Mądre, piękne, young i fit. Nowy wątek będzie git ! Young PM & Wifes, cz.7

[(kicia)]

Napisane przez Niunia2011

Jeszcze tego mi teraz brakuje
Mam nadzieję, że tak jak ostatnio po duphastonie się wchłonie... A najlepiej by było jakby ot tak mnie bolało Może już jestem przewrażliwiona za bardzo

może i tak ale jak np będzie Ci się to powtarzać co msc to może warto pójść na usg

mnie bolało co 2 cykl i odnoszę wrażenie że z lewego jajnika nie miałam owu (wtedy miałam mega długie cykle i bolał mnie lewy jajnik właśnie) i możliwe że właśnie tworzyła mi się torbiel

ale to moje domysły tylko

[alonka00]

Napisane przez Ani_qa

Powiem szczerze,że każdy kto u nas był mówi, że rozmieszczenie jest super. Nasz elektryk nawet taki sam chce budować nasz sąsiad ma z zewnątrz podobny dom,ale rozmieszczenie pomieszczeń koszmarne Z jednego pokoju (najmniejszego) zrobiliśmy pralnię z garderobą, bo szkoda mi było łazienki na takie rzeczy.

Alonka praktycznie drugie tyle oddajemy ale staram się tym nie myśleć w ten sposób

Sama bym nie chciała, żeby takie osoby mnie odwiedzaly takie osoby.

---------- Dopisano o 13:12 ---------- Poprzedni post napisano o 13:03 ----------


W takim razie trzymam kciuki realizację marzeń

Dziękuję

No ja bym towarzystwo od razu wywaliła. Co to za pomysł oglądania kąpieli dziecka?

no to niezle, ale cos za cos... Nas tez to czeka

Napisane przez Niunia2011

Ten który kupilismy to chyba około 10 zł kosztował

Ojej to nie dużo, myślałam, że z 50

Kurcze dziewczyny, nie wiecie co to może być...
Od połowy cyklu tak mnie naginają jajniki jak na @ a tu mi jeszcze trochę zostało. Kiedyś mnie też bolały jak miałam torbiel taką sporą, ale to normalnie przed okresem się zaczęło i aby tyle że okresu nie było a to bolało a teraz???
Nigdy nie miałam bóli środcyklowych dopiero jak zaczęłam brać duphaston na wywołanie @ (bo tak to bym nigdy nie dostała) to mi się zaczęły pojawiać, ale to tak 2-3 dni i znikały. Tak jakby na owu....
A tu mnie trzyma już ok 2 tyg... Nie wiem normalnie Zaczynam się bać, dobrze że za prawie miesiąc mam wizytę............[/QUOTE]
Ja mialam takie bole przy torbielach i wlasnie od owulacji. Taki urok pcos:-\ przy ostatniej miesiaczce pekla i myslalam ze wykituje z bolu


Wysyłane z mojego GT-S5830i za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 17:17 ---------- Poprzedni post napisano o 17:16 ----------

Zabcia urodzila? Ona to sie przypadkiem nie przeterminowala?

Wysyłane z mojego GT-S5830i za pomocą Tapatalk 2

[(kicia)]

Alonka na fb pisała że cisza spokój u niej a do terminu 2 dni

[alonka00]

Kurde a od kiedy juz jej szyjka puszczala i miala wczesniej rodzic :-D jak widac nie wiadomo kiedy i nas zlapie. Ciekawe jaka mam teraz szyjke bo mi systematycznie skraca sie od wielkanocy

Wysyłane z mojego GT-S5830i za pomocą Tapatalk 2

[Ani_qa]

Napisane przez Niunia2011

Po tych moich cudnych wykresach i śluzie ciężko coś się dowiedzieć... Albo miałam jak mi się zaczęły te bóle albo mam w tej chwili
Nie ma to jak obserwować cykl a i tak nic nie wiedzieć

Może jednak warto zmienić termometr? Jesteś na jakiejś stronie, gdzie zamieszczasz wykresy? Ja jestem na OvuFriend i tam mogłabyś zobaczyć jak moje wyglądały wcześniej i teraz

Napisane przez Niunia2011

Jeszcze tego mi teraz brakuje
Mam nadzieję, że tak jak ostatnio po duphastonie się wchłonie... A najlepiej by było jakby ot tak mnie bolało Może już jestem przewrażliwiona za bardzo

Mi się w cyklu w którym się utworzyła nie wchłonęła po luteinie, w kolejnym miałam owu z drugiego jajnika, a na tym dalej była torbiel...dopiero podczas @ pękła...bolało bardzo

[(kicia)]

Napisane przez alonka00

Kurde a od kiedy juz jej szyjka puszczala i miala wczesniej rodzic :-D jak widac nie wiadomo kiedy i nas zlapie. Ciekawe jaka mam teraz szyjke bo mi systematycznie skraca sie od wielkanocy

Wysyłane z mojego GT-S5830i za pomocą Tapatalk 2

oj u nas na żonkowym była dziewczyna która 3 tyg bez szyjki chodziła miała rodzić na wielkanoc wg lekarza urodziła ok 10 maja dopiero kilak dni po terminie także z tym to różnie bywa

[Niunia2011]

Napisane przez (kicia)

może i tak ale jak np będzie Ci się to powtarzać co msc to może warto pójść na usg

mnie bolało co 2 cykl i odnoszę wrażenie że z lewego jajnika nie miałam owu (wtedy miałam mega długie cykle i bolał mnie lewy jajnik właśnie) i możliwe że właśnie tworzyła mi się torbiel

ale to moje domysły tylko

USG to ja mam na każdej wizycie robione A chodzę co 2-3 miesiące

Ja znowu ostatnio miałam tak, że mnie bolał lewy a prawy był zatorbielony

Napisane przez alonka00

Ja mialam takie bole przy torbielach i wlasnie od owulacji. Taki urok pcos:-\ przy ostatniej miesiaczce pekla i myslalam ze wykituje z bolu


Wysyłane z mojego GT-S5830i za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 17:17 ---------- Poprzedni post napisano o 17:16 ----------

Zabcia urodzila? Ona to sie przypadkiem nie przeterminowala?

Wysyłane z mojego GT-S5830i za pomocą Tapatalk 2

Pierwszy raz od tylu lat mi się coś takiego zdarzyło... Dzięki za pocieszenie Miałam cichą nadzieję, że to jednak co innego

Napisane przez Ani_qa

Może jednak warto zmienić termometr? Jesteś na jakiejś stronie, gdzie zamieszczasz wykresy? Ja jestem na OvuFriend i tam mogłabyś zobaczyć jak moje wyglądały wcześniej i teraz

Mi się w cyklu w którym się utworzyła nie wchłonęła po luteinie, w kolejnym miałam owu z drugiego jajnika, a na tym dalej była torbiel...dopiero podczas @ pękła...bolało bardzo

Nie, ja jakoś staroświecka jestem i wszystko na kartce

Nie straszcie z tym bólem Ja się już i tak długo męczę a jeszcze teraz 2 mnie zaczął boleć....

Właśnie zrobiłam kopiec kreta truskawkowy Wynalazłam nowy przepis Dobrze, że Teściówka truskawki załatwiła
Później Wam wrzucę smaczne foty jak nie zapomnę

[Niunia2011]

Wrzucam

Pyszne tylko bardzo słodkie, ale i tak dałam mniej cukru
Jakbym mogła nie zmodyfikować przepisu....

Siacha też mam nowy tel od kwietnia i jest to Xperia L, która wykonała te foty

[Ani_qa]

Napisane przez Niunia2011

USG to ja mam na każdej wizycie robione A chodzę co 2-3 miesiące

Ja znowu ostatnio miałam tak, że mnie bolał lewy a prawy był zatorbielony



Pierwszy raz od tylu lat mi się coś takiego zdarzyło... Dzięki za pocieszenie Miałam cichą nadzieję, że to jednak co innego



Nie, ja jakoś staroświecka jestem i wszystko na kartce

Nie straszcie z tym bólem Ja się już i tak długo męczę a jeszcze teraz 2 mnie zaczął boleć....

Właśnie zrobiłam kopiec kreta truskawkowy Wynalazłam nowy przepis Dobrze, że Teściówka truskawki załatwiła
Później Wam wrzucę smaczne foty jak nie zapomnę

ale jak będziesz stymulowana to będziesz mieć co miesiąc?

Też dobrze ja ma kartce nie lubiłam.

Niunia to tylko nasze podejrzenia. Nie chcemy Cię straszyć.
Czasem jest tak, że np.owu jest z jednego jajnika, a boli drugi, ja tak miałam.

Napisane przez Niunia2011

Wrzucam

Pyszne tylko bardzo słodkie, ale i tak dałam mniej cukru
Jakbym mogła nie zmodyfikować przepisu....

Siacha też mam nowy tel od kwietnia i jest to Xperia L, która wykonała te foty

Jaki ładny i smacznie wygląda

[Niunia2011]

Napisane przez Ani_qa

ale jak będziesz stymulowana to będziesz mieć co miesiąc?

Też dobrze ja ma kartce nie lubiłam.

Niunia to tylko nasze podejrzenia. Nie chcemy Cię straszyć.
Czasem jest tak, że np.owu jest z jednego jajnika, a boli drugi, ja tak miałam.


Jaki ładny i smacznie wygląda

O Ty ranny Ptaszku Juz dawno w pracy siedzisz a ja jeszcze smacznie spałam o tej porze

Nie wiem jeszcze Tak szczerze to nie rozmawiałyśmy na temat jak często będziemy się wtedy widywać, ale przypuszczam że co miesiąc albo i częściej Wszystko prywatnie + leki... Aż strach to zaczynać

Wiem przecież, wiem Ale lepiej być nastawionym na gorsze niż na lepsze ale standardowo w 28dc testowanie będzie

Co do ciasta to po raz pierwszy nie przypaliłam biszkoptu i nie zważyła mi się śmietana Chyba po 3 latach małżeństwa zaczynam wpadać w rytm

A tak po za tym Dzień dobry!

Aaaa wczoraj wieczorem dostałam e-mail z rossnet, że wygrałam coś w jakimś tam konkursie Myślałam, że padne
Pierwszy raz w życiu coś wygrałam Myślałam, że TŻ padnie ze śmiechu jak zobaczył jak się cieszę Stwierdził, że cieszyłam się jakbym przynajmniej z 1mln wygrała
A wygrałam zestaw produktów colgate...

[Ani_qa]

Napisane przez Niunia2011

O Ty ranny Ptaszku Juz dawno w pracy siedzisz a ja jeszcze smacznie spałam o tej porze

Nie wiem jeszcze Tak szczerze to nie rozmawiałyśmy na temat jak często będziemy się wtedy widywać, ale przypuszczam że co miesiąc albo i częściej Wszystko prywatnie + leki... Aż strach to zaczynać

Wiem przecież, wiem Ale lepiej być nastawionym na gorsze niż na lepsze ale standardowo w 28dc testowanie będzie

Co do ciasta to po raz pierwszy nie przypaliłam biszkoptu i nie zważyła mi się śmietana Chyba po 3 latach małżeństwa zaczynam wpadać w rytm

A tak po za tym Dzień dobry!

Aaaa wczoraj wieczorem dostałam e-mail z rossnet, że wygrałam coś w jakimś tam konkursie Myślałam, że padne
Pierwszy raz w życiu coś wygrałam Myślałam, że TŻ padnie ze śmiechu jak zobaczył jak się cieszę Stwierdził, że cieszyłam się jakbym przynajmniej z 1mln wygrała
A wygrałam zestaw produktów colgate...

Ja jeżdżę co miesiąc, a powinnam dwa razy w miesiącu przy stymulacji...

Ja już dawno przestałam testować, no chyba, że chcę odstawić luteine to wtedy tak. Ale w ostatnim odstawiłam bez testowania,bo nie miałam test w domu,a temp.i tak mnie w konia zrobiła i musiałam tydzień później kupić

Gratuluję wygranej! Zawsze to coś nie dość, że cieszy to jeszcze piękny uśmiech będziesz miała

[Niunia2011]

Napisane przez Ani_qa

Ja jeżdżę co miesiąc, a powinnam dwa razy w miesiącu przy stymulacji...

Ja już dawno przestałam testować, no chyba, że chcę odstawić luteine to wtedy tak. Ale w ostatnim odstawiłam bez testowania,bo nie miałam test w domu,a temp.i tak mnie w konia zrobiła i musiałam tydzień później kupić

Gratuluję wygranej! Zawsze to coś nie dość, że cieszy to jeszcze piękny uśmiech będziesz miała

Tak mi sie właśnie wydawało...

Ja zawsze sprawdzam bo wiem, że okres sam nie przyjdzie i muszę brać lek na wywołanie. Niby on nie szkodzi ciązy bo jest też na podtrzymanie ale po co na darmo się stresować, że moze jestem przypadkiem 1 na milion...

To raczej chyba mąż To jest zestaw colgate max one czy jakoś tak. Ja nie mogę używać wybielających bo mam wrażliwe zęby ale przynajmniej on skorzysta

U mnie dziś ładna pogoda Słoneczko świeci, gorąca nie ma ale jest ok No i w końcu dziś PIĄTECZEK....

Nadrobiłam wątek Zaraz postaram się klepnąć moje wywody

---------- Dopisano o 09:56 ---------- Poprzedni post napisano o 09:32 ----------

Moje wywody po przeczytaniu bieżącego wątku

Na wstępie chciałam przeprosić Cię Aniqa, że nie byłam w temacie i pewnie przykro Ci się zrobiło jak rzuciłam że tez nie masz dzieci itp. Przepraszam, teraz już wiem więcej i nie podeszłabym do Ciebie w ten sposób. Wiem, że takie rzeczy ranią

Dal a można do Ciebie mówić Madziulek?? Jakoś tak mi się przyjęło od samego poczatku
Cały czas się martwiłam o Wasz związek z TŻ. Miałam przeczucie, że coś właśnie się nie klei... Nie wiem dokładnie co tam między Wami było/ jest ale rozważ na poważnie czy opłaca Ci się tkwić w takim związku, bo może szkoda Twojego życia... Liczę na to, że M. w końcu obudzi się i zobaczy co traci, ale już strasznie długo to trwa...
Wracając jeszcze do imion to u nas urodziły się w zeszłym roku 2 dziewczynki w bliskiej rodzinie. Jedna to Lena a druga właśnie Łucja Tez zastanawialiśmy się jak będziemy to zrabniać itp ale wyszło w praniu wszystko dopiero jak Mała przyszła na świat Mowimy do niej Łucuś, Łucysia, Łucynka i Łucuś-Pucuś oczywiście Śmiesznie to brzmi, ale w rzeczywistości jest ok A sama Lena jakoś do mnie nie przemawia... Jak jest malutka to ok, ale później w dorosłości Co kto lubli
Mi z imion dla dziewczynki podoba się m.in. Ada, Nina, Bianka, Liliana-Agula Maja- jest nawet ok, Zuzanna mi sie podobało ale odkąd poznałam córkę znajomych już nie no i Weronika też mi sie podoba, ale z oczywistych powodów tak córce na imię nie dam
Dla chłopca najbardziej Wojtek- rewelacja (ale mamy jednego w rodzinie-szwagier, więc nie wypada), Mieszko, Bartek właśnie-Kicia, Aleksander.
Oczywiście mojemu mężowi, żadne imie się nie podoba, do kazdego wymyśla jakieś durne piosenki Nasze dzieci będą chyba bezimienne

Alonka teraz już wiem dokładnie co i jak z tą szwagierką Jak tacy ludzie w ogóle po świecie chodzą
Trzeba do nich podchodzić z dystansem i już. Moze kiedyś nawróci się na normalną stronę mocy...

Co do chrzcin to u nas zawsze się stawia alkohol Po prostu kto nie chce nie pije i już. Nikt nikogo do niczego nie zmusza. Tak samo jest też na Komuniach. To chyba zalezy od lokazlizacji i tradycji. U nas w okolicy wszyscy tak robią właśnie
Mój mąż chrzcił w zeszłym roku jako tatuś chrzestny i kupiliśmy Lenie właśnie taki smoczek z grawerem i miejscem na ząbek i dalśmy 400zł w kopercie, myślę że jako chrzestny to było ok

Już nie pamiętam co chciałam jeszcze napisać Jak sobie przypomnę to dopiszę najwyżej

[(kicia)]

Niusia absolutnie nie chcemy Cię straszyć

wiesz ja jak zaszłam w ciążę to miałam jednego dnia jakby plamienia byłam na IP taki głupi lekarz mnie nastraszył że mam torbiel że pewnie nie utrzymam bo ona na pewno pęknie. tak dalej a jak tydzień później poszłam go mojego gin to powiedział że mam się tym absolutnie nie przejmować bo się wchłonie. Także warto się kontrolować ale trzeba być dobrej myśli

i super ciacho

ja miałam wczoraj fatalny dzień Mały cały dzień mi kopał nerkę i to tą którą miałam chorą tylko leżenie na lewym półboku coś dawało
dziś już jest lepiej i mam nadzieję że tak zostanie

[Niunia2011]

Napisane przez (kicia)

Niusia absolutnie nie chcemy Cię straszyć

wiesz ja jak zaszłam w ciążę to miałam jednego dnia jakby plamienia byłam na IP taki głupi lekarz mnie nastraszył że mam torbiel że pewnie nie utrzymam bo ona na pewno pęknie. tak dalej a jak tydzień później poszłam go mojego gin to powiedział że mam się tym absolutnie nie przejmować bo się wchłonie. Także warto się kontrolować ale trzeba być dobrej myśli

i super ciacho

ja miałam wczoraj fatalny dzień Mały cały dzień mi kopał nerkę i to tą którą miałam chorą tylko leżenie na lewym półboku coś dawało
dziś już jest lepiej i mam nadzieję że tak zostanie

Daj spokój... Zależy na kogo się trafi własnie... Ale ciśnienie podnieść potrafią i to w oka mgnieniu
Jeszcze trochę mi do wizyty zostało ale już blizej niż dalej

Jakoś tak niefortunnie Ci się ułożył.... Biedna Najważniejsze, że już dzisiaj lepiej się czujesz Tak trzymaj do końca

[Ani_qa]

Niunia daj spokój, nie gniewam sie
Mam nadzieję, że jak będziesz po wizycie to powiesz co i jak? Mam nadzieję, trafiłaś na dobrego gina

[Niunia2011]

Napisane przez Ani_qa

Niunia daj spokój, nie gniewam sie
Mam nadzieję, że jak będziesz po wizycie to powiesz co i jak? Mam nadzieję, trafiłaś na dobrego gina

Ale głupio mi teraz

Pewnie, ale jeszcze trochę do tej wizyty

Powiem Ci, że jak na razie nie narzekam W porównaniu z tym na jakich wcześniej trafiałam to ta jest super Konkretna, rzeczowa, wydaje mi się że wyedukowana no i do tego miła a to też robi swoje

[Ani_qa]

Napisane przez Niunia2011

Ale głupio mi teraz

Pewnie, ale jeszcze trochę do tej wizyty

Powiem Ci, że jak na razie nie narzekam W porównaniu z tym na jakich wcześniej trafiałam to ta jest super Konkretna, rzeczowa, wydaje mi się że wyedukowana no i do tego miła a to też robi swoje

Najważniejsze, że jesteś zadowolona. Ja ze swojej średnio, ale póki co nikogo lepszego nie znalazłam w okolicy

[Niunia2011]

Napisane przez Ani_qa

Najważniejsze, że jesteś zadowolona. Ja ze swojej średnio, ale póki co nikogo lepszego nie znalazłam w okolicy

Ja też jeżdżę do Lublina do gin. Ale nie ma tak daleko bo pod sam gabinet jakieś 22km
To nie dobrze... Jak nie masz werwy, żeby do gin chodzić to ciężka sprawa... Ja sie cieszę na samą myśl (idiotka )
A nie masz też gdzies kogoś z polecenia? Wg mnie tak jest najlepiej iść. Albo może opłaca się gdzieś raz na miesiąc trochę dalej wyruszyć?

Ale nie mam dziś weny na pracę... Normalnie się obijam cały dzień... Myślę już o sierpniowym urlopie
A propos szukam gdzieś noclegu z wyżywieniem w rozsądnej cenie na 6 dni. Coś godnego polecenia? Obojetne nam czy morze góry itp. Aby coś było w dobrej (czyt. niskiej) cenie i warunki ok Na 2os of course Obecnie obszukuję groupony itd.
Agula czy Ty coś kiedyś nie wspominałaś że ktoś tam Twój znajomy czy z rodziny wynajmuje?

Dziewczęta, trochę Was pozapraszałam na fb, ale nie pamiętam wszystkich :/ Wybaczcie

[Ani_qa]

Napisane przez Niunia2011

Ja też jeżdżę do Lublina do gin. Ale nie ma tak daleko bo pod sam gabinet jakieś 22km
To nie dobrze... Jak nie masz werwy, żeby do gin chodzić to ciężka sprawa... Ja sie cieszę na samą myśl (idiotka )
A nie masz też gdzies kogoś z polecenia? Wg mnie tak jest najlepiej iść. Albo może opłaca się gdzieś raz na miesiąc trochę dalej wyruszyć?

Ale nie mam dziś weny na pracę... Normalnie się obijam cały dzień... Myślę już o sierpniowym urlopie
A propos szukam gdzieś noclegu z wyżywieniem w rozsądnej cenie na 6 dni. Coś godnego polecenia? Obojetne nam czy morze góry itp. Aby coś było w dobrej (czyt. niskiej) cenie i warunki ok Na 2os of course Obecnie obszukuję groupony itd.
Agula czy Ty coś kiedyś nie wspominałaś że ktoś tam Twój znajomy czy z rodziny wynajmuje?

Dziewczęta, trochę Was pozapraszałam na fb, ale nie pamiętam wszystkich :/ Wybaczcie

Chodzi o to,że mam wrażenie, że ona nie przejmuje się moim problemem...chyba nawet nie wie co ze mną zrobić, o ile coś trzeba samo to,że odoradziła mi wizytę męża u urologa :/ przez to straciliśmy pół roku... trafiłam jeszcze na dobrą, ale po przeczytaniu opinii w internecie to wychodzi na to,że jeszcze gorsza...
Myślałam nad Rzeszowem,ale 60 km (raz/ dwa razy w miesiącu) to duży koszt i miałabym problem, żeby to pogodzić z pracą, ale jeśli będzie potrzeba to wrócę do tego tematu

[Niunia2011]

Napisane przez Ani_qa

Chodzi o to,że mam wrażenie, że ona nie przejmuje się moim problemem...chyba nawet nie wie co ze mną zrobić, o ile coś trzeba samo to,że odoradziła mi wizytę męża u urologa :/ przez to straciliśmy pół roku... trafiłam jeszcze na dobrą, ale po przeczytaniu opinii w internecie to wychodzi na to,że jeszcze gorsza...
Myślałam nad Rzeszowem,ale 60 km (raz/ dwa razy w miesiącu) to duży koszt i miałabym problem, żeby to pogodzić z pracą, ale jeśli będzie potrzeba to wrócę do tego tematu

No to rzeczywiście jakaś nie zbyt ta twoja gin...
Tak może być, że nie wie jak rozwiązać Twój problem. A chodzisz prywatnie do niej? Może aby kasę chce wyciągnąć... Miałam już z taką 1 do czynienia
Ale znowu jakbyście się mieli wybrać do kliniki niepłodności to raczej będzie jeszcze większy pewnie...
A próbowałaś tych ziółek co Alonka mówiła? Bo ja się zastanawiam, żeby tego spróbowac na poczatek zamiast stymulacji...
Moja jak zobaczyła, że się tak przejmuje to prawie mnie przytulała

[(kicia)]

Niunia a do kogo chodzisz w Lublinie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Niunia2011]

Napisane przez (kicia)

Niunia a do kogo chodzisz w Lublinie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Wysyłam Ci na priv, bo nie wiem czy tu tak pisac...

[Ani_qa]

Napisane przez Niunia2011

No to rzeczywiście jakaś nie zbyt ta twoja gin...
Tak może być, że nie wie jak rozwiązać Twój problem. A chodzisz prywatnie do niej? Może aby kasę chce wyciągnąć... Miałam już z taką 1 do czynienia
Ale znowu jakbyście się mieli wybrać do kliniki niepłodności to raczej będzie jeszcze większy pewnie...
A próbowałaś tych ziółek co Alonka mówiła? Bo ja się zastanawiam, żeby tego spróbowac na poczatek zamiast stymulacji...
Moja jak zobaczyła, że się tak przejmuje to prawie mnie przytulała

No to zazdroszczę lekarki
Nie próbowałam, bo teraz czwarty cykl jestem stymulowana i od przyszłego robię przerwę. Chcę trochę 'oczyścić' organizm i dalej się obserwować. Jeśli będzie taka potrzeba to albo wrócę do Clo albo spróbuję ziółek

[Niunia2011]

Napisane przez Ani_qa

No to zazdroszczę lekarki
Nie próbowałam, bo teraz czwarty cykl jestem stymulowana i od przyszłego robię przerwę. Chcę trochę 'oczyścić' organizm i dalej się obserwować. Jeśli będzie taka potrzeba to albo wrócę do Clo albo spróbuję ziółek

No tak mówiłaś rzeczywiście
Ja jakoś w te ziółka nie bardzo wierze ale tak się zastanawiam, że może lepiej to najpierw spróbowac niż od razu chemicznie się szprycować... Pogadam jeszcze z gin jak pójdę

Jak tam duży ruch masz dziś w pracy? U mnie puuuustka....

[(kicia)]

Napisane przez Niunia2011

No tak mówiłaś rzeczywiście
Ja jakoś w te ziółka nie bardzo wierze ale tak się zastanawiam, że może lepiej to najpierw spróbowac niż od razu chemicznie się szprycować... Pogadam jeszcze z gin jak pójdę

Jak tam duży ruch masz dziś w pracy? U mnie puuuustka....

A czemu by nie pisać w końcu to forum a zapytałam tak z ciekawości

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Niunia2011]

Napisane przez (kicia)

A czemu by nie pisać w końcu to forum a zapytałam tak z ciekawości

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

W sumie to racja Przcież się zakłada wątki o opiniach nt lekarzy...
Niby ciemna a jak blondynka...

[agulaaabar]

Niunia moja teściowa wynajmuje pokoje.
Jak chcesz to podeślę Ci linka, bo szczerze mówiąc nie mam zielonego pojęcia co do cen. Za to mogę Cię zapewnić że okolica i widoki przepiękne

[Niunia2011]

Napisane przez agulaaabar

Niunia moja teściowa wynajmuje pokoje.
Jak chcesz to podeślę Ci linka, bo szczerze mówiąc nie mam zielonego pojęcia co do cen. Za to mogę Cię zapewnić że okolica i widoki przepiękne

To jednak coś tam pamiętałam

Dawaj, podpytam

[(kicia)]

Napisane przez Niunia2011

W sumie to racja Przcież się zakłada wątki o opiniach nt lekarzy...
Niby ciemna a jak blondynka...

Hehe bywa i tak

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[siacha_ck]

Napisane przez Niunia2011

O matko jakie masz poważne zadanie.... Mam na myśli maszynę oczywiście

A co się tym robi w ogóle? Nie słyszałam o takim sprzęcie :P

http://avocado-ck.pl/elektrostymulacja.html Tu masz ogólnie opisane co i jak

Napisane przez Niunia2011

Wrzucam

Pyszne tylko bardzo słodkie, ale i tak dałam mniej cukru
Jakbym mogła nie zmodyfikować przepisu....

Siacha też mam nowy tel od kwietnia i jest to Xperia L, która wykonała te foty

Podaj przepis
Jak Ci się sprawuje?

Załatwiłam już dzisiaj tego lekarza medycyny pracy. Spokój na 2 lata, chyba, że zmienię prace.
Za 20 min mam pierwszą klientkę. Oby szybko zleciało, bo się męczę z tym katarem