Majówki 2016 - część pierwsza jako mamy!

[RosesAreRed]

Napisane przez Monanka83

Ja juz staram się przeciągać czas między karmieniami do 4h, w dzień oczywiście. W nocy to Nina mnie przeciąga

Ale po co? Ja karmie na zadanie. Jak mloda chce to i milion razy. Wydluzanie przerw miedzy karmieniami, moze oslabic laktacje

[pluszowy_kot]

Wasze dzieci też czasem próbują gryźć? Ostatnio Wojtul potrafi otworzyć paszczę i rozdziawioną złapać mnie za ramię, dekolt czy co tam akurat ma pod ręką, jak trafi na materiał to międli dziobem. Najczęściej robi taki numer jak już jest śpiący, ale wydaje przy tym takie dźwięki, że normalnie zaczynam się go bać, aż go chyba wcześniej ochrzcimy bo to diabeł jakiś

Wyciągnęliśmy ubrania na 68 i są tylko lekko luźne...a dopiero był taki mały robal co w niektórych 56 tonął!

[Monanka83]

Napisane przez RosesAreRed

Ale po co? Ja karmie na zadanie. Jak mloda chce to i milion razy. Wydluzanie przerw miedzy karmieniami, moze oslabic laktacje

No ja właśnie o tym mówię. Moje odkrycie polegało na tym że co 2h to wcale nie było żądanie ja sobie zakodowalam że 2-2,5 to max przerwa. Okazuje się że nie

[agassek]

Mi się bardzo spodobało stwierdzenie- pierś to nie tylko mleko, dziecko to nie tylko układ pokarmowy (nie wiem gdzie wyczytane). Jak mała marudzi pomimo noszenia na rękach, czystej pieluchy itd. Zazwyczaj odstawiam do piersi... Może popełniam błąd? Nie wiem... Może to faktycznie trochę lenistwo, bo cycek=spokój, ale chyba krzywdy jej tym nie robię...? Czasem chce popić, czasem pociumkać, czasem jest głodna...

[Monanka83]

Może się źle wyraziła z tym przeciaganiem.
To raczej swoją naturę dokarmiacza przeciągam, nie dziecko

[daggmara]

Napisane przez agassek

Daggmara, pewnie, nie chodzi o to, żeby się licytować kto ma więcej w dzisiejszych czasach jedno dziecko jest standardem... A dla Twoich dzieci najważniejsze, żebyś była zdrowa Ja zawsze marzyłam o trójce i mam nadzieję, że marzenie się spełni

Haha, nie ma to jak uciekać z łóżka na kombatanta przy okazji uważając jeszcze, żeby nie potrącić kota śpiącego między nogami pod kołdrą ech, a i tak się obudziła

Jasne, choc ja dopuszczalam mysl o trojce i wlasnie ostatnim tak blizej 40stki. Ale teraz mysle, ze raczej nie, choc nie wykluczam. Zobaczymy, co zycie przyniesie.

Napisane przez pluszowy_kot

Wasze dzieci też czasem próbują gryźć? Ostatnio Wojtul potrafi otworzyć paszczę i rozdziawioną złapać mnie za ramię, dekolt czy co tam akurat ma pod ręką, jak trafi na materiał to międli dziobem. Najczęściej robi taki numer jak już jest śpiący, ale wydaje przy tym takie dźwięki, że normalnie zaczynam się go bać, aż go chyba wcześniej ochrzcimy bo to diabeł jakiś

Wyciągnęliśmy ubrania na 68 i są tylko lekko luźne...a dopiero był taki mały robal co w niektórych 56 tonął!

Gryzc nie, ale mymlać probuje. Zawsze probuje buzia zlapac moja twarz, trzymany na rekach slini nam ramiona itd, ale u nas zeby na tapecie, wiec to moze dlatego.

A props zębów, dzis juz o niebo lepiej. Jedna jedynka sie przebila, druga na razie siedzi cicho, to i dziec spokojniejszy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gosiaczekbtm]

Mona, a co z piciem? Nie domaga się? Miki nawet jak nie jest głodny, to często chce mu się pić, wiec u nas tak czy siak częste karmienia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Monanka83]

Napisane przez gosiaczekbtm

Mona, a co z piciem? Nie domaga się? Miki nawet jak nie jest głodny, to często chce mu się pić, wiec u nas tak czy siak częste karmienia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No właśnie nie. A ja ją przystawiam jak tylko po tych 2ch godzinach zakwili a potem leżę pół godziny bo ona wszystko tylko nie jeść -rozciąga się, rozgląda, śmieje, fisiuje a ja się irytuje że przecież chciała jeść. No nie chciała widocznie!

[asiaczek]

Ja mojego też często dostawiałam. Teraz się nie da, bo jak nie jest głodny to robi awanturę i nie da się go nawet położyć w pozycji do karmienia. Ale w sumie to do tej pory nie wiem kiedy on jest głodny, kiedyś dawał wyraźniejsze sygnały.

My już zakładamy nieraz nawet mniejsze 74

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zabciajs]

Napisane przez Monanka83

Ja niedawno odkryłam że to ja jej wdrazalam częstsze karmienie. Każde marudzenie po upływie 2h od karmienia uznawalam za głód. Aż w końcu mnie olsnilo że to czasem nuda, mokra pielucha, chęć zmiany pozycji i milion innych czynników. Ale najłatwiej było dać pierś i się dziecko uspokajalo wcale głodne nie będąc

Tez to wlasnie zaczełam zauważać.
Np na klacie uspi dluzej i tą przerwe ma większą, czyli się da.
Bez klaty to dwie godz z zegarkiem w ręku i jest cos nie tak, moze tez przyzwyczajenie?
Czasem staram się przeciagać poł godz, rzadziej godzine.
Z jednej strony fajnie tak bez placzu w domu, ale z drugiej przydalyby sie rzadsze karmienia, aby lepiej funkcjonować i wiecej moc zrobić.

[martunia_199]

Napisane przez dzustam

Jakis mały napadzik hi hi. A może ma jakies drobniaki skitrane...

My w poniedziałek też bioderka. Alicja uwielbia leżeć na boczku. Az sie boję.

Super. Super. Super.

Wyszłam z córką do Rossmanna. Całe miasto słyszało. Gites. Taki spacerek, że ku#@&!# mać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ha ha nie ma nic skitranego bo mam dostęp do wszystkich kont

Napisane przez pluszowy_kot

Wasze dzieci też czasem próbują gryźć? Ostatnio Wojtul potrafi otworzyć paszczę i rozdziawioną złapać mnie za ramię, dekolt czy co tam akurat ma pod ręką, jak trafi na materiał to międli dziobem. Najczęściej robi taki numer jak już jest śpiący, ale wydaje przy tym takie dźwięki, że normalnie zaczynam się go bać, aż go chyba wcześniej ochrzcimy bo to diabeł jakiś

Wyciągnęliśmy ubrania na 68 i są tylko lekko luźne...a dopiero był taki mały robal co w niektórych 56 tonął!

Tymek potrafi mnie tak w sutka przy karmieniu ugryźć

Jezu jak zazdroszczę jedzenia w dzień co 3-4 h... U nas co 2h ale w sumie też ja go tak dostawiam a nie on sam. Jak jest płacz to jest pierś

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zabciajs]

Napisane przez RosesAreRed

Ale po co? Ja karmie na zadanie. Jak mloda chce to i milion razy. Wydluzanie przerw miedzy karmieniami, moze oslabic laktacje

Chodzi o to,ze jak gadzik marudzi myslimy, ze to zawsze głód

---------- Dopisano o 15:32 ---------- Poprzedni post napisano o 15:31 ----------

Martunia ja tez co 2h

---------- Dopisano o 15:32 ---------- Poprzedni post napisano o 15:32 ----------

Nawet w nocy.

---------- Dopisano o 15:36 ---------- Poprzedni post napisano o 15:32 ----------

Napisane przez agassek

Mi się bardzo spodobało stwierdzenie- pierś to nie tylko mleko, dziecko to nie tylko układ pokarmowy (nie wiem gdzie wyczytane). Jak mała marudzi pomimo noszenia na rękach, czystej pieluchy itd. Zazwyczaj odstawiam do piersi... Może popełniam błąd? Nie wiem... Może to faktycznie trochę lenistwo, bo cycek=spokój, ale chyba krzywdy jej tym nie robię...? Czasem chce popić, czasem pociumkać, czasem jest głodna...

Noo i fajne to, ze nie ma płaczu.
I lubie tak sobie lezec i cyckolić się I to jak zasypia obok, jak trzyma mnie łapką
Ale np teraz na weselu co 1 godz latac moze byc srednio

Napisane przez Monanka83

No właśnie nie. A ja ją przystawiam jak tylko po tych 2ch godzinach zakwili a potem leżę pół godziny bo ona wszystko tylko nie jeść -rozciąga się, rozgląda, śmieje, fisiuje a ja się irytuje że przecież chciała jeść. No nie chciała widocznie!

Aa to u mnie zawsze zlapie po tych 2h

Np teraz pospala długo (na lozku, nie klacie), odstep zrobil sie 2,5 i juz było nie ciekawie. Zjadła i znów spi...

W nocy sprobuje kiedys dac smoczka, zobaczymy. Ale to nie teraz, dosc ms stresu z przeniesiem do sypialni Pozniej chce zaczac odkladac do łóżeczka. Oj pracowite tygodnie nas czekają

[Monanka83]

Michachacha jak Twój synuś? Lepiej już?

[agassek]

Napisane przez daggmara

Jasne, choc ja dopuszczalam mysl o trojce i wlasnie ostatnim tak blizej 40stki. Ale teraz mysle, ze raczej nie, choc nie wykluczam. Zobaczymy, co zycie przyniesie.

Gryzc nie, ale mymlać probuje. Zawsze probuje buzia zlapac moja twarz, trzymany na rekach slini nam ramiona itd, ale u nas zeby na tapecie, wiec to moze dlatego.

A props zębów, dzis juz o niebo lepiej. Jedna jedynka sie przebila, druga na razie siedzi cicho, to i dziec spokojniejszy

U nas niby zębów nie widać, ale i tak ślini się na potęgę i zjada nas- nie gryzie ale właśnie mymla po szyi, rękach, twarzy itd

Napisane przez Monanka83

No właśnie nie. A ja ją przystawiam jak tylko po tych 2ch godzinach zakwili a potem leżę pół godziny bo ona wszystko tylko nie jeść -rozciąga się, rozgląda, śmieje, fisiuje a ja się irytuje że przecież chciała jeść. No nie chciała widocznie!

Oj no to faktycznie chyba nie jest tak do końca głodna u nas jak dostawię to zazwyczaj zassie momentalnie czasem marudzi, marudzi, ja sobie myślę "dziecko, ty jadłaś przed chwilą, nie możesz być głodna", a ona pociągnie kilka łyków i zasypia...

U nas te przerwy są bardzo różne... Raz dwie, raz trzy godziny... Czasem przystawię częściej jak wyjątkowo marudzi

[zabciajs]

Napisane przez agassek

czasem marudzi, marudzi, ja sobie myślę "dziecko, ty jadłaś przed chwilą, nie możesz być głodna", a ona pociągnie kilka łyków i zasypia...

Tak samo u mnie! Nieraz mowie: 'znow głodna? Dopiero jadlaś'
I chyba raz mi sie zdarzylo, ze nie zlapała piersi tak to zawsze.

[fablous]

Napisane przez Monanka83

Ja juz staram się przeciągać czas między karmieniami do 4h, w dzień oczywiście. W nocy to Nina mnie przeciąga

To my właśnie odwrotnie. Zaczęłam częściej przystawiać Alę w dzień, głównie po tym jak okazało się, że średnio przybiera. Ale też chciałabym, żeby ta mała łepetynka już zaczęła przekminiać, że najadamy się w dzień a w nocy śpimy. I chyba to działa, bo nocki są coraz lepsze. Dziś były tylko dwie pobudki z czego pierwsza o 2, po sześciu godzinach przespanych ciągiem.

Lekarz mi powiedział, że dziecko na tym etapie powinno mieć już wydłużony czas snu nocnego natomiast w dzień może się domagać piersi co 1,5-2h godziny a nawet co godzinę jak jest upał i to zupełnie normalne. Wcześniej pilnowałam, żeby przerwy między karmieniami wynosiły te 3 godziny. Jak zaczynała płakać wcześniej to też mówiłam, że na pewno nie jest głodna, bo jadła 1,5 temu, doszukiwałam się przyczyny w czymś innym, przeciągałam ją itp. A teraz już nie analizuję, nie doszukuję się bo to się nie sprawdzało. Po prostu przystawiam i dziecko zadowolone. Oczywiście po wykluczeniu innych możliwych przyczyn płaczu typu mokra pielucha itp.

[agassek]

Fab, zastanawia mnie ten sen nocny, bo Marysia ładnie przybiera, więc chyba je tyle, ile powinna, ale nocek nie przesypia... I tak jest teraz trochę lepiej, bo jak zaśnie o 22 to zdarza się, że pierwszy sen trwa nawet do 4-4:30, ale potem budzi się już co godzinę albo dwie (chociaż jak to napisałam to w sumie doszłam do wniosku, że to nie byłoby tak źle :p ), ale ten sen nocny to różnie wypada...

[urshoola]

Jaki planujecie rozmiar kombinezonu, ubrania zimowego dla dzidziorków?74 czy 80?Mam już jeden 80 ale zastanawiam się czy nie dokupić też mniejszego 74...

[dzustam]

Na ostatnim szczepieniu było 68 cm, teraz wiecej, wiec my bierzemy 80, tak żeby łatwiej się ubierac. I żeby było więcej luzu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fablous]

Napisane przez agassek

Fab, zastanawia mnie ten sen nocny, bo Marysia ładnie przybiera, więc chyba je tyle, ile powinna, ale nocek nie przesypia... I tak jest teraz trochę lepiej, bo jak zaśnie o 22 to zdarza się, że pierwszy sen trwa nawet do 4-4:30, ale potem budzi się już co godzinę albo dwie (chociaż jak to napisałam to w sumie doszłam do wniosku, że to nie byłoby tak źle :p ), ale ten sen nocny to różnie wypada...

Też nie do końca wierzę w tą teorię, że przesypianie nocy zależy wyłącznie od tego czy dziecko się najada. Bo może być tak, że dziecko najedzone jak bączek a i tak coś je wybudza. Ale na pewno jedno z drugim jakoś się wiąże.

---------- Dopisano o 16:37 ---------- Poprzedni post napisano o 16:35 ----------

Te śpiworki są zwykle tak uszyte, że dany rozmiar i tak ma jeszcze sporo luzu. Mamy w domu jeden śpiworek 62, na zimę na pewno będzie za mały ale i tak jak patrzę na niego to wydaje się że to jakieś 68/74

[agassek]

Napisane przez urshoola

Jaki planujecie rozmiar kombinezonu, ubrania zimowego dla dzidziorków?74 czy 80?Mam już jeden 80 ale zastanawiam się czy nie dokupić też mniejszego 74...

O, dzisiaj też o tym myślałam... Spodobał mi się ten kombinezon z h&m, ale rozmiary tylko do 68... Niby teraz Marysia nosi jeszcze pajacyk dresowy w rozm. 56, ale to 68 na zimę już chyba będzie za małe...? Bo taki kombinezon chyba trzeba kupić? Podoba mi się jeszcze ten misiowy, ale też nie potrafię teraz przewidzieć na jaką pogodę takie coś się nadaje? (Muszę wybrać coś od mojej babci z okazji Chrztu Marysi i wymyśliłam kombinezon)

ImageUploadedByWizaz Forum1472481560.265846.jpgImageUploadedByWizaz Forum1472481597.116003.jpg

[zabciajs]

Sukienka z h&m bedzie za mała do chrztu. Ehh moglam wziac wiekszą.. a niby przedział 6-9m

[martunia_199]

Napisane przez fablous

To my właśnie odwrotnie. Zaczęłam częściej przystawiać Alę w dzień, głównie po tym jak okazało się, że średnio przybiera. Ale też chciałabym, żeby ta mała łepetynka już zaczęła przekminiać, że najadamy się w dzień a w nocy śpimy. I chyba to działa, bo nocki są coraz lepsze. Dziś były tylko dwie pobudki z czego pierwsza o 2, po sześciu godzinach przespanych ciągiem.

Lekarz mi powiedział, że dziecko na tym etapie powinno mieć już wydłużony czas snu nocnego natomiast w dzień może się domagać piersi co 1,5-2h godziny a nawet co godzinę jak jest upał i to zupełnie normalne. Wcześniej pilnowałam, żeby przerwy między karmieniami wynosiły te 3 godziny. Jak zaczynała płakać wcześniej to też mówiłam, że na pewno nie jest głodna, bo jadła 1,5 temu, doszukiwałam się przyczyny w czymś innym, przeciągałam ją itp. A teraz już nie analizuję, nie doszukuję się bo to się nie sprawdzało. Po prostu przystawiam i dziecko zadowolone. Oczywiście po wykluczeniu innych możliwych przyczyn płaczu typu mokra pielucha itp.

Ja miałam dokładnie to samo w pierwszym miesiącu życia Tymka. Wkurzalam się jak w nocy się budził częściej niż co 3h. Patrzyłam na zegarek i furczalam że dopiero co karmilam. W końcu dotarło do mnie ze zamiast tracić czas na wybudzanie się, lepiej dać pierś i iść spać i od tamtej pory zaczął lepiej przybierać a pierwszy miesiąc był słaby gdzie większość dzieci właśnie wtedy robi masę...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agassek]

Napisane przez zabciajs

Sukienka z h&m bedzie za mała do chrztu. Ehh moglam wziac wiekszą.. a niby przedział 6-9m

Serio? Te ubranka z h&m duże wypadają, ja jeszcze zakładam bodziaki 56... Może nie będzie tak źle? Czy teraz jest już dobra na Gabi?

[Monanka83]

W związku z tym że zima trwa u nas pół roku to myślę że dwa kombinezony to na bank będą potrzebne.
Ja mam jeden na 80 i podejrzewam ze będzie na końcówkę zimy dobry. A ostatnio od sąsiadki za 20 zika odkupiłam mniejszy żeby był dobry w tym roku

---------- Dopisano o 16:05 ---------- Poprzedni post napisano o 16:03 ----------

Napisane przez zabciajs

Sukienka z h&m bedzie za mała do chrztu. Ehh moglam wziac wiekszą.. a niby przedział 6-9m

Ja wzięłam 68 i jest akurat teraz

[fablous]

Napisane przez martunia_199

Ja miałam dokładnie to samo w pierwszym miesiącu życia Tymka. Wkurzalam się jak w nocy się budził częściej niż co 3h. Patrzyłam na zegarek i furczalam że dopiero co karmilam. W końcu dotarło do mnie ze zamiast tracić czas na wybudzanie się, lepiej dać pierś i iść spać i od tamtej pory zaczął lepiej przybierać a pierwszy miesiąc był słaby gdzie większość dzieci właśnie wtedy robi masę...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dokładnie, myślę, że i u nas to pilnowanie odstępów było przyczyną słabego przyrostu w pierwszym miesiącu. Ja nawet miałam przy łóżku notatnik gdzie zapisywałam kiedy karmiłam, z której piersi, jak długo itp. Chciałam się wpasować w jakiś książkowy schemat co było głupotą. Teraz karmię rytmem narzuconym przez Alę, bez żadnego patrzenia na zegarek i zastanawiania się ile minęło od poprzedniego karmienia. I nam obu jest z tym lepiej

[201701091517]

Napisane przez urshoola

Jaki planujecie rozmiar kombinezonu, ubrania zimowego dla dzidziorków?74 czy 80?Mam już jeden 80 ale zastanawiam się czy nie dokupić też mniejszego 74...

Łoo matko.. 74/80 to jak mój będzie w takim tempie rosnąć to założe dopiero na jego roczek :P My dopiero zaczynamy 62 ;D
Chociaz kupiłam mu w smyku i tak taki pluszowy na 74 z tygryskiem z kubusia puchatka bo nie mogłam się powstrzymać Moze w zime sie jednak zalapiee..

Napisane przez manufakturapiekna

Kocie a o co cho z Twoja siostra? Ci ona taka zdziczala?



Tak BTW polecicie jakieś konto internetowe? Darmowe prowadzenie, przelewy, wypłaty, karty i te sprawy. Bo to co wyprawia bzwbk z opłatami za przelew to jakaś kpina

ING Miałam w PL i byłam bardzo zadowolona i teraz w Niemczech zmienilismy Deutsche Bank na ING Diba bo tez mają lepszą ofertę

Napisane przez urshoola

szalone ;-) widze ze zaczyna nam wszystkim odbijac, dopiero co marudzilysmy ze nam ciezko, ze brzuchy wielkie, ze cycki bola, ze porody ze bolalo, a tu juz drugie dzidki w planach, to ktore chetne na 2018?😃

Na 2018 to ja jak coś ;D



W ogóle wczoraj wystawilismy na ebayu rzeczy malego(w tym wielorazówki bo jednak to nie dla mnie, jeszcze mlody przysadził dzis 3x takie kupsko ze tylko potwierdzilam ze na pewno nie nadaje sie na to xDD
no i wszystko poszlo w ciągu godziny.. SZOK! wiec kasa wpadla i to spora ^^

W ogóle mąż powiedział, żebym sobie ładną chuste kupiła! No zwariował coś takiego mówić babie No i co robie od rana? No oczywiscie ze chusty oglądam im wiecej ogladam tym wiecej chce kupić ;D tylko musze sie pilnowac zeby mnie pozniej chlop z domu nie wyrzucil

[fablous]

Ja dziś zaszalałam
Po tym jak znów rano zostawiłam w łazience dywan z moich włosów po czesaniu to złapałam za telefon, umówiłam się do fryzjera i wróciłam z włosami krótszymi o połowę. Wyglądam jak gimnazjalistka a z wózkiem - jak gimnazjalistka z wózkiem Ale te moje strąki już tak straszyły i do tego wypadały, że czuję się o wiele lepiej i lżej. Prawie jak po porodzie kiedy w sekundę pozbyłam się brzucha i kilku kilogramów

[AnneMariie]

Napisane przez Lambadaa

Łoo matko.. 74/80 to jak mój będzie w takim tempie rosnąć to założe dopiero na jego roczek :P My dopiero zaczynamy 62 ;D

Chociaz kupiłam mu w smyku i tak taki pluszowy na 74 z tygryskiem z kubusia puchatka bo nie mogłam się powstrzymać Moze w zime sie jednak zalapiee..







ING Miałam w PL i byłam bardzo zadowolona i teraz w Niemczech zmienilismy Deutsche Bank na ING Diba bo tez mają lepszą ofertę







Na 2018 to ja jak coś ;D







W ogóle wczoraj wystawilismy na ebayu rzeczy malego(w tym wielorazówki bo jednak to nie dla mnie, jeszcze mlody przysadził dzis 3x takie kupsko ze tylko potwierdzilam ze na pewno nie nadaje sie na to xDD

no i wszystko poszlo w ciągu godziny.. SZOK! wiec kasa wpadla i to spora ^^



W ogóle mąż powiedział, żebym sobie ładną chuste kupiła! No zwariował coś takiego mówić babie No i co robie od rana? No oczywiscie ze chusty oglądam im wiecej ogladam tym wiecej chce kupić ;D tylko musze sie pilnowac zeby mnie pozniej chlop z domu nie wyrzucil

Ja tylko na szybko.
Mnie chlop chce wyrzucic z domu przez chusty. Wlasnie czekam na loui serduszka ️ mialam kupic buty. Wolalam chuste...cos mi sie w glowie poprzestawialo.

[manufakturapiekna]

Napisane przez Lambadaa

Łoo matko.. 74/80 to jak mój będzie w takim tempie rosnąć to założe dopiero na jego roczek My dopiero zaczynamy 62 ;D
Chociaz kupiłam mu w smyku i tak taki pluszowy na 74 z tygryskiem z kubusia puchatka bo nie mogłam się powstrzymać Moze w zime sie jednak zalapiee..



ING Miałam w PL i byłam bardzo zadowolona i teraz w Niemczech zmienilismy Deutsche Bank na ING Diba bo tez mają lepszą ofertę



Na 2018 to ja jak coś ;D



W ogóle wczoraj wystawilismy na ebayu rzeczy malego(w tym wielorazówki bo jednak to nie dla mnie, jeszcze mlody przysadził dzis 3x takie kupsko ze tylko potwierdzilam ze na pewno nie nadaje sie na to xDD
no i wszystko poszlo w ciągu godziny.. SZOK! wiec kasa wpadla i to spora ^^

W ogóle mąż powiedział, żebym sobie ładną chuste kupiła! No zwariował coś takiego mówić babie No i co robie od rana? No oczywiscie ze chusty oglądam im wiecej ogladam tym wiecej chce kupić ;D tylko musze sie pilnowac zeby mnie pozniej chlop z domu nie wyrzucil

Oh szkoda, ja juz sie przyzwyczailam do plukania kupek

Ciuszki narazie zostawiam moze sie jeszcze przydadza


Jaka chuste masz na oku?

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka