Klub Pijaczek Pokrzywy III - Skrzyp, rzeżucha i inne zielska ;)

[kawopijka]

Ja pochłaniam czekoladę kilogramami a wysypu prawie wcale nie miałam Tylko trochę na początku. Nie martw się

[Stella_]

No to super. Zawsze przed okresem dostaje z jednego, czy dwa pryszcze i tym się nie przejmuję, ale jeśli by mnie konkretniej wysypało to bym była wściekła.

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

Napisane przez kawopijka

Ja pochłaniam czekoladę kilogramami a wysypu prawie wcale nie miałam Tylko trochę na początku. Nie martw się

Poważnie?
No to pewnie niewiele musiałaś pić tej pokrzywy?

[kawopijka]

Nie no 4g dziennie A piję od stycznia.

[Smerfetkaa]

Napisane przez kawopijka

Nie no 4g dziennie A piję od stycznia.

Lubię Twój nick i nie wiem czemu zawsze najpierw czytam go - krwiopijka

To długo już pijesz, a przerwę długą robiłaś?

Ja zazwyczaj jestem wysypana, tzn cały czas cos mam, nawet sporo, raz mniej raz wiecej i ja np nie zauważam wysypów. Z drugiej strony staram sie ograniczać niezdrowe jedzenie, a słodycze w porównaniu do tego co było kilka miesięcy temu - prawie że wyeliminowałam da się

[Lenka_1987]

Mnie wysypało głównie na brodzie i żuchwie Zauważyłam, że mam tam bardzo przesuszoną i łuszczącą się skórę. Do tego dużo wielkich, bolących pryszczy więc peeling odpada A brak peelingu przy takiej skórze jak mi się teraz zrobiła oznacza u mnie jeszcze więcej tych wielkich, bolących pryszczy

[Smerfetkaa]

Napisane przez Lenka_1987

Mnie wysypało głównie na brodzie i żuchwie Zauważyłam, że mam tam bardzo przesuszoną i łuszczącą się skórę. Do tego dużo wielkich, bolących pryszczy więc peeling odpada A brak peelingu przy takiej skórze jak mi się teraz zrobiła oznacza u mnie jeszcze więcej tych wielkich, bolących pryszczy

A kiedy zauważyłaś ten wysyp, wiążesz go z piciem pokrzywy?

Ja też mam głownie na brodzie i żuchwie problemy skórne
Peeling zalecany dla skóry trądzikowej to peeling enzymatyczny, może warto spróbować?

[kawopijka]

Napisane przez Smerfetkaa

Lubię Twój nick i nie wiem czemu zawsze najpierw czytam go - krwiopijka

To długo już pijesz, a przerwę długą robiłaś?

W sumie przerwy zostało mi chyba 2 tygodnie, a pije tak od połowy. A co do nicka to każdy tak czyta (chyba). A później mi wmawiają, że to krwiopijka, a nie kawopijka.

[Lenka_1987]

Napisane przez Smerfetkaa

A kiedy zauważyłaś ten wysyp, wiążesz go z piciem pokrzywy?

Ja też mam głownie na brodzie i żuchwie problemy skórne
Peeling zalecany dla skóry trądzikowej to peeling enzymatyczny, może warto spróbować?

Wysyp zauważyłam po prawie dwóch miesiącach, zaraz po tym jak zwiększyłam dawkę pokrzywy, to było przed świętami. I w święta mnie tak wysypało nie wiem, czy od zwiększonej dawki pokrzywy, czy od cukru (wcześniej go praktycznie nie używałam, mogę bez słodkiego się obejść, ale w święta wiadomo ciasta, ciasteczka)

Peelingu enzymatycznego używam co dwa/trzy/czasem cztery dni, ale raczej regularnie przez cały czas (na okres wzmożonego łuszczenia mam mechaniczny). Nic nie pomaga na tą złuszczoną skórę (może jakbym go tak ze trzy razy dziennie używała w końcu by coś pomógł) To takie łuszczenie akurat do peelingu mechanicznego, ale te pryszcze sprawiają, że go nie użyję

[Smerfetkaa]

Napisane przez Lenka_1987

Wysyp zauważyłam po prawie dwóch miesiącach, zaraz po tym jak zwiększyłam dawkę pokrzywy, to było przed świętami. I w święta mnie tak wysypało nie wiem, czy od zwiększonej dawki pokrzywy, czy od cukru (wcześniej go praktycznie nie używałam, mogę bez słodkiego się obejść, ale w święta wiadomo ciasta, ciasteczka)

Peelingu enzymatycznego używam co dwa/trzy/czasem cztery dni, ale raczej regularnie przez cały czas (na okres wzmożonego łuszczenia mam mechaniczny). Nic nie pomaga na tą złuszczoną skórę (może jakbym go tak ze trzy razy dziennie używała w końcu by coś pomógł) To takie łuszczenie akurat do peelingu mechanicznego, ale te pryszcze sprawiają, że go nie użyję

A może po prostu powinnaś bardziej nawilżać skórę?
Skóra trądzikowa często za mało jest nawilżana, zwłaszcza, że jeszcze maści na trądzik najczęsciej dodatkowo ją przesuszają

[kawopijka]

Poza tym myślę, że zbyt częste peelingi mobilizują skórę do produkowania serum. Nie wiem jak enzymatyczne, ale mechaniczne na pewno tak działają.

[Lenka_1987]

Napisane przez Smerfetkaa

A może po prostu powinnaś bardziej nawilżać skórę?
Skóra trądzikowa często za mało jest nawilżana, zwłaszcza, że jeszcze maści na trądzik najczęsciej dodatkowo ją przesuszają

Nawilżam skórę i to bardzo, bo moja nie dość, że przetłuszczająca się i trądzikowa, to do tego jest bardzo skłonna do przesuszeń i podrażnień. Kosmetyków przeciwtrądzikowych nie używam, bo mnie za bardzo przesuszają i podrażniają a maseczki nawilżające, kremy nawilżające używam systematycznie.

---------- Dopisano o 13:46 ---------- Poprzedni post napisano o 13:43 ----------

Napisane przez kawopijka

Poza tym myślę, że zbyt częste peelingi mobilizują skórę do produkowania serum. Nie wiem jak enzymatyczne, ale mechaniczne na pewno tak działają.

Peelingów mechanicznych używam sporadycznie (jak mam bardzo łuszczącą się skórę i peeling enzymatyczny sobie z nią nie radzi) a enzymatycznych też nie używam za często, bo co 3, 4 dni, chyba, że mam jakieś wyjście i zależy mi na dobrym wyglądzie, to zdarza mi się użyć peelingu enzymatycznego co dwa dni, ale to się bardzo rzadko zdarza.

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

Napisane przez kawopijka

Nie no 4g dziennie A piję od stycznia.

Pozazdrościć po prostu, mi nawet pojedyncze ciacho jakoś wychodzi na ciele.
Na szczęście zdecydowanie nie jestem wielbicielką łakoci czy słodkości, tylko okazyjnie, od czasu do czasu coś zjem, jak już dla mnie ktoś przyszykuje.

Napisane przez Smerfetkaa

Lubię Twój nick i nie wiem czemu zawsze najpierw czytam go - krwiopijka

Głodnemu chleb na myśli.

[emciu]

Czesc dziewczyny. Mozna sie do Was dolaczyc ?
Dzisiaj wypilam swoj pierwszy kubek pokrzywy

Tatty, Lenka, smerfetka witam

[Lenka_1987]

Napisane przez emciu

Czesc dziewczyny. Mozna sie do Was dolaczyc ?
Dzisiaj wypilam swoj pierwszy kubek pokrzywy

Tatty, Lenka, smerfetka witam

Witam nową pokrzywoholiczkę

[Smerfetkaa]

Napisane przez emciu

Czesc dziewczyny. Mozna sie do Was dolaczyc ?
Dzisiaj wypilam swoj pierwszy kubek pokrzywy

Tatty, Lenka, smerfetka witam

Witaj, ja piję swój drugi

Tatty oj... krew fajna jest ale jednak jej nie pijam, wolę pokrzywę

[majreg]

Napisane przez Smerfetkaa

ooo
A w czym to rozcieńczasz? Jakąś wcierkę robisz z tym?

Zalałam octem jabłkowym szałwię i trzymałam w ciemnym przez 2 tyg. codziennie wstrząsając butelką, przecedziłam i mam.
Jak dotąd w ogóle nie rozcieńczałam i wcierałam tylko w skórę głowy. Chyba rozcieńczenie będzie jednak konieczne, bo po kilku użyciach czuję już susz. Wczoraj nawaliłam go dużo i dziś od spodu przy szyi mam jakieś suchary.
Nie wiem tylko czy szałwia po rozcieńczeniu coś w ogóle da. Dałam jej dużo i ocet jest teraz ciemny, ale jak rozcieńczę to nie wiem czy będzie jakiś efekt. Ale najwyżej zużyje do płukanek.

---------- Dopisano o 19:45 ---------- Poprzedni post napisano o 19:39 ----------

Napisane przez Lenka_1987

Piję pokrzywę już prawie dwa miesiące. Na początku nie miałam wyprysków, po miesiącu mnie wypryszczyło. Po jakimś czasie (coś ponad tygodniu) pryszcze znikły, ale teraz wyskoczyły znów jakiś tydzień temu i co jedne znikną nowe się pojawiają. Nie wiem, czy to wina ciast świątecznych (podobno cukier i pokrzywa powodują taki efekt), czy wina tego, że akurat całkowicie zrezygnowałam z palenia papierosów (wypryszczyło mnie dwa dni po zapaleniu ostatniego papierosa), a może wina tego, że zwiększyłam dawkę pokrzywy z 6 gram do 9 (czy to nie za dużo?) A może te pryszcze to wina zbliżającego się okresu?

Stawiam na rzucenie palenia. Organizm sie oczyszcza. Rzucałam z 10 razy i zawsze miałam kilka dni później taki efekt. Pij pokrzywkę to może szybciej przejdzie.

[Smerfetkaa]

Napisane przez majreg

Zalałam octem jabłkowym szałwię i trzymałam w ciemnym przez 2 tyg. codziennie wstrząsając butelką, przecedziłam i mam.
Jak dotąd w ogóle nie rozcieńczałam i wcierałam tylko w skórę głowy. Chyba rozcieńczenie będzie jednak konieczne, bo po kilku użyciach czuję już susz. Wczoraj nawaliłam go dużo i dziś od spodu przy szyi mam jakieś suchary.
Nie wiem tylko czy szałwia po rozcieńczeniu coś w ogóle da. Dałam jej dużo i ocet jest teraz ciemny, ale jak rozcieńczę to nie wiem czy będzie jakiś efekt. Ale najwyżej zużyje do płukanek

Oj to rzeczywiście hardkorowa wersja Ale dośc ciekawe to. A sama taki eksperyment zrobiłaś czy z jakiegoś przepisu?

A orientujecie się może ile może sobie postać taki odwarek skrzypu? Tzn chodzi mi o to, że chcę sobie odwarem skrzypowym twarz przewymać, na wacik chlup itp

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

Napisane przez emciu

Czesc dziewczyny. Mozna sie do Was dolaczyc ?
Dzisiaj wypilam swoj pierwszy kubek pokrzywy

Tatty, Lenka, smerfetka witam

A witam.

Napisane przez majreg

Nie wiem tylko czy szałwia po rozcieńczeniu coś w ogóle da. Dałam jej dużo i ocet jest teraz ciemny, ale jak rozcieńczę to nie wiem czy będzie jakiś efekt. Ale najwyżej zużyje do płukanek.

Może spróbuj rozcieńczać przed samym użyciem naparem z szałwii? Albo i od razu, nie wiem, czy dużo masz tego octu, bo szkoda, aby się zmarnował szybciej.
Ja w podobny sposób rozcieńczam moją wodę brzozową, dolewam zamiast wody trochę soku brzozowego.

[ekomonika]

emciu witam

[emciu]

Napisane przez ekomonika

emciu witam

Kolejny kybek popijam

[Lenka_1987]

Kupiłam sobie wczoraj skrzyp, ale sypany. Wczoraj go zaparzyłam tak jak pisało na opakowaniu, a dziś podgotowałam tak ze 20 minut. Mam zamiar zmniejszyć picie pokrzywy do 6 gram, a nawet 4,5 gram, a dodatkowo skrzyp pić. Kiedyś już ze skrzypem próbowałam, ale kupiłam raz 20 torebek jakieś 2 miesiące temu, to mi na niecałe dwa tygodnie starczyło, a później nigdzie nie mogłam go znaleźć, ale wczoraj zaszłam do sklepu zielarskiego (tak przez przypadek, wcześniej w supermarkecie się zaopatrywałam) było 50 gram skrzypu za 1,9 zł to sobie kupiłam.

A co do picia pokrzywy, to piję ją już 9 tygodni. Czasem po 3 gramy na dobę, ostatnio (od tygodnia) po 9 gram. Zauważyłam, że od jakichś 4 tygodni mnie wysypuje. Raz mocniej, raz mniej, ale wysypuje mnie bardziej niż zanim zaczęłam pić pokrzywę. Co jedne pryszcze mi znikną pojawiają się drugie, ale to co się dzieje na mojej twarzy od jakiegoś tygodnia (odkąd zwiększyłam dawkę pokrzywy i rzuciłam fajki) przeraża mnie. Nie wiem, czy kiedykolwiek w życiu miałam więcej pryszczy (i to takich wielkich, bolących). Sama już nie wiem co robić. Zmniejszyć dawkę pokrzywy? Całkiem przestać pić? Pić tak jak piję?

I jeszcze pytanie do dziewczyn pijących skrzyp. Czy po skrzypie też możliwy jest wysyp?

[kawopijka]

Ja po skrzypie wysypu nie miałam. Dlatego zaczęłam pić pokrzywe. Czyści i twarz i działa na włosy

[Lenka_1987]

W sumie to wątek o ziołach więc się Was zapytam.

Chcę sobie zrobić ziołową parówkę. Może ona mi na te moje pryszcze pomoże. Jakich ziół użyć w przypadku tłustej skóry, skłonnej do wyprysków, biorąc pod uwagę, że teraz mam sporo stanów zapalnych?

[lazurrowaa]

dawno tu nie pisałam i zaniedbałam sie w piciu pokrzywy .
należą mi się baciki

[Czarna Orchidea]

Napisane przez lazurrowaa

dawno tu nie pisałam i zaniedbałam sie w piciu pokrzywy .
należą mi się baciki

a masz!
moj egzamin na prawko sie zbliza!!! w srode
a juz upatrzylam kilka rzeczy do zakupienia, koturny, lakiery, plytki konad itd ale boje sie wydawac mimo ze mam na kolejny egzamin odlozony. chce ze spokojnym sumieniem poszalec


lazurowa Ty maasz moze photobloga?

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

Napisane przez Lenka_1987

Sama już nie wiem co robić. Zmniejszyć dawkę pokrzywy? Całkiem przestać pić? Pić tak jak piję?

Jak uważasz, przecież nikt musu nie kładzie.
Palić to paliłam tylko okazyjnie i nie wiem, czy zerwanie z nałogiem ma jakiś wpływ na skórę..

Napisane przez Lenka_1987

I jeszcze pytanie do dziewczyn pijących skrzyp. Czy po skrzypie też możliwy jest wysyp?

Podobno też może, ale ja nie miałam.

Napisane przez Lenka_1987

Chcę sobie zrobić ziołową parówkę. Może ona mi na te moje pryszcze pomoże. Jakich ziół użyć w przypadku tłustej skóry, skłonnej do wyprysków, biorąc pod uwagę, że teraz mam sporo stanów zapalnych?

Tymianek (uwielbiam jego zapach), szałwia, mięta i parę innych, wedle tego, czym kto dysponuje i jakie ma preferencje.
Tu nieco jest o kąpielach parowych: http://www.kobieta.info.pl/pielgnacj...zczanie-twarzy
I o ogólnie pielęgnacji ziołami przy cerze tłustej/trądzikowej: http://www.kobieta.info.pl/pielgnacj...ji-cery-tustej
(Nie zwracać uwagi na natrętne reklamy ).

[Lenka_1987]

Tatty dziękuję Ci bardzo za informacje i linki.
Mam do Ciebie jeszcze pytania, może głupie, ale cóż, to forum jest po to, by pytać i skądś trzeba czerpać informacje, bo inaczej można sobie krzywdę zrobić (wiem po swoim przykładzie: sama kiedyś stosowałam maseczki wysuszające i peelingi mechaniczne dwa razy dziennie, bo myślałam, że wtedy szybciej zadziałają)

A więc tak:
Czy mogę zmieszać ze sobą skrzyp, pokrzywę, tymianek i płatki dzikiej róży? (akurat to mam teraz)
Czy mogę do parówki wykorzystać skrzyp i pokrzywę, które wcześniej parzyłam do picia? (w ramach oszczędności) czy może one już nie mają żadnych właściwości?
W tym linku co podałaś o pielęgnacji cery tłustej ziołami była mowa o maseczce ziołowej. Można ją zrobić ze skrzypu np. Tam pisało: Garść ziół zalewamy odrobiną gorącej wody i mieszamy całość, w celu uzyskania papki. Czy zamiast zalewania garści ziół mogę użyć "fusów" ze skrzypu, który wcześniej gotowałam do picia, czy nie będzie miał on już swoich właściwości? (znów oszczędność; i dlaczego wyrzucać coś co jeszcze można wykorzystać)

Może moje pytania są głupie, ale nie jestem za bardzo obeznana w tematyce ziół, wolę się upewnić, żebym nie zrobiła czegoś źle wykorzystując drugi raz moje zioła, a z drugiej strony nie chcę być rozrzutna stosując świeżą porcję ziół do maseczki lub parówki gdy mogłam wykorzystać te parzone do picia...

[noha]

hej dziś mój start z pokrzywą z herbapolu
dużo się od was dowiedziałam podczytując wątek, dzięki wielkie!

[Smerfetkaa]

A ja dowaliłam... zamiast zrobic napar z pokrzywy to zrobiłam napar ze skrzypu, dopiero po czasie zorientowałam sie, że to skrzyp a nie pokrzywa, jak zalewałam to byłam pewna że jest ok

A odwar już i tak mam... chyba że to, z czego napar zrobiłm to podgotuję wieczorkiem