciałam mieć 3 dzieci, ale teraz myślę że 2 na pewno ale czy 3 to nie wiem nie mniej jednak rozumiem jak ktoś chce mieć jedno, i mi nic do tego.

[agne19s]

Napisane przez peachella

Cornflower_girl dzieki za info nawet jakby troche zawyzalo to i tak podejrzewam ze 4 kg spokojnie osiagnie.

Dziewczyny czy Wy organizowalyscie jakis fotel przeznaczonybdo karmienia? My wbsobote keszcze do ikei jedziemy kupic, bo jak maz na 3 zmiany pracuje to musze miec gdzie karmic/siedziec jak on bedzie spal.

---------- Dopisano o 21:43 ---------- Poprzedni post napisano o 21:40 ----------



Moze daj sobie troche wolnego na zebranie sil przed porodem :-D podziwiam, ze jestes jeszcze tak aktywna

Ja mam teraz w pokoju zwykła finke, ale na strychu mam też fotel bujany i chyba ten fotel sobie przyniose. zastanawiam się nad taką duza cebuszka, ta długa bo przy karmieniu będzie mega wygodna. a co do fotelu to jeżeli masz miejsce to chyba warto mieć bo z tego co czytam na odchowalniach to kobietki narzekają ze zasypiają w nocy podczas karmienia. a dziś byłam U świeżo upieczonej mamy i ona dostała tą cebuszke Na chrzciny, drugą już bo pierwsza w ciazy jej się cała znieksztalcila. to używa ją tylko do karmienia i mówi że jest super i żałuję że tamta sobie tak zepsula zamiast dla dziecka zostawić . no i mówiła że zasypia przy karmieniu w nocy i niestety ale dzieciak już w łóżeczku spać nie chce...

[beautifuldream]

Melduję się po wizycie. Wymaz na GBSa pobrany, wyniki powinny być w piątek, chyba że coś "będzie rosło" to w poniedziałek. Posłuchałam tętna, tak pięknie biło No i lekarz po badaniu stwierdził, że szyjka jest zamknięta i nie szykuje się do porodu, także póki co nic u mnie się nie zapowiada. Czekamy!

---------- Dopisano o 22:57 ---------- Poprzedni post napisano o 22:53 ----------

Dziewczyny powiedzcie mi czy kołyska jest przydatna? Głowimy się z Mężem czy zamawiać. Mamy wózek i łóżeczko, ale zastanawiamy się nad kołyską. 200zł to nie majątek, ale jeżeli mamy to wydać na darmo to bez sensu. Kołyska jest na pewno wygodna w nocy podczas kołysania, bo jest niska i nie trzeba przy niej stać tak jak przy wózku, ale sama nie wiem.. Jak uważacie?

[cornflower_girl]

Napisane przez czekooczekolada

tzn z tego co wiem to oni raczej "muszą" stosowac się do tego planu porodu ale czy sie stosują..

Nikt nic nie musi... Mozesz napisać, że chcesz rodzić w pozycjach wertykalnych, a położnej nie chce się schylać, to położy Cię z nogami wysoko na fotelu. Dobra wola personelu i odpowiedni przebieg porodu.
Tak samo są standardy opieki okołoporodowej - przepis ministerialny. Wg niego możesz pić podczas porodu przejrzysty płyn - rosół (bez makaronu), soki, izotoniki. Byłam na 3 porodówkach i tylko w jednej szanują to. Gdzie indziej - woda mineralna i to niegazowana...

[karoseria]

Napisane przez beautifuldream

Melduję się po wizycie. Wymaz na GBSa pobrany, wyniki powinny być w piątek, chyba że coś "będzie rosło" to w poniedziałek. Posłuchałam tętna, tak pięknie biło No i lekarz po badaniu stwierdził, że szyjka jest zamknięta i nie szykuje się do porodu, także póki co nic u mnie się nie zapowiada. Czekamy!

---------- Dopisano o 22:57 ---------- Poprzedni post napisano o 22:53 ----------

Dziewczyny powiedzcie mi czy kołyska jest przydatna? Głowimy się z Mężem czy zamawiać. Mamy wózek i łóżeczko, ale zastanawiamy się nad kołyską. 200zł to nie majątek, ale jeżeli mamy to wydać na darmo to bez sensu. Kołyska jest na pewno wygodna w nocy podczas kołysania, bo jest niska i nie trzeba przy niej stać tak jak przy wózku, ale sama nie wiem.. Jak uważacie?

U nas sie nie przydala bo Ninka nie chciala w niej lezec. Niektore dziewczyny korzystaly ale bardziej jako lozeczko dla niemowlaka i chwalily sobie

Wysłane z mojego SM-T230 przy użyciu Tapatalka

[peachella]

Napisane przez wizaz_p_l

Chyba nawet bardziej jest to stwierdzenie niż pytanie "jak będzie jedno to zaraz na pewno drugie"... z mężem zawsze planowaliśmy, że jeśli już to chcemy mieć jedno dziecko. Mnie nie przeszkadza i nie komentuję kiedy ktoś inny ma trójkę dzieci czy nawet więcej, to sprawa indywidualna. Sama mam brata i siostrę, podobnie mój mąż. Chciałabym żeby nasza decyzja była bardziej szanowana, a nie odbierana jak jakaś nie wiem... fanaberia? Wiem, że są wśród nas dziewczyny, które czekają na drugie, a nawet trzecie dziecko. Ja to rozumiem i mi to nie przeszkadza. Nie wiem, może jestem jakaś inna, ale czy tak trudno zrozumieć, że ktoś chce mieć jedno dziecko? Jak to jest u Was?

my na pewno nie planujemy drugiego dziecka jezeli zostaniemy na obecnym mieszkaniu. Mamy jedynie 40 m, wiec nie ma opcji. Moze uda sie za jakis czas przejsc na mieszkanie wieksze zobaczymy. Chcialabym 2, no ale trzeba brac pod uwage warunki.

Napisane przez agne19s

Ja mam teraz w pokoju zwykła finke, ale na strychu mam też fotel bujany i chyba ten fotel sobie przyniose. zastanawiam się nad taką duza cebuszka, ta długa bo przy karmieniu będzie mega wygodna. a co do fotelu to jeżeli masz miejsce to chyba warto mieć bo z tego co czytam na odchowalniach to kobietki narzekają ze zasypiają w nocy podczas karmienia. a dziś byłam U świeżo upieczonej mamy i ona dostała tą cebuszke Na chrzciny, drugą już bo pierwsza w ciazy jej się cała znieksztalcila. to używa ją tylko do karmienia i mówi że jest super i żałuję że tamta sobie tak zepsula zamiast dla dziecka zostawić . no i mówiła że zasypia przy karmieniu w nocy i niestety ale dzieciak już w łóżeczku spać nie chce...

Cebuszke mam, pewnoe bede korzystac tez, natomiast u mnir nie wyobrazam sobie karmic na rozlozomym lozku bez oparcia gdzie maz bedzie spal przy zaslonietych roletach. Jakos ten fotel wcisne.

Cornflower_girl myslisz, ze na ujastku robia tak chetnie cesarke ze wzgledu na wage dziecka? Nie wiem, obawiam sie, ze bede miala ciezki porod mimo, ze chce wziac zzo. Boje sie, ze popekam albo mnie mocno natną:-/
Zobacze jaka waga bedzie za tydzien.

[cornflower_girl]

Napisane przez peachella

Cornflower_girl myslisz, ze na ujastku robia tak chetnie cesarke ze wzgledu na wage dziecka? Nie wiem, obawiam sie, ze bede miala ciezki porod mimo, ze chce wziac zzo. Boje sie, ze popekam albo mnie mocno natną:-/
Zobacze jaka waga bedzie za tydzien.

Z tego, co patrzę po forach z opiniami o porodówkach, to było kilka głosów o tym, że w przypadku przeciągającego się porodu, robią cc.
Co do nacięcia - o ile robi to doświadczona położna, to powinno się szybko wygoić.

[poznanianka1990]

Napisane przez cornflower_girl

Ale to nie ci pytający będą wychowywać Wasze dziecko.
Ja mogę powiedzieć, że chciałabym mieć co najmniej dwójkę, ale różnie w życiu może być - może Młody będzie wymagał maksimum uwagi, może będę potrzebowała bardzo dużo czasu po porodzie, żeby dojśc do siebie i nie uda się zajśc w ciażę. Plany planami, a życie czasami może zaskoczyć.

My też chcielibyśmy dwójkę - najlepiej parkę - ale dopiero przy kompletowaniu wyprawki zobaczyłam ile tak naprawdę kosztuje dziecko... Nie wiem czy się zdecydujemy na jeszcze jedno dziecko, a jeśli już to chyba dopiero za 3-4 lata, bo wtedy skończymy spłacać jeden z kredytów i będzie o wiele łatwiej.

beautifuldream, a kiedy następna wizyta?

agne19s, odczytałam Twoją PW, chciałam dopisać do listy, ale teraz widzę, że już jest wpisane.

---------- Dopisano o 23:31 ---------- Poprzedni post napisano o 23:12 ----------

Napisane przez peachella

Mój brzuchol z dzisiaj ;-) nisko i prawie 4 kg w środku.

Zgrabny brzuszek, nie wygląda na "domek" 4kg bobasa I rzeczywiście nisko

Czerwiec2014, dopisałam Cię do listy wózków

[agne19s]

Napisane przez beautifuldream

Melduję się po wizycie. Wymaz na GBSa pobrany, wyniki powinny być w piątek, chyba że coś "będzie rosło" to w poniedziałek. Posłuchałam tętna, tak pięknie biło No i lekarz po badaniu stwierdził, że szyjka jest zamknięta i nie szykuje się do porodu, także póki co nic u mnie się nie zapowiada. Czekamy!

---------- Dopisano o 22:57 ---------- Poprzedni post napisano o 22:53 ----------

Dziewczyny powiedzcie mi czy kołyska jest przydatna? Głowimy się z Mężem czy zamawiać. Mamy wózek i łóżeczko, ale zastanawiamy się nad kołyską. 200zł to nie majątek, ale jeżeli mamy to wydać na darmo to bez sensu. Kołyska jest na pewno wygodna w nocy podczas kołysania, bo jest niska i nie trzeba przy niej stać tak jak przy wózku, ale sama nie wiem.. Jak uważacie?

A zerknij sobie na ten bujaczka tiny Love, ceny nowych trochę przerażają ale używane są cenowo ok i są one do 18kg, ma też wibracje, na innych wątkach (tak wiem powtarzam się,ale czytam nałogowo doświadczenia innych mam żeby być gotowym na wszystko ) kobietki zostawiają w nich dzieci do spania też, a na rynku wtórnym szybko sprzedaż taki gadżet

Napisane przez poznanianka1990

My też chcielibyśmy dwójkę - najlepiej parkę - ale dopiero przy kompletowaniu wyprawki zobaczyłam ile tak naprawdę kosztuje dziecko... Nie wiem czy się zdecydujemy na jeszcze jedno dziecko, a jeśli już to chyba dopiero za 3-4 lata, bo wtedy skończymy spłacać jeden z kredytów i będzie o wiele łatwiej.

beautifuldream, a kiedy następna wizyta?

agne19s, odczytałam Twoją PW, chciałam dopisać do listy, ale teraz widzę, że już jest wpisane.

---------- Dopisano o 23:31 ---------- Poprzedni post napisano o 23:12 ----------



Zgrabny brzuszek, nie wygląda na "domek" 4kg bobasa I rzeczywiście nisko

Czerwiec2014, dopisałam Cię do listy wózków

Poznanianka wybacz ze tak późno

[peachella]

Napisane przez cornflower_girl

Z tego, co patrzę po forach z opiniami o porodówkach, to było kilka głosów o tym, że w przypadku przeciągającego się porodu, robią cc.
Co do nacięcia - o ile robi to doświadczona położna, to powinno się szybko wygoić.

Pewnie chca jak najszybciej miec z glowy skoro taki tam przemial jest. No nic, bedzie co bedzie, moze nie bedzie tak zle





[QUOTE=poznanianka1990;532 58393]My też chcielibyśmy dwójkę - najlepiej parkę - ale dopiero przy kompletowaniu wyprawki zobaczyłam ile tak naprawdę kosztuje dziecko...

Zgrabny brzuszek, nie wygląda na "domek" 4kg bobasa I rzeczywiście nisko

/QUOTE]

Dzięki
Tak, dziecko kosztuje duzo. Ale ostatnio dyskutowalismy z mezem i stwierdzilismy, ze kiedys tylu rzeczy nie bylo i jakos zyjemy. Pytalam mamy ostatnio jak to bylo i tez mowila, ze np byla jedna butwlka, jeden smoczek, pare ubranek, a w szpitalu trzeba bylo dawac " lapowki" poloznym zeby miec choc troche lepiej.


Zastanawiam sie co u lexie.... Ciekawa jestem czy juz po...

[agne19s]

A kupujecie jakiś emolient do kąpieli ? mi dziś położna mówiła o kapaniu dziecka i zaznaczyła że jest to niezbedne i muszę to mieć. a ja nawet nie wiedziałam po co. dopiero później poczytałam. no a w szpitalu położne myją noworodki pod bieżącą wodą w kranie. przynajmniej u nas

[wizaz_p_l]

Napisane przez poznanianka1990

My też chcielibyśmy dwójkę - najlepiej parkę - ale dopiero przy kompletowaniu wyprawki zobaczyłam ile tak naprawdę kosztuje dziecko... Nie wiem czy się zdecydujemy na jeszcze jedno dziecko, a jeśli już to chyba dopiero za 3-4 lata, bo wtedy skończymy spłacać jeden z kredytów i będzie o wiele łatwiej.

Też uważam, że lepiej mierzyć siły na zamiary. My mamy kredytu ponad 2tys co miesiąc i to przez jeszcze jakieś 25 lat. Do tego w domu nie wszystko jest jeszcze zrobione i ciągle kase dodatkową ładujemy. Do tego comiesięczne opłaty, których jest znacznie więcej niż mieszkając w bloku, i tak coś ciągle...
Jedna Niunia nam wystarczy do kochania

---------- Dopisano o 23:52 ---------- Poprzedni post napisano o 23:48 ----------

Też ciekawa jestem co u Lexie

[beautifuldream]

Napisane przez poznanianka1990

My też chcielibyśmy dwójkę - najlepiej parkę - ale dopiero przy kompletowaniu wyprawki zobaczyłam ile tak naprawdę kosztuje dziecko... Nie wiem czy się zdecydujemy na jeszcze jedno dziecko, a jeśli już to chyba dopiero za 3-4 lata, bo wtedy skończymy spłacać jeden z kredytów i będzie o wiele łatwiej.

beautifuldream, a kiedy następna wizyta?

agne19s, odczytałam Twoją PW, chciałam dopisać do listy, ale teraz widzę, że już jest wpisane.

---------- Dopisano o 23:31 ---------- Poprzedni post napisano o 23:12 ----------



Zgrabny brzuszek, nie wygląda na "domek" 4kg bobasa I rzeczywiście nisko

Czerwiec2014, dopisałam Cię do listy wózków

Następną wizytę mam za tydzień w piątek, ale z tego względu, że kończy mi się zwolnienie. Lekarz wypisując pomylił się z datą, bo nie na ten miesiąc spojrzał i tak o to za tydzień muszę jechać znowu

[poznanianka1990]

Napisane przez agne19s

A kupujecie jakiś emolient do kąpieli ? mi dziś położna mówiła o kapaniu dziecka i zaznaczyła że jest to niezbedne i muszę to mieć. a ja nawet nie wiedziałam po co. dopiero później poczytałam. no a w szpitalu położne myją noworodki pod bieżącą wodą w kranie. przynajmniej u nas

Najlepiej nie zaczynać od emolientów, bo gdy się okaże, że dziecko jest alergikiem to już nic silniejszego nie ma, tak słyszałam. Ja kupiłam żel i szampon do mycia Hipp 2 w 1, aczkolwiek położna na SR mówiła, że na początku można dziecko kąpać w samej wodzie.

Napisane przez wizaz_p_l

Też uważam, że lepiej mierzyć siły na zamiary. My mamy kredytu ponad 2tys co miesiąc i to przez jeszcze jakieś 25 lat. Do tego w domu nie wszystko jest jeszcze zrobione i ciągle kase dodatkową ładujemy. Do tego comiesięczne opłaty, których jest znacznie więcej niż mieszkając w bloku, i tak coś ciągle...
Jedna Niunia nam wystarczy do kochania

---------- Dopisano o 23:52 ---------- Poprzedni post napisano o 23:48 ----------

Też ciekawa jestem co u Lexie

My mamy dwa kredyty - hipoteczny prawie 1500zł raty jeszcze przez 29 lat i gotówkowy (na samochód i motor) prawie 900zł raty do 2019 roku...

Ja również jestem ciekawa co u lexie42, na fb też się nie odzywa...

---------- Dopisano o 23:59 ---------- Poprzedni post napisano o 23:58 ----------

beautifuldream, ale zrobi Ci wtedy usg czy tylko po zwolnienie jedziesz?

[agne19s]

Napisane przez poznanianka1990

Najlepiej nie zaczynać od emolientów, bo gdy się okaże, że dziecko jest alergikiem to już nic silniejszego nie ma, tak słyszałam. Ja kupiłam żel i szampon do mycia Hipp 2 w 1, aczkolwiek położna na SR mówiła, że na początku można dziecko kąpać w samej wodzie.



My mamy dwa kredyty - hipoteczny prawie 1500zł raty jeszcze przez 29 lat i gotówkowy (na samochód i motor) prawie 900zł raty do 2019 roku...

Ja również jestem ciekawa co u lexie42, na fb też się nie odzywa...

A moja położna uważa że powinnam jedna nakretke nalewac do wanienki przy każdej kąpieli

[beautifuldream]

Napisane przez agne19s

A zerknij sobie na ten bujaczka tiny Love, ceny nowych trochę przerażają ale używane są cenowo ok i są one do 18kg, ma też wibracje, na innych wątkach (tak wiem powtarzam się,ale czytam nałogowo doświadczenia innych mam żeby być gotowym na wszystko ) kobietki zostawiają w nich dzieci do spania też, a na rynku wtórnym szybko sprzedaż taki gadżet







Poznanianka wybacz ze tak późno

Mam nie kupować żadnych bujaków, bo moi rodzice już zapowiedzieli że może by na Mikołaja zrobić zrzutkę i kupić taki co sam kołysze.

---------- Dopisano o 00:01 ---------- Poprzedni post napisano o 00:00 ----------

Dziewczyny pomóżcie i napiszcie tu wasze propozycje imion dla chłopca. Może akurat coś nam się spodoba. Tak chciałabym mieć już imię a w głowie ciągle pustka

---------- Dopisano o 00:02 ---------- Poprzedni post napisano o 00:01 ----------

Napisane przez poznanianka1990

Najlepiej nie zaczynać od emolientów, bo gdy się okaże, że dziecko jest alergikiem to już nic silniejszego nie ma, tak słyszałam. Ja kupiłam żel i szampon do mycia Hipp 2 w 1, aczkolwiek położna na SR mówiła, że na początku można dziecko kąpać w samej wodzie.



My mamy dwa kredyty - hipoteczny prawie 1500zł raty jeszcze przez 29 lat i gotówkowy (na samochód i motor) prawie 900zł raty do 2019 roku...

Ja również jestem ciekawa co u lexie42, na fb też się nie odzywa...

---------- Dopisano o 23:59 ---------- Poprzedni post napisano o 23:58 ----------

beautifuldream, ale zrobi Ci wtedy usg czy tylko po zwolnienie jedziesz?

A nie wiem, nie pytałam dzisiaj. To będzie 38tydzień to może zrobi

[agne19s]

Napisane przez beautifuldream

Mam nie kupować żadnych bujaków, bo moi rodzice już zapowiedzieli że może by na Mikołaja zrobić zrzutkę i kupić taki co sam kołysze.

---------- Dopisano o 00:01 ---------- Poprzedni post napisano o 00:00 ----------

Dziewczyny pomóżcie i napiszcie tu wasze propozycje imion dla chłopca. Może akurat coś nam się spodoba. Tak chciałabym mieć już imię a w głowie ciągle pustka

mi się bardzo podobają Bruno, Julian, Leon, Daniel, Robert

[peachella]

Napisane przez agne19s

A kupujecie jakiś emolient do kąpieli ? mi dziś położna mówiła o kapaniu dziecka i zaznaczyła że jest to niezbedne i muszę to mieć. a ja nawet nie wiedziałam po co. dopiero później poczytałam. no a w szpitalu położne myją noworodki pod bieżącą wodą w kranie. przynajmniej u nas

Ja nie kupuje. Jezeli mała rzeczywiscie bedzie miała problemy ze skora to kupie. Ale zdrowej skorze nie jest to potrzebne. Ja mam do mycia Hipp 2w1 i zamierzam jego uzywac caly czas. Tez na sr polozna mowila ze najlepsze emolienty, ja mam swoje zdanie na ten temat. Swoja droga firmy "emolientowe" pewnie niezle placa za reklamownie ich produktow. Im mniej kosmetykow tym lepiej. No i czesto gesto składy pozostawiaja duzo do zyczenia.

[beautifuldream]

Napisane przez agne19s

A kupujecie jakiś emolient do kąpieli ? mi dziś położna mówiła o kapaniu dziecka i zaznaczyła że jest to niezbedne i muszę to mieć. a ja nawet nie wiedziałam po co. dopiero później poczytałam. no a w szpitalu położne myją noworodki pod bieżącą wodą w kranie. przynajmniej u nas

Ja kupiłam emolient do kąpieli i do smarowania po, bo tak mi doradzila pani w aptece, ale stwierdziłam że może faktycznie są one za mocne i kupiłam jeszcze płyn do kąpieli z hipp. Jeżeli w szpitalu mi powiedzą, żeby z tej serii dokupić też balsam po kąpieli to wyślę męża i kupi

---------- Dopisano o 00:06 ---------- Poprzedni post napisano o 00:05 ----------

Napisane przez agne19s

mi się bardzo podobają Bruno, Julian, Leon, Daniel, Robert

Dziękuję ktoś jeszcze jakieś propozycje?

[poznanianka1990]

beautifuldream, my dla chłopca mieliśmy wybrane imię Bartosz Mi się też podoba Wiktor, ale mój mąż kręcił nosem... Jeszcze imię Tomek mi się podoba, ale brat mojego męża ma tak na imię, więc u nas odpadło.