2007-09-14, 09:19 | #241 | |||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XV
Cytat:
Cytat:
Cytat:
A swojego męża podziwiam za sposób w jaki to oznajmia i jak przyjmuje różne uwagi. Zawsze jestem pod wrażeniem widząc jego szczere rozbawienie minami innych ludzi i ten spokój z jakim odpowiada, jakby od niechcenia. Mnie by nie starczyło cierpliwości. Cytat:
Cytat:
Favkes - nie wiem co powiedzieć... Wspólne mieszkanie i czynny udział matki w Waszym życiu bardzo komplikuje sprawę. W zasadzie rozwiązanie przyjść może chyba dopiero z wyprowadzką... W innym przypadku wróżę wojnę. Zwłaszcza, że Twoja mama "wygląda" na twardą osobę, raczej upartą i rządzącą w domu. |
|||||
2007-09-14, 10:10 | #243 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 276
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XV
Dziś nowy nabytek - Kenzo Amour. Rozleniwiająca słodycz
Chyba muszę sobie znaleźć faceta, żeby mieć na kim testować męskie perfumy (nie znam się na nich kompletnie) |
2007-09-14, 10:14 | #244 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 10 770
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XV
nienawidze jak ktos mnie chce namowic na tylko jeden kieliszek wodki jak jestem kierowca. nie, dziekuje -prowadze.
---------------- pachne sobie dzis w tem piekny sloneczny dzien DV.
__________________
|
2007-09-14, 10:20 | #245 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 10 834
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XV
Passage d’Enfer na jednym nadgarstku, Dzing! na drugim... (ostatnio testuje L'Artisany)
|
2007-09-14, 10:28 | #246 | |
Wiedźma
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XV
Cytat:
Favkes - Kropka ma rację. Dla ludzi tak zdominowanych jedynym ratunkiem jest ucieczka. Także taka pojmowana dosłownie - w kilometrach. O ile normalne (powiedzmy, że normalne to własciwe określenie ) namawianie do picia uważam za buractwo, to namawianie do picia kierowców... najchętniej zgłaszałabym na policję. Toż to podżeganie do przestępstwa.
__________________
|
|
2007-09-14, 10:32 | #247 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: sklepy cynamonowe
Wiadomości: 12 503
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XV
Dobrze, że pisanie na klawiaturze nie wymaga otwierania ust i wydawania z siebie dźwięków, bo najprawdopodobniej miałabym na klawiaturze pawia. Tradycyjnie z HCl.
Nie wiem, co robić, bo mam zupełnie puste jelita, jeździ mi w nich straszliwie - głupio tak iść na zaliczenie i burczeć do granic absurdu; a nic nie jestem w stanie zjeść. Może powiem kobitce, że się czymś strułam i że z góry przepraszam za dźwięki? ;] Dziewczyny, przeczytałam Wasze posty, szczególnie dziękuję Kat, Róży i Sabbath Na razie uciekam, muszę jeszcze przejrzeć notatki. Nie pachnę, nie potrafię. Zapach mnie chyba już do końca zabije, a nie chciałabym latać po mieście szukając ustronnego miejsca na... no wiadomo na co.
__________________
Between men and women there is no friendship possible. There is passion, enmity, worship, love, but no friendship. Oscar Wilde |
2007-09-14, 10:35 | #248 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XV
A ja tyję i to bez nerwówki .
W dole brzucha wyskoczyła mi mała wypukłość i ni jak nie mogę jej opchnąć w żadne z moich starych spodni. Tak ze dziś latam ubrana w w żakiet z pod którego w przodu zwisa pięknie satynowy (od sukni wieczorowej ha ha ha) szal zakrywając moje brzuszysko no i zakrywając przy okazji moje rozpięte spodnie. Jutro czekaja mnie jak widzę zakupy spodni. DZizas!!! jak ja nienawidze robić zakupów. niech ktoś zrobi za Mnie. Cytat:
Choc przyznam szczerze ze gdy byłam dzieckiem to ja już wolałam pożadne lanie jakie dostawały inne dzieci jak coś przeskrobały niż to co robili moi rodzice. Klapsa czasem dostałam (kapciem lub ściera do naczyń przez tyłek), areszt domowy dostawałam jak coś przeskrobałam, ale jak ich oszukałam lub okłamałam to moi rodzice poprostu milczeli, nie odzywali się traktowali przez 1-2-3 dni jak powietrze. Rano miałam zostawiane w kuchni kanapki do szkoły, jak wracałam to miałam ciepły obiad na stole w pokoju ale robili to bez słów. Do tej pory najgorsza rzeczą jaka dla Mnie jest to milczenie. Juz wole jak ktoś na Mnie pokrzyczy, powrzeszczy i powie mi ze jestem taka i owaka (rozumiem złość itp. nie zawsze mówi sie to co sie myśli a to co by kogoś zraniło) ale jak ktoś sie obrazi odwróci i odejdzie w milczeniu to dosłownie wprowadza Mnie w lekki stan depresyjny. Nie mniej jednak chyba bym wolała jak moi rodzice milcza niz usłyszec chocby raz: "Matkę ma się tylko jedną, dzieci można mieć dziesiątki, po śmietnikach się poniewierają." Uwielbiam Twoje teksty. Zawsze poziom mojego dobrego humoru skacze o kilka poziomów do góry. Ja poproszę częściej takie terapie śmiechem.
__________________
... I chłodną żmiją świt dżunglowy Wpełza do jamy, A w dżunglach wilgoć mszy grobowej, Dym kadzidlany. ... czarne kredki |
|
2007-09-14, 10:38 | #249 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XV
Cytat:
Cytat:
|
||
2007-09-14, 10:47 | #250 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 276
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XV
Rachelo, strasznie mi przykro, że tak się męczysz. Wiem jak destrukcyjny potrafi być stres szczególnie, kiedy nie ma się wsparcia u najbliższych. Mam nadzieję, że niedługo będziesz mogła odetchnąć. Trzymaj się
|
2007-09-14, 10:49 | #251 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 085
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XV
Cytat:
pamiętam takie nerwówki, kiedy zdarzało mi się nie jeść nic przez kilka dni, zawsze to było spowodowane jakąś nerwową sytuacją, kedy się wyjaśniała, zaczynałam jeść mnie do takiego stanu dorowadzały najczęściej różne sytuacje związane z moją pracą długo i ciężko pracowałm nad tym, żeby to wyciszyć pomogła mi najprostrza na świecie rzecz - ćwiczenia fizyczne udało się chyba pamiętam, że jak nie jadłam, to martwiło mnie to, ale też trochę cieszyło, bo podświadomie wyobrażłam sobie chyba, że schudnę oczywiście na sylwetke to działo kompletnie odwrotnie nie napiszę Ci więc, żebyś coś zjada, bo wiem, że nie możesz, ale napiszę, żebyś się o Siebie zatroszczyła, żeby udało Ci się pokonać nerwicę edit; uciekam sprzed komputera, bo odmawia mi posłuszeństwa, ten post musiałam kilka razy edytować |
|
2007-09-14, 10:55 | #252 | |||
Wiedźma
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XV
Cytat:
Też zawsze miałam rozstrój żołądka przed egzaminami. Nawet jeśli wiedziałam, że zdam. Rachelo - pij melisę - uspokaja brzuszek. I nerwy. Słódź ją lekko miodem, najlepiej akacjowym - jest delikatny i nie drapie w gardle. Staraj się jednak coś jeść. Po pierwsze dlatego, że kiedy nie jesz dzień, dwa - żołądek nie zechce przyjąć nic, co mu dasz po takiej przerwie. Po drugie zaś dlatego, że znacznie lepiej jest mieć czym wymiotować. Słowo. Mam za sobą takie objawy stresu. Jedz rzeczy łatwo "wchodzące" i nie raniące gardła podczas wymiotów. Unikaj kwasów, jedz potrawy zasadowe. Ugotuj sobie budyń na chudym mleku, jedz suchy miąższ z bułki albo chleba, spróbuj uspokoić żołądek pijąc wodę z zalanego wrzątkiem (i wystudzonego oczywiście) siemienia lnianego. Kiedy jest Ci bardzo niedobrze - popijaj maleńkimi łykami zimną, niegazowaną wodę. Wyślę Ci PW z numerem telefonu. Gdybyś tylko miała ochotę - dzwoń. Albo wyślij SMS - ja zadzwonię. Cytat:
Cytat:
Bądź silna - Twój dom jest Twoją twierdzą.
__________________
Edytowane przez Sabbath Czas edycji: 2007-09-14 o 11:21 Powód: literówka |
|||
2007-09-14, 11:12 | #253 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 11 297
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XV
Zerknij do podpisu Eenax
__________________
|
2007-09-14, 11:18 | #254 |
Wiedźma
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XV
Tak jest! Zerknęłam.
Dzięki Contax. Szybciutka kuleczka...
__________________
|
2007-09-14, 11:18 | #255 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Shallow Grave
Wiadomości: 5 143
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XV
Rachelo, spróbuj się uspokoić, nie zamartwiaj się tak i trzymaj się
__________________
"It's been so long...
Feels like pins and needles in my heart... So long... I can feel it tearing me apart..." ♥ |
2007-09-14, 11:19 | #256 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XV
Cytat:
Cytat:
|
||
2007-09-14, 11:21 | #257 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 11 297
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XV
Bardzo jeszcze parę chwil i będziemy składać gratulacje Mamusi
__________________
|
2007-09-14, 11:48 | #258 | |||
Zakorzenienie
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XV
Cytat:
Fakt faktem zawsze miałam brzuch kompletnie plaski a teraz mam takie małe uwypuklenie u dołu które uwierają moje dotychczas bardzo dopasowane spodnie. I albo nowe spodnie albo siusianie co 5 minut. I powiem szczerze pojawianie sie kulki trochę Mnie zdenerwowało. W końcu dopiero co (czyt. lipcu) 1 dzień zmarnowałam by kupić 3 pary spodni a teraz nie mogę w nich chodzić i czekają Mnie kolejne zakupy. Cytat:
Ja właśnie jestem w trakcie kombinowania ze spodniami mojego P. co by tu zrobić by pasowały. Cytat:
__________________
... I chłodną żmiją świt dżunglowy Wpełza do jamy, A w dżunglach wilgoć mszy grobowej, Dym kadzidlany. ... czarne kredki |
|||
2007-09-14, 11:50 | #259 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XV
Cytat:
A spodenki najlepsze z rozciągliwą gumeczkę |
|
2007-09-14, 11:57 | #260 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 085
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XV
Cytat:
najlepiej jedno i drugie Eenax, dbaj o FasUlkę i nie ściskaj jej spodniami Favkes, kiedy idziemy do Quality w BC ? ale się dziś lenię, chyba czas iść popracować |
|
2007-09-14, 12:03 | #261 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XV
Mi też szybko brzusio wyskoczył Ty się teraz Eenax przygotuj na częstsze zakupy Albo od razu kup porcięta z szerokim rozciągliwym pasem bo brzucho będzie rosło jak na drożdżach
|
2007-09-14, 12:14 | #262 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-06
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 5 039
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XV
Cytat:
Kilogramy przybywały bez opamietania i tak z 48-kilogramowego patyczaka stałam się 78-kilogramowym żuczkiem Eenax, dbaj o siebie kochana i o FasUlkę również. Trzymajcie się ciepło i śmiejcie jak najwięcej |
|
2007-09-14, 12:17 | #263 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 12 483
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XV
Dzisiaj Addict. Właśnie wróciłam z zakupów, byłam u fryzjera na podciecie końcówek.
Ostatnio bardzo zastanawiam się nad kursem przedłuzania paznokci metoda akrylową. kurs 4 dniowy 600zł. Ile za to mozna by miec perfum ale z drugiej strony inwestycja po jakims czasie by mi sie zwróciła, o ile ja bede w stanie pojac formowanie paznokcia z kuleczek |
2007-09-14, 12:19 | #264 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XV
Widzę Homyku, że tak jak ja - 30 kg Same piersi ważyły mi z siedem
|
2007-09-14, 12:22 | #265 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 10 770
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XV
a ja cala przytylam nie tylko mi brzusio wyskoczyl. musialam od razu pokupowac sobie ciazowe ubrania...najgorsze co moglobyc dla mnie to spodnie dzinsowe w gumnke.....na sama mysl mi ciarki przechodza. okropienstwo, brrrr....
niemilo wspominam je ja przytylam ok 2okg.ale tej magiczej 2 na poczatku nie osiagnelam
__________________
|
2007-09-14, 12:23 | #266 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-06
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 5 039
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XV
|
2007-09-14, 12:27 | #267 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 085
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XV
ja w ciąży przytyłam jedynie 6 kg, nadrobiłam po urodzeniu, przytyłam w ciągu roku 10kg, i gubię te kilogramy do dziś
|
2007-09-14, 12:28 | #268 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XV
Ty lepiej przejrzyj jego buty, czy nie ma tam gdzieś czasem jakichś ładnych, co by Ci się przydały na "za parę miesięcy". Spodnie się zawsze jakoś przerobi...
|
2007-09-14, 12:30 | #269 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 816
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XV
Angel Innocent, po dłuuugim czasie przerwy tak samo doskonały
|
2007-09-14, 12:33 | #270 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XV
Mnie też, cała ciąza w ogrodniczkach W ciąży chodziłam 7 lat temu, nic w sklepach nie było dla młodych dziewczyn
A co do butów męża, to takie miałam spuchnięte stopy, że w ostatnim miesiącu mieściłam się tylko w buty mojego T. I to w jedną tylko pare. |
Nowe wątki na forum Perfumy |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:26.