Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. IV

[zakonna]

to super.

[201611240917]

Napisane przez aKatia

To totalnie niezwiązane z tematem ale pisałam jakiś czas temu że miałam problem z plastrem anty i była opcja że jestem w ciąży. Oczywiście bałam się zrobić test (wiem, jestem głupia) bo póki nie wiem na pewno, to mogę mieć nadzieję że ciąży nie ma. No i dostałam dziś okres, właściwie to krwawienie z odstawienia ale tak ze mnie leci i tak mnie brzuch napierdziela że nie ma szans żebym była w ciąży. Także ten. Ulżyło mi, nie macie pojęcia jak. I mam nadzieję że to pierwsza i ostatnia taka stresująca sytuacja.

Gratki
Mam pojęcie mam

[faeria]

Napisane przez aKatia

To totalnie niezwiązane z tematem ale pisałam jakiś czas temu że miałam problem z plastrem anty i była opcja że jestem w ciąży. Oczywiście bałam się zrobić test (wiem, jestem głupia) bo póki nie wiem na pewno, to mogę mieć nadzieję że ciąży nie ma. No i dostałam dziś okres, właściwie to krwawienie z odstawienia ale tak ze mnie leci i tak mnie brzuch napierdziela że nie ma szans żebym była w ciąży. Także ten. Ulżyło mi, nie macie pojęcia jak. I mam nadzieję że to pierwsza i ostatnia taka stresująca sytuacja.

oj znam ten stres... oby nigdy więcej

[201803090921]

aKatia, no widzisz



Dziewczyny, macie jakiś pomysł, jak sensownie i smacznie zjeść papaję?

[Maja102]

Napisane przez faeria

też kiedyś miałam włosy prawie do tyłka, ale tyle, co się z nimi namęczyłam sprawiło, że zupełnie mi to obrzydło chyba w pierwszej liceum obcięłam do ramion no i raczej trzymam się tej długości, no raz już zapuściłam jakoś do łokci i nawet fajnie to wyglądało, ale dłuższych już nie chcę

Ja w Lo nosilam bobai jemu podobne i zle mi z tym bylo. Bez warkocza niczymu Lary Croft jestem normalnie chora z żalu jak widzę długie włosy u facetów i dziewczyn ,ja muszę mieć bujne długie pukle

[201607040946]

Napisane przez zakonna

Malgo, rób, rób. Ja jutro myję głowę i nakładam toner wymieszany z odżywką, wg wskazówek fryzjerki. Toner jest wściekle różowy, mam nadzieję, że te włosy, które mam na ciemno, pozostaną ciemne. Bo całej różowej głowy nie chcę.
Kaguya, jaka jest Twoja profesjonalna opinia, wyjdę cała na różowo??

Te ciemniejsze partie mogą ci wyjść trochę buro albo nie chwycić w ogóle, ale na pewno nie będą różowe Mogą mieć najwyżej różową poświatę.
Oglądałam filmik na Youtube, gdzie dziewczyna farbowała brązowe włosy fioletowym tonerem, chyba 2-3 razy; wyszedł jej fioletowy brąz, na pewno nie fiolet.

[Trufla_16]

Napisane przez zakonna

Pamiętaj tylko, że żeby zrobić kolor wyraźny jak czerwień czy róż albo błękit, to włosy musi fryzjerka zdekoloryzować najpierw. To już faktycznie włosy trochę męczy.
Osobiście wolę czerwienie i róże od błękitów i zieleni, ale to kwestia gustu.

Moje włosy po dekoloryzacji odżyły, wszyscy mnie straszyli, a ja to w życiu nie miałam takich fajnych włosów, jak wtedy. Zero zniszczeń, to już pasemka bardziej mi niszczyły włosy. Z uwzględnieniem, że dekoloryzacja była dekoloryzatorem, a nie rozjaśniaczem...

Napisane przez malgo96

Hm No moze i sie troche zniszcza ale tylko troche bym od spodu zrobiła fiolet albo błękitny

Napisane przez kaguya

Te ciemniejsze partie mogą ci wyjść trochę buro albo nie chwycić w ogóle, ale na pewno nie będą różowe Mogą mieć najwyżej różową poświatę.
Oglądałam filmik na Youtube, gdzie dziewczyna farbowała brązowe włosy fioletowym tonerem, chyba 2-3 razy; wyszedł jej fioletowy brąz, na pewno nie fiolet.

Ja aby fiolet mi złapał musiałam wcześniej robić sobie ombre, rozjaśniając partie włosów. I farba się nie trzyma, pianka venita dała mi siny kolor - ni to niebieski, ni to zielony... powiedziałabym że taki gófniany
Tonera nie próbowałam, ale kilka osób mi polecało, że fajny efekt po nich.

[201607040946]

Napisane przez Trufla_16

Ja aby fiolet mi złapał musiałam wcześniej robić sobie ombre, rozjaśniając partie włosów. I farba się nie trzyma, pianka venita dała mi siny kolor - ni to niebieski, ni to zielony... powiedziałabym że taki gófniany
Tonera nie próbowałam, ale kilka osób mi polecało, że fajny efekt po nich.

Bo to jest paradoks Z rozjaśnianych wszystko szybko schodzi, więc należy je zapigmentować. Tylko pod fiolet niby czym? Czystą czerwienią? Może wyjść bakłażan

[Maja102]

Napisane przez malgo96

Dziewczyny tak was czytam to tez mam ochotę zrobic sobie jakis kolor, tylko jakieś pasma od spodu na wakacje tylko nie wiem jakie kolor wybrać, doradźicie mi jaki by pasował? (Sorki jeszcze w pidżamie jestem)Załącznik 6463076[ATTACH]6463081
Włosy mam wycieniowane i koncówki zdrowe i podcięte jakieś 1.5 miesiąca temu. Troche jaśniejszych pasemek fryzjerka mi zrobiła. Moje włosy sa naturalnie proste jak druty Załącznik 6463151[ATTACH]6463156

wooow piękne
ja bym nie ruszała, dla mnie są mega
A tyklo zniszczyć można, mi nawet niby łagodne szampony koloryzujace robiły syf z włosów

[Trufla_16]

Napisane przez kaguya

Bo to jest paradoks Z rozjaśnianych wszystko szybko schodzi, więc należy je zapigmentować. Tylko pod fiolet niby czym? Czystą czerwienią? Może wyjść bakłażan

Właśnie wiem, że schodzi szybko Teraz z perspektywy czasu to bym zrobiła tak, jak kiedyś dekoloryzację, a nie rozjaśnianie. Ale fryzjerką nie jestem... Na razie zadowalam się płukanką.
Swoją drogą, bakłażanowy kolor mi się podoba :P Ja kocham wszystkie odcienie fioletu

[Shar14]

Zrobiłam dziś sobie ombre pianką. Wyszły kasztanowe, momentami wpadające w bordo. Całkiem, całkiem. Tż też się podoba.


W rzeczywistości nie są aż tak czerwone.
Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[MonnieB]

Cześć dziewczyny, można dołączyć?
Mam 25 lat, jestem singielka i zdecydowałam że dzieci mieć nie chce bo ich nie lubię. Jak na razie wszyscy moi bliscy myślą że żartuje ale nie sądzę że mi się to odmieni.

Sent from my SM-G935F using Tapatalk

[201611240917]

Napisane przez MonnieB

Cześć dziewczyny, można dołączyć?
Mam 25 lat, jestem singielka i zdecydowałam że dzieci mieć nie chce bo ich nie lubię. Jak na razie wszyscy moi bliscy myślą że żartuje ale nie sądzę że mi się to odmieni.

Sent from my SM-G935F using Tapatalk

Hej

[faeria]

Napisane przez MonnieB

Cześć dziewczyny, można dołączyć?
Mam 25 lat, jestem singielka i zdecydowałam że dzieci mieć nie chce bo ich nie lubię. Jak na razie wszyscy moi bliscy myślą że żartuje ale nie sądzę że mi się to odmieni.

Sent from my SM-G935F using Tapatalk

witamy

[Margot45]

Shar, jakie Ty masz włosy

Monnie

[Shar14]

Napisane przez Margot45

Shar, jakie Ty masz włosy

Monnie

Dziękuję.
Normalnie ciemny brąz i kręcone, ale roboty z tym tyle, że czasem się załamuje.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[201611240917]

Miała któraś z was kiedyś holter ekg?
Ja będę miała, chyba się sypie już..:P

[liselotta]

Ja miałam jako nastolatka dosyć regularnie. Nie na się czego bać

[201611240917]

Napisane przez liselotta

Ja miałam jako nastolatka dosyć regularnie. Nie na się czego bać

Bardziej wyniku się obawiam

[agniesiaa]

Napisane przez shantai

Miała któraś z was kiedyś holter ekg?
Ja będę miała, chyba się sypie już..:P

Mam chore serce, więc tak.

[aKatia]

Napisane przez shantai

Miała któraś z was kiedyś holter ekg?
Ja będę miała, chyba się sypie już..:P

Miałam mieć holter ciśnieniowy ale lekarz przejrzał moje zapisy ciśnienia z ostatnich miesięcy i stwierdził że to nie jest konieczne mimo tego że standardem było 140/90 a zdarzały się i 180/120. Niepotrzebne to niepotrzebne. Póki co żyję.

[201803111829]

Dziewczyny, zastanawiam się nad odejściem z wizażu. Przeszkadzam wielu osobom, no i "zależy mi na robieniu gównoburzy". Na dzień dzisiejszy chyba zrobię sunie odwyk wizażowy, no i zobaczę jak się żyje bez wizażu
Chciałam wam napisać, że w tym wątku stałyście mi się bardzo bliskie. Nie zawsze się zgadzałyśmy, często były różne spięcia, ale i tak bardzo was lubiłam. Dziękuję wam za wszystkie rady które od was otrzymałam, za całe wsparcie, które mi okazałyście. mam nadzieję, że wytrwacie w swoich bezdzietnych postanowieniach. Będzie mi was brakowało!

[Margot45]

I dlatego, ze komuś przeszkadzasz, chowasz ogonek pod siebie i uciekasz, żeby mieli satysfakcję?

Mnie też ludzie nie lubią i wiele osób irytuję. I co z tego? Istnieje funkcja ignorowania, a uciekała nie będę. Jak się komuś nie podobają moje poglądy, nie musi ze mną rozmawiać, ani czytać moich wypowiedzi, ani na nie odpowiadać.

Tinker, zrobisz jak uważasz, tylko pamiętaj - to ma być Twoja decyzja i Twój wybór, a nie ucieczka dlatego, ze parę osób Cię wirtualnie skrytykowało.

[Onnaa88]

Hehe no co ty będziesz się kogoś zdaniem przejmować
To teraz takie modne się zrobiło,że jak ktoś ma inne zdanie od innych to od razu gównoburzę wywołuje

[201611240917]

Daj spokój Tinker, wizaż jest dla wszystkich, a nie wybranych

[201803111829]

Kurde dziewczyny, po prostu mam dość takiego.. Naskakiwania. Choćby w wątku o sterylizacji. Na razie robię sobie odwyk.

[malgo96]

Napisane przez _Tinkerbell

Kurde dziewczyny, po prostu mam dość takiego.. Naskakiwania. Choćby w wątku o sterylizacji. Na razie robię sobie odwyk.

E tam, nie przejmuj sie nimi

[faeria]

Napisane przez _Tinkerbell

Dziewczyny, zastanawiam się nad odejściem z wizażu. Przeszkadzam wielu osobom, no i "zależy mi na robieniu gównoburzy". Na dzień dzisiejszy chyba zrobię sunie odwyk wizażowy, no i zobaczę jak się żyje bez wizażu
Chciałam wam napisać, że w tym wątku stałyście mi się bardzo bliskie. Nie zawsze się zgadzałyśmy, często były różne spięcia, ale i tak bardzo was lubiłam. Dziękuję wam za wszystkie rady które od was otrzymałam, za całe wsparcie, które mi okazałyście. mam nadzieję, że wytrwacie w swoich bezdzietnych postanowieniach. Będzie mi was brakowało!

Zgadzam się z dziewczynami. Co się będziesz innymi przejmować, ile głów tyle zdań no i zawsze się jakiś krzykacz znajdzie co by to wszystkich najeżdżał. Domyślam się, o które dokładnie zajście chodzi i tym bardziej uważam, że rób to co uważasz a tu "wpuszczaj jednym uchem, a drugim wypuszczaj"

A odwyki od Wizażu się przydają (czy to z braku czasu czy chęci), bo pozwalają się zdystansować Forum jest dla wszystkich. Zagląda się, kiedy ma się na to ochotę i tyle

Mi tam fajnie się czyta Twoje posty, więc oczywiście liczę na to, że się jeszcze odezwiesz

[201803090921]

Tinker, odwyk bywa dobry, ale nie ma sensu znikać za stałe z powodu kilku osób, które stanowią marny ułamek promila użytkowników forum wrzuć na luz, odetchnij i wracaj kiedy za nami zatęsknisz

[MonnieB]

Jak dla mnie dziewczyny zachowały się okropnie gdy zaczęły rozmawiać o twoim fb i prywatnych sprawach. Na prawdę nie fajne to było.

Sent from my SM-G935F using Tapatalk