Staraczki 2019, cześć 6

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Napisane przez rysienka

Lekarz by chyba odróżnił polipa od zarodka, co?

Ale nie w mojej głowie

Może sobie żyje tam jakiś mały człowiek obok tego polipa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:39 ---------- Poprzedni post napisano o 14:26 ----------

A przy histeroskopii jak wygląda badanie drożności? To jest to samo co hsg?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NotreDame]

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;88153915]Ale nie w mojej głowie

Może sobie żyje tam jakiś mały człowiek obok tego polipa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:39 ---------- Poprzedni post napisano o 14:26 ----------

A przy histeroskopii jak wygląda badanie drożności? To jest to samo co hsg?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]


Ja miałam badana drożność przy histeroskopii, ale nie mam pojęcia jak to wyglądało, bo słodko spałam i o tym, ze mi lekarz zbadał drożności dowiedziałam się z porannego obchodu
Stwierdził, ze woli mi sprawdzić jak ma mnie na stole, niż żebym się kiedyś męczyła


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[rysienka]

[/I][1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;88153915]Ale nie w mojej głowie

Może sobie żyje tam jakiś mały człowiek obok tego polipa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:39 ---------- Poprzedni post napisano o 14:26 ----------

A przy histeroskopii jak wygląda badanie drożności? To jest to samo co hsg?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

mały człowiek na pewno kiedyś się tam pojawi
ja mam psychozę i co chwilę chodzę do toalety i podcieram dokładnie sprawdzając czy już nie przyszła @ podrażnień dostane jak nic od tego tarcia

[NotreDame]

Napisane przez rysienka

[/I]

mały człowiek na pewno kiedyś się tam pojawi
ja mam psychozę i co chwilę chodzę do toalety i podcieram dokładnie sprawdzając czy już nie przyszła @ podrażnień dostane jak nic od tego tarcia

Nic nie chce mowic, ale w ciazy tez tak miałam
Ale wcale Cię nie nakręcam :p


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[stotek]

Szefowa, co dodam od siebie, to zabiegami nie ma się co martwić, rekonwalescencja nie trwa długo, a bardzo dużo wniosą do diagnostyki plus bardzo dużo jest ciąż do pół roku po "przepchaniu rur", więc wiesz u mnie laparoskopia + droznosc bardzo dużo wniosły, bez tego bym się pewnie do dzisiaj bujala z nie wiadomo czym. A jak jeszcze do tego chcą zrobić histero, to o panie, obejrzą Cię z każdej strony, bomba

Wczoraj brałam po raz ostatni dupka k teraz czekam na @. No i wjeżdżamy z antykoncepcja

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rysienka]

Napisane przez NotreDame

Nic nie chce mowic, ale w ciazy tez tak miałam
Ale wcale Cię nie nakręcam :p


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

ja też się nie nakręcam, coś Ty.

Napisane przez stotek

Szefowa, co dodam od siebie, to zabiegami nie ma się co martwić, rekonwalescencja nie trwa długo, a bardzo dużo wniosą do diagnostyki plus bardzo dużo jest ciąż do pół roku po "przepchaniu rur", więc wiesz u mnie laparoskopia + droznosc bardzo dużo wniosły, bez tego bym się pewnie do dzisiaj bujala z nie wiadomo czym. A jak jeszcze do tego chcą zrobić histero, to o panie, obejrzą Cię z każdej strony, bomba

Wczoraj brałam po raz ostatni dupka k teraz czekam na @. No i wjeżdżamy z antykoncepcja

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Szefowa pocieszające słowa dla Ciebie.
Z ciekawości, w jakim celu wdraża się antykoncepcje w trakcie przygotowań do ivf?

[stotek]

Napisane przez rysienka

ja też się nie nakręcam, coś Ty.

Szefowa pocieszające słowa dla Ciebie.
Z ciekawości, w jakim celu wdraża się antykoncepcje w trakcie przygotowań do ivf?

Żeby wyciszyć jajniki. Dzięki temu potem jak się wjeżdża z mocnymi lekami do stymulacji to są większe zbiory przynajmniej w książkowym przykładzie tak jest


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ewelinatir]

Hej Dzisiaj podpisaliśmy wszystkie dokumenty do invitro, dostałam receptę do wykupienia i w 2dc zaczynamy stymulację.

Okazało się, że owulacji nie było mimo pozytywnych testów owulacyjnych także nie będzie niespodzianki




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rysienka]

Napisane przez stotek

Żeby wyciszyć jajniki. Dzięki temu potem jak się wjeżdża z mocnymi lekami do stymulacji to są większe zbiory przynajmniej w książkowym przykładzie tak jest


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzięki za wyjasnienie. Ma to sens


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 20:15 ---------- Poprzedni post napisano o 20:14 ----------

Napisane przez Ewelinatir

Hej Dzisiaj podpisaliśmy wszystkie dokumenty do invitro, dostałam receptę do wykupienia i w 2dc zaczynamy stymulację.

Okazało się, że owulacji nie było mimo pozytywnych testów owulacyjnych także nie będzie niespodzianki




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie ma Co wierzyc tym testom.. Dlatego ich nie robie bo mi szkoda kasy


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[NotreDame]

Napisane przez Ewelinatir

Hej Dzisiaj podpisaliśmy wszystkie dokumenty do invitro, dostałam receptę do wykupienia i w 2dc zaczynamy stymulację.

Okazało się, że owulacji nie było mimo pozytywnych testów owulacyjnych także nie będzie niespodzianki




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zostanę na tym wątku sama, jak nic


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[gooossia22]

Witam Dziewczyny.
Pewnie mnie nie pamiętacie. Podczytuje was systematycznie ale się nie udzielam. Dziś jednak przelała się czara goryczy. Wlasnie wróciłam od ginekologa. Kolejna torbiel, praktycznie co cykl mam jakąś.
Staram się o drugie dziecko od 1,5 roku. Bez rezultatów. Na początku miałam duphason przez kilka miesięcy. W lipcu zabieg usunięcia polipów. Później dwa cykle na lameccie ale bez monitoringu :/ dziś padła propozycja 3 miesięcy antykoncepcji albo jakieś nakłuwanie jajników. Gin mnie przeraził tym ostatnim i zdecydowałam ze pora na zmianę. Polećcie proszę kogoś na Śląsku. Najlepiej Katowice, Gliwice. Wielkie kliniki chyba jeszcze mnie przerażają :/
Wcześniej byłam w miare pozytywnie nastawiona ale dziś juz złapałam konkretnego dola


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[MoszKa88]

Napisane przez NotreDame

Ja miałam badana drożność przy histeroskopii, ale nie mam pojęcia jak to wyglądało, bo słodko spałam i o tym, ze mi lekarz zbadał drożności dowiedziałam się z porannego obchodu
Stwierdził, ze woli mi sprawdzić jak ma mnie na stole, niż żebym się kiedyś męczyła


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

No to powiem Ci, fajnego lekarza trafiłaś bo jak są jakieś problemy z droznoscia to może caly zabieg (jeśli jest robione samo HSG) cholernie bolec :/ mniej boli sonoHSG ale jest ponoć też mniej skuteczne(?). Rozumiem, że z droznoscia było u Ciebie wszystko w porządku?
Najlepiej właśnie robić to badanie pod znieczuleniem "przy okazji" czy to histeroskopii czy laparoskopii. Z tym, że przy laparoskopii badanie jest najlepsze bo wtedy, jeśli plyn gdzieś nie przechodzi, to mogą od razu probowac udroznic, jeśli oczywiście jest taka możliwość. Przy histeroskopii czy samym HSG jak płyn nie idzie, i widać niedroznosc to zazwyczaj, albo mowia, że sory ale jajowody niedrozne, albo kierują na laparo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rysienka]

No i bialo na pink teście.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[dorotka1066]

Napisane przez rysienka

No i bialo na pink teście.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Przytulam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[stotek]

Napisane przez rysienka

No i bialo na pink teście.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Przykro mi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Napisane przez rysienka

No i bialo na pink teście.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Jak zwykle moje przeczucia się myliły.
Ściskam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MoszKa88]

Napisane przez rysienka

No i bialo na pink teście.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Przykro mi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NotreDame]

Napisane przez rysienka

No i bialo na pink teście.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Przykro mi, ale ja tam po ostatniej mojej akcji to straciłam zaufanie do pinkow.
Inne testy mi wychodziły, a pink nie wyszedł.

MoszKa, tak mam jajowody obustronnie drożne, a przynajmniej 3 lata temu miałam.
Ja miałam w ogóle histeroskopie z laparoskopia, wiec w ogóle pełen komplet


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[rysienka]

Napisane przez gooossia22

Witam Dziewczyny.
Pewnie mnie nie pamiętacie. Podczytuje was systematycznie ale się nie udzielam. Dziś jednak przelała się czara goryczy. Wlasnie wróciłam od ginekologa. Kolejna torbiel, praktycznie co cykl mam jakąś.
Staram się o drugie dziecko od 1,5 roku. Bez rezultatów. Na początku miałam duphason przez kilka miesięcy. W lipcu zabieg usunięcia polipów. Później dwa cykle na lameccie ale bez monitoringu :/ dziś padła propozycja 3 miesięcy antykoncepcji albo jakieś nakłuwanie jajników. Gin mnie przeraził tym ostatnim i zdecydowałam ze pora na zmianę. Polećcie proszę kogoś na Śląsku. Najlepiej Katowice, Gliwice. Wielkie kliniki chyba jeszcze mnie przerażają :/
Wcześniej byłam w miare pozytywnie nastawiona ale dziś juz złapałam konkretnego dola


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Hej Gosia ciekawe dlaczego robią Ci się torbiele na jajnikach tak często, hm? Potrzebny by Ci był dobry lekarz. Czy na śląsku nie przyjmuje dr Paśnik albo dr Przybycień? O nich się najwięcej słyszy.

Napisane przez NotreDame

Przykro mi, ale ja tam po ostatniej mojej akcji to straciłam zaufanie do pinkow.
Inne testy mi wychodziły, a pink nie wyszedł.

MoszKa, tak mam jajowody obustronnie drożne, a przynajmniej 3 lata temu miałam.
Ja miałam w ogóle histeroskopie z laparoskopia, wiec w ogóle pełen komplet


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

mi akurat je dała babka w aptece, chociaż własnie też pamiętałam Twoją akcje ostatnio z nimi, no ale wzięłam bez przekonania. nie lubię testów z tą szybką bo ja zawsze się tam próbuje doczytać kreski dzisiaj kupię na pewno jakiś inny test i zrobię jutro rano, czuje się jakoś bardzo nieokresowo chociaż dzisiaj powinnam dostać. jeśli dostanę na dniach to w sumie będzie też pozytywny znak, że wydłużyła mi się trochę faza lutealna co jest bardzo na plus.
w ogóle pół nocy nie spałam budziłam się co jakiś czas a to na siku, a to już miałam stresa i o 6 wstałam zrobić ten test. mega niewyspana jestem
dziękuję dziewczyny za kciuki i słowa pocieszenia

[NotreDame]

Napisane przez rysienka

Hej Gosia ciekawe dlaczego robią Ci się torbiele na jajnikach tak często, hm? Potrzebny by Ci był dobry lekarz. Czy na śląsku nie przyjmuje dr Paśnik albo dr Przybycień? O nich się najwięcej słyszy.


mi akurat je dała babka w aptece, chociaż własnie też pamiętałam Twoją akcje ostatnio z nimi, no ale wzięłam bez przekonania. nie lubię testów z tą szybką bo ja zawsze się tam próbuje doczytać kreski dzisiaj kupię na pewno jakiś inny test i zrobię jutro rano, czuje się jakoś bardzo nieokresowo chociaż dzisiaj powinnam dostać. jeśli dostanę na dniach to w sumie będzie też pozytywny znak, że wydłużyła mi się trochę faza lutealna co jest bardzo na plus.
w ogóle pół nocy nie spałam budziłam się co jakiś czas a to na siku, a to już miałam stresa i o 6 wstałam zrobić ten test. mega niewyspana jestem
dziękuję dziewczyny za kciuki i słowa pocieszenia

Ja trzymam kciuki dalej :p

Ja te z szybka rozwalam, lepiej widać


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[rysienka]

Napisane przez NotreDame

Ja trzymam kciuki dalej :p

Ja te z szybka rozwalam, lepiej widać


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Wyobraziłam sobie właśnie dziką furię i znęcanie się nad testem rozwalając szybk młotkiem. "Jak test wyjdzie negatywnie zbij szybke"
Dziękuję za kciuki, też trzymam Mam chociaż nadzieje, że nie dostanę @ jutro w trasie

[turkusowapoziomka]

Hejka wtrącę sie odnośnie testów bo przy okazji ciąży zrobiłam chyba wszystkie opcje jakie były dostępne w rosmanie nie dowierzałam ze sie udało.

A wiec tak najgrubsza kreskę mi pokazał bobotest (takie żółte opakowanie z bobasem) w dniu spodziewanej miesiączki. 4dni przed @ cień pokazał sie na tym paskowym facelle z rosmana. Na pink teście dopiero tydzień po spodziewanej miesiączce były kreski jako tako widoczne. Także dla mnie pink test najmniej czuły. Najlepszy jest żółty bobotest.


Niezmiernie trzymam kciuki kochane czytam na bieżąco, czuje ze końcówka roku bedzie owocna


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[rysienka]

Napisane przez turkusowapoziomka

Hejka wtrącę sie odnośnie testów bo przy okazji ciąży zrobiłam chyba wszystkie opcje jakie były dostępne w rosmanie nie dowierzałam ze sie udało.

A wiec tak najgrubsza kreskę mi pokazał bobotest (takie żółte opakowanie z bobasem) w dniu spodziewanej miesiączki. 4dni przed @ cień pokazał sie na tym paskowym facelle z rosmana. Na pink teście dopiero tydzień po spodziewanej miesiączce były kreski jako tako widoczne. Także dla mnie pink test najmniej czuły. Najlepszy jest żółty bobotest.


Niezmiernie trzymam kciuki kochane czytam na bieżąco, czuje ze końcówka roku bedzie owocna


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

dobrze wiedzieć, będę pamiętać na przyszłość
teraz już widzę jakieś plamienia także lada moment zaczynam nowy cykl

[MoszKa88]

Napisane przez rysienka

Hej Gosia ciekawe dlaczego robią Ci się torbiele na jajnikach tak często, hm? Potrzebny by Ci był dobry lekarz. Czy na śląsku nie przyjmuje dr Paśnik albo dr Przybycień? O nich się najwięcej słyszy.


mi akurat je dała babka w aptece, chociaż własnie też pamiętałam Twoją akcje ostatnio z nimi, no ale wzięłam bez przekonania. nie lubię testów z tą szybką bo ja zawsze się tam próbuje doczytać kreski dzisiaj kupię na pewno jakiś inny test i zrobię jutro rano, czuje się jakoś bardzo nieokresowo chociaż dzisiaj powinnam dostać. jeśli dostanę na dniach to w sumie będzie też pozytywny znak, że wydłużyła mi się trochę faza lutealna co jest bardzo na plus.
w ogóle pół nocy nie spałam budziłam się co jakiś czas a to na siku, a to już miałam stresa i o 6 wstałam zrobić ten test. mega niewyspana jestem
dziękuję dziewczyny za kciuki i słowa pocieszenia

No to jak w nocy sikałaś, to może mocz za mocno rozrzedzony i stąd brak kreski? Spróbuj może popołudniu, jak kupisz inny test. Na jednym watkow ostatnio dziewczynom testy wychodzą popołudniowe pozytywne a poranne negatywne (i są w ciąży żeby nie było).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:45 ---------- Poprzedni post napisano o 09:44 ----------

Napisane przez turkusowapoziomka

Hejka wtrącę sie odnośnie testów bo przy okazji ciąży zrobiłam chyba wszystkie opcje jakie były dostępne w rosmanie nie dowierzałam ze sie udało.

A wiec tak najgrubsza kreskę mi pokazał bobotest (takie żółte opakowanie z bobasem) w dniu spodziewanej miesiączki. 4dni przed @ cień pokazał sie na tym paskowym facelle z rosmana. Na pink teście dopiero tydzień po spodziewanej miesiączce były kreski jako tako widoczne. Także dla mnie pink test najmniej czuły. Najlepszy jest żółty bobotest.


Niezmiernie trzymam kciuki kochane czytam na bieżąco, czuje ze końcówka roku bedzie owocna


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

O dobrze wiedzieć, bo ja do tej pory najbardziej punkowy ufałam :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:46 ---------- Poprzedni post napisano o 09:45 ----------

Napisane przez rysienka

dobrze wiedzieć, będę pamiętać na przyszłość
teraz już widzę jakieś plamienia także lada moment zaczynam nowy cykl

Dopiero doczytałam o plamieniach przykro mi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rysienka]

Napisane przez MoszKa88

No to jak w nocy sikałaś, to może mocz za mocno rozrzedzony i stąd brak kreski? Spróbuj może popołudniu, jak kupisz inny test. Na jednym watkow ostatnio dziewczynom testy wychodzą popołudniowe pozytywne a poranne negatywne (i są w ciąży żeby nie było).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:45 ---------- Poprzedni post napisano o 09:44 ----------

O dobrze wiedzieć, bo ja do tej pory najbardziej punkowy ufałam :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:46 ---------- Poprzedni post napisano o 09:45 ----------

Dopiero doczytałam o plamieniach przykro mi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No niestety
Ja też wcześniej najczęściej kupowałam pinki bo mi się podobały

[MoszKa88]

Napisane przez rysienka

No niestety
Ja też wcześniej najczęściej kupowałam pinki bo mi się podobały

Miałam podobnie z wyborem pinka ale tylko ten strumieniowy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NotreDame]

Napisane przez rysienka

No niestety
Ja też wcześniej najczęściej kupowałam pinki bo mi się podobały

Przykro mi
Już się nastawiałam na bycie wizazowa ciocia

Ja pinka robiłam tez w ciąży rok temu 6 dni po spodziewanej @ i był blady. Beta na drugi dzień mi wyszła prawie 500, wiec chyba one coś z czułością maja.

Nawet te byle jakie chińskie z Allegro przy cb mi wychodziły dzień po plamienie implantacyjnym, a pink nie wyszedł.
Łącznie z tym, ze jak w poniedziałek robiłam betę i wyszła mi 8 to na drugi dzień na tych chińskich jeszcze jakiś cien cienia był.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[stotek]

Napisane przez rysienka

Hej Gosia ciekawe dlaczego robią Ci się torbiele na jajnikach tak często, hm? Potrzebny by Ci był dobry lekarz. Czy na śląsku nie przyjmuje dr Paśnik albo dr Przybycień? O nich się najwięcej słyszy.

Paśnik to immunolog z Łodzi, a Przybycień przyjmuje w Krakowie i Tarnowie jakbym miała iść do lekarza na śląsku to celowałabym w dr Martę Paliga, ale ona przyjmuje w klinice Angelius i temat wchodzi na grubo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[turkusowapoziomka]

Napisane przez NotreDame

Przykro mi
Już się nastawiałam na bycie wizazowa ciocia

Ja pinka robiłam tez w ciąży rok temu 6 dni po spodziewanej @ i był blady. Beta na drugi dzień mi wyszła prawie 500, wiec chyba one coś z czułością maja.

Nawet te byle jakie chińskie z Allegro przy cb mi wychodziły dzień po plamienie implantacyjnym, a pink nie wyszedł.
Łącznie z tym, ze jak w poniedziałek robiłam betę i wyszła mi 8 to na drugi dzień na tych chińskich jeszcze jakiś cien cienia był.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ehmmm, dokładnie.. ja dodam tez jeszcze ze w pierwszej ciąży pink test wyszedl mi 4dni po spodziewanej @ (blady) i dopiero zrobiłam bete tego dnia i była ponad 200. Wcześniej nic nie wychodziło, a okresu nie było.
W drugiej ciąży nie robiłam bety także nie wiem już jak to sie odzwierciedlało z testami..


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[NotreDame]

Napisane przez turkusowapoziomka

Ehmmm, dokładnie.. ja dodam tez jeszcze ze w pierwszej ciąży pink test wyszedl mi 4dni po spodziewanej @ (blady) i dopiero zrobiłam bete tego dnia i była ponad 200. Wcześniej nic nie wychodziło, a okresu nie było.
W drugiej ciąży nie robiłam bety także nie wiem już jak to sie odzwierciedlało z testami..


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ogłaszam bojkot pinkow!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk