Filmiki urodowe ( i nie tylko) na YT + offtopy część XLIII

[201607131106]

Napisane przez diorentynka

Powiem Wam, że żal mi Bogu coraz bardziej. Widać, że ona robi wszystko pod publiczkę, że żyje po to, żeby sobie i wszystkim wokół ciągle coś udowadniać i stąd te ciągłe gadki o pracy. I to koloryzowanie. Ale że się niczego nie uczy i że ma ludzi za głupszych od siebie, to jest wręcz niesłychane. Przecież wie, że będzie z tego rozliczana. Po co jej to? Smutne życie ma według mnie.

Tylko to wszystko jest niepotrzebne.
"Pracuję w ładnym miejscu, nie robię nic skomplikowanego, ale spawia mi to przyjemność, a przez pół etatu mam czas na swoje pasje i yt." To by tak źle brzmiało? Aż taka ujma?
Jest niepełnosprawna, spoko, że tak się stara.

Bogusia oczywiście musi pracować w samym centrum Warszawy, mieć bardzo ważne spotkania biznesowe, pracować do 21, peeeeeeełny wymiar godzin i być menadżerem od nie-pamiętam-już-czego-sory. No Chryste. I jak tu ją chociażby lubić?

[diorentynka]

Napisane przez jajajamajka

Tylko to wszystko jest niepotrzebne.
"Pracuję w ładnym miejscu, nie robię nic skomplikowanego, ale spawia mi to przyjemność, a przez pół etatu mam czas na swoje pasje i yt." To by tak źle brzmiało? Aż taka ujma?
Jest niepełnosprawna, spoko, że tak się stara.

Bogusia oczywiście musi pracować w samym centrum Warszawy, mieć bardzo ważne spotkania biznesowe, pracować do 21, peeeeeeełny wymiar godzin i być menadżerem od nie-pamiętam-już-czego-sory. No Chryste. I jak tu ją chociażby lubić?

Dokładnie
I naprawdę zaczynam się zastanawiać, czy Ci pracodawcy nie zatrudniają jej tylko ze względu na jej niepełnosprawność i to, że jest bądź co bądź osobą znaną Przecież ona nic nie umie w tej dziedzinie.

[DVGNV]

Napisane przez jajajamajka

Z instagrama ktoś wypytał? :P No i po co ta Bogusia tak kłamie ciągle...

---------- Dopisano o 23:23 ---------- Poprzedni post napisano o 23:22 ----------


"jestem zawsze wtorek, środa, czwartek - w pozostałe dni niestety mam wyjazdowe spotkania."
" Przeczytaj kilka razy to może zrozumiesz że pracuje w pełnym wymiarze godzin a to gdzie pracuje jest wewnętrzna sprawa."

Okej, może jestem mało tolerancyjna jednak,ale... naprawdę akurat Bogusia musi jeździć na spotkania do klientów? To generowanie dużych kosztów dla firmy. Przecież zwykle albo dostaje się zwrot za bilety pkp + dieta wyjazdowa, albo ma się stawkę za kilometr w przypadku używania prywatnego samochodu, a Bogusia musi być dowożona do klienta, jeździć z kierowcą i to przez dwa dni każdego tygodnia...


"aniolnaresorach@168ui pracuje w pełnym wymiarze godzin a miejsce wykonywania mojej pracy to dwie różne rzeczy. Minimum 3 razy w tygodniu jestem w PROFEMED a resztę dni mam wyjazdowe spotkania. Konsultantka wykazała się brakiem wiedzy w tym przypadku co zgłosiłam. Nie ma szansy wiedzieć gdzie i kiedy jestem gdyż pracujemy w całkiem innym miejscu. To tyle w tej sprawie."

aha

"aniolnaresorach@emolein81 po tygodniu? No cóż nie będę polemizować że wkradł się błąd... choć od 16 listopada na moje oko minęło więcej czasu niż tydzień. Na nikogo nie kablowałam, jedynie zwróciłam uwagę iż ktoś wprowadza w błąd ludzi i wypowiada się na temat o którym nie ma pojęcia. Firma zatrudnia tysiące ludzi więc na infolinii czy czacie nie mają szans wiedzieć tak szczegółowych informacji."

No tak po dwóch tygodniach (czy też miesiącu czy dwóch) to już można się panoszyć i też być super specjalistą na pewno. Żenuje mnie takie podejście x milijon. (pozdro, Munia )

do tej Pani to już chyba żadnego szacunku nie mam. Jak to zobaczyłam to na prawdę… ręce... cycki opadają miałam ochotę tam wbić na insta i spytać...

[Adamantium01]

Napisane przez jajajamajka

Z instagrama ktoś wypytał? :P No i po co ta Bogusia tak kłamie ciągle...

---------- Dopisano o 23:23 ---------- Poprzedni post napisano o 23:22 ----------


"jestem zawsze wtorek, środa, czwartek - w pozostałe dni niestety mam wyjazdowe spotkania."
" Przeczytaj kilka razy to może zrozumiesz że pracuje w pełnym wymiarze godzin a to gdzie pracuje jest wewnętrzna sprawa."

Okej, może jestem mało tolerancyjna jednak,ale... naprawdę akurat Bogusia musi jeździć na spotkania do klientów? To generowanie dużych kosztów dla firmy. Przecież zwykle albo dostaje się zwrot za bilety pkp + dieta wyjazdowa, albo ma się stawkę za kilometr w przypadku używania prywatnego samochodu, a Bogusia musi być dowożona do klienta, jeździć z kierowcą i to przez dwa dni każdego tygodnia...


"aniolnaresorach@168ui pracuje w pełnym wymiarze godzin a miejsce wykonywania mojej pracy to dwie różne rzeczy. Minimum 3 razy w tygodniu jestem w PROFEMED a resztę dni mam wyjazdowe spotkania. Konsultantka wykazała się brakiem wiedzy w tym przypadku co zgłosiłam. Nie ma szansy wiedzieć gdzie i kiedy jestem gdyż pracujemy w całkiem innym miejscu. To tyle w tej sprawie."

aha

"aniolnaresorach@emolein81 po tygodniu? No cóż nie będę polemizować że wkradł się błąd... choć od 16 listopada na moje oko minęło więcej czasu niż tydzień. Na nikogo nie kablowałam, jedynie zwróciłam uwagę iż ktoś wprowadza w błąd ludzi i wypowiada się na temat o którym nie ma pojęcia. Firma zatrudnia tysiące ludzi więc na infolinii czy czacie nie mają szans wiedzieć tak szczegółowych informacji."

No tak po dwóch tygodniach (czy też miesiącu czy dwóch) to już można się panoszyć i też być super specjalistą na pewno. Żenuje mnie takie podejście x milijon. (pozdro, Munia )

żenua

[b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e]

Cos czuje, ze pora odwiedzic kafe i sprawdzic o co poszlo

[201605301111]

Napisane przez jajajamajka

Tylko to wszystko jest niepotrzebne.
"Pracuję w ładnym miejscu, nie robię nic skomplikowanego, ale spawia mi to przyjemność, a przez pół etatu mam czas na swoje pasje i yt." To by tak źle brzmiało? Aż taka ujma?
Jest niepełnosprawna, spoko, że tak się stara.

Bogusia oczywiście musi pracować w samym centrum Warszawy, mieć bardzo ważne spotkania biznesowe, pracować do 21, peeeeeeełny wymiar godzin i być menadżerem od nie-pamiętam-już-czego-sory. No Chryste. I jak tu ją chociażby lubić?

w klinice ktora do 21 nie jest otwarta chyba brzydal:


https://www.instagram.com/p/-zPNzdqlLm/
#youtubelaczyludzi

ale w sensie ze w jaki sposob? w taki, ze kupili czyjąs ksiazke?


http://www.aniolnaresorach.blogspot....ziec.html#more
wiecej...wielokropków

[201607131106]

Napisane przez Czocherovsky

w klinice ktora do 21 nie jest otwarta chyba brzydal:


https://www.instagram.com/p/-zPNzdqlLm/
#youtubelaczyludzi

ale w sensie ze w jaki sposob? w taki, ze kupili czyjąs ksiazke?


http://www.aniolnaresorach.blogspot....ziec.html#more
wiecej...wielokropków

mniej.....
przecinków....

Oooooooj, widzę tu materiał na kolejną książkę. :P



"Jeżeli czujecie że w Waszym życiu coś nie gra i jesteście przytłoczeni przeszłością to spróbujcie wybaczyć, przeprosić i zrozumieć że tego co było nie zmienimy ale to co przed nami jest kartą którą dopiero zapiszemy i to od NAS zależy jakie barwy znajdą się na tych kartach... "

[DVGNV]

Napisane przez jajajamajka

mniej.....
przecinków....

Oooooooj, widzę tu materiał na kolejną książkę. :P



"Jeżeli czujecie że w Waszym życiu coś nie gra i jesteście przytłoczeni przeszłością to spróbujcie wybaczyć, przeprosić i zrozumieć że tego co było nie zmienimy ale to co przed nami jest kartą którą dopiero zapiszemy i to od NAS zależy jakie barwy znajdą się na tych kartach... "

tu już nie wieje hipokryzją, tu się zerwał halny.
Odpadłam przy hipokryzji u Szusz… no nie mam słów. Może, Aniołku, czas PRZEPROSIĆ za to ubarwianie rzeczywistości, ehh.

[201607131106]

Napisane przez DVGNV

tu już nie wieje hipokryzją, tu się zerwał halny.
Odpadłam przy hipokryzji u Szusz… no nie mam słów. Może, Aniołku, czas PRZEPROSIĆ za to ubarwianie rzeczywistości, ehh.

Dobra, nie mam ochoty bawić się w śledztwo, ale obejrzałam kolejną fotkę z książką...
"aniolnaresorachWracam do domu a tu taka miła niespodzianka od @kochamgotowac w weekend sprawdzimy z @bart2603 kilka przepisów. #prezent #ksiazka #piotroginski #kochamgotowac #niespodzianka #dziekuje #omomom #youtubelaczyludzi

• wiolcia_36Bogusiu Twój mąż te książkę na insta wstawiał 7 tygodni temu ☺
• aniolnaresorach@wiolcia_36 wiem byłam wtedy z Bartkiem bo kupowaliśmy prezent dla znajomych. Miałam nam kupić książkę Piotra przed świętami a tu taka niespodzianka
• loveeedith@aniolnaresorach Skoro kupowaliscie na prezent to dlaczego Bartek przy jej zdjęciu napisał "taka niespodzianka z rana..."?
• aniolnaresorach@loveeedith bo nie spodziewaliśmy się że spotkamy książkę Piotra już na półkach. W końcu kupiliśmy ją na prezent dla znajomych."

Wchodzę do Bartka... To nie wygląda jak fotka ze sklepu. :P
https://www.instagram.com/p/82dSzLJyfg/


Potem czytam smuteczek Bartka, że nikt ich nie lubi... No smutne, ale sami na to pracują każdego dnia (ciężej niż w profemedzie do 21).

"sabineczkaJestes wspaniala , kochana, cudowna , przesympatyczna kobieta Bogusiu. Dziekuje , ze jestes !!! Zycze Tobie oraz Twojemu mezowi jeszcze wiecej milosci i spelnienia marzen. Pozdrawiam
bart2603@sabineczka dziękujemy za miłe słowa. Jesteś jedną z niewielu osób które ostatnio tak uważają"

[diorentynka]

Napisane przez jajajamajka

Dobra, nie mam ochoty bawić się w śledztwo, ale obejrzałam kolejną fotkę z książką...
"aniolnaresorachWracam do domu a tu taka miła niespodzianka od @kochamgotowac w weekend sprawdzimy z @bart2603 kilka przepisów. #prezent #ksiazka #piotroginski #kochamgotowac #niespodzianka #dziekuje #omomom #youtubelaczyludzi

• wiolcia_36Bogusiu Twój mąż te książkę na insta wstawiał 7 tygodni temu
• aniolnaresorach@wiolcia_36 wiem byłam wtedy z Bartkiem bo kupowaliśmy prezent dla znajomych. Miałam nam kupić książkę Piotra przed świętami a tu taka niespodzianka
• loveeedith@aniolnaresorach Skoro kupowaliscie na prezent to dlaczego Bartek przy jej zdjęciu napisał "taka niespodzianka z rana..."?
• aniolnaresorach@loveeedith bo nie spodziewaliśmy się że spotkamy książkę Piotra już na półkach. W końcu kupiliśmy ją na prezent dla znajomych."

Wchodzę do Bartka... To nie wygląda jak fotka ze sklepu. :P
https://www.instagram.com/p/82dSzLJyfg/


Potem czytam smuteczek Bartka, że nikt ich nie lubi... No smutne, ale sami na to pracują każdego dnia (ciężej niż w profemedzie do 21).

"sabineczkaJestes wspaniala , kochana, cudowna , przesympatyczna kobieta Bogusiu. Dziekuje , ze jestes !!! Zycze Tobie oraz Twojemu mezowi jeszcze wiecej milosci i spelnienia marzen. Pozdrawiam
bart2603@sabineczka dziękujemy za miłe słowa. Jesteś jedną z niewielu osób które ostatnio tak uważają"

Żenada. Oni chyba sami się już zakręcili na własnej karuzeli. Totalne oderwanie od rzeczywistości.

[DVGNV]

Napisane przez diorentynka

Żenada. Oni chyba sami się już zakręcili na własnej karuzeli. Totalne oderwanie od rzeczywistości.

[Agata2205]

A hasztag jak zwykle z tylka. #youtubelaczyludzi, bo co? Książkę jej dali?

[201607131106]

Paulina z Mówiąc Inaczej i Arlena Witt rozmawiają z profesorem Bralczykiem:



przyjemna dyskusja

(z 1.10.2015, ale chyba nie było)

[_Summer_]

Serialomaniaczki, dziś odkryłam nowy serial z facetem i połknęliśmy w jeden dzień 1 sezon The 100, polecam, dzieje się dużo
http://www.filmweb.pl/serial/The+100-2014-689083

[Munkaa]

Napisane przez jajajamajka

No tak po dwóch tygodniach (czy też miesiącu czy dwóch) to już można się panoszyć i też być super specjalistą na pewno. Żenuje mnie takie podejście x milijon. (pozdro, Munia )

Pozderki! no cóż - nie mam wyjścia - muszę się zgodzić :P

[b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e]

Napisane przez jajajamajka

Dobra, nie mam ochoty bawić się w śledztwo, ale obejrzałam kolejną fotkę z książką...
"aniolnaresorachWracam do domu a tu taka miła niespodzianka od @kochamgotowac w weekend sprawdzimy z @bart2603 kilka przepisów. #prezent #ksiazka #piotroginski #kochamgotowac #niespodzianka #dziekuje #omomom #youtubelaczyludzi

• wiolcia_36Bogusiu Twój mąż te książkę na insta wstawiał 7 tygodni temu
• aniolnaresorach@wiolcia_36 wiem byłam wtedy z Bartkiem bo kupowaliśmy prezent dla znajomych. Miałam nam kupić książkę Piotra przed świętami a tu taka niespodzianka
• loveeedith@aniolnaresorach Skoro kupowaliscie na prezent to dlaczego Bartek przy jej zdjęciu napisał "taka niespodzianka z rana..."?
• aniolnaresorach@loveeedith bo nie spodziewaliśmy się że spotkamy książkę Piotra już na półkach. W końcu kupiliśmy ją na prezent dla znajomych."

Wchodzę do Bartka... To nie wygląda jak fotka ze sklepu. :P
https://www.instagram.com/p/82dSzLJyfg/


Potem czytam smuteczek Bartka, że nikt ich nie lubi... No smutne, ale sami na to pracują każdego dnia (ciężej niż w profemedzie do 21).

"sabineczkaJestes wspaniala , kochana, cudowna , przesympatyczna kobieta Bogusiu. Dziekuje , ze jestes !!! Zycze Tobie oraz Twojemu mezowi jeszcze wiecej milosci i spelnienia marzen. Pozdrawiam
bart2603@sabineczka dziękujemy za miłe słowa. Jesteś jedną z niewielu osób które ostatnio tak uważają"

Nie chce go bronic, ale to chyba jest fotka ze sklepu, w tagach dal #tesco i te niebieskie sciany

[LifeManagerka]

Napisane przez jajajamajka

polecam Blackboxa, mam od kilku miesięcy i naprawdę daje radę

Dzięki za rekomendację. Póki co mój facet namawia mnie na jakąś chińską, którą polecał Włodek Markowicz. Zdaje się, że Włodek kręcił z niej tego vloga z Brukseli: https://www.youtube.com/watch?v=JlZLTnN-DC0. Wydaje się spoko, ale na wiosnę będę jeszcze robić rozeznanie i wezmę tego Blackboxa pod uwagę.

Napisane przez TheDocha

Widzę, że się strasz. Jakoś średnio zwracam uwagę na montaż u vlogerek tylko bardziej na treść. Nie będę Cię zachwalać pod niebiosa, ale mówisz bardzo dużo ciekawych rzeczy np. o własnej działalności, o przygodach jako kierowca itd.

Ja vlogmasy oglądam głównie po to, żeby zobaczyć co dziewczyny mają w kalendarzach adwentowych, tylko to mnie zachęca do oglądania vlogerek urodowych.

Trudno napisać co widzowie chcą widzieć we vlogmasach. Może jakieś urywki z codziennego dnia np. jak wygląda praca freelancera na codzień, dekoracje świąteczne hand-made, przepisy na jakieś potrawy, zakupy.

Dzięki za odpowiedź, właśnie tego typu rzeczy planowałam pokazywać w tych całych vlogmasach, więc może nie będzie tak źle .

Napisane przez Ms_E

https://youtu.be/z56WHjfGJcE
Martin o współpracach
Dobrze mówi, tylko tak myśląc o urodowej części YT to wolałabym żeby współprace nie istniały filmiki Martina oglądam żeby się pośmiać i czy przewija się reklama czy nie, to nie robi mi to takiej różnicy. Filmiki urodowe zazwyczaj polegają na polecaniu produktów itd. i tutaj współprace już mogą robić różnice i to jest problem :/ co myślicie?

Bo kluczem jest tutaj selekcjonowanie współprac, a wiele osób ma z tym problem... No i inna sprawa, że vlogerki urodowe dostają mnóstwo tzw. materiałów PR-owych, czyli jakaś firma im coś wysyła z nadzieją, że to pokażą (ale nie mają obowiązku tego robić). One mają dzięki temu produkty do testowania, a firmy jakąś tam formę reklamy. No i nie oszukujmy się - raczej nie skrytykują czegoś, co dostały za darmo bo raz, że ta sama agencja pewnie już nic by im nie wysłała, a dwa, że to ogólnie działa na psychikę - dostajesz coś za darmo, więc przychylniej patrzysz na produkt. Tylko odnoszę wrażenie, że często po nagraniu takiego filmu produkt idzie do koleżanki albo do kosza .

Ja patrzę na to ze wszystkich stron - agencji (bo pracowałam w agencji marketingowej i współpracowałam z twórcami internetowymi), blogera/vlogera (bo jako blogerka otrzymuję różne propozycje współpracy) i czytelnika/widza i przyznaję, że wielu recenzjom nie ufam. Jak coś jest nagle u kilku blogerek/vlogerek i każda mówi o tym w samych superlatywach, to każdą taką wypowiedź dzielę przez 2. Albo przez 5 . A w zasadzie w ogóle już tego nie oglądam, bo to nie jest dla mnie wiarygodne źródło informacji, wolę stare dobre KWC. Natomiast zupełnie nie przeszkadzają mi takie współprace jak opisuje Martin i jakie czasami robi np. Laura (ten film dla Biodermy lub jakiejś marki alkoholowej ostatnio).

[b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e]

Juz ogarnelam o co chodzi z Bogusia. Jakas laska z kafe napisala na czacie do konsultantki profemedu w jakich godzinach pracuje Bogusia. Ta jej odpowiedziała, że pracuje w niepełnym wymiarze godzin, około 2-3 dni w tygodniu, ale ciężko jej powiedzieć dokładnie, bo jest w innej lokalizacji. No i zrobiła się aferka, wow wow, kafeteria zaczeła wypytywać Bogumiłę na instagramie. Ona napisała, że 2-3 dni jest w "biurze", a resztę w terenie na spotkaniach z klientami i że zgłosiła to, że recepcjonistka udzieliła nieprawdziwej informacji (czy coś takiego). I teraz na kafe oburzenie, że Bogu kłamie i że jest kablem, bo pracuje tam dwa tygodnie i już taka jędza, że donosi na koleżanki. Aha, no i ogólnie czepiają się, że Boguśka kłamie, bo opisywała jaka to #pracamarzeń, a okazuje się, że siedzi gdzieś odgrodzona zasłoną od klientów w poczekalni i że to taki PR manager jak z koziej d. trąbka. No w sumie może i coś w tym jest, ale ja nie chcę podważać kompetencji "uznanej specjalistki".

[Munkaa]

[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;53675628]Juz ogarnelam o co chodzi z Bogusia. Jakas laska z kafe napisala na czacie do konsultantki profemedu w jakich godzinach pracuje Bogusia. Ta jej odpowiedziała, że pracuje w niepełnym wymiarze godzin, około 2-3 dni w tygodniu, ale ciężko jej powiedzieć dokładnie, bo jest w innej lokalizacji. No i zrobiła się aferka, wow wow, kafeteria zaczeła wypytywać Bogumiłę na instagramie. Ona napisała, że 2-3 dni jest w "biurze", a resztę w terenie na spotkaniach z klientami i że zgłosiła to, że recepcjonistka udzieliła nieprawdziwej informacji (czy coś takiego). I teraz na kafe oburzenie, że Bogu kłamie i że jest kablem, bo pracuje tam dwa tygodnie i już taka jędza, że donosi na koleżanki. Aha, no i ogólnie czepiają się, że Boguśka kłamie, bo opisywała jaka to #pracamarzeń, a okazuje się, że siedzi gdzieś odgrodzona zasłoną od klientów w poczekalni i że to taki PR manager jak z koziej d. trąbka. No w sumie może i coś w tym jest, ale ja nie chcę podważać kompetencji "uznanej specjalistki".[/QUOTE]

Swoją drogą to wszystko jest po prostu obleśne.
Bogusia zachowuje się dziecinnie milion, ale to, co wyprawiają te półmózgi niektóre z kafe, to przekracza najbardziej naciągnięte granice.

[smerffie]

Szusza motywuje do treningów i diety.Siłownie czeka oblężenie

[anjia]

Napisane przez Munkaa

Swoją drogą to wszystko jest po prostu obleśne.
Bogusia zachowuje się dziecinnie milion, ale to, co wyprawiają te półmózgi niektóre z kafe, to przekracza najbardziej naciągnięte granice.

No właśnie zastanawiałam się czy ktoś zwróci na to uwagę. Laski są nienormalne - wypisywać do konsultantek? Jedna na insta wygrazala się ze wyślę maila do szefa Bogusi.

Ona jaka jest taka jest ale wszystko ma swoje granice i akurat w tej sytuacji to foeumowiczki z kafe są delikatnie mówiąc słabe.

[b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e]

Napisane przez Munkaa

Swoją drogą to wszystko jest po prostu obleśne.
Bogusia zachowuje się dziecinnie milion, ale to, co wyprawiają te półmózgi niektóre z kafe, to przekracza najbardziej naciągnięte granice.

Ano. Laski moglyby sie zatrudnic do agencji detektywistycznej, marnuja swoj potencjal na kafe, takie maja zaciecie w prowadzeniu sledztwa.

[201607110949]

Napisane przez anjia

No właśnie zastanawiałam się czy ktoś zwróci na to uwagę. Laski są nienormalne - wypisywać do konsultantek? Jedna na insta wygrazala się ze wyślę maila do szefa Bogusi.

Ona jaka jest taka jest ale wszystko ma swoje granice i akurat w tej sytuacji to foeumowiczki z kafe są delikatnie mówiąc słabe.

...i dlatego swoją prywatność należy chronić. Bogusia wie jak jest odbierana przez wiele osób, miała już nieprzyjemności związane z półmózgami (wydzwanianie do kościoła) - a podała swoje miejsce pracy jak na tacy. Nie ogarniam tego.

[apiaQ]

Napisane przez anjia

No właśnie zastanawiałam się czy ktoś zwróci na to uwagę. Laski są nienormalne - wypisywać do konsultantek? Jedna na insta wygrazala się ze wyślę maila do szefa Bogusi.

Ona jaka jest taka jest ale wszystko ma swoje granice i akurat w tej sytuacji to foeumowiczki z kafe są delikatnie mówiąc słabe.

Ja się zastanawiam, po co ktoś pisze do konsultanki o takie rzeczy? Co na tym zyska?Już pomijając to jaka jest Bogusia. Nie przyszło by mi do głowy, żeby na czacie firmowym wypytywać o takie rzeczy jak czyjś wymiar godzin. Swoją drogą do tego służy czat firmowy? Nie sądze. Konsultantka powinna napisać, że na tego typu pytania nie odpowiada, bo to sprawy wewnętrzne firmy i tyle.

[anjia]

Napisane przez SALIX

...i dlatego swoją prywatność należy chronić. Bogusia wie jak jest odbierana przez wiele osób, miała już nieprzyjemności związane z półmózgami (wydzwanianie do kościoła) - a podała swoje miejsce pracy jak na tacy. Nie ogarniam tego.

Tez fakt. Ale nic tych dziewczyn nie usprawiedliwia według mnie.

[apiaQ]

Napisane przez smerffie

Szusza motywuje do treningów i diety.Siłownie czeka oblężenie

Dziwnie wygląda jej odbicie w lustrze kręcone przez kamerę.

[xDOMINIKAx]

Napisane przez apiaQ

Ja się zastanawiam, po co ktoś pisze do konsultanki o takie rzeczy? Co na tym zyska?Już pomijając to jaka jest Bogusia. Nie przyszło by mi do głowy, żeby na czacie firmowym wypytywać o takie rzeczy jak czyjś wymiar godzin. Swoją drogą do tego służy czat firmowy? Nie sądze. Konsultantka powinna napisać, że na tego typu pytania nie odpowiada, bo to sprawy wewnętrzne firmy i tyle.

Zgadzam się.
Tylko z drugiej strony ktoś mógł napisać, że jej szuka i kiedy może się z nią spotkać w firmie..
Ale widać po sposobie pisania, że nikt nie próbował wydobyć tej informacji w jakiś wyszukany sposób..

[apiaQ]

Napisane przez xDOMINIKAx

Zgadzam się.
Tylko z drugiej strony ktoś mógł napisać, że jej szuka i kiedy może się z nią spotkać w firmie..
Ale widać po sposobie pisania, że nikt nie próbował wydobyć tej informacji w jakiś wyszukany sposób..

No własnie. U nas w firmie tez istnieje taki czat konsumencki. Ale nikt w życiu by na tego typu pytanie nie odpowiedział i tyle.

[Munkaa]

SALIX ma sporo racji, jednak dla mnie nic nie usprawiedliwia tak durnego zachowania. Swoją drogą konsultantka też się popisała - nie wyobrażam sobie udzielać takich informacji, jeśli godziny pracy są jawne, to powinny być na stronie lub u jakiegoś kierownictwa dostępne, a nie że obcy ludzie pytają byle kogo chcą, o kogo chcą i dowiadują się bez niczego o wszystkim.

Bogusi nie trawię, ale ma naprawdę silną osobowość, że znosi to wszystko. Pierdoły wypisywane pod zdjęciami zostaną pierdołami i będę bekować z tego do woli, ale listy do szefa brzmią hardkorowo, ja z.moim miękkim charakterem dawno bym odpadła.

[b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e]

Napisane przez apiaQ

Ja się zastanawiam, po co ktoś pisze do konsultanki o takie rzeczy? Co na tym zyska?Już pomijając to jaka jest Bogusia. Nie przyszło by mi do głowy, żeby na czacie firmowym wypytywać o takie rzeczy jak czyjś wymiar godzin. Swoją drogą do tego służy czat firmowy? Nie sądze. Konsultantka powinna napisać, że na tego typu pytania nie odpowiada, bo to sprawy wewnętrzne firmy i tyle.

Tez sie zdziwilam, ze mozna zapytac czy pracuje tutaj Iksinska i masz informacje. Rozni psychole po swiecie chodza.