Rozstanie z facetem, część XXI - Strona 95 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-12-29, 21:53   #2821
superMENKAAAAAAA
Raczkowanie
 
Avatar superMENKAAAAAAA
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Wschód
Wiadomości: 506
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI

Cytat:
Napisane przez Ula_87 Pokaż wiadomość


Zgadłaś.


Chociaż to było tego samego dnia, w którym ze mną zerwał
znam ten ból....

już, nie płacz!
__________________

"Wszystko, co się opłaca posiadać, opłaca się również, aby na to czekać." — Marilyn Monroe
superMENKAAAAAAA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-29, 21:58   #2822
BeforeIForget
jesterhead
 
Avatar BeforeIForget
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Rohan
Wiadomości: 3 672
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI

Ula_87 Nie płacz, nastaw się pozytywnie, że bardzo miło spędzisz sylwestra i wszystko będzie ok
__________________
Oszukujemy siebie tak często, że gdyby nam za to płacili, moglibyśmy się spokojnie utrzymać.
S. King

To błogosławieństwo, że nie słychać myśli.
BeforeIForget jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-29, 22:05   #2823
TrueLook
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 370
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI

A ja jestem kolejną dziewczyną do kompletu, która ma problem z eksem i nie może go rozgryźć Laski pomóżcie, bo sama się z tego nie wygrzebie

Rozstaliśmy się 27 września, nagle, nie dlatego, że uczucie się wypaliło. Na początku nasze kontakty były bardzo ograniczone (pracujemy razem, więc chcąc nie chcąc czasami się widujemy), informował mnie jedynie o nowym grafiku w pracy, żebym nie musiała jeździć i sprawdzać. 14 października mieliśmy wspólną zmianę, robiliśmy parę rzeczy razem, normalnie rozmawialiśmy, bo ja już jako-tako się ogarnęłam (a przynajmniej tak myślałam) i on się wtedy zapytał, czy jest jeszcze jakakolwiek szansa, żebyśmy wrócili do siebie. Pod koniec dnia prawie się całowaliśmy, ale powiedział, że żałowałby jakby do tego doszło. Następnie znowu cisza przez jakieś dwa tygodnie, ja się nie odzywałam, on czasami napisał. Pod koniec października mieliśmy kolejną wspólną zmianę, którą spędziliśmy razem na rozmowach o wszystkim. To było tuż przed świętem wszystkich świętych, moi rodzice wyjeżdżali wtedy na kilka dni w góry, a on wiedział, że nikogo u mnie nie ma, więc się umówiliśmy, że do mnie wpadnie. Do spotkania nie doszło, bo coś mu wypadło.
Następnie umówiliśmy się do kina na film, komedia romantyczna. On się jeszcze pytał, czy to na pewno dobry pomysł, żebyśmy razem gdzieś wyszli. Wyszliśmy, było miło. Opierał się głową o moje ramie, szukał kontaktu fizycznego. Po seansie przeprowadziliśmy krótką rozmowę na temat tego co nas łączyło, ale nie doszliśmy do niczego.
Następnie kontakt znowu się ukrócił, ograniczył do minimum, aż do zmiany w pracy (20 listopada), kiedy przyszedł po grafik. Tego samego dnia napisał do mnie smsa, rozmawialiśmy przez facebooka pół nocy - zaczęło się od tatuazu, który chciał zrobić. Poprosił żebym pojechała z nim do studia, ponieważ znajduje się w mojej okolicy. Umówilismy sie, przyjechał po mnie do szkoły i zapisał się na termin. Poprosił, żebym poszła z nim, ponieważ chce żebym przy nim była i "będzie miał po mnie pamiątkę".
Potem nasze kontakty wykroczyły daleko poza kontakty znajomych, zaczęliśmy się częściej widywać, bardzo dużo rozmawialiśmy. Na początku grudnia robiłam imprezę, zaprosiłam go, przyjechał. Skończyło się tak, że wylądowaliśmy w łóżku (żadne z nas nie było na tyle pijane, żeby nic nie ogarniać).
Po tym nasz kontakty rozszerzyły się jeszcze bardziej - spotykaliśmy się prawie codziennie, a kontakt smsowy mieliśmy dosłownie przez cały czas. Któregoś dnia jak wracaliśmy z zakupów świątecznych w samochodzie delikatnie zeszliśmy na temat naszego związku i tego co jest między nami. Zaczęły jego słowa "no tak, ale przecież jesteś wolna i możesz robić co chcesz" (ironicznie); odpowiedziałam, że tak, to prawda, na co on zapytał dlaczego jestem tutaj z nim. Jestem osobą dość skrytą, więc wybrałam najdurniejszą z możliwych odpowiedzi: "właśnie nie wiem, zastanawiam się". Odpowiedział, ze nie takiej odpowiedzi oczekiwał.
W niedzielę dwa tygodnie temu byliśmy razem na zakupach w poszukiwaniu sukienki na imprezę. Wybraliśmy wspólnie i jeszcze tego samego dnia dostałam smsa z prośbą, abym się ubrała w tą kieckę, szpilki i wysłała mu zdjęcie. Zrobiłam, wysłałam, on ustawił je na tapetę.
19 grudnia była impreza pracownicza u nas w pracy, na której mnie nie było, ponieważ miałam dużo nauki i właśnie po tym coś się zepsuło. Tego samego dnia jeszcze się widzieliśmy (i znowu wylądowaliśmy w łóżku), ale pod koniec spotkania trochę się pokłóciliśmy - nie podobało mu się, że ostatnio dużo piję, a następnego dnia znowu miałam pić z paroma osobami. Prosił, żebym nie piła, a w końcu prośby przekształciły się w szantaż: "Jeżeli będziesz piła, możesz się już do mnie nie odzywac". Pokłóciliśmy się, pokrzyczałam, że nie będzie mi rozkazywał i koniec końców piłam. Następnie przez dwa dni się nie widzieliśmy, a potem zrobił mi mała awanturę, że "mam jego słowa w dupie, nie liczę się z jego zdaniem i że mnie nic nie obchodzi, również on". Nie była to prawda, jedynie on tak uważa. W pracy widujemy się przez święta codziennie, bo specjalnie ustawialiśmy zmiany tak, aby pracować razem. W dodatku wszyscy współpracownicy myślą, że znowu jesteśmy parą, bo to podobno widać po naszym zachowaniu. Dodam jeszcze, że często zdarza nam się iść razem na przerwę, na przywitanie i pożegnanie się całujemy (ale na osobności), nie raz ostatnimi czasy zdarzyło się coś więcej w szatni.
Wczoraj byliśmy razem na 18 mojej przyjaciółki. Fajnie się bawiliśmy, cały czas spędzaliśmy razem, tańczyliśmy, całowaliśmy się, moja przyjaciółka (obeznana w sytuacji) zapytała się nawet, czy znowu jestesmy parą. Moja odpowiedź "nie" pojawiła się z prędkością światła, aż eks się zdziwił. Ona odpowiedziała "to ja już nic nie rozumiem", na co obydwoje razem odpowiedzieliśmy "tu nie ma nic do rozumienia". Ogarniał mnie cały czas, bo trochę wypiłam, sam wypił tylko jedno piwo, bo musiał wracać koło 3 do domu, ponieważ dzisiaj musiał jechać do babci do szpitala i do pracy. Zaczął się zbierać, pytał się, czy wracam z nim. Byłam rozerwana czy jechać z nim czy zostać z resztą. Kiedy wyszedł i pożegnał się, rozmawiałam chwilę z chłopakiem koleżanki, który powiedział, żebym z nim wróciła. Kiedy wyszłam z domu, jego samochodu już nie było, więc nie zastanawiając się zadzwoniłam do niego i powiedziałam, że wracam z nim. Zawrócił, pojechaliśmy do niego. Standardowo zaczął się do mnie dobierać, sama go prowokowałam i taki miałam zamiar. Mimo że miałam wielką ochotę na seks to się ogarnęłam i wyrzuciłam mu, że odzywa się do mnie tylko wtedy, kiedy ma potrzebę i wtedy przylatuje do mnie. Porządnie mnie ochrzanił, ze tak powiedziałam i zapewniał, ze tak wcale nie jest. Coś tam jeszcze się porzucał, ale nie pamiętam co. Dzisiaj po południu zawiózł mnie do domu, przed chwilą rozmawialiśmy tylko chwilę przez facebooka.
Dodam jeszcze, że jest strasznie zazdrosny o facetów, z którymi spotykałam się niedawno, kiedy nie byliśmy już razem i cały czas mi ich wypomina.
Na wczorajszej imprezie mówił jeszcze coś w stylu "dobrze, że nie zobaczę już więcej większości tych ludzi", odpowiedziałam, że ja za to tak, a on "niektórych pewnie ja tez". Byłam już trochę wstawiona, więc powiedziałam coś typu "nie martw się, mnie już też więcej nie zobaczysz". Dziwnie na mnie spojrzał i odpowiedział ze śmiechem, "Chyba w tym roku. Poza tym w piątek razem pracujemy", następnie doszło do tego, ze pojedziemy jeszcze razem na kontrolę tatuaży (obydwoje robiliśmy mniej więcej w tym samym czasie, w tym samym studio), jesteśmy umówieni na jeden film u niego, bo obydwoje nie oglądaliśmy pierwszej części, na film w kinie. Przedwczoraj pytał się mnie też co robię w sylwestra, i jak odpowiedziałam, ze jeszcze dokładnie nie wiem to powiedział, ze on idzie do kolezanki i może ze sobą kogoś wziąć. Nie odpowiedziałam, udawałam, ze nie zauważyłam aluzji.
W dodatku kupił mi prezent na święta. Ja jemu też, ale po tym jak dostałam od niego.

Ogólnie nie mogę go kompletnie rozgryźć. Nie wiem, czego on ode mnie oczekuje, czy się bawi, czy się jeszcze waha co z nami. Z jednej strony gdyby miał mnie gdzieś to by mnie olał, nie spędzałby ze mną czasu, nie kupił prezentu na święta, nie ustawiał zmian w pracy żeby pracować ze mną, nie odzywałby się, nie chodzilibyśmy razem na imprezy. Nigdy nie był facetem, który bawi się dziewczynami, zawsze był szczery. Z drugiej strony robi rzeczy, które są ze sobą sprzeczne - chodzi ze mną na imprezy (wtedy się przytulamy, całujemy, dużo rozmawiamy), ale ostatnio (od naszej kłótni na temat alkoholu i imprezy pracowniczej) prawie wcale się nie odzywa (a wcześniej smsy i facebook były cały czas. Czepiał się nawet, że to zawsze on pierwszy rozpoczyna rozmowę).

Kompletnie nie wiem co robić, zależy mi na nim, chciałabym do niego wrócić, bo było mi z nim naprawdę dobrze. Macie może jakieś propozycje jak to rozwiązać? Oprócz szczerej rozmowy, bo do tego zabieram się już dłuższy czas...
TrueLook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-29, 22:18   #2824
ama4
High Quality Since 2007
 
Avatar ama4
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: wild wild south
Wiadomości: 4 268
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI

TrueLook - szczera rozmowa, bo chodzicie naokoło siebie jak nastroszone jeże albo jak dzieci...
__________________
Cytat:
Napisane przez sztojabudu
Życie jest nieprzewidywalne, ale pojęcie uczciwości jest niezmienne.
Cytat:
Napisane przez normalnyFacet
Desperacja prowadzi tylko do masochizmu
ama4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-29, 22:18   #2825
superMENKAAAAAAA
Raczkowanie
 
Avatar superMENKAAAAAAA
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Wschód
Wiadomości: 506
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI

TrueLook - szczera rozmowa, zapytaj czy On chce z Tobą być, będziesz miała jasną sytuację, a tak to aby stoisz w miejscu.
__________________

"Wszystko, co się opłaca posiadać, opłaca się również, aby na to czekać." — Marilyn Monroe
superMENKAAAAAAA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-29, 22:21   #2826
TrueLook
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 370
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI

Cytat:
Napisane przez ama4 Pokaż wiadomość
TrueLook - szczera rozmowa, bo chodzicie naokoło siebie jak nastroszone jeże albo jak dzieci...
Też tak uważam. Nie lubię rozmawiać o uczuciach, zawsze był to dla mnie ciężki temat, ale wiem, że prędzej czy później będę musiała z nim o tym pogadać . Hamuje mnie jeszcze odrzucenie.
TrueLook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-29, 22:28   #2827
Sylka1107
Raczkowanie
 
Avatar Sylka1107
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 74
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI

hmm zamiast wspaniałego sylwestra z chłopakiem... czeka mnie siedzenie samej z butelką wina... nawet chyba przez rozstanie, nie jestem w stanie w ciągu 2 dni nabrać ochoty na szalone imprezy
Sylka1107 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-12-29, 22:32   #2828
aniaaxd2
Zakorzenienie
 
Avatar aniaaxd2
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Ireland
Wiadomości: 5 131
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI

a mi sie nie chce nic , nie che nowego dnia , nie chce sylwestra ... nie chce nic ..a jutro trzeba wyjsc do pracy ..
aniaaxd2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-29, 22:36   #2829
ama4
High Quality Since 2007
 
Avatar ama4
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: wild wild south
Wiadomości: 4 268
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI

Mnie się nie chce iść do pracy, ale na sylwestra chce mi się iść bardzo, bo będą starzy, dobrzy znajomi oraz kilka nowych osób A nowych ludzi mi teraz mocno potrzeba...
__________________
Cytat:
Napisane przez sztojabudu
Życie jest nieprzewidywalne, ale pojęcie uczciwości jest niezmienne.
Cytat:
Napisane przez normalnyFacet
Desperacja prowadzi tylko do masochizmu
ama4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-29, 22:38   #2830
BeforeIForget
jesterhead
 
Avatar BeforeIForget
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Rohan
Wiadomości: 3 672
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI

znów smutno
__________________
Oszukujemy siebie tak często, że gdyby nam za to płacili, moglibyśmy się spokojnie utrzymać.
S. King

To błogosławieństwo, że nie słychać myśli.
BeforeIForget jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-29, 22:38   #2831
aniaaxd2
Zakorzenienie
 
Avatar aniaaxd2
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Ireland
Wiadomości: 5 131
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI

znów bardzo smutno , nie wiem co robić ...
aniaaxd2 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-12-29, 22:40   #2832
superMENKAAAAAAA
Raczkowanie
 
Avatar superMENKAAAAAAA
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Wschód
Wiadomości: 506
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI

ja się może wkręcę do remizy bo brat mojej koleżanki chce iść ze mną więc czemu nie
__________________

"Wszystko, co się opłaca posiadać, opłaca się również, aby na to czekać." — Marilyn Monroe
superMENKAAAAAAA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-29, 22:43   #2833
oh Mandy
Zakorzenienie
 
Avatar oh Mandy
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 256
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI

Cytat:
Napisane przez Sylka1107 Pokaż wiadomość
hmm zamiast wspaniałego sylwestra z chłopakiem... czeka mnie siedzenie samej z butelką wina... nawet chyba przez rozstanie, nie jestem w stanie w ciągu 2 dni nabrać ochoty na szalone imprezy
Ale nie Ty jedna tak spędzisz Sylwestra. Ja jutro idę się zaopatrzyć w alkohole Nie wiem tylko, czy kupie szampana , bo nie umiem go otwierać

Bardzo się cieszę że brat exa mnie wspiera.
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii.
oh Mandy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-29, 22:44   #2834
BeforeIForget
jesterhead
 
Avatar BeforeIForget
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Rohan
Wiadomości: 3 672
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI

Cytat:
Napisane przez aniaaxd2 Pokaż wiadomość
znów bardzo smutno , nie wiem co robić ...
Ja też nie wiem, próbuję wszystkiego... Najgorsze, że np rano jest ok, potem dołek, potem czuję się dobrze, nawet bardzo dobrze, a wieczorem smutno jak cholera... To wykańcza
__________________
Oszukujemy siebie tak często, że gdyby nam za to płacili, moglibyśmy się spokojnie utrzymać.
S. King

To błogosławieństwo, że nie słychać myśli.
BeforeIForget jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-29, 22:46   #2835
_Desolation
Zakorzenienie
 
Avatar _Desolation
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 629
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI

Cytat:
Napisane przez oh Mandy Pokaż wiadomość
Ale nie Ty jedna tak spędzisz Sylwestra. Ja jutro idę się zaopatrzyć w alkohole Nie wiem tylko, czy kupie szampana , bo nie umiem go otwierać

Bardzo się cieszę że brat exa mnie wspiera.
A ja po 1 nie umiem otwierać a po 2 się boje spróbować.
Jak ex otwierał to ja zawsze zasłaniałam sobie głowę bo mi się wydawało że we mnie wystrzeli,a on go nawet w innym kierunku trzymał.
__________________
Roguc mym Bogiem,
Coma nałogiem
,
muzyka postawą,
koncerty zabawą

narCOMAnka

http://www.youtube.com/watch?v=mf97F-SpBQU

Życie motocyklisty nie liczy się w latach tylko w kilometrach

_Desolation jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-29, 22:47   #2836
aniaaxd2
Zakorzenienie
 
Avatar aniaaxd2
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Ireland
Wiadomości: 5 131
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI

A mnie wszystko wykańcza , nawet praca bo kojarzy mi sie jak zawsze po mnie przychodzil , facebook mnie wykancza , mój pokój w którym razem mieszkaliśmy , wszystko wszystko wszystko ...
aniaaxd2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-29, 22:52   #2837
tanczac_w_deszczu
Raczkowanie
 
Avatar tanczac_w_deszczu
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 430
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI

Dołączam się do Was dziewczyny
nie wiem czemu nie płaczę ale serce mnie boli okrutnie ;(
__________________
Choćbyśmy cały świat przemierzyli w poszukiwaniu Piękna,
nie znajdziemy go nigdzie,
jeżeli nie nosimy go w sobie...
Ralph Waldo Emerson

Edytowane przez tanczac_w_deszczu
Czas edycji: 2011-12-29 o 22:56
tanczac_w_deszczu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-29, 22:55   #2838
aniaaxd2
Zakorzenienie
 
Avatar aniaaxd2
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Ireland
Wiadomości: 5 131
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI

Cytat:
Napisane przez tanczac_w_deszczu Pokaż wiadomość
Dołączam się do Was dziewczyny
nie wiem czemu nie płaczę ale serce mnie boli okrutnie ;(
na początku też nie płakałam bo byłam same , ale jak spotkałam się z mamą której mogłam się wyżalić to wszystko pękło i płakałam jak pięciolatka a mam 21 lat


Kochana opowiedz nam swoją historie
aniaaxd2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-29, 22:56   #2839
magda170325
Wtajemniczenie
 
Avatar magda170325
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 492
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI

Cytat:
Napisane przez aniaaxd2 Pokaż wiadomość
A mnie wszystko wykańcza , nawet praca bo kojarzy mi sie jak zawsze po mnie przychodzil , facebook mnie wykancza , mój pokój w którym razem mieszkaliśmy , wszystko wszystko wszystko ...
Ile czasu minęło od rozstania? Macie jakiś kontakt?
magda170325 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-12-29, 22:57   #2840
Palinaaa
Raczkowanie
 
Avatar Palinaaa
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 95
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI

To dzisiaj chyba jakiś kryzys jest, dołączam się do Was. Siedzę załamana, zdołowana.
__________________
Never lose hope.



" trzeba pocałować wiele żab , żeby znaleźć księcia... "
Palinaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-29, 22:57   #2841
tanczac_w_deszczu
Raczkowanie
 
Avatar tanczac_w_deszczu
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 430
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI

w dodatku właśnie odbyłam rozmowę z pewnym kolegą na temat jego uczuć. Wiem i widzę, że jest zakochany, sam mi to powiedział ale ja nie odwzajemniam jego uczuć.

Powiedziałam mu, że nic nie będzie, chciałam jasnej sytuacji.
Ale mimo to jest mi żal, strasznie. Nie będę z nim z litości ale mimo to...
__________________
Choćbyśmy cały świat przemierzyli w poszukiwaniu Piękna,
nie znajdziemy go nigdzie,
jeżeli nie nosimy go w sobie...
Ralph Waldo Emerson
tanczac_w_deszczu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-29, 22:58   #2842
oh Mandy
Zakorzenienie
 
Avatar oh Mandy
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 256
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI

Cytat:
Napisane przez _Desolation Pokaż wiadomość
A ja po 1 nie umiem otwierać a po 2 się boje spróbować.
Jak ex otwierał to ja zawsze zasłaniałam sobie głowę bo mi się wydawało że we mnie wystrzeli,a on go nawet w innym kierunku trzymał.
Haha, też boje się spróbować. Wole wino/piwo.

---------- Dopisano o 23:58 ---------- Poprzedni post napisano o 23:57 ----------

Cytat:
Napisane przez Palinaaa Pokaż wiadomość
To dzisiaj chyba jakiś kryzys jest, dołączam się do Was. Siedzę załamana, zdołowana.
Ja też mam taki nastrój W dodatku ciągle się łudzę, że on może wróci do naszego mieszkania...
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii.
oh Mandy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-29, 22:59   #2843
aniaaxd2
Zakorzenienie
 
Avatar aniaaxd2
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Ireland
Wiadomości: 5 131
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI

Cytat:
Napisane przez magda170325 Pokaż wiadomość
Ile czasu minęło od rozstania? Macie jakiś kontakt?
jakiś kontakt tam mamy , a minęły jakieś 3 tygodnie ..
aniaaxd2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-29, 23:01   #2844
tanczac_w_deszczu
Raczkowanie
 
Avatar tanczac_w_deszczu
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 430
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI

Cytat:
Napisane przez aniaaxd2 Pokaż wiadomość
na początku też nie płakałam bo byłam same , ale jak spotkałam się z mamą której mogłam się wyżalić to wszystko pękło i płakałam jak pięciolatka a mam 21 lat


Kochana opowiedz nam swoją historie
Gdzieś wcześniej było na pewno. W skrócie mój eks nagle uznał, że to nie miłość, odszedł. Nie umiał mi powiedzieć tego w oczy. Były z jego strony próby dalszej znajomości jako przyjaciele ale ja nie umiałam. I wtedy zaczął być chamski, mówił, że żałuje, że wgl się z takim kimś jak ja związał itd. Żebym mu oddała nasze zabawki łóżkowe bo jemu się na pewno przydadzą a u mnie się będą kurzyć. Olałam to. Później jeszcze odezwał się żeby mi złożyć gratulacje ale też to zignorowałam. Aaaaa zdradził mnie też ale dla niego to nie była zdrada. No cóż.. co kto lubi... On wybrał życie wiecznie niedojrzałego lovelasa...

Aaaa i od rozmowy w której uznał, że jestem żałosna nie mamy żadnego kontaktu. ani na tekst o zabawkach nie zareagowałam, ani na życzenia. Zero.
__________________
Choćbyśmy cały świat przemierzyli w poszukiwaniu Piękna,
nie znajdziemy go nigdzie,
jeżeli nie nosimy go w sobie...
Ralph Waldo Emerson

Edytowane przez tanczac_w_deszczu
Czas edycji: 2011-12-29 o 23:02
tanczac_w_deszczu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-29, 23:03   #2845
_Desolation
Zakorzenienie
 
Avatar _Desolation
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 629
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI

Cytat:
Napisane przez oh Mandy Pokaż wiadomość
Haha, też boje się spróbować. Wole wino/piwo.

__________________
Roguc mym Bogiem,
Coma nałogiem
,
muzyka postawą,
koncerty zabawą

narCOMAnka

http://www.youtube.com/watch?v=mf97F-SpBQU

Życie motocyklisty nie liczy się w latach tylko w kilometrach

_Desolation jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-29, 23:03   #2846
aniaaxd2
Zakorzenienie
 
Avatar aniaaxd2
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Ireland
Wiadomości: 5 131
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI

Ja jestem bardzo uczuciowa i wrażliwa , dlatego mnie to tak bardzo boli nie umiem sobie z tym poradzić
aniaaxd2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-29, 23:04   #2847
BeforeIForget
jesterhead
 
Avatar BeforeIForget
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Rohan
Wiadomości: 3 672
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI

Mam ochotę wyjść, iść iść iść przed siebie, znaleźć tego gnoja, urwać mu łeb, wykopać na księżyc, wrócić do domu i spokojnie pójść spać
__________________
Oszukujemy siebie tak często, że gdyby nam za to płacili, moglibyśmy się spokojnie utrzymać.
S. King

To błogosławieństwo, że nie słychać myśli.
BeforeIForget jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-29, 23:06   #2848
magda170325
Wtajemniczenie
 
Avatar magda170325
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 492
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI

Nie płaczcie dziewuchy! Nie warto się przejmować, prędzej czy później będzie dobrze!
Lepiej iść ze znajomymi na piwko, pogadać, wyluzować się, niż ciągle przeżywać!
magda170325 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-29, 23:07   #2849
_Desolation
Zakorzenienie
 
Avatar _Desolation
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 629
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI

Cytat:
Napisane przez BeforeIForget Pokaż wiadomość
Mam ochotę wyjść, iść iść iść przed siebie, znaleźć tego gnoja, urwać mu łeb, wykopać na księżyc, wrócić do domu i spokojnie pójść spać
A ja mam bardziej drastyczne marzenia.
__________________
Roguc mym Bogiem,
Coma nałogiem
,
muzyka postawą,
koncerty zabawą

narCOMAnka

http://www.youtube.com/watch?v=mf97F-SpBQU

Życie motocyklisty nie liczy się w latach tylko w kilometrach

_Desolation jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-29, 23:07   #2850
tanczac_w_deszczu
Raczkowanie
 
Avatar tanczac_w_deszczu
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 430
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI

Cytat:
Napisane przez BeforeIForget Pokaż wiadomość
Mam ochotę wyjść, iść iść iść przed siebie, znaleźć tego gnoja, urwać mu łeb, wykopać na księżyc, wrócić do domu i spokojnie pójść spać
mogę iść z Tobą?
__________________
Choćbyśmy cały świat przemierzyli w poszukiwaniu Piękna,
nie znajdziemy go nigdzie,
jeżeli nie nosimy go w sobie...
Ralph Waldo Emerson
tanczac_w_deszczu jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:24.